Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1093 1937

    Wysłany: 19 lutego 2023, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii, życzę Ci, żebyś szybko doszła do siebie. Przytulam mocno.

    I witamy kolejnego Człowieczka 😍😍😍

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2023, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii gratulacje ogromne! Życzę dużo siły Tobie. Trzymaj się. Cudowny synek. Tulcie się.

  • Babova Autorytet
    Postów: 2036 4991

    Wysłany: 19 lutego 2023, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii, dzielna mamusiu, gratulacje! I witamy Robercika, piękne imię ❤️ Odpoczywajcie teraz i dochodz do siebie, mam nadzieje, ze szybko się uda poczuć jak najlepiej. ❤️

    Starania od 01.2022.
    1.10.2022 – ⏸ 🙏
    Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
    Beta 3.10. – 399,130
    10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
    24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
    7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
    2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
    2.01 – 200 gramów Synka 💙
    27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
    20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
    7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
    26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙

    20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰

    👩 27 l.
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
    Regularne cykle
    Progesteron ✅
    Glukoza i insulina ✅
    Badania z 3dc ✅

    Pueria Duo, MagneB6 💊

    🧑 27 l.
    Wszystko w normie

    Solgar MaleMultiple 💊

    age.png
  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 19 lutego 2023, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii gratulacje 🥰 odpoczywaj i wracaj do nas kiedy będziesz miała sile ❤️

    age.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 19 lutego 2023, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii, gratulacje! Wracaj do siebie, daj sobie czas ❤️ najważniejsze, że masz to już za sobą 🥰
    I witamy Roberta 😍 jest przesłodki 🥰🥺

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6761 9542

    Wysłany: 19 lutego 2023, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii synek jak z obrazka ❤️ gratulacje!

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 19 lutego 2023, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii, moje gratulacje! 😍
    Przesylam wiele pozytywnych myśli dla Was 😘

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3113 3242

    Wysłany: 19 lutego 2023, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofi gratulacje! Masz małego przystojniaka ❤️ odpoczywajcie!

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1540 2757

    Wysłany: 19 lutego 2023, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofi, gratulacje !❤️
    Wracaj do sił i dochodź do siebie!
    Cudny synek !💙

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 954 1216

    Wysłany: 19 lutego 2023, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii gratulacje!!! Ja z podobnych względów jeszcze nie pisałam w szczegółach o porodzie a do tego od dziś weszło ulewanie, nie potrafię go odbić, boję się go zostawić bo mu się ulewa i boję się że się zakrztusi. A do tego bilirubina rośnie, czekamy na wyniki krwi czy będzie musiał mieć fototerapie i przestał robić od wczoraj kupę a od dziś rana siku więc generalnie jestem płaczącym wrakiem człowieka (z poranionymi brodawkami) 😭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2023, 16:29

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Anati Autorytet
    Postów: 549 1008

    Wysłany: 19 lutego 2023, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii gratulacje cudownego synka! Ja tez miałam trudne doświadczenia z pierwszego porodu i potrzeba czasu żeby to przepracować. Pociechy z naprawdę dużego Robercika 💋🤗😘

    Cukierniczka nie jestem od dawania rad, ale może pocieszy Cię fakt, ze nie jesteś sama. Położna kazała mi układać małego na boczku, bo ulewał wodami żeby się nie zakrztusił, wtedy sobie łatwiej radzi. Trzymam kciuki żeby bilirubina nie rosła powyżej normy i żebyście mogli wrócić do domku. Z tego co piszesz często przystawiasz, wiec robisz naprawdę wszystko co możesz żeby dla Niego było jak najlepiej, ale nie na wszystko mamy wpływ .
    Moj Kacper tez drugiej doby przestał robić kupę i siku na wiele godzin, tez się tym zmartwiłam, ale położne mówiły, ze tak może być. Pewnie po reakcji lekarki teraz boisz się pytać o każdy szczegół , ale one maja obowiązek Ci odpowiedzieć. Ja mimo, ze to moje drugie dziecko to tez miałam pytania, a jedna położna była naprawdę nieuprzejma i mówiła rzeczy przeciwne do tych, które słyszałam kilka godzin wcześniej od pediatry. Najważniejsze to nie brać tego do siebie. Jesteś najlepsza mama dla swojego dziecka !
    Płacz jak Ci pomaga, bo to tez ten czas i doba ze baby blues daje sie we znaki ze zmęczenia, zmartwienia, nowych sytuacji, trudności porodowych. Masz do tego prawo.
    Co do brodawek tez mnie tak strasznie bolały, leciała krew, kompresy multi mam pomagały, ale nie uśmierzyły całkowicie bólu . Mało sie mówi o tym, ze karmienie piersią jest taka trudna przeprawa na początku , ale po raz kolejny wyglądało u mnie to tak samo… jedyne co mogę obiecać, ze niedługo powinno być lepiej. Dopiero od wczoraj (9ata doba) po tym jak zaczął mi odpuszczać nawał i brodawki sie zahartowały nie mam łez w oczach i nie krzyczę jak przystawiam małego. Trzeba sie przemęczyć . Jak już jedna z brodawek była dla mnie zbyt poraniona to odciagalam z Niej laktatorem ,mi odpoczywała, a karmiłam z drugiej.
    Pisze to tylko żebyś wiedziała, że nie jesteś w tym sama i rozumiem przez co przechodzisz . Dużo siły!
    Jesteś dzielna ! 😘

    cukierniczka, Kremówka, Babova, verliebtindich, Monk@ lubią tę wiadomość

    🙋🏼‍♀️32 🙋🏻‍♂️37
    11.2020 córeczka SN 💗
    07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3

    👣 KACPER
    Ur. 40 tc 6d SN
    8.02.2020
    3780g, 58 cm

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3113 3242

    Wysłany: 19 lutego 2023, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierniczka, chyba Cię łapie baby blues, co? Mam nadzieje, ze ten kiepski stan nie będzie długo trwał i niedługo poczujesz się lepiej. Tak, jak napisała Anati, początki nie są łatwe, maluszki maja pewne trudności, rozkręcanie laktacji nie zawsze jest przyjemne, ale od tego są położne, lekarze i bliscy, żeby wspierać w tym czasie :) Trzymam kciuki za dobre wyniki bilirubiny! Będzie dobrze! Te szaleństwo hormonalne czasami na początku jest trudne do zniesienia, ale dasz sobie ze wszystkim radę ❤️

    Anati, mnie tez przy ulewaniu jedna położna powiedziała, żeby kłaść dziecko na boku i czasem tak robiłam, choć na przykład siostra lekarka mówiła, ze aktualna wiedza medyczna jest taka, ze nawet jak dziecko ulewa to powinno się kłaść na plecach, bo i tak ma główkę na boku na początku i mnie ochrzanila, ze zle robię. Także ja juz sama nie wiedziałam komu wierzyć i kładłam trochę tak, trochę tak, zgodnie ze swoją intuicja 😅👌

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2023, 17:42

    Anati lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Anati Autorytet
    Postów: 549 1008

    Wysłany: 19 lutego 2023, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Cukierniczka, chyba Cię łapie baby blues, co? Mam nadzieje, ze ten kiepski stan nie będzie długo trwał i niedługo poczujesz się lepiej. Tak, jak napisała Anati, początki nie są łatwe, maluszki maja pewne trudności, rozkręcanie laktacji nie zawsze jest przyjemne, ale od tego są położne, lekarze i bliscy, żeby wspierać w tym czasie :) Trzymam kciuki za dobre wyniki bilirubiny! Będzie dobrze! Te szaleństwo hormonalne czasami na początku jest trudne do zniesienia, ale dasz sobie ze wszystkim radę ❤️

    Anati, mnie tez przy ulewaniu jedna położna powiedziała, żeby kłaść dziecko na boku i czasem tak robiłam, choć na przykład siostra lekarka mówiła, ze aktualna wiedza medyczna jest taka, ze nawet jak dziecko ulewa to powinno się kłaść na plecach, bo i tak ma główkę na boku na początku i mnie ochrzanila, ze zle robię. Także ja juz sama nie wiedziałam komu wierzyć i kładłam trochę tak, trochę tak, zgodnie ze swoją intuicja 😅👌


    Gusia i weź tu bądź człowieku mądry jak każdy mówi co innego :) 😂 ja dostałam opierdziel, za niekladzenie na boku. Dopiero jak moj mąż wszedł to nagle zaczela udawać miła, wiec nie raz myśle położne zrzucają nasze reakcje na hormony, baby bluesy, ale prawda jest taka ze potrafią nabyć podle. Tylko tym razem po mnie to spływało. Dobrze, ze piszesz o tym układaniu na pleckach, bo mały głównie na boczku mi śpi… zacznę inaczej na to patrzeć 🤗

    🙋🏼‍♀️32 🙋🏻‍♂️37
    11.2020 córeczka SN 💗
    07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3

    👣 KACPER
    Ur. 40 tc 6d SN
    8.02.2020
    3780g, 58 cm

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3113 3242

    Wysłany: 19 lutego 2023, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anati zgadzam się z Toba, niektóre położne potrafią tak człowieka „zmotywować”. U mnie był tekst w szpitalu od jednej, ze z takimi piersiami na pewno nie będę karmić. Właśnie to powinna słyszeć młoda mama, która bardzo chce kp 👌 masakra. Ale to chyba w każdym zawodzie znajdą się ludzie, którzy nie powinni go wykonywać…

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Kluska95 Autorytet
    Postów: 1625 2697

    Wysłany: 19 lutego 2023, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii wrote:
    Dziś o 4:20 przyszedł na świat nasz synek Robert. Poród był bardzo trudny i nie jestem jeszcze gotowa aby o nim opowiedzieć, potrzebuję kilku dni żeby dojść do siebie fizycznie i psychicznie. Robercik ma aż 3800 g i 57 cm.
    20230219-114926.jpg

    Gratulacje 😍 piękny maluch 😍 dużo zdrówka i odpoczynku 😘

    07.23 Misia 🩷👶
  • Anett93 Autorytet
    Postów: 2420 3099

    Wysłany: 19 lutego 2023, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii wrote:
    Dziś o 4:20 przyszedł na świat nasz synek Robert. Poród był bardzo trudny i nie jestem jeszcze gotowa aby o nim opowiedzieć, potrzebuję kilku dni żeby dojść do siebie fizycznie i psychicznie. Robercik ma aż 3800 g i 57 cm.
    20230219-114926.jpg

    Gratulacje! Śliczny synek 💙💙💙

    👩30 🧔29
    👩🧔2016
    👰🤵‍♂️2020

    Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙

    07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
    24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
    08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
    29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
    12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
    6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
    16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
    02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
    16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
    13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
    11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
    15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
    01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
    29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
    14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷‍♀️
    18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
    25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑
  • MalaEw Autorytet
    Postów: 1290 2190

    Wysłany: 19 lutego 2023, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii! Gratulacje dla dzielnej Mamy i pięknego synusia!!!! Dużo zdrówka

    26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️

    event.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 19 lutego 2023, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anati wrote:
    Kofii gratulacje cudownego synka! Ja tez miałam trudne doświadczenia z pierwszego porodu i potrzeba czasu żeby to przepracować. Pociechy z naprawdę dużego Robercika 💋🤗😘

