Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne " W lutym jeszcze sexi dama 💃🏻, w październiku crazy mama🤰🏻"
Odpowiedz

" W lutym jeszcze sexi dama 💃🏻, w październiku crazy mama🤰🏻"

Oceń ten wątek:
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 430 497

    Wysłany: 25 marca 2024, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, intensywny weekend za nami, więc nie było czasu zaglądnąć na forum ;)
    Dziękuję Wam za wszystkie rady 😘
    Zagęszczacz na razie trochę pomaga, ale jednak mała nadal ulewa. Z tym, że zaczynamy od 1/3 dawki, żeby nie pogłębił się problem z zaparciami i powoli zwiększamy, żeby znaleźć kompromis między obiema dolegliwościami 🙄
    Próbowałam zapisać ją do osteopaty, ale w naszej okolicy jest tylko jeden i miesiąc temu wolne terminy były na lipiec (oczywiści prywatnie ) 🤡
    Mamy za to wspaniałą panią fizjoterapeutkę, która super prowadzi małą i mamy już ogromne postępy z mięśniami brzucha- niemal cały czas nóżki w górze. Teraz pracujemy nad barkami i widzimy, że powolutku coraz lepiej idą te obroty. Jestem pod wrażeniem jak wspaniale dobiera ćwiczenia i jak w miarę szybko widać efekty 😁
    Fizjo uspokaja nas, że wszystko jest ok, ma czas na naukę obrotów, tym bardziej ze idzie w prawidłowy schemat i potwierdziła, że te wszystkie napięcia z którymi walczymy, są związane w dużej mierze z refluksem.

    Z rozszerzeniem czasowo jak najbardziej ok, ale byliśmy nastawianej na BLW, a tutaj musimy zacząć od tradycyjnej metody, żeby jednak troszkę jedzonka wędrowało do brzuszka. Z tym że mamy zielone światło od fizjo, żeby dawać małej też na kolanach jakieś kawałki do zabawy, z tym że nie wyobrażam sobie jaki wtedy będzie bałagan 😁
    Wyprawka w trakcie kompletowania, tyle tego, że ciężko się było zdecydować 😁

    Helcia, myślę, że warto to sprawdzić, zawsze to będzie spokojniejsza głowa. A w razie czego, będzie można trochę pomóc maluszkowi. Trzymam kciuki 😊

    Ogoorkowa Pola to prawdziwa dzidzia petarda 😁

    Czytoto, z tymi terminami to jakaś abstrakcja. Ostatnio rozmawialiśmy z mężem, że na prawdę trzeba mieć dobre zaplecze finansowe, żeby sprostać tym wszystkim obecnym zaleceniom, bo niestety w grę wchodzą tylko wizyty prywatne, a nawet tu jej problem z dostępnością terminu, jeśli ktoś jest super specjalistą. Nasza fizjo kazała nam się zapisać na wizytę za 2 tygodnie, a najbliższy wolny termin w jej kalendarzu jest za miesiąc 😅 ale napiszę do niej, może nas jakoś wciśnie 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2024, 21:40

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 430 497

    Wysłany: 26 marca 2024, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u nas dziś pierwsze obroty 🥹
    Matko, Ci fizjo to serio czarojdzieje 🧚🏻‍♀️

    I nie uwirzycie jakiego miałam farta- pisałam wczoraj, że do osteopaty terminy okropnie odległe. Dziś na fb wyświetliło mi się z samego rana, że szukają malucha z refluksem, na którym przeprowadza pokazową diagnostykę z opracowaniem dla studentów, taka pełna wizyta tylko z widownią i zupełnie za darmo. Zgłosiłam nas i sie udało, termin za 3 tygodnie ♥️

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1639 1124

    Wysłany: 26 marca 2024, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogoorkowa brawo dla Maleństwa za postępy.
    Co do karmienia, to moh Mały nawet w domu siewszedzie rozgląda, że ciężko go nakarmić...

    Czytoto terminy na nfz to kosmos. Ja już nawet nie szukam i nie dzwonię... szkoda czasu i przede wszystkim nerwów. Wszystko prywatnie trzeba robić, jeśli człowiek coś chce..

    Ona super, że wizyty u fizjo pomagają! Wielkie brawa dla dzidzi 👏 fajniez że udało się dostać na taką pokazową wizytę!

    Starania naturalne od 2019r.

    Ona- badania ok
    On- badania ok

    Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy

    8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)

    14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)

    23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)

    Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1639 1124

    Wysłany: 26 marca 2024, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak u Was z wagą? Zostało mi jeszcze 7 kg do zrzucenia i od dłuższego czasu waga ani drgnie :-/

    Starania naturalne od 2019r.

    Ona- badania ok
    On- badania ok

    Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy

    8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)

    14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)

    23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)

    Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 430 497

    Wysłany: 27 marca 2024, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helcia u mnie jakieś 1-2 kg zostały, ale mam wrażenie, że ciało mam jakby trochę lepsze, w sensie bardziej umięśnione. Teraz mam dużo ruchu i dźwigania 😁, a wcześniej byłam kanapowcem 😅
    Jedyne co, to dół brzucha trochę mi wystaje, coś jak podczas okresu, a zawsze miałam płaski. Może się kiedyś zmotywuje i zacznę coś z tym robić 🙄

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 27 marca 2024, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytoto świetne terminy :D Szczególnie dla dzieci, które z miesiąc ana miesiąc mają zupełnie nowe umiejętności i inne problemy :D

    Ona ale Wam się super udało! Warto czasem wejść na fejsika :D trzymam kciuki za powodzenie diagnostyki! :)
    I gratulacje obrotów :) fizjo mają moc! A moi rodzice i teściowie i tak powiedzą "bo teraz to wszyscy posyłają te dzieci do tych fizjo" - nie wiedzieli, że my też chodzimy -_-

    U mnie miesiąc temu było -3 kg od wagi sprzed ciąży. Nie jestem z tego powodu zadowolona, bo byłam szczupła, a teraz moje ramiona wyglądają wg mnie już źle :( niby nie jest to dużo mniej, ale do tego dochodzą hormony, które przy KP obniżają elastyczność skóry i niestety uda i tyłek trochę na tym cierpią. Musiałam kupić mniejsze spodnie, co niekoniecznie było dla mnie szczytem marzeń, szczególnie, że mam takie przeczucie, że skończę karmić i mi wrócą ta moje kg :P obrączka spada. Niby fajnie, bo bez wysiłku, ale jednak troche problemów jest :/
    Ćwiczę brzuch, ale mięśnie nadal nie te, ogólnie wygląda spoko, ale jak przyjdą wzdęcia, to mam wrażenie, że działają na brzuch 3x bardziej niż wcześniej :P

    age.png
  • Czytoto Autorytet
    Postów: 2137 2563

    Wysłany: 27 marca 2024, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona11, rewelacja z tą wizytą 😍 nie dość że za darmo to na pewno mała będzie dokładnie przebadana i wymasowana 😊 gratuluję obrotów 😃

    Helcia, ja też mam czasem dość tego NFZ, no ale kurczę już pol roku chodzę prywatnie, przelewając morze pieniędzy i dojeżdżając 100 km w jedną stronę to chciałam chociaż coś ogarnąć na fundusz 😩 oczywiście prywatnie nadal byśmy chodzili.. no nic zapisałam nas na ten lipiec. My jeszcze do neurologa i neurologopedy musimy prywatnie chodzić, tylko okulistę udało się ogarnąć na NFZ.

    Jutro są zapisy prywatnie do osteo na maj, też będę próbować 😬 i z młodym i ze sobą, bo ta blizna po cięciu dalej mi doskwiera.

    U mnie waga już prawie ta sama, ale też miałam dłuższy przestój. Ruszyło dopiero po poprawie diety i większej aktywności. Niedawno zaczęłam ćwiczenia z obciążeniem, żeby trochę uformować sylwetkę 😉





    12 cs (6 cs z clo + NAC + wiesiołek + luteina + 1 cs z ovitrelle)

    ❌ PCOS, insulinooporność, cykle nieregularne, bezowulacyjne

    2020 🩷 mała wojowniczka
    2023 🩵 jeszcze mniejszy wojownik

    age.png
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1639 1124

    Wysłany: 27 marca 2024, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh ja wiem, że zapewne trochę będę musiała się pomęczyć, żeby zgubić zbędne kg... nigdy mi to łatwo nie przychodziło 😒 teraz jest już dłużej jasni, ciepłej, zacznę jakiś sport w końcu uprawiać.

    Czytoto wcale mnie nie dziwi, że próbujesz z nfz, i dobrze, w końcu płacimy za to kupę kasy...

    Ogoorkowa weź ode mnie chociaż ze 2kg 🙈

    Starania naturalne od 2019r.

    Ona- badania ok
    On- badania ok

    Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy

    8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)

    14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)

    23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)

    Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 430 497

    Wysłany: 3 kwietnia 2024, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😘
    Jak Wam minęły święta? Jak Maluszki? ;)

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Czytoto Autorytet
    Postów: 2137 2563

    Wysłany: 3 kwietnia 2024, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej☀️

    Ja się totalnie wyłączyłam z internetu w święta, delektowaliśmy się piękną pogodą i jedzonkiem 😉

    W nas w miarę dobrze, widać że dziąsełka swędzą bo znowu mamy fazę na gryzaki, aż skrzypią 🙈 zaczęliśmy też RD, po zachętach specjalistów. Dzisiaj u neurologopedy dostaliśmy specjalne łyżeczki i instruktaż karmienia 😆 no łatwo nie będzie, kompletnie sobie nie radzi… wczoraj zwymiotował marchewkę 😬

    Super, że robi się już ciepło, bo nie trzeba żadnych śliniaków, tylko rozebrać do pampersa a potem pod umywalkę 😂

    A z takich fajnych rzeczy, to udaje mi się ostatnio przedłużyć jego sen do 6:30, dzięki temu śpi tak około 10h ciągiem 😊 pewnie jak to przyznałam to zaraz mu sie pozmienia, ale zaryzykuję 🤣

    Ja załapałam kolejne przeziębienie, już chyba 8 od porodu 🤯 powoli dochodzę do siebie. Niesamowite jest jak niewyspanie osłabia odporność, bo suplementuję się cały czas..

    A co słychać u was ?😘

    12 cs (6 cs z clo + NAC + wiesiołek + luteina + 1 cs z ovitrelle)

    ❌ PCOS, insulinooporność, cykle nieregularne, bezowulacyjne

    2020 🩷 mała wojowniczka
    2023 🩵 jeszcze mniejszy wojownik

    age.png
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 430 497

    Wysłany: 3 kwietnia 2024, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas sobota i niedziela super, bardzo spokojnie i w mniejszym gronie. Za to w poniedziałek niestety i ja i mała byłyśmy tak przebodzcowane… ja prawie płakałam wracając do domu, to ciekawe jak sobie radzi taki mały człowiek :(
    Byliśmy u rodziny, gdzie było z 15 osób i wiadomo, każdy chciał cos do nas powiedzieć, ponosić, poradzić.
    Najlepsza rada jaką dostaliśmy: „nie biegajcie tak do niej szybko jak płacze, bo przy płaczu rozwijają się płuca, dziecko musi płakać „ 🤡🤡🤡
    No i moja teściowa to kobieta tornado, nie zatrzymuje się, nie da się jej przetłumaczyć nic. Co chwila nam dosłownie wyrywala mała, bo ona chce ją bawić i nie przegada, że mała się uspokoi tylko u mnie 🙄 Skarpetki ubierała co chwila, mimo że prosiłam że jest gorąco i żeby miała bose stopy, no ale oczywiście nie przegadasz. Ja wiem że ona to wszystko robi z miłości i dlatego że jest zakochana w swojej wnusi, ale uważam że są jakieś granice, których ja w stosunku do niej niestety nie potrafię postawić. Za każdym razem w takiej sytuacji musiał interweniować mój mąż po tym jak mroziłam go wzrokiem żeby ratował nasze dziecko. 🙄

    My po prostu jesteśmy bardzo spokojnymi i chyba odwykłam od takiej ilości osób bo zwykle jestem sama z małą, a wieczorami jesteśmy w trójkę, mamy też takie ciche usposobienia. Jak myślę o tym że mała raczej zostanie z teściową jak wrócę do pracy , to aż mam ciarki, ale z dwojga złego lepsze to niż żłobek 🙃


