X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3081 4277

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wellwellwell wrote:
    Nie jakas duza, bo to tsh tez mi nie wyszlo jakies z kosmosu, ale jednak troche podwyzszone. Zaczelam od dawki 25 i po miesiacu wlasnie tsh bez znian a ft4 w dolnej granicy normy, wiec zwiększyli mi na 50.
    A jaką masz wartość TSH i FT4? 😊

    👫 33lata

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1569 2778

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja w sobotę 🤩

    Dzisiaj mam w planach ogarnąć łóżeczko dla Małej, ale jest mi coś nie dobrze... Napiłam się rano wody i później chciałam się schylić ubrać skarpetki i zwymiotowałam 🤮

    Mój P pojechał się spotkać z kolegami, dostał dzisiaj zgodę 🙈 i był szczęśliwy że się może spotkać z kimś że swojej wcześniejszej pracy. Odstawiłam go na pociąg i popołudniu odbiorę.

    Monka, wczoraj miałam się odnieść już do tego jak brakuje Ci spania na brzuchu, to jest to za czym tęsknię najbardziej, bo ja tylko mogę na lewym boku, całe lewe biodro mi cierpnie i boli, na prawym mam wrażenie że się dusze, i kręci mi się w głowie tak samo jak na plecach...
    Ja mimo że to moje drugie dziecko to mam stres jak to będzie, mój P za to jest mega przerażony. Wybrał dla małej rożek z wkładem kokosowym bo się będzie bał ja nosić 🤣 mam wrażenie że noworodek w domu to taka abstrakcja, mój Kuba już taki duży, że czasem mnie zadziwia jak sam się potrafi ogarnąć 🥴

    Ale poza tym tej nocy spałam, wstawalam chyba że 4 razy do toalety, bo po każdym wstaniu, pije wodę i to się tak kręci. Udawało mi się od razu zasypiać, więc nie było przekręcania się milion razy zanim się znowu zaśnie 😬

    Mamaleonka, każda z nas ma teraz takie wahania, chyba mamy to wpisane w ciążowe hormony😘

    Poziomka, mnie na szczęście pytania jak się czuje i inne denerwujące omijają, mama z tatą wiedzą że mają mnie o to nie pytać 🤣 a wychodzę tylko do sklepu na osiedlu to tu na szczęście nie pytają 🤯

    Nutka, poznawajcie się 😁 coraz bardziej się nie mogę doczekać swojego bobasa, chociaż wiem że cc to nic przyjemnego i wiem co mnie czeka 😬

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3843 4476

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka9204 wrote:
    A jaką masz wartość TSH i FT4? 😊

    4 tyg. temu bylo tsh 3,630 i ft4 11,20. Ogólnie sie tym nie martwie, bo jestem pod kontrola endo i sam mowil, ze wyniki bez tragedii, tylko trzeba kontrolowac. 😊

    Dziewczyny, polecalyscie na polog jakas pianke do higieny, to byl Ginexid?

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1105 1950

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wellwellwell wrote:
    4 tyg. temu bylo tsh 3,630 i ft4 11,20. Ogólnie sie tym nie martwie, bo jestem pod kontrola endo i sam mowil, ze wyniki bez tragedii, tylko trzeba kontrolowac. 😊

    Dziewczyny, polecalyscie na polog jakas pianke do higieny, to byl Ginexid?
    Tak:) widziałam też, że Mucovagin jest polecany

    wellwellwell, Ulaa lubią tę wiadomość

  • Kremówka Autorytet
    Postów: 2694 2986

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ginexid polecam bardzo 😊
    A u mnie o dziwo często lepiej mi się śpi na prawym boku, potrafię tak zasnąć i po ładnych paru godzinach obudzić się tak samo i jest ok.

