W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Poziomka, piękne przywitanie! ❤️❤️❤️
Super, że mąż się dobrze odnalazł w nowej roli. Ściskam Was mocno, serio, bardzo mnie wzrusza to! ❤️
Ja już po glukozie i pobraniu po godzinie, czekam na drugie, ale oczywiście się nadenerwowalam, bo jak miałam mieć po godzinie, to w punkcie dla ciężarnych zrobił się młyn. Pani położna mi dała skierowanie i kazała iść do zwykłego punktu, żeby zdążyć pobrać po godzinie - a tam musiałam się wykłócać nie dość że z pacjentami, to personelem, że muszę bez kolejki teraz wejść. Byłam wiec dosyć niemila dla Pana, który mi pobierał krew i kazał mi zmienić sobie punkt pobrań, jak mi nie pasuje -.-. Na szczęście Zofia po glukozie parę razy mi zatańczyła w brzuszku, więc mi trochę lepiej. Czekam na drugie pobranie
Zazwyczaj chodzę gdzie indziej, bo tutaj już z tą Pappą robili sceny, wiecznie tu są problemy, ale akurat dziś miałam dobry dojazd tutaj. Tylko nerwów szkoda... czasem mam wrażenie, że ciężarne naprawdę zamiast mieć łatwiej, to wszędzie mają pod górkę...
Zuzka, zdrówka 😘Anati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
Verlie staraj się nie denerwować i daj znaka jak wyniki 🤞15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
cukierniczka wrote:Verlie staraj się nie denerwować i daj znaka jak wyniki 🤞
Ostatnio albo łatwo mnie wyprowadzić z równowagi, albo mam dużo stresujących sytuacji 🫣🫣🫣
Wieczorkiem powinny być
Z miłych akcentów to jutro mam fryzjeraodgruzuję się i będę już miała też odświeżony kolor na lutową sesję
cukierniczka, wellwellwell, Anati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
Co do fryzjera to bije się z myślami czy ściąć włosy do ramion (byle ściągnąć gumką), bo teraz mam do końca łopatek ale one są bardzo grube, jest ich bardzo dużo i cały czas mam je związane w koka. No i tak pomyślałam że jakbym ścięła to chociaż krócej będę je suszyć po kąpieli, przy dziecku na pewno to na plus. Ale z drugiej strony jak je raz na pół roku rozpuszcze to mi się podobają ale realnie w ogóle z nich nie korzystam 🤣 w sumie zanim się ogarnę z dzieckiem to zdążą odrosnąć, więc może akurat 🤣🤣🤣
verliebtindich lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
cukierniczka wrote:Co do fryzjera to bije się z myślami czy ściąć włosy do ramion (byle ściągnąć gumką), bo teraz mam do końca łopatek ale one są bardzo grube, jest ich bardzo dużo i cały czas mam je związane w koka. No i tak pomyślałam że jakbym ścięła to chociaż krócej będę je suszyć po kąpieli, przy dziecku na pewno to na plus. Ale z drugiej strony jak je raz na pół roku rozpuszcze to mi się podobają ale realnie w ogóle z nich nie korzystam 🤣 w sumie zanim się ogarnę z dzieckiem to zdążą odrosnąć, więc może akurat 🤣🤣🤣
Ja zawsze jestem zdania, że jeśli się da związać gumką - to można ciąć bez obawsama się zastanawiam czy jutro przy tym farbowaniu nie obciąć, zawsze to trochę świeższy look, lżejsze włosy i w ogóle. Więc ja jestem totalnie za!
cukierniczka lubi tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
Ja co prawda włosy mam delikatne i raczej cienkie (chociaż w ciąży wyrosła mi taka masa nowych, mam około 8cm aureolkę nowych włosków wokół głowy 😄), ale też ostatnio ścięłam do długości „byle się dało związać”. Lubię to uczucie świeżości na głowie ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2023, 12:54
verliebtindich, cukierniczka lubią tę wiadomość
-
Zuz.ka wrote:Ja co prawda włosy mam delikatne i raczej cienkie (chociaż w ciąży wyrosła mi taka masa nowych, mam około 8cm aureolkę nowych włosków wokół głowy 😄), ale też ostatnio ścięłam do długości „byle się dało związać”. Lubię to uczucie świeżości na głowie ☺️
Prawdziwe "baby hair" 🤣🤣🤣cukierniczka lubi tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
28.04.2025: Tadzio, 2900g, 49 cm 👶🏻😍🐣 -
Poziomka9204 wrote:Mam taki sam problem... Ja właśnie zastanawiałam się nad dwa w jednym z Sharpa, mają fajne opcje. Dlatego tak podpytuję 😊 poczytam więc o tych sprzętach jak u Was się sprawdzają.
