W listopadzie deszcz i plucha 🌧️ w sierpniu będę mieć malucha 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
@Jasmin1517 @Ala1118 ogromne gratki bardzo się ciesze
@Julia24
U mnie pik albo jeden dzień i na drugi już blado albo 2 dni ale to zależy czy w pierwszy dzień wyszedł mocny kolor w południe czy z rana jak w południe to na drugi dzien to raczej też mam gruba krechę
Co do temp to w zeszłym mies miałam góry i doliny to ciężko stwierdzić w tym zaś.. Przed owulka miałam 36.5 w dzień przed pik 36.4, w dzień owu 36.6 (wieczorem silne ukłucie jajnika), po owu 36.8 i tak się utrzymuje cały czas. W 8 i 9dpo lekki spadek 36.7 dziś znów 36.8 I więcej śluzu.
Dzień owu uznaje za dzien po pierwszym piku.
P. S. Dziewczyny czy na jakieś ok. 4m5dni przed spodziewana 🐒 większa ilość śluzu kremowego, lekko ciągnące go może znaczyć że to stracony cykl? Do tego szyjka wysoko i chyba twarda albo średnio twarda. A czy zamknięta czy lekko otwarta to nie wiem do końca nie jestem pewna
Help Ja świrujeWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2024, 12:54
Jasmin1517 lubi tę wiadomość
🧔 35 🧑🦱 35
👶 2022 (4cs)
4cs ➡️ 29.12.24 ⏸️ (12DPO)
🩺15.01 (6+1) jagoda CRL 4.8mm + ❤️
🩺05.02 (9+2) jeżyna CRL 2.66cm
🩺07.03 (13+4)
27.02 USG (12+3) figa CRL 5.95cm
24.02 test genetyczny (12+1) 🆗 - niskie ryzyka, płeć 💙
20.02 PAPPA+Beta (11+4) 🆗 - niskie ryzyka
01.2025 endokrynolog & cytologia🆗
11.2024 USG piersi 🆗
Niedoczynność tarczycy
-
Hej dziewczynki. Ja już po pracy. Biorę się za ogarnianie chaty a popołudniu spotkanie z przyjaciółkami. Także umilę sobie ten deszczowy piątek. Przeziębienie powoli odpuszcza. Na szczęście na jutro przewidziana lepsza pogoda to może wleci jakaś aktywność na świeżym powietrzu.
@dailydamn pamiętaj, prorocze sny z testowania bardzo często się sprawdzają ! Będę trzymać kciuki 🤞🏼
@Letynia ♥️ ale piękny progesteron. Rośnijcie zdrowo.
@Julia24 ja mam tak, że pik jest jeden a potem sprawdzam jeszcze raz za około 12h i wtedy ta druga kreska jest już jaśniejsza od testowej. Owulacja jest dzień po piku. Tak przyjmuje. Wtedy mam spadek temperatury, ból jajnika a na następny dzień duży wzrost temperatury.
@Autora13 kochana trzymam kciuki za Ciebie i za waszą podjętą decyzję. Żeby była słuszna i żeby poszczęściło się wam w kwalifikacjach.
Ja muszę wam powiedzieć że a propos trudnych emocji. 2 tygodnie po biochemię dowiedziałam się że dobra znajoma, z którą miałyśmy „razem zajść w ciążę” już w tej ciąży jest i to jak ja się wtedy zachowałam to aż mi wstyd… na szczęście widział to tylko mój mąż 🤣 nie sądziłam że mogę być tak zazdrosna pomimo, że oczywiście bardzo cieszę się z jej szczęścia.angieDream, Darrika, dailydamn, Siasi, DreamBee, Letynia lubią tę wiadomość
👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
9 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 jest nasz ✨
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero -
Paluszek007 wrote:@Jasmin1517 @Ala1118 ogromne gratki bardzo się ciesze
@Julia24
U mnie pik albo jeden dzień i na drugi już blado albo 2 dni ale to zależy czy w pierwszy dzień wyszedł mocny kolor w południe czy z rana jak w południe to na drugi dzien to raczej też mam gruba krechę
Co do temp to w zeszłym mies miałam góry i doliny to ciężko stwierdzić w tym zaś.. Przed owulka miałam 36.5 w dzień przed pik 36.4, w dzień owu 36.6 (wieczorem silne ukłucie jajnika), po owu 36.8 i tak się utrzymuje cały czas. W 8 i 9dpo lekki spadek 36.7 dziś znów 36.8 I więcej śluzu.
