W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
wellwellwell wrote:Ja suplementuje MamaDha premium i to jest dla mnie wyzwanie, bo te tabletki to ogromne kule xD
A swoją drogą jaką dawkę kw. foliowego bierzecie w drugim trymestrze?
Cukierniczka ale pysznie wyglądają, już sobie wyobrażam jak pachną 🤩cukierniczka lubi tę wiadomość
-
Ja biorę pueria duo, i magnez osobno, przyjmuje je z poranna owsianka. Ja mam problem z tymi kwasami z puerii, no odbija mi się ryba po każdej tabletce 🤣
Cukierniczka, tutaj mi pachną 🤩 ja robiłam ślimaczki z ciasta francuskiego z kakao, żebyśmy jutro mieli na drogę w góry😁
My już w drodze, ale coś boli mnie brzuch, od 2 dni mam efekt odwrotny od zaparc, no poprostu jak mi się zachce to muszę już natychmiast 🤪 jak nie urok to coś innego 😁 ale przynajmniej nie jest mi ciężko.Poziomka9204 lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Kasiooola wrote:Ja biorę pueria duo, i magnez osobno, przyjmuje je z poranna owsianka. Ja mam problem z tymi kwasami z puerii, no odbija mi się ryba po każdej tabletce 🤣
Cukierniczka, tutaj mi pachną 🤩 ja robiłam ślimaczki z ciasta francuskiego z kakao, żebyśmy jutro mieli na drogę w góry😁
My już w drodze, ale coś boli mnie brzuch, od 2 dni mam efekt odwrotny od zaparc, no poprostu jak mi się zachce to muszę już natychmiast 🤪 jak nie urok to coś innego 😁 ale przynajmniej nie jest mi ciężko.
Mam wyniki obciążenia glukozą, wszystkie wyniki są dobre 😊 czuję ulgę.Monk@, cukierniczka, Kofii, wellwellwell, Kasiooola, Nutka85, verliebtindich, mamaleonka lubią tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka, ufff, taka wiadomość przed weekendem to jest to 🥰
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Poziomka9204 wrote:I jak się to leczy? Jakieś antybiotyki?
mam tylko nadzieję, że nie przechodzi to na ludzi albo że to nie jest jakoś groźne 🥴 ale jutro podpytam o wszystko
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Cukierniczka, jakie piękne 😍. Mnie się jak zwykle na jesień odrodziła miłość do pieczenia, co drugi dzień coś było, aż się mąż zbuntował, że się przestanie w ubrania mieścić 🤣.
Właśnie wróciłam od dentysty. Byłam dokładnie 3 miesiące temu, wszystko było w porządku, a dzisiaj 4 zęby do zrobienia 😳 (wcześniej przez chyba 7 lat nic nie miałam…). Zrobiłam dzisiaj 2 (z czego jeden to była lekka jazda bez trzymanki, pod koniec miałam ochotę prosić jednak o znieczulenie, ale jakoś dotrwałam) + piaskowanie i 780 zł już nie jest moje 😥.
U mnie skóra też się powoli zaczyna napinać, więc zaczęłam się czymś uczciwiej smarować. Chociaż sądzę, że jeżeli mam mieć rozstępy, to nic mi nie pomoże 😂 -
Zuz.ka wrote:Cukierniczka, jakie piękne 😍. Mnie się jak zwykle na jesień odrodziła miłość do pieczenia, co drugi dzień coś było, aż się mąż zbuntował, że się przestanie w ubrania mieścić 🤣.
Właśnie wróciłam od dentysty. Byłam dokładnie 3 miesiące temu, wszystko było w porządku, a dzisiaj 4 zęby do zrobienia 😳 (wcześniej przez chyba 7 lat nic nie miałam…). Zrobiłam dzisiaj 2 (z czego jeden to była lekka jazda bez trzymanki, pod koniec miałam ochotę prosić jednak o znieczulenie, ale jakoś dotrwałam) + piaskowanie i 780 zł już nie jest moje 😥.
U mnie skóra też się powoli zaczyna napinać, więc zaczęłam się czymś uczciwiej smarować. Chociaż sądzę, że jeżeli mam mieć rozstępy, to nic mi nie pomoże 😂
No niby w ciąży zęby się szybciej psują, może i ja się drugi raz przejdę 🥴 780 to tragedia jakaś 🤯 -
wellwellwell wrote:O nieee, nie straszcie tym dentysta 😭😭😭ja sie panicznie boje dentystow, bylam specjalnie przed ciaza w maju i robilam rtg, niby było wszystko ok. Nie wyobrazam sobie, ze mialabym cos naprawiac bez znieczulenia 😭
-
wellwellwell wrote:O nieee, nie straszcie tym dentysta 😭😭😭ja sie panicznie boje dentystow, bylam specjalnie przed ciaza w maju i robilam rtg, niby było wszystko ok. Nie wyobrazam sobie, ze mialabym cos naprawiac bez znieczulenia 😭
-
Monk@ wrote:Ale miejscowo znieczulać można w ciąży
Widziałam, że rozmawiałyście o spaniu. U mnie też znowu gorzej 🤦🏽♀️. Specjalnie przestałam robić drzemki poobiednie, a i tak 2-3x w nocy mam pobudkę. -
Ja na szczęście już w nocy jakoś szczególnie nie wstaję. Wieczorem jak przysnę, to jeszcze po godzinie czy dwóch wstanę na siusiu, a potem już do szóstej wytrzymuję 😀 w nocy się co jakiś czas budzę, ale jak nie wstaję, to szybko zasypiam
Jejku, taka mnie ochota naszła na wino 🤦🏼♀️ i ciasto jakieś... Gdzie te wina zero, w Lidlu?
A widzę, że w Rossmannie mają całkiem spory wybór, przynajmniej online 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2022, 19:06
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Są w lidlu wina zero, czerwone było nawet smaczne, o ile pamiętam jest też cin cin musujące 0% w lidlach
Zuzka, współczuję, ale pamiętaj, połowa już za Tobą 💪
Well - rozumiem Cię bo mam tam samo z dentystą, zrobiła mi się taka fobia po traumatycznym, trwającym półtorej godziny wyrywaniu ósemki, która siedziała jeszcze w dziąśle. Od tej pory bez znieczulenia nie da rady a i tak jest pełna panika jak siadam na fotelu 😒Monk@ lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Nie strasznie. Ja się panicznie boje dentysty, mam kontrolę w poniedziałek. Tuż przed ciążą byłam, wszystko było ok.
Ale profilaktycznie zapytałam ginekologa i mówi, że można znieczulać bez problemu... Bo mu się zalilam, że się boje bardzo. Ale mnie pocieszył, że on też na fotel siada i od razu o znieczulenie prosi 🤪 -
Nutka85 wrote:Nie strasznie. Ja się panicznie boje dentysty, mam kontrolę w poniedziałek. Tuż przed ciążą byłam, wszystko było ok.
Ale profilaktycznie zapytałam ginekologa i mówi, że można znieczulać bez problemu... Bo mu się zalilam, że się boje bardzo. Ale mnie pocieszył, że on też na fotel siada i od razu o znieczulenie prosi 🤪👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Ja jak nie muszę, to też nie biorę znieczulenia, ale ja musiałabym końskie dawki dostawać. Nie dość, że zwykle dopiero po trzeciej znieczulało, to szybko puszczało 🥴 teraz tylko jak wiem, że będzie coś mocno i długo bolało, to proszę.
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Jeju współczuje ja nigdy nic z zębami nie miałam robionego, zawsze wszystko ok. Tylko aparat sobie nosiłam ale ten ból w porównaniu do tego co ja znoszę z migrenami czy najgorzej to co znosiłam z okresami to nic. Ale tez wyobrażam sobie że tzw borowanie (wybaczcie za słowo jak z podstawówki ale nie znam lepszego xd ) musi być masakryczne.
Ja dziś miałam znowu okropny napad hormonów, mąż przyszedł z pracy, jeszcze był na pogrzebie w naszym imieniu już nie będę się zagłębiać w szczegóły, i jak wrócił to mu się tak poryczalam że nie mogłam się uspokoić. Nie mogłam znaleźć racjonalnych powodów - bo wiecie pogrzeb to jedno ale to daleka osoba choć bliska mojej dobrej koleżance i wgl…ale miałam takie dogłębne poczucie smutku, żalu że siedzę w domu, że nie mam po co myć włosów i wyglądam okropnie, że tak długo do wizyty, że mam tragiczne wzdęcia i cały dzień skupiam się na tym czy coś schodzi czy nie a jest właściwie tylko gorzej i gorzej… No mówię Wam nie mogłam przestać.
Ale już lepiej. (Poza wzdęciem…)29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka wrote:Jeju współczuje ja nigdy nic z zębami nie miałam robionego, zawsze wszystko ok. Tylko aparat sobie nosiłam ale ten ból w porównaniu do tego co ja znoszę z migrenami czy najgorzej to co znosiłam z okresami to nic. Ale tez wyobrażam sobie że tzw borowanie (wybaczcie za słowo jak z podstawówki ale nie znam lepszego xd ) musi być masakryczne.
Ja dziś miałam znowu okropny napad hormonów, mąż przyszedł z pracy, jeszcze był na pogrzebie w naszym imieniu już nie będę się zagłębiać w szczegóły, i jak wrócił to mu się tak poryczalam że nie mogłam się uspokoić. Nie mogłam znaleźć racjonalnych powodów - bo wiecie pogrzeb to jedno ale to daleka osoba choć bliska mojej dobrej koleżance i wgl…ale miałam takie dogłębne poczucie smutku, żalu że siedzę w domu, że nie mam po co myć włosów i wyglądam okropnie, że tak długo do wizyty, że mam tragiczne wzdęcia i cały dzień skupiam się na tym czy coś schodzi czy nie a jest właściwie tylko gorzej i gorzej… No mówię Wam nie mogłam przestać.
Ale już lepiej. (Poza wzdęciem…)👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