X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W listopadzie deszcz i plucha 🌧️ w sierpniu będę mieć malucha 🤰
Odpowiedz

W listopadzie deszcz i plucha 🌧️ w sierpniu będę mieć malucha 🤰

Oceń ten wątek:
  • Miś Autorytet
    Postów: 556 1072

    Wysłany: 29 listopada 2024, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    Ja się normalnie popłakałam, tak pięknie to napisałaś, mimo, że to niewyobrażalną strata, jesteś niezwykle silną kobietą, naprawdę, a Twój lęk jest zrozumiały i życzę Ci z całego serca i każdej komórki mojego ciała, żeby ta ciąża zakończyła się sukcesem i dzieciątko było zdrowe ❤️

    Teraz to ja się popłakałam. Dziękuję Ci bardzo 🧡.

    Ja to bym mogła o swojej córce dużo mówić i pisać 🥰 ale to nie ten wątek 😉

    Britta, Darrika, Ona_39, Siasi, siesiepy lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze 👶🏻od 2018 r.
    nasz Cud 👼💔

    Starania o kolejne👶🏻od 2023 r.
    12/2024 8 tc. 👼💔
  • cysterka95 Autorytet
    Postów: 719 1325

    Wysłany: 29 listopada 2024, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miś wrote:
    Ja o pierwszą ciążę starałam się kilka długich lat. Zaszłam przed wizytą w klinice leczenia niepłodności gdy stwierdziłam że muszę wyluzować bo za chwilę czeka mnie pewnie mnóstwo badań, leków itp. I niespodziewanie się udało.
    W czasie ciąży okazało się że moje dziecko jest chore. Zmarło, krótko po porodzie.

    Teraz po zobaczeniu dwóch kresek czuje lęk.
    Natomiast wiem, że co by się nie wydarzyło, dam sobie radę.

    Oczywiście zazdroszczę dziewczynom które nie mają problemów z zajściem w ciążę, rodzą zdrowe dzieci. Ale też cieszę się jak w moim otoczeniu pojawiają się dzieci. I bardzo się cieszę jak Wam się udaje, bo wiem co czujecie 🙂

    O kurczę nie wiedziałam, że masz taką historię za sobą. Ta siła i determinacja w walce o dziecko jest niesamowita. Życzę żeby wszystko poszło bezproblemowo i szczęśliwie mimo strachu. Zasługujesz na pełne szczęście ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2024, 13:54

    Miś, Ona_39, Letynia, Kinia92 lubią tę wiadomość

    👫 29 & 30
    starania na luzie od 01.2024
    z pomocą medyczną od 08.2024

    👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
    💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
    ▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
    ▪️prawy jajowód niedrożny
    🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero

    🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
    - Pentohexal + wór supli
    - ŻPN II st.
    📆 kwiecień - operacja
    __________________
    Badania I etapu i większość II ✅
    MUCHa, biocenoza - czysto ✅

    stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
    🔹1 cs (sierpień) - LUF
    🔹2, 3 cs ❌
    🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
    🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
    🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
    🔹obecnie - przerwa, głębsza diagnostyka
  • Loraa Autorytet
    Postów: 727 901

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miś wrote:
    Wiesz, ja bardzo dziękuję Bogu że mogłam być w ciąży i urodzić dziecko i mieć je przez krótki czas w swoich ramionach. Jest to cudowne uczucie. Czas ciąży też jest wspaniały (chociaż ja przez całą ciążę wymiotowałam 😉). A z córki jestem dumna. Lekarze dawali jej małe szanse że doczeka porodu, to dała radę i mogłyśmy się zobaczyć 😍.

    A jeśli chodzi o tu i teraz to w środę byłam na wizycie u lekarza, kolejna za tydzień. Nie mam za bardzo wpływu na to co się wydarzy, chociaż i tak się zamartwiam.
    Podziwiam Twoją siłę, naprawdę!

    Miś lubi tę wiadomość

    👱‍♀️❤️👨29&38

    Starania o pierwsze 👶🩷🩵

    8 cs 😿
    ⏸️ 0 razy


    28.04.2025 - wizyta w Klinice Niepłodności

    👱‍♀️
    Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego ❌
    FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70) ❌
    LH (6,8 )
    Estradiol (22,00)
    TSH (1,98 )
    Anty TPO (83) ❗
    Witamina D (95,62)
    Ferrytyna ( 82,00)
    Witamina B12 ( 1006,00)
    AMH (0,26) ❌❌❌❌❌

    👨
    Koncentracja (114,4 mln)
    Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
    Morfologia (2 %) ❌


    🤞#rodzew2026 🍀
  • Slava Autorytet
    Postów: 528 1305

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cysterka95 wrote:
    W tym cyklu badań z krwi nie miałam. Miałam stymulację letrozolem jak zawsze 5-9 dc. W poprzednich cyklach stymulowanych w 14-15 dc pęcherzyki zawsze po 18-20 mm i wtedy Ovitrelle na pęknięcie. Dlatego była opcja albo jeszcze podstymulowania gonadotropinami (z czego zrezygnowałam) albo dupek i kończymy cykl, w grudniu drożność.

    Na te badania krwi dzisiaj nie bardzo mam już jak 🙄 ale spróbuję faktycznie na usg jutro się dostać

    To dziwne, że lekarka nie chciała tak minimum do 17dc chociaż poczekać, bo to nie jest powiedziane, że na stymulacji owu będzie za każdym razem w ten sam dzień cyklu wypadać. Nie ma jakiejś reguły. To też może być oznaka, że stymulacja sobie a Twój organizm sobie.

    Zrób tą krew sama sobie nawet jutro. Będziesz przynajmniej miała do porównania jak się Twoje wyniki układają w cyklu w trakcie stymulacji do tego jak miałaś wcześniej. Mi chodziło, że jak masz dzisiaj pik na teście ale np. estrogeny by Ci wyszły maleńkie to faktycznie coś tam się nie rozwija. Ale jakbyś nagle miała estradiol 250 to byś widziała, że po prostu w tym cyklu organizm inaczej podszedł do tematu.

    Ja dla porównania miałam ten cykl też z letrozolem 5-9dc. W poniedziałek 11dc miałam wynik estradiolu koło 60, 2 pęcherzyki koło 15mm a w środę estradiol był już 220 rano i wieczorem miałam pik na teście a rano na usg w czwartek 14dc pęcherzyki miały po 20-21mm i było IUI. Także spokojnie mogły Ci urosnąć, a to czy to będzie 13 czy 17c czy jakiś inny dc to jest okej. W pierwszym stymulowanym właśnie miałam później owulację dużo koło 17dc, jakoś tak, a w zeszłym koło 12dc. Także za każdym razem inaczej.

    cysterka95, Britta lubią tę wiadomość

    Ona 35l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero, brak innych mutacji, halotyp Bx obecne kiry 2DS1 2DS5 3DS1, kariotyp prawidłowy, Obecna UreaParvum
    On 34l: morfo 2-4, słaba ruchliwość, kariotyp prawidłowy
    Starania od 04.2024, 2xCB
    27.02.25 ⏸️
    28.02 beta 9.8, prog 0.5, okres, start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j.
    06.03 beta 212coś, prog 15.4, przerwanie stymulacji
    26.03 💔 poronienie samoistne
    Ferrtytyna 12, morfologia na granicy normy.
    ⏳Leczenie UreaParvum, Doksycyklina 10dni po 1x200, w nowym cyklu dla dwojga
    🔜 zespół antyfosfolipidowy, białko S i C, mąż HLAC
    🔜 cross match
  • Olisska Autorytet
    Postów: 275 719

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się ze wszystkim co pisałyście, nie jestem w stanie się odnieść do każdej wypowiedzi, ale utożsamiam się z nimi wszystkimi. Ja naprawdę szczerze gratuluję wszystkim dziewczynom, które tu zobaczyły dwie kreski, a szczególnie tym które naprawdę się starały długo o pierwsza pociechę. Czasem jednak dochodzi właśnie to uczucie niesprawiedliwości, że komuś się udało w 1cs.
    Niestety nie pomaga też presja społeczeństwa na posiadanie dzieci, weźmiesz ślub to zaraz się dopatrują tylko wszyscy czy nie jesteś w ciąży, czy jak nie pijesz na jakiejś imprezie bo nie chcesz, a już domysły że pewnie w ciąży, ciągle pytania rodziny… to jest taki ciężar psychiczny. A najlepsze, ze jak już masz dziecko to i tak dalej źle, bo się zaczyna „a kiedy następne? „ , „a przydałaby się wam teraz dziewczynka/chłopczyk do kompletu”…
    My mamy już na szczęście na stanie dwu latka to teraz CIĄGLE a kiedy drugie, czasem już kurwicy dostaje i mówię że biedne to trzecie dziecko, bo nikt o nie nie pyta 😅
    Współczuje każdej kobiecie, która ma problemy z zajściem w ciążę, naprawdę, a szczególnie jeśli się stara długo o pierwsze dziecko. Czasem jest mi wstyd że dawniej potrafiłam nawet „zazdrościć” jeśli któraś zaszła w ciążę biochemiczną czy pozamaciczna, bo po prostu że u nich jednak coś zaskoczyło, a u mnie dalej biało… teraz jest mi głupio że mogłam tak kiedykolwiek pomyśleć.
    Pamiętam jak zobaczyłam kolejną biel na teście a moja szwagierka w ten sam dzień oznajmiła wszystkim przy obiedzie że jest w ciąży (mieszkaliśmy wtedy u teściów), nawet nie skończyłam jeść i wyszłam do pokoju ryczeć… potem przez najbliższe miesiące musiałam oglądać codziennie jak przeżywa ciążę, kupuję rzeczy dla dziecka itp. Strasznie mnie to przeorało.
    Mam nadzieję, że każda z was zajdzie w końcu w upragnioną ciążę i urodzi zdrowego bobaska, bo tylko ktoś kto przez to wszystko przeszedł wie, jakie to jest ciężkie, bardzo wam wszystkim kibicuje, szczególnie tym staraczkom „weterankom” 🙏🏻

    Loraa, Britta, Darrika, Ona_39, dailydamn, Siasi, Nayeli, DreamBee, Letynia, Marcia03, Lena93 lubią tę wiadomość

    2022 - 👶🏼 nasz mały cud po 30 cs (wcześniej jeden niedrożny jajowód, obniżone parametry nasienia i wysokie TSH)
    •niedoczynność tarczycy(euthyrox 25)
    09.24 - TSH 3,09
    11.24 - TSH 1,26
    03.25 - TSH 1,72

    🤷🏼‍♀️Ona
    09.24- HSG oba jajowody drożne
    Badania 4dc
    FSH 6,44
    LH 3,24
    Estradiol 35
    Testosteron 26,62
    SHBG 31,70
    Prolaktyna 19,23
    AMH 4,72

    💁🏼‍♂️On
    Ilość plemników 224 mln
    Koncentracja 44 mln
    Ruch a 35%, ruch b 33%
    Morfologia 18% 🔥

    Aktualnie 17cs o rodzeństwo 🥲
    Team #rodzew2026
  • Slava Autorytet
    Postów: 528 1305

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britta wrote:
    Dostałam wyniki bety:
    27.11 - 31,030 mIU/ml
    29.11 - 111,610 mIU/ml

    Rośnij zdrowo, mały człowieczku! 🌱

    ***
    Wiem coś o tym żalu i frustracji, które nieraz wylewałam właśnie na tym forum. Po roku starań było najgorzej, niemalże depresja. Po dwóch latach musiałam zmienić pracę, żeby odwrócić swoją uwagę od ciągłego smutku. Komentarze ludzi nt. genialnych metod na zachodzenie w ciążę też nie pomagały.
    Jedynie wiara w Boga mnie trzymała w pionie. Postanowiłam służyć Jezusowi niezależnie od nieudanych starań. Co też oznaczało absolutną rezygnację z IUI oraz IVF w przyszłości. Poszłam do ginekologa, który leczy metodami aprobowanymi przez Kościół.
    Ostatnio często myślałam o adopcji i ustaliliśmy z mężem, że jeśli po pół roku od podania lipiodolu nic nie zaskoczy, to idziemy do ośrodka adopcyjnego, żeby dać szansę życia w kochającej się rodzinie jakiemuś dziecku w potrzebie.
    Jako ostatnią deskę ratunku zaczęłam się modlić nowennę pompejańską. 4 różańce dziennie. No nie jest to łatwe, ale warto. Maryja chyba miała mnie już dość i uprosiła mi 🌱
    Wiadomo, że może być różnie na tak wczesnym etapie, ale cieszę się, że coś się ruszyło...
    Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i gratulacje. Dobrze jest się mieć z kim cieszyć ❤️
    Kocham Was, staraczki, i modlę się też za wasze brzuszki, szczególnie za te, które najdłużej się męczą. 🙏
    PS. Spróbujcie lipiodolu, a nuż widelec pyknie 🙂

    Ah Wy wierzące dziewczyny macie przerąbane pod tym kątem, że z tego co wiem to naprotechnologii nie uznają tak powszechnie w świecie medycznym przez to nie jest w pełni (o ile w ogóle) refundowana. Szkoda, bo niby wszyscy mamy mieć równe szanse.

    Także trzymam kciuki najmocniej jak potrafię, żeby kropek walczył, rozwijał się prężnie i z Wami został. ❤️

    Britta, Deyansu, Kinia92 lubią tę wiadomość

    Ona 35l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero, brak innych mutacji, halotyp Bx obecne kiry 2DS1 2DS5 3DS1, kariotyp prawidłowy, Obecna UreaParvum
    On 34l: morfo 2-4, słaba ruchliwość, kariotyp prawidłowy
    Starania od 04.2024, 2xCB
    27.02.25 ⏸️
    28.02 beta 9.8, prog 0.5, okres, start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j.
    06.03 beta 212coś, prog 15.4, przerwanie stymulacji
    26.03 💔 poronienie samoistne
    Ferrtytyna 12, morfologia na granicy normy.
    ⏳Leczenie UreaParvum, Doksycyklina 10dni po 1x200, w nowym cyklu dla dwojga
    🔜 zespół antyfosfolipidowy, białko S i C, mąż HLAC
    🔜 cross match
  • Olisska Autorytet
    Postów: 275 719

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Btw, z tymi wizytami w klinikach niepłodności chyba faktycznie jest coś na rzeczy😅
    My zaczęliśmy chodzić do kliniki, to lekarz zasugerował że spróbujemy 3 kolejne miesiace dalszej stymulacji i jak nic nie wyjdzie to proponuje IUI. Oczywiście tak jak wcześniej, nic nie wychodziło, więc zrobiliśmy wszystkie potrzebne badania do IUI (oczywiście poszła kupa kasy na to), która miała być w kolejnym cyklu. Na nasze szczęście wtedy jednak @ nie przyszła 🙈 🤰🏼

    Ona_39, Siasi lubią tę wiadomość

    2022 - 👶🏼 nasz mały cud po 30 cs (wcześniej jeden niedrożny jajowód, obniżone parametry nasienia i wysokie TSH)
    •niedoczynność tarczycy(euthyrox 25)
    09.24 - TSH 3,09
    11.24 - TSH 1,26
    03.25 - TSH 1,72

    🤷🏼‍♀️Ona
    09.24- HSG oba jajowody drożne
    Badania 4dc
    FSH 6,44
    LH 3,24
    Estradiol 35
    Testosteron 26,62
    SHBG 31,70
    Prolaktyna 19,23
    AMH 4,72

    💁🏼‍♂️On
    Ilość plemników 224 mln
    Koncentracja 44 mln
    Ruch a 35%, ruch b 33%
    Morfologia 18% 🔥

    Aktualnie 17cs o rodzeństwo 🥲
    Team #rodzew2026
  • Slava Autorytet
    Postów: 528 1305

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miś wrote:
    Wiesz, ja bardzo dziękuję Bogu że mogłam być w ciąży i urodzić dziecko i mieć je przez krótki czas w swoich ramionach. Jest to cudowne uczucie. Czas ciąży też jest wspaniały (chociaż ja przez całą ciążę wymiotowałam 😉). A z córki jestem dumna. Lekarze dawali jej małe szanse że doczeka porodu, to dała radę i mogłyśmy się zobaczyć 😍.

    A jeśli chodzi o tu i teraz to w środę byłam na wizycie u lekarza, kolejna za tydzień. Nie mam za bardzo wpływu na to co się wydarzy, chociaż i tak się zamartwiam.

    To jest piękne a zarazem łamie serce, co napisałaś. Jedynie mam nadzieję, że miałaś dobrą opiekę okołoporodową. Córka jak widać po mamie była waleczna, nie dziwię się że byłaś i dalej jesteś z niej dumna ❤️

    AnMiPe, Miś, Marcia03 lubią tę wiadomość

    Ona 35l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero, brak innych mutacji, halotyp Bx obecne kiry 2DS1 2DS5 3DS1, kariotyp prawidłowy, Obecna UreaParvum
    On 34l: morfo 2-4, słaba ruchliwość, kariotyp prawidłowy
    Starania od 04.2024, 2xCB
    27.02.25 ⏸️
    28.02 beta 9.8, prog 0.5, okres, start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j.
    06.03 beta 212coś, prog 15.4, przerwanie stymulacji
    26.03 💔 poronienie samoistne
    Ferrtytyna 12, morfologia na granicy normy.
    ⏳Leczenie UreaParvum, Doksycyklina 10dni po 1x200, w nowym cyklu dla dwojga
    🔜 zespół antyfosfolipidowy, białko S i C, mąż HLAC
    🔜 cross match
  • onalola Autorytet
    Postów: 1407 782

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Miś jesteś super silna, zazdroszczę tej siły ❤️ ściskam z całych sił i trzymam kciuki ! 🤞

