X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3081 4277

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 01:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verliebtindich wrote:
    Nutka, cieszę się, że powoli odnajdujesz się w nowej roli ❤️ ściskam Ciebie i Helenkę, cieszcie się sobą dziewczyny!

    Jeju, dlaczego ludzie w ogóle dają sobie prawo do komentowania jakichkolwiek decyzji w sprawie nieswojego dziecka? Kto ich pytał? 🤬🤬

    Ja też usłyszałam komentarze od matki i teściowej, jak powiedziałam, że rozważamy czarny wozek -.-
    No bo jak to tak? Czarny? Dla dziecka? 😶

    Odwiedziliśmy dziś BoboWózki i okazało się, że ten, który chcieliśmy wstępnie (Bebetto Flavio) w ogóle się nie sprawdzi w naszym autku.

    Aktualnie więc jesteśmy zdecydowani na jeden z dwóch modeli- Venicci Tinum 2.0 albo Tinum UpLine. Kolory albo beż, albo czarny 😈😈😈 ale musimy to na spokojnie przemyśleć :D Kremówka, czy Ty nie masz któregoś z nich? Albo któraś z Was?
    Nutka ma 😊

    Edit widzę, że już odpisała 🙈

    Skrobiecie tyle, że nadrobić nie mogę 🤣❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 01:56

    👫 33lata

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1105 1950

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też wózek cały czarny, tylko budka jasna. Jak pokazywałam zdjęcia mamie i babci męża, to zapytały „ale inny kolor, tak?” 🤣. Ale na żywo teściowa już nie komentowała; nawet, jeżeli miała jakieś uwagi, to zachowała je szczęśliwie dla siebie, skupiła się na tym, że dobrze się prowadzi :).

    Pojechaliśmy wczoraj do Ikei. Wydaje mi się, że ćwierć Śląska wczoraj około 17 pomyślało: jedźmy po świeczki i na klopsiki 🤡. Chyba w życiu nie widziałam tam takich tłumów 😳. Ostatecznie się rozdzieliliśmy - ja zrobiłam szybki przemarsz przez halę, kupiłam wszystko, co miałam na liście, a mąż stał w kolejce po coś do jedzenia i tylko dzięki temu zamknęliśmy całą imprezę w godzinę. Dzisiaj w końcu mamy ruszyć z ogarnianiem miejsca dla Maluszki.

    Miłej niedzieli Wam ♥️

    cukierniczka, mamaleonka, Poziomka9204, Anati lubią tę wiadomość

  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1569 2778

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Ja wczoraj miałam podły nastrój, pokłóciłam się z P wieczorem, bo mnie zaczyna irytować, puści mi tego psa na ogród, a ona się boi i cały czas szczeka, nie dość że ja śpię kiepsko to mnie ciągle wybudza ten pies, już nie mówiąc o wykopanych dziurach 🤪 skoro chce być bezpieczna w kojcu to niech tam śpi. Dzizys pies ważniejszy ode mnie, na tym się skończyło i wkoncu poszedł ja zamknąć 🥴

    W rezultacie w nocy chodziłam do łazienki 7 razy w w nocy, jakbym jeszcze słyszała tego psa za oknem to bym wogole nie spała nic 🤦‍♀️

    Dzisiaj chce spędzić dzień sama, potrzebuje się jakoś wyciszyć, bo mnie od rana znowu nosi 🙄 wszystko mnie denerwuje 🤯 mam wrażenie że jemu lata czy pies niszczy coś na ogrodzie, zero jakiegoś szacunku do tego co sama zrobiłam żeby to jakoś wyglądało :( niech rozwali, wykopie rośliny, on mówi że poprawi, ale mija miesiąc dwa i ja dostaje nerwicy.

    Poziomka, Monka, ja na drzemki tryb samolotowy włączam już chwilę, bo nigdy nie mogłam spać.

    Idę polezec i poruszać się na orbitreku, włączę jakaś uspokajająca muzykę i mam nadzieję że ogarnę się jakoś.