Dzień owu uznaje za dzien po pierwszym piku.
P. S. Dziewczyny czy na jakieś ok. 4m5dni przed spodziewana 🐒 większa ilość śluzu kremowego, lekko ciągnące go może znaczyć że to stracony cykl? Do tego szyjka wysoko i chyba twarda albo średnio twarda. A czy zamknięta czy lekko otwarta to nie wiem do końca nie jestem pewna
Help Ja świruje👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
9 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 jest nasz ✨
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero -
Też się podpisuję pod tym, że trudne emocje są zwyczajnie ludzkie i potrzebne i nie ma co się ich wstydzić. Nie staram się długo, a też czasem czuję niesprawiedliwość głównie ze względu na brak naturalnej owulacji - że muszę się w ogóle starać o coś co jest naturalne... Tyle zmian w diecie, suplementacji, stylu życia, dodatkowe leki i zastrzyki. Było mi bardzo ciężko gdy szwagierka z 40 dodatkowymi kilogramami zaszła szybko w ciążę i głośno o tym mówiła. Jedzą codziennie syfy, zero ruchu, nie dbają o siebie wcale a przyszło im to łatwo.
No ale najwyraźniej tak miało być i ten proces starań ma na celu mnie czegoś nauczyć. Forum bywa czasem ciężkie, ale z drugiej strony przynajmniej widzimy że te trudne emocje nie są tylko nasze, każda je przeżywa na swój sposób.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2024, 13:01
angieDream, Darrika, Nayeli, brilka, DreamBee, Donna89 lubią tę wiadomość
👫 29 & 30
starania na luzie od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
- pojedynczy żylak powrózka II st.
- Pentohexal + wór supli
🔜 operacja?
__________________
Badania I etapu i większość II ✅
MUCHa, biocenoza - czysto ✅
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień) - LUF
🔹2, 3 cs ❌
🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
🔹obecnie - przerwa, głębsza diagnostyka -
siesiepy wrote:Mój tak miał pierwsze dwa miesiące.
Dlatego kategorycznie odmówił IVF. Po kolejnych bielach i okresach w tym miesiącu przeżył kryzys i załamanie. Życzę Wam, żebyście nie zdążyli tego doświadczyć, bo po prostu zajdziecie.
Byłoby mi bardzo miło jakbyś w grudniu wpisała przy moim nicku 🌱a ja życzę Wam przerwania już tych starań i doczekania się miłej niespodzianki❤️siesiepy lubi tę wiadomość
👩🏻34 👨🏼🦱41 🐱
starania od kwietnia 2024 r.
10.2024 biochem 💔
Tarczyca 👍🏼
HSG 👍🏼
AMH: 3,38
badanie nasienia: 👍🏼
❌ostatnie cykle bezowulacyjne
1 cykl stymulowany Aromkiem
USG 6 marca -
Paluszek007 wrote:@Jasmin1517 @Ala1118 ogromne gratki bardzo się ciesze
@Julia24
U mnie pik albo jeden dzień i na drugi już blado albo 2 dni ale to zależy czy w pierwszy dzień wyszedł mocny kolor w południe czy z rana jak w południe to na drugi dzien to raczej też mam gruba krechę
Co do temp to w zeszłym mies miałam góry i doliny to ciężko stwierdzić w tym zaś.. Przed owulka miałam 36.5 w dzień przed pik 36.4, w dzień owu 36.6 (wieczorem silne ukłucie jajnika), po owu 36.8 i tak się utrzymuje cały czas. W 8 i 9dpo lekki spadek 36.7 dziś znów 36.8 I więcej śluzu.
Dzień owu uznaje za dzien po pierwszym piku.
P. S. Dziewczyny czy na jakieś ok. 4m5dni przed spodziewana 🐒 większa ilość śluzu kremowego, lekko ciągnące go może znaczyć że to stracony cykl? Do tego szyjka wysoko i chyba twarda albo średnio twarda. A czy zamknięta czy lekko otwarta to nie wiem do końca nie jestem pewna
Help Ja świruje👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
6 cs 🤷🏼♀️
⏸️ 0 razy
28.04.2025 - wizyta w Klinice Niepłodności
👱♀️
Podejrzenie endometriozy
FSH (8,72)
Reszta badań niebawem -
siesiepy wrote:Ja też w porównaniu do innych nie staram się długo. Toż to "tylko" 2,5 roku. Są osoby które starają się dłużej. Nie wiem, czy w ich mniemaniu to ja nie przesadzam przypadkiem, może kiedyś się dowiem.
Plan działania (dla starań) i plan na życie (tzn zmiana pracy, awanse, inne takie) pomagają mieć poczucie, że mamy chociaż częściową kontrolę nad tym co się dzieje, a to na pewno pomaga przeżywać niepowodzenia.
Dla mnie 2.5 to już kupa czasu… podobnie jak rok temu, rok był dla mnie masakrycznie długim terminem 😂
Dokładnie - działanie i plan dodaje to duże poczucie sprawczości.14 cykl starań o bejbika 👶🏻❤️ Robimy krótką przerwę? 😴
Nasza rzeczywistość:
💃🏻 28, PCO/PCOS? AMH 6,94 🤔
🕺🏻 26, walczymy o poprawę jakości nasienia:
✅ Ilość:
było 25 mln ➡️ jest 73.4mln 💪🏻
✅Koncentracja:
było 11 mln/ml ➡️ jest 37.1 mln/ml
✖️Ruchliwość:
było A=1% 😭, A+B=6%, A+B+C=17% ➡️ jest 0=0,3% 😭😭😭 A+B=11,5%, A+B+C=24,7%
✖️Morfologia: 2% (bez zmian 😢)
✖️Żywotność:
była 74% ➡️ jest 32% 😭
✖️Lepkość (++), poprzednio było git 😒
✖️HBA: 43%
Trwamy w nawykach, suplementujemy się i walczymy dalej 💊🥗🏃🏼 Wizyta u androloga 14 marca.
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
A w temacie owulacji to ze mnie właśnie organizm chyba postanowił zakpić. Na monitoringu przedwczoraj (15dc) na lewym jajniku pęcherzyk 13 mm, na prawym nic gin nie widziała. Stwierdziła że ten lewy raczej już nie dojrzeje więc wywołujemy @. Wczoraj coś mnie prawy jajnik zaczął kłuć ale zgodnie z zaleceniami wzięłam pierwsze 2 tabletki duphastonu. A tu dziś spadek temperatury, piękny płodny śluz w dużej ilości, prawy jajnik kłuje jak szalony 🫣 z ciekawości siknęłam na owulaka i efekt poniżej 🙃
Wtf... teraz juz nie wiem czy to normalne i kontynuować tego dupka czy co robić. Nigdy tak mi się nie zdarzyłoWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2024, 13:08
👫 29 & 30
starania na luzie od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
- pojedynczy żylak powrózka II st.
- Pentohexal + wór supli
🔜 operacja?
__________________
Badania I etapu i większość II ✅
MUCHa, biocenoza - czysto ✅
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień) - LUF
🔹2, 3 cs ❌
🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
🔹obecnie - przerwa, głębsza diagnostyka -
Ja o pierwszą ciążę starałam się kilka długich lat. Zaszłam przed wizytą w klinice leczenia niepłodności gdy stwierdziłam że muszę wyluzować bo za chwilę czeka mnie pewnie mnóstwo badań, leków itp. I niespodziewanie się udało.
W czasie ciąży okazało się że moje dziecko jest chore. Zmarło, krótko po porodzie.
Teraz po zobaczeniu dwóch kresek czuje lęk.
Natomiast wiem, że co by się nie wydarzyło, dam sobie radę.
Oczywiście zazdroszczę dziewczynom które nie mają problemów z zajściem w ciążę, rodzą zdrowe dzieci. Ale też cieszę się jak w moim otoczeniu pojawiają się dzieci. I bardzo się cieszę jak Wam się udaje, bo wiem co czujecie 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2024, 13:15
Britta, Nayeli, Siasi, Deyansu, Kinia92, Jasmin1517, Marcia03, siesiepy lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶🏻od 2018 r.
nasz Cud 👼💔
Starania o kolejne👶🏻od 2023 r.
