X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 4822 4928

    Wysłany: 5 marca, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ gratulacje. 🥂 Dobrego pologu!

    Zuzka wiem, co czujesz. Rsv paskudna choroba. Ja z druga córka wracałam do domu w covid. Miała 4 dni jak złapałyśmy obie. Mimo szczepien itd. Też się stresowałam… Kciuki za łagodny przebieg

    Monk@ lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1555 2763

    Wysłany: 5 marca, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monka gratulacje !!! Witamy tego malucha 🌼🌺


    Zuzka ojej, zdrówka dla dzieciaczków ✊️

    Monk@ lubi tę wiadomość

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2429 6152

    Wysłany: 5 marca, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@, gratulacje! Witamy na świecie, Oskarku! Dużo zdrówka dla Was, zbierajcie siły, faktycznie kawał chłopa! ❤️❤️❤️

    Zuzka, dużo dużo zdrówka, siły i odpoczynku, kiedy to możliwe. Oby to przeszło najłagodniej, jak się da.

    Kofii, wcale Ci się nie dziwię. A może to jeszcze nie czas dla Was? A może nadejdzie jutro albo nie zdecydujesz się już nigdy? Ja mogę na moim przykładzie powiedzieć, że to nie jest też tak, że ani razu w tej ciąży nie zaplułam sobie w brodę, myśląc „po co mi to było”, jak są dni, kiedy Zosia daje ostro popalić, a wiem, że będzie jeszcze drugi ktoś, kto wymaga nie mniej uwagi. Ale mam w takie dni z tyłu głowy, że tego chciałam i, że będzie ciężko, ale będzie też fajnie, będzie tak, jak sobie wymarzyłam. A czy Ty też tego chcesz - to tylko i wyłącznie Twoja (no i męża :D) decyzja, której nie musisz podejmować dziś, jutro, ani nawet za 2 lata. Nie wiem, czy obserwujesz na insta @mamazwarszawy, ostatnio urodziła drugiego bobka i miała bardzo złe doświadczenia porodowe z pierwszego porodu, który też zakończył się vacuum, opisywała ostatnio historię drugiego porodu - może to coś, co akurat chciałabyś przeczytać, myśląc o ewentualnie drugim dziecku? (Edit: jak coś, to dobry post, z serii „odczaruj poród” raczej, jeśli się boisz zajrzeć).

    Well, Kasioola, trzymam kciuki za owocne dni płodne! :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca, 09:29

    Monk@ lubi tę wiadomość

    preg.png

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
  • MałaMi91 Autorytet
    Postów: 1364 1574

    Wysłany: 5 marca, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monka gratulacje, niech mały zdrowo rośnie a Tobie dużo siły 🙂
    Zuzka dużo zdrówka dla Was oby łagodnie przeszli, dużo siły dla Was.
    Kofii ja też z jednej strony nie chce aby Antosia była sama a z drugiej przeraża mnie kolejny poród, nie wiem czy się zdecydujemy narazie tego nie czuję

    Monk@ lubi tę wiadomość

    4.07 ⏸
    25.07 mamy ❤️ 😍
    8.09 Usg genetyczne👍🏻❤️
    3.11 Usg połówkowe - 353g zdrowej Antoniny 😍
    14.02 (35+6) 2500g Księżniczki
    15.03 Antosia🥰💖👣
    age.png
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3546 4114

    Wysłany: 5 marca, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monka gratulacje ❤️

    Monk@ lubi tę wiadomość

    🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷

    age.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5032 7927

    Wysłany: 5 marca, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, dziewczyny 🩷

    Zuzka, trzymaj się i wracajcie szybko do zdrowia 🥺 trzymam kciuki za łagodny przebieg 🥺 i dużo sił dla Ciebie 🩷

    Do reszty odniosę się później 🥴

    verliebtindich lubi tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6799 9563

    Wysłany: 6 marca, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    Dzięki, dziewczyny 🩷

    Zuzka, trzymaj się i wracajcie szybko do zdrowia 🥺 trzymam kciuki za łagodny przebieg 🥺 i dużo sił dla Ciebie 🩷

    Do reszty odniosę się później 🥴

    Gratulacje 😊

    Monk@ lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5032 7927

    Wysłany: 6 marca, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja Wam powiem, że jakoś niespecjalnie łatwiej jest, niż z pierwszym 😂 człowiek przyzwyczaił się, że dwulatek już powie wiele, a ten płacze i nie wiadomo dlaczego 😅 już też zapomniałam, jak podnosić, jak robić to czy tamto 😅 ale jest fajnie, może jutro uda się nam wyjść ze szpitala, czekamy na wyniki badań jeszcze :)

    Kasiooola, MałaMi91, verliebtindich, wellwellwell, Ulaa lubią tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5032 7927

    Wysłany: 6 marca, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do rodzeństwa, to ja również uważam, że to nie tak, że w rodzeństwie dzieci rozwijają się lepiej, że dobrze, żeby kogoś miały i za wszelką cenę musi być chociaż dwoje. No nie. Jeśli tego rodzice nie czują, to nie. Nigdy nie wiemy, jaką relację będą miały dzieci, drugie czy kolejne dziecko nie jest rozwiązaniem na wszystko. Znam sporo osób, które nie rozmawiają ze swoim rodzeństwem. I nie chodzi mi o to, że nie mają ze soba kontaktu - nawet przy rodzinnych spotkaniach nie zamieniają ani słowa. Zwykle to jest wina rodziców, bo ich wychowanie wpłynęło na relacje między dziećmi, ale mimo wszystko to nie jest tak, że będzie drugie, to będą siebie mieć na przyszłość czy na teraz.
    Ja sama czytając książki o relacjach między rodzeństwem zastanawiałam się, czy to dobry pomysł, bo to mnóstwo pracy, o wiele więcej, niż się spodziewałam o wydaje się to być szalenie trudne, żeby nie zepsuć tego. Wiadomo, wszystko jest dla ludzi, ale no jest to spore wyzwanie, szczególnie jeśli nie chcemy wychowywać dzieci, jak pokolenie naszych rodziców.

    A co do tej wolności sprzed dziecka, o której mówisz Kofii, to myślę, że każda z nas tak ma - jedna częściej, inna rzadziej, jedna się przyzna, inna nie. Ale to normalne. Ja wręcz miałam myśli w trakcie ciąży, że żałuję jej, bo starszak powoli zaczyna się sobą sam zajmować tak, że można czasem w ciągu dnia coś zrobić, a tu zwalamy sobie na głowę kolejnego malucha mocno potrzebującego opieki, a i starszak będzie potrzebować jej więcej, jak pojawi się młodsze rodzeństwo. W każdym razie czasem tęskno za tamtym życiem, nie tylko Tobie :)

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1555 2763

    Wysłany: 6 marca, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monka, to nigdy sie nie pamieta 😂 ja miałam takie widomo jak urodziła sie Amelka ze zapomniałam ze tam trzeba patrzeć do pieluchy 🤣 bo w domu juz był prawie 12latek...
    Teraz decyzja o kolejnym dziecku przyszła nam w sumie łatwo, chcielibyśmy ale jak widać to trwa i może trwać dłużej, ja tez widzę ze z wiekiem jest to coraz cięższe, gdy syn był mały wstawałam w nocy trochę inaczej, Amelka sporo sie budziła co sprawiało ze naprawdę byłam zmęczona i tez często myślałam ze juz miałam takie inne życie z nastolatkiem a tu od nowa trzeba było sie dostosować do dziecka.

    Trochę żałuję tego zmarnowanego czasu gdy moje pierwsze malzenstwo sie rozleciało. Bo wiadomo ze czas minął i teraz wiem ze syn jak urośnie to kontakt z Amelia będzie znikomy...
    Co tu dużo szukać, ja mam troje rodzeństwa, ale dwoje jest starszych i mam kontakt tylko z młodszym bratem. Mimo to ze czasem sie spotykamy to nie mamy za bardzo o czym gadać.
    Takze Kofi, mój syn był jedynakiem przez prawie 11 lat, nie zauważyłam w nim negatywnych cech, wychowywałam go sama przez większość czasu i tez nie był i nie jest rozpieszczony 😄

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 4822 4928

    Wysłany: 6 marca, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasioola nie miałaś wpływu na pewne rzeczy, więc nie myśl o tamtych latach w kontekście zmarnowanych. Lepiej być z właściwą osobą, wszystko w swoim czasie…

    Monk@, raz dwa sobie przypomnisz. Choć jak teraz składam te małe ciuszki na 56 też sobie myślę, że kurde już zapomniałam jak to jest z noworodkiem 😅

    Ja to chyba jestem odmieńcem, bo nie mam żalu za wolnością, ale powiem Wam, że nie rozumiem jak ludzie mogą mówić, że ze starszym dzieckiem jest łatwiej. Nasza czterolatka czasem tak daje popalić ostatnio płaczem z byle powodu, że sobie myślę jak można narzekać na niemowlaka, który nie rzuca hasłami, że cię nie kocha i że wyprowadza się z domu 🤣🤣🤣 pół żartem pół serio, ale jak pomyślę, że trzecie będzie prawdopodobnie naszym ostatnim to mi zwyczajnie przykro. Mogłabym mieć czwarte tylko nie wiem jak to połączyć z wożeniem dzieci do szkoły itd. Więc serce by chciało no ale logistycznie trudno i pewnie zostaniemy przy trójce. Ale też pochodzimy z mężem z wielodzietnych rodzin, większych, nasi rodzice tak samo, więc my mamy inny styl życia niż większość współczesnych rodzin też pod tym względem na pewno. Tłum ludzi to u nas normalka 😅

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5032 7927

    Wysłany: 6 marca, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia, ja trochę wiem, o czym mówisz, lubię takie duże spędy rodzinne, duże rodziny są super. Nas akurat było troje, mąż jedynak, ale jego mama miała dwanaścioro rodzeństwa. Tylko co, duża rodzina, a jednak bez kontaktu, może część się trzyma i za plecami obmawia resztę. No wszystko zależy. Ale mi też się marzyła zawsze duża rodzina. I też mi przykro, jak myślę, że już nie będę nigdy miała człowieczka w brzuchu, ale ta ciąża mnie wymęczyła, poród również, no nie. I w dodatku nie mamy miejsca, już teraz będzie ciasno, a widoków na zmianę lokum nie mamy.
    Co do wieku, kiedy jest łatwiej - też niedawno siedzieliśmy w domu i mówiliśmy o tym, że z takich maleństwem będzie łatwiej, bo nie będzie robił dram o wszystko. A teraz to bym się zamieniła chętnie z mężem, bo całą noc nie spałam, młody płakał nie wiadomo o co, pielucha nie, cyc nie, przytulanie nie, no nie wiedziałam, co poradzić. Każdy etap ma swoje wyzwania i tyle :)

    A mój w 56 nie wchodzi, mąż musiał mi dowieźć ubranka na tego naszego klocuszka 😂

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Kofii Autorytet
    Postów: 1278 2368

    Wysłany: 6 marca, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monka gratulacje 💖
    Dzięki dziewczyny za podzielenie się Waszymi przemyśleniami 😊 dla mnie rodzeństwo to must have, patrząc przez pryzmat tego jakie ja i mój mąż mamy relacje z siostrami i braćmi ❤️ niepotrzebnie zaczęłam teraz nad tym rozmyślać, bylam dzień przed okresem i bardzo przytłoczona jestem obecnym życiem, więc pewnie wrócę do tematu za jakieś pół roku 😄 a to głównie dlatego, że aktualnie wykańczamy dom, synek przynosi choroby że żłobka, a w pracy ostatnio wiecznie jakieś nadgodziny i mam już tego wszystkiego dość 😐

  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1555 2763

    Wysłany: 10 marca, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brzuszek Monki nie dla mnie 😔
    Dzisiaj trochę posmutkuje i jutro wracam do gry 🤕

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 4822 4928

    Wysłany: 10 marca, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasioola jak poczekasz do maja/czerwca oddam Ci mój! Choć oczywiście życzę Ci, żeby Wam się udało wcześniej ❤️

    Kasiooola lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5032 7927

    Wysłany: 11 marca, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiooola wrote:
    Brzuszek Monki nie dla mnie 😔
    Dzisiaj trochę posmutkuje i jutro wracam do gry 🤕
    Przykro mi kochana 🫂 wciąż ściskam kciuki! Mam nadzieję, że szybko się uda ❤️

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • MartaP29 Znajoma
    Postów: 20 2

    Wysłany: 13 marca, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również trzymam kciuki żeby udało się szybciej niż myślisz :)

  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1104 1949

    Wysłany: 17 marca, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim, melduję, że chyba powoli wychodzimy na prostą (chociaż boję się tak pisać 🫣). Maluch zniósł infekcję bardzo dzielnie, na szczęście skończyło się na katarze i niewielkim kaszlu, nie gorączkowała. Ale strasznie dużo nerwów mnie kosztowały te ostatnie tygodnie - choroby dziewczyn, pomieszkiwanie u jednych i drugich dziadków. Ciężki mieliśmy początek podwójnego rodzicielstwa, nawet nie miałam za bardzo jak się nacieszyć małym człowieczkiem.

    Monka, jak Kacper przyjął młodszego brata? Jak się odnajdujecie w nowej sytuacji i jak Ty znosisz połóg?

    Kasiola, ciągle trzymam kciuki, żeby w końcu zaskoczyło 🎈

  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1555 2763

    Wysłany: 17 marca, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć
    Zuzka,super ze wychodzicie na prosta ! Trzymam kciuki żeby juz was choróbska opuściły.

    Monka dawaj znac jak sie u was, jak Kacperek przyjął brata

    Ja wizytuje w czwartek u lekarza ktory ostatnio sprawil cud i pojawila sie ona 😉 chociaz juz mam coraz więcej myśli ze Amelia jest większym cudem jak kiedyś myślałam 🥹

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5032 7927

    Wysłany: 22 marca, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka, super, że najgorsze za Wami. Mam nadzieję, że w międzyczasie nic nowego się do Was nie przyplątało oraz że teraz w końcu będziesz mogła nacieszyć się podwójnym macierzyństwem. Jak się wszyscy macie poza chorobami?
    U nas całkiem dobrze. Nie jest lekko, jednak po tygodniu samej z dwójką stwierdzam, że radzę sobie zdecydowanie lepiej, niż myślałam. Połóg też całkiem znośny, nieco gorszy niż poprzedni, ale tamten wspominam jako lajtowy. Wielodzietne znajome mówiły mi, że każdy kolejny połóg u nich był o wiele gorszy od poprzedniego, więc dałam się tego, a ostatecznie nie jest źle. Gdybyś miała ochotę czasem pogadać i wymienić się doświadczeniami, to możesz napisać do mnie na insta - ma.monka
    Kacper dość dobrze się odnajduje w nowej sytuacji, choć wiadomo, są lepsze i gorsze momenty czy dni. Obecnie walczymy z problemami brzuszkowymi 😞

    Kasiooola, i jak wizyta? Co powiedział lekarz?

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
‹‹ 962 963 964 965 966
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