W listopadzie lecą liście i dwie kreski na teście:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, ja miałam testować jutro, ale dziś @ przyszła...
Evelle, przytulam Cię mocno kochana. Przeszłam przez poronienie zatrzymane w 6tc, w 9tc miałam wykonywany zabieg łyżeczkowania, także wiem jakie to trudne przeżycie... Byłam też w ciąży przez 8 miesięcy i urodziłam martwego synka. Także choć wiem, że to marne pocieszenie teraz, to uwierz mi, że jak ma się coś wydarzyć to "lepiej", żeby stało się to na początku ciąży. Życie jest bardzo niesprawiedliwe i doświadcza nas w najokrutniejszy sposób z możliwych, ale najważniejsze jest to, aby odbić się od dna, choć czasem nie jest to łatwe. Nie możesz się teraz poddawać kochana! Tak, jak Dziewczyny piszą, porozmawiaj z lekarzem, zrób badania. Wierzę bardzo mocno w to, że następne dwie kreski będą ze szczęśliwym zakończeniem. Trzymaj się kochana :*Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
nick nieaktualnyTak jak dziewczyny piszą. Gdybyś nie testowała, pewnie Evelle nie dowiedziałabyś że jesteś w ciąży. Nie wiedziedziałabyś, że masz problematyczny progesteron. Dzięki temu przykremu doświadczeniu, na przyszłość będziesz wiedzieć jak sobie radzić! Bądź dzielna i trzymaj się kochana.
-
Evelle28 wrote:Dziękuję dziewczyny. Tak szukam w tym wszystkich plusów i tak piszecie że to znak że moge zajść w ciążę, że plemniki docierają.
Tamto poronienie zaczęło się brązowym plamieniem więc myślę że to wina progresteronu.. W tym przypadku to raczej napewno te niski progresteron bo to przecież aż tragicznie niski 2.03 a dziś 1.02...
Evelle28, dziewczyny mają rację, Wasza strata jest ogromna, ale jesteś naprawdę szczęściarą mając u boku tak wspaniałego mężczyznę 😘
Teraz wiesz, z czym możesz się zmierzyć i dalej walczyć o upragnione dzieciątko 😘
Nie wiem czy to dla Ciebie ważne, ale wspomnę Was dzisiaj w 🙏Karolailila lubi tę wiadomość
-
lorinka9191 wrote:Dziewczyny, ja miałam testować jutro, ale dziś @ przyszła...
Evelle, przytulam Cię mocno kochana. Przeszłam przez poronienie zatrzymane w 6tc, w 9tc miałam wykonywany zabieg łyżeczkowania, także wiem jakie to trudne przeżycie... Byłam też w ciąży przez 8 miesięcy i urodziłam martwego synka. Także choć wiem, że to marne pocieszenie teraz, to uwierz mi, że jak ma się coś wydarzyć to "lepiej", żeby stało się to na początku ciąży. Życie jest bardzo niesprawiedliwe i doświadcza nas w najokrutniejszy sposób z możliwych, ale najważniejsze jest to, aby odbić się od dna, choć czasem nie jest to łatwe. Nie możesz się teraz poddawać kochana! Tak, jak Dziewczyny piszą, porozmawiaj z lekarzem, zrób badania. Wierzę bardzo mocno w to, że następne dwie kreski będą ze szczęśliwym zakończeniem. Trzymaj się kochana :*Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Evelle28, bardzo mi przykro. Wiem co czujesz, poroniłam w 9tc(poronienie zatrzymane, więc na usg po prostu dowiedziałam się że to puste jajo płodowe). I to prawda co piszą dziewczyny, najważniejsze że zaszłas w ciążę, co oznacza że wszystko jest ok z Tobą i plemnikami. Jeśli to niedomoga fazy lutealnej to to jest dość łatwe do ogarnięcia;następnym razem wszystko będzie ok. Mocno trzymam kciuki za Ciebie kochana ❤️42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Ignissa wrote:Przepraszam za pytanie i jeśli nie jestes gotowa o tym mówić, to nie odpowoadaj. Jaka jest przyczyną utraty tak zaawansowanej ciąży? Nie wyobrażam sobie nawet jak strassne to musiało być przeżycie.
Ignissa, nagłe, całkowite odklejenie łożyska, które zagraża życiu zarówno dziecka, jak i matki.
Nie będę tutaj się rozpisywała na ten temat, bo nie o tym jest ten wątek, ale jeśli chcesz poznać moją historię to wejdź na wątek "poród martwego dziecka" tam wszystko dokładnie opisywałam po stracie synka.
Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
lorinka9191 wrote:Dziewczyny, ja miałam testować jutro, ale dziś @ przyszła...
Evelle, przytulam Cię mocno kochana. Przeszłam przez poronienie zatrzymane w 6tc, w 9tc miałam wykonywany zabieg łyżeczkowania, także wiem jakie to trudne przeżycie... Byłam też w ciąży przez 8 miesięcy i urodziłam martwego synka. Także choć wiem, że to marne pocieszenie teraz, to uwierz mi, że jak ma się coś wydarzyć to "lepiej", żeby stało się to na początku ciąży. Życie jest bardzo niesprawiedliwe i doświadcza nas w najokrutniejszy sposób z możliwych, ale najważniejsze jest to, aby odbić się od dna, choć czasem nie jest to łatwe. Nie możesz się teraz poddawać kochana! Tak, jak Dziewczyny piszą, porozmawiaj z lekarzem, zrób badania. Wierzę bardzo mocno w to, że następne dwie kreski będą ze szczęśliwym zakończeniem. Trzymaj się kochana :*Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
-
Witajcie dziewczyny
Nie udzielałam się tu wcześniej ale podczytuje od wczoraj.
Evelle bardzo mi przykro
lorinka współczuje @ , przeczytałam Twoją historię z synkiem, którego urodziłaś w 31tc. Bardzo smutna historia
Życie czasem jest takie niesprawiedliwe.
Obecnie czekam na @, nie testuje bo nie ma to najmniejszego sensu, czekam cierpliwie. Najgorsze jest to, że nie pamiętam kiedy miałam ostatnią miesiączkę, odpuściliśmy z mężem i nie zanotowałam ale myślę, że to dzisiaj lub jutro.szamanka91, bebetka.b lubią tę wiadomość
Starania o drugie dziecko -
Cześć Andi, ja też tak odpuściłam kilka lat temu i okazało się, że jestem w ciąży. Co gorsza cały czas nie miałam przez to pewności, że mam dobrze wyliczony termin porodu 😂 Ale chyba w miarę trafiłam, bo z USG mniej więcej się zgadzałoStarania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Ignissa wrote:Cześć Andi, ja też tak odpuściłam kilka lat temu i okazało się, że jestem w ciąży. Co gorsza cały czas nie miałam przez to pewności, że mam dobrze wyliczony termin porodu 😂 Ale chyba w miarę trafiłam, bo z USG mniej więcej się zgadzało
Piękna by to była niespodzianka ale najgorsze, że nawet nie wiem kiedy ten okres ma być ale obstawiam, że jeśli nie dzisiaj to jutro.Starania o drugie dziecko -
Andii wrote:Piękna by to była niespodzianka ale najgorsze, że nawet nie wiem kiedy ten okres ma być ale obstawiam, że jeśli nie dzisiaj to jutro.
bebetka.b lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Ignissa wrote:Ja też miałam niespodziankę, robiłam takie badania przygotowujące do ciąży, typu TSH, rożyczka, toxo i przy okazji ppwoedzialsn babce żeby zrobiła betę. Kopara mi opadła jak wyszło ponad 250. Wczesniej kupowałam miliard testów A wtedy nawet jednego nie zrobiłam 😂
Cudownie
Testów to ja w ogóle nie kupuje, czekam zawsze na okres, który zawsze przychodzi, kasa w kieszeniin_co_gni_to lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko -
Andii wrote:Cudownie
Testów to ja w ogóle nie kupuje, czekam zawsze na okres, który zawsze przychodzi, kasa w kieszeniWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2019, 20:03
szamanka91, in_co_gni_to, Twinsowa, joana_aska89, bebetka.b, Mlodamezatka, Kitka_87, megson91 lubią tę wiadomość
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361