X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne " W lutym jeszcze sexi dama 💃🏻, w październiku crazy mama🤰🏻"
Odpowiedz

" W lutym jeszcze sexi dama 💃🏻, w październiku crazy mama🤰🏻"

Oceń ten wątek:
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 410 496

    Wysłany: 6 kwietnia, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś była cukinia i całkiem posmakowała ;) na razie podajemy mikro porcje i mam dość małą fantazje jeśli chodzi o rd- jedno warzywo na dzień 🙄
    Ale postaram się być mniej zachowawcza i coś bardziej zaszaleć 😁

    Dziewczyny, czy zostawiacie Wasze bobasy z kimś innym niż tato? Nasza Mała jest dość wymagająca i czasami mąż dzwoni żebym szybko wracała, bo nie jest w stanie jej uspokoić i na ten moment sobie nie wyobrażam żeby ją zostawić np z dziadkami. Zauważmy, że z każdym tygodniem jest nieco łatwiej- sama się pobawi, łatwiej ja czymś zainteresować, więc pewnie to kwestia czasu.
    Byliśmy dziś u znajomych i bardzo sie dziwili, że nie wpychamy dziecka komu się da żeby odpocząć i zastanawiam się, czy robimy coś nie tak. Nie chciało mi się tłumaczyć, że ich dzieci były niewymagające, karmionego butelką, smoczkowe , kochały wózek, same zasypiały , a nasze od niedawana jest odkładane, kp, nie toleruje żadnego smoczka, płacze w wózku i jeszcze trzeba walczyć z kciukiem, ale jakos tak poczułam, jakbym robiła coś nie tak 😔
    Że może buduje taką bańkę i więź, że tylko jej tym zaszkodzę 😔

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Sagi Autorytet
    Postów: 737 922

    Wysłany: 6 kwietnia, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogoorkowa, lecicie jak burza. Super.
    Mi już witki opadają, od 3 dni wstrzymuję się z rd, bo nie wiem czy zaszkodziłam dziecku, czy to może ząbkowanie? Budzi się ciągle w nocy, pierś już nieraz nie wystarcza żeby uspokoić. W dzień też już ma problemy z zaśnięciem, budzi się z płaczem, robi sporo kup. Dziś trzy 😳
    Czasami tak rozdzierająco placze, ewidentnie coś go boli.
    Jestem zmęczona i zmartwiona. Mam nadzieję że to zęby idą, a nie że rozwaliłam mały brzuszek warzywkami 🫠

    Ona, my zostawiamy z dziadkami, ale też dzidziuś musiał się do nich przyzwyczaić. Do babci poszło szybko, bo chyba przypomina mu mnie. Znajomymi się nie przejmuj, wewnętrznie przewracam oczami jak czytam o tym ich zdziwieniu. Niektórym tak ciężko pojąć, że dzieci są różne?
    To jest trudne, bo też przeżywam każdy kwęk i wyobrażam sobie, że jestem niezastąpiona ;) Ale myślę że trzeba próbować otwierać się na pomoc innych. Dla własnego i dziecka dobra.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia, 21:52

    09.02.2023 - ⏸️

    age.png
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1773 1305

    Wysłany: 6 kwietnia, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona my zostawiliśmy z dziadkami raz na 30 minut i czułam się z tym źle 🫠😅 nie wiem o co chodzi, bo mała jest bezproblemowa raczej, jedynie ograniczenie przy kp, ale tego nie przeskoczę póki co. Nie czuje takiej potrzeby, jakoś sobie radzimy, nikomu noc nie brakuje 😅

    Sagi, może faktycznie ząbek? U nas wyszła 3 dni temu lewa dolna jedynka 😍 ale co się nameczylismy przy tym... wyglądało jak u Was w sumie. Potem ustalo na kilka dni, potem przedramatyczny wieczór i następnego dnia po południu zorientowałam się, że już na wierzchu jest 😇

    age.png
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 410 496

    Wysłany: 7 kwietnia, 03:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sagi, trzymam kciuki, żeby to był ząbek i lada chwila się przebił 😊

