" W lutym jeszcze sexi dama 💃🏻, w październiku crazy mama🤰🏻"
-
WIADOMOŚĆ
-
A u nas mój pracuje z domu, więc jesteśmy cały czas razem chyba, że jedzie coś załatwić czy coś podłubać w aucie w weekend u teściów ale to chwila drogi więc u nas nie ma z tym stresu większego. Jeśli chodzi o poród to planujemy razem (chociaż kiedyś to była totalna abstrakcja dla mnie i nie chciałam) 😊
Mam nadzieję, że jeszcze jutro po KTG wrócę do domu jakos nie chciałabym przez weeknd być w szpitalu poza tym gdy nic nie wskazuje jeszcze że to już 😊
A z tym brzuszkiem to czytałam, że nie każdej sie obniża ale lekarka, położna i ta fizjo mówiły że tak charakterystycznie opada gdy dzieciątko jest już nisko w kanale , tak zrozumiałam 😀 zobaczymy 😀Helcia lubi tę wiadomość
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
O to dobrze, że z domu, może w każdej chwili być w pogotowiu 😀
Powiem Ci, że ja kiedyś też się zarzekałam, że nigdy nie będę chciała rodzić przy mężu 🙈 a tu troszkę się jednak pozmieniało.
Daj znać po ktg 😍 Może Cię nie zostawią, chyba że akcja będzie się rozkręcać 😀
Może coś z tym brzuchem faktycznie jest, ja się nie znam, ale dużo dizewczyn pisze, se im nie opadł brzuchol 😄
Mnie na wieczór kilka mocniejszych skurczy złapało. Tzn krótkich ale dość przeszywających... Do tego Maluszek zaczął się wiercić, że aż kilka razy mnie zabolało. Haha będę siedziała zaraz jak na szpilkach, bo nie znam dnia ani godziny 😅Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Hej dziewczyny!
Wreszcie znalazłam chwilę (mała wisi na cycu 🤣), żeby tu do Was zajrzeć. Już niedługo i cały wątek bedzie rozpakowany! 🥰
Miałam opisać coś więcej o moim porodzie. No więc tak jak Wam chyba wspominałam na ostatniej wizycie u lekarza prowadzącego w zeszłym tygodniu dostałam skierowanie na indukcje z uwagi na nadciśnienie i przewidywaną dużą masę urodzeniową.
W szpitalu byłam w środę. Od czwartku do piątku miałam zrobioną preindukcje takimi rozszerzaczami w szyjce macicy, ponieważ u mnie szyjka była twarda, szczelnie zamknięta jeszcze. Preindukcja się powiodła, lekarz był bardzo zadowolony z efektu, więc w piątek podpięli mi pierwszy raz kroplówkę z oksytocyną. Po dwoch godzinach spektakularnie odplynely mi wody 🤣 (byłam w szoku jakie to faktycznie uczucie, woda wiadrami się wylewała 🤣) akurat jak jadlam obiad (bylam aż zdziwiona, ale normalnie mi donosili tam jedzonko), skurcze były i to nawet dość intensywne, ale niestety nie rozkręciły akcji, szyjka pozostawała niewzruszona, także na No dali mi spokój. Chociaż przez te wody i tak byłam podpięta stale pod ktg...
Kolejnego dnia, w sobotę podpięli drugą oksy i tu już dużo szybciej, bo po 2 godzinach (ok 13) zrobiło się 5 cm rozwarcie, wtedy położna kazała dzwonić po męża a my przeszłyśmy już na salę typowo porodową. Imersja wodna pod prysznicem - zdziałała cuda! Pół godziny pod prysznicem i słyszę że rozwarcie 7/8cm 😳 zaraz czułam już skurcze parte. Jednak niestety nastąpiło wysokie proste stanie główki i padła decyzja na cesarkę. Szybko wyciszali oksytocynę, anestezjolog i o 17:06 urodziła się Hania 🥰
Cały okres pobytu w szpitalu dopiero po powrocie do domu zebrałam w głowie w całość na spokojnie... tam żyłam jak w matrixie...
Te emocje są nie do opisania...
Po czasie dopiero doszło do mnie l, że właściwie przeżyłam wszystkie 3 opcje opcje porodu: indukcje, poród siłami natury (gdyby nie wstawienie małej to pewnie jeszcze ze dwa skurcze parte i bym urodziła) i ostatecznie cesarkę. I wiecie co Wam powiem - naprawdę nie ma się czego bać! Ja całość wspominam bardzo dobrze. Najgorsze z tego wszystkiego było czekanie i zawód gdy akcja się nie rozkręcała.
Ale całe doświadczenie porodu, początki macierzyństwa są niezwykłe 😍 przez tyle co się nasiedziałam w tym szpitalu nasłuchałam się tylu historii, każda inna, niezwykła i nieporownywalna.
Al3le my kobiety jestesmy heroskami !!!
Fajnie, że udało nam się też przejść przez to razem z mężem. To jak on to przeżywał 🥹 Widzę, że mimo że juz całą ciążę powtarzał jakie to z mojej strony poświęcenie to po tym doświadczeniu jeszcze bardziej to docenia.
Trzymam kciuki za Was dziewczyny!!! 🙂
P.S. To co Wam mogę doradzić - nie nastawiajcie się za bardzo na jedną opcje. Bo poród jest tak dynamiczny, że wszystko się może zdarzyć. I najgorzej potem widziałam miały dziewczyny które na 100% nastawiały się na SN, wyszła cesarka i nie mogły się z tym pogodzić dlaczego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2023, 22:28
Helcia, Papierowka, Sagi, Ogoorkowa, agentka93, Ona11 lubią tę wiadomość
-
Blond jak tam po ktg?? Mam przeczucie, że coś się wykluło 😍
Goshas dzięki za relację, kolejna pozytywna, która podtrzymuje na duchu 😊
Super, że Twój poród przebiegł sprawnie i nie było źle! Trzymaj za nas mocno kciuki 🍀
A ja życzę Tobie żebyś cieszyła się macierzyństwem no i dużo zdrówka dla Was 🍀 zaglądaj tu czasem 😊
Dziewczyny powiem Wam, że dzisiaj myślałam, se akcja mi się rozkręci, taki ból mi wszedł w plecy z prawej strony, dzieciaczka czułam mocno na dole, brzuch twardniał, skurcze też się pojawiały. Ale póki co po ciepłym prysznicu niby się wyciszyło. Zaczynam się chyba coraz bardziej stresować 😄Goshas71, Blond27 lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Na KTG pisały sie już skurcze (w ogóle ich nie czułam🤭) z Maluszkiem wszystko dobrze. Zrobili badanie i USG jeszcze - 3800g waży 🙂. Łożysko, wody wszystko w normie, nie zostawiali nas na siłę.
Utwierdziłam sie tylko, że wybrałam dobry szpitalu bo naprawdę wszystko dokładnie, czułam sie zaopiekowana a nie odesłana z kwitkiem. Mamy stawić sie w środę, o ile wcześniej nic sie nie zacznie dziać, choć pani doktor mówiła że pewnie przyjedziemy wcześniej 😊 Spotkałam też swoją prowadząca już wychodząca ze szpitala to też pogadałyśmy chwilę, jakoś tak raźniej od razu. Plan mam taki żeby od niedzieli zacząć działać z mężem 🙂 A to dlatego, że z hemoroidem coraz lepiej i myślę, że dam radę bo jednakże bólem to żadna przyjemność a to w tym przecież chodzi ❤ Co u Was, dziewczynki które urodziły naprawdę macie tyle na głowie? Trochę mnie to martwi, że zostałyśmy tylko te nierozpakowane 🤭
Samantka, Helcia co u Was? 🙂 Ja właśnie wsadziłam do piekarnika szarlotkę, a w planach mam zamiar zrobić obiad na jutro już i sałatkę cezar na kolacje . U nas piękna pogoda, może spacer wleci ❤
Helcia u Ciebie to już jakiś czas coś tam się dzieje, także może już niedługo 😀 skoro czujesz już do kręgosłupa, ja to chyba oprócz twardnienia brzucha nie czułam skurczy 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2023, 10:15
Helcia lubi tę wiadomość
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Blond to świetnie! Już tak mało zostało 😍 fajnie, że dobrze się czułaś w szpitalu, to jest mega ważne jednak, taki komfort psychiczny. Działaj z mężem działaj 😁 może razem do szpitala pójdziemy, w jednym czasie, bo ja czekam na tel w środę 😄
U mnie tych objawów dużo, i brzuch twardnieje i to od dawna już, i skurcze mam, bóle różne też, ale raczej chwilowe. Dzisiaj znowu krótko spałam i na dodatek sen miałam, że dzidzi mi powiedziało, że chce już do nas wyjść z brzuszka 🙈
