W maju kwitną bzy 🌸🌺, spełnią się nasze sny!🤰👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Wysłałam zaproszenie 🙂Kasiooola wrote:Ale ten świat mały! Z terminami na Ujastku kiepsko bo mi doktor mówił że jeśli bym chciała histeroskopie to termin na grudzień,to lepiej zrobię u siebie w mieście

Bardzo polecam tego lekarza, miły, wszystko tłumaczy, młody 😂😎 jak coś mogę Ci podać na priv
Kasiooola lubi tę wiadomość
Na pokładzie:
💙 09.2012 sn
💜 04.2015 cc
💜 05.2017 cc
09.2019 cichutko marzy mi się 4...
01.2022 starania na serio...
03.2022 BC 💔😭
16 cykl starań po BC...
17.05.23 15:15 szok ⏸️ ❤️🌈
18.05.23 beta 261,90 // prog 28,10 ❤️🙏
29.05.23 beta 29165 😲❤️ // prog 17,20 😥🙏
30.05.23 wizyta - pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym, bez echa zarodka ❤️🙏
13.06.23 1,5 cm dzidzi i jest serduszko ❤️
22.06.23 [wizyta kontrolna przez plamienia] 2,44 cm i bije ❤️
03.07.23 wizyta 4 cm i bije ❤️
12.07 14:00 prenatalne

-
nick nieaktualnyTak jak.dziewczyny wspomniały to zależy od androloga, ale u nas było tak, że lekarz Męża powiedział, że woli jak mężczyzna przychodzi z partnerką jeśli starają się o dziecko, wtedy ma lepszy pogląd na wszytsko. Poza tym wydaje mi się,że jako kobiety lepiej orientujemy sie w temacie starań 😊 i oczywiście zależy od Twojego Męża czy nie będzie przeszkadzać mu Twoja obecność 😊Monk@ wrote:🤞🤞
My się chyba faktycznie na tego andrologia zdecydujemy, myślę, że z USG jąder od razu. Rozumiem, że mąż sam idzie?
Mojemu było np. Raźniej,bo on nie bardzo orientuję się jakie suplementy przyjmuje, poza tym lekarz chciał.wiedziec jak sytuacja wygląda u mnie czy mam owulki itp.☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2022, 15:00
Monk@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOczywiście! Zapraszamy 🥰Ulka86 wrote:Hej,podczytuję Was od jakiegoś w tamtym roku udzielałam się na innych wątkach. Mogę dołączyć?
Trzymam kciuki za owocny maj❤️
Z wiadomości niżej widzę, że walka u Was trwa długo....mam nadzieję, że los szybko DO Was się uśmiechnie i ujrzysz wymarzone II kreseczki 🤰👶Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2022, 15:55
Lolka997, Ulka86, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:Ja tylko z doświadczenia (teraz już w Warszawie mieszkam) polecam wam BARDZO szerokim łukiem omijać szpital MSWiA na Galla w Krakowie.
Ja tam trafiłam przypadkiem, z ulicy praktycznie, z bólami brzucha i tam miałam zrobioną laparo, ponad dobę od zgłoszenia się na IP.
Martwica tkanek, jajnika nie udało się uratować.
Ale kto mnie gdzieś czytał to pewnie historie zna, jeśli ktoś potrzebuje to opowiem. W każdym razie - za żadne skarby tam.
No to ja po tym co przeszłam w lutym NIGDY NIKOMU (nawet wrogowi) nie polecę Rydygiera.
Brak szacunku, pomiatanie człowiekiem w momencie największego życiowego dramatu, krwiaki na całym ciele...
Mój Mąż po odbiorze mnie ze szpitala chciał dzwonić na policję, ale ja nie miałam siły tego ciągnąć..
Jedno zdjęcie, po ponad 2 tygodniach od wyjścia ze szpitala, które obrazuje wiele..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2022, 15:07
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Super ❤️❤️❤️Poziomka9204 wrote:Ja jestem po wizycie, mamy pęcherzyk prawidłowo umiejscowiony, pani doktor mówi, że widzi maleńki zarodek, ale mam przyjechać za dwa tygodnie, wtedy będzie wszystko ładnie widać 😊 dostałam dodatkowo acard75 raz dziennie, aby serduszko się rozwijało prawidłowo.
Nutka zaufaj lekarzowi, nie analizuj 😊
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
💏Razem 9 lat
♀️36
♂️41
Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%... -
Pocahontas16 wrote:Kori chyba masz nie udostępniony. A opisz proszę Twoja sytuację

Nie miałam monitoringu. Lekarz powiedział ze poprzednio padnie rosły pecherzyki to teraz możemy iść bez monitoringu. W 13 dc wzięłam ovi, test owulacyjnych popołudniu negatywny. Wieczorem już pozytywny. Dzisiaj mam 15 dc a temperatura niziutka. Tak się zastanawiam czy ovi nie spowodowało tego testu pozytywnego.
Bo sam pozytywny test nie oznacza ze owulacja w ogóle była..
wykres już udostępniałam
3xIUI wszystkie CB 💔
Kariotyp Ok
APS
09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
❄️❄️❄️❄️🥰
10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
8dpt 66,667
10dpt 173,300
16dpt 2853
21dpt 7362?
6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
KONIEC ❄️😭 -
Zelka jak u Ciebie? Powtarzałam bete?
Ps. Przepraszam bo może nie doczytałam. Czy wszystko Ok?
3xIUI wszystkie CB 💔
Kariotyp Ok
APS
09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
❄️❄️❄️❄️🥰
10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
8dpt 66,667
10dpt 173,300
16dpt 2853
21dpt 7362?
6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
KONIEC ❄️😭 -
Rety, 16 dzień cyklu - kolejny ujemny owulak. Teraz powinno być z prawego jajnika, który miałam operowany. Rety rety, mam nadzieję, że on działa. 🙄 Miałyście kiedyś tak?
bajkaa lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️ 29 🙋🏻♂️ 30 👶🏻 1
Jeden drożny jajowód ❌
Endomenda 🆘 Hashimoto 🆘
🧔🏻🆘
oligozoospermia.
1️⃣ 9️⃣.
📝 29 VII - transfer 💚🍀🤞🏻5.1.1. 🍀 👶🏻
❄️ 4.2.2. ✨
🌟 01.25 Naturalny CUD💔 10/11 tc 👼🏻 Piotruś
"Być może będziesz musiała stoczyć bitwę więcej niż raz, aby ją wygrać". ❤️
"Bądź tęczą w czyjejś chmurze. " 🧚🏻♀️

-
Ovi barwi testy owulacyjneKori wrote:Nie miałam monitoringu. Lekarz powiedział ze poprzednio padnie rosły pecherzyki to teraz możemy iść bez monitoringu. W 13 dc wzięłam ovi, test owulacyjnych popołudniu negatywny. Wieczorem już pozytywny. Dzisiaj mam 15 dc a temperatura niziutka. Tak się zastanawiam czy ovi nie spowodowało tego testu pozytywnego.
Bo sam pozytywny test nie oznacza ze owulacja w ogóle była..
wykres już udostępniałam
Starania o pierwszy cud od 04.2021
Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO
On- 30, okaz zdrowia...
28.01.2022 II
14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
24.02.2022 Ktosie... 💔😭
05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
Maj zakończony 8 cm torbielą..
06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
+Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
Czerwiec zakończony betą o wyniku 1
07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
Lipiec zakończony bielą na teście.
08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️
Leki:
3-7 dc- Letrozol, NAC
do owulacji- dzięgiel chiński
Ovitrelle
stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina -
Lipcowa wrote:Rety, 16 dzień cyklu - kolejny ujemny owulak. Teraz powinno być z prawego jajnika, który miałam operowany. Rety rety, mam nadzieję, że on działa. 🙄 Miałyście kiedyś tak?

Ja w tym cyklu pierwszy raz z owulakami. Zdziwiłam się ze o 17:50 test negatywny a o 19:30 już peak
już wiem ze trzeba jednak badać częściej 😒
https://naforum.zapodaj.net/b158dc946629.png.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2022, 15:53
3xIUI wszystkie CB 💔
Kariotyp Ok
APS
09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
❄️❄️❄️❄️🥰
10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
8dpt 66,667
10dpt 173,300
16dpt 2853
21dpt 7362?
6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
KONIEC ❄️😭 -
😳😳😳masakraLolka997 wrote:No to ja po tym co przeszłam w lutym NIGDY NIKOMU (nawet wrogowi) nie polecę Rydygiera.
Brak szacunku, pomiatanie człowiekiem w momencie największego życiowego dramatu, krwiaki na całym ciele...
Mój Mąż po odbiorze mnie ze szpitala chciał dzwonić na policję, ale ja nie miałam siły tego ciągnąć..
Jedno zdjęcie, po ponad 2 tygodniach od wyjścia ze szpitala, które obrazuje wiele..
💏Razem 9 lat
♀️36
♂️41
Starania o Nasze cudo ❤od lipca 2020 tak na luzie....
Styczeń 2022 zaczynamy starania tak na 100%... -
Lolka997 wrote:Ovi barwi testy owulacyjne

No właśnie tak myślałam dlatego skupiam się na temp. Ale powiem szczerze ze nie umiem jej odczytać. Jak miałam monitoring to jakoś łatwiej mi to przychodziło 😏😏3xIUI wszystkie CB 💔
Kariotyp Ok
APS
09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
❄️❄️❄️❄️🥰
10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
8dpt 66,667
10dpt 173,300
16dpt 2853
21dpt 7362?
6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
KONIEC ❄️😭 -
😱😱😱😱😱😱😱😱Lolka997 wrote:No to ja po tym co przeszłam w lutym NIGDY NIKOMU (nawet wrogowi) nie polecę Rydygiera.
Brak szacunku, pomiatanie człowiekiem w momencie największego życiowego dramatu, krwiaki na całym ciele...
Mój Mąż po odbiorze mnie ze szpitala chciał dzwonić na policję, ale ja nie miałam siły tego ciągnąć..
Jedno zdjęcie, po ponad 2 tygodniach od wyjścia ze szpitala, które obrazuje wiele..

Strasznie to wyglada! To po szpitalu! Matko jak to strasznie wyglada😳
3xIUI wszystkie CB 💔
Kariotyp Ok
APS
09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
❄️❄️❄️❄️🥰
10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
8dpt 66,667
10dpt 173,300
16dpt 2853
21dpt 7362?
6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
KONIEC ❄️😭 -
nick nieaktualny
-
Podobno rano nie powinno się robić owulaków. A trzymałaś 2 godziny mocz przed robieniem testu? Ja sprawdzam też 2-3 razy dziennie, no ale nie było tak, że tak bardzo jasna kreska, a nagle pik. Ona ciemniała i była dość ciemna, ale jeszcze nie jak pik (w międzyczasie też jaśniała).Kori wrote:Ja w tym cyklu pierwszy raz z owulakami. Zdziwiłam się ze o 17:50 test negatywny a o 19:30 już peak
już wiem ze trzeba jednak badać częściej 😒
https://naforum.zapodaj.net/b158dc946629.png.html -
Masz rację. Supli mój nie bierze jeszcze, choć właśnie mu kupiłam, ale boję się, że połowy pozapomina, co mu lekarz powie 🙄Gwiazdeczka 93 wrote:Tak jak.dziewczyny wspomniały to zależy od androloga, ale u nas było tak, że lekarz Męża powiedział, że woli jak mężczyzna przychodzi z partnerką jeśli starają się o dziecko, wtedy ma lepszy pogląd na wszytsko. Poza tym wydaje mi się,że jako kobiety lepiej orientujemy sie w temacie starań 😊 i oczywiście zależy od Twojego Męża czy nie będzie przeszkadzać mu Twoja obecność 😊
Mojemu było np. Raźniej,bo on nie bardzo orientuję się jakie suplementy przyjmuje, poza tym lekarz chciał.wiedziec jak sytuacja wygląda u mnie czy mam owulki itp.☺
Gwiazdeczka 93 lubi tę wiadomość
-
Masakra jakaś... Bardzo współczuję 😢Lolka997 wrote:No to ja po tym co przeszłam w lutym NIGDY NIKOMU (nawet wrogowi) nie polecę Rydygiera.
Brak szacunku, pomiatanie człowiekiem w momencie największego życiowego dramatu, krwiaki na całym ciele...
Mój Mąż po odbiorze mnie ze szpitala chciał dzwonić na policję, ale ja nie miałam siły tego ciągnąć..
Jedno zdjęcie, po ponad 2 tygodniach od wyjścia ze szpitala, które obrazuje wiele..

-
Jak często robisz? Tak ze dwa razy dziennie by było dobrze. Ujemny blady czy ujemny ciemny, ale jeszcze nie to? Może Ci się owulacja przesunęła? Ja nigdy nie mam jak w zegarku, dlatego też robię testy i w różne dni cyklu wychodziły. Gdzieś tam wiadomo w podobnym okresie, ale nie miałam nigdy w konkretny dzień cyklu.Lipcowa wrote:Rety, 16 dzień cyklu - kolejny ujemny owulak. Teraz powinno być z prawego jajnika, który miałam operowany. Rety rety, mam nadzieję, że on działa. 🙄 Miałyście kiedyś tak?

-
Na nadgarstkach siniaki jakby Cię pasami przypinali, szok. Nie dziwię się reakcji Twojego męża 🤨 traktują pacjenta jak numerek i później są zdziwieni, że wpływają skargi.Lolka997 wrote:No to ja po tym co przeszłam w lutym NIGDY NIKOMU (nawet wrogowi) nie polecę Rydygiera.
Brak szacunku, pomiatanie człowiekiem w momencie największego życiowego dramatu, krwiaki na całym ciele...
Mój Mąż po odbiorze mnie ze szpitala chciał dzwonić na policję, ale ja nie miałam siły tego ciągnąć..
Jedno zdjęcie, po ponad 2 tygodniach od wyjścia ze szpitala, które obrazuje wiele..
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰




