W listopadzie deszcz i plucha 🌧️ w sierpniu będę mieć malucha 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Jasmin1517 wrote:Ja też się w tym cyklu nakręciłam jak dziki kurczak i już mnie przeraża najbliższe testowanie… 🙈 Dzisiaj krew spuszczona na proga i estradiol, także proszę o pół kciuka 🤞
Jeszcze sobie nawkręcałam, że młodą mam też z listopadowego cyklu, a termin porodu by mi wypadł w teścia urodziny 🤭 Oby udało się pozytywnie otworzyć grudzień!
Jasmin, ja też dziś robiłam proga i estradiol. Trzymam kciuki za nasze piękne wyniki.Darrika, karczoch321, Jasmin1517 lubią tę wiadomość
adenomioza i endometrioza
podwyższone androgeny
Euthyrox 0,25
01.12.24: ⏸️
18.12: wizyta, 0,47 cm człowieczka i bijące serduszko
28.12: plamienia, wizyta, 1,17 cm i bijące serduszko
09.01: wizyta, 2,5 cm dzidzi, bijące serduszko -
Dziewczyny wchodzę pomału w 9 tc i zostawiam Wam obiecane wiruski 🦠🦠🦠🦠🦠
Dodatkowo mam na sprzedaż zestaw Staraczki 😄
Fertil Man cały 30sztuk 40zł
Testy owulacyjne 18 sztuk 15zł
Żel Fertil 4 sztuki 15 zł
+koszt wysyłki
Jak któraś się zdecyduje na całość to za 70zł już z wysyłką wyślę.
https://zapodaj.net/plik-dMRQAc6RkV
Paulina66, onalola, almost.there, Loraa, Darrika, Mała.mi 93, cysterka95, Pacynka, Belia, dailydamn lubią tę wiadomość
-
Robiłam test z porannego moczu, tyle, że w nocy byłam 2x siku 😅
Ta sama firma co wczoraj, czułość 10-tka.
Szkoda, już się tak ucieszyłam, że w końcu się udało.Starania o pierwszego bobasa od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - IVF ❄️❄️❄️
24.02.2025 FET ❄️ -> 😓👎 -
Miś wrote:Z lekarzem mi się nie udało (brak terminów), rozmawiałam tylko z polozna ze trzeba by się wybrać do lekarza 🙄. Ogólnie niczego się nie dowiedziałam. Progesteron biorę. Mam ogromną nadzieję że jutro będę mieć piękny przyrost a lekarz coś zaradzi albo mnie uspokoi jeśli chodzi o te plamienia. Oczywiście jest we mnie lęk że coś pójdzie nie tak, ale nie mam za bardzo na to wpływu więc cierpliwie czekam. Ze swojego doświadczenia wiem że trzeba się cieszyć tym co mamy tu i teraz i nie wybiegać za daleko w przyszłość.
pelasia, Miś lubią tę wiadomość
-
Kinia92 wrote:DreamBee, to wszystko brzmi dobrze! Oby przyniosło oczekiwany rezultat ! 😊
Siasi, mój po zobaczeniu tych wyników powiedział, że mam się nimi nie martwić, bo nie są złe. Ale do tego niskie AMH i już robi się gorzej. Niemniej jednak zaskoczyło 😊 Cieszę się, że daje nadziejęMówił, że właśnie najprawdopodobniej ze względu na wyższe FSH jest ciąża bliźniacza, ale ‘wypadkowych’ mogło być więcej, haha.
Olalexa, a ok. Źle zrozumiałam w takim razie 😊 Ja zmieniłam całkowicie suplementację. Wdrożyłam NAC, olej z wiesiołka, dodawałam do potraw curry, kurkumę, cynamon. Miałam dietę zleconą przez moją dietetyczkę, ale też dużo stosowałam z akademii płodności.
Monini15, nie miałam ani w poprzedniej ani w tej plamienia przy implantacji 😉
Darrika, super, że wieczór udany 😊 teraz trzymamy kciuki za efekty! Klątwa prowadzącej musi Cię dopaść !
Płotka, dziękuję! Nie trać nadziei. Ja też nie wierzyłam już w to, że się uda, a jednak!
Cysterka95, przykro mi z powodu wyników nasienia. Nie znam się na nich, więc ciężko mi cokolwiek napisać. Mam nadzieję, że znajdziecie coś co uda się je poprawić.
NinaB, trzymam mocno kciuki!
Belia, Mała_mi, mi lekarz zalecił acard 75 zaraz po ujrzeniu dwóch kresek. Wczoraj na wizycie mówił, że najnowsze wytyczne mówią o 150, ale mam zwiększyć dopiero od 10 tygodnia.
Miłego dnia Dziewczyny!
Mi jeden lekarz kazał brać już od początku cyklu i 75 a drugi lekarz powiedział że 75 nic nie daje że lepiej 150 brać więc też i tak zrobiłam
Dziś jest mój 10 dpo rwie mnie w pachwinie i tak ciągnie jak na okres który mam prawdopodobnie dostać 30.11 . Nie wiem czy to moja głowa czy też nie ale czuję niekiedy lekkie mdłości. Wiem że głowa może platać różne figle.Kinia92 lubi tę wiadomość
Start starań: 12/2023
01/2024 - 💔 ciąża biochemiczna
05/2024 - 💔 ciąża biochemiczna
06/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
07/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
08/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
09/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
10/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
11/2024 - cykl naturalny, udało się ⏸
beta 264,82 mlU/ml
Beta 686,99 mlU/ml
Beta 1856,30 mlU/ml
06.12 🎅 pęcherzyk w macicy 🩷
08.12
Tsh 1,981 ulu/ml
Beta 6018,33 🩷🥹
Ona:
HLA-C ✅KIR✅Trombofila wrodzona - Mutacje (acard150), CROSSMATCH ✅ALLO MLR - 34,1✅ TSH- 1,5 (euthyrox 50)
On:
Zdrowy💪
Suplamenatcja: B6,Jod,VitD,Cynk,koenzym q10,B12,Omega komplex, selen,folian, heparyna
-
Sienia555 wrote:Rozmontowałam i teraz już nic tam nie widzę
więc znowu się nie udało
Tulę i trzymam kciuki. Póki co za ten cykl, a jeśli przyjdzie okres, to za następnyadenomioza i endometrioza
podwyższone androgeny
Euthyrox 0,25
01.12.24: ⏸️
18.12: wizyta, 0,47 cm człowieczka i bijące serduszko
28.12: plamienia, wizyta, 1,17 cm i bijące serduszko
09.01: wizyta, 2,5 cm dzidzi, bijące serduszko -
pelasia wrote:Tulę i trzymam kciuki. Póki co za ten cykl, a jeśli przyjdzie okres, to za następny
ogólnie teraz w 7 coś przeżywam chyba najgorsze załamanie od początku.
Hashimoto
Niedoczynność
Starania od 5.2024 -
Zaczęłam psychoterapię, cieszę się, że zrobiłam ten krok do przodu, a psychicznie poradzić sobie z tym wszystkim... czuję, że nie jestem sama
Bylam wczoraj u nowej ginikolożki i niestety znów na dzien dobry chciała od razu kierować mnie na in vitro, bo mam niskie AMH... znów wyszlam zalamana po tej wizycie, znow tyle dobrych opinii, że lekarka miła, empatyczna, pomocna a u mnie zderzenie ze ścianą i zamiast wsparcia to komentarze typu, że moge miec owulacje, ale bez oocytow i tylko punkcja stwierdzi, czy mam komórki jajowe czy puste jaja itp.
Słyszalam historie, że i przy AMH 0,01 komuś udalo sie komuś naturalnie zajść w ciązę to dlaczego lekarze odbierają nadzieje i od razu kieruja na in vitro 😭 u mnie rok temu AMH 0,85 w wieku 30 lat, teraz po roku i nieudanych stymulacjach moze byc juz mniejsze, ale nie chcę tracić nadziei...
Czy są jacyś lekarze, którzy dają nadzieję przy niskim AMH i np. zalecaja diety, suple?
Bo mam wrażenie, że tylko mi zależy, a lekarz kieruje tam, gdzie mu pasuje, nawet ta lekarka powiedziala, ze na wyniki alabu nie patrzy się poważnie, a tam mnie kierował poprzedni lekarz 😥 czuję się okropnie...Darrika, Ona_39 lubią tę wiadomość
On 29 l.
- podstawowe wyniki nasienia
- posiew (e.coli )
Ona 30 l.
- bolesne stosunki - pochwica/endometrioza?
- AMH 0,85 (12.2023)
- Za niskie wyniki hormonów prog i estradiol
- ferrytyna 26 (07.2024)
- D3 35 (04.2024) -> 89 (07.2024)
- TSH 1,71 (01.2025)
-hiperprolaktynemia
- insulinooporność
- hipoglikemia
- bakterie w posiewie (k.pneumonia -> e.coli -> candida)
03.2024: Naprotechnolog
+ Model Creightona
05/06. 2024:
Pierwszy cykl stymulowany -lametta (jest owulacja,7dpo estrdiol 76, prog 11,9,)
06/07. 2024:
Drugi cykl stymulowany - lametta (3 pęcherzyki, 1 pękł, 7dpo estradiol 77, prog 12,6)
07/08.2024
Trzeci cykl stymulowany - lametta (7dpo estradiol 98, ptogesteron 19,97)
01.2025 nowy Naprotechnolog
01. 2025 dieta Low Carb
Suplementy:
D3 (Vigantoletten)
Up Fertil Woman ( od 06.2024 )
Olej z wiesiołka
Koenzym Q10 + E ( od 07.2024)
NAC (od 07.2024)
Selen ( od 01.2025)
Leki:
Bromergon ( od 01.2025)
Cyclogest (od 01.2025) -
Część dziewczyny, ja dzisiaj juz 2 d.p.o. czyli rozpoczyna się najgorszy okres cyklu - oczekiwania... Jakos znów niepotrzebnie się nakręcam, bo pierwszy raz w życiu doświadczyłam plamienia owulacyjnego - w dniu owulacji nialam sporo śluzu z różowymi nitkami a kolejnego dnia - z brązowymi. Taka przynajmniej mam nadzieję, że to plamienie owulacyjne a nie jakieś chorobsko 😜 czy wy miewacie takie plamienia?
Oczywiście gratulacje dla wszystkich, którym się poszczęściło ❤️onalola, Darrika, Olisska, Ilka96 lubią tę wiadomość
🏃🏻♀️ 35
TSH, FT4, ATG, ATPO, prolaktyna 🆗
Krzywa cukrowa 🆗
Homocysteina - 6,86, B12 - 472, kwas foliowy - 16,41
AMH - 1,24 (06.2024) -> 1,72 (12.2024)
Sono HSG 🆗
Cykle regularne 26-28 dni
Cytologia 01.2025 - NILM 🆗 USG piersi 11.2024 🆗
Badania w 9 d.p.o. (10.2024) Estradiol - 255, progesteron - 28,02
Badania w 3 d.c. (10.2024) FSH - 6,65, LH - 5, Estradiol - 59,30
Wymazy MUCHa & biocenoza & wirusy 🆗
💊 Euthyrox 25, Pregna Start, Omega 3, Q10, olej z wiesiołka, NAC, magnez, selen, wit. C, l-arginina, l-karnityna, wit. E+A, zioła Ojca Sroki, reswetratol, niepokalanek mnisi
🏋🏼 36
Badanie rozszerzone nasienia 🆗 fragmentacja DNA plemników 🆗test MAR 🆗 HBA 92%
01.2025 - IUI (cykl naturalny)❌
02.2025 - IUI (cykl naturalny)❌
03.2025 ➡️ 15 cs IUI (Lametta, 2 pęcherzyki)✊🏼
-
A ja dziś dziewczyny jestem kłębkiem nerwów. W weekend byłam na urodzinach mojej chrześnicy, a dziś dostałam info, że młodą wczoraj wieczorem wysypało i ma ospę, a jej mama dziś 40 stopni gorączki. Ja na ospę nie chorowałam nigdy, ale trzy lata temu miałam badane przeciwciała i wyszło że są obecne, okazało się że miałam szczepienie w dzieciństwie. Ale tak bardzo się boję, czy nic nie złapałam i to jeszcze w takim momencie, tuż po pozytywnym teście i becie 😕 aż mnie skręca i mdli z nerwów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2024, 11:38
-
Didi147 wrote:Myśle o czwartku 🤷♀️ aleee ostatnio przy cb w 9dpo już było widać cien cienia wiec nawet sobie nadziei nie robię🙈
Ja staram się wytrzymać z testowaniem do czwartku ale
Kurde boli mnie podbrzusze/ krzyż nie wiem czy coś z tego będzie 🤷♀️ a byłam mega pozytywnie nastawiona na ten cyklkarczoch321 lubi tę wiadomość
Starania o rodzeństwo 🤰🏻
👦🏼05.2022 1CS (cięcie cesarskie)
Ona 👩🏻
🩷IO, PCOS (AMH 5.38),niedoczynność tarczycy, Trombofilia❌ reszta z krwi ✅ MUCH✅ wymazy z szyjki✅ HSG-drożne ✅ KIR ⏳
On 🙋🏻♂️
🩷 02.2025 nasienie:morfologia,HBA, fragmentacja, posiewy ✅
——————————————————-
🩷7cs (4 stymulowany letrozolem)
🩸08.03💉?🥚?