My byliśmy na małych zakupach 😄 robimy aktualnie obiad i blok czekoladowy 😄 więc szczerze, to mam się dobrze. Ale widzę, że Blond Ty też dalej silna i optymistyczna 😍😍
Ciekawe jak Samantka, może już urodziła, nic się nie odzywa...Blond27, Rozaline lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Jakoś tak mnie natchnęło dzisiaj na gotowanie, żeby jutro już nic nie robić 🙂 Co będzie to będzie nie można tracić dobrego nastawienia. Musiałam sobie poprzeglądać szuflady w komodzie małego bo szczerze już zapomniałam gdzie co mamy.... A niby byłam z wyprawka na końcu w wątku 😅
Cieszę, że jest taka ładna pogodną u nas w perspektywie tygodnia brak przymrozków i w ciągu dnia około 10-12 °C to świetna pogoda jak na listopad 😀 Dostałam kilka sporych krost i tak myślę, że to może hormony zaczynają działać...
Helcia a imię jakie u Was? Jeśli pisałaś to przepraszam, ale nie widzę w opisie lub poprostu przeoczyłam 🙁Helcia lubi tę wiadomość
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
U nas wszystko w porządku. 🙂 na razie nie zapeszając trafił nam się jakiś spokojny egzemplarz i oby tak było dalej!
Najgorsza była pierwsza noc po powrocie ze szpitala, ciężko było się odnaleźć w domu z karmieniem, psem, którego dziwiły wszystkie dźwięki wydawane przez małą itd.
Ale z dnia na dzień jest coraz lepiej, Hania ładnie zaczęła jeść, ma dość regularne drzemki i nie trzeba jej budzić do jedzenia (z czym w szpitalu musiałam walczyć bo była wielkim śpiochem...). Jestesmy juz po pierwszej wizycie położnej, mała zaczęła odbijać z wagi, bo po szpitalu był spadek, więc ulga!
Dzisiaj mieliśmy dzień odwiedzin- jedni dziadkowie i dwie ciocie przyjechali. Trochę sami się "wcisnęli", na początku nie byłam zbyt zadowolona, ale ostatecznie fajnie wyszło, przynajmniej miałam okazję żeby się ogarnąć, ubrać normalnie, pomalować i to dało mi dużo. 🥰Blond27, Helcia lubią tę wiadomość
-
Blond sąsiadka moja przed urodzeniem też miała krosty na twarzy, a ona zawsze cerę idealną miała. Więc na pewno hormony robią swoje. Wygoi się później wszystko 😊
U nas pogoda taka o, zimno bardzo nie jest, ale pochmurnie jest niestety, więc tak dość depresyjne. Dzisiaj rano widziałam w końcu trochę słońca 😍 ale już się schowało za chmury 😒
My wybraliśmy imię Ignaś 😄 u Ciebie widzę jest Franio?
Goshas, oby tak dalej córeczka była grzeczna i spokojna 😍 fajnie, że super się wszystko układa ❤️Blond27 lubi tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Helcia bardzo ładne imię😊 Tak u nas będzie Franek
Pół niedzieli przy netflixie bo pogoda u nas dzisiaj okropna, cały dzień pada deszcz ale od jutro już ma być poprawa. Wypiłam dwa kubki mocnego naparu z liści malin, poskakałam na piłce,robiłam przysiady i nic totalnie😵 Jedyne czego sie obawiam to jak będę musiała mieć indukcję że zakończy sie CC bo ciało nie jest gotowe na poród.... Niestety tak często jest , no ale na razie 3 dni po terminie, a do środy (czyli daty kolejnego KTG) jeszcze chwila 😇Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2023, 19:23
Helcia lubi tę wiadomość
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Dziewczyny cieszę się ze u was wszystko dobrze❤️ Już tak niewiele was zostało w dwupaku, jeszcze chwilka 😊
Mogę mówić tylko za siebie, ale autentycznie nie mam kiedy się odezwać czasem… sesje na laktatorze, mycie sprzętu, ćwiczenia od fizjo, ćwiczenia od neurologopedy, brzuszkowanie. Muszę się bardzo pilnować żeby podać wszystkie suplementy, bo nie chce dawać wszystkich naraz ani wieczorem. Każdą wolną chwilę poświęcam dla starszaka albo ogarnięcie czegoś w domu i jak uda mi się wyjść na spacer jeszcze, to się czuje jak królowa życia 🤣
Blond27, Papierowka lubią tę wiadomość
-
Blond Wasze imię też bardzo ładne 😊
A tak bardzo jesteś nastawiona na poród SN ? Bo mi to powiem szczerze jakoś bez większej różnicy, aby tylko było dobrze. Chciałabym spróbować naturalnie, bo jednak może.szybxiejndojde do siebie i dla dzieciaczka to dobrze, ale jakoś nie nastawiam się na to...
