" W lutym jeszcze sexi dama 💃🏻, w październiku crazy mama🤰🏻"
-
WIADOMOŚĆ
-
rybka8 wrote:Dziewczyny czy Waszym zdaniem jest szansa?
Aplikacja wskazała mi na 8.01 owulację, tego dnia rano kłuł mnie lewy jajnik. Miałam też tego dnia wizytę u ginekologa i stwierdziła piękną owulkę 😁 Nie dopytałam tylko jakie to może być jej stadium.
Zaleciła nam kochać się przez następne 3 dni 🤔 Niestety to nie wyszło, mamy ciężki okres w pracy, który przenosi się do domu i się zabijamy.
Przytulaliśmy się przed - 7.01, 5.01, 3.01.
Udało się którejś z Was w takim przypadku czy raczej się na nic nie napalać?🤞🏻rybka8 lubi tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Mój maluch też pluje smoczkiem na odległość i ssie rączki, ale to chyba takie właśnie poznawanie swojego ciała. Niestety sam się tym nie usypia, a byłoby mi lżej
Co do prezentów to myślałam o odcisku rączki/nozki. Tylko, że przeglądałam dziś glinki na allegro i opinie mnie nie zachęcają.Ona11 lubi tę wiadomość
-
Helcia, byłam na nauce wiązania u doradcy przed urodzeniem córy. Mam chustę little frog o splocie skośno krzyżykowym czy jakoś tak 😅 wiążemy się na „kieszonkę” 😊 nosidła używałam raz wypożyczone na wyjeździe w góry jak córa miała 13/14 mcy i suuuper komfort chociaż ona wolała śmigać na własnych nogach. Wcześniej nie używałam, bo nie są zalecane poniżej 6 miesiąca😉
Z tymi smoczkami to przynajmniej może nie będzie problemu odstawieniem jak przyjdzie ten czas 😂
Ja miałam chyba 3. Najbardziej polubił lovi, choć nie jakoś wybitnie, ALE neurologopeda nam zmieniła na NUK, który jest trudnym smoczkiem i podpasował najmniej😏Helcia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny KP, czy Wasze maluchy piją też mleczko z butelki?
My staraliśmy się od urodzenia przynajmniej raz dziennie podawać odciagniete, żeby później nie było problemu jak będę musiała gdzieś wyjść. I nie bylo z tym problemu, jadla od męża i od babci. Ale przez okres swiateczny odpuściłam, trochę z lenistwa, nie chciało mi się zbierać mleczka i teraz zonk, mała kompletnie nie chce butelki. Wyje, wygina się... Już próbujemy na wszystkie sposoby, różne temperatury, różne pozycje. Mam w domu butelki aventa i tą z laktatora, ale obie odrzuca. Już nie wiem co robić, jestem załamana, bo jak na razie to jestem uziemiona. -
Goshas nasza piła tylko na początku, ale później zaczęłam mrozić nadwyżkę pokarmu i karmimy się tylko piersią. Chyba, aż spróbuję, czy też butelka będzie feee 🤔
Pamiętam raz sytuację, że coś się wierciła i nie chciała za bardzo butelki , to dałam jej pierś i szybko podmieniłam na butelkę i wtedy to zadziałało, zaczęła jeść. Niestety nie mam innego pomysłu jak pomóc ☹️11.22- 5t cb 💔
14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
13.10.23- Oliwka ♥️
-
Goshas, nasz jadł kilka razy z butelki, kiedy wychodziłam. Podobno na początku protestuje, ale jak poczuje mleko, to głód wygrywa 😂
Może codziennie jedna butla to za często? Może mimo wszystko zje jeśli Ciebie nie będzie w pobliżu, a będzie głodna?
My używamy butelki Lovi medical+.
U nas po raz pierwszy noc przespana, od 22 do 6 😍 O 2 maluch się przebudził i zaczął mlaskać, już chciałam go wziąć na karmienie, ale na szczęście poszłam wpierw do łazienki i jak wróciłam, to spał. -
Sagi, gratuluję nocki, oby tak już zostało 😊 juz powoli wypatruję slynnego regresu snu, ale narazie nic nie zapowiada ☺️
To szczepienie okazało się nie takie straszne, po prostu młody poszedł spać na noc już o 16:30😅 oczywiście jeszcze karmienia były, ale od razu zasypiał dalej😉 tylko źle obliczyłam i oprócz 5w1 mieliśmy też pneumokoki i ostatnią dawkę rota 😬
Trudna sprawa z tym odrzucaniem butelki, niestety nie pomogę bo my od początku butelkowi.. -
Właśnie zauważyłam że dziś młody skończył 4 miesiące 🤯 kiedy to minęło ?🥺
Sagi, Ona11 lubią tę wiadomość
-
Sagi, ale super z nocką! Oby tak zostało 😀
Tak aż pomyslalam że może też spróbuję kiedyś przetrzymać młodą, bo zawsze od razu reaguje karmieniem, żeby tylko nie wybuchła w nocy 🤣 a tu może też by czasem zasnęła dalej? 🤔
-
Goshas71 wrote:Sagi, ale super z nocką! Oby tak zostało 😀
Tak aż pomyslalam że może też spróbuję kiedyś przetrzymać młodą, bo zawsze od razu reaguje karmieniem, żeby tylko nie wybuchła w nocy 🤣 a tu może też by czasem zasnęła dalej? 🤔
Można próbować
W pierwszych tygodniach mały wybudzał się od razu z płaczem, a jakiś czas temu zaczął najpierw ciumkać rączki. Ale zawsze się rozkręcał i zaczynał płakać jeśli go nie wzięłam na karmienie. Swoją drogą, to mlaskanie jest bardzo głośne i zabawne.
Ogólnie od niedzieli coś mu się zmienia. Jak go wieczorem uśpię i odkładam do łóżeczka, to najdalej po kilku minutach się wybudza 🥲 Drzemki w dzień to inna bajka i ciężko go uśpić, ale ten pierwszy sen nocny to taki pewniak był na ogół…
Raz po takim wybudzeniu pomarudził i zasnął sam, pozostałe razy niestety musieliśmy nosić, bujać, etc. Wczoraj się tak przedłużyło, że zdążył zgłodnieć 😅
Myślę, że dzisiejsza noc to taka nagroda za ostatnie turbulencje. Nie robię sobie nadziei 😂 -
A, w dalszym ciągu kombinuję, czym zastąpić rożek w nocy. Zalezy mi na czymś na czym można położyć dziecko i go opatulić bez budzenia. Śpiworki nie bardzo, bo trzeba wciskać rączki w otwory i hałasować suwakiem. Pomyślałam dziś że zamówię jakiś tani letni (bo cienki) otulacz do fotelika na rzep i wypróbuję 🤔
-
To ja jestem totalnie team śpiworek 🙈 po kąpaniu ładuję do śpiwora i ściągam go dopiero o 9 rano 🙃 Karmię w nim i przewijam, rozpinam tylko zamek😉
-
Ja podobnie jak Czytoto-totalnie uwielbiam śpiworek. Wkładamy małą jak zaczynamy usypiać i rozbieramy dopiero rano. Parę razy zdarzyło się, że zasnęła przed włożeniem i udało się ją ubrać na śpiąco 😁
Dla mnie to super opcja, bo jest bezpieczna + wiem, że się nie odkryje, a mamy w sypialni dość chłodno
Sagi u nas też coś się podziało ze snem… Miała już mało pobudek i szybko sama zasypiała po karmieniu. Teraz wstaje jak do noworodka, a co gorsza nie zaśnie sama, tyko trzeba ją usypiać na rękach 😩
Na regres snu, to o miesiąc za szybko. Aż się boję co to bedzie w 4 miesiącu 😵💫11.22- 5t cb 💔
14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
13.10.23- Oliwka ♥️
-
U nas też juz od jakiegoś czasu śpiworek, jedynie nie opatentowałam przewijania w nim i właśnie przy wkładaniu rączek mi się wybudza zazwyczaj. Może sprobuje bez wyjmowania, oby tylko nie było awarii 🤣
Ona11, mi tak samo chodzi po głowie regres snu jak widzę te krótkie drzemki młodej w ciągu dnia, ale coś mi nie pasuje na tym etapie 🤔 -
Są śpiworki które mają zatrzaski u góry, właśnie po to żeby tymi rączkami nie trzeba było wywijać, może taka opcja byłaby dobra?🤔
Sagi lubi tę wiadomość
-
Co do butelek to ja bardzo polecam Philips Avent, ma różne przepływy, zbliżone do piersi.
Nasz Maluszek też w nocy się budzi, wkłada rączki do buzi, otwiera oczka i coś pomarudzi chwilę, po czym czasami idzie jeszcze spać.
My obecnie użytkujemy dalej rożek, ale przymierzamy się do śpiworka takiego bez rękawków. Dostaliśmy kilka przetestujemy.
Dziewczyny wydaje mi się, że od poniedziałku od szczepień Mały więcej śpi. Nie wiem czy akurat się tak złożyło, że po szczepieniach czy to może jakus skok. Ale w dzień spał mało, teraz przez kilka dni śpi w dzień 3h, trochę się pobawi, znowu śpi 2h. Niby mieści się w normach niemowlaczkowych ale wcześniej przed szczepieniami spał bardzo mało, w sumie za mało.... nie wiem czy się martwić czy jak nie ma innych objawów to jest raczej ok...Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Helcia, jeśli maluch jest pogodny i nie ma innych niepokojących objawów to nie martwiłabym się
U nas dziś szokująca noc - sen od 20 do 7. Bez pobudki na mleko. Obudziliśmy się z mężem o 5 i stanęłam nad łóżeczkiem upewnić się, że wszystko ok. Maluch chyba mnie wyczuł bo pomachał łapkami, więc wróciłam cicho do łóżka 🫣
Jedyny skutek uboczny tej nocy to piersi z kamienia.
No i jeszcze wzięłam na noc paracetamol żeby zasnąć, bo mnie wszystko boli od piątku, chyba po mobilizacji blizny po cc 😖 kręgosłup, miednica, wnętrzności, nie wiem. Fizjoterapeutka uprzedzała że może boleć, ale aż się zdziwiłam. Będę chodziła teraz regularnie. Przez to, jaki miałam slaby grudzień, przegapiłam cały miesiąc wizyt, no i mam za swojeHelcia lubi tę wiadomość