    Poziomka, moi rodzice też kiedyś tacy byli. Jak usłyszeli o moim rozwodzie, to nasłuchałam się naprawdę bardzo przykrych rzeczy, teraz nawet nie chce do tego wracać, wybaczyłam to, ale nie znaczy że zapomniałam. Teraz zaakceptowali że nawet nie planuje ślubu cywilnego i tego że mój P jest nieochrzczony. A to myślałam że będzie wyższa Szkoła jazdy 😁😁😁 mam wrażenie że w Polsce ludzie mają pojecie ze każdy człowiek jest takiej samej wiary i każde odstępstwo jest zle.
    Jak usłyszę co mi syn opowiada że się śmieją w szkole z tych dzieci z Ukrainy że nie chodzą na religie to też jest nie wporzadku, tłumaczę mu ze oni mają inna religie, oni teraz mają święta i nie mieli w szkole religii takiej jak my, ale to nie znaczy że trzeba się z nich wysmiewac. Więc takie zachowania dzieci wynoszą z domu 🥴 to co mówią ich rodzice w domu to pokazują właśnie w ten sposób.

    Milej niedzieli 😘

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3081 4277

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiooola wrote:
    Hej

    Ja wczoraj miałam podły nastrój, pokłóciłam się z P wieczorem, bo mnie zaczyna irytować, puści mi tego psa na ogród, a ona się boi i cały czas szczeka, nie dość że ja śpię kiepsko to mnie ciągle wybudza ten pies, już nie mówiąc o wykopanych dziurach 🤪 skoro chce być bezpieczna w kojcu to niech tam śpi. Dzizys pies ważniejszy ode mnie, na tym się skończyło i wkoncu poszedł ja zamknąć 🥴

    W rezultacie w nocy chodziłam do łazienki 7 razy w w nocy, jakbym jeszcze słyszała tego psa za oknem to bym wogole nie spała nic 🤦‍♀️

    Dzisiaj chce spędzić dzień sama, potrzebuje się jakoś wyciszyć, bo mnie od rana znowu nosi 🙄 wszystko mnie denerwuje 🤯 mam wrażenie że jemu lata czy pies niszczy coś na ogrodzie, zero jakiegoś szacunku do tego co sama zrobiłam żeby to jakoś wyglądało :( niech rozwali, wykopie rośliny, on mówi że poprawi, ale mija miesiąc dwa i ja dostaje nerwicy.

    Poziomka, Monka, ja na drzemki tryb samolotowy włączam już chwilę, bo nigdy nie mogłam spać.

    Idę polezec i poruszać się na orbitreku, włączę jakaś uspokajająca muzykę i mam nadzieję że ogarnę się jakoś.

    Poziomka, moi rodzice też kiedyś tacy byli. Jak usłyszeli o moim rozwodzie, to nasłuchałam się naprawdę bardzo przykrych rzeczy, teraz nawet nie chce do tego wracać, wybaczyłam to, ale nie znaczy że zapomniałam. Teraz zaakceptowali że nawet nie planuje ślubu cywilnego i tego że mój P jest nieochrzczony. A to myślałam że będzie wyższa Szkoła jazdy 😁😁😁 mam wrażenie że w Polsce ludzie mają pojecie ze każdy człowiek jest takiej samej wiary i każde odstępstwo jest zle.
    Jak usłyszę co mi syn opowiada że się śmieją w szkole z tych dzieci z Ukrainy że nie chodzą na religie to też jest nie wporzadku, tłumaczę mu ze oni mają inna religie, oni teraz mają święta i nie mieli w szkole religii takiej jak my, ale to nie znaczy że trzeba się z nich wysmiewac. Więc takie zachowania dzieci wynoszą z domu 🥴 to co mówią ich rodzice w domu to pokazują właśnie w ten sposób.

    Milej niedzieli 😘
    Dzieci wszystko wynoszą z domu, to co mówią rodzice, dziadkowie. Mam w rodzinie dzieci w wieku szkolnym i czasem jak posłucham co się dzieje w szkole to aż włos się jeży na głowie 🤦‍♀️ jeszcze dzieci w tych czasach są jakby delikatniejsze, wszystko przeżywają podwójnie, ja na połowę takich spraw miała za przeproszeniem w ich wieku "wywalone".

    Kasiooola lubi tę wiadomość

    👫 33lata

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3081 4277

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuz.ka wrote:
    U nas też wózek cały czarny, tylko budka jasna. Jak pokazywałam zdjęcia mamie i babci męża, to zapytały „ale inny kolor, tak?” 🤣. Ale na żywo teściowa już nie komentowała; nawet, jeżeli miała jakieś uwagi, to zachowała je szczęśliwie dla siebie, skupiła się na tym, że dobrze się prowadzi :).

    Pojechaliśmy wczoraj do Ikei. Wydaje mi się, że ćwierć Śląska wczoraj około 17 pomyślało: jedźmy po świeczki i na klopsiki 🤡. Chyba w życiu nie widziałam tam takich tłumów 😳. Ostatecznie się rozdzieliliśmy - ja zrobiłam szybki przemarsz przez halę, kupiłam wszystko, co miałam na liście, a mąż stał w kolejce po coś do jedzenia i tylko dzięki temu zamknęliśmy całą imprezę w godzinę. Dzisiaj w końcu mamy ruszyć z ogarnianiem miejsca dla Maluszki.

    Miłej niedzieli Wam ♥️
    Udanych porządków 😊

    👫 33lata

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5035 7927

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaleonka, słyszałam o tych pieluchach. Może jest to i jakieś rozwiązanie, troszkę mniej tych odpadów dalej będzie ;) ja mam nadzieję, że szybko się nie poddam, choć czasem się tego obawiam, jak czytam trochę na grupach pieluchowych ;)

    Kofii, mnie też przy obracaniu na łóżku boli brzuch - spróbuj może go przytrzymać, jak się obracasz? U mnie to bardzo pomaga :)

    Well, współczuję Ci bardzo tych komentarzy... U nas jeszcze moja strona nie wie, że chrztu nie będzie. Dziadkowie to pewnie myślą, że ja co niedzielę do kościoła biegam 🤡 rodzice wiedzą, że nie, ale raczej też są z tych, co to od święta do kościoła pójdą i ochrzcić też trzeba, bo to nie wiem, tradycja czy co? Teściowie wiedzą, że chrztu nie będzie i nie mają z tym żadnego problemu. U mnie pewnie będzie gorzej, ale cóż, jak będą się narzucać, to nie będziemy odbierać telefonów. Jak mówi Kofii, po jakimś czasie pewnie przejdzie im, bo to dalej tak samo ich wnuk czy prawnuk będzie.

    Gusia, z tym, że rodzice mieli już swoje szanse na wybór gadżetów to dobry argument. U mnie za to kontrargument jest taki, że wtedy nie było wyboru i brało się co było. A ja mam wybór, to mogłabym przecież wziąć taki, jak oni chcą 🤡 no jak ktoś chce się z butami wpierdzielić, to będzie to robił dalej i wymyśli sobie kontrargument. U mnie na szczęście najgorzej z ojcem + może trochę z dziadkami. Jak mówiłaś już kiedyś, jednym uchem wpuścić, drugim wypuścić. I ja znów, najwyżej nie będę odbierać telefonów 🤷🏼‍♀️ i masz rację, z czasem jest takich komentarzy mniej, widzę po siostrze i jej dziecku ;) u nas na początku też pewnie będzie ciężko, ale najważniejsze nie ulegać i robić swoje. Choć początkującej mamie łatwo zwątpić w swoją intuicję i umiejętności...

    Kasiooola, z jednej strony te starsze pokolenia wychodzą z założenia, że każdy przecież musi być kościółkowy, bo wszyscy wokół są, a z drugiej myślę, że rodzice to patrzą na to, że nie tak nas przecież wychowali... I dla nich to coś oczywistego, poród to w pakiecie z chrzcinami, związek ze ślubem itd.

