X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W maju wiosna jest w rozkwicie 🌸 rośnie we mnie nowe życie 🤰🏼


Odpowiedz

W maju wiosna jest w rozkwicie 🌸 rośnie we mnie nowe życie 🤰🏼



Oceń ten wątek:
  • Lavenda Ekspertka
    Postów: 139 342

    Wysłany: 9 maja, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej
    U mnie biel, bez żadnych wątpliwości. Powtórzyłam jeszcze przed chwilą. No trudno. Czekam na @.

    W niedzielę mamy urodziny naszej 7 latki. Muszę trochę przewietrzyć głowę i postarać się delikatnie wyluzować.

    27l.

    Mamy córkę!
    Maj 2017

    10.06 - dwie kreski
    11.06 - 72,8 mIU/ml
    13.06 - 164,5 mIU/ml
    15.06 - 324,5 mIU/ml
    18.06 - 994,5 mIU/ml
    21.06 - 3804,2 mIU/ml

    07.09 - 💔 Maksymilian 17tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavenda wrote:
    Hej, hej
    U mnie biel, bez żadnych wątpliwości. Powtórzyłam jeszcze przed chwilą. No trudno. Czekam na @.

    W niedzielę mamy urodziny naszej 7 latki. Muszę trochę przewietrzyć głowę i postarać się delikatnie wyluzować.
    Przykro mi

  • monii00 Autorytet
    Postów: 935 1272

    Wysłany: 9 maja, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavenda wrote:
    Hej, hej
    U mnie biel, bez żadnych wątpliwości. Powtórzyłam jeszcze przed chwilą. No trudno. Czekam na @.

    W niedzielę mamy urodziny naszej 7 latki. Muszę trochę przewietrzyć głowę i postarać się delikatnie wyluzować.
    Przykro mi🫂

    👧 29 l. 🧔‍♂️ 34 l.
    06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
    06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
    11.07.2024 Jest ❤️
    25.06.2024 ⏸️
    09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
    04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
    24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz

    💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
    🗓 07.10 wizyta gin NFZ
    🧬 18.10 połówkowe
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavenda, przykro mi 😐coś powoli idzie ten maj.

  • Kinia92 Autorytet
    Postów: 360 429

    Wysłany: 9 maja, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavenda wrote:
    Hej, hej
    U mnie biel, bez żadnych wątpliwości. Powtórzyłam jeszcze przed chwilą. No trudno. Czekam na @.

    W niedzielę mamy urodziny naszej 7 latki. Muszę trochę przewietrzyć głowę i postarać się delikatnie wyluzować.
    Przytulam 🫂🫂🫂

    10 cs 👶

    02.2020 👧
    08.2021 👼

    03.2024
    LH 12,6
    FSH 10,4
    AMH 0,53

    05.2024 dieta i zmiana supli
    09.2024 badania na pasożyty + powtórka badań hormonalnych 🤞
    09.2024 wizyta u nowego lekarza
  • Hach Autorytet
    Postów: 951 903

    Wysłany: 9 maja, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavenda wrote:
    Hej, hej
    U mnie biel, bez żadnych wątpliwości. Powtórzyłam jeszcze przed chwilą. No trudno. Czekam na @.

    W niedzielę mamy urodziny naszej 7 latki. Muszę trochę przewietrzyć głowę i postarać się delikatnie wyluzować.

    Przytulam mocno ❤

    Starania od: grudnia 2022
    Droznosc jajowodów ✅ 09.2023r.
    Badanie na trombofilie
    Trimbofilia ✅
    Mutacja MTHR ❌
    PAI I ❌
    KIR ✅
    Wymazy MUCHA ✅
    ⏸ 13.06.2024 w 1️⃣9️⃣ CS
    Beta 14.06.2024 1576
    Prog 14.4 14.06.2024
    15.06 pęcherzyk ciazowy 4.6 mm
    16.06 betq 3676
    Prog 20.7
    Zarodek 7 mm z ❤ 134/min
    preg.png
  • Jadzia19 Autorytet
    Postów: 519 785

    Wysłany: 9 maja, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavenda 🫂

    Mamausia jutro potwierdzi piękny przyrost✊🏻 i mam nadzieję, że zacznie się wysyp ⏸️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 20:46

    pp2018, Hach, Mamausia, Chochlik12 lubią tę wiadomość

    Trzy maluchy czekają na feriach ❄️❄️❄️
  • flower 🌸 Ekspertka
    Postów: 149 278

