X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3943 4603

    Wysłany: 1 listopada 2022, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam kciuki, żebyście przetrwały tą krzywą.
    Ja w sumie nigdy wcześniej nie robiłam i o ile nie obawiam sie wypicia tej gluzkozy tak jak tego że będe tyle godzin bez jedzenia. Dalej mam to, ze jak sie budzę jestem mega glodna i przez to mnie mdli.

    Powiem wam, że cieszę aie, że bylam u mamy dzisiaj, bo dostałam pelno jedzenia. Ktoras tu ostatnio wspominala, ze w ciazy zaczely smakowac gołąbki. Jezuuu jak ja nienawidziłam gołąbków nigdy, a dzis juz chyba 5 zjadlam. 😂

    mamaleonka, Kasiooola, verliebtindich, Poziomka9204, Namisa lubią tę wiadomość

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1570 2778

    Wysłany: 2 listopada 2022, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki za dzisiejsze cytrynowe lemo
    oniadki😊 też polecam cytrynowe, te bezsmakowe są okropne

    Well, gołąbki to mi się marzą 🥰🤯 ale ja jestem team Kokosowe jamajki, no mam na nie teraz taka fazę że nie umiem się powstrzymać 😁

    Ja wczoraj byłam na jednym cmentarzu poszliśmy na piechote bo była cudna pogoda, gdy wracaliśmy tak ciągnęło mnie podbrzusze że ledwo szłam, całe resztę dnia skończyłam w łóżku z nospa bo brzuch był jak kamień 🥴

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2022, 06:18

    verliebtindich, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2435 6157

    Wysłany: 2 listopada 2022, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii, ja już wypiłam, jak u Ciebie? 😬

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
    28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣
  • Kofii Autorytet
    Postów: 1279 2369

    Wysłany: 2 listopada 2022, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też, smakowała mi 😄
    Ale miałam dziś przygody od rana 😅 miałam jechać sama na to badanie, ale mi dość mocno leciała krew z nosa jakieś 10 min przed wyjazdem, więc mąż mnie zawiózł... były straszne korki i się chwilę spóźniłam 😅 I mi się trafila jakaś nowa pielęgniarka, która kompletnie nie wiedziała co gdzie mają i nie wiedziala jak używać tego urzadzenia do sprawdzania krwi z palca, bo ona używała innego 🥲 Słabo mi się zrobiło, jak tam siedziałam w tym gabinecie i słuchałam jak ona nic nie wie xD a miała mi krew pobierać 😅 no ale udało się, wyszłam, jest wszystko fajnie, glukoza smaczna, ale zaraz wychodzi z gabinetu jakiś chlopak, któremu było niedobrze i zwymiotował 🥲

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2435 6157

    Wysłany: 2 listopada 2022, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w ogóle nie sprawdzali z palca, nigdy :o
    Tylko 3 razy kłucie.
    Mi też ta cytrynowa smakowala, ale pod koniec już mi było ciężko.
    Za to pani położna mi powiedziała, że jeśli jakoś bardzo nie wymiotuję w ciąży to raczej dobrze to zniosę. No i na razie żyję :D

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
    28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣
  • Kremówka Autorytet
    Postów: 2694 2986

    Wysłany: 2 listopada 2022, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to jest że ja mieszkam w dużym w miarę mieście i nie ma opcji nigdzie absolutnie żeby się zgodzili na cytrynowa… ostatnio płakałam nad tą zwykłą i nad koszem na śmieci ją piłam bo miałam taki odruch wymiotny … masakra .. a we wtorek powtarzam..

    Przepraszam że się nie odzywam ale jakoś tak pisałam o tym, że ta jesień tak mija a ja siedzę w domu, że wszystko odwołuje bo muszę leżeć itd i poczułam się niepotrzebna tutaj taka smęciocha, bo każda z Was normalnie żyje, spaceruje, ma plany i coś robi a ja nic … tylko na badania i wizytę z domu wyjdę .. a wczoraj to wgl miałam straszna migrenę cały dzień, mały prawie się nie ruszał i już z bezsilności nie wiedziałam co mam robić nawet płakać nie mogłam bo ta głowa wtedy gorzej.

    Nutka bardzo mi przykro z powodu teścia..

    29 lat
    30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
    ➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
    ➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
    ➖Kir tylko 2DS2
    ➖ krótka faza lutealna

    🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina

    17/06 hcg 14,26 🍀
    30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
    06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
    14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
    27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
    02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
    17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
    14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
    12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
    17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
    02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
    15/11 (24+6) 700g ☺️
    07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
    21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
    02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
    15-20/01 szpital-hipoglikemia
    21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
    04/02 (36+3) 2936g 🤩
    05-10/02 szpital

    23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
    planowana CC w 39+1
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3943 4603

    Wysłany: 2 listopada 2022, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verlie a dawali ta cytrynowa w medicover sami w koncu?
    Dobrze, że już po strachu dziewczyny 🥳

    Kremowka, ja 80% czasu siedzę w domu, bo jestem leniem i długo leżę w łóżku, a potem na kanapie. 😅 jak gdzieś wychodzę i coś robię to jakieś pojedyncze dni. I mam wyrzuty sumienia, bo obiecałam sobie, ze na L4 odswieze moj francuski - co moglabym robic w domu, ale ciezko mi sie za to zabrac... Jakos tak mi mijaja dni, a ja nic nie robie.
    Nie myśl, że jestes niepotrzebna i smecisz, bo jestesmy tu po to, zeby cie wspierać. 🙂

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2435 6157

    Wysłany: 2 listopada 2022, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wellwellwell wrote:
    Verlie a dawali ta cytrynowa w medicover sami w koncu?
    Dobrze, że już po strachu dziewczyny 🥳

    Kremowka, ja 80% czasu siedzę w domu, bo jestem leniem i długo leżę w łóżku, a potem na kanapie. 😅 jak gdzieś wychodzę i coś robię to jakieś pojedyncze dni. I mam wyrzuty sumienia, bo obiecałam sobie, ze na L4 odswieze moj francuski - co moglabym robic w domu, ale ciezko mi sie za to zabrac... Jakos tak mi mijaja dni, a ja nic nie robie.
    Nie myśl, że jestes niepotrzebna i smecisz, bo jestesmy tu po to, zeby cie wspierać. 🙂

    Tak, dali sami, więc już się nie wyrywałam, że dam swoją :D

    Ja na L4 jestem tak leniwa, że nawet mi się tych kartonów przeprowadzkowych nie chce ruszac. Wczoraj miałam kryzys i płaczki, że już miesiąc mieszkamy i nadal na kartonach, bo nie wszystko zrobione, ale nawet nie mam motywacji, żeby się jakoś tak cieszyć z tego mieszkania. Ale takie już jest to L4, nie ma w tym nic dziwnego, że nie mamy na coś siły. Bombelki pochłaniają bardzo dużo naszej energii :)

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
    28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 2 listopada 2022, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam dziewczyny za miłe słowa 😘

    Kremówka, nawet tak nie mów! Podejrzewam, że większość z nas ma w którymś momencie poczucie marnowania czasu. Ale kiedy, jak nie teraz?
    Jest nam to potrzebne i nawet jeśli leżymy pół dnia przed tv, a drugie pół dnia z książką w łóżku, to nikomu nic do tego 😉

    Ja miałam się wziąć za porządki, za naukę angielskiego, za układanie diety itd itd.
    A co zrobiłam? Nic, pojedyncze rzeczy, a w większości to leniuchowanie 😉

    verliebtindich, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • Kremówka Autorytet
    Postów: 2694 2986

    Wysłany: 2 listopada 2022, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ja jestem zmuszona do leżenia przez lekarzy 😔
    Ale dziękuje za miłe słowa 😘
    Zrobię wszystko żeby Marcelek przyszedł na świat cały i zdrowy 💪🏻

    29 lat
    30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
    ➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
    ➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
    ➖Kir tylko 2DS2
    ➖ krótka faza lutealna

    🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina

    17/06 hcg 14,26 🍀
    30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
    06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
    14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
    27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
    02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
    17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
    14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
    12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
    17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
    02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
    15/11 (24+6) 700g ☺️
    07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
    21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
    02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
    15-20/01 szpital-hipoglikemia
    21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
    04/02 (36+3) 2936g 🤩
    05-10/02 szpital

    23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
    planowana CC w 39+1
  • Kofii Autorytet
    Postów: 1279 2369

    Wysłany: 2 listopada 2022, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verlie ja nie wiem czemu z palca też, pierwszy raz miałam to badanie 😅 po wszystkim pojechaliśmy po coś na śniadanie i zjadłam drożdżówkę z budyniem, także mnie ta glukoza nie zasłodziła 😄

    Kremówka smutno tu bez Ciebie jak się nie odzywasz! 😔 Pisz jak się czujesz, co tam dla Marcelka zamówiłaś, polecaj seriale 😄 ja tez tak jak wszyscy większość czasu nic konkretnego nie robię, czas leci jak szalony.

    verliebtindich, Poziomka9204, Kremówka lubią tę wiadomość

  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3943 4603

    Wysłany: 2 listopada 2022, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verliebtindich wrote:
    Tak, dali sami, więc już się nie wyrywałam, że dam swoją :D

    Ja na L4 jestem tak leniwa, że nawet mi się tych kartonów przeprowadzkowych nie chce ruszac. Wczoraj miałam kryzys i płaczki, że już miesiąc mieszkamy i nadal na kartonach, bo nie wszystko zrobione, ale nawet nie mam motywacji, żeby się jakoś tak cieszyć z tego mieszkania. Ale takie już jest to L4, nie ma w tym nic dziwnego, że nie mamy na coś siły. Bombelki pochłaniają bardzo dużo naszej energii :)

    Ja mieszkam od lipca i dopiero dwa tygodnie temu posprzatalam z kartonow pokoj, ktory będzie przeznaczony dla dzidzi, a w garazu mamy taki syf, ze auto trzymamy caly czas przed garazem i nie wiem kiedy to sie zmieni. 😅 takze nie przejmuj sie, to normalne. 😁

    Kremowka, wiem, ze to inaczej dziala na psychikę jak jestes zmuszona do siedzenia, a inaczej jak sie to robi z wyboru, ale nie przejmuj sie, ze cie omija niewiadomo co. Czas leci jak szalony, niedługo bedziesz z Marcelkiem robić maratony po miescie. 😁

    verliebtindich, Poziomka9204, Kremówka lubią tę wiadomość

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5868 6215

    Wysłany: 2 listopada 2022, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kremówka zaglądaj tu jak najczęściej! Ciąża potrafi być zarówno pięknym jak i trudnym emocjonalnie czasem. Mysle, ze mogę napisać, ze wszystkie to rozumiemy ❤️

    A co do odpoczynku, ja na przykład czasem mam wyrzuty sumienia, ze odpoczywam za mało, wiec w każdej sytuacji życiowej znajdzie się powód, żeby czynić sobie wyrzuty ;) Głowy do góry Kochane! Tez dołączam do grupy bałagan w domu, ale pocieszam sie, ze ogarnięcie ostateczne pokoju dziecięco coraz bliżej, zaraz pył i bajzel sie skończą 😂❤️

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3081 4277

    Wysłany: 2 listopada 2022, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! U mnie leci gil z nosa, dzisiaj w planach tylko odpoczywanie.

    Ja w ciąży miałam czytać książki, nadrabiać zaległości, no cóż, nie wyszło, nawet nie ma na nie ochoty. W domu robiłam porządki latem, teraz nie mam na to ochoty. Widocznie mam odpoczywać, jeżeli organizm tego potrzebuje. Zresztą w ostatnim czasie bardzo dają mi w kość plecy 😔

    Kciuki za ładne wyniki badań 🤞🤞

    Dobrego dnia 🌞

    verliebtindich lubi tę wiadomość

    👫 33lata

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 2 listopada 2022, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kremówka wrote:
    Tylko ja jestem zmuszona do leżenia przez lekarzy 😔
    Ale dziękuje za miłe słowa 😘
    Zrobię wszystko żeby Marcelek przyszedł na świat cały i zdrowy 💪🏻

    No to tym bardziej!
    Przepraszam, czytam Was, ale jak widać nie jestem na bieżąco 😔

    Dla dzidziusia wszystko ❤️

    Kremówka lubi tę wiadomość

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • Kremówka Autorytet
    Postów: 2694 2986

    Wysłany: 2 listopada 2022, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteście kochane !! 💗
    Wiecie co to jest jakies chamskie od czego to zależy to ja nie wiem… dwie największe sieci labow obdzwonione i nie ma takiej możliwości żebym przyniosła swoją glukozę i oni absolutnie nie używają cytrynowej. No żal.

    Ja przez ten ogrom stresów tez nic konkretnego nie robię mimo, że w domu jestem tzn muszę leżeć wiec możliwości ograniczone ale nawet książki idą jak krew z nosa chociaż ostatnio się staram już jednak czytać.

    29 lat
    30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
    ➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
    ➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
    ➖Kir tylko 2DS2
    ➖ krótka faza lutealna

    🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina

    17/06 hcg 14,26 🍀
    30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
    06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
    14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
    27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
    02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
    17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
    14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
    12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
    17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
    02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
    15/11 (24+6) 700g ☺️
    07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
    21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
    02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
    15-20/01 szpital-hipoglikemia
    21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
    04/02 (36+3) 2936g 🤩
    05-10/02 szpital

    23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
    planowana CC w 39+1
  • Babova Autorytet
    Postów: 2036 4991

    Wysłany: 2 listopada 2022, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!