12/2024 8 tc. 👼💔 -
cysterka95 wrote:A w temacie owulacji to ze mnie właśnie organizm chyba postanowił zakpić. Na monitoringu przedwczoraj (15dc) na lewym jajniku pęcherzyk 13 mm, na prawym nic gin nie widziała. Stwierdziła że ten lewy raczej już nie dojrzeje więc wywołujemy @. Wczoraj coś mnie prawy jajnik zaczął kłuć ale zgodnie z zaleceniami wzięłam pierwsze 2 tabletki duphastonu. A tu dziś spadek temperatury, piękny płodny śluz w dużej ilości, prawy jajnik kłuje jak szalony 🫣 z ciekawości siknęłam na owulaka i efekt poniżej 🙃
Wtf... teraz juz nie wiem czy to normalne i kontynuować tego dupka czy co robić. Nigdy tak mi się nie zdarzyło
Miałaś w tym 15dc robione badania z krwi? Moje pęcherzyki co cykl na spokojnie sobie rosną a potem na ostatnie dwa dni po 3mm na dobę dowalają i to też jest okej.
Jeżeli lekarka nie robiła Ci badan z krwi wcześniej w tym cyklu i nie robiła wcześniej w tym cyklu usg to takie wróżenie, że pod 15dc pęcherzyk nie urośnie to jest dokładnie to - wróżenie. Dziewczyny mają owulacje i w 20dc i są z tych owulacji ciąże.
Ja bym nie brała dupka, tylko poszła dzisiaj jeszcze jak masz możliwość na badania krwi, estradiol i lh, no i pogesteron też sobie dorzuć. I jak masz możliwość do innej lekarki na usg jutro.Julia24 lubi tę wiadomość
Ona 35l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero
On 34l: morfo 2-4, słaba ruchliwość
Starania od 04.2024, 3xCB
01.03. start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j. -
No i zeswiruje do 4.12
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2024, 14:00
🧔 35 🧑🦱 35
👶 2022 (4cs)
4cs ➡️ 29.12.24 ⏸️ (12DPO)
🩺15.01 (6+1) jagoda CRL 4.8mm + ❤️
🩺05.02 (9+2) jeżyna CRL 2.66cm
🩺07.03 (13+4)
27.02 USG (12+3) figa CRL 5.95cm
24.02 test genetyczny (12+1) 🆗 - niskie ryzyka, płeć 💙
20.02 PAPPA+Beta (11+4) 🆗 - niskie ryzyka
01.2025 endokrynolog & cytologia🆗
11.2024 USG piersi 🆗
Niedoczynność tarczycy
-
Miś wrote:Ja o pierwszą ciążę starałam się kilka długich lat. Zaszłam przed wizytą w klinice leczenia niepłodności gdy stwierdziłam że muszę wyluzować bo za chwilę czeka mnie pewnie mnóstwo badań, leków itp. I niespodziewanie się udało.
W czasie ciąży okazało się że moje dziecko jest chore. Zmarło, krótko po porodzie.
Teraz po zobaczeniu dwóch kresek czuje lęk.
Natomiast wiem, że co by się nie wydarzyło, dam sobie radę.
Oczywiście zazdroszczę dziewczynom które nie mają problemów z zajściem w ciążę, rodzą zdrowe dzieci. Ale też cieszę się jak w moim otoczeniu pojawiają się dzieci. I bardzo się cieszę jak Wam się udaje, bo wiem co czujecie 🙂Miś lubi tę wiadomość
👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
9 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 jest nasz ✨
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero -
Miś wrote:Ja o pierwszą ciążę starałam się kilka długich lat. Zaszłam przed wizytą w klinice leczenia niepłodności gdy stwierdziłam że muszę wyluzować bo za chwilę czeka mnie pewnie mnóstwo badań, leków itp. I niespodziewanie się udało.
W czasie ciąży okazało się że moje dziecko jest chore. Zmarło, krótko po porodzie.
Teraz po zobaczeniu dwóch kresek czuje lęk.
Natomiast wiem, że co by się nie wydarzyło, dam sobie radę.
Oczywiście zazdroszczę dziewczynom które nie mają problemów z zajściem w ciążę, rodzą zdrowe dzieci. Ale też cieszę się jak w moim otoczeniu pojawiają się dzieci. I bardzo się cieszę jak Wam się udaje, bo wiem co czujecie 🙂
Miś tak strasznie mi przykro, że Ciebie to spotkało. Fakt, że kontynuujesz swoją walkę o dziecko świadczy o tym jak silną i zdeterminowaną jesteś osobą. Trzymam kciuki, żebyś z krokiem rosła zdrowo i żebyście mogli się sobą cieszyć wiele, wiele, wiele długich lat.Miś, Kinia92 lubią tę wiadomość
Ona 35l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero
On 34l: morfo 2-4, słaba ruchliwość
Starania od 04.2024, 3xCB
01.03. start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j. -
Slava wrote:Miałaś w tym 15dc robione badania z krwi? Moje pęcherzyki co cykl na spokojnie sobie rosną a potem na ostatnie dwa dni po 3mm na dobę dowalają i to też jest okej.
