W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Zazu92 wrote:Hej laseczki
Dawno mnie nie było na forum, musiałam odetchnąć. Na miesięcznym pojawiło się mnóstwo nowych, stare się pochowały i zrobiło się dziwnie. Już trochę miałam dosyć odpowiadania na te same pytania codziennie, no a poza tym miałam urlop wakacyjny, wyjazd i chciałam zrobić miesiąc luzu bez owulaków bez temp itd 😊😁
Teraz ruszam pełną parą do starań, ale raczej nie będę się udzielać na wątkach miesięcznych, wolę czasem tu u Was coś napisać jeśli mogę (bo ja niebrzuchata xD)
No i chcę śledzić wasze Kropki, jak się rozwijają i co u Was słychać 😊
Także co tam u Was słychać moje ulubione brzuchatki? Jak się czujecie? Brzuszki już wystające? 😁🥰
Aaa Zazu jak dobrze cię widzieć 🥰♥️ Ja cię szukałam wlaśnie po miesięcznych i już się bałam że cię ten urlop juz wciągnął na amen 😁 Mi tez się nie składa żeby się udzielać na miesięcznych, czytam czasem ale czuję się anonimowa i czuję anonimowość innych. Dodatkowo nie staram się jeszcze aktywnie więc nie za bardzo mam o czym pisać i tak sobie siedzę i doskoku coś naskrobie. Tu przez to że już sie lepiej znamy jest inaczej ♥️ Ale nie ma co kryć, brakuje też starszych staraczek 😒
Oo czyli który teraz dzien cyklu, owu dopiero przed tobą? Kiedy mam te kciuki trzymać? 😁Zazu92 lubi tę wiadomość
-
Ja się na tym wrześniowym przez chwilę udzielałam, ale wypadłam z rytmu i jakoś już nie wróciłam. Na sierpniowym też raz byłam, raz nie, ale tam jeszcze znajome twarze były, teraz prawie nikogo nie kojarzę 🥺 przestałam nawet czytać, wcześniej z nudów czytałam, a teraz już mi się nie chce 🙈
Jej, piątek już dziś, mogłabym się za coś zabrać 🙏🏼
Well, ja też na początku spałam jak suseł, później miałam problemy ze snem, teraz się to uspokoiło. Tzn. budzę się często w nocy, czasem pójdę na siku (choć już rzadziej), ale szybko zasypiam.
Zuzka, o której wizyta? 🤞🏼🤞🏼 -
Monk@ wrote:Ja się na tym wrześniowym przez chwilę udzielałam, ale wypadłam z rytmu i jakoś już nie wróciłam. Na sierpniowym też raz byłam, raz nie, ale tam jeszcze znajome twarze były, teraz prawie nikogo nie kojarzę 🥺 przestałam nawet czytać, wcześniej z nudów czytałam, a teraz już mi się nie chce 🙈
Jej, piątek już dziś, mogłabym się za coś zabrać 🙏🏼
Well, ja też na początku spałam jak suseł, później miałam problemy ze snem, teraz się to uspokoiło. Tzn. budzę się często w nocy, czasem pójdę na siku (choć już rzadziej), ale szybko zasypiam.
Zuzka, o której wizyta? 🤞🏼🤞🏼
Ja nie mogę ogarnąć tych wątków przez to tempo, codziennie po 10 nowych stron... To nie dziwie się, że są ciągle te same pytania. 😅 -
Ja od 2 do 5 nie spałam, potem przysnęłam do 6.30, więc dzisiejsza noc bez szału
Humor też bez szału, ta odległa wizyta wchodzi mi na głowę, powinnam się cieszyć, że objawów praktycznie brak ale nie wiem, jakaś niepewność mnie dopadła.
Nic, zabiorę się dziś za kotlety, muszę zrobić ciasto z borówkami, spacer z okazji słoneczka i domowe spa (włosy, paznokcie), bo jutro znów sporo w kalendarzu spraw, jakos zawsze nazbieramy na sobotę, nabiegamy się a potem cała niedzielę jak worki leżymy 🤣
Dziewczyny kciuki za dzisiejsze wizyty!15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Ja sobie wczoraj myślałam, że może jednak powinnam była kupić detektor, żeby sobie sprawdzać dzidzię w takich gorszych chwilach, jak się czas dłuży do wizyty. Ale w sumie teraz już się chyba nie opłaca kupować 🤔 bo pewnie za miesiąc będę już czuć ruchy 🤩
Cukierniczka też mam dziś w planach mini spa - pierwszy raz od początku ciąży zrobię hybrydy 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2022, 09:22
cukierniczka lubi tę wiadomość
-
Zazu92 wrote:Hej laseczki
Dawno mnie nie było na forum, musiałam odetchnąć. Na miesięcznym pojawiło się mnóstwo nowych, stare się pochowały i zrobiło się dziwnie. Już trochę miałam dosyć odpowiadania na te same pytania codziennie, no a poza tym miałam urlop wakacyjny, wyjazd i chciałam zrobić miesiąc luzu bez owulaków bez temp itd 😊😁
Teraz ruszam pełną parą do starań, ale raczej nie będę się udzielać na wątkach miesięcznych, wolę czasem tu u Was coś napisać jeśli mogę (bo ja niebrzuchata xD)
No i chcę śledzić wasze Kropki, jak się rozwijają i co u Was słychać 😊
Także co tam u Was słychać moje ulubione brzuchatki? Jak się czujecie? Brzuszki już wystające? 😁🥰
Hejoski 💗💗💗💗
Trzymam kciuki za nowe otwarcie w staraniach! 💗🥰🍀🤞Zazu92 lubi tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
Zazu92 wrote:Ojej duży bobas 🙈 a jak chciałabyś rodzić, wolałabyć cc czy sn?
A zadowolona jesteś z tej fizjo uro gin? Bo ja się nad tym zastanawiam właśnie no jak już będę w ciąży
Co do starań to staramy się cały czas 😁 odpuszczenie wakacyjne nie pomogło, także po okresie wracam do owulaków itd. a jakoś na jesieni myślimy pomału o klinice
Powiem Ci, że warto udać się podczas starań, zwłaszcza do osoby, która ma doświadczenie z niepłodnością, wie co odblokować, aby pomogło. Mi wczoraj rozmasowała takie miejsca, że automatycznie brzuch przestał być napięty. Ulga niesamowita i synek brykał wczoraj długo, czyli i dla niego zrobiło się tam więcej miejsca 😊 osobiście polecam.
No to trzymam kciuki, żeby jesień była dla Was szczęśliwa ❤️Zazu92 lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Nutka85 wrote:Zazu, super, że jesteś 🙂
Ja, mimo tego, że jestem na tym wątku, byłam ciekawa co u dziewczyn na miesięcznych. Ale teraz jest tyle nowych twarzy, zrobiło się dziwnie i anonimowo. Chyba dlatego, że teraz ten rymowany jest jedynym wątkiem miesiecznym. Już tam prawie nie wchodzę, choć zawsze oglądanie dwóch kresek jest super uczuciem. Jestem tylko ciekawa co u tych weteranek słychać...
Ja dzisiaj obudziłam się po 24, ale szybko zasnęłam i spałam do 6 😉 wreszcie bez przerwy koło 2-4 🤦♀️
Miałam jechać w góry za tydzień na kilka dni. Ale przez ten przypadek krwawienia chyba się boje. Wolę się nie nadwyrężać. Dwa dni przed tym byłam u znajomych, tak 2,5h drogi od domu. Gdyby tam mnie to dopadło, to jeszcze bardziej bym była w nerwach.
Taki ze mnie strachulec, więc już teraz tylko Łódź i okolice.
Wcale się nie dziwię, że się boisz, też bym miała stracha przed dalszą podróżą.
Ja tam mam codzienne przebudzenia w nocy, 2-3razy to minimum. Może przez to muszę mieć drzemkę w ciągu dnia 😅👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Kofii już za momencik będziesz czuła ruchy. Ja przez kilka dni takie dyskretne i rzadko, a od wczoraj dużo wyraźniejsze , częstsze i rano nawet widziałam ze tam gdzie ma nóżki to brzuszek się uniósł
Tez chce się wybrać do urofizjo…
Z takich nowości dla mnie , to na ostatniej wizycie u prof miałam najbardziej bolesne badanie jak do tej pory, wiedziała gdzie ucisnąć w konkretnych miejscach i pytała czy tak samo po obu stronach. Kazała mi ćwiczyć mięsień gruszkowaty(pierwsze słyszę) i ze powinno być lepiej - może Was to zaciekawi bo ja pierwsze słyszę🤔
Mam tez już wdrożony magnez ( cieszę się bo po niewielkim wysiłku sporo mnie kuje ) i żelazo feroplex bo powoli hemoglobina i ferrytyna lecą.
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Poziomka9204 wrote:Na wrześniowym wątku została tylko Pluto, pozostałe dziewczyny np. Gwiazdeczka, Kluska, Lolka, Agula się już nie pokazują. Może zajrzą kiedyś tutaj do nas i dadzą znać co u nich 🥰
Wcale się nie dziwię, że się boisz, też bym miała stracha przed dalszą podróżą.
Ja tam mam codzienne przebudzenia w nocy, 2-3razy to minimum. Może przez to muszę mieć drzemkę w ciągu dnia 😅
No właśnie o te dziewczyny mi chodzi 🙂 nie byłam z nimi długo na wątkach, ale bardzo im kibicuję i chciałabym, by niedlugo tu do nas dołączyły 🙂
Ponieważ ja to w ogóle jestem taka gdybajaca, to jak teraz we wtorek jechałam do lekarza na dyżur, to już torbę spakowałam do szpitala. Więc już psychicznie chyba wyjazdy nie dla mnie 😉
Jak tyle razy się budzisz, to nic dziwnego, że potem musisz dosypiac. Teraz jesteśmy usprawiedliwione w każdym przypadku, więc korzystajmy 🙂 -
Anati wrote:Kofii już za momencik będziesz czuła ruchy. Ja przez kilka dni takie dyskretne i rzadko, a od wczoraj dużo wyraźniejsze , częstsze i rano nawet widziałam ze tam gdzie ma nóżki to brzuszek się uniósł
Tez chce się wybrać do urofizjo…
Z takich nowości dla mnie , to na ostatniej wizycie u prof miałam najbardziej bolesne badanie jak do tej pory, wiedziała gdzie ucisnąć w konkretnych miejscach i pytała czy tak samo po obu stronach. Kazała mi ćwiczyć mięsień gruszkowaty(pierwsze słyszę) i ze powinno być lepiej - może Was to zaciekawi bo ja pierwsze słyszę🤔
Mam tez już wdrożony magnez ( cieszę się bo po niewielkim wysiłku sporo mnie kuje ) i żelazo feroplex bo powoli hemoglobina i ferrytyna lecą.👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Nutka85 wrote:No właśnie o te dziewczyny mi chodzi 🙂 nie byłam z nimi długo na wątkach, ale bardzo im kibicuję i chciałabym, by niedlugo tu do nas dołączyły 🙂
Ponieważ ja to w ogóle jestem taka gdybajaca, to jak teraz we wtorek jechałam do lekarza na dyżur, to już torbę spakowałam do szpitala. Więc już psychicznie chyba wyjazdy nie dla mnie 😉
Jak tyle razy się budzisz, to nic dziwnego, że potem musisz dosypiac. Teraz jesteśmy usprawiedliwione w każdym przypadku, więc korzystajmy 🙂
Dokładnie, nie lenię się całymi dniami, coś zawsze sobie zaplanuję, żeby mieć trochę ruchu, ale po południu drzemka obowiązkowa, żeby wieczorem dobrze funkcjonować 😄Nutka85 lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Dziewczyny, jak Was czytam, to Wam zazdroszczę czasu na te drzemki w dzień, wizyty u fizjo i inne. Ja mam czas jedynie na ginekologa i endokrynologa, jednak małe dziecko, praca na swoim i ciąża to jest spore wyzwanie organizacyjne 😅 ja tez biorę już magnez
I oczywiście udanych wizyty dla wszystkich dziś, będę zaglądać i czytac co u Was, oczywiście same dobre wiadomosci!
Namisa, a Tobie życzę owocnych starań. 2 lata temu byłam w tym miejscu, co Ty teraz. A teraz mam zdrowa córeczkę i kolejne w drodze. Będzie pieknie, zobaczysz!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2022, 10:28
Namisa lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Dziewczyny, jak Was czytam, to Wam zazdroszczę czasu na te drzemki w dzień, wizyty u fizjo i inne. Ja mam czas jedynie na ginekologa i endokrynologa, jednak małe dziecko, praca na swoim i ciąża to jest spore wyzwanie organizacyjne 😅 ja tez biorę już magnez
I oczywiście udanych wizyty dla wszystkich dziś, będę zaglądać i czytac co u Was, oczywiście same dobre wiadomosci!
Namisa, a Tobie życzę owocnych starań. 2 lata temu byłam w tym miejscu, co Ty teraz. A teraz mam zdrowa córeczkę i kolejne w drodze. Będzie pieknie, zobaczysz!👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Cukierniczka ciasto z borówkami mmm pychotka będzie na pewno!! 🫐🫐
Well ja tak jak Monka na początku jak suseł spałam i w nocy i w dzień , teraz mam etap jak dziewczyny, że się budzę i zle mi się śpi ..
Kofii ja mam detektor i wiem, że byłyście sceptycznie do tego nastawione, ale uważamy z mężem że to najlepszy Zakup ever🤩 znalazłam serduszko już w 10 tygodniu i generalnie zajmuje mi to maksymalnie 3 sekundy i dzięki temu jestem spokojna w miarę i nie tworzę czarnych scenariuszy.
Dziś mam takie oczy czerwone od niewyspana i taka rozbita jestem przez to że hej.cukierniczka lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka wrote:Cukierniczka ciasto z borówkami mmm pychotka będzie na pewno!! 🫐🫐
Well ja tak jak Monka na początku jak suseł spałam i w nocy i w dzień , teraz mam etap jak dziewczyny, że się budzę i zle mi się śpi ..
Kofii ja mam detektor i wiem, że byłyście sceptycznie do tego nastawione, ale uważamy z mężem że to najlepszy Zakup ever🤩 znalazłam serduszko już w 10 tygodniu i generalnie zajmuje mi to maksymalnie 3 sekundy i dzięki temu jestem spokojna w miarę i nie tworzę czarnych scenariuszy.
Dziś mam takie oczy czerwone od niewyspana i taka rozbita jestem przez to że hej.
Może nie tyle sceptycznie 😉 co ja się bałam, że dzidziuś ułoży się inaczej, ja tego tętna nie zjadeni dopiero wtedy będzie panika...
Ale powiem Ci, że dość szybko znalazłaś serduszko 😍 czytałam, że zazwyczaj koło 15tc. A ze juz koło 17 można wyczuć ruchy, to wolałam się na ten stres nie narażać 🙂
Mi moja fizjo mówiła, żeby korzystać z wolności ile wlezie. Że taki czas już się nie trafi 😁 i że to jedyny moment, kiedy można robić co się chce, w takim tempie jak się chce, albo nie robić nic 😂Kremówka, Monk@, cukierniczka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Kremówka powiem Ci, że bardzo dziś by mi się przydał taki detektor, jakoś nie mogę znaleźć sobie miejsca. Ciasto już rośnie ( i pięknie pachnie
A ja przeorganizowalam swój dzień i udało mi się wskoczyć zamiast za tydzień to na dziś do urofizjo, przynajmniej będę miała coś odhaczone z listy i zajmę głowę czymś innym. Jako, że to w tym samym miejscu, co moja gin (na urlopie), to chętnie bym się ustawiła jakoś między pacjentkami, żeby chociaż na 5sekund sprawdzić właśnie serduszko, u jakiekolwiek gina, tylko nie chce wyjść na wariatkę...15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Poziomka9204 wrote:Większość z nas czeka na pierwszą pociechę, a podobno to jedyny taki czas na odpoczynek 😄 Ja korzystam na zapas, bo przy drugim maluchu takiego wolnego mieć nie będę.
tym bardziej, że często to nie jest leniuchowanie, co po prostu spanie z prawdziwego zmęczenia, więc organizm tego potrzebuje.
Ale przy okazji, jak już poruszyłaś tematczy któraś z Was planuje kolejną pociechę? Wiem, że dla większości to pierwsza ciąża i jest jeszcze abstrakcją, że po ciąży się wszystko może zmienić, że może być problem z zajściem - ale czy jakieś takie wstępne plany macie, że chciałbyście mieć więcej dzieci? My nie chcieliśmy mieć jedynaka, więc jeśli by wszystko dobrze poszło, to chcielibyśmy mieć jeszcze jedno i zastanawiam się czasem, czy są szanse, że z którąś z Was jeszcze się spotkamy w drugiej ciąży 😁
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Monk@ u nas chyba jedno, bo trochę późno dojrzałam do macierzyństwa, mam 35lat, więc zanim urodzę i zajdę ewentualnie jeszcze raz, to byłoby 37-38, a to już chyba spore ryzyko. Zobaczymy jak będzie i przegadam to jeszcze z gin, ale nastawiamy sie na jedno, żeby nie było rozczarowań
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