    Super, ze przetrwalyscie krzywą bez dużych problemów. Ja dziś badałam drugi raz glukozę na czczo i wyszła dobrze, wiec spadł mi kamień z serca, bo myśl o cukrzycy ciążowej już mnie pochłaniała 😰

    Kremówka, my tutaj jesteśmy po wszystkie informacje - te „nudne” i ciekawe, te domowe i wyjściowe, te dobre i zle. Nie myśl, że smecisz, każdy z nas czasem to robi. Domyślam się, ze pewnie czujesz się jak w zamknięciu przez to, ze jesteś zmuszona leżeć, ale ponadrabiaj co się da - seriale, filmy, książki, gry i niech mysl o zdrowym dzieciaczku Cie trzyma przy lepszym nastroju. ❤️

    Powiedzcie mi, proszę, czy jak zapomniałam karty ciąży (z domu, przyjechaliśmy do rodziców, 3h drogi i tutaj mam tez wizytę u mojej gin), to ktoś mnie tam zamorduje? Czy mogą mnie przyjąć bez karty ciąży i ewentualnie zapisać wszystko na kolejnej wizycie? 😰

    Poziomka9204, verliebtindich, Kremówka lubią tę wiadomość

    Starania od 01.2022.
    1.10.2022 – ⏸ 🙏
    Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
    Beta 3.10. – 399,130
    10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
    24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
    7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
    2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
    2.01 – 200 gramów Synka 💙
    27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
    20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
    7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
    26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙

    20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰

    👩 27 l.
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
    Regularne cykle
    Progesteron ✅
    Glukoza i insulina ✅
    Badania z 3dc ✅

    Pueria Duo, MagneB6 💊

    🧑 27 l.
    Wszystko w normie

    Solgar MaleMultiple 💊

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5868 6215

    Wysłany: 2 listopada 2022, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babova, pewnie nikt Ci głowy nie urwie. Ja kiedyś zapomniałam książeczki zdrowia małej na bilans i po prostu mi wydrukowali jakaś kartę i wpięli to do książeczki ;) Nie wiem jak Twoja lekarka, ale mój lekarz ma tez dokumentacje w komputerze zawsze przed sobą ;)

    Mnie coś rozkłada. Wjechała herbata z cytryna i malinami :/ odporność w ciąży, bez komentarza :/

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Kluska95 Autorytet
    Postów: 1626 2697

    Wysłany: 2 listopada 2022, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kremówka wrote:
    Jak to jest że ja mieszkam w dużym w miarę mieście i nie ma opcji nigdzie absolutnie żeby się zgodzili na cytrynowa… ostatnio płakałam nad tą zwykłą i nad koszem na śmieci ją piłam bo miałam taki odruch wymiotny … masakra .. a we wtorek powtarzam..

    Przepraszam że się nie odzywam ale jakoś tak pisałam o tym, że ta jesień tak mija a ja siedzę w domu, że wszystko odwołuje bo muszę leżeć itd i poczułam się niepotrzebna tutaj taka smęciocha, bo każda z Was normalnie żyje, spaceruje, ma plany i coś robi a ja nic … tylko na badania i wizytę z domu wyjdę .. a wczoraj to wgl miałam straszna migrenę cały dzień, mały prawie się nie ruszał i już z bezsilności nie wiedziałam co mam robić nawet płakać nie mogłam bo ta głowa wtedy gorzej.

    Nutka bardzo mi przykro z powodu teścia..

    Kremówko, a Ty nie jesteś przypadkiem z Lublina? 😉 coś mi się tak kojarzy... 😉 mi bez problemu rozrobili cytrynową w alabie na onyksowej 😉 tylko poczekalnia malutka tam jest, raptem z 5 krzesełek 🙈

    Kremówka lubi tę wiadomość

    07.23 Misia 🩷👶
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3081 4277

    Wysłany: 2 listopada 2022, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Babova, pewnie nikt Ci głowy nie urwie. Ja kiedyś zapomniałam książeczki zdrowia małej na bilans i po prostu mi wydrukowali jakaś kartę i wpięli to do książeczki ;) Nie wiem jak Twoja lekarka, ale mój lekarz ma tez dokumentacje w komputerze zawsze przed sobą ;)

    Mnie coś rozkłada. Wjechała herbata z cytryna i malinami :/ odporność w ciąży, bez komentarza :/
    Czyli nie tylko mnie coś dopadło... zdrówka ❤️

    Gusia_ lubi tę wiadomość

    👫 33lata

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
‹‹ 608 609 610 611 612 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