Jeżeli lekarka nie robiła Ci badan z krwi wcześniej w tym cyklu i nie robiła wcześniej w tym cyklu usg to takie wróżenie, że pod 15dc pęcherzyk nie urośnie to jest dokładnie to - wróżenie. Dziewczyny mają owulacje i w 20dc i są z tych owulacji ciąże.
Ja bym nie brała dupka, tylko poszła dzisiaj jeszcze jak masz możliwość na badania krwi, estradiol i lh, no i pogesteron też sobie dorzuć. I jak masz możliwość do innej lekarki na usg jutro.
W tym cyklu badań z krwi nie miałam. Miałam stymulację letrozolem jak zawsze 5-9 dc. W poprzednich cyklach stymulowanych w 14-15 dc pęcherzyki zawsze po 18-20 mm i wtedy Ovitrelle na pęknięcie. Dlatego była opcja albo jeszcze podstymulowania gonadotropinami (z czego zrezygnowałam) albo dupek i kończymy cykl, w grudniu drożność.
Na te badania krwi dzisiaj nie bardzo mam już jak 🙄 ale spróbuję faktycznie na usg jutro się dostać👫 29 & 30
starania na luzie od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
- pojedynczy żylak powrózka II st.
- Pentohexal + wór supli
🔜 operacja?
__________________
Badania I etapu i większość II ✅
MUCHa, biocenoza - czysto ✅
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień) - LUF
🔹2, 3 cs ❌
🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
🔹obecnie - przerwa, głębsza diagnostyka -
Dostałam wyniki bety:
27.11 - 31,030 mIU/ml
29.11 - 111,610 mIU/ml
Rośnij zdrowo, mały człowieczku! 🌱
***
Wiem coś o tym żalu i frustracji, które nieraz wylewałam właśnie na tym forum. Po roku starań było najgorzej, niemalże depresja. Po dwóch latach musiałam zmienić pracę, żeby odwrócić swoją uwagę od ciągłego smutku. Komentarze ludzi nt. genialnych metod na zachodzenie w ciążę też nie pomagały.
Jedynie wiara w Boga mnie trzymała w pionie. Postanowiłam służyć Jezusowi niezależnie od nieudanych starań. Co też oznaczało absolutną rezygnację z IUI oraz IVF w przyszłości. Poszłam do ginekologa, który leczy metodami aprobowanymi przez Kościół.
Ostatnio często myślałam o adopcji i ustaliliśmy z mężem, że jeśli po pół roku od podania lipiodolu nic nie zaskoczy, to idziemy do ośrodka adopcyjnego, żeby dać szansę życia w kochającej się rodzinie jakiemuś dziecku w potrzebie.
Jako ostatnią deskę ratunku zaczęłam się modlić nowennę pompejańską. 4 różańce dziennie. No nie jest to łatwe, ale warto. Maryja chyba miała mnie już dość i uprosiła mi 🌱
Wiadomo, że może być różnie na tak wczesnym etapie, ale cieszę się, że coś się ruszyło...
Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i gratulacje. Dobrze jest się mieć z kim cieszyć ❤️
Kocham Was, staraczki, i modlę się też za wasze brzuszki, szczególnie za te, które najdłużej się męczą. 🙏
PS. Spróbujcie lipiodolu, a nuż widelec pyknie 🙂Miś, Slava, Darrika, cysterka95, Podrożniczka, Belia, Olisska, Nayeli, Wojcinka, Loraa, Julia24, Paluszek007, Ona_39, 3erin, Azalea 🌸, Kociara20996, onalola, dailydamn, Ilka96, Siasi, almost.there, DreamBee, Deyansu, Letynia, siesiepy, Kinia92, Maniaaa., Marcia03, Jasmin1517, Runnerka, elektro96, Izkawik, Mała.mi 93, Lena93, Pacynka lubią tę wiadomość
-
Belia wrote:@Mis nie wiedziałam, że spotkało Cię takie nieszczęście w życiu. Bardzo ci współczuję i rozumiem dlaczego teraz się boisz. Umówiłaś się już na wizytę? ☺️
Wiesz, ja bardzo dziękuję Bogu że mogłam być w ciąży i urodzić dziecko i mieć je przez krótki czas w swoich ramionach. Jest to cudowne uczucie. Czas ciąży też jest wspaniały (chociaż ja przez całą ciążę wymiotowałam 😉). A z córki jestem dumna. Lekarze dawali jej małe szanse że doczeka porodu, to dała radę i mogłyśmy się zobaczyć 😍.