    Wysłany: 9 maja, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wiem że każda z nas stara się dłużej/krócej ale ciekawi mnie jak sobie radzicie z momentami kiedy dowiadujecie się że kolejny cykl jest tym nieudanym.
    Ja w zasadzie od samego początku starań mam negatywne myśli, wiem, że mam jeszcze czas na starania ale boje się, że nie uda się nigdy.
    Na początku trochę motywacji dawała mi diagnostyka, sprawdzaliśmy wszystko, u mnie ok, u męża obniżone parametry nasienia i załamka. Zmienił styl życia, lekarze zdiagnozowali u niego hiperprolaktynemie, po lekach nasienie ok, chociaż dalej są żylaki podwozka nasiennego które mogą negatywnie na nie wpływać.

    Uważam, że jesteśmy teraz w całkiem fajnym momencie życia, w pracy wszystko ok, nie musimy się martwić o finanse, chciałoby się korzystać z życia i wyjechać na fajne wakacje ale na zmianę prześladują mnie myśli - a co jeśli się uda i bilety przepadną (myślimy o dalszych kierunkach) na zmianę z tymi, że nie uda się nigdy.
    Regularnie chodzę na terapię ale jestem ciekawa jak u Was, żyjecie normalnie czy jednak to życie zmieniło się w dużym stopniu od momentu rozpoczęcia starań ?

    Dodam jeszcze, że w pierwszych 2 cyklach starań zobaczyłam 2 kreski na testach i zanim zdążyłam zrobić betę przychodził okres, do tej pory nie wiem czy to były biochemy czy fałszywe testy...

    Trzymam kciuki za pozytywne testowanie majowe. 🍀🌸

    👩 29
    Hormony 🆗 ( LH - 7,70 IU/l, FSH - 6,76 U/l, Prolaktyna - 325 mU/l, DHEA-S 196 ug/d, Estradiol 40,95pg/ml )
    USG 🆗
    Cykle 25-28 dni
    Psychoterapia od października 2023 r. (stwierdzona depresja i zaburzenia lękowe)
    👨 28
    Październik 2023 - OAT II, ŻPN, wysoka prolaktyna (Koncentracja 4,09 mln/ml, całkowita liczba 17,59 m/próba, morfologia 1 %) 😨
    ➡️ Agapurin, Bromocorn, TenFertilON
    Grudzień 2023 r. - Koncentracja 37,82 mln/ml, Całość 177,75 mln, Ruch a+b 42,95 %, morfologia 8 %, fragmentacja - 🆗

    29.04 ➡️ HSG 🆗 jajowody drożne

    15.06 ⏸️ 14 cykl starań 🤯
    17.06 beta 1 125 mlU/ml
    19.06 beta 2 817 mlU/ml
    21.06 beta 6 686 mlU/ml

    05.07 zarodek 9,2 mm z bijącym 💗
    ➡️ 01.08 - pobranie krwii do NIFTY (zdrowy chłopak) 💙
    ➡️ 8.08 - USG I trymestru + PAPPA (wszystko ok 😍)
  • Britta Ekspertka
    Postów: 182 318

    Wysłany: 9 maja, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam z monitoringu po owulacji. Endometrium wzorowe, oba jajeczka pękły. Po jednym pozostał jakby cień rozpadający się, a po drugim piękne ciałko żółte. Mój gin powiedział że w ciąży też takie jest 🥲 oby to były prorocze słowa.
    Zobaczymy za kilka dni czy będę miała objawy pms, bo zwykle mam je ok 6 dpo i już wtedy wiem, że za chwilę dostanę okresu. Tłumaczę sobie to tak, że mój organizm jest wściekły na mojego męża, że mnie nie zapłodnił i dlatego jestem dla niego taka wredna 😜 kobieta pierwotna 😆

    Flora1234, flower 🌸, Jadzia19, MagicznaNuta, siesiepy, pp2018, Frajda, constella, aszin, emilgiana, Hibiskus, Speranza :), monii00, Miś, AnitaK lubią tę wiadomość

    Starania od lutego 2021

    Hashimoto - Euthyrox 75
    Insulinooporność - metmorfina
    AMH 1.9
    Naprotechnolog dr Kandzia (Katowice)
    2023 - hsg - jajowody drożne, usunięcie polipa w jamie macicy
    03.2024 - laparoskopia - endometrioza, zmiany wycięte
    04-09.2024 - Aromek, Miovelia Pro i Miovelia Nac
    09.2024 - Lipiodol
    2025 - adopcja?

    Mąż:
    Morfologia 2%
    Reszta ok

    +Niepłodna rodzi siedmioro+ 1Sm 1-2
  • Flora1234 Przyjaciółka
    Postów: 77 125

    Wysłany: 9 maja, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Plamienia mogły być np. spowodowane słabszą jakością owulacji, w związki z czym niskim progesteronem, a w związku z tym plamieniami. Fertistim mógł poreperować jakość owulacji np. poprawiając gospodarkę cukrową (badałaś krzywe?), a w związku z tym prog był duży i dlatego nie plamiłaś. :)

    O widzisz, dzięki! Krzywe będę badać na dniach właśnie, i w tym cyklu też prog+estrogeny 3,7,11 dpo. Do tej pory prog 20-22 dc miałam ok 10, a w pierwszym z fertistim 14,4. Także coś może być na rzeczy.

    Jadzia19, siesiepy lubią tę wiadomość

    Kilkuletnie starania

    Indywidualne wizyty u różnych specjalistów
    Diagnostyka w poradni leczenia niepłodności NFZ
    W trakcie diagnostyki w nurcie przyczynowego leczenia niepłodności (napro)

    Ona 31
    hormony w normie
    niedrożność jednego jajowodu

    On 36
    obniżone parametry nasienia, poprawione suplementacją
    morfologia 2% (ale w przeliczeniu na ilość w normie)
    _______
    październik '23 - HSG, prawy niedrożny
    lipiec '24 - histeroskopia, planowane usunięcie polipa trzonu macicy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britta wrote:
    Wracam z monitoringu po owulacji. Endometrium wzorowe, oba jajeczka pękły. Po jednym pozostał jakby cień rozpadający się, a po drugim piękne ciałko żółte. Mój gin powiedział że w ciąży też takie jest 🥲 oby to były prorocze słowa.
    Zobaczymy za kilka dni czy będę miała objawy pms, bo zwykle mam je ok 6 dpo i już wtedy wiem, że za chwilę dostanę okresu. Tłumaczę sobie to tak, że mój organizm jest wściekły na mojego męża, że mnie nie zapłodnił i dlatego jestem dla niego taka wredna 😜 kobieta pierwotna 😆
    Najlepszwe wytłumaczenie 🤣

    Flower, nie będę odpowiadać na temat starań, bo po poronieniu dopiero zaczynam 1 cykl, przedtem zaskoczyło od razu. Wiesz gdzie? Na wakacjach😄dlatego pytanie, gdzie planujecie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 21:07

    Britta lubi tę wiadomość

  • Flora1234 Przyjaciółka
    Postów: 77 125

    Wysłany: 9 maja, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @flower, wiesz ja już dość spokojnie do tego na co dzień podchodzę, i trochę czasem mam takie poczucie równoległych światów - w jednym, codziennym, normalnie żyję, planuję i robię różne rzeczy w aktualnym stanie rzeczy, czyli życia bez dzieci. Od czasu do czasu przychodzi wizyta, badanie, jakiś nowy krok i wtedy włączają mi się w wyobraźni światy alternatywne - a co by było gdyby, a jeśli się uda, a wtedy za rok to to czy tamto. Najgorzej przed okresem - ten tydzień na przykład z życia wyjęty. Ale jak już wiem, że ta @ jest, to czuję, że wracam do stanu równowagi. My już raz na jakiś czas rozmawiamy o tym, że może tak się zdarzyć, że tych dzieci mieć nie będziemy, czasem pojawia się temat adopcji. Odnajduję w tym jakiś spokój. Swoją drogą oglądałam wczoraj taki odcinek z AkademiPlodnosci na YouTube o tym jak wyglądają emocje staraczki w różnych momentach cyklu - można się w tym odnaleźć :)

    Jadzia19, flower 🌸, AnitaK, pp2018 lubią tę wiadomość

    Kilkuletnie starania

    Indywidualne wizyty u różnych specjalistów
    Diagnostyka w poradni leczenia niepłodności NFZ
    W trakcie diagnostyki w nurcie przyczynowego leczenia niepłodności (napro)

    Ona 31
    hormony w normie
    niedrożność jednego jajowodu

    On 36
    obniżone parametry nasienia, poprawione suplementacją
    morfologia 2% (ale w przeliczeniu na ilość w normie)
    _______
    październik '23 - HSG, prawy niedrożny
    lipiec '24 - histeroskopia, planowane usunięcie polipa trzonu macicy
  • Jadzia19 Autorytet
    Postów: 519 785

    Wysłany: 9 maja, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    flower 🌸 wrote:
    Dziewczyny, wiem że każda z nas stara się dłużej/krócej ale ciekawi mnie jak sobie radzicie z momentami kiedy dowiadujecie się że kolejny cykl jest tym nieudanym.
    Ja w zasadzie od samego początku starań mam negatywne myśli, wiem, że mam jeszcze czas na starania ale boje się, że nie uda się nigdy.
    Na początku trochę motywacji dawała mi diagnostyka, sprawdzaliśmy wszystko, u mnie ok, u męża obniżone parametry nasienia i załamka. Zmienił styl życia, lekarze zdiagnozowali u niego hiperprolaktynemie, po lekach nasienie ok, chociaż dalej są żylaki podwozka nasiennego które mogą negatywnie na nie wpływać.

    Uważam, że jesteśmy teraz w całkiem fajnym momencie życia, w pracy wszystko ok, nie musimy się martwić o finanse, chciałoby się korzystać z życia i wyjechać na fajne wakacje ale na zmianę prześladują mnie myśli - a co jeśli się uda i bilety przepadną (myślimy o dalszych kierunkach) na zmianę z tymi, że nie uda się nigdy.
    Regularnie chodzę na terapię ale jestem ciekawa jak u Was, żyjecie normalnie czy jednak to życie zmieniło się w dużym stopniu od momentu rozpoczęcia starań ?

    Dodam jeszcze, że w pierwszych 2 cyklach starań zobaczyłam 2 kreski na testach i zanim zdążyłam zrobić betę przychodził okres, do tej pory nie wiem czy to były biochemy czy fałszywe testy...

    Trzymam kciuki za pozytywne testowanie majowe. 🍀🌸

    Z początku też tak myślałam. Często swoje wybory podejmowałam po przemyśleniu czy to nie zaszkodzi owulacji, potem zagnieżdżaniu a potem ewentualnej ciąży. Ale później zaczęliśmy diagnostykę i zrozumiałam, że to będzie dłuższy proces. Oczywiście polały się łzy, gdy doszła do mnie wiadomość, że ciąży nie będzie tak szybko jak byśmy chcieli. Emocje są i zawsze będą. Zawsze, gdy nadchodzi owulacja to nie mogę się doczekać i jestem pełna nadziei. Potem często analizuje objawy czy mogę być w ciąży i odliczam dni do testu. A jak przychodzi okres to oczywiście jestem zawiedziona i smutna. Najlepsza rada jaką usłyszałam to w pierwszym dniu okresu pozwolić sobie na smutek i złość, iść spać i zacząć kolejny dzień z nadzieją i nie pozostawać w tym smutku. My staramy się już ponad rok i trochę czułam jakbyśmy się zatrzymali w miejscu, dlatego teraz staram się nie podporządkowywać życia i rezygnować z rzeczy, dlatego, że mogę być w ewentualnej ciąży. Tak na prawdę nikt nie wie ile będziesz musiała się starać, więc odmawiać sobie wakacji jest bez sensu. A co jak za rok okaże się, że jeszcze się nie udało? A co jak uda się za trzy lata? Raczej nikt nie chce siedzieć zamknięty w domu i chuchać na zimne, które nie nadeszło. Mnie uspokaja śledzenie cykli i po prostu sprawdzanie czy wszystko w porządku. My mierzymy się z czynnikiem męskim, więc staram się wspierać męża np. zamówiłam mu ostatnio suple i dbać po prostu o relacje. Trzeba być cierpliwym, robić wszystko na co mamy możliwości, środki, ochotę i zobaczyć co będzie nam pisane. 😉

    flower 🌸, Britta, monii00 lubią tę wiadomość

    Trzy maluchy czekają na feriach ❄️❄️❄️
  • Mamausia Autorytet
    Postów: 702 1463