    Planujemy „adaptację„ u babci w okresie wakacyjnym, liczymy na to, że każdy miesiąc rozwoju będzie przybliżał nas do większego komfortu. Idzie nam coraz lepiej w wózku, co tydzień dłużej bawi się na macie itd.
    Wydaje mi się, że to trochę taka indywidualna sprawa, związana z typem dziecka. Jeśli ktoś mam takiego małego high needa, to taki proces wymaga czasu i odpowiedniego przygotowania 😊

    Ogoorkowa, super, że Pola ma już ząbek, dzielna dzidzia! 😊 Z tym zostawieniem, to trochę tak jak u nas- nie było do tej pory takiej sytuacji, żebyśmy potrzebowali ją zostawić gdzieś sama. Zdarza nam się, raz na jakiś czas, że musimy coś ogarnąć we dwoje w domu, to wtedy mam luz, bo w razie w jestem blisko. A tak to bardzo lubimy spędzać razem czas i staramy się wykorzystać weekendy na wspólną zabawę i spacery z małą.

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Czytoto Autorytet
    Postów: 2118 2557

    Wysłany: 7 kwietnia, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona11, my też podajemy po jednym warzywku na raz tylko😉 małego narazie rozstawiłam raz z babcią na około 1,5h i było w porządku.

    Przy drugim dziecku zdecydowanie ten stres jest mniejszy, no i on jest bardzo spokojnym i bezproblemowym dzieckiem. To był jedyny raz, bo nie mam nawet komu go zostawiać, więc radzimy sobie sami na zmianę. Znajomymi się nie przejmuj, serio. Kto nie miał w domu hajnida, to nie wie. Moja młoda jak wrzeszczała całymi dniami i było lato, to przestałam z nią wychodzić na dwór, bo dla mnie było za gorąco, a ona w wózku wrzeszczała jeszcze bardziej. Wtedy moja mama się zaparła, ze to ona będzie brała dziecko na dwór. I za KAŻDYM razem dzwoniła do mnie po 5/10 min że mam po nią przyjść bo ryczy 🙄

    Sagi, współczuję malutkiemu😔 jak minęły już 3 dni to chyba na brzuszek już nie ma to wpływu🤔 może tak jak dziewczyny sugerują ząbki

    Ogoorkowa, ale pięknie wam to RD idzie 😍 gratuluję pierwszego ząbka 😁

    Ja sobie wykrakałam i oba moje misie są chore, ledwo żyję 😩

    12 cs (6 cs z clo + NAC + wiesiołek + luteina + 1 cs z ovitrelle)

    ❌ PCOS, insulinooporność, cykle nieregularne, bezowulacyjne

    2020 🩷 mała wojowniczka
    2023 🩵 jeszcze mniejszy wojownik

    age.png
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 410 496

    Wysłany: 7 kwietnia, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytoto, o nie ;( coś poważnego? Oby im szybko przeszło ;(

    U nas dziś taka cudowna pogoda i leniwa rodzinna niedziela- wspaniały dzień.
    Dziś pierwszy raz spróbowaliśmy jazdy w wózku na brzuszku i przez jakieś 20 minut jej się podobało 😁
    Uprawiamy też dziś balkonowanie, a mała bawi się na kocyku. Mogłoby tak być zawsze 😁

    Daliśmy dziś małej spróbować jogurt naturalny, pięknie zaprezentowała, że jej nie smakuje, był nawet odruchu wymiotny 😅 to było dość spontaniczne, bo akurat jadłam i dostała tylko odrobinę na skosztowanie, bo dziś czeka na nią pitruszka, seler i z racji, że spodziewam sie, że dla niej będzie to fujka, na pocieszenie będzie też pyszna cukinia 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia, 15:38

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Sagi Autorytet
    Postów: 737 922

    Wysłany: 7 kwietnia, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytoto, mam nadzieję, że chociaż nic poważnego - duzo sil 😘
    U nas okropna noc. Mam nadzieję, że to naprawdę ząbki. Pocieszające, że dzień był piękny. Nie chciało mi się iść na wybory, ale na poprawę humoru zarządziłam spacerek do lokalu wyborczego, gdy tylko bobas skończył odsypiać 😁
    Tęsknię za pobudkami co 3 godziny 🫠

    09.02.2023 - ⏸️

    age.png
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 410 496

    Wysłany: 8 kwietnia, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sagi współczuję 😔 wiem, co czujesz, bo u nas od 4 msc, było milion nocnych pobudek.. ostanio poprawiło się i są zwykle 4-5, a dzis stał się jakiś cud i wstawałam tylko 3 razy 🥹
    Wyjdą ząbki i myślę, że wszystko u Was wróci do normy ;)

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Sagi Autorytet
    Postów: 737 922

    Wysłany: 8 kwietnia, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki kochana. U nas dziś był chyba ten sam cud, bo też trzy pobudki, i najdalej za drugim podejściem udawało się bobasa odłożyć do łóżeczka ☺️

    Czytoto, jak tam się trzymacie?

    09.02.2023 - ⏸️

    age.png
  • Czytoto Autorytet
    Postów: 2118 2557

    Wysłany: 8 kwietnia, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku dziewczyny, mam nadzieję że te noce niedługo wam się poprawia 😔 dużo siły dla was❤️

    My właśnie wróciliśmy od lekarza. U starszej rozwija się zapalenie ucha, a u młodego przeziębienie. Sterydy, kropelki, leki przeciwzapalne i powinno być dobrze 😊 oczywiście nie obyło się bez przygód 🤡 starsza zaczęła mi wymiotować jak już podjeżdżałam do przychodni, ale dzielna dziewczynka sama ogarnęła sytuację, bo ja prowadząc niewiele mogłam zrobić 🙄

    Mamy też wprowadzić do RD jak najszybciej jajo i mięso przez wzgląd na jego wyniki krwi🙂

    12 cs (6 cs z clo + NAC + wiesiołek + luteina + 1 cs z ovitrelle)

    ❌ PCOS, insulinooporność, cykle nieregularne, bezowulacyjne

    2020 🩷 mała wojowniczka
    2023 🩵 jeszcze mniejszy wojownik

    age.png
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1477 804

    Wysłany: 8 kwietnia, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytoto faktycznie sporo witamin bierzesz, może jednak to obciążenie organizmu po porodzie obniża odporność. Do tego pełno na głowie, niewyspanie...
    Współczuję choroby, wracajcie szybko do zdrowia ❤️
    Co do odstawienia laktatoru czuję się rewelacyjnie 😄 mam więcej czasu, nie stresuje się tak, że nie zdążę itd.

    Ogoorkowa dzisiaj wróciliśmy od pediatry, bo po gorączce pojawiły się biegunki. Pediatra powiedziała, że gardło jest zaczerwienione więc może jakaś delikatna infekcja. Nie mamy innych objawów. Powiedziała jeszcze, że Niuniuś ma rozpulchnione dziąsła i, że pewnie zęby mu idą. Gratuluję ząbka u córeczki ❤️

    Ona ja zostawiłam kilka razy Niuńka z mamą. Ale on jest taki, że chyba z każdym by został...

    Sagi a może to jakaś infekcja/wirus ? Podobno teraz jest ich pełno. Albo rzeczywiście ząbki idą.

    My mamy zielone światło do rozszerzania diety, więc jak miną biegunki to będziemy próbować 😊

    Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
    Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
    Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
    Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
    Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
    Wrzesień 2022r. polip
    Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
    ♥♥♥
    Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
    29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
    sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
    wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
    październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
    październik: 36+1tc 3008g maluszka

    Przed ciążą:
    Ona: badania ok
    On: badania ok
    badania nasienia: wyniki bardzo dobre
  • Czytoto Autorytet
    Postów: 2118 2557

    Wysłany: 10 kwietnia, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, co słychać? Czy u was też takie ochłodzenie?🥶 ja z rozpędu założyłam rano krótkie spodenki 🤣