    Ja mam fazę że mi strasznie zimno, dosłownie nie jestem w stanie się zagrzać za nic w świecie. ☃️

    Mnie najbardziej z kolei dręczą myśli związane z laktacja i laktatorem. Kompletnie nie wiem skąd mam wiedzieć ile karmić i czy mam używać laktatora i jeśli tak to kiedy i ile i w jaki sposób i co robić z tym mlekiem. Nie mogę przez to zasnąć czasami 😳

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    29 lat
    30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
    ➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
    ➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
    ➖Kir tylko 2DS2
    ➖ krótka faza lutealna

    🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina

    17/06 hcg 14,26 🍀
    30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
    06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
    14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
    27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
    02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
    17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
    14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
    12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
    17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
    02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
    15/11 (24+6) 700g ☺️
    07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
    21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
    02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
    15-20/01 szpital-hipoglikemia
    21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
    04/02 (36+3) 2936g 🤩
    05-10/02 szpital

    23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
    planowana CC w 39+1
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5777 6160

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Well mysle, ze po zwiększeniu dawnki euthyroxu już powinno Ci to TSH ładnie spaść. Ale wiem z doświadczenia, ze tarczyca w ciąży lubi szaleć. Ja się dowiedziałam o hashimoto jeszcze, gdy staraliśmy się dziecko. U nas to była przyczyna moich długich cykli. Jak lekarz mi dobrze dobrał leki, to miałam już wyniki idealne, ale poroniłam. No i potem 2 ciąże na euthyroxie. Ale w tej o dziwo jest całkiem okej i od sierpnia wyniki mam dobre. Tylko dawka zwiekszona o 100% co do tego, co brałam przed ciąża 🤯

    Ja tez polecam Ginexid, pamietam przyjemne uczucie chłodzenia, gdy go używałam po porodzie plus konsystencja pianki dla mnie była wygodna po nacięciu, gdy miałam szwy. Bałam się trochę trzeć te ranę normalnym płynem, wiadomo :/ a pianką trzeć nie trzeba

    Kremówka, jak maluszek będzie dobrze przybierał, to tak naprawdę nie musisz dokarmiać mlekiem odciągniętym :) Możesz sobie pobudzić na pewno jednak w ten sposób laktację trochę bardziej w pierwszych dniach i te mleko mieć na wyjścia potem czy jakieś takie sytuacje. Ja tak planuje. Jeśli oczywiście uda się znów karmić piersią :) choc akurat po porodzie córki trochę ją do karmiłam właśnie odciagnietym pokarmem z butelki, bo miła żółtaczkę, była ospała i słabo ciągnęła przez to. Ale to może było z 1,5 tygodnia. Potem już tylko używałam laktator jak chciałam zamrozić mleko lub przed wyjściami :) Tak naprawdę zobaczysz, jakie będą Wasze potrzeby. Ciężko nawet coś poradzić póki maluszek nie będzie przy Tobie

    A tak w ogóle, to totalnie Wam nie zazdroszczę tych wahań nastrojów i gorszego samopoczucia. Mnie miesiąc temu napadły takie 2 dni, gdy płakałam, ze jestem u granic możliwości fizycznych i nie dam rady z dwójka dzieci. Byłam po prostu zmęczona. Ale wyspalam się, mąż wziął trochę wolnego, pomógł i jakoś od tamtej pory czuje spokój. Z jednej strony nie mogę się doczekac, z drugiej doceniam każda chwile, która została mi sam na sam ze starszą córka, bo wiem, ze naturalnie potem będzie dostawała mnie tej uwagi… O wszelkich problemach po porodzie staram się nie myśleć 😅 wiadomo, ze trzeba urodzić i przeżyć ten połóg i pierwsze trudne miesiące. Ale naprawdę mysle, ze wszystkie damy radę! ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2023, 12:13

    wellwellwell, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3843 4476

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kremówka wrote:
    Ja ginexid polecam bardzo 😊
    A u mnie o dziwo często lepiej mi się śpi na prawym boku, potrafię tak zasnąć i po ładnych paru godzinach obudzić się tak samo i jest ok.

