W maju zatestowane ⏸️ zimą będą rozpakowane 👶👣
-
WIADOMOŚĆ
-
Eve wrote:Zmiany w rutynie jeśli chodzi o schemat dnia wchodA bez problemu. Tak samo uwielbia wszelkie wyjazdy,wycieczki. Problemem jest rutynowa i bardzo ograniczona dieta, choć wszedł chyba w wiek i dorósł do tego,że zaczął próbować jakiś nowości.
No to mam nadzieję, że i mój będzie spokojniejszy z wiekiem bo o ile wyjazdy kocha to nawet zmianę drogi do przedszkola muszę z nim omawiać przed faktem 🙈
U nas też tragedia z jedzeniem, ma kilka rzeczy które zje ale nic z sosem ani "maziastego" nie sprobuje, warzywa zaczął nam jeść bo mamy świnkę morską i królika więc postanowił zobaczyć jak smakują skoro jego kochane zwierzątka uwielbiają 😂Eve lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Osama wrote:Dzięki za kciuki, dam znać wieczorem jak po prenatalnych.
A dzisiaj rano niestety byłam w szpitalu bo obudziłam się zalana krwią. Matko w jakie ja przerażenie wpadłam. Ale już po badaniu, lekarze mówią że wszystko ok z maluszkiem, krwiaków i nic niepokojącego też nie widać. Prawdopodobnie jednorazowe krwawienie spowodowane przyjmowaniem aspirin i clexane.
Wieczorem jeszcze na prenatalnym będzie podgląd na dobrym sprzęcie to może wtedy naprawdę odetchnę.
Co za dzień
Kciuki zaciśnięte, na pewno wszystko będzie dobrze :*Osama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOsama, jeśli tylko masz taką możliwość, to spróbuj się zdrzemnąć, bo na pewno jesteś wykończona psychicznie. Dobrze Ci to zrobi i do wieczora czas szybciej minie. Trzymam z całej siły kciuki, żeby krwawienie się nie powtórzyło no i oczywiście za prenatalne ❤️
Nulka, za Twoje badania też kciuki mocne, w końcu zobaczysz maleństwo! 😍
Co do objawów pierwszego trymestru, to mi nadal senność i osłabienie nie chcą przejść, ale na szczęście nie jest to tak uciążliwe, jak mdłości i wymioty... Ale dziewczyny, drugi trymestr coraz bliżej, w końcu zaczniemy się czuć dobrze, na pewno! 😊Osama lubi tę wiadomość
-
Też bym się chętnie zdrzemnęła ale nie wiem co na to szefowa 😂😂 biedna nawet nie wie że najprawdopodobniej dziś jest ostatni dzień jej psychicznego spokoju 😂
Co do objawów to mi właśnie ta senność wróciła chociaż czytałam że to normalne jak rozkręca się łożysko... Ciężko mi sobie wyobrazić że to minie 😳 mimo że drugi trymestr ma być taki super to ja się nie mogę doczekać trzeciego żeby uciec na L4😂 -
Kasiekkk wrote:Osama, jeśli tylko masz taką możliwość, to spróbuj się zdrzemnąć, bo na pewno jesteś wykończona psychicznie. Dobrze Ci to zrobi i do wieczora czas szybciej minie. Trzymam z całej siły kciuki, żeby krwawienie się nie powtórzyło no i oczywiście za prenatalne ❤️
Nulka, za Twoje badania też kciuki mocne, w końcu zobaczysz maleństwo! 😍
Co do objawów pierwszego trymestru, to mi nadal senność i osłabienie nie chcą przejść, ale na szczęście nie jest to tak uciążliwe, jak mdłości i wymioty... Ale dziewczyny, drugi trymestr coraz bliżej, w końcu zaczniemy się czuć dobrze, na pewno! 😊
Trochę mam wrażenie że mnie podbrzusze pobolewa, tak jakby lekko uciska. Ale to może jeszcze po tych nerwach.Hashimoto, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, tężyczka, ANA2, MTHFR hetero, PAI-1 hetero, 1 jajnik od 2010 roku.
-
Osama wrote:Wzięłam urlop na żądanie, odpoczywam teraz w domu ale jakoś spać nie mogę. Włączyłam sobie jakiś serial, żeby zająć czymś głowę i czekam do wieczora na badania.
Trochę mam wrażenie że mnie podbrzusze pobolewa, tak jakby lekko uciska. Ale to może jeszcze po tych nerwach.Osama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOsama wrote:Wzięłam urlop na żądanie, odpoczywam teraz w domu ale jakoś spać nie mogę. Włączyłam sobie jakiś serial, żeby zająć czymś głowę i czekam do wieczora na badania.
Trochę mam wrażenie że mnie podbrzusze pobolewa, tak jakby lekko uciska. Ale to może jeszcze po tych nerwach.
Oj taaaak, to zdecydowanie może być od nerwów, znam to uczucie. Dobrze, że możesz dzisiaj odpocząć. A tak na przyszłość, to czy nie myślałaś o tym, żeby przy takim krwawieniu nieznanego pochodzenia nie załatwić sobie jednak już zwolnienia? Masz taką możliwość? -
Kasiekkk wrote:Oj taaaak, to zdecydowanie może być od nerwów, znam to uczucie. Dobrze, że możesz dzisiaj odpocząć. A tak na przyszłość, to czy nie myślałaś o tym, żeby przy takim krwawieniu nieznanego pochodzenia nie załatwić sobie jednak już zwolnienia? Masz taką możliwość?
Mam dosyć skomplikowaną sytuację w pracy, zwolnienie ciążowe będę mogła najwcześniej w sierpniu wziąć.Hashimoto, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, tężyczka, ANA2, MTHFR hetero, PAI-1 hetero, 1 jajnik od 2010 roku.
-
Osama, tylko pamiętaj że najważniejsza jesteś Ty i maleństwo. Jeśli w pracy też masz stres dodatkowy to może jednak pomyśl o wcześniejszym zwolnieniu albo może chociaż urlopie jeśli nie chce ich jeszcze informować... Chyba że chodzi o przedłużenie umowy czy coś w tym stylu...
Osama lubi tę wiadomość
-
nulka_23 wrote:Osama, tylko pamiętaj że najważniejsza jesteś Ty i maleństwo. Jeśli w pracy też masz stres dodatkowy to może jednak pomyśl o wcześniejszym zwolnieniu albo może chociaż urlopie jeśli nie chce ich jeszcze informować... Chyba że chodzi o przedłużenie umowy czy coś w tym stylu...
Chodzi o przepisanie umów właśnie i muszę pewien czas odczekać zanim na zwolnieniu pojawi się info że to ciążowe to tak w skrócie. A dużych stresów już na szczęście w pracy nie mam, poinformowałam też przełożonych o ciąży już na początku czerwca. Urlop mam dopiero w sierpniu i tu raczej się przesunąć nie da, więc jeszcze miesiąc mam nadzieję spokojnie będę pracować. Z resztą lekarz też pytał o tryb mojej pracy a że jest to praca biurowa to powiedział że nie widzi przeciwwskazań, żeby pracowaćKasiekkk lubi tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, tężyczka, ANA2, MTHFR hetero, PAI-1 hetero, 1 jajnik od 2010 roku.
-
nick nieaktualnyOsama wrote:Pamiętam, staram się o nas dbać
Chodzi o przepisanie umów właśnie i muszę pewien czas odczekać zanim na zwolnieniu pojawi się info że to ciążowe to tak w skrócie. A dużych stresów już na szczęście w pracy nie mam, poinformowałam też przełożonych o ciąży już na początku czerwca. Urlop mam dopiero w sierpniu i tu raczej się przesunąć nie da, więc jeszcze miesiąc mam nadzieję spokojnie będę pracować. Z resztą lekarz też pytał o tryb mojej pracy a że jest to praca biurowa to powiedział że nie widzi przeciwwskazań, żeby pracować
To myślę, że jak lekarz nie widzi przeciwwskazań, to po prostu mu zaufaj i spokojnie czekaj na urlop i późniejsze zwolnienie. Będzie dobrze, na pewno!Osama lubi tę wiadomość
-
Osama wrote:Pamiętam, staram się o nas dbać
Chodzi o przepisanie umów właśnie i muszę pewien czas odczekać zanim na zwolnieniu pojawi się info że to ciążowe to tak w skrócie. A dużych stresów już na szczęście w pracy nie mam, poinformowałam też przełożonych o ciąży już na początku czerwca. Urlop mam dopiero w sierpniu i tu raczej się przesunąć nie da, więc jeszcze miesiąc mam nadzieję spokojnie będę pracować. Z resztą lekarz też pytał o tryb mojej pracy a że jest to praca biurowa to powiedział że nie widzi przeciwwskazań, żeby pracowaćOsama lubi tę wiadomość
-
nulka_23 wrote:Rozumiem:) mam nadzieję że dzisiejsza sytuacja będzie wyjątkowa i nie powtórzy się do końca ciąży ✊Hashimoto, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, tężyczka, ANA2, MTHFR hetero, PAI-1 hetero, 1 jajnik od 2010 roku.
-
nick nieaktualny
-
Kasiekkk wrote:Matko, ale ja się nie mogę doczekać tych dzisiejszych wizyt! Dziewczyny piszcie koniecznie po, czy wszystko ok i jak tylko chcecie, to dzielcie się zdjęciami maluszków Chętnie pooglądam te słodziaki
Kasiekkk lubi tę wiadomość
-
Już zaspokajam ciekawość! Mam 6 cm zdrowego maleństwa najprawdopodobniej chłopca 😁 i miałam dziś też PAPP-A robione jednak więc niepotrzebnie w sobotę krew pobierałam za co płaciłam 😟 ale to przez to że pani doktor mi złej informacji udzieliła 😡 no ale już trudno!
Niestety mąż nie mógł ze mną wejść ale doltro pozwolił na chwilę dla fotoreportera 😁 doslownie mały całe badanie leżał grzecznie a jak doktor powiedział że teraz mogę nagrywać to zaczął machać raczkami i nóżkami 😂Kasiekkk, Martyna33, Dip88, Osama, Ariadne002, Belie, Eve, wariancja, Axon, Rosalie lubią tę wiadomość