Jak nie pójdę rodzić to pod koniec tyg też muszę iść na ktg...
Już bym chciała mieć to za sobą 😄
Czytoto, jak masz dwójkę dzieci to na pewno sporo obowiązków. Zresztą z pierwszym dzidziulkiem pewnie też, wszystko nachodzi na siebie, nowa sytuacja, stres, zmęczenie, niewyspanie, a jeszcze jakieś frustrujące proboemy typu z laktacją...
Zobaczymy już niedługo jak to będzie 😅 ale mam nadzieję, że kontakt tu nam zostanie, bo jednak przywiązałam się do was na tym forum, przez nasze wspólne przeżycia 😊❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2023, 10:54
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Helcia tak, ja jestem może za bardzo, ale nastawiona na SN... Dla mnie CC to ostateczność gdyby coś było nie tak, poza tym żaden lekarz nie widział przeciwskazań do SN więc jestem dobrej myśli. Wiadomo jeśli będzie konieczność to tak. Czytam na grupie na fb że sporo dziewczyny po terminie i raczej jak jest dobrze to nie wywołują na siłę , te dwa tygodnie po jest OK jeżeli nic sie nie dzieje.
Czytoto fajnie ze sie odezwałaś. Przy dwójce to na pewno jest co robić ale też masz doświadczenie więc początki są pewnie trochę łatwiejsze niż dla pierworódek 😀
Próbowaliśmy wczoraj działać... Ale jezus maryja 😵😵 nigdy nie miałam takiej suchości, nie dało rady, musimy kupić jakiś żel.... Wcześniej w ciąży tak nie miałam a teraz to mnie zaskoczyło ☹️Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2023, 11:37
Helcia lubi tę wiadomość
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Dziewczyny z przepraszam za ciszę, ale nastąpiła nagła zmiana. Otóż w nocy ze środy na czwartek już mnie swedziały nocy stopy i dlonie, więc napisałam do lekarki, kazała zrobić badania kwasy wątrobowe etc, w piątek rano wynik i cholestaza. Kazała nam jechać do szpitala, uprzedziła ich, że będę. W piątek założyli mi balonik, do 2 w nocy miałam skurcze co 4-5 minut chyba, później się wyciszylo. Rano na blok, okazało się, że mam rozwarcie 4cm, zapodali oksy przed 8 a o 10.35 Aurelcia była już z nami 🥰 ledwo zdążyli mi znieczulenie podać tak szybko szło, ale i tak jakieś rozcieńczone. Wszyscy w szoku, że to moje 1 dziecko i tak to szybko idzie. Dzisiaj wychodzimy, była chwilę niewiadoma, bo podwyższona bilirubina, ale z krwi wyszło 157, więc do monitorowania przez położna środowiskowa. Powiem tak: ćwiczyliśmy pozycje porodowe, dużo czytałem o metodach łagodzenia bólu, ale byłam w stanie tylko najpierw wbijać sobie paznokcie w nogę, oddychać rzeczywiście oddychalam, siąść na piłce, i lekko skakać na skurczu, kręcić biodrami pomiedzy, zarazem wdychac gaz. Nie było mowy o jakichkolwiek pozycjach wertykalnych... na szczęście udała się ochrona krocza: otwarcie na pograniczu z pęknięciem 1 stopnia. To potwierdza to, że można się przygotować bardzo, mieć gdzie z tyłu głowy nawet CC, ale o indukowaniu jakoś wgl nie myślałam póki co, bo byłam przed terminem, dopiero miałam o tym jutro rozmawiać z położna środowiskowa, a tu życie przygotowało indukcję.
