W maju wiosna jest w rozkwicie 🌸 rośnie we mnie nowe życie 🤰🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiesz co, chyba na USG to widać po prostu w znacznej mierze czy jakaś zmiana jest łagodna, czy nie. Jak są wątpliwości to wysyłają do dalszej diagnostykiTreaclynat wrote:O jeny, to mama miała ogromne szczęście! Dobrze, że został wyłapany jak był tak malutki, bo nie zdarzył pewnie dostać się do naczyń krwionośnych, węzłów itd. Ważne że mama jest cała i zdrowa ❤️ ogólnie wsrod otoczenia zauwazylam tendencje, ze te złośliwce tez często potrafią urosnąć w kilka miesięcy i to do rozmiarów 4-5 cm. Moja koleżanka właśnie ostatnio też pokonała to paskudztwo i jej guz miał właśnie 5cm, poszła na USG bo wykryła palcami. Także nie ma reguły, warto to sprawdzać. Dlatego właśnie tak mnie zastanawia dlaczego zawsze nie zlecają biopsji, może faktycznie te „łagodne” rosną wolniej i stąd tylko obserwacje♀️28
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV) - kontrola NILM
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności
⏳kariotypy
🔜 stymulacje, HSG
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Cześć. Byłam dzisiaj na wizycie jak wspominałam. Lekarz mnie pamiętał o dziwo. Dostałam zwolenienie na miesiąc. Ogólnie wizyta na plus, gin nie olał moich objawów tzn. ból nogi i wypuklenie, zlecił mi na początek mutację czynnika V Leidena, mutację 20210 G>A genu protrombiny, polimorfizm czynnika V R2, TSH, glukozę na czczo, antykoagulant tocznia po 6 tygodniach od poronienia. Niestety podczas usg znalazł małego mięśniaka ok 0,5 cm. Powiedział, że do kontroli i może wpływać na grubość endometrium, ale nie musi. Nie wie czy to po poronieniu, czy się bedzie powiększał, trzeba sprawdzić za jakiś czas bezpośrednio po miesiączce. Starania powiedział, że można kontynuować, ale dobrze mieć te badania i psychicznie dojść do siebie. Jestem zadowolona, bo już mówił od rzeczy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 16:25
Mamausia, Kinia92, Frajda, constella, BillieJean, emilgiana, Jadzia19, Britta lubią tę wiadomość
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 07.10 wizyta gin NFZ
🧬 18.10 połówkowe
-
I tak i nie, bo przy tym dużym moim też mi od razu mówił że wlokniako gruczolak na 99% a i tak wysłał do onkologa i na biopsję. Jak pytałam się jeszcze innego onkologa czy on uważa aby wszystkie wycinać, czy obserwować to mówił że po co to trzymać i że skoro wycinałam pierwszego to po co trzymać inne - cytuję „z jakiegoś powodu pani wycięła”, więc powiem wam że już tyle ile razy byłam u lekarza lub moje znajome, to każdej co innego mówią. Inna to się sama uparła na biopsję, bo jej lekarz mówił na USG że wszystko ok. No i dopiero w biopsji wyszedł rak1993
5 cs -
nick nieaktualnyTrzymam kciuki żeby mięśniak się nie powiększał, wiem że potrafią uprzykrzać życie.monii00 wrote:Cześć. Byłam dzisiaj na wizycie jak wspominałam. Lekarz mnie pamiętał o dziwo. Dostałam zwolenienie na miesiąc. Ogólnie wizyta na plus, gin nie olał moich objawów tzn. ból nogi i wypuklenie, zlecił mi na początek mutację czynnika V Leidena, mutację 20210 G>A genu protrombiny, polimorfizm czynnika V R2, TSH, glukozę na czczo, antykoagulant tocznia po 6 tygodniach od poronienia. Niestety podczas usg znalazł małego mięśniaka ok 5 cm. Powiedział, że do kontroli i może wpływać na grubość endometrium, ale nie musi. Nie wie czy to po poronieniu, czy się bedzie powiększał, trzeba sprawdzić za jakiś czas bezpośrednio po miesiączce. Starania powiedział, że można kontynuować, ale dobrze mieć te badania i psychicznie dojść do siebie. Ogólnie jestem zadowolona, bo już mówił od rzeczy.