    Ja mam fazę że mi strasznie zimno, dosłownie nie jestem w stanie się zagrzać za nic w świecie. ☃️

    Mnie najbardziej z kolei dręczą myśli związane z laktacja i laktatorem. Kompletnie nie wiem skąd mam wiedzieć ile karmić i czy mam używać laktatora i jeśli tak to kiedy i ile i w jaki sposób i co robić z tym mlekiem. Nie mogę przez to zasnąć czasami 😳

    Też się zastanawiam jak to jest z tym laktatorem i kiedy go używać. Muszę poszperać jeszcze w internecie na temat laktacji i karmienia. Niby na szkole rodzenia polozna, ktora jest CDL mowila, ze powinno sie karmic po 15 min na kazda piers i tyle... Ale sama nie wiem czy w praktyce to tak wyglada.

    A co do nastrojów to niestety chyba kazda z nas przechodzi te hustawki, szalejace hormony nie pomagaja... Ale jestesmy mega dzielne i co by sie nie dzialo, z pewnoscia ze wszystkim sobie poradzimy. 💪

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5777 6160

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Well polecam o karmieniu blog Hafija. Dużo przydatnych informacji o laktacji właśnie :) Co do tego karmienia po 15 minut na każda pierś, to chyba tez tak naprawdę zależy od dziecka. Ja zwykle karmiłam tylko jedną piersią na jedno karmienie, bo młoda drugiej nigdy nie chciała i się złościła, jak próbowałam zmieniac. Ale karmienia na przykład mieliśmy zwykle dłuższe. A wieczorami to czasami potrafiła pol wieczoru wisieć na cycku 😅 co dziecko, to inaczej, tak sądzę :) Ale są w internecie do znalezienia te wyznaczniki skutecznego karmienia czy coś takiego, na pewno warto je znać :) właśnie tam jest podany jakiś średni czas karmienia, jakie powinny na początku być maksymalne przerwy, kiedy wybudzać na jedzonko a kiedy nie no i o tej wadze i przybieraniu na masie :) pamietam, ze wlasnie to czytałam jak miałam laktacyjne dylematy na początku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2023, 12:28

    wellwellwell, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1105 1950

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie trochę rozjaśnił ten wpis Hafiji:) https://www.hafija.pl/2022/06/ratunku-chyba-mam-za-malo-mleka.html

  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5035 7927

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaleonka, od tego jesteśmy, żeby nam tu narzekać, więc śmiało ☺️ może faktycznie porozmawiaj z położną :)
    A tak z ciekawości, zdecydowałaś się ostatecznie na pieluchy wielorazowe czy odpuściłaś? 😁

    Poziomka, faktycznie może to irytować, ale pamiętaj, że te osoby chcą dobrze... Albo się martwią o Ciebie albo chcą okazać zainteresowanie. Myślę, że lepsze pytanie o samopoczucie, niż komentarze, że dziecko takie duże albo jakieś własne mądrości 🤯 ja na czas drzemki wyciszam telefon (swoją drogą całe życie miałam wyciszony, ostatnio tylko włączam dźwięki, bo mam więcej teleporad i odgracam mieszkanie, to czasem ktoś dzwoni w sprawie ogłoszenia) albo od niektórych osób nie odbieram, jak nie mam nastroju :) i jest mi o niebo lepiej, że takie rozmowy zostawiam sobie na bardziej komfortowy dla mnie moment ;) już niedługo 💪🏼

    Ja też słyszałam dużo dobrego o Ginexid, mam w swojej wyprawce do szpitala :)

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Anati Autorytet
    Postów: 549 1008

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaleonka nie przepraszaj. Ja tez dzisiaj z bólu biodra obudziłam się o drugiej i z bezsilności się popłakałam. Czuje, ze długo już tak nie zniosę … mąż przyszedł do drugiego pokoju wymasował, wysmarował kremem bo swedzialo mnie wszystko i dopiero po 4 zasnęłam.