Helcia, Sagi, Goshas71, Blond27, Ona11, Ogoorkowa, Papierowka lubią tę wiadomość
-
Blond może żeby nawilżyć trochę "te miejsca" warto użyć oleju migdałowego? Ja go używałam i było ok, skoro można go używać do masażu krocza to jest bezpieczny.
Samantka gratulacje! 🎉 Super przeczytać, że wszystko poszło bez komplikacji, szybko i raczej łagodnie. Powiedz mi, wykonywałaś masaż krocza? Ja przyznam, że tego pęknięcia lub nacięcia boję się najbardziej... 😒
A no właśnie, człowiek przygotowany, a tu tak jak mówisz, życie pisze własny scenariusz.
Blond zostałyśmy we dwie 😅 coś mi się wydaje, że będę ostatnia 🙈 ale to bez różnicy, ważne żeby wszystko było dobrze ❤️Blond27, samantka lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
samantka wrote:Dziewczyny z przepraszam za ciszę, ale nastąpiła nagła zmiana. Otóż w nocy ze środy na czwartek już mnie swedziały nocy stopy i dlonie, więc napisałam do lekarki, kazała zrobić badania kwasy wątrobowe etc, w piątek rano wynik i cholestaza. Kazała nam jechać do szpitala, uprzedziła ich, że będę. W piątek założyli mi balonik, do 2 w nocy miałam skurcze co 4-5 minut chyba, później się wyciszylo. Rano na blok, okazało się, że mam rozwarcie 4cm, zapodali oksy przed 8 a o 10.35 Aurelcia była już z nami 🥰 ledwo zdążyli mi znieczulenie podać tak szybko szło, ale i tak jakieś rozcieńczone. Wszyscy w szoku, że to moje 1 dziecko i tak to szybko idzie. Dzisiaj wychodzimy, była chwilę niewiadoma, bo podwyższona bilirubina, ale z krwi wyszło 157, więc do monitorowania przez położna środowiskowa. Powiem tak: ćwiczyliśmy pozycje porodowe, dużo czytałem o metodach łagodzenia bólu, ale byłam w stanie tylko najpierw wbijać sobie paznokcie w nogę, oddychać rzeczywiście oddychalam, siąść na piłce, i lekko skakać na skurczu, kręcić biodrami pomiedzy, zarazem wdychac gaz. Nie było mowy o jakichkolwiek pozycjach wertykalnych... na szczęście udała się ochrona krocza: otwarcie na pograniczu z pęknięciem 1 stopnia. To potwierdza to, że można się przygotować bardzo, mieć gdzie z tyłu głowy nawet CC, ale o indukowaniu jakoś wgl nie myślałam póki co, bo byłam przed terminem, dopiero miałam o tym jutro rozmawiać z położna środowiskowa, a tu życie przygotowało indukcję.
Samantka ogromne gratulacje! 🥰
Dokładnie wiem co czułaś z decyzją o indukcji. Ja też nawet o tym nie myślałam, a już na pewno nie przed terminem.
Ale tak to właśnie z tymi porodami jest, zawsze zaskakują 😛
Najważniejsze, że Aurelia cała i zdrowa jest już z Tobą!
Czytoto, te codzienne rytuały są faktycznie pochłaniające. I chociaż kocham nad życie tą małą istotkę to czasem jest to przytłaczające. Najgorsze dla mnie to wyparzanie, ciągłe myślenie żeby mieć w gotowości kolektor, kapturek (bo niestety moja mała nadal nie nauczyła się ssać bez kapturka i to jest moja największa zmora).
