X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W maju zobaczę kuta*a 🍆 w styczniu urodzę bobasa 👶🏼
Odpowiedz

W maju zobaczę kuta*a 🍆 w styczniu urodzę bobasa 👶🏼

Oceń ten wątek:
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4052 8496

    Wysłany: 6 maja, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia tożto krecha piekna a nie żaden tam cień ❤️🤞 myślę, że można już po cichu gratulować i życzyć spokojnej I nudnej ciąży 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 10:15

    Sylwia_G-K lubi tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Lilinka Autorytet
    Postów: 581 363

    Wysłany: 6 maja, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Cześć Lilinka. Chciałam napisać, że cieszę się, że Cię tu złapałam, no ale wiemy jak jest, żadnej z nas nie powinno tu już dawno być. :/
    Trzymam kciuki za powodzenie u ciebie akcji "lipiodol", wielokrotnie myślałam co tam u Ciebie.
    Robiłaś jakieś badania w kierunku endometriozy lub planujesz? Laparo/sonovaginografie? Czy tylko podczas tej drożności miałaś oceniane?

    Siesiepy, ja też zastanawiałam się, co u Ciebie słychać, kochana 💗 miło Cię tu widzieć, pamiętam Twoje wcześniejsze posty i zawsze masz wspaniałe rady, nie wiesz, jak bardzo cenię Twoje doświadczenie tutaj choć to prawda, że obie powinnyśmy być już dawno na innych wątkach forum

    U mnie było na początku podejrzenie, że mogę mieć endo z powodu bolesnego współżycia (od samego początku rozpoczęcia współżycia, ale wtedy skupiłam się, że może to być pochwica lub wulwodynia więc zaczęłam od fizjoterapii uro-gino, która niewiele pomogła, ale przynajmniej już nie mam bolesnych miesiączek :) i udało się zrobić badania u mnie ginekologiczne " od przodu" to był jeszcze 2022 r, gdy po raz pierwszy zaczęliśmy z mężem myśleć o staraniach i zaczęłam robić pierwsze badania z krwi ), w tamtym roku jedna pani doktor zauważyła u mnie małego potworniaka, który mógł wskazywać na endo, a doktor naprotechnolog, do którego teraz jeździmy z mężem zwrócił uwagę, że mam jakiś charakterystyczny ból podczas badania usg.
    Drożność wykonywał mi specjalista od endo w Lublinie dr Gałczyński, zapytałam go, czy podczas badania i na usg zauważył, czy mam jakieś zmiany endometrialne i stwierdził, że nic nie mam, więc mu ufam, bo to jednak specjalista i gdyby coś było nie tak to pewnie by mi powiedział.

    siesiepy lubi tę wiadomość

    👦On 29l.
    - podstawowe wyniki nasienia, HBA, DFI ✅
    - posiew e.coli -> czysto (02.2025) ✅

    👩 Ona 31l.
    - bolesne stosunki ❌
    - AMH 0,85 (12.2023) -> 0,61 (01.2025) -> 0,55 (10.2025)❌
    - niski estradiol -> ( estrofem od 03.2025)✅
    - insulinooporność + hipoglikemia
    - posiew -> czysto (04.2025) ✅
    - leukocyty w cytologii ❌
    Tsh 0,9 (03.2025) -> 2,7 (10.2025)
    Insulina 16 ❌
    Homocysteina 5 (01.2025) -> 9 (10.2025) ❌

    03. 2024 Naprotechnologia + Model Creightona

    05.2024 - 07.2024
    3 nieudane stymulacje lamettą ❌

    01. 2025 nowy Naprotechnolog

    05.2025 drożność + lipiodol (oba jajowody drożne)

    03.2025-09.2025
    stymulacje tamoxifenem (brak ciąży ❌)

    🔜17.10.2025 biopsja endometrium
    🔜12.2025 badania immunologiczne

    💊Suplementy:
    D3 (vigantoletten)
    Selen
    Jodid (do 06.2025)
    NAC
    UP Fertil Woman +
    Omega3

    💊Leki:
    Cyclogest (od 01.2025)
    Tamoxifen (od 03.2025)
    Estrofem (od 03.2025)
  • Joanka# Ekspertka
    Postów: 124 126

    Wysłany: 6 maja, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kikix0o kciuki za dziś dzień. ❤️

    Kokosik, kikix0o lubią tę wiadomość

    👩🏻30 👨🏻35
    2021 cb ❤️‍🩹
    2023 👦🏻❤️

    Starania o rodzeństwo od marca 2025.
    Kwiecień 2025 cb ❤️‍🩹

    Koniec starań - sierpień 2025 ✨


    👩🏻 hasimoto, euthyrox 50
    👨🏻 ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kikix0o ja również trzymam mocno za Ciebie kciuki <3 jak się czujesz? Widziałam zdrowe ciąże nawet ze spadkiem bety czy mniejszymi przyrostami, nie chcę robić złudnych nadziei, ale są jeszcze szanse.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 08:56

    kikix0o lubi tę wiadomość

  • cysterka95 Autorytet
    Postów: 1110 2480

    Wysłany: 6 maja, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Hej laski - wracam z updatem - mamy wyniki i sama nie wiem jak na nie zareagowac 😊

    Objętość próbki - było : 4,5 ml ➡️ jest : 4ml
    Koncentracja - było : 33 mln/ml ➡️ jest : 13,5 mln/ml😭
    Ilość w ejakulacie - było : 148 mln ➡️ jest : 54 mln 😭

    Ruch szybki a - było : 0% ➡️ jest : 22% 💪
    Ruch szybki b - było : 5% ➡️ jest : 13%
    Ruch niepostępowy - było 13% ➡️ jest : 16%
    Nieruchome - było 82% ➡️ jest : 48%

    Morfologia - było : 3% ➡️ jest : 4%

    Reszta praktycznie bez zmian : pH, lepkosci, aglutynacja ok, żywotność 65%, HOS 65%

    Stres oksydacyjny badany tylko za pierwszym razem i był OK.

    Sama nie wiem co o tym myśleć - wiem że nie są tragiczne te wyniki, ale nie bardzo rozumiem jak mogła tak mocno polecieć ilość - ze 150 mln na 54. Okres abstynencji to były 3 dni. Zazwyczaj widziałam tutaj na forum że koncentrację i ilość najtrudniej poprawić. I teraz znowu będę się zastanawiać czy tabcin brany na 2 tygodnie przed badaniem namieszał coś w wynikach ... Eh.

    Mam wrażenie, że znowu spadłam z wysokiego konia - wczoraj mialam happy dzień bo u gina wszystko spoko i mój organizm jest dość przewidywalny (praktycznie miesiąc w miesiąc owu z lewego jajnika w 11-12dc bo na prawym miałam laparoskopię i od tego czasu nie pracuje). Po prostu się boję, żeby u nas doszło do poczęcia (przy moich chorobach) to parametry nasienia musiałyby być prima sort ... Naprawdę sporo zmieniliśmy - suple były regularne, mąż rzucił fajki (ruch to w sumie zawsze miał, ale zaczął dodatkowo co jakiś czas biegać z przerwami). I znowu nie mam już większych nadzieji na ten cykl i ogólnie chyba :) Musiałam pomarudzić od rana :D

    Wow ale poprawa ruchu! Myślę że jakakolwiek choroba i ten tabcin mogły wpłynąć na ilość. Trochę wybiło plemniki ale te co pływają to są w dobrej formie ;)

    Kokosik, olaa, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość

    👫 30 & 30
    starania naturalne od 01.2024
    z pomocą medyczną od 08.2024

    👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
    💊 Euthyrox + Glucophage + dieta niski IG + suple
    ▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, przeważnie bezowulacyjne
    ▪️prawy jajowód niedrożny
    🧬 PAI1 i V R2 tylko hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard

    🧔🏼obniżone parametry nasienia
    ▪️Żylaki powrózka III st. - operowane 04.'25
    ▪️seminogram pooperacyjny 08.'25 - mamy poprawę ilości i ruchu 🪱
    ➡️ kolejna kontrola grudzień 🤞🏻
    __________________

    🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
    🔹kwiecień - obecnie - cykle naturalne (+progesteron besins)

    📅 Listopad:
    ▪️cytologia + MUCHa ➡️ histeroskopia
    ▪️kariotypy
    ▪️konsultacja ginekolog-onkolog
  • Pustynia Autorytet
    Postów: 322 773

    Wysłany: 6 maja, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Hej laski - wracam z updatem - mamy wyniki i sama nie wiem jak na nie zareagowac 😊

    Objętość próbki - było : 4,5 ml ➡️ jest : 4ml
    Koncentracja - było : 33 mln/ml ➡️ jest : 13,5 mln/ml😭
    Ilość w ejakulacie - było : 148 mln ➡️ jest : 54 mln 😭

    Ruch szybki a - było : 0% ➡️ jest : 22% 💪
    Ruch szybki b - było : 5% ➡️ jest : 13%
    Ruch niepostępowy - było 13% ➡️ jest : 16%
    Nieruchome - było 82% ➡️ jest : 48%

    Morfologia - było : 3% ➡️ jest : 4%

    Reszta praktycznie bez zmian : pH, lepkosci, aglutynacja ok, żywotność 65%, HOS 65%

    Stres oksydacyjny badany tylko za pierwszym razem i był OK.

    Sama nie wiem co o tym myśleć - wiem że nie są tragiczne te wyniki, ale nie bardzo rozumiem jak mogła tak mocno polecieć ilość - ze 150 mln na 54. Okres abstynencji to były 3 dni. Zazwyczaj widziałam tutaj na forum że koncentrację i ilość najtrudniej poprawić. I teraz znowu będę się zastanawiać czy tabcin brany na 2 tygodnie przed badaniem namieszał coś w wynikach ... Eh.

    Mam wrażenie, że znowu spadłam z wysokiego konia - wczoraj mialam happy dzień bo u gina wszystko spoko i mój organizm jest dość przewidywalny (praktycznie miesiąc w miesiąc owu z lewego jajnika w 11-12dc bo na prawym miałam laparoskopię i od tego czasu nie pracuje). Po prostu się boję, żeby u nas doszło do poczęcia (przy moich chorobach) to parametry nasienia musiałyby być prima sort ... Naprawdę sporo zmieniliśmy - suple były regularne, mąż rzucił fajki (ruch to w sumie zawsze miał, ale zaczął dodatkowo co jakiś czas biegać z przerwami). I znowu nie mam już większych nadzieji na ten cykl i ogólnie chyba :) Musiałam pomarudzić od rana :D

    Hejo! Nie martw się! Wydaje mi się, że ilość i koncentracja to najmniej „stabilne” parametry, najbardziej się wahają. Za to najważniejsze że ruch się poprawił! No bo pomyśl - co Ci z setek milionów plemników, które nie są w stanie dotrzeć do komórki? Teraz macie zacny oddział szybkich pływaków, więc na moje, wydaje mi się, że jest dobrze! 😘

    cukrzyk1991 lubi tę wiadomość

    💃 '95 🕺'91, starania od 04.2024

    Ona:
    długie cykle, PCOS ❌
    histeroskopia - wycięty polip, nie wykazano stanu zapalnego ✅
    jajowody drożne ✅
    MUCHa - czysto ✅

    On: wrzesień ➡️ marzec ➡️ wrzesień

    koncentracja: 7,76 ➡️ 12,59 ➡️ 17,31/ml
    Całkowita liczba 27,94 ➡️ 41,55 ➡️ 72,70 mln
    Ruch postępowy (A+B ) 13% ➡️ 1,4% ➡️ 11,5%
    Plemniki żywe 55% ➡️ 66% ➡️ 74%
    Morfologia 2% ➡️ 1% ➡️ 1%

    Fragmentacja DNA (DFI) 40% ➡️ 34%
    hormony w normie ✅
    Powtórka posiewu czysta ✅
    kariotyp OK ✅

    Styczeń 2026 ➡️ IVF
  • Liliuszka_2024 Autorytet
    Postów: 302 319

    Wysłany: 6 maja, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pustynia wrote:
    Sylwia G-K gratulacje! Mam nadzieje, ze jutro dobra passa tez będzie podtrzymana przez kolejne tulipanki!

    Przytulam tez te, w których jest biało - jeszcze będzie pięknie!

    Jednocześnie chciałam zbić piątkę z dziewczynami, które z utęsknieniem wyczekują 🐒. U mnie 37 dzień cyklu i nic się nie zapowiada, dodatkowo chyba podłapałam jakąś infekcję, więc z rana musiałam stawić się w aptece z tym idiotycznym reklamowym zdaniem „Poproszę coś na infekcję intymną” 😂

    Miłego dnia dla Was!
    U mnie też 29 dzień cyklu cykle 28 dniowe i narazie cisza. Wiec łączę się w bólu również w oczekiwaniu na 🐒.