    U nas choroby ciąg dalszy, duuuuuzo kataru i jakieś pokasływanie się pojawia, ale noce spokojne i humor też dopisuje 🙃

    Dziewczyny jak u waszych maluszków z drzemkami? My chyba właśnie przeszliśmy na 2 drzemki w ciągu dnia 😬 jakoś nie potrafię przywyknąć, tym bardziej że młody dalej je co 3/3,5h i po tym samym czasie domaga się też drzemki. Ciężko jest potem bo zasypia sstrasznie przy jedzeniu albo płacze bo jest zmęczony, a tu matka mu mleko daje 🙄

    12 cs (6 cs z clo + NAC + wiesiołek + luteina + 1 cs z ovitrelle)

    ❌ PCOS, insulinooporność, cykle nieregularne, bezowulacyjne

    2020 🩷 mała wojowniczka
    2023 🩵 jeszcze mniejszy wojownik

    age.png
  • Ona11 Autorytet
    Postów: 410 496

    Wysłany: 10 kwietnia, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej 😘 u nas też dziś się ochłodziło, zmarzłam na spacerze w bluzie 😳
    Mala też coś pokaszluje, ale dosłownie kilka razy w ciągu całego dnia i wydaje mi się, że to od nadmiaru śliny, ale pewna na 100% nie jestem ;/ nie ma innych dolegliwości, więc na razie obserwuję, żeby jej niepotrzebnie nie ciągnąć do przychodni bo jeszcze coś złapie, a teraz dużo chorób podobno.
    My też jesteśmy od jakiegoś czasu na etapie przejścia na 2 drzemki, ale zwykle jakoś dziwnie to wychodzi i np. druga drzemka kończy się o 14.40 i już nie chce się położyć, a wieczorem jest padnięta 🤷‍♀️ dziś były trzy, ale
    każda trwała max. 30 minut, już dawno tak kiepsko nie spała jak dziś 🫣 humor miała dobry, więc to najważniejsze 😊

    11.22- 5t cb 💔

    14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
    13.10.23- Oliwka ♥️
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1477 804

    Wysłany: 12 kwietnia, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    U nas dzisiaj chłodniej, szaro buro i ponuro... nie lubię takiej pogody... Co do drzemek to u nas jest ich więcej niż dwie. Jeśli Niuniuś zaśnie na spacerku to są to zazwyczaj dłuższe drzemki. A w domu ma raczej krótsze (15-30min). Chociaż ta poranna i popołudniowa są zazwyczaj dłuższe. W sumie to u nas drzemki są po każdym karmieniu , rzadko się zdarza żeby ich nie było.

    Ona u nas też jest podobnie z kaszelkiem, może to hyc z powodu refluksu. Tak ki powiedziała pediatra .

    Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
    Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
    Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
    Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
    Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
    Wrzesień 2022r. polip
    Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
    ♥♥♥
    Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
    29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
    sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
    wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
    październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
    październik: 36+1tc 3008g maluszka

    Przed ciążą:
    Ona: badania ok
    On: badania ok
    badania nasienia: wyniki bardzo dobre
  • Sagi Autorytet
    Postów: 737 922

    Wysłany: 12 kwietnia, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! 🌸

    U nas całkiem w porządku pogoda. Ochłodziło się, ale nawet często słońce wychodzi.

    Wczoraj małemu stuknęło 6 miesięcy. Po tygodniowej przerwie wróciliśmy do rd. Bardzo ostrożnie, dwie łyżeczki, jedna łyżeczka… ;)
    Wolę jednak iść powoli do przodu, a nie ponownie musieć się wycofywać.

    Drzemki mamy wciąż trzy. Zwykle miedzy 50 minut a 2 godziny. Zdarzają się „dni krótkiej drzemki” po na przykład 30 minut, ale widzę wtedy, że mu to nie wystarcza. I że krótko śpi bo coś mu doskwiera, lub coś go wybudziło.