    Cukierniczka nie jestem od dawania rad, ale może pocieszy Cię fakt, ze nie jesteś sama. Położna kazała mi układać małego na boczku, bo ulewał wodami żeby się nie zakrztusił, wtedy sobie łatwiej radzi. Trzymam kciuki żeby bilirubina nie rosła powyżej normy i żebyście mogli wrócić do domku. Z tego co piszesz często przystawiasz, wiec robisz naprawdę wszystko co możesz żeby dla Niego było jak najlepiej, ale nie na wszystko mamy wpływ .
    Moj Kacper tez drugiej doby przestał robić kupę i siku na wiele godzin, tez się tym zmartwiłam, ale położne mówiły, ze tak może być. Pewnie po reakcji lekarki teraz boisz się pytać o każdy szczegół , ale one maja obowiązek Ci odpowiedzieć. Ja mimo, ze to moje drugie dziecko to tez miałam pytania, a jedna położna była naprawdę nieuprzejma i mówiła rzeczy przeciwne do tych, które słyszałam kilka godzin wcześniej od pediatry. Najważniejsze to nie brać tego do siebie. Jesteś najlepsza mama dla swojego dziecka !
    Płacz jak Ci pomaga, bo to tez ten czas i doba ze baby blues daje sie we znaki ze zmęczenia, zmartwienia, nowych sytuacji, trudności porodowych. Masz do tego prawo.
    Co do brodawek tez mnie tak strasznie bolały, leciała krew, kompresy multi mam pomagały, ale nie uśmierzyły całkowicie bólu . Mało sie mówi o tym, ze karmienie piersią jest taka trudna przeprawa na początku , ale po raz kolejny wyglądało u mnie to tak samo… jedyne co mogę obiecać, ze niedługo powinno być lepiej. Dopiero od wczoraj (9ata doba) po tym jak zaczął mi odpuszczać nawał i brodawki sie zahartowały nie mam łez w oczach i nie krzyczę jak przystawiam małego. Trzeba sie przemęczyć . Jak już jedna z brodawek była dla mnie zbyt poraniona to odciagalam z Niej laktatorem ,mi odpoczywała, a karmiłam z drugiej.
    Pisze to tylko żebyś wiedziała, że nie jesteś w tym sama i rozumiem przez co przechodzisz . Dużo siły!
    Jesteś dzielna ! 😘
    Popieram. Nie jesteś sama, pamiętasz, jak ja się żaliłam na pokarm i brodawki? I dziewczyny tutaj mi mówiły co i jak. Dopiero w dniu wyjścia dowiedziałam się, że nie mam pokarmu, brodawki były już bardzo poranione, bo przykładałam często, młody ssał, ale nic nie leciało. Potem odciąganie, kompresy, ale poszło i już tego nie pamiętam. Będzie dobrze! Jesteś bardzo dzielna i dasz radę. Jestem pewna, że dla Julka zrobisz wszystko, więc i to przetrwasz ❤️
    Daj znać, jak wyniki i poproś może o laktator, żeby dać piersiom odpocząć?
    Co do ulewania, to ja nadal się boję, czy w nocy się nie zakrztusi, tego się chyba tak łatwo nie da oduczyć... 😑 Ale jestem blisko i jak coś, to myślę, że zdążę zareagować.
    Dużo siły kochana na najbliższy czas ❤️ jak potrzebujesz się wyżalić, to pisz ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2023, 23:34

    cukierniczka, Zuz.ka, Anati lubią tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 20 lutego 2023, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierniczka, Kofii, jak samopoczucie dzisiaj? Mam nadzieję, że choć trochę lepiej :)
    Cukierniczka, masz już wyniki? Możecie wyjść do domu?

    Zuzka, jak tam u Ciebie sytuacja?

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5628 6998

    Wysłany: 20 lutego 2023, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukierniczka wrote:
    Kofii gratulacje!!! Ja z podobnych względów jeszcze nie pisałam w szczegółach o porodzie a do tego od dziś weszło ulewanie, nie potrafię go odbić, boję się go zostawić bo mu się ulewa i boję się że się zakrztusi. A do tego bilirubina rośnie, czekamy na wyniki krwi czy będzie musiał mieć fototerapie i przestał robić od wczoraj kupę a od dziś rana siku więc generalnie jestem płaczącym wrakiem człowieka (z poranionymi brodawkami) 😭
    Widzę, że wchodzi Ci baby blues... Sama go miałam w szpitalu - minął jak wyszłyśmy, sam fakt siedzenia i nie wiadomo ile jeszcze to potrwa mnie dobijał i to było silniejsze mimo że wiedziałam że to dla dobra Małej ale bardzo mało mi mówili co będzie ile to będzie trwało itp. Wyszłyśmy po 8 dobach, naświetlaniu mimo że bilirubina skakała to w kolejnych dobach już są wyższe wartości graniczne do fototerapii i po prostu po 2 dniach była kontrola a żółtaczka długo się utrzymywała i nie znaleźli przyczyny czyli to od karmienia piersią.
    Pamiętaj, że możesz w szpitalu z psychologiem porozmawiać - musisz też o swoim zdrowiu myśleć bo od baby bluesa nieduży krok do depresji poporodowej może być. A no i koniecznie CDL, bo karmienie nie powinno boleć a przez żółtaczkę to nawet może źle się przystawiać albo ssać.

    Życzę Ci szybkiego wyjścia i dużo zdrówka dla Was ❤️

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
‹‹ 822 823 824 825 826 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