    Kasiooola, wellwellwell, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1569 2778

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monka, dokładnie tak! Ja mam teraz dogadywanie bo mieszkamy na wsi, tutaj chodzą ci księża po kolędzie. Ja mówiłam że jak będzie do przyszłego tygodnia to spoko, niech przyjdzie, oby mi nie dogadywał za to że żyje jak żyje, bo to mój wybór. Jednak ani w przyszłym tygodniu go nie będzie tylko w ostatnim przed cc, wygląda że dzień przed przyjęciem do szpitala, jeśli ginka nie zmieni daty, także ostatnie o czym marzę wtedy to przyjmować księdza 🤡🤡 i nie mam zamiaru tego robić to już są jakieś docinki, a dopiero co przed chwilą się dowiedziałam o tym 🤪

    Poziomka, temat szkoły to ja nawet nie poruszam, to co się tam teraz dzieje to ludzkie pojęcie przechodzi, na szczęście na kolejnym zebraniu mnie nie będzie bo mam w okolicy tego terminu zaplanowane cięcie 🤡 to mnie ominie ja przyjemność słuchania reszty rodziców. Zawsze to więcej zdrowia dla mnie 😬

    Ja już po obiedzie, zjadłam sama, i idę na spacer też sama, mam parszywy nastrój od rana ciągle płaczę. Mała chce mi wyjść kroczem, tak naciska, może kilka metrów wkoło domu zrobię 🤪 chyba znalazła już wyjście, przez brzuch nie dała ostatnio rady 😁

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3850 4479

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ to w takim razie życzę ci dużo cierpliwości, bo widzę, że mierzysz się z tym samym. Ja poniekąd jestem przyzwyczajona do tych wszystkich argumentow z dupy "bo tak" "tak trzeba" "jak to tak". Z mojej strony tez bylam zmuszana cale zycie, musialam na sile isc do bierzmowania choc nie chcialam, ugielam sie ze slubem koscielnym, bo tez byly szantaze emocjonalne... Ale postanowilam sobie, ze tu stawiam granice i moje dzieko będę wychowywac zgodnie z tym w co ja wierze i co ja uwazam za sluszne. I tak strasznie mnie to wpienia, ze im sie wydaje, ze maja tu cokolwiek do powiedzenia. Ani ja, ani maz nie chodzimy do kosciola, ale przeciez to nie problem, dziecko można ochrzcic. 🤡

    Monk@, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6805 9567

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowanie z każdym kolejnym dzieckiem ma się więcej wywalone na te komentarze. A i komentujących jakby mniej nagle się robi ☺️

    Ostatnio z Belie pisałyśmy, że pamiętam jak miałam kp mojego pierwszego syna. On wcześniak, malutki i chudziutki, ja młoda, świeżo upieczona mama, zero wsparcia z żadnej strony i te 10 lat temu nie było tak dostępnych cdl w szpitalach, ani poradni laktacyjnych. I wyobraźcie sobie, że moja mama pierwszy raz odwiedzając nas po porodzie przywiozła mi puszkę mleka modyfikowanego - to jest wsparcie, nie ma co 🥴

    Ja się tak zawzięłam, że karmiłam młodego do samoodstawienia. Natomiast ile ja się nasluchalam, że moje mleko jest chude, że dziecko się nie najada żebym mu podawała kaszkę jakąś chociaż.. No dramat!

    Przy drugim synu z kolei mówili, że za tłuste mam mleko, że za dużo karmię syna, bo jest grubiutki i przybiera za dużo (wg rodziców itp). Ja miałam w nosie to wszystko i dalej karmiłam też do samoodstawienia.

    Przy trzecim synu nikt nie komentował moich wyborów, zakupów itp 😂

    Teraz przy córce podejrzewam, że nikt słowem nie piśnie (chociaż teściowa pewnie będzie próbowała 😂)

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5779 6167

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa moja mama tez wątpiła w moje karmienie piersią. Bo u niej w rodzinie nikt nie kp. Poza jedna kuzyni w moim wieku, której synek ma teraz 4 latka :) a karmiłam 14 miesięcy, bo się uparłam. Odstawiłam, bo chcieliśmy mieć drugie, a ja miałam przed pierwsza i druga ciąża problemy z prolaktyna, wiec chciałam najpierw ogarnąć hormony. Teraz tez zamierzam się uprzeć 😅

    Teściowa natomiast 5 dzieci kp i ona ciagle mi mówiła, jak byłam w ciąży, ze na pewno dam radę. To było bardzo miłe. I tez żony braci męża kp dzieci przynajmniej do roku, wiec w dziewczynach miałam duże wsparcie :)

    A moja mama niedawno do znajomej, która się jej spytała ile karmiłam piersią córkę, powiedziała: nie długo, trochę ponad rok. Śmiać mi się chciało, bo moja mama może tydzień swoje dzieci karmiła piersią 😅

    I przy córce, i teraz zamierzam mieć jednak w domku mm. Dla mojego komfortu psychicznego, ze w razie czego będzie czym nakarmić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 12:50

    Ulaa, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3850 4479

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia, a co do karmienia to ty korzystalas moze z tych webinarow do kupienia od Hafija? Albo ktoras z was moze korzystala?
    Zastanawiam sie nad wykupieniem tego "kompleksowo o odciaganiu pokarmu" - tylko nie wiem czy to jest bardziej dla osob, ktore tylko by chcialy odciagac pokarm czy wlasnie dowiem sie z tego kiedy karmic piersia a kiedy moge odciagnac i dokarmic butelka?

    I jeszcze pytanie do dziewczyn, ktore robia hybrydy - czy na jakis preparat trzeba tu zwrocic uwage i uwazac czy hybryde mozna robić bez zadnych wyjatkow?

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6805 9567

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Ulaa moja mama tez wątpiła w moje karmienie piersią. Bo u niej w rodzinie nikt nie kp. Poza jedna kuzyni w moim wieku, której synek ma teraz 4 latka :) a karmiłam 14 miesięcy, bo się uparłam. Odstawiłam, bo chcieliśmy mieć drugie, a ja miałam przed pierwsza i druga ciąża problemy z prolaktyna, wiec chciałam najpierw ogarnąć hormony. Teraz tez zamierzam się uprzeć 😅

    Teściowa natomiast 5 dzieci kp i ona ciagle mi mówiła, jak byłam w ciąży, ze na pewno dam radę. To było bardzo miłe. I tez żony braci męża kp dzieci przynajmniej do roku, wiec w dziewczynach miałam duże wsparcie :)

    A moja mama niedawno do znajomej, która się jej spytała ile karmiłam piersią córkę, powiedziała: nie długo, trochę ponad rok. Śmiać mi się chciało, bo moja mama może tydzień swoje dzieci karmiła piersią 😅

    I przy córce, i teraz zamierzam mieć jednak w domku mm. Dla mojego komfortu psychicznego, ze w razie czego będzie czym nakarmić

    Najstarszy syn mój sam się odstawił jak miał 9 miesięcy, średniego karmiłam 20 miesięcy, a najmłodszy 10 miesięcy też sam się odstawił, ale to dobrze, bo ja już zaszłam wtedy w ciążę i drażniło mnie kp 🤭

    Ja uważam, że to są decyzje, których nikt nie powinien komentować. Kp jest tak trudną sztuką, że każdej kobiecie, która tylko spróbowała należą się brawa

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Kremówka Autorytet
    Postów: 2694 2986

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Well widzę, że mamy podobne dylematy co do karmienia nadal naprswde nic nie jest w stanie mi tego wyjaśnić co jak i kiedy a mam wrażenie że co źródło to sprzeczne informacje.
    - karm dziecko jak czujesz że masz pełne piersi a nie używaj laktatora
    - użyj laktatora po karmieniu żeby stymulować laktację
    - No ale użyj laktatora po karmieniu jak masz nadmiar mleka
    - wtf
    Ja się zastanawiam co w szpitalu jak brde rozkręcać laktację laktatorem to co z tym mlekiem co nazbieram ? Zwłaszcza że pewnie to tak z całego dnia bedxie trochę, ma sobie stać na szafce i czekać ? 🙈🙈🙈

    Mam za sobą fatalna noc, nic nie mogłam spać a potem dostałam najgorszej zgagi w życiu , właściwie to się okazało że nigdy chyba zgagi nie miałam. To jakiś koszmar. Wypiłam na wieczór sok ananasowy i po prostu myślałam potem że mi wypali przełyk. Wiec jestem ledwo żywa dzisiaj ..