    My mamy dziś drugi dzień rd i idzie nam chyba całkiem dobrze. Pierwsze kilka minut z kawałkami do zabawy, a potem łyżeczką- bo jednak U nas chodzi o to aby trochę tego jedzenia wpadła do brzuszka. Z łyżeczką idzie całkiem dobrze, bo przez ten zagęszczacz nauczyła się całkiem ładnie jeść 😊
    No i ostatnio dzięki zagęszczaczowi poprawiły nam się trochę nocki ( mała wstawała tak cztery razy), ale od kiedy nauczyła się obracać, to przynajmniej dwa razy w nocy przewróci się na brzuch i niestety nie potrafi już z tego wybrnąć, więc leży tak sobie i czeka aż ktoś ją przekręci 😁 Przyznam , że przez to trochę słabiej śpię, bo co chwilę zaglądam czy na pewno nie leży na brzuchu i się nie męczy.

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Czytoto Autorytet
    Postów: 2137 2563

    Wysłany: 3 kwietnia 2024, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja nie rozumiem takich ludzi 🤯 rozumiem pytania stylu „a czy próbowaliście coś tam”, ale takie nachalne próby postawienia na swoim to już przesada… taka pomoc w opiece nad maluchem to złoto, ale trzeba mieć stalowe nerwy do takich tekstów 🙈

    Ale super że tak fajnie Wam RD idzie 😍 my też narazie team łyżeczka przez te nasze neurologopedyczne problemy😉 kawałki mamy narazie kompletnie odpuścić, bo narobimy więcej krzywdy niż pożytku.

    U nas o dziwo w nocy nigdy się nie obraca, ciekawe czemu 🤔 córa pamiętam, że nawet wstawała przez sen 😆

    12 cs (6 cs z clo + NAC + wiesiołek + luteina + 1 cs z ovitrelle)

    ❌ PCOS, insulinooporność, cykle nieregularne, bezowulacyjne

    2020 🩷 mała wojowniczka
    2023 🩵 jeszcze mniejszy wojownik

    age.png
  • Sagi Autorytet
    Postów: 768 935

    Wysłany: 4 kwietnia 2024, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    My również zaczęliśmy rd, tydzień temu. Na razie daję mu papki łyżeczką, zjada bardzo chętnie, chce sam trzymać łyżeczkę. Tyle z pozytywów.

    Ale dziś zrobię dzień przerwy, bo mały brzuszek chyba nie daje rady :/
    Od dwoch nocy ma problem ze snem, ewidentnie go boli. Dziś z 1,5 godziny na zmianę przysypiał, prężyl sie i płakał, aż puścił wielkiego bąka i zasnął.
    Mam nadzieję, że to przejściowe i wszystko robię dobrze…

    Czytoto, z tą odpornością mam tak samo. Ciężko się zregenerować budząc się ciągle w nocy, prawda?

    Ona, niestety, z rodzinką potrzeba czasem dużo stanowczości. Ale trzeba też wyczuć balans, jeśli chcemy zachować dobre relacje. Trudna sztuka 😅

    09.02.2023 - ⏸️

    age.png
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1639 1124

    Wysłany: 4 kwietnia 2024, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona współczuję takich tekstów, wiem co to znaczy... U nas na start zamiast nacieszyć się Maluszkiem to natarczywie pytali kiedy drugie... 😥 I to koniecznie dziewczynka musi być. W ogóle co za durne teksty... Ja sie strasznie zniesmaczyłam, aż nie wiem czy pójdę na kolejną taką imprezę...

    Czytoto a bierzesz koze coś na odporność?

    Sagi podajesz jeszcze espumisan Maleństwu?

    U mnie dziewczyny jakoś mocno średnio. Przestałam odciągać mleko, przykładam Małego do piersi, ale tylko tyle ile sam wyssie. W swieta złapaliśmy też pierwsza gorączkę, Niuniek był bez humoru, nie miał siły, ale po pedicetamolu mu na szczęście przeszło. Co więcej, po powrocie do domu zrobił się markotny i płaczliwy, nie bardzo chce leżeć na brzuszku i nie wiem czy nie ma problemów brzuszkowych. Bo jakoś kupa jest ze 3x dziennie, widać, że sprawia mu kłopot. Jest dość rzadka i ma mocno nieprzyjemny zapach.

    Z tych lepszych rzeczy to zastanawiam się nad rd. I tu mam do was pytanie- same zaczęłyście czy po konsultacji z pediatrą lub innym lekarzem ?

    Starania naturalne od 2019r.

    Ona- badania ok
    On- badania ok

    Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy

    8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)

    14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)

    23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)

    Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
  • Sagi Autorytet
    Postów: 768 935

    Wysłany: 4 kwietnia 2024, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helcia, nie podaję. Dawałam doraźnie gdy długo nie było kupy i widziałam że mały się męczy. Odkąd rozszerzamy dietę, to kupa jest codziennie.
    Przy kwalifikacji do szczepienia pediatra powiedziała, że można zacząć podawać warzywka. Więc jakiejś szczególnej konsultacji nie było ;)
    Ciężko z tymi małymi brzuszkami jest czasem :(

    09.02.2023 - ⏸️

    age.png
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 430 497

    Wysłany: 4 kwietnia 2024, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas rd jako zalecenie od pediatry na refluks.
    Ja na razie paruje warzywa, daje jej chwilę się pobawić słupkami i podaje 2-3 łyżeczki zgniecione w papkę.
    Karmimy się na kolanach, więc średnio wygodnie. Przyznam szczerze, że też nie wiem, czy dobrze to wszystko robię.. u nas już jakiś czas temu pojawiły się problemy z kupka, po probiotyku była jedna dziennie (dawniej nawet kilka), a teraz trochę nam się nałożyło rd i ten zagęszczacz, który może powodować zaparcia i np dziś nie było kupki, przez co się już trochę stresuje.

    Mała miała dziś ostatnie obowiązkowe szczepienie, pierwszy raz byłam sama, bo tak to zawsze z mężem- było mi dużo raźniej. Poszło nam naprawdę fajnie, nawet nie płakała 🥹😊

    U mnie z odpornością jest odpukac całkiem ok, nie mogę narzekać, bo poza covidem raczej nie było większych dolegliwości. Biorę cały czas suplementy dla mamy karmiącej, magnez i witaminę D 😊

    Dziewczyny, czy macie jakieś patenty na rażące słoneczko? Jakieś czapeczki z daszkiem, albo sprawdzone kapelusze? Bo na okularki to chyba za wcześnie 🤔
    Moja mała strasznie nie lubi słońca i o ile w wózku robię różne akrobacje i jakoś się ją daje, raz lepiej, raz gorzej, uchronić, tak na rękach jest już słabo 🙁

    Z miłych rzeczy, to u nas dziś pierwszy raz wylądowała stopa w buzi- strasznie mnie śmieszy i rozczula ten widok 😁 widziałam też, że kilka razy udało jej się zrobić wysoki podpór, to dosłownie kilka sekund, a jak cieszy 🥹

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Czytoto Autorytet
    Postów: 2137 2563

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas narazie bardzo mało trafia do brzuszka, więc problemy trawienne nas omijają. Dodaje też oliwy do każdej warzywnej papki no i muszę bardziej pocisnąć podawanie wody, ale chyba będę musiała to robić butelka, bo młody nie ogarnia łyżeczki a co dopiero kubek 😏

    Helcia, biorę wit D i C, kompleks wit B, Omegi i Magnez, wszystko w końskich dawkach 🙈 spacerujemy dużo, to już nie wiem co jeszcze by pomogło😩
    Do RD zachęcili mnie specjaliści, bo ja chciałam jeszcze chwile poczekać, ale to przy okazji naszych standardowych wizyt.
    Może u was mały brzuszek przyzwyczaja się do większej ilości mm? A ty jak się czujesz po odstawieniu laktatora?😘

    Ona11, nie znam żadnych patentów niestety, u nas zawsze w użyciu był kapelusik z wiązaniem pod szyją. Z tego co się orientuję to okulary nie są zalecane 😔

    U mnie ostatnio też średnio. Mamy tyle zaleceń do wykonania, że nawet ciężko mi to upchnąć w jedną dobę. Albo o czymś zapominam albo to prostu brakuje mi dnia. Jak się zepniemy żeby wszystko zrobić to tak naprawdę brakuje nam czasu na zabawę i spędzenie luźnego czasu razem🤯 bardzo mnie męczą te wyjazdy i wizyty już, liczyłam że po 6 mc będzie ich proche mniej, a wychodzi na to że co najmniej raz w tygodniu dygam setki kilkumetrowow sama z młodym 😔 do tego starszak ewidentnie ma gorszy czas i potrzebuje mega dużo uwagi…

    12 cs (6 cs z clo + NAC + wiesiołek + luteina + 1 cs z ovitrelle)

    ❌ PCOS, insulinooporność, cykle nieregularne, bezowulacyjne

    2020 🩷 mała wojowniczka
    2023 🩵 jeszcze mniejszy wojownik

    age.png
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 430 497

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytoto podziwiam Cię, jesteś wspaniała i dzielna mama! 🥹 Tak cudownie sobie radzisz, a masz już starszaka, który też potrzebuje czasu.

    Ja mam tylko jednego bobasa i ostatnio też ciągle mam wrażenie, że na wszystko brakuje mi czasu 🤷‍♀️

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Czytoto Autorytet
    Postów: 2137 2563

    Wysłany: 5 kwietnia 2024, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda z nas jest wspaniałą mamą❤️ i każdy maluch jest inny. Zdarza się, ze z dwójką jest mniej zachodu niż z jednym ale wymagającym 🙃 przydałoby się czasem wcisnąć pauzę i odetchnąć 😉

    Wzięłam dzisiaj moje oba słoneczka do labu, żeby zrobić badania młodemu. I było całkiem spoko, prawie nie płakał, starsza też powściągnęła swoj temperament i była spokojna. A potem wychodzimy do auta a tu kluczyk mi się rozładował 🤡 z dzieciarnią na chodniku rozbrajałam auto żeby manualnie je otworzyć i odpalić (mamy zapłon na przycisk), no bajka po prostu😤
    Mam nadzieję że chociaż wyniki będą w porządku, bo już mam dość tego dnia 🫠

    12 cs (6 cs z clo + NAC + wiesiołek + luteina + 1 cs z ovitrelle)

    ❌ PCOS, insulinooporność, cykle nieregularne, bezowulacyjne

    2020 🩷 mała wojowniczka
    2023 🩵 jeszcze mniejszy wojownik

    age.png
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1775 1305

    Wysłany: 6 kwietnia 2024, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona mega współczuję takich świąt! <3 Mam nadzieję, ze już odreagowane wszystko <3

    Czytoto ciężka sprawa z chorowaniem, oby teraz się w końcu skończyło jak robi się cieplej. Masz mega dużo rzeczy do ogarnięcia, podziwiam!

    Helcia, gorączka się w coś rozwinęła, czy na tym się skończyło? Zobacz ile miesięcy się mordowałaś z KP, zrobiłaś bardzo dużo! Niech sobie zostanie bezstresowo teraz ;) <3

    My z RD jak u Sagi, na szczepieniu, że można już dawać, ale w sumie i tak zrobiliśmy po swojemu, czyli dopiero teraz. Wydaje mi się, że niewiele trafia do brzuszka :P to samo też sugerują kupy, raczej pojedyncze fragmenty jedzonka :P My lecimy z kawałkami i to na grubo, bo dzisiaj awokado było memlane razem ze skórką od chleba :P dajemy kilka kawałków i jak się da to trochę papki łyżeczką. Ogólnie to mamy nienawiść tylko do marchewki póki co :P brokuł, awokado, szparag, zielony groszek, batat, ziemniak, pomidor i chleb - mniami. Dzisiaj wleciał też banan i to był absolutny szał :D a i tydzień temu w piątek i sobotę zrobiłam kaszki na wodzie i dawałam łyżeczką - nieźle szły.
    A skoro ma być teraz mega ciepło, to jutro piekę buraki i młoda będzie się raczyć na ogródku :P

    age.png
‹‹ 567 568 569 570 571 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