    Ostatnio ciagle mam wahania nastroju, raz sie motywuje, lepiej poczuje i sprzątam żeby nie zostało to na barkach męża, bo i tak ma 2 łatkę do ogarnięcia. Innym razem napływają mi łzy do oczu i nie mogę się ruszyć i ciężko mi oddychać .

    Poziomka jak ja rozumiem jak wkurzające są te przytyki. Nie mogę pojąć jak ktoś wogole może czuć sie w pozycji robić takie komentarze. Za każdym razem tez coś usłyszę, ale od razu odpalam w kontrze, bo nie godzę się na żadne komentarze na temat wagi, wielkości brzucha itd… niektórzy już wiedza żeby nie pytać. Jak zapytają jak się czuje to nie ściemniam tylko mówię, ze jest mi naprawdę ciezko. Prawie nikt u nas nie zna terminu porodu, bo za mocno dali mi się we znaki na końcówce 1szej ciąży ( a rodziłam 10 dni po). To był emocjonalny armagedon, a każdy dzień wydawał się tygodniem. Teraz myślą, ze połowa lutego… :)

    Czekam już na wymaz GBS, pamietam jak o tym pisaliście i wcześniej nie słyszałam ze jest ważny 5 tyg, ale chyba nie mogą się aż tak czepiać, skoro w pierwszej ciąży robiłam go po skończonym 35 tyg, a rodziłam na końcu 42 tyg (7 tyg) :)
    Ja miałam ujemny, a antybiotyk i tak dostałam po tym jak minęło 12 h od sączenia się wód płodowych.

    Wstawialyscie piękne zdjęcia z brzuszkami. Piękne porobilyscie pokoiki. Ja mogę zadowolić się jedynie kącikiem w sypialni, ale mąż żeby poprawić mi humor odpalił wczoraj program do projektowania wnętrz ( jest architektem) i wybieraliśmy tapetę, lozko i meble do pokoju dzieci na za 1,5 roku. Wydaje się bardzo odległe, ale w tak ciężkie dni naprawdę pomogło😀

    Naprawdę zazdroszczę, ze niektóre z Was już z końcem miesiąca będą miały poród za sobą . Będziecie cudownymi mamami. Zawsze są wątpliwości, ale tak jak GUsia pisze, dużo zdziała intuicja :)

    Udanego weekendu 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2023, 13:19

    Gusia_, mamaleonka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    🙋🏼‍♀️32 🙋🏻‍♂️37
    11.2020 córeczka SN 💗
    07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3

    👣 KACPER
    Ur. 40 tc 6d SN
    8.02.2020
    3780g, 58 cm

    age.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6805 9567

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuz.ka wrote:
    Tak:) widziałam też, że Mucovagin jest polecany

    Ja polecam mucovagin 💪
    I tantum Rosa w gotowych buteleczkach do podmywania, jak dla mnie sztosik. Po każdym porodzie, a rodziłam 3 razy naturalnie, używałam te dwa preparaty

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1105 1950

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli o poleceniach jeszcze, to znajoma bardzo zachwalała butelkę peri do podmywania się po porodzie, po skorzystaniu z toalety.

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

  • Kofii Autorytet
    Postów: 1279 2369

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuz.ka wrote:
    A jeśli o poleceniach jeszcze, to znajoma bardzo zachwalała butelkę peri do podmywania się po porodzie, po skorzystaniu z toalety.
    Ja kupiłam butelkę do podmywania z Lansinoh, Tantum rosa w saszetkach i piankę Ginexid.