Chce się mieć ogarnięte w domu, wyskoczyć na jakiś spacer, ale dzień leci za dniem na takich codziennych sprawach, że nie ma czasu już na inne aktywności 😔 aczkolwiek od porodu udało mi się już upiec ciasto, a wczoraj zagraliśmy z mężem w planszówke! Jacy byliśmy z siebie dumni, że udało nam się znaleźć czas 😀 oczywiście częściowo z małą na piersi 😛Sagi, Blond27, samantka lubią tę wiadomość
-
Samantka kochana ogromne gratulacje 🎉🎊 świetnie czyta sie wiadomości, że udało sie ochronić krocze tyle sie teraz o tym mówi. Cieszę sie, że jest z Wami wszystko dobrze to najważniejsze. Dobre nastawienie, przygotowanie, świadomość, widać że to wszystko daje jednak efekty. GRATULACJE 🎉🎊🎉🎊🎉🎊
Helcia, zapomniałam kompletnie o tym olejku 😤😤 Ale faktycznie może by pomógł.... dzisiaj kolejne podejście będzie 😊😊😊😊
Goshash71 myślę, że z czasem wszystko będzie łatwiejsze, bo nauczymy sie rutyny itp. Nie można za dużo na siebie narzucać ale wiadomo że najważniejszy musi BYĆ NASZ KOMFORT 😊😌😇
Wiecie co ja już sama nie wiem co jest 'gorsze'... Rodzic przed z zaskoczenia, czy być po terminie... Skoro u mnie taka cisza to myślę że ja będę ostatnia, w środę pewnie znowu nic nie będzie, oby wypuścili jeszcze do domu a przyszły tydzień to już pewnie mnie zostawia mnie na wywołanie. I żeby nie było, ja mam ciągle dobre nastawienie tylko tak głośno myślę 😉
dobrze,ze Mój mąż jest tak w tym wszystkim spokojny (ja też, normalnie funkcjonuje, jeżdżę autem, robię zakupy, chyba zacznę myć czyste okna chociaż wieje u nas bardzo 😂) bo inaczej bym zwariowała 🤯Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2023, 14:35
samantka lubi tę wiadomość
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Blond mam to samo. Każdy się dziwi, że tuż przed samym porodem a ja mam takie zdrowie, że tyle rzeczy moge ogarnąć- obiady, porządki, zakupy, spacery 😄 jakbym miała leżeć i pachnieć to bym chyba oszalała... oczywiście, że rozumiem, że część dziewczyn musi leżeć, bo źle się czuję, bo ma takie wskazania itp. Ale jak ja się dobrze czuję i naprawdę nic się nie dzieje, to nie wyobrażam sobie nic nie robić.
Mój mąż przeżywa i widzę, że się stresuje i martwi. Ja też jestem zestresowana, bo chyba nie da się całkowicie wyluzować, wiadomo, że się boję, ale jakoś jeszcze daje radę. Już chce mieć to za sobą i cieszyć się maleństwem w domu 😍
Goshas powoli na pewno uda Ci się wpaść w rutynę i znaleźć więcej czasu na wszystko. Na razie to nowa sytuacja, wszystko pewnie wykonujesz bardzo starannie. U każdej pierworódki pewnie wygląda to podobnie. U mnie pewnie też będzie na początku ciężko...Głową do góry Kochana 🍀
Blond jak tam igraszki z mężem? Udało się?
Obydwie dalej czekamy na środę? 😊Goshas71, Blond27 lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Tak udało się podziałać, żel pomógł i odziwo nie było tak źle bo bałam sie o moja mobilność 🤭 Dzisiaj umyłam cztery okna 😎 Jutro jedziemy do szpitala na KTG, na razie bez zmian. Tylko twardnieje brzuch nic poza tym 😄 Ciekawa jestem jak to sie potoczy.
Helcia, a Ty jutro zgłaszasz sie również do szpitala? Jak noc? My spaliśmy tak dobrze, jak nigdy, ewidentnie brakowało nam zbliżenia 🥰Helcia lubi tę wiadomość
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Blond27 wrote:Tak udało się podziałać, żel pomógł i odziwo nie było tak źle bo bałam sie o moja mobilność 🤭 Dzisiaj umyłam cztery okna 😎 Jutro jedziemy do szpitala na KTG, na razie bez zmian. Tylko twardnieje brzuch nic poza tym 😄 Ciekawa jestem jak to sie potoczy.
Helcia, a Ty jutro zgłaszasz sie również do szpitala? Jak noc? My spaliśmy tak dobrze, jak nigdy, ewidentnie brakowało nam zbliżenia 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2023, 13:49
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre