" W lutym jeszcze sexi dama 💃🏻, w październiku crazy mama🤰🏻"
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, my wzięliśmy tripp trappa, to będzie po prostu jej krzesło na najbliższe lata przy stole, nie tylko poki jest malym bobasem 😅 póki co nie składaliśmy, tylko pomacałam i czy kolor pasuje 😅 jedynie tackę sprawdziłam jak na niej siedzą talerzyki gumowe, czy faktycznie przyssane i nie wiem, czy to zależy od jakości silikonu, bo dostaliśmy od znajomych używki z mushie i ezpz, wiec takie drozsze, i nie mają zupełnie zapachu, nieźle też siedzą na tacce (choc wiadomo, nie są przyklejone, zwinne łapki na pewno nie raz to wywalą 🤡). Oni mają w domu już 3 tripp trappy i mówili, żeby nie brać białej tacki i poduszki do Baby seta (tu lepiej kupić dmuchaną z ikei i taka już do nas idzie).
Co do gumowych sliniaczkow (tez dostaliśmy te z mushie) póki co nie przeszkadzały Młodej, raczej byla zdziwiona cała sytuacją "siedzenia" u mnie na kolanach, sliniaka i jeszcze picia dziwnego napoju z kubka doidy. Zdziwiłam się, ale to był najlepszy sposób na podanie leków jak teraz była chora, całkiem ładnie z kubkiem sobie radziła 🥹 także dobrze, że zaczęliśmy już zbierać rzeczy do rd, bo zadziwiająco sprawnie to szło 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego, 02:16
Ona11 lubi tę wiadomość
-
To mój młody chyba jest wyjątkowym egzemplarzem, bo on uwielbia te kombinezony 🙈 czuję się taki otulony, bezpieczny i jak tylko wózek rusza to zasypia 😁
Helcia, my nie bawimy się jakoś wyjątkowo. Z racji tego że młody jest bardzo spokojnym egzemplarzem to większość czasu spędza na macie. Jak leży na brzuszku to układam mu zabawki w okręgu wokół niego i on wędruje od jednej do drugiej. Na pleckach też układam mu zabawki po bokach, żeby zachęcić go do obrotów (u nas dalej ich brak). A tak to ćwiczymy brzuszek, robimy kołyskę na boki, trzymam go na kolanach i rozmawiamy😅 bardzo jest też zainteresowany tym co starszak robi obok 🥰
Ogoorkowa, super! To wy chyba jako pierwsze przetrzecie szlaki RD u nas na wątku ☺️ myśleliście już kiedy zacząć?😉
Z tym RD to ja po prostu po córce mam takie doświadczenia. Była bardzo wymagająca i za przeproszeniem byle g**** potrafiło ją zirytować 🤪 i wtedy mi było tak żal tych drogich pięknych śliniaków i innych rzeczy na które patrzyła tylko z pogardą, a najtańsze okazywały się super 🤣
Wgle kupiłam młodemu autko clementoni, a starsza non stop się nim bawi 🤣Ona11 lubi tę wiadomość
-
Ogoorkowa, dzięki, myślę, że się zdecydujemy
Tacki wg nie kupujecie, czy jakaś inna polecacie? 🤔
A kupowaliście też do tego pasy?
A kupowałas stacjonarnie, czy przez internet? My znaleźliśmy najtaniej chyba przez allegro - baby set za coś ponad 1200 🙄😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego, 11:01
11.22- 5t cb 💔
14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
13.10.23- Oliwka ♥️
-
Tackę wzięliśmy po prostu czarną ponoć szara też ok, ale na wszelki wypadek, żeby żaden burak mnie nie denerwował później 😂
Pasy znajomym były potrzebne tylko dla jednego z 3 dzieci, wiec wstępnie nie kupowaliśmy
Braliśmy z vexi.pl, 1550 ale w kolorze oak natural (ten droższy 😒 ale skoro ma stać długo to krzesełko w salonie, to żeby pasowało...)
Czytoto duzo rzeczy dostaliśmy za darmo, więc to na pewno sporo nam ulatwia 😅 wiele dylematów odeszło 😅
Planujemy po świętach, jak już odchoruje przebodzcowanie. Będzie mieć wtedy te magiczne mityczne 6 miesięcy 😅 chociaż jak patrzę na nią, to nie wyobrażam sobie, że do tego czasu będzie w stanie w tym krzesełku siąść 🤨 najwyżej zaczniemy od papek na kolanach 😮💨 ale nie ukrywam, że wspólne posiłki strasznie mi się podobają, przynajmniej w mojej głowie 😅 nawet jeśli nic do brzuszka nie trafi, to sam fakt siedzenia z nami przy stole, że nie trzeba co chwilę wstawać do niej, podawać zabawek, jest dla mnie bardzo kuszący 😂 -
Hej hej z rana ☺️
Dzisiaj znowu bezchmurne niebo, mam nadzieję że będzie taki piękny dzień jak wczoraj i każdej uda się zaliczyć słoneczny spacerek ☀️
Czy wasze maluszki mają jakieś problemy skórne? Zauważyłam u młodego takie suche miejsca, chropowatą skórę, najwięcej w okolicy łokci, trochę koło kolan i nie mam pomysłu co to może być… najpierw pomyślałam o alergii, ale od miesięcy nic nie zmienialiśmy ani w chemii domowej ani w karmieniu. Może to jakieś AZS?
Do lekarza narazie nie chciałam jechać, bo młody ma katar i boje się że załapie w poczekalni coś gorszego. Albo może macie coś sprawdzonego do smarowania po kąpieli? -
Czytoto ja nie smaruje małej niczym, dodaje tylko parę kropel mleka do kąpieli
Zdarzyło mi się używać olejku ze słodkich migdałów do masażu- ładnie natłuścił skórę.
Zdarzają nam się na buzi takie suche miejsca, to daje miejscowo jakiś kremik z musteli (dostaliśmy jakąś małą próbkę) i dość szybko pomaga.
My zaczynamy od dziś z małą ćwiczenia, bo trochę dominuje u niej prawa strona i ma słabe mięśnie brzucha.
Nocki u nas to jakiś dramat, budzi się nawet co godzinę 🤡🤡🤡 ciekawe czy to jeszcze regres snu, czy tak kiepsko będzie spała… mam wrażenie, że cała noc ja karmię i martwię się później o przyrosty, no ale pediatra kazała ja karmić ile tylko chce i potrzebuje 🤷♀️
Nie mam siły ją nosić pół nocy, a jak ją odłożę taką niedospana, to ssie kciuka, który nadal jest naszą zmorą 😩
Dziś w pampersie znalałam taką większą kropkę krwi, zdążały nam się jakieś pojedyncze kropeczki, ale ta z dziś, była nieco większa, a jeśli się pojawiało to były wielkości maku. Niby czytałam, że raz na jakiś czas to normalne, bo układ pokarmowy wciąż dojrzewa, ale i tak mnie to martwi. Katar nadal się utrzymuje, ale u mnie też dopiero odpuszcza, to pewnie tyle będzie się też ciągnął u Myszki ☹️
Dobrze, że chociaż pogoda ładna, to dodaje to energii 😊11.22- 5t cb 💔
14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
13.10.23- Oliwka ♥️
-
Hej 🙂 U nas też słonecznie i już czekam na spacerek z córką, dzisiaj nawet wyjątkowo planuję iść bez psiaka, żeby lepiej skorzystać, bo jednak jak idę z dwójką to muszę bardziej uważać i nie jest to taki relaksujący spacer do końca 🙃
Moja też ma czasem takie suche miejsca (głównie na szyji) ale jak częściej posmaruje kremem to schodzi. Bo tak na ogół rano kremuję jej tylko twarz, a po kąpieli też ciałko (mamy krem z linomaga), glównie dla tego bobaskowego zapachu ❤️
Życie z tą małą istotą ostatnio mnie pochłania, nie mogę się nacieszyć 🥰 już tak bardzo kombinuje na macie, nie uleży na plecach dłużej niż 5 minut 🤣 zaraz zacznie się gonienie po całym domu za nią chyba 🤣
Ona11 masz jakieś sposoby na tego kciuka w buzi? Moja też odkąd go odkryła to nie chce smoczka tylko kciuka. Boję się, że za bardzo się przyzwyczaji, a z drugiej strony jak widzę jak się nim delektuje to aż mi żal jej zabraniać 🙈 No i też nie jeden raz dzieki kciukowi sama zasnęła -
Hej
Tez zauważyłam niedawno takie suche plamki 🤔 Na wierzchach stóp, w innych losowych miejscach. Na razie obserwuję, czasem posmaruję trochę linomagiem przy przewijaniu.
Co do krzesełek do rd to waham się między tym z ikei a tripp trapp. Wydaje mi się, że to tańsze będzie prostsze w użytkowaniu 🤔 Natomiast droższe będzie na lata. Na szczęście do kwietnia jeszcze trochę czasu.
Kwestia wyjść z domu bez malucha… Jestem pełna podziwu dla mam, które odciągają pokarm. Czapki z głów, naprawdę. Moje zapasy uzbierane kolektorem w czasach nawału się kończą i staram się codziennie coś odciagnac laktatorem, żeby je odbudować. Dobija mnie, ze 30ml to dobry wynik. A czasem w ogóle nic nie chce skapnąć 🙄 Wiem, ze powinno się odciągać jak najczęściej, ale nie daję rady przy moim małym ssaku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego, 12:35
-
Sagi, ja z tym odciąganiem też zauważyłam, że najważniejsza regularność. Wystarczy, że odpuszczę 2/3 dni i już dużo mniej później jestem w stanie zgromadzić. A też czasem po prostu mi się nie chce bawić w kolektor/laktator. Ale trzeba się chyba zmuszać, bo później w razie potrzeby będzie ciężko z dnia na dzień uzbierać.
-
Zazdroszczę Wam pogody. U nas było wczoraj przepięknie, a dzisiaj już zachmurzenie i deszczowo 😒
Co do kremów itd, ja bardzo polecam dexeryl, dermatolog poleciła. Jest duży, z pompką, bez zapachu, do buzi i ciała. Ja używam raz ma kilka dni i skóra mojego Dziubeczka jest po prostu idealna. Sama czasami używam do ciała. U nas jest problem bo mamy mega zakamienioną wodę więc na pewno wysusza skórę...
Sagi ja odciągam codziennie prawie po każdym karmieniu 🙈 niestety ale gdybym tego nie robiła, miałbym jeszcze mnie pokarmu zapewne... po karmieniu kładę młodego na sofie obok siebie i pokazuje mu zabawki, albo kładę baby gyma, laktator podłączam do powerbanka i jazda 🙈 jedną ręką bawię się z młodym, drugą odciągam. Teraz akurat zasnął, więc robię sesję laktatorem po 15 min na obie piersi wygodnie przy stole.
Dziewczyny u nas dalej to ulewanie 😒 czy wasze dzieciaczki też pokasłują czasami przy karmieniu ? Nasz zaczął się bardzo ślinić. Obie piąstki prawie non stop w buzi, zaczęłam podawać mu gryzaki. A ta slina to przy leżeniu na brzuszku aż mu skapuje z buzi... wydaje mi się, że zalega mu w gardle.Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Ona11, powodzenia z ćwiczeniami, oby pomogły ☺️ współczuję nocek… u nas nocki wróciły do normy, czyli jednej pobudki, ale za to w dzień jest loteria. Wczoraj na spacerze zasnął dopiero po 2km. Dzisiaj zasnął od razu ale obudził się po 5 i ciężko mu było dalej zasnąć 😬 katar nie pomaga zdecydowanie ☹️
Sagi, Helcia podziwiam Was za walkę z laktatorem, ja nie dałabym rady kpi dłużej niż te 4 miesiące 🙃 chociaż zapasów starczyło w sumie na miesiąc dłużej, to chyba nie tak źle😉
Helcia, dziękuję za polecajkę, chyba spróbuję z mniejszą pojemnością na początek ❤️ u nas pokaslywania nie ma, ale ulewa prawie przy każdym leżeniu na brzuszku. Śliny jest tyle, że po skończonej zabawie muszę wycierać kałużę z podłogi 😂
Ja narazie nie smarowałam niczym, tylko żel do kąpieli. Moja szuflada mrożonego mleka skończyła się 2 tyg temu, to spróbuję z tym kremem 😊
-
Goshas, nasza to mała atencjuszka, więc niemal cały czas jesteśmy z nią, wtedy wyciągamy i zabawiamy, albo dajemy w zamian gryzak.
Najgorzej jest w nocy, jak sie przebudzi, a my śpimy, to nie idzie tego upilnować 🙄
Nasza mała też jeszcze ulewa i ślini się mocno
Dziewczyny, czy Wasze maluchy, też łamią sobie paznokcie w dużych palcach u stóp jak leżą na brzuchu?
Moja ma obcięte, a i tak je łamie jak się próbuje odpychać ☹️Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego, 14:34
11.22- 5t cb 💔
14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
13.10.23- Oliwka ♥️
-
No ja już jakoś się przyzwyczaiłam do tego trybu życia... powiem Wam, że nigdy w domu nie miałam takiego syfu jak teraz. Nie mam po prostu kiedy tego posprzątać. Mój Maluszek w dzień mało śpi robi tylko krótkie drzemki w ciągu których mogę albo odciągnąć mleko albo coś zjeść lub zrobić małą rzecz typu pościelić łóżko i wyrzucić pieluchy do kosza. Moje złotko też potrzebuje sporo uwagi, czasami bawi się sam, ale w większości przypadków muszę być obok niego. Taknaprawde to na nic w sumie nie mam czasu 🙈
Umówiłam siena konsultacje z chustonoszenia, zobaczymy może w piątek kupimy chustę lub nosidełko.Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Nie wiem czy podczas leżenia na brzuszku, ale same mu się kruszą te pazurki u stóp, bo nigdy nie musiałam ich skracać
Helcia, ja też mam konsultację, za dwa tygodnie. Mam nadzieję wyjść z niej z nosidełkiem. Chusty szanuję, ale nie chce mi się ich motać 🙈
Daj znać, czy coś wybierzesz. -
Sagi mam dokładnie ro samo zdanie, że wolimy chyba nosidło bo z chustą za dużo zabawy...Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
My próbowaliśmy chustę, ale była awantura 🤷♀️ chyba za blisko mleka dla niej 😅
Helcia, mam podobnie.. zawsze w domu miałam sterylny porządek (jestem pedantką), a teraz musiałam odpuścić i sprzątam raz w tygodniu, a podłogę czyścimy co 2-3 dni.. było mi na początku strasznie ciężko, ale chyba już się przyzwyczaiłam
U nas drzemki w dzień już po 25-35 minut, te długie to chyba tylko z powodu choroby były. Także też nie bardzo jest jak cos zrobić, kazda czynność to walka z czasem.
Jestem obecnie z małą sama i powiem wam, że trochę się czuję jak więzień. Jem, myję się, wychodzę, kiedy pozwoli mi na to ten mały człowiek. Najgorsze to chyba jest wychodzenie, taka piękna pogoda, a ja muszę ograniczyć się do 1 spaceru. Kocham ją oczywiście najmocniej na świecie i za nic tym tego nie oddała, ale taka dziś miałam refleksje 😁
Ze słodkich i pocieszających rzeczy, Oli zaczęła się łapać za palce u stóp i dziś pierwszy raz śmiała się w głos, jak robiłam ciumkanie w szyjkę. No coś wspaniałego 🥹♥️11.22- 5t cb 💔
14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
13.10.23- Oliwka ♥️
-
Czy jest już marcowy wątek? Jakos nie moge znaleźć 🤔
-
Ona to widzę mamy trochę wspólnego 😄 ja też mam pedantyczne podrygi albo mozebqrrziej miałam... już przyzwyczaiłam się, że w domu jest posprzątane z grubsza, ale raz na jakiś czas trafia mnie jednak szlag na to... Też siedzę z Synkiem w większości sama, mąż pracuje od 7 do 16, wyjeżdża o 6 przyjeżdża o 17, a rodzina jest daleko. Ten brak czasu jest trochę przytłaczający, ale da się do tego przyzwyczaić. Wszystko można znieść dla ukochanego bobaska 😊 Czasami jednak mam jakieś momenty słabości...
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
LaBellePerle wrote:Czy jest już marcowy wątek? Jakos nie moge znaleźć 🤔
LaBellePerle lubi tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre