W maju zatestowane ⏸️ zimą będą rozpakowane 👶👣
-
WIADOMOŚĆ
-
Rosalie wrote:A ja troche odlece w mniej przyjemne tematy... moze ktoras cos doradzi, bo ja juz psychicznie nie wytrzymuje
Sposob na toksyczna, wiecznie wpieprzajaca sie w zycie 'tesciowa'... czy da sie cos zrobic z takim babskiem, ktore nie potrafi doroslemu synowi zyc swoim zyciem i we wszystko musi sie wtracac i wrzucac swoje super, zasrane, zlote rady?! Po raz kolejny sie poklocilismy przez nia, ja juz mam dosyc.
I z drugiej strony sposob na mamisynka, bo ja juz nie mam pomyslow, ze wszystkim do niej lata, a nie daj cholero, ze powiem cos na nia, ze sie wtraca to obraza majestatu, bo pomoc chciala! Ja juz nie chce jej pomocy zadnej. Wiecznie tylko klotnie przez nia.
Przepraszam, ze psuje nastroj grupowy, ale juz nie moge, pol popoludnia przeryczalam, przez waty chlopa wywolane jego matka, nie mam cierpliwosci i jak o niej slysze, to mnie z marszu krew zalewa... powinnam miec spokoj, a jak zwykle cos, co nie powinno miec nawet miejsca...
Ooo Rosalie, akurat mialam to samo wczoraj 😁 ale szczerze odkad wiem o ciąży wgl sie nią nie przejmuje i nie zwracam uwagi. To ona jest chora nie ja. 😂😂 dobrze , że nie mieszkamy razem . Nie placz o nią szkoda lez na takie. Ona jeszcze pewnie sie cieszy z tego . Trzeba walczyć o swoje i sie nie przejmowac ich opinia 💪💪💪 a im mniej sie nią przejmuje tym bardziej ją to wkur@ 😂😂😂 -
nick nieaktualny
-
Alis96 wrote:Ooo Rosalie, akurat mialam to samo wczoraj 😁 ale szczerze odkad wiem o ciąży wgl sie nią nie przejmuje i nie zwracam uwagi. To ona jest chora nie ja. 😂😂 dobrze , że nie mieszkamy razem . Nie placz o nią szkoda lez na takie. Ona jeszcze pewnie sie cieszy z tego . Trzeba walczyć o swoje i sie nie przejmowac ich opinia 💪💪💪 a im mniej sie nią przejmuje tym bardziej ją to wkur@ 😂😂😂
Dzisiaj to juz nawet nie przez nia plakalam, ale przez to jego chore podejscie... dobijajace to jest. Ja nie mam takich posrantch relacji z rodzina, normalnie gadam z nimi 1-2 x w tygodniu i uwazam to za zdrowe... a ona wiecznie wydzwania, on do niej tez z kazdym pierdnieciem, czasem to juz mam ochote mu wywalic ten telefon przez okno 🙄 -
nulka_23 wrote:Osama sto lat!! 🎂🎂 Spokoju i nudy na kolejne miesiące!
O kurcze, Rosalie to ciężki temat. Jeśli partner jest mamisynkiem to będzie Ci bardzo ciężko cokolwiek zrobić. Tu niestety dużo od niego zależy. Jeśli faktycznie jest tak bardzo od matki uzależniony to jest ogromny problem... Moja teściowa też taka jest ale na szczęście mam mądrego męża który wie z kim stworzył dom (oczywiście w drugą stronę też to działa więc ja swojej mamy też nie stawiam na piedestale i mimo że mieszkamy w jednym domu to zdarza mi się z nią nie widzieć kilka dni). Coś czego na pewno nie rób to nie stawiaj mu ultimatum Ty lub mama. Jesteś w ciąży więc może tym zagraj. Zapytaj czy jeśli będziecie mieć córkę i ona w przyszłości zwiąże się z identycznym mężczyzną jak on, to czy będzie córce kibicował w tym związku i będzie zachwycony zięciem.
Nie, wiem ze ultimatum to najgorsza opcja... boje sie tylko, ze ta kobieta zniszczy nasz zwiazek, wkurza mnie, ze nie potrafi postawic mnie na pierwszym miejscu, ponad nia i jej gadanie wiecznie najwazniejsze -
nick nieaktualny
-
nulka_23 wrote:Osama sto lat!! 🎂🎂 Spokoju i nudy na kolejne miesiące!
O kurcze, Rosalie to ciężki temat. Jeśli partner jest mamisynkiem to będzie Ci bardzo ciężko cokolwiek zrobić. Tu niestety dużo od niego zależy. Jeśli faktycznie jest tak bardzo od matki uzależniony to jest ogromny problem... Moja teściowa też taka jest ale na szczęście mam mądrego męża który wie z kim stworzył dom (oczywiście w drugą stronę też to działa więc ja swojej mamy też nie stawiam na piedestale i mimo że mieszkamy w jednym domu to zdarza mi się z nią nie widzieć kilka dni). Coś czego na pewno nie rób to nie stawiaj mu ultimatum Ty lub mama. Jesteś w ciąży więc może tym zagraj. Zapytaj czy jeśli będziecie mieć córkę i ona w przyszłości zwiąże się z identycznym mężczyzną jak on, to czy będzie córce kibicował w tym związku i będzie zachwycony zięciem.
Mialam bardzo podobnie do Ciebie. Moja teściowa (w zasadzie wtedy jeszcze nie tesciowa) była toksyczna i nie docierało do niej ze nie jest już najważniejsza. Na szczęście mój mąż dal jej do zrozumienia ze to ze mną zamierza spędzić resztę życia i bardzo się zmieniła na plus 😊
Rosalie - chyba tylko rozmowa pomoże
🙋🏽♀️ 25l.
🙋🏽 27l.
+ 🐈🐈⬛
-
nulka_23, Belie, Kasienka22, Eve, Caro, Alis96, Rosalie, MałaMi*, Dip88, AnnWer, Osama, wariancja, Marcelq, Ariadne002, Miamonia lubią tę wiadomość
-
nulka_23 wrote:Iskra🤩🤩 jejku jak się cieszę! Macie na wątku lipcowym jasnowidza 😂
-
nick nieaktualnyIskra spamuj😍😍😍 taki spam to można oglądać 😁
Rosalie przykro mi z powodu sytuacji z teściową i mężem. Może spróbuj z nim pogadać, ale nie tak na gorąco gdy jesteś zła tylko tak na spokojnie gdy emocje opadną. Teraz bardzo ważne żebyś się nie denerwowała. Bardzo trzymam kciuki, żeby było lepiej.Iskra444 lubi tę wiadomość
-
Aaaa!! Widzisz! Super! Gratulacje ❤️❤️ Teraz mocno mocno zaciskam kciuki!Iskra444 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Iskra, gratuluje, taka kreska na facelle to żadnych wątpliwości, że nie fałszywa 😍
Znajomi okazali się kulturalni i o nic nie zapytali ☺️ lub nie zauważyli bo jak siadłam za stół tak siedziałam cały wieczór 😂
Proszę o kciukasy dziś o 10 🙏🏼Eve, Iskra444, Kasiekkk, Rosalie, Kasienka22, Dip88, Selena, Osama, Belie, Nunakala lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualny
-
Martyna trzymam kciuki!!!
Tak, jadę dziś na bete bo mi spokoju nie danulka_23, Alis96, Rosalie, MałaMi*, Dip88 lubią tę wiadomość
-
Iskra gratuluje !!! ❤️❤️❤️ Niech teraz dzidzia zdrowo rośnie 😃🥰🥰
Iskra444 lubi tę wiadomość