    A co do hybryd to ja normalnie robiłam, w końcu jak płytka paznokcia ma coś wchłaniać. Teraz nie mam bo musiałam siedzieć w domu wiec zdjelam.

    wellwellwell lubi tę wiadomość

    29 lat
    30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
    ➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
    ➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
    ➖Kir tylko 2DS2
    ➖ krótka faza lutealna

    🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina

    17/06 hcg 14,26 🍀
    30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
    06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
    14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
    27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
    02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
    17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
    14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
    12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
    17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
    02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
    15/11 (24+6) 700g ☺️
    07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
    21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
    02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
    15-20/01 szpital-hipoglikemia
    21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
    04/02 (36+3) 2936g 🤩
    05-10/02 szpital

    23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
    planowana CC w 39+1
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5779 6167

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula totalnie się z Tobą zgadzam. Nikt nie powinien wyborów w związku z karmieniem komentować. Ale mimo to mnóstwo osób czyni sobie te prawo 🤯

    Well ja nie kupowałam żadnych webinarów, bo tak naprawdę u mnie problemy laktacyjne się skończyły po 1,5 tygodnia od porodu, jak młodej zeszła żółtaczka i zaczęła być mniej ospała, lepiej jesc. Wtedy już laktatorem tylko raz dziennie odciagalam po 10 minut z każdej piersi, żeby mrozić pokarm na wyjścia. Ja nie odciagalam od razu po karmieniu, tylko około pół godziny później :) tak gdzieś wtedy wyczytałam i u mnie to działało. Można tez tą metoda 7-5-3, ale u mnie jakoś się ona nie sprawdzała. Chyba każdy musi pod siebie dobrać sposób odciągania. I poznać w tej kwestii swój organizm :)

    Kremówka, jeśli będziesz 2 doby w szpitalu po porodzie, to tego mleka nie nazbiera się dużo. Ale tak, mleko może stać kilka godzin normalnie w temperaturze pokojowej i czekać :) I po prostu możesz je podać dzidziusiowi :) Ale położne na pewno Ci doradza, co będzie dla Was najlepsze :) Pamiętaj, ze tam będzie wykwalifikowany personel, której na pewno pomoże Ci rozeznać się w Waszej sytuacji i podpowie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 14:20

    wellwellwell, Kremówka, Poziomka9204, Ulaa lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3850 4479

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kremówka wrote:
    Well widzę, że mamy podobne dylematy co do karmienia nadal naprswde nic nie jest w stanie mi tego wyjaśnić co jak i kiedy a mam wrażenie że co źródło to sprzeczne informacje.
    - karm dziecko jak czujesz że masz pełne piersi a nie używaj laktatora
    - użyj laktatora po karmieniu żeby stymulować laktację
    - No ale użyj laktatora po karmieniu jak masz nadmiar mleka
    - wtf
    Ja się zastanawiam co w szpitalu jak brde rozkręcać laktację laktatorem to co z tym mlekiem co nazbieram ? Zwłaszcza że pewnie to tak z całego dnia bedxie trochę, ma sobie stać na szafce i czekać ? 🙈🙈🙈

    Mam za sobą fatalna noc, nic nie mogłam spać a potem dostałam najgorszej zgagi w życiu , właściwie to się okazało że nigdy chyba zgagi nie miałam. To jakiś koszmar. Wypiłam na wieczór sok ananasowy i po prostu myślałam potem że mi wypali przełyk. Wiec jestem ledwo żywa dzisiaj ..

    A co do hybryd to ja normalnie robiłam, w końcu jak płytka paznokcia ma coś wchłaniać. Teraz nie mam bo musiałam siedzieć w domu wiec zdjelam.

    Oj taaaak. Wcześniej sie tym kompletnie nie przejmowałam, bo myślałam, ze dowiem się wszystkiego ze szkoly rodzenia, ale no niestety. 😅

    Współczuję zgagi, mam nadzieję, ze juz dzisiaj chociaz przeszlo. :/

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że temat chrzcin się pojawił... U mnie to też temat rzeka 😂 ja nie praktykuję od jakiegoś czasu, bo prostu dla mnie teraz wiara a kościół to dwie zupełnie inne sprawy. Traktuje to jak "instytucje" (przepraszam jeśli kogoś uraziłam, to tylko i wyłącznie moje zdanie). We wrześniu zostałam poproszona na chrzestna. Od razu zapytałam, czy im nie przeszkadza to, że chrzestna ich dziecka będzie miała takie a nie inne podejście do wiary... Stwierdzili, że chcą mnie i już.
    Ale teraz, jak dla mnie, jeśli sama zorganizuje chrzciny z przyjęciem (a w rodzinie męża każdy tak robił i dla nich to "oczywista oczywistość) to będzie totalna hipokryzja z mojej strony. Bo wszyscy wiedzą co sądzę, a zrobię sobie "imprezkę". Ech...
    Ale mężowi bardzo zależy. Szwagierka już parę miesięcy temu podpytywalam czy będziemy chrzcić (podejrzewam, że teściowa ją na ten temat nakierowała). No nic, zobaczymy na wiosnę 🤪

    Poziomka9204, Monk@ lubią tę wiadomość

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3081 4277

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wellwellwell wrote:
    Gusia, a co do karmienia to ty korzystalas moze z tych webinarow do kupienia od Hafija? Albo ktoras z was moze korzystala?
    Zastanawiam sie nad wykupieniem tego "kompleksowo o odciaganiu pokarmu" - tylko nie wiem czy to jest bardziej dla osob, ktore tylko by chcialy odciagac pokarm czy wlasnie dowiem sie z tego kiedy karmic piersia a kiedy moge odciagnac i dokarmic butelka?

    I jeszcze pytanie do dziewczyn, ktore robia hybrydy - czy na jakis preparat trzeba tu zwrocic uwage i uwazac czy hybryde mozna robić bez zadnych wyjatkow?
    Ja zawodowo zakładam hybrydy, w ciąży nie używamy primera kwasowego, reszta nie ma wpływu 😊 niestety czasem hormony w ciąży świrują i hybryda trzyma się gorzej niż przed.

    wellwellwell lubi tę wiadomość

    👫 33lata

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5779 6167

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie temat chrzcin na szczęście na spokojnie. Córke z lutego chrzcilismy w czerwcu, chcielismy ładna pogode, ale bez upałów. Teraz tez tak planujemy. Koniec maja/poczatek czerwca. U nas to nie jest kwestia sporna, bo zarówno my z mężem, jak i nasze rodziny (poza moją siostrą) chodzimy regularnie do koscioła. Dla mnie jedyny wymóg, to zeby impreza i bałagan nie były w domu, hehehe. Ale mamy juz sprawdzony lokal, wiec to zaden problem :) Spytałam tylko moja siostre, która z rok temu przestała chodzic do koscioła, czy nadal chce byc chrzestną, bo tak sie kiedys umawialismy. Że skoro ona była moją świadokową, to brat bedzie chrzestnym pierwszego dziecka, a ona drugiego. Zażartowała, czy nie mozemy ochrzcic małej w domu, ale powiedziała, ze pewnie i przyjdzie. Raczej u niej tez to nie jest kwestia, ze nie wierzy, tylko, ze kosciół i przestarzałe zasady ją wkurzają. Wiec na szczescie gładko pójdzie to wszystko po raz kolejny :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 15:09

    wellwellwell, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leon nie jest ochrzczony, ale teraz planuje zrobić chrzciny od razu dwójkę na raz. Jedna impreza. U mnie niestety jest to trochę ciężko logistycznie ogarnąć, tak żeby ściągnąć ludzi z Polski i Anglii do Danii, i ogarnąć to tak żeby każdemu pasowało. Mam nadzieje ze się uda.

    U nas jakiś ciężki ten weekend, wszyscy jesteśmy zmęczeni, to chyba przez ta beznadziejna pogodę. Udało nam się dziś wyjść tylko na godzinkę na spacer, z tym pasem od fizjoterapeuty lepiej mi się chodzi wiec jest światełko w tunelu ze będzie lepiej.

    Monk@ lubi tę wiadomość

    age.png
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3850 4479

    Wysłany: 8 stycznia 2023, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kremowka, właśnie sie w jednej z ksiazek natknelam na taka tabelke, moze sie przyda 😛

    IMG-20230108-214606.jpg

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
‹‹ 719 720 721 722 723 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