    @Britta za Ciebie i Twoje wyniki również 🤞❤️
    Generalnie za wszystkie nas.
    A przyszłe testujące czuję że grudzień będzie wasz , i to bez dwóch zdań ❤️🤞

    Generalnie wszystkie tu jesteście mega silne i dzielne babeczki ❤️

    Britta, Miś lubią tę wiadomość

    2 cs 11/24 cb 💔

    04. 2025 6cs 🙌

    31.03 torbiel wchłonięta 🥳 pęcherzyk 16mm


    Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magne b6 forte , inozytol needed
    Luteina 1x1
  • Britta Autorytet
    Postów: 315 805

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slava wrote:
    Ah Wy wierzące dziewczyny macie przerąbane pod tym kątem, że z tego co wiem to naprotechnologii nie uznają tak powszechnie w świecie medycznym przez to nie jest w pełni (o ile w ogóle) refundowana. Szkoda, bo niby wszyscy mamy mieć równe szanse.

    Także trzymam kciuki najmocniej jak potrafię, żeby kropek walczył, rozwijał się prężnie i z Wami został. ❤️
    Oj tak, musiełam nawet podpisać dokument, że jestem świadoma, że Towarzystwo Ginekologiczne nie popiera tych metod xD

    Starania od lutego 2021

    AMH 1.9
    Od 2023 naprotechnolog dr Kandzia (Katowice)
    03.2024 - laparoskopia - endometrioza, zmiany wycięte
    04-11.2024 - stymulacja
    10.2024 - Lipiodol + Nowenna pompejańska
    27.11.2024 - ⏸️ 🎉🫄

    preg.png

    +Niepłodna rodzi siedmioro+ 1Sm 1-2
  • cysterka95 Autorytet
    Postów: 719 1325

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slava wrote:
    To dziwne, że lekarka nie chciała tak minimum do 17dc chociaż poczekać, bo to nie jest powiedziane, że na stymulacji owu będzie za każdym razem w ten sam dzień cyklu wypadać. Nie ma jakiejś reguły. To też może być oznaka, że stymulacja sobie a Twój organizm sobie.

    Zrób tą krew sama sobie nawet jutro. Będziesz przynajmniej miała do porównania jak się Twoje wyniki układają w cyklu w trakcie stymulacji do tego jak miałaś wcześniej. Mi chodziło, że jak masz dzisiaj pik na teście ale np. estrogeny by Ci wyszły maleńkie to faktycznie coś tam się nie rozwija. Ale jakbyś nagle miała estradiol 250 to byś widziała, że po prostu w tym cyklu organizm inaczej podszedł do tematu.

    Ja dla porównania miałam ten cykl też z letrozolem 5-9dc. W poniedziałek 11dc miałam wynik estradiolu koło 60, 2 pęcherzyki koło 15mm a w środę estradiol był już 220 rano i wieczorem miałam pik na teście a rano na usg w czwartek 14dc pęcherzyki miały po 20-21mm i było IUI. Także spokojnie mogły Ci urosnąć, a to czy to będzie 13 czy 17c czy jakiś inny dc to jest okej. W pierwszym stymulowanym właśnie miałam później owulację dużo koło 17dc, jakoś tak, a w zeszłym koło 12dc. Także za każdym razem inaczej.

    Ona chyba nie chciała już czekać, bo to była wizyta na której omawialiśmy słabe wyniki seminogramu i generalnie planowaliśmy dalsze działania pomijając już ten cykl. Jak zobaczyła ten pęcherzyk to po prostu chyba stwierdziła że nie będzie mnie ciągnąć na kolejny monitoring za kilka dni jeśli nie wygląda on obiecująco. W 1 cyklu stymulowanym była podobna sytuacja - rósł powoli, dałyśmy mu czas i ostatecznie zrobił się LUF. Brzmi to jakbym jej broniła 😃 bo jej ufam ale to nie znaczy że nie może czegoś przeoczyć dlatego zapytałam.