    Wysłany: 9 maja, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britta wrote:
    Wracam z monitoringu po owulacji. Endometrium wzorowe, oba jajeczka pękły. Po jednym pozostał jakby cień rozpadający się, a po drugim piękne ciałko żółte. Mój gin powiedział że w ciąży też takie jest 🥲 oby to były prorocze słowa.
    Zobaczymy za kilka dni czy będę miała objawy pms, bo zwykle mam je ok 6 dpo i już wtedy wiem, że za chwilę dostanę okresu. Tłumaczę sobie to tak, że mój organizm jest wściekły na mojego męża, że mnie nie zapłodnił i dlatego jestem dla niego taka wredna 😜 kobieta pierwotna 😆

    Czy to znaczy,że jest szansa na bliźniaki? I to dwujajowe 🥰

    Britta, Jadzia19 lubią tę wiadomość

    👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat

    👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
    👧🏻 córeczka 2019

    6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
    21.12.23 usg puste jajo
    4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965

    08.05.2024 II - 11dpo beta 23
    10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
    16.05.2024 - beta 2464
    22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
    24.05.2024 - beta 26709
    28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
    11.07.2024 prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa

    preg.png
  • flower 🌸 Ekspertka
    Postów: 149 278

    Wysłany: 9 maja, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nopek wrote:
    Najlepszwe wytłumaczenie 🤣

    Flower, nie będę odpowiadać na temat starań, bo po poronieniu dopiero zaczynam 1 cykl, przedtem zaskoczyło od razu. Wiesz gdzie? Na wakacjach😄dlatego pytanie, gdzie planujecie?

    Przed staraniami sporo podróżowaliśmy, byliśmy w zeszłym roku w Azji i zakochałam się, później zaczęły się starania więc nic nie planowaliśmy, pod koniec roku miałam już kryzys i kupiliśmy bilety do Portugalii z dopłatą za możliwość zmiany terminu lotu, w razie czego. 😋
    Teraz pojawił się znowu temat powrotu do Azji, do Wietnamu, ale to długa podróż, koło 23 h i z jednej strony bardzo bym chciała ale z drugiej nie chce odkładać dalszych starań, aktualnie u nas to 13 cykl i już pojawiają się coraz częściej chwilę zwątpienia 🥺

    👩 29
    Hormony 🆗 ( LH - 7,70 IU/l, FSH - 6,76 U/l, Prolaktyna - 325 mU/l, DHEA-S 196 ug/d, Estradiol 40,95pg/ml )
    USG 🆗
    Cykle 25-28 dni
    Psychoterapia od października 2023 r. (stwierdzona depresja i zaburzenia lękowe)
    👨 28
    Październik 2023 - OAT II, ŻPN, wysoka prolaktyna (Koncentracja 4,09 mln/ml, całkowita liczba 17,59 m/próba, morfologia 1 %) 😨
    ➡️ Agapurin, Bromocorn, TenFertilON
    Grudzień 2023 r. - Koncentracja 37,82 mln/ml, Całość 177,75 mln, Ruch a+b 42,95 %, morfologia 8 %, fragmentacja - 🆗

    29.04 ➡️ HSG 🆗 jajowody drożne

    15.06 ⏸️ 14 cykl starań 🤯
    17.06 beta 1 125 mlU/ml
    19.06 beta 2 817 mlU/ml
    21.06 beta 6 686 mlU/ml

    05.07 zarodek 9,2 mm z bijącym 💗
    ➡️ 01.08 - pobranie krwii do NIFTY (zdrowy chłopak) 💙
    ➡️ 8.08 - USG I trymestru + PAPPA (wszystko ok 😍)
  • aszin Autorytet
    Postów: 5216 11145

    Wysłany: 9 maja, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flower, ja odczuwam smutek przez chwilę po zobaczeniu bieli, ale później żyje dalej. Staram się nie odkładać życia na później. Teraz na początku czerwca też lecę do Rzymu i jak cykl się nie uda, to przynajmniej napiję się Aperola 🤪

    Tulę za biele 🫂🫂🫂

    AnitaK lubi tę wiadomość

    🚩Hashimoto
    🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
    🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
    ~~~~~~~~~~~~~~
    13.02.2024 ⏸️
    19.03.2024 💔💔
    ~~~~~~~~~~~~~~~~

    💉Neoparin+💊 Acard150

    „Somewhere over the rainbow…”
  • Jadzia19 Autorytet
    Postów: 519 785

    Wysłany: 9 maja, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britta wrote:
    Wracam z monitoringu po owulacji. Endometrium wzorowe, oba jajeczka pękły. Po jednym pozostał jakby cień rozpadający się, a po drugim piękne ciałko żółte. Mój gin powiedział że w ciąży też takie jest 🥲 oby to były prorocze słowa.
    Zobaczymy za kilka dni czy będę miała objawy pms, bo zwykle mam je ok 6 dpo i już wtedy wiem, że za chwilę dostanę okresu. Tłumaczę sobie to tak, że mój organizm jest wściekły na mojego męża, że mnie nie zapłodnił i dlatego jestem dla niego taka wredna 😜 kobieta pierwotna 😆

    Z ciekawości jeżeli mogę zapytać ile mm endometrium tuż po owulacji powinno mieć? Rozważam w przyszłości monitoring i zbieram informacje jak to wygląda w praktyce. 😁

    Trzy maluchy czekają na feriach ❄️❄️❄️
  • Britta Ekspertka
    Postów: 182 318

    Wysłany: 9 maja, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamausia wrote:
    Czy to znaczy,że jest szansa na bliźniaki? I to dwujajowe 🥰
    Oj chciałoby się, chciało... Ja to bym i czworaczki przyjęła 😁 nie nakręcam się, bo już tak bywało przed laparoskopią - dwa jajeczka na monitoringu, ekscytacja, nadzieja... A potem zjazd emocjonalny. Nie mam na to energii aktualnie.

    Jadzia19 lubi tę wiadomość

    Starania od lutego 2021

    Hashimoto - Euthyrox 75
    Insulinooporność - metmorfina
    AMH 1.9
    Naprotechnolog dr Kandzia (Katowice)
    2023 - hsg - jajowody drożne, usunięcie polipa w jamie macicy
    03.2024 - laparoskopia - endometrioza, zmiany wycięte
    04-09.2024 - Aromek, Miovelia Pro i Miovelia Nac
    09.2024 - Lipiodol
    2025 - adopcja?

    Mąż:
    Morfologia 2%
    Reszta ok

    +Niepłodna rodzi siedmioro+ 1Sm 1-2
  • Britta Ekspertka
    Postów: 182 318

    Wysłany: 9 maja, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadzia19 wrote:
    Z ciekawości jeżeli mogę zapytać ile mm endometrium tuż po owulacji powinno mieć? Rozważam w przyszłości monitoring i zbieram informacje jak to wygląda w praktyce. 😁
    Nie wiem ile powinno mieć, moje ma ponad 11 mm i ocenił je jako wzorowe, więc prawdopodobnie jest w granicach normalności 😉 przed owulką miałam niecałe 10 mm.

    Jadzia19 lubi tę wiadomość

    Starania od lutego 2021

    Hashimoto - Euthyrox 75
    Insulinooporność - metmorfina
    AMH 1.9
    Naprotechnolog dr Kandzia (Katowice)
    2023 - hsg - jajowody drożne, usunięcie polipa w jamie macicy
    03.2024 - laparoskopia - endometrioza, zmiany wycięte
    04-09.2024 - Aromek, Miovelia Pro i Miovelia Nac
    09.2024 - Lipiodol
    2025 - adopcja?

    Mąż:
    Morfologia 2%
    Reszta ok

    +Niepłodna rodzi siedmioro+ 1Sm 1-2
  • Speranza :) Autorytet
    Postów: 1638 3900

    Wysłany: 9 maja, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    flower 🌸 wrote:
    Przed staraniami sporo podróżowaliśmy, byliśmy w zeszłym roku w Azji i zakochałam się, później zaczęły się starania więc nic nie planowaliśmy, pod koniec roku miałam już kryzys i kupiliśmy bilety do Portugalii z dopłatą za możliwość zmiany terminu lotu, w razie czego. 😋
    Teraz pojawił się znowu temat powrotu do Azji, do Wietnamu, ale to długa podróż, koło 23 h i z jednej strony bardzo bym chciała ale z drugiej nie chce odkładać dalszych starań, aktualnie u nas to 13 cykl i już pojawiają się coraz częściej chwilę zwątpienia 🥺

    Flower bardzo polecam Wietnam, byliśmy tam na początku kwietnia. Cudnie. Urlop życia :). Starania staraniami, ale trzeba też żyć, a nie odwieszac życia na kołek... Żadna z nas nie wie ile te starania potrwają.

    flower 🌸 lubi tę wiadomość

    "Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć"
‹‹ 47 48 49 50 51 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