W lipcu seksy i szaleństwa, w kwietniu rodzą się maleństwa!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja biorę oprócz letroxu na zapalenie tarczycy to jeszcze ovarin no i duphaston do tego. Teraz miałam długi cykl i pojechałam do męża za granicę, a na monitorowaniu byłam tuż przed wyjazdem i pęcherzyk był jeszcze malutki, bo tylko 0.81mm, więc kazał mi odpuścić duphaston, testy owu i na luzie wszystko 🤷🏻♀️
-
Iskra444 wrote:Wszystkie 4 ósemki mnie bolały jak zaszłam teraz i w poprzedniej ciąży tez (ale mi jeszcze rosną, bo tak na raty to robią 😂)
-
nick nieaktualny
-
milam wrote:O Iskra jesteś! Jak tam samopoczucie? Robiłaś jeszcze betę?
Wczoraj byłam z mała Iskierka na wycieczce i dziś mam dzień praktycznie leżący bo się średnio czuje, może za dużo na raz na siebie wzięłam. Ale jest ok ☺️milam lubi tę wiadomość
-
conte wrote:Dziewczyny odebrałam wyniki cytologii. Na jesieni byla 1 grupa, teraz jest 2 😔
-
Zgadzam się z abrakadabra. Mi też kiedyś gin powiedziała że to nie musi być niż złego kolejna sprawa taka że w Europie powoli odchodzi się od grup.
Ale tu dużo pozytywów.. dobrze niech tak dalej będzie.
Ja dzisiaj miałam drugi etap rozmowy . Zobaczymy co będzie.
Jeżeli się uda to wiem że będzie mi ciężko zawiesić starania zacząć się zabezpieczać ale hmm może tak lepiej 🥰abrakadabra, Blondyna.B, Iskra444, Kajucha95 lubią tę wiadomość
-
ja mialam grupe 2 jak miałam małą nadżerkę
gratulację wszytskim którym sie udało. Aż zazdroszczę...
Dzisiaj ja mam gorszy dzień..... zwątpiłam czy mi sie uda. Mam ciężko w pracy, trudna syt w domu... nie ukrywam, że ciąża w tym momencie by pomogła rozwiązać wiele spraw (tak przynajmniej mi się wydaje)....
;-( -
abrakadabra wrote:Tak zgadza się, coraz rzadziej spotyka się już grupy, a mimo wszystko pierwsza lepsza strona w internecie mówi, że wynik 2 uznaję się za prawidłowy Dopiero od 3 i wyżej uznaję się już, że coś nie tak.
Uważaj bo jak zaczniecie się zabezpieczać i pęknie wam gumka i zaskoczy to dopiero będzie szok 😂😂😂😂😂
A ja od dzisiaj zaczynam stymulacje, nie wiem jak to będzie. Mam w następnym tygodniu w piątek podgląd i się trochę stresuje. -
uduchowiona wrote:Coma mam początki IO (dieta podobno da sie wyjść z tego) i podejrzenie fenotypu PCOS - nie jest potwierdzone w 100%. Mam ciamajde gina hahha
Maca właśnie ze swansona zamówiłam mężowi - chociaż ma dobre wyniki - nie wiedziałam ze kobiety tez mogą brać 🤭. Kurczę boje się tyle leków brać- codziennie biorę od IO prolaktyny tarczycy 😮
A na co wpływa ubichinol w tym koenzymie Q10?
Coma zaspamuje Cię 😬🙂 znalazłam taki tekst odnoście samego inzoytolu.
Zastosowanie terapii inozytolem u pacjentek z PCOS znacząco poprawia metabolizm i parametry hormonalne. U pacjentek z PCOS obserwowano przede wszystkim znaczne zmniejszenie masy ciała, poprawę parametrów hormonów tarczycy, hormonu folikulotropowego, hormonu luteinizującego, androgenów w surowicy, a także stężenia insuliny oraz obniżenia ciśnienia krwi i poziomu trójglicerydów w osoczu.
Ale czy sam inozytol to nie za mało? Mówię Ci Coma ja mam takiego okropnego pecha do ginekologów - może jestem taka głupia na wizytach ze patrzą i myślą - hmm od tej wyciągnę trochę kasy, zrobię jej nadzieje itd.
To ten gin co mówi ze tarczyca nie ma znaczenia w zajściu i utrzymaniu ciąży … chodzę do endo ale nie mówię mu, chyba na tej wizycie rozjaśnie mu moja wiedzę i niech wie ze ja wiem 🤨
Jaki masz wskaźnik HOMA? W ogóle jakie wyniki? Ogólnie to prawda, z takiej początkowej IO da sie wyjsc dieta i ja w sumie dieta sobie lepiej radze niz na lekach. Tylko no trzeba sie nauczyc tych zasad zywienia i byc konsekwentnym. Ja nie wiem jaka jest skutecznosc inozytolu przy PCOS, ale ktos mi mowil ze po 4m juz wynik na IO jest widoczny.
Ja przed pierwsza ciaza 2,5 miesiaca bylam na diecie IO i zaskoczylo, bez leków, bez supli.
Maca oczywiscie, ze dobra dla kobiet, łyzeczke do jogurtu dorzuć, ulubione owoce i orzechy i jest zdrowy posilek dla IO. I dziala dobrze na endometrium
Ja mieszkam w Warszawie i chodze do takiej znanej instagramowej diabetolog-endokrynolog i ona mi tam te wszystkie mace i koenzymy q10 poleca. -
nick nieaktualnyWłaśnie czekam na wizytę, lekarz zgodził się mnie przyjąć na koniec. Omówię z nim to i zobaczymy co z torbielem. Lekarz prywatny mówił o nadrzerce plus miałam gen guzek na szyjce. Mam nadzieję, że wyjdę i będę spokojniejsza. Jeśli torbiel się zmniejszył lub zniknął, nie pójdę więcej do tamtego drugiego lekarza i nie będę się faszerowac konrtaceptem tylko jedziemy z tematem 😁
-
coma wrote:
Ja mieszkam w Warszawie i chodze do takiej znanej instagramowej diabetolog-endokrynolog i ona mi tam te wszystkie mace i koenzymy q10 poleca.
O też mieszkam w Warszawie, a że mam niedoczynność tarczycy, a w ewentualnej ciąży pewnie znowu cukrzycę ciążową to chętnie bym wzięła kontakt. Podzielisz się 🙂 -
Ja też mam zawsze grupę 2, bo mam nadżerkę i zawsze mój gin mówił że to prawidłowy wynik tak jak dziewczyny pisały leczenie wdraża się przy trójce i wyżej. Poza tym ta skala to obowiązuje juz tylko tak dodatkowo w tej chwili wynik cytologii to dokładny opis tego co znajdowało się w próbce.
-
nick nieaktualnyIvanka93 wrote:Ja też mam zawsze grupę 2, bo mam nadżerkę i zawsze mój gin mówił że to prawidłowy wynik tak jak dziewczyny pisały leczenie wdraża się przy trójce i wyżej. Poza tym ta skala to obowiązuje juz tylko tak dodatkowo w tej chwili wynik cytologii to dokładny opis tego co znajdowało się w próbce.
https://ibb.co/0sNLvJF
Helou, witamy w średniowieczu 🤦♀️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyconte wrote:Właśnie czekam na wizytę, lekarz zgodził się mnie przyjąć na koniec. Omówię z nim to i zobaczymy co z torbielem. Lekarz prywatny mówił o nadrzerce plus miałam gen guzek na szyjce. Mam nadzieję, że wyjdę i będę spokojniejsza. Jeśli torbiel się zmniejszył lub zniknął, nie pójdę więcej do tamtego drugiego lekarza i nie będę się faszerowac konrtaceptem tylko jedziemy z tematem 😁
Trzymam kciuki, żebyście ruszali z tematem!!🤞😁conte lubi tę wiadomość