    Dobra to plan taki - na razie nie biorę dupka, będę sprawdzać jeszcze owulaki, jutro rano badam krew i może później monitoring. Ehh skomplikowane to wszystko, dzięki wielkie za doradzenie 😊

    Slava lubi tę wiadomość

    👫 29 & 30
    starania na luzie od 01.2024
    z pomocą medyczną od 08.2024

    👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
    💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
    ▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
    ▪️prawy jajowód niedrożny
    🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero

    🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
    - Pentohexal + wór supli
    - ŻPN II st.
    📆 kwiecień - operacja
    __________________
    Badania I etapu i większość II ✅
    MUCHa, biocenoza - czysto ✅

    stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
    🔹1 cs (sierpień) - LUF
    🔹2, 3 cs ❌
    🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
    🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
    🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
    🔹obecnie - przerwa, głębsza diagnostyka
  • AnMiPe Autorytet
    Postów: 423 1144

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britta wrote:
    Oj tak, musiełam nawet podpisać dokument, że jestem świadoma, że Towarzystwo Ginekologiczne nie popiera tych metod xD

    A możesz napisać coś więcej? Gdzie znalazłaś takiego lekarza, czy musiałaś się liczyć faktycznie ze zwiększonymi wydatkami?

    🤶 29l. 🎅34 l.

    Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
    💠IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa

    💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, suple

    ▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️
  • Julia24 Autorytet
    Postów: 2541 4556

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkie pragniemy zostać mami i poświęcamy temu bardzo dużo czasu. Sama nie zliczę, ile godzin w miesiącu skupiam się na temacie starań. Jest to bardzo emocjonalny czas i to naturalne, że rodzą się w nas różne emocje. Również takie których nie chcemy czuć- budzi się złość, zazdrość, frustracja, smutek...
    Jedyne co bym chciała Wam powiedzieć dziewczyny, to jako osoba, która po przeżyciu kilku traumatycznych sytuacji w życiu zawzięła się i zakopała emocje... bo przecież jestem taka silna i samodzielna... To powiem Wam, że te emocje nie znikają. Nie jeśli są bardzo intensywne. Ja z nimi walczyłam, spychałam w daleki kąt i niestety po dłuższym czasie miałam gwałotwny spadek- złapała mnie depresja i zaburzenia lękowe. Z nimi sobie poradziłam, ale w dalszym ciągu codziennie odczuwam bóle somatyczne. I te bóle przypominają mi niestety każdego dnia, jak ważne jest, żeby dać sobie przestrzeń na emocje.
    Tym samym, jedyne co chciałam osiągnąć tym wpisem jest to, że jeśli przyjdzie Wam do głowy, że to już robi się za trudne, że za ciężko Wam z tymi emocjami i zaczniecie rozważać terapię- idźcie w to! Dużo łatwiej jest na bieżąco przerabiać te emocje (może wystarczy Wam tylko kilka sesji!!), niż potem odkopywać te zakopywane latami...

    Siasi, Miś, DreamBee, Nayeli, Darrika, Kinia92, Slava lubią tę wiadomość

    💃'95🕴️'90
    ⌛10cs naturalnie ✖️
    ⌛1 IUI ✖️

    Plan:
    🍀 2 IUI Lametta+ Menopur +Cyclogest

    25/04 Wizyta w klinice
    05/25 Biopsja/ histero+biopsja w zależności od decyzji Doktorka+KIR

    Diagnostyka:
    ❌ Endometrioza 3st, liczne zrosty
    ❌ Adenomioza rozproszona
    ❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy i za wysoko umiejscowiony
    ❓DHEA-S wynik 520ug/dl -> do powtórzenia
    ➖ IO, BMI 23,8 📉(Siofor 1000 XR + dieta przeciwzapalna)
    ➖ U partnera seminogram w dolnej granicy normy. HBA 77%. Fragmentacja DNA 82%
    ➖ Dominacja estrogenowa
    ✔️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje (progesteron 7DPO zawsze w zakresie 16-22 ng/ml). AMH (17.08.24) 2,29ng/ml
    ✔️ Jajowody drożne, wymaz MUCHa czysty, Pasożyty+ lambia+ helicobacter- nie wykryto, kariotypy prawidłowe u obu, przeciwciał ANA nie wykryto

    Just because it's taking time,
    doesn't mean it's not happening.
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 7324 14609

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi drodzy, ja tak na szybko jeszcze ze spotkania.
    Podejrzewam że przez te pół godziny nic aż tak diametralnie się nie zmieni patrząc na wyniki, więc...