    09.02.2023 - ⏸️

    age.png
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1773 1305

    Wysłany: 12 kwietnia, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas z 4 drzemek weszliśmy od paru dni na 3 😅 ale wiadomo, 30 min 😅
    Póki co wyszły kropki za uchem po jaju (pieczone w muffinie) :( mam nadzieję, że jednak minie, za jakiś tydzień spróbuję jeszcze raz... dzisiaj przyszło mięso i łosoś, śmiesznie było porcjować wołowinę na takie małe kawałki :D moja wewnętrzna Grażyna mówi,że nie zasługuje na polędwicę wołowa, nam wystarczy kurczak 😂

    Sagi, ciekawe, że udało się przerwać rd na parę dni 🤔 u nas jest już taki szał ajk ktoś coś je w jej pobliżu, od razy podpełza i sępi 😮‍💨

    Ona oby kaszelek był od ząbka, jak u nas :) 🤞

    age.png
  • Sagi Autorytet
    Postów: 737 922

    Wysłany: 12 kwietnia, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już pełza do przodu? 🤩
    Mój to żyje chwilą na szczęście - nie dawałam jedzonka, to się nie domagał. Ale dzisiaj wyrwał mi łyżeczkę z rąk jak tylko zbliżyłam ją do jego pyszczka 😂 i sam się nakarmił.

    09.02.2023 - ⏸️

    age.png
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1773 1305

    Wysłany: 15 kwietnia, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taak, od dłuższego czasu już w sumie 🤔 prawdopodobnie przez wzmozone napięcie w barkach szybko zaczęła się podciągać i ruszać do przodu, a w miarę pracy z fizjo dołączyły nogi i pominęła etap frustracji i pelzania do tyłu 😂 teraz jest rocking na czworakach, czasem za mocno szaleje i fiknie przez bark, ale się śmieje, wiec tylko ja mam wtedy zawał 😛 i w wózku też jeździ na czworakach i to mi się nie podoba, bo jest wysoko i się boję, że fiknie na krawężniku 🙄

    age.png
  • Czytoto Autorytet
    Postów: 2118 2557

    Wysłany: 16 kwietnia, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas niestety skończyło się na inhalacjach sterydem. Katar już odpuszcza, ropa z oczu też, jeszcze ten kaszel🙄

    Ogoorkowa, u nas na szczęście dopiero początki pełzania, zbyt szybko się nie przemieszcza, ale ja już powoli zaczynam tęsknić za tym małym bobo, co leżało tam gdzie się je zostawiło 😭 będzie mi tego bardzo brakować, za szybko rosną te nasze maluchy 🥲

    Ależ ja wam zazdroszczę tego RD, u nas jest po prostu dramat. Ani buzi nie otworzy, ani sam nie chce wkładać…. A skarpetki, zabawki czy pieluchę to bez przerwy pcha do buzi 😑

    Aa i znowu dziąsła się odezwały, tak słabej nocki dawno nie było 😬 gryzaki aż trzeszczą, a morze śliny zalewa matę 🤣

    12 cs (6 cs z clo + NAC + wiesiołek + luteina + 1 cs z ovitrelle)

    ❌ PCOS, insulinooporność, cykle nieregularne, bezowulacyjne

    2020 🩷 mała wojowniczka
    2023 🩵 jeszcze mniejszy wojownik

    age.png
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1477 804

    Wysłany: 16 kwietnia, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogoorkowa to ładnie idzie do przodu 😍

    Czytoto współczuję, ale dobrze, że już choroba odpuszcza. Czas zdecydowanie za szybko leci a dzieci za szybko rosną...

    U nas chyba bolą dziąsełka. Jest marudzenie, płaczki. Smaruje maścią to widać, że trochę pomaga. Zaczęliśmy rozszerzać dietę, na razie to delikatnie, Niuniek średnio wie co i jak 🙈

    Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
    Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
    Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
    Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
    Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
    Wrzesień 2022r. polip
    Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
    ♥♥♥
    Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
    29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
    sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
    wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
    październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
    październik: 36+1tc 3008g maluszka

    Przed ciążą:
    Ona: badania ok
    On: badania ok
    badania nasienia: wyniki bardzo dobre
‹‹ 567 568 569 570 571
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