    Mi się lepiej śpi na prawym boku, ale muszę zmieniać, bo noga i biodro boli i drętwieje. Nienawidzę się obracać z boku na bok, bo wtedy brzuch boli 😔

    Też mnie martwią sprawy związane z laktacją, szkoda, że to taka wielka niewiadoma czy się uda czy nie... Ja chciałabym karmić co najmniej pół roku, ale max rok. W środę na spotkaniu z położną chcę o tym porozmawiać, chce też omówić plan porodu i poradzić się co do tego kiedy jechać do szpitala,skoro mam około godzinę dojazdu 🤔

    Poziomka ja też nie lubię tych pytań jak się czuję... Logiczne że na końcówce ciąży jest ciężko... A moja mama to codziennie mnie pyta 😑 ja nie lubię mówić ludziom, że się źle czuję, to mówię tylko mężowi, a jak ktoś pyta, to mówię, że ok 🤷🏻‍♀️ żeby nie zadawali więcej pytań 😝

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monka ja zrezygnowałam z wielorazowych, ale teraz rozmyślam bo w Danii pojawiły się w marketach pieluchy hybrydowe, czyli ta wkładkę masz jednorazowa a reszta pampersa jest wielorazowa. Ale muszę poczytać opinie bo nie jestem przekonana.

    Jeśli chodzi o pytania o samopoczucie to jednej siostrze niestety kłamie ze jest ok bo ona miała dwie ciąże bezproblemowe i jak cos jej mówiłam na początku to ona od razu mi mówiła ze przesadzam, albo ze ona tak nie miała.. i był koniec tematu.

    A drugiej siostrze mówię prawie wszystko bo ona się aż za bardzo przejmuje. Jak jej powiedziałam o rozejściu spojenia to ona już dzwoniła do znajomej położnej żeby zapytać jakie są zalecenia odnośnie porodu i co zrobić żeby było lepiej.

    A z poprzedniej ciąży najgorzej wspominam jak już byłam po terminie i miałam codziennie po kilka telefonów czy już urodziłam… a urodziłam 12 dni po terminie, wiec wyobraźcie sobie poziom mojej irytacji. A jak już byłam mega wściekła i wyłączyłam telefon to dzwonili do mojego chłopaka…

    Edit, właśnie chciałam pograć z Leonem w planszowke a on wziął tatę za rękę i mówi do mnie „mama odpoczywa bo boli brzuszek, ja gram z tata”
    No wzrusz 🥹🥹🥹

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2023, 16:26

    verliebtindich, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5777 6160

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie te pytania o to, czy już rodzisz albo kiedy rodzisz są dla mnie tez beznadziejne, wiec odpowiadam ludziom, ze może być różnie albo „w marcu”, bo wiem, ze jakbym zdradziła konkretny termin to bym się tez nie opedzila od tych pytan w tych dniach najbliżej terminu. Choć jestem pewna, ze i tak ich nie unikniemy… A mnie to bardzo wkurzało. Tak samo, jak telefony od innych osób niż mąż, gdy byłam w szpitalu. Nie odbierałam. Teść to sie nawet obraził i mąż musiał do niego dzwonić mówiąc, ze przecież jestem po porodzie i odpoczywam, ze jak coś chcą wiedzieć, niech dzwonią do niego.

    Co do pytan o to jak się czuje, to ja tez zwykle ludzi zbywam. Nawet rodziców w sumie. Moja mama i teściowa chyba już zapomniały, jak się człowiek czasem czuje w ciąży. Nie widzę sensu w zwierzaniu im się. Najlepsza koleżanka nie ma dzieci, za wiele nie rozumie i zwykle w sumie z grzeczności pyta jak tam, ale szybko ucina temat dzieci i ciąży. Jedynie koleżankom, co maja maluchy się nieraz wygadam. Albo mężowi. Ale o dziwo nie mam aż tak wielu złych dni ostatnio :)

    Anati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas była dzisiaj teściowa. No nie mogłam przekonać męża, żeby się jeszcze wstrzymać. No dobra, niech mu będzie. Teściowa ciągle zdołowana po śmierci teścia, więc już odpuściłam.
    Nie było tak źle, ale wkurza mnie wchodzenie do pokoju jak karmię.
    No i się zgadalo oczywiście o imieniu 🤬 niby nie było komentarzy, ale stwierdzenie jak chcemy zdrabniać oczywiście padło 😂 z małym dopowiedzeniem, że imię piękne, ale trochę się obawia podobieństwa do Leny 🤬 no więc powiedziałam to, co jedna z Was tu napisała, że Magdalena, Milena też się kończy na "Lena", a zdrobnień jest dużo do wyboru😜
    Ufff....przepraszam, że tak z żalami wpadłam 🤪 ale musiałam się wygadać...

    Dziewczyny, ja cały czas jestem nieogarem jeśli chodzi o karmienie i logistykę z tym związana 😂 co chwilę pytam męża, jak myśli, czy teraz lepiej nakarmić mm, a potem ściągnąć? Czy spróbować z piersi? Czy potem w nocy znów mieszać? Ech... Człowiek taki zagubiony w tym wszystkim. Ale liczę, że się wszystkiego nauczę, wypracujemy jakaś rutynę 🙂

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • Kofii Autorytet
    Postów: 1279 2369

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mogę zrozumieć czemu ludzie mają takie problemy z imionami 🤪 ciekawe czy by się tak martwiła, jakbyś nazwała córkę jej imieniem 😂 przecież to imię już jest w rodzinie, to chyba tak też nie wolno nazwać 😂🤔

    Kremówka, wellwellwell, Anati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

  • Anati Autorytet
    Postów: 549 1008

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, z każdym dniem będzie lepiej :) co do imion ja do tej pory ( po 2 latach słyszę) jak to im się myli Lena i Nela, wiec jak widać nie samych końcówek się można czepiać. Jak ktoś bardzo chce to czepnie się każdego imienia. Najważniejsze to wpuszczać jednym a wypuszczać drugim. To Wasza córka z pięknym imieniem i Nikomu nic do tego.

    Ja byłam mała to babcia ciagle myliła Anitka i Karolinka ( moja siostra), wiec nie ma co współczuć babciom jeśli tak im ciężko zapamiętać… to się będzie działo bez względu na imiona.

    Z teściami trzeba na dystans, stawiać granice. Ja się przez nich oparłam o depresje poporodowa, taka mi sieczkę urządzili jeszcze w połogu ( nie będę tu mówiła o szczegółach , ale zachowali się niedopuszczalnie). Mąż trochę nie rozumiał, ze mi jest przede wszystkim potrzebny spokój, ze powinni respektować decyzje które podejmujemy. Niestety zrozumiał to w ten najgorszy sposób czyli w praktyce jak każdego dnia od rana do nocy płakałam z każdego możliwego powodu. Teraz ma inne podejście, bardziej rozumie, ze każdego może to spotkać ( bo bagatelizował) i dużo bardziej wie jak chronić nasza prywatność i mnie w połogu, bo hormony dokładają znacznie emocji i ja byłam kłębkiem nerw … pisze tylko dlatego, ze Wy wiecie najlepiej co jest dla Was w danym momencie dobre i chrońcie tego.
    Ja wielokrotnie mówiłam mezowi czego
    Nie życzę sobie po porodzie , ale zawiódł bo pozwolił na kilka rzeczy, które kompletnie mnie rozwaliły na kawałki. 🙄

    wellwellwell, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    🙋🏼‍♀️32 🙋🏻‍♂️37
    11.2020 córeczka SN 💗
    07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3

    👣 KACPER
    Ur. 40 tc 6d SN
    8.02.2020
    3780g, 58 cm

    age.png
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 7 stycznia 2023, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii wrote:
    Ja nie mogę zrozumieć czemu ludzie mają takie problemy z imionami 🤪 ciekawe czy by się tak martwiła, jakbyś nazwała córkę jej imieniem 😂 przecież to imię już jest w rodzinie, to chyba tak też nie wolno nazwać 😂🤔

    Dobreeeee! Zapytam przy najbliższych komentarzach 😂

    Monk@, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
‹‹ 717 718 719 720 721 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