A jeśli chodzi o tu i teraz to w środę byłam na wizycie u lekarza, kolejna za tydzień. Nie mam za bardzo wpływu na to co się wydarzy, chociaż i tak się zamartwiam.Britta, Belia, Loraa, Marcia03 lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶🏻od 2018 r.
nasz Cud 👼💔
Starania o kolejne👶🏻od 2023 r.
12/2024 8 tc. 👼💔 -
Paluszek007 wrote:No i że świruje do 4.12
Wyluzuj, do 4 to rzut beretem, wytrzymaj, nie doszukuje się objawów, nie spisuj cyklu też na straty. Zatestuj może w poniedziałek rano jak teraz już jesteś z 9 dpo I coś temperatura podbiła to może akurat się udało. Zajmij czymś głowę, jakieś puzzle, gra, książka, porządki to będzie łatwiejOna_39 lubi tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs!🤞⏳️do marca
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Miś wrote:Ja o pierwszą ciążę starałam się kilka długich lat. Zaszłam przed wizytą w klinice leczenia niepłodności gdy stwierdziłam że muszę wyluzować bo za chwilę czeka mnie pewnie mnóstwo badań, leków itp. I niespodziewanie się udało.
W czasie ciąży okazało się że moje dziecko jest chore. Zmarło, krótko po porodzie.
Teraz po zobaczeniu dwóch kresek czuje lęk.
Natomiast wiem, że co by się nie wydarzyło, dam sobie radę.
Oczywiście zazdroszczę dziewczynom które nie mają problemów z zajściem w ciążę, rodzą zdrowe dzieci. Ale też cieszę się jak w moim otoczeniu pojawiają się dzieci. I bardzo się cieszę jak Wam się udaje, bo wiem co czujecie 🙂Miś lubi tę wiadomość
-
Miś wrote:Wiesz, ja bardzo dziękuję Bogu że mogłam być w ciąży i urodzić dziecko i mieć je przez krótki czas w swoich ramionach. Jest to cudowne uczucie. Czas ciąży też jest wspaniały (chociaż ja przez całą ciążę wymiotowałam 😉). A z córki jestem dumna. Lekarze dawali jej małe szanse że doczeka porodu, to dała radę i mogłyśmy się zobaczyć 😍.
A jeśli chodzi o tu i teraz to w środę byłam na wizycie u lekarza, kolejna za tydzień. Nie mam za bardzo wpływu na to co się wydarzy, chociaż i tak się zamartwiam.
Ja się normalnie popłakałam, tak pięknie to napisałaś, mimo, że to niewyobrażalną strata, jesteś niezwykle silną kobietą, naprawdę, a Twój lęk jest zrozumiały i życzę Ci z całego serca i każdej komórki mojego ciała, żeby ta ciąża zakończyła się sukcesem i dzieciątko było zdrowe ❤️
brilka, Britta, Miś, Julia24, Belia, Ona_39, Siasi, Kinia92, Marcia03 lubią tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs!🤞⏳️do marca
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Darrika wrote:Wyluzuj, do 4 to rzut beretem, wytrzymaj, nie doszukuje się objawów, nie spisuj cyklu też na straty. Zatestuj może w poniedziałek rano jak teraz już jesteś z 9 dpo I coś temperatura podbiła to może akurat się udało. Zajmij czymś głowę, jakieś puzzle, gra, książka, porządki to będzie łatwiej🧔 35 🧑🦱 35
👶 2022 (4cs)
4cs ➡️ 29.12.24 ⏸️ (12DPO)
🩺15.01 (6+1) jagoda CRL 4.8mm + ❤️
🩺05.02 (9+2) jeżyna CRL 2.66cm
🩺07.03 (13+4)
27.02 USG (12+3) figa CRL 5.95cm
24.02 test genetyczny (12+1) 🆗 - niskie ryzyka, płeć 💙
20.02 PAPPA+Beta (11+4) 🆗 - niskie ryzyka
01.2025 endokrynolog & cytologia🆗
11.2024 USG piersi 🆗
Niedoczynność tarczycy