    Połową głosów wygrywa tytuł (33 głosy na 67):
    Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄będzie chłopcem 👶🏻lub dziewczynką 👩🏻

    Drugie miejsce (23/67):
    Płatki śniegu wirują na niebie ❄️ , niech grudzień w końcu przyniesie mi Ciebie!👶🏻

    I trzecie (16/67):
    W grudniu zimowe foczkowanie ❄️🦭 we wrześniu karmienie i przewijanie 🤱❤️

    Gratuluję wygranym!
    Ja się namyśliłam i zrobię jednak wątek grudniowy jutro, jakoś na telefonie to ogarnę. Nie wiem o której, bo pewnie trochę to potrwa. Nie chciałabym żebyśmy opuszczały listopadowy i zostawiały ostatnie testujące w dniu jutrzejszym. :)

    AnMiPe, Olisska, Ilka96, almost.there, brilka, Siasi, dailydamn, Britta, Loraa, Miś, DreamBee, cysterka95, Letynia, Nayeli, Darrika, Belia, aszin, Marcia03, Kinia92, Runnerka, Slava, Wojcinka, Olalexa, Mała.mi 93, Pacynka lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019

    ♀️29
    ◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
    mała tarczyca;
    ◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
    ◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾arytmia
    ◾9 stymulacji letrozolem ❌
    ◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
    ◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)

    ♂️ 34
    ◾HBA 70,5% ↗️🎉
    ◾łagodna oligospermia ↘️
    ◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬


    ✨IVF💉
    IMSI:
    20 🥚 ➡️ 12 zapłodnień ➡️niedobitek 5BB❄️
    FET 15.04 ⌛🍀
  • Siasi Autorytet
    Postów: 532 2239

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @siesiepy ja się mocno z Tobą utozsamiam, pomimo że nie znam Cię osobiście to przypominasz mi moja siostrę. Ona 2 lata walczyla o dzidzie, po drodze 2cb i jedno poronienie z łyżeczkowaniem. Wtedy nie rozumiałam jej emocji, miałam wrażenie, że nie da się z nią o niczym innym rozmawiać tylko ciąża i starania. Teraz jej się udało i jest w 10tc, na razie wszystko ok. Ma w sobie dużo lęku, ja piszę z nią całymi dniami i codziennie rozmawiam. Widzę że ma gorsze dni i staram się ją wspierać. Teraz dopiero ją rozumiem.
    Też jak Ty twardo stąpa po ziemii bo wiele w życiu przeszła. Ja tu na forum traktuje Cię jak „siostrę” i mocno trzymam kciuki a wieczorami szepnę do tego do kogo się modle o wsparcie dla Ciebie.
    Co do emocji dla mnie forum to ich upust. Pomimo że rodzina wie o staraniach i dużo im mówię to nie chce zawracać im głowy. Z reguły to ja jestem tą osobą która wspiera, dodaje otuchy, poklepie po plecach. Taka ciocia dobra rada. Do momentu starań mi to nie przeszkadzało teraz czuję, że czasami mam już dość jak w pracy każdy przychodzi i narzeka na byle bzdurę. Ciśnie mi się na usta, że sama mam problemy i spadajcie ode mnie. Ale przecież każdy potrzebuje się wygadać. Tyle że ja przed innymi się tak nie otwieram. Wolę słuchać niż mówić o sobie.
    Druga sprawa w forum denerwują mnie osoby, które się nie udzielają, a ja zobaczą dwie kreski to przychodzą o rady albo pytają czy widzimy cień który jest ewidentna kreska. Albo takie które starają się 2-3 cykle i piszą jak to ciężko, nigdy się nie uda (ja staram się niewiele dłużej, ale z szacunku do dinusiow na forum aż głupio by mi było użalać się nad swoim losem).
    Z plusów to upust emocji i wiele wspaniałych rad. Mam wrażenie że bardzo poznaje swoje ciało, nauka o badaniach, hormonach, suplementacji. Żaden lekarz nie ma takiej wiedzy jak Wy staraczki. Dzięki forum wdrożyłam suplementację która bardzo mi sprzyja. Od dwóch miesięcy zapomniałam co to problemy jelitowe i biegunka. Kiedyś to był chleb powszedni.
    Także myślę, że forum jest dobrym miejscem na różne emocje bo nikt nie zrozumie staraczki tak jak druga staraczka.

    AnMiPe, Ona_39, Olisska, Letynia, Deyansu, aszin, Belia, Loraa, Kinia92, Slava, Olalexa, Lena93 lubią tę wiadomość

    🧩 11cs o brakującego puzzelka. To będzie nasza wiosna 🫵
    ⏸️x0

    ✅ szczęśliwa żona
    ✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
    ⚠️ Są dwa wilki które zawsze ze sobą walczą. Pierwszy jest ciemnością i rozpaczą. Drugi światłem i nadzieją.
    Który wilk wygra?
    Wygra ten którego nakarmisz.
  • Paluszek007 Ekspertka
    Postów: 243 417

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a może takie głupie pytanie ale sama nigdy nie zwracałam uwagi na to...
    Przed okresem macie raczej sucho czy mokro? Czy tylko skąpo śluzu?

    🧔 35 🧑‍🦱 35
    👶 2022 (4cs)

    age.png


    4cs ➡️ 29.12.24 ⏸️ (12DPO)
    🩺15.01 (6+1) jagoda CRL 4.8mm + ❤️
    🩺05.02 (9+2) jeżyna CRL 2.66cm
    🩺07.03 (13+4) limonka CRL 8cm
    🩺02.04 (17+3)

    27.02 USG (12+3) figa CRL 5.95cm
    24.02 test genetyczny (12+1) 🆗 - niskie ryzyka, płeć 💙
    20.02 PAPPA+Beta (11+4) 🆗 - niskie ryzyka

    preg.png

    01.2025 endokrynolog & cytologia🆗
    11.2024 USG piersi 🆗

    Niedoczynność tarczycy


    18c6e2ea55b767490b082d38eb2e9a1b.png
  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 440 764

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeczytałam wszystkie Wasze wypowiedzi na temat emocji podczas starań i bardzo mi do nich blisko.

    @ Miś bardzo Cię podziwiam za Twoją siłę! Z całego serca życzę Ci, żeby dzieciątko narodziło się zdrowe.


    A jeśli chodzi o testowanie jeszcze listopadowe, to zgłaszam, że dzisiaj testu nie wykonałam, bo wydaje mi się, że jutro zgodnie z planem przyjdzie 🐒 jeżeli nie przyjdzie to zatestuję.

    Miś, Darrika lubią tę wiadomość

    👩🏻35 lat
    👧🏻2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
    01.02. beta HCG 383 ❤️
    03.02. beta HCG 775 ❤️
    05.02. beta HCG 1751 ❤️

    28.02. wizyta serduszkowa 🥰 - jest ❤️

    preg.png
  • Ona_39 Autorytet
    Postów: 293 280

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paluszek007 wrote:
    Dziewczyny a może takie głupie pytanie ale sama nigdy nie zwracałam uwagi na to...
    Przed okresem macie raczej sucho czy mokro? Czy tylko skąpo śluzu?

    Czasem jak mam jakieś wątpliwości, wpisuję hasło w google i dodatkowo słowo "ovufriend". Wysypują się wtedy dziesiątki wyników z wielu lat, prawdziwa skarbnica wiedzy.

    AnMiPe, Chochlik12, Olisska, Suzie, Deyansu, Kinia92, Slava lubią tę wiadomość

  • DreamBee Ekspertka
    Postów: 207 672

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Podczas USG włącza tryb na tym samym widoki co normalnie i widzisz takie niebieskie i czerwone plamki. Widać wtedy ukrwienie dookoła pęcherzyka lub w miejscu gdzie pęcherzyk był i tworzy się/jest ciałko żółte. Kojarzysz takie kolorki?

    Nie kojarzę 🤔 czyli chyba tego lekarz nie sprawdzał...

    👱‍♀️1986
    🧔1979

    Starania od 07.2023
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1214 3207

    Wysłany: 29 listopada 2024, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Moi drodzy, ja tak na szybko jeszcze ze spotkania.
    Podejrzewam że przez te pół godziny nic aż tak diametralnie się nie zmieni patrząc na wyniki, więc...

    Połową głosów wygrywa tytuł (33 głosy na 67):
    Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄będzie chłopcem 👶🏻lub dziewczynką 👩🏻

    Drugie miejsce (23/67):
    Płatki śniegu wirują na niebie ❄️ , niech grudzień w końcu przyniesie mi Ciebie!👶🏻

    I trzecie (16/67):
    W grudniu zimowe foczkowanie ❄️🦭 we wrześniu karmienie i przewijanie 🤱❤️

    Gratuluję wygranym!
    Ja się namyśliłam i zrobię jednak wątek grudniowy jutro, jakoś na telefonie to ogarnę. Nie wiem o której, bo pewnie trochę to potrwa. Nie chciałabym żebyśmy opuszczały listopadowy i zostawiały ostatnie testujące w dniu jutrzejszym. :)

    Byłam pewna, że wygra tytuł o foczkowaniu 🦭🤣

    karczoch321 lubi tę wiadomość

    15. cykl starań o 1. dziecko 👶🏻❤️

    🐯 Ona, 28 lat – PCO/PCOS?, AMH 6,94 🤔
    🦁 On, 26 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa (rezultaty 4 miesięcy diety, supli i ruchu):

    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️
    ⚠️ HBA: 43%

    Dieta, suplementacja i zdrowe nawyki – tego się trzymamy! 🥗💊🏃‍♂️
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
‹‹ 246 247 248 249 250 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