W listopadzie deszcz i plucha 🌧️ w sierpniu będę mieć malucha 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Darrika wrote:Ja się normalnie popłakałam, tak pięknie to napisałaś, mimo, że to niewyobrażalną strata, jesteś niezwykle silną kobietą, naprawdę, a Twój lęk jest zrozumiały i życzę Ci z całego serca i każdej komórki mojego ciała, żeby ta ciąża zakończyła się sukcesem i dzieciątko było zdrowe ❤️
Teraz to ja się popłakałam. Dziękuję Ci bardzo 🧡.
Ja to bym mogła o swojej córce dużo mówić i pisać 🥰 ale to nie ten wątek 😉Britta, Darrika, Ona_39, Siasi, siesiepy lubią tę wiadomość
starania od 8/2023
Fertistim, Proxeed Women, Pregna Start, cynk, mangan, witamina D, witamina K, magnez+B6, omega 3, olej lniany
25.11.2024 beta 141, prog. 25,1
27.11.2024 beta 229, prog. 25,1
04.12.2024 beta 1155, prog. 32,7
06.12.2024 beta 2271
17.12.2024 prog. 26,20 -
Miś wrote:Ja o pierwszą ciążę starałam się kilka długich lat. Zaszłam przed wizytą w klinice leczenia niepłodności gdy stwierdziłam że muszę wyluzować bo za chwilę czeka mnie pewnie mnóstwo badań, leków itp. I niespodziewanie się udało.
W czasie ciąży okazało się że moje dziecko jest chore. Zmarło, krótko po porodzie.
Teraz po zobaczeniu dwóch kresek czuje lęk.
Natomiast wiem, że co by się nie wydarzyło, dam sobie radę.
Oczywiście zazdroszczę dziewczynom które nie mają problemów z zajściem w ciążę, rodzą zdrowe dzieci. Ale też cieszę się jak w moim otoczeniu pojawiają się dzieci. I bardzo się cieszę jak Wam się udaje, bo wiem co czujecie 🙂
O kurczę nie wiedziałam, że masz taką historię za sobą. Ta siła i determinacja w walce o dziecko jest niesamowita. Życzę żeby wszystko poszło bezproblemowo i szczęśliwie mimo strachu. Zasługujesz na pełne szczęście ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada, 13:54
Miś, Ona_39, Letynia, Kinia92 lubią tę wiadomość
👫 29 & 29
▪️starania na luzie od 01.2024
▪️z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG
▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
🧔🏼obniżone parametry nasienia - listopad 2024:
- łagodna oligospermia (10,61)
- niska ruchliwość (a+b 13,5 ; a+b+c 23)
- morfologia 0% 😑
- pojedynczy żylak powrózka II st.
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień'24) - LUF
🔹2 cs (wrzesień) - lametta + ovitrelle ❌
🔹3 cs (październik) - lametta + ovitrelle ❌
🔹listopad/grudzień - bezowulacyjny, robimy przerwę na badania i dla głowy
📆 plan grudzień:
▪️MUCHa, biocenoza - czysto ✅
▪️badania męża - krew ✅
▪️androlog/urolog ✅
▪️drożność jajowodów
suple:
Fertistim, Sanprobi IBS, Prenatal Uno, Omega 3, Laktoferryna, NAC 1200 (5-9 dc), koenzym Q10, l-arginina -
Miś wrote:Wiesz, ja bardzo dziękuję Bogu że mogłam być w ciąży i urodzić dziecko i mieć je przez krótki czas w swoich ramionach. Jest to cudowne uczucie. Czas ciąży też jest wspaniały (chociaż ja przez całą ciążę wymiotowałam 😉). A z córki jestem dumna. Lekarze dawali jej małe szanse że doczeka porodu, to dała radę i mogłyśmy się zobaczyć 😍.
A jeśli chodzi o tu i teraz to w środę byłam na wizycie u lekarza, kolejna za tydzień. Nie mam za bardzo wpływu na to co się wydarzy, chociaż i tak się zamartwiam.Miś lubi tę wiadomość
👱♀️❤️👨28&37
Starania o pierwsze 👶
4 cs 🤞🍀
17.01.2025🩺
👱♀️
Podejrzenie endometriozy -
cysterka95 wrote:W tym cyklu badań z krwi nie miałam. Miałam stymulację letrozolem jak zawsze 5-9 dc. W poprzednich cyklach stymulowanych w 14-15 dc pęcherzyki zawsze po 18-20 mm i wtedy Ovitrelle na pęknięcie. Dlatego była opcja albo jeszcze podstymulowania gonadotropinami (z czego zrezygnowałam) albo dupek i kończymy cykl, w grudniu drożność.
Na te badania krwi dzisiaj nie bardzo mam już jak 🙄 ale spróbuję faktycznie na usg jutro się dostać
To dziwne, że lekarka nie chciała tak minimum do 17dc chociaż poczekać, bo to nie jest powiedziane, że na stymulacji owu będzie za każdym razem w ten sam dzień cyklu wypadać. Nie ma jakiejś reguły. To też może być oznaka, że stymulacja sobie a Twój organizm sobie.
Zrób tą krew sama sobie nawet jutro. Będziesz przynajmniej miała do porównania jak się Twoje wyniki układają w cyklu w trakcie stymulacji do tego jak miałaś wcześniej. Mi chodziło, że jak masz dzisiaj pik na teście ale np. estrogeny by Ci wyszły maleńkie to faktycznie coś tam się nie rozwija. Ale jakbyś nagle miała estradiol 250 to byś widziała, że po prostu w tym cyklu organizm inaczej podszedł do tematu.
Ja dla porównania miałam ten cykl też z letrozolem 5-9dc. W poniedziałek 11dc miałam wynik estradiolu koło 60, 2 pęcherzyki koło 15mm a w środę estradiol był już 220 rano i wieczorem miałam pik na teście a rano na usg w czwartek 14dc pęcherzyki miały po 20-21mm i było IUI. Także spokojnie mogły Ci urosnąć, a to czy to będzie 13 czy 17c czy jakiś inny dc to jest okej. W pierwszym stymulowanym właśnie miałam później owulację dużo koło 17dc, jakoś tak, a w zeszłym koło 12dc. Także za każdym razem inaczej.cysterka95, Britta lubią tę wiadomość
Ona 34l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4H/5G hetero ❌
On 34l: morfo 2-4 ❌
Starania od 04.2024, 2xCB
10cs 🤞
🔜 Laparoskopia?
🔜 IVF 2025 Marzec -
Zgadzam się ze wszystkim co pisałyście, nie jestem w stanie się odnieść do każdej wypowiedzi, ale utożsamiam się z nimi wszystkimi. Ja naprawdę szczerze gratuluję wszystkim dziewczynom, które tu zobaczyły dwie kreski, a szczególnie tym które naprawdę się starały długo o pierwsza pociechę. Czasem jednak dochodzi właśnie to uczucie niesprawiedliwości, że komuś się udało w 1cs.
Niestety nie pomaga też presja społeczeństwa na posiadanie dzieci, weźmiesz ślub to zaraz się dopatrują tylko wszyscy czy nie jesteś w ciąży, czy jak nie pijesz na jakiejś imprezie bo nie chcesz, a już domysły że pewnie w ciąży, ciągle pytania rodziny… to jest taki ciężar psychiczny. A najlepsze, ze jak już masz dziecko to i tak dalej źle, bo się zaczyna „a kiedy następne? „ , „a przydałaby się wam teraz dziewczynka/chłopczyk do kompletu”…
My mamy już na szczęście na stanie dwu latka to teraz CIĄGLE a kiedy drugie, czasem już kurwicy dostaje i mówię że biedne to trzecie dziecko, bo nikt o nie nie pyta 😅
Współczuje każdej kobiecie, która ma problemy z zajściem w ciążę, naprawdę, a szczególnie jeśli się stara długo o pierwsze dziecko. Czasem jest mi wstyd że dawniej potrafiłam nawet „zazdrościć” jeśli któraś zaszła w ciążę biochemiczną czy pozamaciczna, bo po prostu że u nich jednak coś zaskoczyło, a u mnie dalej biało… teraz jest mi głupio że mogłam tak kiedykolwiek pomyśleć.
Pamiętam jak zobaczyłam kolejną biel na teście a moja szwagierka w ten sam dzień oznajmiła wszystkim przy obiedzie że jest w ciąży (mieszkaliśmy wtedy u teściów), nawet nie skończyłam jeść i wyszłam do pokoju ryczeć… potem przez najbliższe miesiące musiałam oglądać codziennie jak przeżywa ciążę, kupuję rzeczy dla dziecka itp. Strasznie mnie to przeorało.
Mam nadzieję, że każda z was zajdzie w końcu w upragnioną ciążę i urodzi zdrowego bobaska, bo tylko ktoś kto przez to wszystko przeszedł wie, jakie to jest ciężkie, bardzo wam wszystkim kibicuje, szczególnie tym staraczkom „weterankom” 🙏🏻Loraa, Britta, Darrika, Ona_39, dailydamn, Siasi, Nayeli, DreamBee, Letynia, Marcia03, Lena93 lubią tę wiadomość
2022 - 👶🏼 nasz mały cud po 30 cs
•niedoczynność tarczycy
09.24 - TSH 3,09
11.24 - TSH 1,26 🙌
09.24- HSG oba jajowody drożne
Aktualnie 12cs o rodzeństwo 🙌 -
Britta wrote:Dostałam wyniki bety:
27.11 - 31,030 mIU/ml
29.11 - 111,610 mIU/ml
Rośnij zdrowo, mały człowieczku! 🌱
***
Wiem coś o tym żalu i frustracji, które nieraz wylewałam właśnie na tym forum. Po roku starań było najgorzej, niemalże depresja. Po dwóch latach musiałam zmienić pracę, żeby odwrócić swoją uwagę od ciągłego smutku. Komentarze ludzi nt. genialnych metod na zachodzenie w ciążę też nie pomagały.
Jedynie wiara w Boga mnie trzymała w pionie. Postanowiłam służyć Jezusowi niezależnie od nieudanych starań. Co też oznaczało absolutną rezygnację z IUI oraz IVF w przyszłości. Poszłam do ginekologa, który leczy metodami aprobowanymi przez Kościół.
Ostatnio często myślałam o adopcji i ustaliliśmy z mężem, że jeśli po pół roku od podania lipiodolu nic nie zaskoczy, to idziemy do ośrodka adopcyjnego, żeby dać szansę życia w kochającej się rodzinie jakiemuś dziecku w potrzebie.
Jako ostatnią deskę ratunku zaczęłam się modlić nowennę pompejańską. 4 różańce dziennie. No nie jest to łatwe, ale warto. Maryja chyba miała mnie już dość i uprosiła mi 🌱
Wiadomo, że może być różnie na tak wczesnym etapie, ale cieszę się, że coś się ruszyło...
Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i gratulacje. Dobrze jest się mieć z kim cieszyć ❤️
Kocham Was, staraczki, i modlę się też za wasze brzuszki, szczególnie za te, które najdłużej się męczą. 🙏
PS. Spróbujcie lipiodolu, a nuż widelec pyknie 🙂
Ah Wy wierzące dziewczyny macie przerąbane pod tym kątem, że z tego co wiem to naprotechnologii nie uznają tak powszechnie w świecie medycznym przez to nie jest w pełni (o ile w ogóle) refundowana. Szkoda, bo niby wszyscy mamy mieć równe szanse.
Także trzymam kciuki najmocniej jak potrafię, żeby kropek walczył, rozwijał się prężnie i z Wami został. ❤️Britta, Deyansu, Kinia92 lubią tę wiadomość
Ona 34l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4H/5G hetero ❌
On 34l: morfo 2-4 ❌
Starania od 04.2024, 2xCB
10cs 🤞
🔜 Laparoskopia?
🔜 IVF 2025 Marzec -
Btw, z tymi wizytami w klinikach niepłodności chyba faktycznie jest coś na rzeczy😅
My zaczęliśmy chodzić do kliniki, to lekarz zasugerował że spróbujemy 3 kolejne miesiace dalszej stymulacji i jak nic nie wyjdzie to proponuje IUI. Oczywiście tak jak wcześniej, nic nie wychodziło, więc zrobiliśmy wszystkie potrzebne badania do IUI (oczywiście poszła kupa kasy na to), która miała być w kolejnym cyklu. Na nasze szczęście wtedy jednak @ nie przyszła 🙈 🤰🏼Ona_39, Siasi lubią tę wiadomość
2022 - 👶🏼 nasz mały cud po 30 cs
•niedoczynność tarczycy
09.24 - TSH 3,09
11.24 - TSH 1,26 🙌
09.24- HSG oba jajowody drożne
Aktualnie 12cs o rodzeństwo 🙌 -
Miś wrote:Wiesz, ja bardzo dziękuję Bogu że mogłam być w ciąży i urodzić dziecko i mieć je przez krótki czas w swoich ramionach. Jest to cudowne uczucie. Czas ciąży też jest wspaniały (chociaż ja przez całą ciążę wymiotowałam 😉). A z córki jestem dumna. Lekarze dawali jej małe szanse że doczeka porodu, to dała radę i mogłyśmy się zobaczyć 😍.