My mamy oczyszczacz i nawilżacz powietrza firmy Sharp i dodatkowo kupiliśmy malutki nawilżacz dodatkowo firmy xiaomi. Oba polecam z czystym sumieniem, a używamy ten z Sharpa już 4 lata ponad ☺️Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, mnie chwilę nie było, ale starałam się w miarę możliwości poczytywać, co u Was ☺️
Kremówka, trzymam mocno kciuki, żeby szybko Cię wypuścili. Współczuję stresów 😔
Anati, Kacper Pierwszy już coraz bardziej się ciśnie na świat, to już niedługo ☺️ ja wciąż nie mogę uwierzyć, że my się już rozpakowujemy, to było takie odległe 🙉 pamiętam, jak czekałyśmy na przyrosty bet, a tu już kolejka na porodówkę się robi 🙉
Verliebt, well, w ogóle jestem zdziwiona, bo u mnie nie było w ogóle tematu lasera przy badaniu dna oka. Jedyne co, to lekarka powiedziała, że jak coś, to będzie trzeba CC. O laserze dopiero od Was słyszę 😳
A co do włosów, to ja też się boję, jak zaczną wypadać... Ja zwykle nosiłam długie włosy, a od jakiegoś czasu oddawałam na fundację i zapuszczałam znów. Pierwsze oddanie mnie trochę bolało, ciężko mi było się przyzwyczaić do krótkich włosów, a teraz po ostatnim nawet niezbyt miałam ochotę zapuszczać tak długie, jak zwykle, bo w krótszych wygodniej, nie trzeba tyle czasu poświęcać na pielęgnację 😅 i chyba już tak zostawię gdzieś do ramion/łopatek maksymalnie. Nawet w ciąży mi się nie chce ich myć, a co dopiero z małym dzieckiem 😅
Poziomka, cieszcie się sobą w domu 🥰
My byliśmy wczoraj na wizycie, Kacper pięknie rośnie, troszkę nadrobił wagą, troszkę centylami i jestem spokojna. Dużym dzieckiem nie będzie, co dla mnie jest plusem, jeśli chodzi i poród ☺️ z drugiej strony nie będzie takim zupełnym maluszkiem, na jakiego się nastawiałam i zdążyłam obkupić się z masę najmniejszych pieluch 🙈 ale co tam, najwyżej krótko pokorzystamy, a najważniejsze, żeby był zdrowy 💙 niestety, uparciuch przez całą ciążę nie dał sobie zrobić ładnej foteczki, wrzucam ciotkom najlepszą z wczoraj:
Zuz.ka, wellwellwell, cukierniczka, Anati, mamaleonka, Ulaa, Poziomka9204, Nutka85, Kasiooola, Kluska95, Anett93, Belie, verliebtindich lubią tę wiadomość
-
Monk@ super, ze mały trochę nadrobił z wagą!
Co do włosów to ja tez w ciąży mam ładne, ale w poprzednim połogu troche mi wypadło. Z tym, ze baaardzo szybko zaczęła rosnąć MASA nowych i wszystkie zdjęcia z wakacji mam jakby z grzywką z baby hairs 😂 dramatycznie to wyglądało, ale no cóż, przynajmniej odrosły i teraz jest okej 😅
Ja planuje podciąć przed wakacjami teraz. Akurat wole na początku jak będzie dzidziuś mieć dłuższe, żeby móc związywac na wiele sposób. A w ten weekend farbuje i to chyba będzie ostatni raz przed porodem już
Poza tym ja nadal chora dziewczyny… położyłam się na popołudnie do łóżka, bo po prostu nie mam mocy, aż mi dziś weszły dwa razy zawroty głowy. Wiec mąż wziął młoda trochę na dwór, bo ona od wczoraj wieczorem nie ma już gorączki a ja chyba poczytamPoziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Monka, zastanawiałam się dzisiaj rano, gdzie się podziewasz
. Cieszę się, że Kacperek dzielnie rośnie ☺️
Ja się trochę lepiej poczułam, więc ruszyłam z lekkim sprzątaniem, uporządkowałam szafkę z lekami, zrobiłam pranie, ale zaczynam czuć podbrzusze, więc chyba to było tyle na dzisiaj.
Miałyście może kiedyś sytuację, w której paczka nie została umieszczona w paczkomacie? Mam komunikat „przekroczenie gabarytu”. Nie wiem, czego mam się teraz spodziewać.Poziomka9204, Monk@ lubią tę wiadomość
-
Ulaa wrote:My mamy oczyszczacz i nawilżacz powietrza firmy Sharp i dodatkowo kupiliśmy malutki nawilżacz dodatkowo firmy xiaomi. Oba polecam z czystym sumieniem, a używamy ten z Sharpa już 4 lata ponad ☺️👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Monk@ wrote:Hej dziewczyny, mnie chwilę nie było, ale starałam się w miarę możliwości poczytywać, co u Was ☺️
Kremówka, trzymam mocno kciuki, żeby szybko Cię wypuścili. Współczuję stresów 😔
Anati, Kacper Pierwszy już coraz bardziej się ciśnie na świat, to już niedługo ☺️ ja wciąż nie mogę uwierzyć, że my się już rozpakowujemy, to było takie odległe 🙉 pamiętam, jak czekałyśmy na przyrosty bet, a tu już kolejka na porodówkę się robi 🙉
Verliebt, well, w ogóle jestem zdziwiona, bo u mnie nie było w ogóle tematu lasera przy badaniu dna oka. Jedyne co, to lekarka powiedziała, że jak coś, to będzie trzeba CC. O laserze dopiero od Was słyszę 😳
A co do włosów, to ja też się boję, jak zaczną wypadać... Ja zwykle nosiłam długie włosy, a od jakiegoś czasu oddawałam na fundację i zapuszczałam znów. Pierwsze oddanie mnie trochę bolało, ciężko mi było się przyzwyczaić do krótkich włosów, a teraz po ostatnim nawet niezbyt miałam ochotę zapuszczać tak długie, jak zwykle, bo w krótszych wygodniej, nie trzeba tyle czasu poświęcać na pielęgnację 😅 i chyba już tak zostawię gdzieś do ramion/łopatek maksymalnie. Nawet w ciąży mi się nie chce ich myć, a co dopiero z małym dzieckiem 😅
Poziomka, cieszcie się sobą w domu 🥰
My byliśmy wczoraj na wizycie, Kacper pięknie rośnie, troszkę nadrobił wagą, troszkę centylami i jestem spokojna. Dużym dzieckiem nie będzie, co dla mnie jest plusem, jeśli chodzi i poród ☺️ z drugiej strony nie będzie takim zupełnym maluszkiem, na jakiego się nastawiałam i zdążyłam obkupić się z masę najmniejszych pieluch 🙈 ale co tam, najwyżej krótko pokorzystamy, a najważniejsze, żeby był zdrowy 💙 niestety, uparciuch przez całą ciążę nie dał sobie zrobić ładnej foteczki, wrzucam ciotkom najlepszą z wczoraj:
Monk@ lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Gusia, ale Cię trzyma 😕 nie myślałaś o wizycie u lekarza? Myślę pod kątem tego, co pisała Poziomka - że musiała z Olkiem zostać dłużej ze względu na infekcję, którą przechodziła w grudniu.
Co do włosów, to u mnie szału nie ma w ciąży, ale nie wypadają tak, jak wcześniej. Choć i przed ciążą zrobiły się trochę ładniejsze, chyba od łykania witamin.
Zuzka, ja ostatnio staram się ograniczyć media społecznościowe i kontakty z innymi ludźmi, potrzebuję większego spokoju wewnętrznego. Czuję się bombardowana informacjami zewsząd, a nagle jakby mój organizm potrzebował spokoju. Może to już przygotowania do nowej roli 🙈
Ja takiej sytuacji nie miałam z paczkomatem. Jedynie umieszczenie w innym. Najlepiej skontaktuj się z infolinią. Ja kilka razy miałam inne problemy z paczkami i zawsze mi pomogli
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam, że moje włosy w ciąży się nie polepszyły w ogóle 😄 teraz mam nadzieję, że nie polecą, bo będzie tragedia 🙈 teraz się zastanawiam, czy moje problemy skórne złagodziła ciąża, czy zmiena pielęgnacji, wszystko zbiegło się w czasie 😄
Mój mąż od razu zaczął zajmować się małym, przwija, przebiera, bo jestem pełna podziwy, bo mówił, że może się trochę bać robić cokolwiek oprócz karmienia 😊 tatausiowie to też superbohaterzy, my mamy pewien instynk, a oni się muszą wszystkiego nauczyć, ja jestem z mojego męża bardzo dumna 🥰Monk@, wellwellwell, Anati, Anett93, mamaleonka lubią tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka9204 wrote:A pamiętasz może jaki model model Sharpa macie? 😊
Tak
To ten
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/do-domu/oczyszczacze-powietrza/oczyszczacz-sharp-ua-hd40e-l?gclid=Cj0KCQiAq5meBhCyARIsAJrtdr4yLh5LGvQ5wG89j0SQ-cq8lwY4Ravb3ihFzvRoujzTK-cI2kavajMaAknfEALw_wcBPoziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Poziomka9204 wrote:Powiem Wam, że moje włosy w ciąży się nie polepszyły w ogóle 😄 teraz mam nadzieję, że nie polecą, bo będzie tragedia 🙈 teraz się zastanawiam, czy moje problemy skórne złagodziła ciąża, czy zmiena pielęgnacji, wszystko zbiegło się w czasie 😄
Mój mąż od razu zaczął zajmować się małym, przwija, przebiera, bo jestem pełna podziwy, bo mówił, że może się trochę bać robić cokolwiek oprócz karmienia 😊 tatausiowie to też superbohaterzy, my mamy pewien instynk, a oni się muszą wszystkiego nauczyć, ja jestem z mojego męża bardzo dumna 🥰
Co do oczyszczacza, to u nas Klarta, już ponad 4 lata i dobrze się spisuje, tylko chyba czujnik zanieczyszczeń się zepsuł, więc ręcznie trzeba ustawiać moc oczyszczania. Bez nawilżacza, bo jak kupowaliśmy, to gdzieś czytałam, że te sprzęty lepiej osobno mieć, ale już nie pamiętam szczegółów i nie wiem, na ile to prawda. U nas jest wilgotno, więc nawilżacza i tak nie używamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2023, 16:47
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Poziomka i dobrze, ze się od razu przełamał. Mój tez się zapierał, ze co Ty, nie zmieni pieluchy bo uszkodzi, a zmienił pierwsza zaraz jak wróciłam ze szpitala i poszłam pod prysznic. Potem już poszło lawinowo… w końcu to wspólne dzieci ❤️ teraz dziewczyny z wioski czasem powiedza do mnie, ze zazdroszczą, ze mój mąż tak chodzi z młoda na plac zabaw i wszystko sam ogarnia. A ja zawsze mówię, ze dla mnie to normalne, on ogrania jak ja pracuje, ja jak on i to się jakoś kręci
ale ja nie mam macierzyńskiego…
Monk@ rozmawiałam właśnie przez telefon z moja siostra, ona jest lekarka. Mówi, ze póki nic nie mam na płucach to i tak tylko leczenie objawowe przy katarze, gardle i gorączce. Chyba, ze to by była jakaś angina, ale szczerze nie sadze. Mysle, ze to przeziębienie. Maz i młoda juz zdrowi. Nie mam kaszlu i dobrze mi się oddycha gdyby nie ten katar. Ale mysle, ze jeśli do piątku się nie poprawi to wieczorem w piątek pojadę na świąteczna i nocna opiekę. Będzie mi na pewno łatwiej się dostać niż teraz do rodzinnego, bo u nas jest wysyp chorych… wiec daje sobie jeszcze 2 dni. Smutna prawda jest niestety taka, ze nie miałabym z kim zostawić młodej żeby iść do lekarza, bo mąż jak na zlosc ma w tym tygodniu jakieś szkolenie do czwartku. Na szczęście w weekend jak ma zjazd to przyjadą moi rodzice wiec trochę pomogąWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2023, 18:14
Poziomka9204 lubi tę wiadomość