Jadzia19 lubi tę wiadomość
-
Treaclynat wrote:Dziewczyny, potrzebuję wsparcia. Sorry że trochę nie na temat.
Czy wam też się zdarza mieć guzki w piersiach? A jeśli tak, to jak wasi lekarze do tego podchodzą?
Mam gruczołowate piersi i już raz miałam biopsję i wycinanego wlokniako gruczolaka, no i 2 lata temu robiłam też mi się pojawiła kolejna zmiana w tej samej piersi, nie rośnie i jest mała bo 4mm i raz lekarze zalecają kontrolę co pół roku, raz do rozważenia biopsję. Byłam u mojego lekarza prowadzącego i finalnie wybrałam biopsję, właśnie czekam na wyniki i muszę powiedzieć, że okrutnie się denerwuje. Generalnie mój onkolog mówił żeby się nie przejmować, że te guzki lubią wracać ( nawet wspomniał że miał pacjentkę która ciągle do niego z takimi guzkami wracała aż zaszła w ciążę i przestały wracać
), natomiast i tak wiadomo martwię się czy to na pewno znów ta łagodna zmiana gruczołowa, bo to zbyt małe żeby zobaczyć na USG a tymbardziej wyczuc palcami. Moja koleżanka ma ich 11 w piersi i już nawet jej biopsji nie robią jeśli nie rosną. Zastanawiam się czy wy też miałyście takie małe nierosnące zmiany i czy robiłyście biopsję czy tylko kontrola USG co 6 msc czy nie rośnie.
Dodam, że nie mam powiększonych węzłów ani żadnych innych nieprawidłowości
Ja w wieku 20 kilku lat wyczułam u siebie zmianę i spanikowałam, poszłam na USG prywatnie (zależało mi na czasie). W trakcie badania okazało się że mam dwie zmiany (po jednej w każdej piersi). Lekarz mnie wystraszył, stwierdził że pilnie trzeba zrobić biopsję i od razu podczas USG spytał mnie czy pobieramy materiał do biopsji. Bez wahania się zgodziłam, później prawie zeszłam na zawał przy płatności po wizycie. Wynik przyszedł szybko bo po tygodniu - brak komórek nowotworowych. Lekarz mimo to nakłaniał mnie do wycięcia zmian "bo za parę lat będzie z tego rak"...
No i na tą chwilę minęło ok. 7 lat, zmian nie wycięłam, kontroluje je co roku, nie rosną. Jednak przez słowa które usłyszałam od lekarza na każde USG idę z duszą na ramieniu. Właśnie minął rok od ostatniego i boje się umówić na kontrolę...
Trzymam za Ciebie kciuki, na pewno to będzie zmiana łagodna, po biopsji nie będziesz miała już wątpliwości.
Treaclynat lubi tę wiadomość
👩 29
Hormony 🆗 ( LH - 7,70 IU/l, FSH - 6,76 U/l, Prolaktyna - 325 mU/l, DHEA-S 196 ug/d, Estradiol 40,95pg/ml )
USG 🆗
Cykle 25-28 dni
Psychoterapia od października 2023 r. (stwierdzona depresja i zaburzenia lękowe)
👨 28
Październik 2023 - OAT II, ŻPN, wysoka prolaktyna (Koncentracja 4,09 mln/ml, całkowita liczba 17,59 m/próba, morfologia 1 %) 😨
➡️ Agapurin, Bromocorn, TenFertilON
Grudzień 2023 r. - Koncentracja 37,82 mln/ml, Całość 177,75 mln, Ruch a+b 42,95 %, morfologia 8 %, fragmentacja - 🆗
29.04 ➡️ HSG 🆗 jajowody drożne
15.06 ⏸️ 14 cykl starań 🤯
17.06 beta 1 125 mlU/ml
19.06 beta 2 817 mlU/ml
21.06 beta 6 686 mlU/ml
05.07 zarodek 9,2 mm z bijącym 💗
➡️ 01.08 - pobranie krwii do NIFTY (zdrowy chłopak) 💙
➡️ 8.08 - USG I trymestru + PAPPA (wszystko ok 😍) -
flower 🌸 wrote:Ja w wieku 20 kilku lat wyczułam u siebie zmianę i spanikowałam, poszłam na USG prywatnie (zależało mi na czasie). W trakcie badania okazało się że mam dwie zmiany (po jednej w każdej piersi). Lekarz mnie wystraszył, stwierdził że pilnie trzeba zrobić biopsję i od razu podczas USG spytał mnie czy pobieramy materiał do biopsji. Bez wahania się zgodziłam, później prawie zeszłam na zawał przy płatności po wizycie. Wynik przyszedł szybko bo po tygodniu - brak komórek nowotworowych. Lekarz mimo to nakłaniał mnie do wycięcia zmian "bo za parę lat będzie z tego rak"...
No i na tą chwilę minęło ok. 7 lat, zmian nie wycięłam, kontroluje je co roku, nie rosną. Jednak przez słowa które usłyszałam od lekarza na każde USG idę z duszą na ramieniu. Właśnie minął rok od ostatniego i boje się umówić na kontrolę...
Trzymam za Ciebie kciuki, na pewno to będzie zmiana łagodna, po biopsji nie będziesz miała już wątpliwości.
Rozumiem Cię doskonale, bo ja też na każde USG idę z duszą na ramieniu. Może idź skonsultuj do innego, dobrego onkologa ( a nie tylko usg) i będziesz spokojniejsza. Najważniejsze, że kontrolujesz regularnie! Ogólnie zazdroszczę ludziom, którzy potrafią optymistycznie i na chłodno podchodzić do badań 😄 ja to zawsze przeżywam jak mrówka okres
1993
5 cs -
monii00 wrote:Cześć. Byłam dzisiaj na wizycie jak wspominałam. Lekarz mnie pamiętał o dziwo. Dostałam zwolenienie na miesiąc. Ogólnie wizyta na plus, gin nie olał moich objawów tzn. ból nogi i wypuklenie, zlecił mi na początek mutację czynnika V Leidena, mutację 20210 G>A genu protrombiny, polimorfizm czynnika V R2, TSH, glukozę na czczo, antykoagulant tocznia po 6 tygodniach od poronienia. Niestety podczas usg znalazł małego mięśniaka ok 5 cm. Powiedział, że do kontroli i może wpływać na grubość endometrium, ale nie musi. Nie wie czy to po poronieniu, czy się bedzie powiększał, trzeba sprawdzić za jakiś czas bezpośrednio po miesiączce. Starania powiedział, że można kontynuować, ale dobrze mieć te badania i psychicznie dojść do siebie. Jestem zadowolona, bo już mówił od rzeczy.
W takich chwilach uwaga,pomoc,zrozumienie lekarza to bardzo dużo.
monii00, KasiaWitaminka lubią tę wiadomość
👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat
👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
👧🏻 córeczka 2019
6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
21.12.23 usg puste jajo
4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965
08.05.2024 II - 11dpo beta 23
10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
16.05.2024 - beta 2464
22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
24.05.2024 - beta 26709
28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
11.07.2024 prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa
-
Treaclynat wrote:Musiałam się wygadać 🤣🤣 bo chodzę struta a wyniki dopiero w niedzielę. Ale pocieszam się też tym, że sprawdzam to nie mając żadnych objawów i badam się regularnie profilaktycznie 💪🏻
Z fajniejszych rzeczy to już dziś około 8/9dpo, więc coraz bliżej do pierwszego (!) testowania. Coś czuję że pierwszy test wykonam w sobotę🙃
To kciukasy! Ruszmy w końcu ten maj.
Treaclynat lubi tę wiadomość
👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat
👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
👧🏻 córeczka 2019
6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
21.12.23 usg puste jajo
4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965
08.05.2024 II - 11dpo beta 23
10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
16.05.2024 - beta 2464
22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
24.05.2024 - beta 26709
28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
11.07.2024 prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa
-
Taki jego duży plus, że potrafi uspokoić. Prosił żeby nie panikować, nie wkręcać sobie, nie czytać jakiś forum (zaczęło mi się chcieć śmiać nawiasem mówiąc, ale powiedział że miał bardzo ostre spięcie z pacjentką o forach internetowych.. z jednej strony go rozumiem bo to on za nas odpowiada i metody leczenia dopasowuje do każdej pacjentki indywidualnie). Pytał o acard, powiedział że cały czas nie brać tylko te 10 dni. Po wynikach na trombofilię zdecydujemy co zrobić. Poza tym nikt nie mówi o tym, że acard rozwala żołądek i potem są problemy z wrzodami żołądka.Mamausia wrote:W takich chwilach uwaga,pomoc,zrozumienie lekarza to bardzo dużo.
Jadzia19, Britta lubią tę wiadomość
👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 07.10 wizyta gin NFZ
🧬 18.10 połówkowe
-
U mnie też wykryte są 3 zmiany w piersiach. Usg robie co pol roku u lekarza onkologa. Nie powiększają się i są to zmiany łagodne. Kontrola moim zdaniem to podstawa!
Moni, dobrze że lekarz tak podszedł do sprawy.
Treaclynat lubi tę wiadomość
10 cs 👶
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
05.2024 dieta i zmiana supli
09.2024 badania na pasożyty + powtórka badań hormonalnych 🤞
09.2024 wizyta u nowego lekarza -
monii00 wrote:Cześć. Byłam dzisiaj na wizycie jak wspominałam. Lekarz mnie pamiętał o dziwo. Dostałam zwolenienie na miesiąc. Ogólnie wizyta na plus, gin nie olał moich objawów tzn. ból nogi i wypuklenie, zlecił mi na początek mutację czynnika V Leidena, mutację 20210 G>A genu protrombiny, polimorfizm czynnika V R2, TSH, glukozę na czczo, antykoagulant tocznia po 6 tygodniach od poronienia. Niestety podczas usg znalazł małego mięśniaka ok 5 cm. Powiedział, że do kontroli i może wpływać na grubość endometrium, ale nie musi. Nie wie czy to po poronieniu, czy się bedzie powiększał, trzeba sprawdzić za jakiś czas bezpośrednio po miesiączce. Starania powiedział, że można kontynuować, ale dobrze mieć te badania i psychicznie dojść do siebie. Jestem zadowolona, bo już mówił od rzeczy.
5 cm i powiedział że mały? Cała macica ma ok 6-8cm i 4cm szerokości. Mi przy ok 3 cm mowili że jest już bardzo duży. Co lekarz to widać inna interpretacja.2023 ⏸️💔👼
2024 ❓🙏 -
Mój błąd 0,5 cm.rolka355 wrote:5 cm i powiedział że mały? Cała macica ma ok 6-8cm i 4cm szerokości. Mi przy ok 3 cm mowili że jest już bardzo duży. Co lekarz to widać inna interpretacja.👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 07.10 wizyta gin NFZ
🧬 18.10 połówkowe
-
Hibiskus wrote:Metforminy nie bierzesz? Ona zaburza wchłanianie witamin z grupy B. Powiem Ci, że mam jeszcze gorszą przypadłość. Suplementuje od początku roku formę zmetylowana kwasu foliowego, a z 10.8 spadło mi do 10.5 (!) przez trzy miesiące. Tylko, że ja przyjmowałam 400 bo wszędzie pisali, że tyle dla kobiety, która nie jest w ciąży. Teraz biorę już 800, ale dopiero od wyników...a może trzeba i do 1000 zwiększyć ... Ogólnie mała część tych witamin z grupy B się wchlania, więc ciężko sobie zrobić krzywdę supelementacja
Hej
Od dawna bierzesz formetic? Czy masz jakiekolwiek plusy brania tego? Wlasnie biore 4 tabletkę i mam mdłości i krecenie w jelitach.. mam nadzieje ze chociaz schudne troche 😅🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Usg 2 września szpital
-
A Ty coś z tym mięśniakiem robiłaś? Jakie miałaś zalecenia?rolka355 wrote:aaa no to malutki, to faktycznie nie powinien robić problemów 👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 07.10 wizyta gin NFZ
🧬 18.10 połówkowe
-
Ja z piersiami nigdy nie miałam problemu,ale po wykarmieniu 3 dzieci moje okazy są malutkie 😊 choć oczywiście badam badam regularnie,bo guzki nie patrzą jakie piersi
Wpadliśmy z dziećmi do domu, nie mogłam się powstrzymać i siknęłam na test 25 jaki jeszcze miałam. Kreska delikatna ale jest☺️
Te kupione Testeo które robię już mają kreseczkę ,więc nibeta rośnie. Jednak ja będę się cieszyć dopiero ,gdy zobaczę serduszko. Wstępnie myślałam o zapisaniu się na 22 maja ,ale będzie to 5t 4d więc może być za wcześnie.
