X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W maju wiosna jest w rozkwicie 🌸 rośnie we mnie nowe życie 🤰🏼


Odpowiedz

W maju wiosna jest w rozkwicie 🌸 rośnie we mnie nowe życie 🤰🏼



Oceń ten wątek:
  • Treaclynat Autorytet
    Postów: 472 832

    Wysłany: 9 maja 2024, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nic, widocznie taka nasza uroda z tymi guzkami. Ale lepiej mi jak się człowiek dowie, że nie tylko sam się boryka z tym:) też nie widzę u siebie narazie powodu żeby panikować, od 2 lat mam to cały czas o rozmiarze 4mm więc myślę że to będzie łagodna zmiana i zaraz będzie po nerwach;)

    1993 👱🏻‍♀️🧔🏻🐶
    Starania od 04.2024

    💊euthyrox 25, b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod

    USG piersi ✅
    Cytologia ✅
    USG tarczycy ✅
    prolaktyna 19
    TSH 1,65✅
    ferrytyna - 38 (maj) - 25(lipiec)‼️
    Witamina b12- 502 pg/ml✅
    Kwas foliowy - 14,50 ng/ml✅
    Witamina D -26 ng/ml (luty) -> 43 ng/ml (maj) -> 47 ng/ml (lipiec)
    Glukoza 79✅
    7dpo (grudzień):
    Estradiol 285 pg/ml❌
    Progesteron 16,50 ng/ml
    4 dc (styczeń)
    LH:FSH 0,91
    Estradiol 55
    USG dopochwowe ✅
    AMH 3,080 ng/ml
    Drożność ✅
    01.2025 1cs Ovitrelle 💉

    Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
    Cykle regularne 27-29 dni
  • monii00 Autorytet
    Postów: 1655 2431

    Wysłany: 9 maja 2024, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rolka355 wrote:
    Mi rośnie, ale powolutku. Byłam u 5 lekarzy i 3 mówiło, żeby nie ciąć przed ciążą, bo macica będzie uszkodzona i mniej sprawna niż z nimi. Dwóch mówiło żeby teraz wyciąć, odczekać pół roku i dopiero się starać. Poki co nic nie robię. Nie mam żadnych objawów. Koleżanka miała dużo mniejsze ode mnie i powodowały jej kwawienia i musiała wycinać. Ja ze swoimi chodzę już kilka lat i rosną z 2-3 mm na rok. Jeśli byłby nagły szybki wzrost to pilna operacja, bo może wskazywać na złośliwość. Ale ja ze względu na nie to bym miała od razu cesarkę, jeśli kurde się kiedyś uda 😅🤣.
    No to nie fajnie, mam nadzieję że uda Ci się zajść w ciążę i będzie wszystko ok. O tym też mówił, że z mięśniakami można zajść w ciążę. Ale tak jak wspomniałam w 1 poście, mówił o ewentualnych problemach z endometrium, pewnie zależy to od typu mięśniaka.

    👧 29 l. 🧔‍♂️ 34 l. 👶🏻💙

    age.png
  • monii00 Autorytet
    Postów: 1655 2431

    Wysłany: 9 maja 2024, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamausia wrote:
    Ja z piersiami nigdy nie miałam problemu,ale po wykarmieniu 3 dzieci moje okazy są malutkie 😊 choć oczywiście badam badam regularnie,bo guzki nie patrzą jakie piersi

    Wpadliśmy z dziećmi do domu, nie mogłam się powstrzymać i siknęłam na test 25 jaki jeszcze miałam. Kreska delikatna ale jest☺️

    Te kupione Testeo które robię już mają kreseczkę ,więc nibeta rośnie. Jednak ja będę się cieszyć dopiero ,gdy zobaczę serduszko. Wstępnie myślałam o zapisaniu się na 22 maja ,ale będzie to 5t 4d więc może być za wcześnie.
    Nadal mocno trzymam kciuki, będzie dobrze bo Pani dmuchała na fiolkę 😁✊️🍀
    Rozumiem Twoje podejście bo po tym wszystkim to sama dopiero uwierzę 100 % w 10 tygodniu..

    Jadzia19 lubi tę wiadomość

    👧 29 l. 🧔‍♂️ 34 l. 👶🏻💙

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2024, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii00 wrote:
    No to nie fajnie, mam nadzieję że uda Ci się zajść w ciążę i będzie wszystko ok. O tym też mówił, że z mięśniakami można zajść w ciążę. Ale tak jak wspomniałam w 1 poście, mówił o ewentualnych problemach z endometrium, pewnie zależy to od typu mięśniaka.

    No ja w tamtym roku byłam w ciąży i trzymała się mocno. Także chyba jest ok. Moje rosną na zewnątrz, nie do środka macicy.

  • monii00 Autorytet
    Postów: 1655 2431

    Wysłany: 9 maja 2024, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rolka355 wrote:
    No ja w tamtym roku byłam w ciąży i trzymała się mocno. Także chyba jest ok. Moje rosną na zewnątrz, nie do środka macicy.
    Pewnie miałaś cesarkę?

    👧 29 l. 🧔‍♂️ 34 l. 👶🏻💙

    age.png
  • Flora1234 Przyjaciółka
    Postów: 77 125

    Wysłany: 9 maja 2024, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję że paskudna @ przyszła, czekała grzecznie aż wrócę z pracy. Ciekawe jest to, że nie miałam zupełnie żadnych plamień przed, które już od dawna ją zwiastowały. Skończyłam właśnie drugie opakowanie fertistimu, myślicie że on mógł mieć na to wpływ? W cyklu zanim zaczęłam go brać miałam plamienia przez tydzień przed @ (to był rekord). Potem dowiedziałam się o polipie, któremu przypisałam tę przypadłość, ale plamienia póki co ustały, hmm…

    Kilkuletnie starania

    Indywidualne wizyty u różnych specjalistów
    Diagnostyka w poradni leczenia niepłodności NFZ
    W trakcie diagnostyki w nurcie przyczynowego leczenia niepłodności (napro)

    Ona 31
    hormony w normie
    niedrożność jednego jajowodu

    On 36
    obniżone parametry nasienia, poprawione suplementacją
    morfologia 2% (ale w przeliczeniu na ilość w normie)
    _______
    październik '23 - HSG, prawy niedrożny
    lipiec '24 - histeroskopia, planowane usunięcie polipa trzonu macicy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2024, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii00 wrote:
    Pewnie miałaś cesarkę?
    nie nie, jak w opisie, łyżeczkowanie. Chodzi o to, że sie zagnieździło więc endometrium musiało być ok. Niestety zarodek musiał miec jakas wade. To było rok temu i do tej pory nic..

  • monii00 Autorytet
    Postów: 1655 2431

    Wysłany: 9 maja 2024, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rolka355 wrote:
    nie nie, jak w opisie, łyżeczkowanie. Chodzi o to, że sie zagnieździło więc endometrium musiało być ok. Niestety zarodek musiał miec jakas wade. To było rok temu i do tej pory nic..
    No u mnie też niewiadoma, teraz jeśli stracę kolejną ciążę >5 tygodnia to przekażę zarodek do badań tak ustaliłam z mężem.. Chociaż się boję bo jeśli byłby jakiś czynnik na który miałam wpływ to nie wiem jakbym mogła z tym żyć. Mój gin mówił, że po roku już trzeba się martwić. Polecam dietę płodnościową, może organizm jest niedożywiony.

    Jadzia19 lubi tę wiadomość

    👧 29 l. 🧔‍♂️ 34 l. 👶🏻💙

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2024, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii00 wrote:
    No u mnie też niewiadoma, teraz jeśli stracę kolejną ciążę >5 tygodnia to przekażę zarodek do badań tak ustaliłam z mężem.. Chociaż się boję bo jeśli byłby jakiś czynnik na który miałam wpływ to nie wiem jakbym mogła z tym żyć. Mój gin mówił, że po roku już trzeba się martwić. Polecam dietę płodnościową, może organizm jest niedożywiony.

    Rozumiem. Ja od kilku mcy mam wydłużenie cyklu z 25-27 do 30-35. Już sama nie wiem co to się stało i kiedy mam owulki. Muszę się nauczyć siebie od nowa. U nas też było trochę przerw, bo to choroby, bo rentgeny itp. Czekam do końca roku nic nie robię. Zobaczymy, może się trafi bez diagnostyki. Takie wstępne witaminy, hormony robiliśmy tylko.

  • Jadzia19 Autorytet
    Postów: 1204 2646

    Wysłany: 9 maja 2024, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monii00 ✊🏻🫂 trzymam kciuki, będzie lepiej!

    Mamausia ✊🏻💚

    Flora 🫂 ja właśnie teraz też miałam tak dziwnie. Plamienie w chyba 12 i 13 dc potem czysto a jak się okres zaczął to od razu mocno. Ale u mnie chyba lekarka przesadziła z ilością progesteronu.

    monii00 lubi tę wiadomość

    I IVF sierpień 2024
    13🥚->9MII❣️->3❄️ ✨❄️411❄️411❄️312✨
    💔 05.11.2024 I FET 411 CS (Encorton5, Fraxiparine, EG, AH)
    7 dpt ⏸️ beta 10.2 || 9 dpt beta 11.9 💔
    💔09.12.2024 II FET 411 CS (Encorton5, Fraxiparine, EG, AH)
    5 dpt ⏸️ beta 1.4 || 7 dpt beta 0.7 || 10 dpt beta <0.2 💔
    💔 14.02.2025 III FET 312 CS (Encorton10, Fraxiparine, Accofil, EG, AH) 6dpt ⏸️ beta 1.2 || 7dpt beta 0.6 || 10 dpt beta<0.5 💔

    ✅Czynnik V Leiden (G1691)
    ✅Czynnik V R2 (H1299)
    ✅Czynnik II Protrombina (G20210)
    ✅PAI-1/SERPINE1
    ✅ Homocysteina = 7.94
    ✅HOMA-IR = 1.17 (Insulina 5.5; glukoza 86)
    ❌MTHFR.c665 - Układ homozygotyczny
    ❌KIR Bx - brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1 (konsultacja z dr Jarosz = zalecony Accofil💉 do następnego transferu)
  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1894 2074

    Wysłany: 9 maja 2024, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flora1234 wrote:
    Melduję że paskudna @ przyszła, czekała grzecznie aż wrócę z pracy. Ciekawe jest to, że nie miałam zupełnie żadnych plamień przed, które już od dawna ją zwiastowały. Skończyłam właśnie drugie opakowanie fertistimu, myślicie że on mógł mieć na to wpływ? W cyklu zanim zaczęłam go brać miałam plamienia przez tydzień przed @ (to był rekord). Potem dowiedziałam się o polipie, któremu przypisałam tę przypadłość, ale plamienia póki co ustały, hmm…

    A zamierzasz robić usg tuż po @, aby sprawdzić czy ten polip jeszcze jest?


    Monii, mam nadzieję, że nie będziesz musiała tego robić, ale zawsze to jest jakaś wiadomość, która może pomóc w diagnostyce.

    Ja melduję chyba ostatni dzień @, czwarty dzień i już plamienie tylko, a w nocy to już od dwóch nocy nic nie ma. Jutro o 9:20 mam rezonans głowy przez to niefortunne uderzenie głową, czuję się zawiana taka i skołowana wciąż. Na sor wcześniej nie było potrzeby iść, i tak by zrobili tomografię tylko, godziny czekania, masa ludzi, chorych... Ściemniać, że przed chwilą mi się coś stało nie zamierzam (znam takie przypadki, że osoby kłamały, a potem w ciągu kwartału lub krócej im się coś takiego faktycznie przytrafiło). Raz byłam na sorze w szpitalu wojskowym w Waw i dziękuję bardzo.
    Trochę się martwię...

    A co do piersi, ja wykryłam solidne "coś" w listopadzie/grudniu. Lekarz zawsze mówił, że biegiem gdy "coś" jest twarde i się nie rusza, więc poszłam na usg. Dwóch lekarzy kazało zrobić mammografię i biopsję, nastraszyli mnie tylko. Poszłam do speca z polecenia od usg i powiedział, że to torbiel do zbadania za rok.

  • Hibiskus Autorytet
    Postów: 388 313

    Wysłany: 9 maja 2024, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulaG wrote:
    Hej
    Od dawna bierzesz formetic? Czy masz jakiekolwiek plusy brania tego? Wlasnie biore 4 tabletkę i mam mdłości i krecenie w jelitach.. mam nadzieje ze chociaz schudne troche 😅

    Jeśli to pytanie do mnie to biorę od stycznia. Nie miałam żadnych objawów, ale słyszałam, że niektóre dziewczyny mają właśnie różne objawy tak jak Ty piszesz :) jeśli chodzi o schudnięcie to nic nie schudłam, ale na początku miałam bardzo słaby apetyt, który po jakimś czasie mi się uregulował :)

    PaulaG lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze👶

    ✅PCOS --> brak regularnych miesiączek, brak owulacji

    ✅Pierwszy cykl stymulowany--> ❌
    ✅Drugi cykl stymulowany--> ❌
    ✅ Trzeci cykl stymulowany --> ❌
    ✅ Czwarty cykl stymulowany (listopad 2024)--> jest z tego ciąża, ale niestety kończy się poronieniem zaraz po wizycie serduszkowej 💔
    ✅ Maj 2025 --> wznowienie starań
  • Flora1234 Przyjaciółka
    Postów: 77 125

    Wysłany: 9 maja 2024, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pp2018 wrote:
    A zamierzasz robić usg tuż po @, aby sprawdzić czy ten polip jeszcze jest?

    Chyba na razie nie będę sprawdzać, potwierdzony był właśnie w tym cyklu ostatnim. Na razie mam jeszcze trochę innych badań, ale może przed planowaną histero jeszcze zobaczę co tam słychać.

    pp2018 lubi tę wiadomość

    Kilkuletnie starania

    Indywidualne wizyty u różnych specjalistów
    Diagnostyka w poradni leczenia niepłodności NFZ
    W trakcie diagnostyki w nurcie przyczynowego leczenia niepłodności (napro)

    Ona 31
    hormony w normie
    niedrożność jednego jajowodu

    On 36
    obniżone parametry nasienia, poprawione suplementacją
    morfologia 2% (ale w przeliczeniu na ilość w normie)
    _______
    październik '23 - HSG, prawy niedrożny
    lipiec '24 - histeroskopia, planowane usunięcie polipa trzonu macicy
  • monii00 Autorytet
    Postów: 1655 2431

    Wysłany: 9 maja 2024, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pp2018 wrote:
    A zamierzasz robić usg tuż po @, aby sprawdzić czy ten polip jeszcze jest?


    Monii, mam nadzieję, że nie będziesz musiała tego robić, ale zawsze to jest jakaś wiadomość, która może pomóc w diagnostyce.

    Ja melduję chyba ostatni dzień @, czwarty dzień i już plamienie tylko, a w nocy to już od dwóch nocy nic nie ma. Jutro o 9:20 mam rezonans głowy przez to niefortunne uderzenie głową, czuję się zawiana taka i skołowana wciąż. Na sor wcześniej nie było potrzeby iść, i tak by zrobili tomografię tylko, godziny czekania, masa ludzi, chorych... Ściemniać, że przed chwilą mi się coś stało nie zamierzam (znam takie przypadki, że osoby kłamały, a potem w ciągu kwartału lub krócej im się coś takiego faktycznie przytrafiło). Raz byłam na sorze w szpitalu wojskowym w Waw i dziękuję bardzo.
    Trochę się martwię...

    A co do piersi, ja wykryłam solidne "coś" w listopadzie/grudniu. Lekarz zawsze mówił, że biegiem gdy "coś" jest twarde i się nie rusza, więc poszłam na usg. Dwóch lekarzy kazało zrobić mammografię i biopsję, nastraszyli mnie tylko. Poszłam do speca z polecenia od usg i powiedział, że to torbiel do zbadania za rok.
    Też mam taką nadzieję. Co do rezoznansu głowy to daj znać czy wszystko ok. Może to tylko kumulacja wszystkiego czyli @ i tego uderzenia. Kiedyś spadłam ze schodów u babci bo miała słynne chodniczki na drewnianych schodach i się poślizgnęłam. Guzior był fest, ale nic mi nie było i trzymam kciuki żeby z Tobą było podobnie 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2024, 19:47

    pp2018 lubi tę wiadomość

    👧 29 l. 🧔‍♂️ 34 l. 👶🏻💙

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2024, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zaciążona koleżanka ma progesteron 8,40 w 5/6 tygodniu (sama pewna nie jest). Nie za mały przypadkiem?

    pp2018, daj znać jak po.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2024, 19:40

    pp2018 lubi tę wiadomość

  • monii00 Autorytet
    Postów: 1655 2431

    Wysłany: 9 maja 2024, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadzia19 wrote:
    Monii00 ✊🏻🫂 trzymam kciuki, będzie lepiej!

    Mamausia ✊🏻💚

    Flora 🫂 ja właśnie teraz też miałam tak dziwnie. Plamienie w chyba 12 i 13 dc potem czysto a jak się okres zaczął to od razu mocno. Ale u mnie chyba lekarka przesadziła z ilością progesteronu.
    Oby, oby.. najbardziej na świecie chcę żebyśmy wszystkie miały brzuszki ciążowe na lato ✊️🍀

    Jadzia19, Mamausia lubią tę wiadomość

    👧 29 l. 🧔‍♂️ 34 l. 👶🏻💙

    age.png
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8026 15999

    Wysłany: 9 maja 2024, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flora1234 wrote:
    Melduję że paskudna @ przyszła, czekała grzecznie aż wrócę z pracy. Ciekawe jest to, że nie miałam zupełnie żadnych plamień przed, które już od dawna ją zwiastowały. Skończyłam właśnie drugie opakowanie fertistimu, myślicie że on mógł mieć na to wpływ? W cyklu zanim zaczęłam go brać miałam plamienia przez tydzień przed @ (to był rekord). Potem dowiedziałam się o polipie, któremu przypisałam tę przypadłość, ale plamienia póki co ustały, hmm…
    Plamienia mogły być np. spowodowane słabszą jakością owulacji, w związki z czym niskim progesteronem, a w związku z tym plamieniami. Fertistim mógł poreperować jakość owulacji np. poprawiając gospodarkę cukrową (badałaś krzywe?), a w związku z tym prog był duży i dlatego nie plamiłaś. :)

    Jadzia19, Flora1234 lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals 🙈 accofil, neoparin, encorton, luteina
    30.07⏸️12dpo - beta 45,9→4.08 beta 559→6.08 beta 1326
    11.08 GS 7,7mm YS 2,2mm
    preg.png
  • monii00 Autorytet
    Postów: 1655 2431

    Wysłany: 9 maja 2024, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nopek wrote:
    Dziewczyny, zaciążona koleżanka ma progesteron 8,40 w 5/6 tygodniu (sama pewna nie jest). Nie za mały przypadkiem?

    pp2018, daj znać jak po.
    Za mały, ja w 12 dpo miałam jak w stopce i dziewczyny pisały że był dobry. Progesteron poniżej 10 jest zagrożeniem dla ciąży. Spadający progesteron też, rozmawiałam dzisiaj o tym z ginem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2024, 19:50

    👧 29 l. 🧔‍♂️ 34 l. 👶🏻💙

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2024, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii00 wrote:
    Za mały, ja w 12 dpo miałam jak w stopce i dziewczyny pisały że był dobry. Progesteron poniżej 10 jest zagrożeniem dla ciąży.
    Dzięki. Tak też mi się wydawało, to wynik z wczoraj, jutro będzie robić ponowie. Lekarza ma w niedzielę 🤔jedną ciążę biochemiczna ma za sobą.

  • monii00 Autorytet
    Postów: 1655 2431

    Wysłany: 9 maja 2024, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nopek wrote:
    Dzięki. Tak też mi się wydawało, to wynik z wczoraj, jutro będzie robić ponowie. Lekarza ma w niedzielę 🤔jedną ciążę biochemiczna ma za sobą.
    Daj znać, czy rośnie i co jej powiedział gin 🙂

    👧 29 l. 🧔‍♂️ 34 l. 👶🏻💙

    age.png
‹‹ 46 47 48 49 50 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