🤞?
———————————————————
💊Avamina 1000SR, Acard 75, Euthyrox 50 i worek supli -
Lilinka wrote:Zaczęłam psychoterapię, cieszę się, że zrobiłam ten krok do przodu, a psychicznie poradzić sobie z tym wszystkim... czuję, że nie jestem sama
Bylam wczoraj u nowej ginikolożki i niestety znów na dzien dobry chciała od razu kierować mnie na in vitro, bo mam niskie AMH... znów wyszlam zalamana po tej wizycie, znow tyle dobrych opinii, że lekarka miła, empatyczna, pomocna a u mnie zderzenie ze ścianą i zamiast wsparcia to komentarze typu, że moge miec owulacje, ale bez oocytow i tylko punkcja stwierdzi, czy mam komórki jajowe czy puste jaja itp.
Słyszalam historie, że i przy AMH 0,01 komuś udalo sie komuś naturalnie zajść w ciązę to dlaczego lekarze odbierają nadzieje i od razu kieruja na in vitro 😭 u mnie rok temu AMH 0,85 w wieku 30 lat, teraz po roku i nieudanych stymulacjach moze byc juz mniejsze, ale nie chcę tracić nadziei...
Czy są jacyś lekarze, którzy dają nadzieję przy niskim AMH i np. zalecaja diety, suple?
Bo mam wrażenie, że tylko mi zależy, a lekarz kieruje tam, gdzie mu pasuje, nawet ta lekarka powiedziala, ze na wyniki alabu nie patrzy się poważnie, a tam mnie kierował poprzedni lekarz 😥 czuję się okropnie...
Ja ze swojej strony polecam naprotechnologa. Dużo badań, obserwacja własnego ciała, suplementy, diety.CrazyDaisy, Lilinka lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶🏻od 2018 r.
nasz Cud 👼💔
Starania o kolejne👶🏻od 2023 r.
12/2024 8 tc. 👼💔 -
Lilinka wrote:Zaczęłam psychoterapię, cieszę się, że zrobiłam ten krok do przodu, a psychicznie poradzić sobie z tym wszystkim... czuję, że nie jestem sama
Bylam wczoraj u nowej ginikolożki i niestety znów na dzien dobry chciała od razu kierować mnie na in vitro, bo mam niskie AMH... znów wyszlam zalamana po tej wizycie, znow tyle dobrych opinii, że lekarka miła, empatyczna, pomocna a u mnie zderzenie ze ścianą i zamiast wsparcia to komentarze typu, że moge miec owulacje, ale bez oocytow i tylko punkcja stwierdzi, czy mam komórki jajowe czy puste jaja itp.
Słyszalam historie, że i przy AMH 0,01 komuś udalo sie komuś naturalnie zajść w ciązę to dlaczego lekarze odbierają nadzieje i od razu kieruja na in vitro 😭 u mnie rok temu AMH 0,85 w wieku 30 lat, teraz po roku i nieudanych stymulacjach moze byc juz mniejsze, ale nie chcę tracić nadziei...
Czy są jacyś lekarze, którzy dają nadzieję przy niskim AMH i np. zalecaja diety, suple?
Bo mam wrażenie, że tylko mi zależy, a lekarz kieruje tam, gdzie mu pasuje, nawet ta lekarka powiedziala, ze na wyniki alabu nie patrzy się poważnie, a tam mnie kierował poprzedni lekarz 😥 czuję się okropnie...
Mojego gina też mogę polecić dr Tomasz Kandzia
In vitro nie jest lekarstwem na wszystkie choroby, ech ci lekarze... -
Sienia555 wrote:Dziękuję! Ja za Ciebie też! Póki co nie mam żadnych objawów przed okresowych, może z tych nerwów się spóźni i jeszcze bardziej mnie to dobije
ogólnie teraz w 7 coś przeżywam chyba najgorsze załamanie od początku.
Dziękuję bardzoPrzytulam, mam nadzieję, że załamanie jak najszybciej minie. Ja widzę, że muszę po prostu przeżyć to rozczarowanie. Potem przychodzi nowy cykl, nowa nadzieja i smutek mija.
adenomioza i endometrioza
podwyższone androgeny
Euthyrox 0,25
01.12.24: ⏸️
18.12: wizyta, 0,47 cm człowieczka i bijące serduszko
28.12: plamienia, wizyta, 1,17 cm i bijące serduszko
09.01: wizyta, 2,5 cm dzidzi, bijące serduszko -
Lilinka wrote:Zaczęłam psychoterapię, cieszę się, że zrobiłam ten krok do przodu, a psychicznie poradzić sobie z tym wszystkim... czuję, że nie jestem sama
Bylam wczoraj u nowej ginikolożki i niestety znów na dzien dobry chciała od razu kierować mnie na in vitro, bo mam niskie AMH... znów wyszlam zalamana po tej wizycie, znow tyle dobrych opinii, że lekarka miła, empatyczna, pomocna a u mnie zderzenie ze ścianą i zamiast wsparcia to komentarze typu, że moge miec owulacje, ale bez oocytow i tylko punkcja stwierdzi, czy mam komórki jajowe czy puste jaja itp.
Słyszalam historie, że i przy AMH 0,01 komuś udalo sie komuś naturalnie zajść w ciązę to dlaczego lekarze odbierają nadzieje i od razu kieruja na in vitro 😭 u mnie rok temu AMH 0,85 w wieku 30 lat, teraz po roku i nieudanych stymulacjach moze byc juz mniejsze, ale nie chcę tracić nadziei...
Czy są jacyś lekarze, którzy dają nadzieję przy niskim AMH i np. zalecaja diety, suple?
Bo mam wrażenie, że tylko mi zależy, a lekarz kieruje tam, gdzie mu pasuje, nawet ta lekarka powiedziala, ze na wyniki alabu nie patrzy się poważnie, a tam mnie kierował poprzedni lekarz 😥 czuję się okropnie...
Nie trać nadziei, nie takie cuda widziało to forum.Ona_39, Lilinka lubią tę wiadomość
12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
AMH
03.2024 - 0,530
10.2024 - 0,211
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
14.02.2025 1. 270g Kokosika 💙, 2. 225 g Kokosika 💙
04.03.2025 1. 413 g Liska 💙 2. 369 g Liska 💙
29.03.2025 wizyta 🤞
Acard 150
Sometimes when you pray for a miracle, God gives you Two 💙💙
-
Dziewczyny,
czy mogę Was prosić o pomoc w interpretacji?
Robiłam dziś progesteron, estradiol i TSH. Jestem ok. 7 dpo. Poniżej wyniki.
TSH - 2,2
Estradiol - 344 pg/ml (norma faza lutealna 60 - 232)
Progesteron - 16,9 ng ml (norma faza lutealna 4 - 14)
Wrzuciłam wyniki w kalkulator, stosunek progesteronu do estradiolu: 49.1. Wyszła dominacja estrogenu.
Czy te wyniki mogą dawać nadzieję, że może w tym cyklu się udało (progesteron)? Czy dominacja to poważna rzecz? Któraś z Was może coś poradzić?
adenomioza i endometrioza
podwyższone androgeny
Euthyrox 0,25
01.12.24: ⏸️
18.12: wizyta, 0,47 cm człowieczka i bijące serduszko
28.12: plamienia, wizyta, 1,17 cm i bijące serduszko
09.01: wizyta, 2,5 cm dzidzi, bijące serduszko -
Lilinka wrote:Zaczęłam psychoterapię, cieszę się, że zrobiłam ten krok do przodu, a psychicznie poradzić sobie z tym wszystkim... czuję, że nie jestem sama
Bylam wczoraj u nowej ginikolożki i niestety znów na dzien dobry chciała od razu kierować mnie na in vitro, bo mam niskie AMH... znów wyszlam zalamana po tej wizycie, znow tyle dobrych opinii, że lekarka miła, empatyczna, pomocna a u mnie zderzenie ze ścianą i zamiast wsparcia to komentarze typu, że moge miec owulacje, ale bez oocytow i tylko punkcja stwierdzi, czy mam komórki jajowe czy puste jaja itp.
Słyszalam historie, że i przy AMH 0,01 komuś udalo sie komuś naturalnie zajść w ciązę to dlaczego lekarze odbierają nadzieje i od razu kieruja na in vitro 😭 u mnie rok temu AMH 0,85 w wieku 30 lat, teraz po roku i nieudanych stymulacjach moze byc juz mniejsze, ale nie chcę tracić nadziei...
Czy są jacyś lekarze, którzy dają nadzieję przy niskim AMH i np. zalecaja diety, suple?
Bo mam wrażenie, że tylko mi zależy, a lekarz kieruje tam, gdzie mu pasuje, nawet ta lekarka powiedziala, ze na wyniki alabu nie patrzy się poważnie, a tam mnie kierował poprzedni lekarz 😥 czuję się okropnie...
Świetna decyzja, bez psychologa ani rusz w takich sytuacjach. Mam nadzieję, że przyniesie Ci to wiele spokoju i ukojenia 🫂
Co do „podniesienia” AMH to zdecydowanie zawsze jest to kombinacja wielu aspektów.
Zmiana diety, odrzucenie kategoryczne jakichkolwiek używek, branie witaminy d3 i kontrolowanie jej poziomu, najlepiej żeby było powyżej 50.
Od siebie dodam, że mi „podniosło” amh mleczko pszczele liofilizowane. I jedna lekarka w Polsce na konsultacji też mi to potwierdziła, że mleczko ma wpływ, są też już pierwsze badania na ten temat. Ale to jest jak ze wszystkim metoda prób i błędów. Dziewczyny polecają też NAC na początku cyklu także są możliwości. Może wyniki z labu były transportowane gdzie indziej i wyszło fałszywie za nisko.
Czy oznaczałaś FSH? To też ma ogromne znaczenie. Ogólnie poziom hormonów.
Masz w stopce endometriozę ze znakiem zapytania, badałaś na specjalnym USG? Robiłaś drożność?
Masz bardzo dużo do posprawdzania zanim pójdziesz dalej.
Co do lekarki to ma rację kierując na in vitro, bo to jest najbardziej skuteczna metoda leczenia niepłodności z niskim amh. Natomiast nie jedyna, jasne.
Oczywiście są dziewczyny co zachodzą naturalnie w ciążę przy amh 0.1 ale to są wyjątki, mniejszość. Tutaj musisz po prostu podejść zadaniowo, porządna diagnostyka i dopiero później diagnoza.
0.85 to nie jest jeszcze najgorzej, naprawdę 🤞❤️ ale to znaczy, że funkcje reprodukcyjne jajników się wygaszają i należy działać.
Powodzenia i trzymam kciuki 🤞AnMiPe, Lexia lubią tę wiadomość
Ona 35l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero
On 34l: morfo 2-4, słaba ruchliwość
Starania od 04.2024, 2xCB
27.02 ⏸️
28.02 beta 9.8, prog 0.5, okres, start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j.
06.03 beta 212coś, prog 15.4, przerwanie stymulacji
10.03 powtórka bety i proga w klinice, USG u mojej ginekolog (nie w klinice) -
Mała.mi 93 wrote:Mi jeden lekarz kazał brać już od początku cyklu i 75 a drugi lekarz powiedział że 75 nic nie daje że lepiej 150 brać więc też i tak zrobiłam
Dziś jest mój 10 dpo rwie mnie w pachwinie i tak ciągnie jak na okres który mam prawdopodobnie dostać 30.11 . Nie wiem czy to moja głowa czy też nie ale czuję niekiedy lekkie mdłości. Wiem że głowa może platać różne figle.Mała.mi 93 lubi tę wiadomość
Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
2cs po poronieniu chybionym ( w sumie 15 cs) 🍀🍀🍀