BillieJean, pp2018, Jadzia19, AnitaK, Britta lubią tę wiadomość
👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat
👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
👧🏻 córeczka 2019
6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
21.12.23 usg puste jajo
4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965
08.05.2024 II - 11dpo beta 23
10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
16.05.2024 - beta 2464
22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
24.05.2024 - beta 26709
28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
11.07.2024 prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa
-
monii00 wrote:A Ty coś z tym mięśniakiem robiłaś? Jakie miałaś zalecenia?
Mi rośnie, ale powolutku. Byłam u 5 lekarzy i 3 mówiło, żeby nie ciąć przed ciążą, bo macica będzie uszkodzona i mniej sprawna niż z nimi. Dwóch mówiło żeby teraz wyciąć, odczekać pół roku i dopiero się starać. Poki co nic nie robię. Nie mam żadnych objawów. Koleżanka miała dużo mniejsze ode mnie i powodowały jej kwawienia i musiała wycinać. Ja ze swoimi chodzę już kilka lat i rosną z 2-3 mm na rok. Jeśli byłby nagły szybki wzrost to pilna operacja, bo może wskazywać na złośliwość. Ale ja ze względu na nie to bym miała od razu cesarkę, jeśli kurde się kiedyś uda 😅🤣.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 16:59
Jadzia19 lubi tę wiadomość
2023 ⏸️💔👼
2024 ❓🙏 -
Treaclynat wrote:Dziewczyny, potrzebuję wsparcia. Sorry że trochę nie na temat.
Czy wam też się zdarza mieć guzki w piersiach? A jeśli tak, to jak wasi lekarze do tego podchodzą?
Mam gruczołowate piersi i już raz miałam biopsję i wycinanego wlokniako gruczolaka, no i 2 lata temu robiłam też mi się pojawiła kolejna zmiana w tej samej piersi, nie rośnie i jest mała bo 4mm i raz lekarze zalecają kontrolę co pół roku, raz do rozważenia biopsję. Byłam u mojego lekarza prowadzącego i finalnie wybrałam biopsję, właśnie czekam na wyniki i muszę powiedzieć, że okrutnie się denerwuje. Generalnie mój onkolog mówił żeby się nie przejmować, że te guzki lubią wracać ( nawet wspomniał że miał pacjentkę która ciągle do niego z takimi guzkami wracała aż zaszła w ciążę i przestały wracać ), natomiast i tak wiadomo martwię się czy to na pewno znów ta łagodna zmiana gruczołowa, bo to zbyt małe żeby zobaczyć na USG a tymbardziej wyczuc palcami. Moja koleżanka ma ich 11 w piersi i już nawet jej biopsji nie robią jeśli nie rosną. Zastanawiam się czy wy też miałyście takie małe nierosnące zmiany i czy robiłyście biopsję czy tylko kontrola USG co 6 msc czy nie rośnie.
Dodam, że nie mam powiększonych węzłów ani żadnych innych nieprawidłowości
Ja też miałam i idę do kontroli. Mi wyłapali tak małe 2-3 mm, że lekarz 2 razy biopsję robił, nie mogl w to trafić, nabierala sie sama krew i wynik nieczytelny. Poszłam na biopsję mammotomiczną i wyssali igłą całość.
Treaclynat lubi tę wiadomość
2023 ⏸️💔👼
2024 ❓🙏 -
rolka355 wrote:Ja też miałam i idę do kontroli. Mi wyłapali tak małe 2-3 mm, że lekarz 2 razy biopsję robił, nie mogl w to trafić, nabierala sie sama krew i wynik nieczytelny. Poszłam na biopsję mammotomiczną i wyssali igłą całość.
Czyli tobie też przy takim maleństwie zlecili biopsję. Chyba faktycznie zależy od lekarza lub może od umiejscowienia guza i niektóre są łatwiejsze lub trudniejsze do odczytu na USG:)1993
5 cs
