W maju wiosna jest w rozkwicie 🌸 rośnie we mnie nowe życie 🤰🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam krótkie. Kiedyś uznawałam to za przekleństwo. Teraz się cieszę. Choć czasem jak mam 25 dni cykl to się martwię ze za krótko 🙈 ale to rzadko się zdazaSuzie wrote:Wiecie co mnie wkurza w staraniach najbardziej – te długie cykle. Wiem, że to jest jeszcze norma, ale zawsze trzeba długo czekać, żeby podziałać z jakąś szansą. Zazdroszczę tych cykli 26-28 dni… A ja czekam zwykle 3 tygodnie na owu
Dziewczyny. A te badania na mutacje genu mthfr to z krwi czy takie z pobranej śliny z policzka tez maja sens ? Bo u mnie w mieście z krwi nie robią ale znalazlam ze można zakupić pakiet do pobrania w domu. Pytanie czy to wyjdzie czy tylko kasa będzie wydana w błoto..12 cs 👶
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
10.2024
AMH 0,211
FSH 13,10
Lh 9,43
Badania na pasożyty - czysto ✅
05.2024 dieta i zmiana supli
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
Duphaston 2x1, acard 75
29.11.2024 wizyta 🤞 -
Kinia92 wrote:Ja mam krótkie. Kiedyś uznawałam to za przekleństwo. Teraz się cieszę. Choć czasem jak mam 25 dni cykl to się martwię ze za krótko 🙈 ale to rzadko się zdaza
Dziewczyny. A te badania na mutacje genu mthfr to z krwi czy takie z pobranej śliny z policzka tez maja sens ? Bo u mnie w mieście z krwi nie robią ale znalazlam ze można zakupić pakiet do pobrania w domu. Pytanie czy to wyjdzie czy tylko kasa będzie wydana w błoto..
Zamów sobie pakiet z testDNA mamy 10 % z kodem Ovufriend przychodzą patyki pobierasz wymaz z policzka i odsyłasz;)
https://www.testdna.pl/produkt/trombofilia-wrodzona-standard/Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 12:12
siesiepy, Jadzia19, Kinia92 lubią tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne 🧬
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Dziękuję Ci kochana ❤️Frutellka wrote:Zamów sobie pakiet z testDNA mamy 10 % z kodem Ovufriend przychodzą patyki pobierasz wymaz z policzka i odsyłasz;)
https://www.testdna.pl/produkt/trombofilia-wrodzona-standard/12 cs 👶
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
10.2024
AMH 0,211
FSH 13,10
Lh 9,43
Badania na pasożyty - czysto ✅
05.2024 dieta i zmiana supli
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
Duphaston 2x1, acard 75
29.11.2024 wizyta 🤞 -
Kinia92 wrote:Dziękuję Ci kochana ❤️
Robiłam od nich już kilka badań więc polecam z czystym sumieniem Ja to jestem już na zupełnie innym etapie diagnostyki jak większość dziewczyn na wątkach miesięcznych - ale chętnie służę pomocą
siesiepy, Cukruś, Kinia92, pp2018 lubią tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne 🧬
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Ja dopiero na początku... ale oby jak najkrócej. Tobie również życzę zeby znaleźć przyczynę i żeby jak najszybciej zaskoczyłoFrutellka wrote:Robiłam od nich już kilka badań więc polecam z czystym sumieniem Ja to jestem już na zupełnie innym etapie diagnostyki jak większość dziewczyn na wątkach miesięcznych - ale chętnie służę pomocą
12 cs 👶
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
10.2024
AMH 0,211
FSH 13,10
Lh 9,43
Badania na pasożyty - czysto ✅
05.2024 dieta i zmiana supli
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
Duphaston 2x1, acard 75
29.11.2024 wizyta 🤞 -
Kinia92 wrote:Ja dopiero na początku... ale oby jak najkrócej. Tobie również życzę zeby znaleźć przyczynę i żeby jak najszybciej zaskoczyło
Przyczyna potencjalna to u mnie jest, ciąża się pojawiła - ale niestety biochemiczna;)“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne 🧬
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Stan zapalny endometrium? Widze w stopce ale nie wiem czy to o to chodzi? Czy cos innego ? O ile oczywiście można zapytaćFrutellka wrote:Przyczyna potencjalna to u mnie jest, ciąża się pojawiła - ale niestety biochemiczna;)
kiedy miałaś biochema ?
12 cs 👶
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
10.2024
AMH 0,211
FSH 13,10
Lh 9,43
Badania na pasożyty - czysto ✅
05.2024 dieta i zmiana supli
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
Duphaston 2x1, acard 75
29.11.2024 wizyta 🤞 -
Kinia92 wrote:Stan zapalny endometrium? Widze w stopce ale nie wiem czy to o to chodzi? Czy cos innego ? O ile oczywiście można zapytać kiedy miałaś biochema ?
Mam endometriozę II stopnia, niedrożny jajowód lewy, do tego PCOS i mutację PAI homozygotyczną; stanu zapalnego endometrium na szczęście nie ma Biochema miałam w koniec lutego początek marca;)
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne 🧬
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
rolka355 wrote:Dziewczyny czy przed @ może kuć jajnik, czy nie powinien?
Może to jak najbardziej normalne zjawisko
Jadzia19 lubi tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne 🧬
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Dziewczyny, potrzebuję wsparcia. Sorry że trochę nie na temat.
Czy wam też się zdarza mieć guzki w piersiach? A jeśli tak, to jak wasi lekarze do tego podchodzą?
Mam gruczołowate piersi i już raz miałam biopsję i wycinanego wlokniako gruczolaka, no i 2 lata temu robiłam też mi się pojawiła kolejna zmiana w tej samej piersi, nie rośnie i jest mała bo 4mm i raz lekarze zalecają kontrolę co pół roku, raz do rozważenia biopsję. Byłam u mojego lekarza prowadzącego i finalnie wybrałam biopsję, właśnie czekam na wyniki i muszę powiedzieć, że okrutnie się denerwuje. Generalnie mój onkolog mówił żeby się nie przejmować, że te guzki lubią wracać ( nawet wspomniał że miał pacjentkę która ciągle do niego z takimi guzkami wracała aż zaszła w ciążę i przestały wracać ), natomiast i tak wiadomo martwię się czy to na pewno znów ta łagodna zmiana gruczołowa, bo to zbyt małe żeby zobaczyć na USG a tymbardziej wyczuc palcami. Moja koleżanka ma ich 11 w piersi i już nawet jej biopsji nie robią jeśli nie rosną. Zastanawiam się czy wy też miałyście takie małe nierosnące zmiany i czy robiłyście biopsję czy tylko kontrola USG co 6 msc czy nie rośnie.
Dodam, że nie mam powiększonych węzłów ani żadnych innych nieprawidłowości1993 👱🏻♀️🧔🏻
7 cs
💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10 -
Treaclynat wrote:Dziewczyny, potrzebuję wsparcia. Sorry że trochę nie na temat.
Czy wam też się zdarza mieć guzki w piersiach? A jeśli tak, to jak wasi lekarze do tego podchodzą?
Mam gruczołowate piersi i już raz miałam biopsję i wycinanego wlokniako gruczolaka, no i 2 lata temu robiłam też mi się pojawiła kolejna zmiana w tej samej piersi, nie rośnie i jest mała bo 4mm i raz lekarze zalecają kontrolę co pół roku, raz do rozważenia biopsję. Byłam u mojego lekarza prowadzącego i finalnie wybrałam biopsję, właśnie czekam na wyniki i muszę powiedzieć, że okrutnie się denerwuje. Generalnie mój onkolog mówił żeby się nie przejmować, że te guzki lubią wracać ( nawet wspomniał że miał pacjentkę która ciągle do niego z takimi guzkami wracała aż zaszła w ciążę i przestały wracać ), natomiast i tak wiadomo martwię się czy to na pewno znów ta łagodna zmiana gruczołowa, bo to zbyt małe żeby zobaczyć na USG a tymbardziej wyczuc palcami. Moja koleżanka ma ich 11 w piersi i już nawet jej biopsji nie robią jeśli nie rosną. Zastanawiam się czy wy też miałyście takie małe nierosnące zmiany i czy robiłyście biopsję czy tylko kontrola USG co 6 msc czy nie rośnie.
Dodam, że nie mam powiększonych węzłów ani żadnych innych nieprawidłowości
Mam dwa guzki w piersi, które nie progresują od x lat, cały czas do obserwacji, biopsji nie robiłam. Miałam dwa cykle (sierpień-wrzesień) kiedy tych guzków pojawiło sie bardzo dużo oraz powiększył mi się przewód mlekowy, ale wszystko samo się wchłonęło - do tej pory nie mam kompletnie pojęcia o co chodziło, ale podskoczyłam w skali BIRADS. W wieku nastoletnim miałam wycinanego dużego tłuszczaka.
Trochę podniosę cię na duchu, moja mama miała raka piersi, pokonała go. Po dwóch latach pojawił się jej kolejny guzek w tym samym miejscu, załamała się zupełnie, ale na szczęście okazało się, że to coś zupełnie niegroźnego i pozostaje do obserwacji.
Treaclynat lubi tę wiadomość
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Ja miałam podejrzenie dwóch gruczolako włókniakow i kontrolowałam je co roku od 10 lat a po porodzie i roku karmienia piersią w jakiś niesamowity sposób te zmiany znikły … bądź dobrej myśli biopsja jednoznacznie wyjaśni czy to włókniak czy coś co może się wchłonąć tak jak u mnie (bo włókniaki raczej się nie wchłaniają)
Treaclynat lubi tę wiadomość
Rocznik 92
Córka 08.2022
Starania o drugie dziecko od 08.2023 cały czas karmiąc piersią
13 lipca 2024 ⏸️🙏
-
Dzięki siesiepy za odpowiedź! Ogólnie rak piersi jeśli jest wyłapany w dobrym czasie to jest teraz jednym z najbardziej rozpoznanych i łatwych do leczenia nowotworów, moja przyjaciółka też go pokonała i po tym została jeszcze mama:) ale wiadomo, mimo wszystko człowiek wolałby być zdrowy.
Mogę zapytać czy duże masz obecnie te guzki? Zastanawiam się czy nie zlecają biopsji w momencie jak guz jest łatwy do obejrzenia na USG gdy jest nieco większy, czy to zależy od lekarza. Ten guzek który wycinałam kiedyś miał z 2,5 cm więc duży, no a teraz to maleństwo w porównaniuWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 14:54
1993 👱🏻♀️🧔🏻
7 cs
💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10 -
Ogólnie powiem wam, że rzadko spotykam kobietę która nie ma właśnie problemu z jakimiś guzkami w piersiach. Masakra… dlatego kochane pilnujmy się z USG regularnie
BillieJean lubi tę wiadomość
1993 👱🏻♀️🧔🏻
7 cs
💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10 -
Treaclynat wrote:Dzięki siesiepy za odpowiedź! Ogólnie tak piersi jeśli jest wyłapany w dobrym czasie to jest teraz jednym z najbardziej rozpoznanych i łatwych do leczenia nowotworów, moja przyjaciółka też go pokonała i po tym została jeszcze mama:) ale wiadomo, mimo wszystko człowiek wolałby być zdrowy.
Mogę zapytać czy duże masz obecnie te guzki? Zastanawiam się czy nie zlecają biopsji w momencie jak guz jest łatwy do obejrzenia na USG gdy jest nieco większy, czy to zależy od lekarza. Ten guzek który wycinałam kiedyś miał z 2,5 cm więc duży, no a teraz to maleństwo w porównaniu
USG będę miała teraz 21.05 to dam znać, ale z poprzedniego w listopadzie 2023 miałam zmierzonego tylko tego większego (nie wiem czemu): 8,5mm x 3mm. Plus ten przewód dalej jest minimalnie poszerzony z tego co teraz czytam, ale bez tragedii. Ten mniejszy, jak grzebię w poprzednich USG to miał 3,4x2,2mm więc malutko.
A co do mamy, to tak. Z nią to w ogóle ciekawa historia była, bo zrobiła sobie sztuczne piersi na 40 urodziny :p i tylko dzieki temu guzek jej sam "wyszedł" na powierzchnie przez ten implant - tak to aż boję się myśleć, kiedy by go wykryła. Miał "tylko" 8mm, był złośliwy w ciul, dostała full pakiet wszystkich chemii, radioterapii i operacji.♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Musiałam się wygadać 🤣🤣 bo chodzę struta a wyniki dopiero w niedzielę. Ale pocieszam się też tym, że sprawdzam to nie mając żadnych objawów i badam się regularnie profilaktycznie 💪🏻
Z fajniejszych rzeczy to już dziś około 8/9dpo, więc coraz bliżej do pierwszego (!) testowania. Coś czuję że pierwszy test wykonam w sobotę🙃
siesiepy, Mamausia, Chochlik12, BillieJean lubią tę wiadomość
1993 👱🏻♀️🧔🏻
7 cs
💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10 -
nick nieaktualnyMiałam włókniaka. Wyczułam w 2018, usg potwierdziło, olałam temat. W listopadzie 2023 byłam na kolejnym usg, guzek urósł do ok. 2,3 cm. Dostałam skierowanie od mojej lekarki POZ do chirurga onkologa. Mam w mieście szpital onkologiczny dobry i wizytę na początku grudnia, przed świętami biopsję gruboigłową: nowotwór niezłośliwy. Onkolog dał wybór: usuwanie albo kontrola za rok. W lutym byłam na wakacjach, w marcu miał być zabieg, ale ze względu na ciążę przełożyli, ale po poronieniu szybko mi zrobili w kwietniu. Generalnie okazało się, że urósł do 2,5 cm.
Na pewno będę musiała kontrolować czy rosną inne, ale mówił mi lekarz, że one przy ciąży lubią wychodzić, ale i często się wchłaniać same.
Przy biopsji lekarz mówił, że szkoda, że jak był mały nie robiłam, bo samą biopsją by usunęli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 15:01
-
W ciąży piersi się przebudowują, więc wiele guzków "magicznie" znika.
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
siesiepy wrote:USG będę miała teraz 21.05 to dam znać, ale z poprzedniego w listopadzie 2023 miałam zmierzonego tylko tego większego (nie wiem czemu): 8,5mm x 3mm. Plus ten przewód dalej jest minimalnie poszerzony z tego co teraz czytam, ale bez tragedii. Ten mniejszy, jak grzebię w poprzednich USG to miał 3,4x2,2mm więc malutko.
A co do mamy, to tak. Z nią to w ogóle ciekawa historia była, bo zrobiła sobie sztuczne piersi na 40 urodziny :p i tylko dzieki temu guzek jej sam "wyszedł" na powierzchnie przez ten implant - tak to aż boję się myśleć, kiedy by go wykryła. Miał "tylko" 8mm, był złośliwy w ciul, dostała full pakiet wszystkich chemii, radioterapii i operacji.
O jeny, to mama miała ogromne szczęście! Dobrze, że został wyłapany jak był tak malutki, bo nie zdarzył pewnie dostać się do naczyń krwionośnych, węzłów itd. Ważne że mama jest cała i zdrowa ❤️ ogólnie wsrod otoczenia zauwazylam tendencje, ze te złośliwce tez często potrafią urosnąć w kilka miesięcy i to do rozmiarów 4-5 cm. Moja koleżanka właśnie ostatnio też pokonała to paskudztwo i jej guz miał właśnie 5cm, poszła na USG bo wykryła palcami. Także nie ma reguły, warto to sprawdzać. Dlatego właśnie tak mnie zastanawia dlaczego zawsze nie zlecają biopsji, może faktycznie te „łagodne” rosną wolniej i stąd tylko obserwacje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 15:07
1993 👱🏻♀️🧔🏻
7 cs
💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10