    Pustynia lubi tę wiadomość

  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1956 2904

    Wysłany: 6 maja, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilinka wrote:

    U mnie było na początku podejrzenie, że mogę mieć endo z powodu bolesnego współżycia (od samego początku rozpoczęcia współżycia, ale wtedy skupiłam się, że może to być pochwica lub wulwodynia więc zaczęłam od fizjoterapii uro-gino, która niewiele pomogła, ale przynajmniej już nie mam bolesnych miesiączek :) i udało się zrobić badania u mnie ginekologiczne " od przodu" to był jeszcze 2022 r, gdy po raz pierwszy zaczęliśmy z mężem myśleć o staraniach i zaczęłam robić pierwsze badania z krwi ), w tamtym roku jedna pani doktor zauważyła u mnie małego potworniaka, który mógł wskazywać na endo, a doktor naprotechnolog, do którego teraz jeździmy z mężem zwrócił uwagę, że mam jakiś charakterystyczny ból podczas badania usg.
    Drożność wykonywał mi specjalista od endo w Lublinie dr Gałczyński, zapytałam go, czy podczas badania i na usg zauważył, czy mam jakieś zmiany endometrialne i stwierdził, że nic nie mam, więc mu ufam, bo to jednak specjalista i gdyby coś było nie tak to pewnie by mi powiedział.

    A czy ktoś kiedykolwiek sugerował Ci badanie z krwi CA 125 ? Na endometriozę. Diagnostyka robi. Wiem że to badanie nie daje 100% pewności, jednakze może też warto je zrobić ? Taki dodatkowy parametr do wykluczenia endo. U mnie niestety się potwierdziło endo - najpierw tym badaniem, a potem laparoskopią.

    ✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
    ✨️19.09.25 punkcja🤞


    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ✅️ (6 🥚)
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ✅️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ✅️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ✅️ (3❄️ - 4AB, 4BA, 4BB)
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40, nk 1% cd56
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • Marzycielka94 Autorytet
    Postów: 1527 3968

    Wysłany: 6 maja, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukrzyk - ja myślę, że to przeziębienie i leki mogły u Was namieszać, może warto powtórzyć badanie za jakiś czas, żebyś była spokojniejsza? Gratykuje poprawy ruchliwości i morfologii, czy wdrażaliście coś dodatkowego, niż suple i dieta, ruch? My nad tym intensywnie pracujemy już drugi miesiąc

    cukrzyk1991 lubi tę wiadomość

    ✨ Starania od 09/24
    🏩 4 cykl stymulowany

    ✓ hormony, MUCHa, HSG, homocysteina, HB, pazożyty
    ✓ koncentracja 98 mln, A+B = 45 %, morfologia 0 %

    ‼️ cd56 i cd138 - zapalenie endometrium
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1956 2904

    Wysłany: 6 maja, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cysterka95 wrote:
    Wow ale poprawa ruchu! Myślę że jakakolwiek choroba i ten tabcin mogły wpłynąć na ilość. Trochę wybiło plemniki ale te co pływają to są w dobrej formie ;)

    Dziękuję za pocieszenie bo takie słowa dla mnie są mega pokrzepiające <3 Ogólnie to AKURAT gdy mieliśmy mieć badanie mąż dostał coś w rodzaju przeziębienia - generalnie był osłabiony mocno cały czas (leżał w łóżku, ale wiadomo jak to chłopy), bolały go mięśnie, stracił apetyt (naprawdę prawie nic nie jadł) i miał gorączkę rzędu 37,8/38. Nie chcieliśmy żeby zaczął brać antybiotyk bo sie baliśmy jak zadziała na seminogram. Przełożyliśmy badanie i w invimedzie nam powiedzieli żeby minęło min. 10 dni od ostatniej tabletki tabcinu. I tak też zrobiliśmy - badanie po niecałych dwóch tygodniach od choroby. Zastanawiam się wtedy czy to nie covid, ale nie zrobiliśmy testu.

    Niby seminogram jest w "normach" WHO i nie ma na nim żadnych dopisków jak ostatnio typu asthenoozospermia itd. ale i tak jak widzę ilości w nasieniu typu 300-800 mln to jakoś mi się smutno robi z tymi naszymi 55 mln xD

    ✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
    ✨️19.09.25 punkcja🤞


    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ✅️ (6 🥚)
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ✅️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ✅️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ✅️ (3❄️ - 4AB, 4BA, 4BB)
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40, nk 1% cd56
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1956 2904

    Wysłany: 6 maja, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pustynia wrote:
    Hejo! Nie martw się! Wydaje mi się, że ilość i koncentracja to najmniej „stabilne” parametry, najbardziej się wahają. Za to najważniejsze że ruch się poprawił! No bo pomyśl - co Ci z setek milionów plemników, które nie są w stanie dotrzeć do komórki? Teraz macie zacny oddział szybkich pływaków, więc na moje, wydaje mi się, że jest dobrze! 😘

    <3 <3 <3 Dziękuję !

    Pustynia lubi tę wiadomość

    ✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
    ✨️19.09.25 punkcja🤞


    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ✅️ (6 🥚)
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ✅️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ✅️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ✅️ (3❄️ - 4AB, 4BA, 4BB)
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40, nk 1% cd56
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • emciak Autorytet
    Postów: 537 1305

    Wysłany: 6 maja, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MroziaMM wrote:
    Dziewczyny którym się udało.. mierzyłyście w tym cyklu temperatury ? Jak wasze wykresy wyglądają do momentu kiedy wyszedl pozytywny test ? Zawsze mnie to ciekawi 😃😃

    Ja nie mierzyłam regularnie, raczej z doskoku więc nie liczy się. Jedynie po powrocie z Gdańska (7 dpo) bolało mnie gardło przez kilka dni, potem dwie noce wzbudzało mnie jakieś drapanie w gardle i miałam szalony, suchy kaszel - wtedy przez tych 4-5 dni mierzyłam temperaturę i była w okolicach 36,7 ale myślałam, że mam po prostu jakąś infekcję.
    Edit: dla kontekstu, mam dość niską BBT bo coś około 35,9-36,2 przed owu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 09:04

    MroziaMM, Marzycielka94 lubią tę wiadomość

    6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)

    🌈✨
    30.10, 10 DPO
    Beta 19,1, Progesteron 31
    03.11, 14 DPO
    Beta 265, Progesteron 42
    05.11, 16 DPO
    Beta 858, Progesteron 41

    Ja '91, On '90 + 🐱

    Ja:
    *Trombofilia:
    📌Polimorfizm R2 (cz. V)
    📌PAI-1 4G/4G (homo) - Acard 75 od owulacji + heparyna od II kresek do 12 t.c.
    📌 MTHFR C677T (hetero) - metylowane witaminy
    💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno

    On:
    💊 PregnaStart On, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg
  • Lilinka Autorytet
    Postów: 581 363

    Wysłany: 6 maja, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    A czy ktoś kiedykolwiek sugerował Ci badanie z krwi CA 125 ? Na endometriozę. Diagnostyka robi. Wiem że to badanie nie daje 100% pewności, jednakze może też warto je zrobić ? Taki dodatkowy parametr do wykluczenia endo. U mnie niestety się potwierdziło endo - najpierw tym badaniem, a potem laparoskopią.
    Tak, robiłam dwa razy CA125 (kwiecień i sierpień 2024) i wyszło wtedy dwa razy podwyższone, zrobiłam też test ROMA do oceny ryzyka nowotworu, więc byłam wczoraj zdziwiona, że doktor nie zauwazył u mnie nic, co by mogło wskazywać na endometriozę

    👦On 29l.
    - podstawowe wyniki nasienia, HBA, DFI ✅
    - posiew e.coli -> czysto (02.2025) ✅

    👩 Ona 31l.
    - bolesne stosunki ❌
    - AMH 0,85 (12.2023) -> 0,61 (01.2025) -> 0,55 (10.2025)❌
    - niski estradiol -> ( estrofem od 03.2025)✅
    - insulinooporność + hipoglikemia
    - posiew -> czysto (04.2025) ✅
    - leukocyty w cytologii ❌
    Tsh 0,9 (03.2025) -> 2,7 (10.2025)
    Insulina 16 ❌
    Homocysteina 5 (01.2025) -> 9 (10.2025) ❌

    03. 2024 Naprotechnologia + Model Creightona

    05.2024 - 07.2024
    3 nieudane stymulacje lamettą ❌

    01. 2025 nowy Naprotechnolog

    05.2025 drożność + lipiodol (oba jajowody drożne)

    03.2025-09.2025
    stymulacje tamoxifenem (brak ciąży ❌)

    🔜17.10.2025 biopsja endometrium
    🔜12.2025 badania immunologiczne

    💊Suplementy:
    D3 (vigantoletten)
    Selen
    Jodid (do 06.2025)
    NAC
    UP Fertil Woman +
    Omega3

    💊Leki:
    Cyclogest (od 01.2025)
    Tamoxifen (od 03.2025)
    Estrofem (od 03.2025)
  • MroziaMM Autorytet
    Postów: 356 652

    Wysłany: 6 maja, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    Ja nie mierzyłam regularnie, raczej z doskoku więc nie liczy się. Jedynie po powrocie z Gdańska (7 dpo) bolało mnie gardło przez kilka dni, potem dwie noce wzbudzało mnie jakieś drapanie w gardle i miałam szalony, suchy kaszel - wtedy przez tych 4-5 dni mierzyłam temperaturę i była w okolicach 36,7 ale myślałam, że mam po prostu jakąś infekcję.
    Edit: dla kontekstu, mam dość niską BBT bo coś około 35,9-36,2 przed owu :)

    Oj ja u siebie mierzyłam temperaturę regularnie ale niektóre mogą być niewiarygodne bo mam taką pracę, ze czasami jest ciężko się wyspać i złapać odpowiednią temperaturę. W ogole myślę, że ta praca wpływa nie korzystnie na moje hormony... ale dobrze, że teraz miesiąc urlopu i zaczynać będę go okresem jak przyjdzie. A jeśli nie to będzie jeszcze lepeij.😁 w kwietniu robilam badanie TSH i mialam 2.20 czy to za dużo do starań?? Musze w ogóle powtórzyć.. w styczniu mialam 4.30 ale nie chciałam brac eutyroxu i tak kombinowałam sama suplementami..

  • Miracle25 Autorytet
    Postów: 465 849

    Wysłany: 6 maja, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia_G-K wrote:
    Dziewczyny, czy to cień cienia: IMG-8084.jpg ? 🙈

    9 dpo, moj staraczkowy brain musiał testować 😂

    Ktos sie chyba nie napije szampana na wlasnym slubie 😅

    Marzycielka94, Sylwia_G-K lubią tę wiadomość

    👩🏻‍🦳🧔🏻‍♂️ 42 🧒🏼 4 🐕 12

    👼🏻👼🏻💔💔

    preg.png
  • Nayeli Autorytet
    Postów: 674 1995

    Wysłany: 6 maja, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CrazyDaisy wrote:
    Hej Dziewczyny, do mnie właśnie przyszły wyniki proga I jest dobrze! 17,5 a dzisiaj 7 lub 8 dpo. Czyli tak jak mi sie wydawalo lekarka z luxmedu po prostu zrobiła mi usg niedokładnie i niepotrzebnie zdołowała we wtorek.
    Wydaje mi sie, ze przy takim wyniku nie muszę brać dodatkowo cyclogestu kolejny cykl I to oznacza, że moja druga własna owulacja po zejściu z rocznej stymulacji jest dobrej jakości. W obu cyklach owulacja nastapiala około 30-35 dc także jest pewna regularność. Kiedyś miałam cykle i po 60-80 dni więc dla mnie to progres! :)
    Odpalam Brajana na całego, od wczoraj trochę kremowego śluzu I ociężałe tkliwe piersi I dzisiaj doszła do tego zgaga. Pierwsze i ostatnie mam po raz pierwszy także wiadomo jak to należy interpretować xD

    Czekałam na wiadomość od Ciebie! Piękny prog i wspaniała wiadomość 😊 masz dobrą intuicję i dobrze znasz swoje ciało. Niezmiennie trzymam kciuki i będę wypatrywać u Ciebie dwóch kresek🤞🏼🩷

    Sylwia G-K gratulacje i trzymam kciuki za betę 😊

    cysterka tulę za biel 🫂wiem, że na wiele nie liczyłaś ale mimo wszystko przykro mi....

    Tulę za biele pozostałe i niech trend codzienny dwóch kresek się utrzymuje!

    Marzycielka94, Sylwia_G-K, cysterka95, CrazyDaisy lubią tę wiadomość

    👩🏻35 👨🏼‍🦱42 🐱

    10.2024 biochem 💔

    13 cs 🤞🏼 kwiecień
    21.04 ⏸️ ❤️
    23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
    25.04 1479 mlU/ml
    07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
    29.05 2,6 cm do kochania 🥰
    18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
    16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
    13.08 połówkowe (340 g słodkiej dziewczynki )
    10.09 670 g Skarba ❤️
    08.10 mamy już 1250 g
    29.11 1600g 🥰
    preg.png
  • Miracle25 Autorytet
    Postów: 465 849

    Wysłany: 6 maja, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    Kurde a mnie dzisiaj od rana bolalo z prawej strony na wysokosci pepka ale stwierdzilam ze to moze zakwasy po sobotniej grze w siatkowke bo nasila sie przy kaszlu/kichnieciu ale caly wieczor boli mnie tez podbrzusze, przy ucisku to w kazdym miejscu a tak to samoistnie wlasnie z prawej strony i to dosyc mocno…
    A jak nacisne pod pepkiem po srodku to juz w ogole promieniuje max bol w podbrzuszu.