A jeśli chodzi o tu i teraz to w środę byłam na wizycie u lekarza, kolejna za tydzień. Nie mam za bardzo wpływu na to co się wydarzy, chociaż i tak się zamartwiam.
To jest piękne a zarazem łamie serce, co napisałaś. Jedynie mam nadzieję, że miałaś dobrą opiekę okołoporodową. Córka jak widać po mamie była waleczna, nie dziwię się że byłaś i dalej jesteś z niej dumna ❤️AnMiPe, Miś, Marcia03 lubią tę wiadomość
Ona 34l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4H/5G hetero ❌
On 34l: morfo 2-4 ❌
Starania od 04.2024, 2xCB
10cs 🤞
🔜 Laparoskopia?
🔜 IVF 2025 Marzec -
@Miś jesteś super silna, zazdroszczę tej siły ❤️ ściskam z całych sił i trzymam kciuki ! 🤞
@Britta za Ciebie i Twoje wyniki również 🤞❤️
Generalnie za wszystkie nas.
A przyszłe testujące czuję że grudzień będzie wasz , i to bez dwóch zdań ❤️🤞
Generalnie wszystkie tu jesteście mega silne i dzielne babeczki ❤️Britta, Miś lubią tę wiadomość
2 cs 11/24 cb 💔
Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magnez -
Slava wrote:Ah Wy wierzące dziewczyny macie przerąbane pod tym kątem, że z tego co wiem to naprotechnologii nie uznają tak powszechnie w świecie medycznym przez to nie jest w pełni (o ile w ogóle) refundowana. Szkoda, bo niby wszyscy mamy mieć równe szanse.
Także trzymam kciuki najmocniej jak potrafię, żeby kropek walczył, rozwijał się prężnie i z Wami został. ❤️Starania od lutego 2021
AMH 1.9
Od 2023 naprotechnolog dr Kandzia (Katowice)
03.2024 - laparoskopia - endometrioza, zmiany wycięte
04-11.2024 - stymulacja
10.2024 - Lipiodol + Nowenna pompejańska
27.11.2024 - ⏸️ (euthyrox 100, metformina, luteina, encorton, mamaDHA premium plus, wit. D)
23.12.2024 - mamy 1,5 cm człowieczka 🎉
21.01.2025 - wizyta 🙏
+Niepłodna rodzi siedmioro+ 1Sm 1-2 -
Slava wrote:To dziwne, że lekarka nie chciała tak minimum do 17dc chociaż poczekać, bo to nie jest powiedziane, że na stymulacji owu będzie za każdym razem w ten sam dzień cyklu wypadać. Nie ma jakiejś reguły. To też może być oznaka, że stymulacja sobie a Twój organizm sobie.
Zrób tą krew sama sobie nawet jutro. Będziesz przynajmniej miała do porównania jak się Twoje wyniki układają w cyklu w trakcie stymulacji do tego jak miałaś wcześniej. Mi chodziło, że jak masz dzisiaj pik na teście ale np. estrogeny by Ci wyszły maleńkie to faktycznie coś tam się nie rozwija. Ale jakbyś nagle miała estradiol 250 to byś widziała, że po prostu w tym cyklu organizm inaczej podszedł do tematu.
Ja dla porównania miałam ten cykl też z letrozolem 5-9dc. W poniedziałek 11dc miałam wynik estradiolu koło 60, 2 pęcherzyki koło 15mm a w środę estradiol był już 220 rano i wieczorem miałam pik na teście a rano na usg w czwartek 14dc pęcherzyki miały po 20-21mm i było IUI. Także spokojnie mogły Ci urosnąć, a to czy to będzie 13 czy 17c czy jakiś inny dc to jest okej. W pierwszym stymulowanym właśnie miałam później owulację dużo koło 17dc, jakoś tak, a w zeszłym koło 12dc. Także za każdym razem inaczej.
Ona chyba nie chciała już czekać, bo to była wizyta na której omawialiśmy słabe wyniki seminogramu i generalnie planowaliśmy dalsze działania pomijając już ten cykl. Jak zobaczyła ten pęcherzyk to po prostu chyba stwierdziła że nie będzie mnie ciągnąć na kolejny monitoring za kilka dni jeśli nie wygląda on obiecująco. W 1 cyklu stymulowanym była podobna sytuacja - rósł powoli, dałyśmy mu czas i ostatecznie zrobił się LUF. Brzmi to jakbym jej broniła 😃 bo jej ufam ale to nie znaczy że nie może czegoś przeoczyć dlatego zapytałam.
Dobra to plan taki - na razie nie biorę dupka, będę sprawdzać jeszcze owulaki, jutro rano badam krew i może później monitoring. Ehh skomplikowane to wszystko, dzięki wielkie za doradzenie 😊Slava lubi tę wiadomość
👫 29 & 29
▪️starania na luzie od 01.2024
▪️z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG
▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
🧔🏼obniżone parametry nasienia - listopad 2024:
- łagodna oligospermia (10,61)
- niska ruchliwość (a+b 13,5 ; a+b+c 23)
- morfologia 0% 😑
- pojedynczy żylak powrózka II st.
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień'24) - LUF
🔹2 cs (wrzesień) - lametta + ovitrelle ❌
🔹3 cs (październik) - lametta + ovitrelle ❌
🔹listopad/grudzień - bezowulacyjny, robimy przerwę na badania i dla głowy
📆 plan grudzień:
▪️MUCHa, biocenoza - czysto ✅
▪️badania męża - krew ✅
▪️androlog/urolog ✅
▪️drożność jajowodów
suple:
Fertistim, Sanprobi IBS, Prenatal Uno, Omega 3, Laktoferryna, NAC 1200 (5-9 dc), koenzym Q10, l-arginina -
Britta wrote:Oj tak, musiełam nawet podpisać dokument, że jestem świadoma, że Towarzystwo Ginekologiczne nie popiera tych metod xD
A możesz napisać coś więcej? Gdzie znalazłaś takiego lekarza, czy musiałaś się liczyć faktycznie ze zwiększonymi wydatkami?🤶 28l. 🎅34 l.
❤️🔥 8 cs
💠IO, otyłość, hashi?
💠 06.2023 wycięcie mięśniaka 5x7cm
💊Fertisim, omega3, wit.D -
Wszystkie pragniemy zostać mami i poświęcamy temu bardzo dużo czasu. Sama nie zliczę, ile godzin w miesiącu skupiam się na temacie starań. Jest to bardzo emocjonalny czas i to naturalne, że rodzą się w nas różne emocje. Również takie których nie chcemy czuć- budzi się złość, zazdrość, frustracja, smutek...
Jedyne co bym chciała Wam powiedzieć dziewczyny, to jako osoba, która po przeżyciu kilku traumatycznych sytuacji w życiu zawzięła się i zakopała emocje... bo przecież jestem taka silna i samodzielna... To powiem Wam, że te emocje nie znikają. Nie jeśli są bardzo intensywne. Ja z nimi walczyłam, spychałam w daleki kąt i niestety po dłuższym czasie miałam gwałotwny spadek- złapała mnie depresja i zaburzenia lękowe. Z nimi sobie poradziłam, ale w dalszym ciągu codziennie odczuwam bóle somatyczne. I te bóle przypominają mi niestety każdego dnia, jak ważne jest, żeby dać sobie przestrzeń na emocje.
Tym samym, jedyne co chciałam osiągnąć tym wpisem jest to, że jeśli przyjdzie Wam do głowy, że to już robi się za trudne, że za ciężko Wam z tymi emocjami i zaczniecie rozważać terapię- idźcie w to! Dużo łatwiej jest na bieżąco przerabiać te emocje (może wystarczy Wam tylko kilka sesji!!), niż potem odkopywać te zakopywane latami...Siasi, Miś, DreamBee, Nayeli, Darrika, Kinia92, Slava lubią tę wiadomość
💃29 lat🕴️35 lat 🍀Starania od 04/2024
❌ IO, BMI 25.6, hiperplolaktynemia czynnościowa, niewydolność fazy lutealnej, problemy z wchłanianiem żelaza i zdecydowanie za dużo stresu w życiu. U partnera obniżony ruch postępowy plemników
☑️ Regularne owulacje i w miarę regularne cykle. Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml
📆 13.01 Diagnoza endometriozy -
Moi drodzy, ja tak na szybko jeszcze ze spotkania.
Podejrzewam że przez te pół godziny nic aż tak diametralnie się nie zmieni patrząc na wyniki, więc...
Połową głosów wygrywa tytuł (33 głosy na 67):
Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄będzie chłopcem 👶🏻lub dziewczynką 👩🏻
Drugie miejsce (23/67):
Płatki śniegu wirują na niebie ❄️ , niech grudzień w końcu przyniesie mi Ciebie!👶🏻
I trzecie (16/67):
W grudniu zimowe foczkowanie ❄️🦭 we wrześniu karmienie i przewijanie 🤱❤️
Gratuluję wygranym!
Ja się namyśliłam i zrobię jednak wątek grudniowy jutro, jakoś na telefonie to ogarnę. Nie wiem o której, bo pewnie trochę to potrwa. Nie chciałabym żebyśmy opuszczały listopadowy i zostawiały ostatnie testujące w dniu jutrzejszym.
AnMiPe, Olisska, Ilka96, almost.there, brilka, Siasi, dailydamn, Britta, Loraa, Miś, DreamBee, cysterka95, Letynia, Nayeli, Darrika, Belia, aszin, Marcia03, Kinia92, Runnerka, Slava, Wojcinka, Olalexa, Mała.mi 93, Pacynka lubią tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾1,5 roku z Rządowym Programem Zdrowia Prokreacyjnego 🔚
◾7 stymulacji letrozolem (6 x ❌, 1 x poronienie: puste jaja płodowe 💔💔 07.2024) ; 8 ⏳
◾wór supli, leków i ziół...
♂️ 33
◾HBA 49%
🔜 15.01.2025 wizyta kwalifikacyjna IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
@siesiepy ja się mocno z Tobą utozsamiam, pomimo że nie znam Cię osobiście to przypominasz mi moja siostrę. Ona 2 lata walczyla o dzidzie, po drodze 2cb i jedno poronienie z łyżeczkowaniem. Wtedy nie rozumiałam jej emocji, miałam wrażenie, że nie da się z nią o niczym innym rozmawiać tylko ciąża i starania. Teraz jej się udało i jest w 10tc, na razie wszystko ok. Ma w sobie dużo lęku, ja piszę z nią całymi dniami i codziennie rozmawiam. Widzę że ma gorsze dni i staram się ją wspierać. Teraz dopiero ją rozumiem.
Też jak Ty twardo stąpa po ziemii bo wiele w życiu przeszła. Ja tu na forum traktuje Cię jak „siostrę” i mocno trzymam kciuki a wieczorami szepnę do tego do kogo się modle o wsparcie dla Ciebie.
Co do emocji dla mnie forum to ich upust. Pomimo że rodzina wie o staraniach i dużo im mówię to nie chce zawracać im głowy. Z reguły to ja jestem tą osobą która wspiera, dodaje otuchy, poklepie po plecach. Taka ciocia dobra rada. Do momentu starań mi to nie przeszkadzało teraz czuję, że czasami mam już dość jak w pracy każdy przychodzi i narzeka na byle bzdurę. Ciśnie mi się na usta, że sama mam problemy i spadajcie ode mnie. Ale przecież każdy potrzebuje się wygadać. Tyle że ja przed innymi się tak nie otwieram. Wolę słuchać niż mówić o sobie.
Druga sprawa w forum denerwują mnie osoby, które się nie udzielają, a ja zobaczą dwie kreski to przychodzą o rady albo pytają czy widzimy cień który jest ewidentna kreska. Albo takie które starają się 2-3 cykle i piszą jak to ciężko, nigdy się nie uda (ja staram się niewiele dłużej, ale z szacunku do dinusiow na forum aż głupio by mi było użalać się nad swoim losem).
Z plusów to upust emocji i wiele wspaniałych rad. Mam wrażenie że bardzo poznaje swoje ciało, nauka o badaniach, hormonach, suplementacji. Żaden lekarz nie ma takiej wiedzy jak Wy staraczki. Dzięki forum wdrożyłam suplementację która bardzo mi sprzyja. Od dwóch miesięcy zapomniałam co to problemy jelitowe i biegunka. Kiedyś to był chleb powszedni.
Także myślę, że forum jest dobrym miejscem na różne emocje bo nikt nie zrozumie staraczki tak jak druga staraczka.AnMiPe, Ona_39, Olisska, Letynia, Deyansu, aszin, Belia, Loraa, Kinia92, Slava, Olalexa, Lena93 lubią tę wiadomość
🧩 7cs naturalnych
🩸16.12
⏸️x0
✅ badania 3dc, 7dpo, tsh, ft3, ft4, antyTPO, antyTg, witaminy
✅ szczęśliwa żona
💊 suplementacja: foliany, centrum complex, b6+b12, C1000, D4000, magnez, A+K, fertistim.
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
⚠️ "W życiu nigdy nie jest za późno na trzy rzeczy: miłość, naukę i spełnianie marzeń" -
Dziewczyny a może takie głupie pytanie ale sama nigdy nie zwracałam uwagi na to...
Przed okresem macie raczej sucho czy mokro? Czy tylko skąpo śluzu? -
Przeczytałam wszystkie Wasze wypowiedzi na temat emocji podczas starań i bardzo mi do nich blisko.
@ Miś bardzo Cię podziwiam za Twoją siłę! Z całego serca życzę Ci, żeby dzieciątko narodziło się zdrowe.
A jeśli chodzi o testowanie jeszcze listopadowe, to zgłaszam, że dzisiaj testu nie wykonałam, bo wydaje mi się, że jutro zgodnie z planem przyjdzie 🐒 jeżeli nie przyjdzie to zatestuję.Miś, Darrika lubią tę wiadomość
👩35 lat
👧 2021 (16 cs)
starania o rodzeństwo od 02.2024 -
Paluszek007 wrote:Dziewczyny a może takie głupie pytanie ale sama nigdy nie zwracałam uwagi na to...
Przed okresem macie raczej sucho czy mokro? Czy tylko skąpo śluzu?
Czasem jak mam jakieś wątpliwości, wpisuję hasło w google i dodatkowo słowo "ovufriend". Wysypują się wtedy dziesiątki wyników z wielu lat, prawdziwa skarbnica wiedzy.AnMiPe, Chochlik12, Olisska, Suzie, Deyansu, Kinia92, Slava lubią tę wiadomość
-
siesiepy wrote:Podczas USG włącza tryb na tym samym widoki co normalnie i widzisz takie niebieskie i czerwone plamki. Widać wtedy ukrwienie dookoła pęcherzyka lub w miejscu gdzie pęcherzyk był i tworzy się/jest ciałko żółte. Kojarzysz takie kolorki?
Nie kojarzę 🤔 czyli chyba tego lekarz nie sprawdzał...👱♀️1986
🧔1979
Starania od 07.2023 -
siesiepy wrote:Moi drodzy, ja tak na szybko jeszcze ze spotkania.
Podejrzewam że przez te pół godziny nic aż tak diametralnie się nie zmieni patrząc na wyniki, więc...
Połową głosów wygrywa tytuł (33 głosy na 67):
Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄będzie chłopcem 👶🏻lub dziewczynką 👩🏻
Drugie miejsce (23/67):
Płatki śniegu wirują na niebie ❄️ , niech grudzień w końcu przyniesie mi Ciebie!👶🏻
I trzecie (16/67):
W grudniu zimowe foczkowanie ❄️🦭 we wrześniu karmienie i przewijanie 🤱❤️
Gratuluję wygranym!
Ja się namyśliłam i zrobię jednak wątek grudniowy jutro, jakoś na telefonie to ogarnę. Nie wiem o której, bo pewnie trochę to potrwa. Nie chciałabym żebyśmy opuszczały listopadowy i zostawiały ostatnie testujące w dniu jutrzejszym.
Byłam pewna, że wygra tytuł o foczkowaniu 🦭🤣karczoch321 lubi tę wiadomość
Happy crimus, it’s chrismun, merry crisis, merry chrysler 🧑🏻🎄🎄
__
11 cs do pierwszego maluszka, który rozkręci domowy chaos na pełnej! 👶🏻🎉
👧🏻 28, PCO
👦🏼 26, ⚠️💦
✖️ ilość: 25mln (11,09 w ml),
✖️morfologia: 2%,
✖️ruchliwość : A=1% 😭 A+B=6%, A+B+C=17%,
✖️HBA: 43% (HBA)
🥗 🏃🏼 dobra suplementacja i zmiana trybu życia
➡️ powtórka badań nasienia: 25.02
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