W maju kwitną bzy 🌸🌺, spełnią się nasze sny!🤰👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Monk@, trzymam kciuki za poprawę zdrówka u Ciebie i u męża 🙂
Oczywiście rozumiem Twoją potrzebę odizolowania się od forum. Sama wiem, że muszę to trochę ograniczyć, żeby się nie nakręcać i nie szukać na siłę problemów.
Jednak nie zapominaj o nas i pamiętaj, że zawsze tu na Ciebie czekamy 😍Monk@, Lolka997 lubią tę wiadomość
-
Pocahontas16 wrote:Monka mam nadzieję, że szybko dojdzie do poprawy
A mí coś ten maj psuje szyki... Mój dr na urlopie i kazał mi podać ovitrelle w poniedziałek wieczorem. Do końca nie wiedziałam, ile mm ma wtedy pęcherzyk...
Dzisiaj czyli 3 dzień po zastrzyku temp nadal w dole test owulacyjny pozytywny ale nie wiem jak ovitrelle na niego wpływa
Dzisiaj mam wizytę w Medicover, mam nadzieję, że coś mi doradzi lekarz i podejrzymy co tam się dzieje. Trzymajcie kciuki, bo boję się że zastrzyk za wczesnie podany
A wiecie może jakie są konsekwencje za wxzesnie podanego? Bo jeśli jeszcze nie pekly to może jest nadzieja👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za miłe słowa. Ja właśnie już wcześniej obawiałam się tego nasienia, bo tryb życia mojego męża dość odbiega od idealnego i gdzieś tam obserwowałam, co piszecie, dlatego mocno wierzę w to, że faktycznie zmiana nawyków i suple pomogą. Mam nadzieję, że nie odpuści po dwóch tygodniach 😔 no ale nastawiam się pozytywnie, bo widziałam faktycznie te efekty u Was (szczególnie zawsze verliebt mi się rzucały w oczy ❤️), choć jeszcze mi to trochę ciąży.
Nutka, forum czy inne strony, jak mówisz, to szukanie wszędzie czegoś, co może pójść nie tak. Zależnie oczywiście od osoby, ale ja się szybko nakręcam i jest mi z Wami naprawdę bardzo dobrze, ale jednak mi pomaga odizolowanie się, więc jak coś, to polecam, nawet na kilka dni
Księżna, spełnienia marzeń ✨🎂 i kciuki za test oczywiście 🤞Nutka85, Poziomka9204, Gwiazdeczka 93 lubią tę wiadomość
-
Kofii wrote:Ja sobie dziś zrobiłam test, chociaż już i tak byłam pewna że nic z tego. No i miałam rację😅 czekam nadal na 🐒 i mam nadzieję, że czerwiec będzie tym szczęśliwym miesiącem💪
Kofii, Poziomka9204, Kasiooola lubią tę wiadomość
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Monk@ wrote:Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za miłe słowa. Ja właśnie już wcześniej obawiałam się tego nasienia, bo tryb życia mojego męża dość odbiega od idealnego i gdzieś tam obserwowałam, co piszecie, dlatego mocno wierzę w to, że faktycznie zmiana nawyków i suple pomogą. Mam nadzieję, że nie odpuści po dwóch tygodniach 😔 no ale nastawiam się pozytywnie, bo widziałam faktycznie te efekty u Was (szczególnie zawsze verliebt mi się rzucały w oczy ❤️), choć jeszcze mi to trochę ciąży.
Nutka, forum czy inne strony, jak mówisz, to szukanie wszędzie czegoś, co może pójść nie tak. Zależnie oczywiście od osoby, ale ja się szybko nakręcam i jest mi z Wami naprawdę bardzo dobrze, ale jednak mi pomaga odizolowanie się, więc jak coś, to polecam, nawet na kilka dni
Księżna, spełnienia marzeń ✨🎂 i kciuki za test oczywiście 🤞
To prawda, forum jest super, ale to wszystko co tu można przeczytać bywa przytłaczające. Chyba przerwa na czas okresu będzie dobrym pomysłem, potem na owulację wrócę ze zdwojoną siłą 💪😂Monk@, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Kofii wrote:To prawda, forum jest super, ale to wszystko co tu można przeczytać bywa przytłaczające. Chyba przerwa na czas okresu będzie dobrym pomysłem, potem na owulację wrócę ze zdwojoną siłą 💪😂
Oj tak... Jest to zbiorowisko dziewczyn z takim samym celem. A ponieważ każda z nas jest mocno nakręcona, testuje szybko, to i częściej wyłapuje np.cb, w porównaniu do takiego "zwykłego" społeczeństwa. A my, czytając to, się nakręcamy.
To tak jak każde inne forum, wejdziemy w grupę ludzi, która rozmawia o remontach, to naczytamy się o fachowcach-oszustach. Wejdziemy w grupę o szczepieniach, to poczytamy o powikłaniach... Norma 🤪
Ale ze względu na to, że jesteście skarbnicą wiedzy i ogromnym wsparciem, nie umiem zrezygnować 😁 ale mam zamiar czytać tylko ten wątek 😉Zazu92, Livka lubią tę wiadomość
-
Pocahontas16 wrote:Monka mam nadzieję, że szybko dojdzie do poprawy
A mí coś ten maj psuje szyki... Mój dr na urlopie i kazał mi podać ovitrelle w poniedziałek wieczorem. Do końca nie wiedziałam, ile mm ma wtedy pęcherzyk...
Dzisiaj czyli 3 dzień po zastrzyku temp nadal w dole test owulacyjny pozytywny ale nie wiem jak ovitrelle na niego wpływa
Dzisiaj mam wizytę w Medicover, mam nadzieję, że coś mi doradzi lekarz i podejrzymy co tam się dzieje. Trzymajcie kciuki, bo boję się że zastrzyk za wczesnie podany
A wiecie może jakie są konsekwencje za wxzesnie podanego? Bo jeśli jeszcze nie pekly to może jest nadzieja
Dziewczyny, zetnie któraś na mój wykres. Test wyszedł pozytywny ale tez jestem po ovi ale patrząc na temp nie jestem pewna czy owulacja w ogóle była 😒😒😒3xIUI wszystkie CB 💔
Kariotyp Ok
APS
09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
❄️❄️❄️❄️🥰
10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
8dpt 66,667
10dpt 173,300
16dpt 2853
21dpt 7362?
6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
KONIEC ❄️😭 -
Mam już w koszyku na allegro żel conceive, zrobię też chyba badania z 3 dc 💪 kurczę musi mi się udać, mam pracę której nie lubię i w której mnie właśnie przymusowo awansowali, więc to idealny moment na ciążę😅🤪
Lolka997, Monk@, AgulaM, Poziomka9204, Gwiazdeczka 93 lubią tę wiadomość
-
Kofii wrote:Taaaak! Jestem pozytywnie nastawiona💞💪 to chyba najważniejsze.
Początkiem czerwca lecimy na urlop i to mój prezent na 25 urodziny.. Prezentem miał być też powrót z niego w dwupaku, ale jak znowu lewy jajnik nie zaskoczy to nie ma na co liczyć, bo laparo można zrobić początkiem cyklu, także będzie to już lipiec
Jeśli były niedrożny i udałoby się go "uratować" to starania już pewnie od sierpnia.. Nie wiem, nie orientuję się jeszcze jakie są zasady takiej laparo.Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Kori chyba masz nie udostępniony. A opisz proszę Twoja sytuację
-
Kofii wrote:Mam już w koszyku na allegro żel conceive, zrobię też chyba badania z 3 dc 💪 kurczę musi mi się udać, mam pracę której nie lubię i w której mnie właśnie przymusowo awansowali, więc to idealny moment na ciążę😅🤪
Ja pamiętam, jak na początku roku dostałam w pracy zaproszenie na szkolenie w kwietniu. I pomyślałam sobie, że pewnie nie będzie mnie już wtedy w pracy. I tak o tym wspominałam sobie, jak na to szkolenie się wybierałam 🙄 myślę o zmianie pracy, ale jak chyba większość z dziewczyn w takiej sytuacji tutaj - nie chcę tego robić teraz, kiedy może się okazać, że zaraz zaskoczy (choć po tych wynikach zaczęłam się zastanawiać, czy może teraz nie spróbować czegoś poszukać). Muszę sobie wszystko poukładać w najbliższych dniach.
Verliebt, a jak Twoje samopoczucie? Już lepiej się czujesz? Pamiętam ostatnio zawirowania z wynikami. Mam nadzieję, że już wszysyko wyjaśnione? -
Tak, Kori, nie widać Twoiego wykresu.
U mnie też wszystko w cały świat. Od początku cyklu coś jest nie tak z temperaturą, takie mam dziwne wahania, odechciewa mi się mierzyć w ogóle.
Ja na razie wielkich nadziei nie mam, 3 dpo i jakoś się wkręciłam w wir pracy, jak ja razie nie odliczam do testowania, nawet jeszcze nie zaplanowałam żarcia ananasa 🤣 co pewnie się za parę dni zmieni, jak będzie bliżej terminu, ale na razie jakoś umyka mi fakt, że lada moment mogą się tu dziać jakieś decydujące rzeczy. Chyba po prostu po tej zeszłotygodniowej wizycie mam podcięte skrzydła i mimo tego, że potwierdziła doktor owu to chyba te słowa o in vitro wciąż rozbrzmiewają. Ale nie mam jakiegoś bardzo smutnego moodu, na szczęście
Edit: Monk@ dziękuję, że pytasz, chyba sporo powiedzialam wyżej, mam zwiększoną dawkę metforminy i czuję się dobrze. Na razie tylko z 500 na 750. Przypadkiem doszło doszło naturalnego piku, bo pęcherzyki nie doczekały do zastrzyku. No ale nie naswiawiam się, bo to nie pierwsza potwierdzona owulacja w cyklu stymulowanym, wiec..
Edit 2: a ja prace zmieniłam od kwietnia, już mi leci drugi miesiąc w nowej, więc trzeci od złożenia wypowiedzenia. I co? I nic 🤣 okres próbny na 3 miesiące, potem nieokreślonyWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2022, 08:40
Monk@ lubi tę wiadomość
-
Nutka85 wrote:Teraz sobie wyrzucam, że nie dopytalam o ten pęcherzyk żółtkowy. Bo niby pęcherzyk 10mm, ale wyczytałam, że żółtkowy najczęściej pojawia się 5+2-5+6, a ja jestem niby 5+1.
Chyba muszę mniej czytać, zaufać lekarzowi, który kazał przyjść dopiero za 3 tygodnie...
Nutka, ja tak miałam w pierwszej ciąża. Poszłam do gin za szybko i też było widać tylko tyle.. kazała przyjść za 2 tyg. I wtedy biło już serduszko. Oczywiście w międzyczasie bardzo się stresowałam i naczytałam niepotrzebnie, ale wiadomo jak jest.
Teraz, jeżeli mi się uda, poczekam trochę dłużej, żeby zaoszczędzić sobie stresu. Choć nie wiem czy w ciąży to możliwe do końca. Trzymam kciuki, będzie dobrze!Nutka85 lubi tę wiadomość
08.2019 córeczka
07.2022 cb
2.11.22 - 8 dpo -beta 20,87
4.11.22 - beta 93,12 - przyrost 365 % || progesteron 113,6
7.11 - beta 357,17 - przyrost 141 %
9.11 - beta 770,74 - przyrost 115 %
14.11 - beta 4737,48 - przyrost 108 % -
verliebtindich wrote:Edit 2: a ja prace zmieniłam od kwietnia, już mi leci drugi miesiąc w nowej, więc trzeci od złożenia wypowiedzenia. I co? I nic 🤣 okres próbny na 3 miesiące, potem nieokreślony
Z drugiej strony o zmianie pracy myślę ponad 1,5 roku już... I tak się to ciągnie 🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2022, 08:49
-
Ja w tym miesiącu testować nie będę bo lekarza stwierdził że w tym miesiącu nie ma ciąży. Tylko tak się zastanawiam bo byłam jakieś 4dpo -chyba bo stwierdził że owulacja była niedawno to już tak szybko lekarz widzi że nic z tego?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2022, 09:51
👩💼36
Badania etap I i II ok.
Tsh -2,9 -> 1,9 ->2,6 -
Kamala8 wrote:Jana tym miesiącu testować nie będę bo lekarza stwierdził że w tym miesiącu nie ma ciąży. Tylko tak się zastanawiam bo byłam jakieś 4dpo -chyba bo stwierdził że owulacja była niedawno to już tak szybko lekarz widzi że nic z tego?
Może wywrozyl z fusów? Może z grubości endometrium? Nie wiem czemu tak szybko wyciągnął wnioski, ale jeszcze nic straconego nawet jeszcze do implantacji raczej by nie doszłoLolka997, Monk@ lubią tę wiadomość
-
Kamala8 wrote:Jana tym miesiącu testować nie będę bo lekarza stwierdził że w tym miesiącu nie ma ciąży. Tylko tak się zastanawiam bo byłam jakieś 4dpo -chyba bo stwierdził że owulacja była niedawno to już tak szybko lekarz widzi że nic z tego?