    Nie wiem czy to jakies wzdecia, cos z macica, wiezadlami, czy jednak cos jest nie tak i moze jednak to pozamaciczna… Niby beta niska i usg nic nie wykrylo wiec teoretycznie jestem bezpieczna, ale boje sie

    Wypilam miete i wzielam nospe, probowalam masowac ten brzuch ale sie nie da bo za bardzo boli.

    Nie mam pojecia od czego to i czy po prostu obserwowac przez noc, czy co robic 🫣

    Wydaje mi sie ze to jakies gazy bo czuc takie babelki przy ucisku, ale wiecie jak to jest jak czlowiek jest niepewny co z ciaza.. Ehh no masakra ile to sie trzeba nastresowac 😅

    Jestesmy dzis tu z Toba 💗

    👩🏻‍🦳🧔🏻‍♂️ 42 🧒🏼 4 🐕 12

    👼🏻👼🏻💔💔

    preg.png
  • MoniaB Autorytet
    Postów: 274 480

    Wysłany: 6 maja, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Dziękuję za pocieszenie bo takie słowa dla mnie są mega pokrzepiające <3 Ogólnie to AKURAT gdy mieliśmy mieć badanie mąż dostał coś w rodzaju przeziębienia - generalnie był osłabiony mocno cały czas (leżał w łóżku, ale wiadomo jak to chłopy), bolały go mięśnie, stracił apetyt (naprawdę prawie nic nie jadł) i miał gorączkę rzędu 37,8/38. Nie chcieliśmy żeby zaczął brać antybiotyk bo sie baliśmy jak zadziała na seminogram. Przełożyliśmy badanie i w invimedzie nam powiedzieli żeby minęło min. 10 dni od ostatniej tabletki tabcinu. I tak też zrobiliśmy - badanie po niecałych dwóch tygodniach od choroby. Zastanawiam się wtedy czy to nie covid, ale nie zrobiliśmy testu.

    Niby seminogram jest w "normach" WHO i nie ma na nim żadnych dopisków jak ostatnio typu asthenoozospermia itd. ale i tak jak widzę ilości w nasieniu typu 300-800 mln to jakoś mi się smutno robi z tymi naszymi 55 mln xD


    Wydaje mi się, że poprawiliście dużo suplementami, a to pogorszenie to chwilowe przez chorobę. Mało dni minęło od gorączki. Mojemu mężowi też przez gorączkę spadło.


    Mi się włączył brajan 😁 5 dni po inseminacji dostałam bardzo dużo śluzu jakby płodnego, a zawsze po owulacji już sucho. Więc sobie myślę, że może... 😛

    cukrzyk1991 lubi tę wiadomość

    38💃💛🏃40

    🍒 od 11.2022 - bez antykoncepcji
    🍒 od 12.2023 - starania staranne
    🍒 od 07.2024 - pod opieką spec.
    🍒 9 x stymulacja + monitoring, 2 x IUI
    🍒 08.2025 - start procesu IVF 👣
    🍒 09.2025 - kariotypy ok
    🍒 10.2025 - stymulacja i punkcja
    🍒 26 komórek pobranych, 14 dojrzałych, 11 zapłodnionych, 5 zamrożonych ❄️❄️❄️❄️❄️
    🍒 11.2025 ➡️ transfer 🥺 (ok.14.11)

    AMH dobre - 5,64 🥚 Ładne owulacje 🍳 Celiaklia 🌾 Drożność super 🎢 Wymazy czyste 💯 TSH dobre - 1,6🔅 Nasienie pogorszyło się 😔 Inne wyniki moje i męża ok 😇 Kariotypy obojga poprawne 🫶
  • hope♥ Autorytet
    Postów: 311 636

    Wysłany: 6 maja, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 masz pełne prawo czuć się przybita, zwłaszcza kiedy robicie wszystko jak trzeba, a wyniki nie są jednoznacznie super. Ale naprawdę – nie wyglądają tragicznie!
    Zobacz, mimo spadku ilości, macie ogromny progres w ruchliwości – a to kluczowa sprawa, bo bez ruchu nawet najlepsza morfologia niewiele znaczy. Ruch A z 0% na 22% to ogromny sukces! 💪 Do tego żywotność i morfologia się poprawiły. Organizm reaguje, coś się dzieje!
    Spadek ilości nasienia może być chwilowy – może to faktycznie ten Tabcin, może jakiś stan zapalny, stres, gorączka... U mężczyzn parametry potrafią się zmieniać dosłownie z miesiąca na miesiąc. Dlatego jedno badanie to nie wyrok.
    To dobrze, że pozwalasz sobie pomarudzić – emocje są ważne. Ale proszę Cię, nie odbieraj sobie nadziei. Wciąż walczycie, widać postęp, no i nie jesteście sami. ❤️

    cukrzyk1991, Marzycielka94 lubią tę wiadomość

    Starania od 07/24 | 18cs 🫶🏻
    Diagnostyka od 11/24 | Klinika od 01/25

    ﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌
    👩🏻 30 | niedoczynność, Hashimoto > aktualnie nadczynność
    · histeroskopia zrostów 04/25
    · wykonana pełna diagnostyka hormonalna, metaboliczna, ginekologiczna ✔
    · nadal pracujemy nad tarczycą i wit. D ✘

    👨🏻 29
    · badanie nasienia 01/25 ⇢ 06/25:
    ‎ » morfologia 2% ⇢ 0%
    ‎ » ilość plemników 10mln/ml ⇢ 13mln/ml
    ‎ » ruch: A+B 41,67% ⇢ 41,98%
    » posiew ✔

    💊 omega-3, foliany, magnez + b6, koenzym Q10, wit. C, D
    👩🏻 euthyrox/thyrozol, kolagen, zioła Ojca Sroki, jodid, olej z wiesiołka
    🧔🏻 L-karnityna, selen, cynk, tribulus, kwas liponowy, wit. B12, E
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8426 16705

    Wysłany: 6 maja, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilinka wrote:
    Siesiepy, ja też zastanawiałam się, co u Ciebie słychać, kochana 💗 miło Cię tu widzieć, pamiętam Twoje wcześniejsze posty i zawsze masz wspaniałe rady, nie wiesz, jak bardzo cenię Twoje doświadczenie tutaj choć to prawda, że obie powinnyśmy być już dawno na innych wątkach forum

    U mnie było na początku podejrzenie, że mogę mieć endo z powodu bolesnego współżycia (od samego początku rozpoczęcia współżycia, ale wtedy skupiłam się, że może to być pochwica lub wulwodynia więc zaczęłam od fizjoterapii uro-gino, która niewiele pomogła, ale przynajmniej już nie mam bolesnych miesiączek :) i udało się zrobić badania u mnie ginekologiczne " od przodu" to był jeszcze 2022 r, gdy po raz pierwszy zaczęliśmy z mężem myśleć o staraniach i zaczęłam robić pierwsze badania z krwi ), w tamtym roku jedna pani doktor zauważyła u mnie małego potworniaka, który mógł wskazywać na endo, a doktor naprotechnolog, do którego teraz jeździmy z mężem zwrócił uwagę, że mam jakiś charakterystyczny ból podczas badania usg.
    Drożność wykonywał mi specjalista od endo w Lublinie dr Gałczyński, zapytałam go, czy podczas badania i na usg zauważył, czy mam jakieś zmiany endometrialne i stwierdził, że nic nie mam, więc mu ufam, bo to jednak specjalista i gdyby coś było nie tak to pewnie by mi powiedział.
    Zaakceptowałam zaproszenie <3

    No to bardzo się cieszę, że ominęła Cię chociaż endomenda i nic na nią nie wskazuje, a w całej historii z fizjo udało się zniwelować bolesne miesiączki. Zawsze to jakiś krok w przód. A nawet jeśli jakaś menda się tam czai, to niech lipiodol ją wyciszy, żeby skutecznie udało się Wam zajść w ciążę. :)

    Ja tu jestem bardzo z dolotu, ostatnio mocno się wycofałam przytłoczona kolejnymi niepowodzeniami. Więc cieszę się, że chociaż na priv się będziemy mogły łapać. :D

    Lilinka lubi tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    30♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals po scratchingu
    30.07 ⏸️
    accofil, neoparin, acard, encorton, luteina →neoparin 0,6
    łożysko częściowo przodujące
    preg.png
‹‹ 53 54 55 56 57 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