W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Cieszę się, że wizyty przebiegły pomyślnie 🥰
Ja na grypę nigdy w życiu się nie szczepiłam 🙈 Na Covid też póki co nie zamierzam, jestem po jednej dawcę J&J. O tym szczepieniu na krztusiec nie słyszałam, muszę zgłębić temat 😊
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopiiHistoria wyjątkowa również dla lekarzy
-
KlaraJa wrote:Domi rozumiem ten rollercoster emocji jak już się nastawiasz na jedną płeć a tu nagle inna 🙈 dobrze, że zdrowy synek 💙 i zgrabnie wyglądasz z tym brzuszkiem 😍 ja dotychczas przytyłam 4kg, niby wszystko w brzuch i cycki idzie ale czuję się strasznie niewymiarowa teraz bo jednak brzuch zawsze miałam w miarę płaski, trudno mi się przyzwyczaić 😅
Dziękuję za brzuszkowe komplementy 🥰 Ale rozumiem Cię, ja tuż przed ciążą schudłam jeszcze kilka kg i miałam płaściutki brzuszek. Teraz czuję się czasem jak hipopotam, a czasem jak chodzący bojler 😆😊 Do tego waga wskazuje już plus 7-8kg 🙈 Boję się na ilu to się zakończy 😅 Ale nasze ciało ma misję do wykonania, misję życia ❤️🥰KlaraJa, Olo323 lubią tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopiiHistoria wyjątkowa również dla lekarzy
-
Szatkownicadojajek wrote:Listopad/grudzień zeszłego roku (przed drugą ciążą) miałam combo szczepień - grypa, covid uzupełniający i 3w1 błonica tężec krztusiec. Lekarka zaleciła mi zrobić wszystkie szczepienia przed ciążą.
-
Domi_naturelover wrote:Miło Cię tu znowu czytać ❤️ Minął tydzień, emocje już inne, dalej czekam z niecierpliwością na grudzień by poznać nasze wymarzone Dzieciątko 💙🥰
Dziękuję za brzuszkowe komplementy 🥰 Ale rozumiem Cię, ja tuż przed ciążą schudłam jeszcze kilka kg i miałam płaściutki brzuszek. Teraz czuję się czasem jak hipopotam, a czasem jak chodzący bojler 😆😊 Do tego waga wskazuje już plus 7-8kg 🙈 Boję się na ilu to się zakończy 😅 Ale nasze ciało ma misję do wykonania, misję życia ❤️🥰
To prawda ❤️ dlatego nie ma się co zbytnio przejmować w zw. z czym właśnie robię sobie naleśniki z dżemem i serem 🤤 miałam na nie ochotę od tygodnia 😄 (chociaż ja uważam, że to dziecko ma taką ochotę najwyraźniej 😁)Olo323, Domi_naturelover lubią tę wiadomość
Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫
👩:
PCOS 😒; wysokie AMH 16,2 (2021rok) -> w 2025 spadło do 8,4.
wysokie androgeny ❌
🧑:
Wszystkie parametry nasienia w normie ✅
Udało się!😍
11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊
Starania o drugiego maluszka od kwietnia 2025 -> stymulacja hormonalna -> udało się za pierwszym razem! ❤️
16.06 - nifty ✅ niskie ryzyka, będzie drugi synek 🩵 USG 4,3cm bobasa 💪🏻
-
Szatkownicadojajek wrote:Listopad/grudzień zeszłego roku (przed drugą ciążą) miałam combo szczepień - grypa, covid uzupełniający i 3w1 błonica tężec krztusiec. Lekarka zaleciła mi zrobić wszystkie szczepienia przed ciążą.
Ja właśnie zaczęłam coś czytać na ten temat i raczej wezmę szczepionkę 3w1, na grypę odpuszczę a na covid jestem po 3 dawkach i tak na razie zostawię. Ja drugą i trzecią dawkę na covid słabo przeszłam, miałam ponad 40stopni gorączki, zimne poty, drgawki, bóle całego ciała, migrene no byłam odłączona z życia na kilka dni, także wolę nie ryzykować tego w ciąży. 😬Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2022, 20:26
Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫
👩:
PCOS 😒; wysokie AMH 16,2 (2021rok) -> w 2025 spadło do 8,4.
wysokie androgeny ❌
🧑:
Wszystkie parametry nasienia w normie ✅
Udało się!😍
11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊
Starania o drugiego maluszka od kwietnia 2025 -> stymulacja hormonalna -> udało się za pierwszym razem! ❤️
16.06 - nifty ✅ niskie ryzyka, będzie drugi synek 🩵 USG 4,3cm bobasa 💪🏻
-
Blondyna.B wrote:A wtedy też przeciwciała przekażesz? Jak lekarka to tłumaczyła?1/12/2022 12:20 Milenka 3040 g 52 cm ❤️
-
Szatkownicadojajek wrote:Dla niej to było traktowane jako przygotowanie do ciąży - ważne szczepienia covid i 3w1, a grypa jeśli jest akurat sezon. Wydaje mi się, że tych przeciwciał nie przekaże maluszkowi, ale z tego co zrozumiałam priorytetem jest to, żebym ja nie zachorowała w ciąży. A jeśli 3w1 było więcej niż, chyba 10 lat temu, to powinno się powtórzyć.
-
Wątpię, ale dopytam przy kolejnej wizycie. Wpisała mi w karcie ciąży z kiedy mam te szczepienia, więc raczej nie będą ich już drugi raz wymagać (poza grypą, bo wpadnę w sezon). No chyba, że będzie zalecana repeta z covida - seniorów już dodatkowa dawka znowu szczepią.1/12/2022 12:20 Milenka 3040 g 52 cm ❤️
-
nick nieaktualnyMój gino nie naciskał na nic. Rzucił temat szczepienia na krztusiec i powiedział, że jeśli się zdecyduję to na następnej wizycie da mi receptę. Zgłębiłam temat, porozmawiałam z lekarką w przychodni, wytłumaczyła, że tężec jest bardzo niebezpieczny dla noworodków a szczepiąc się w ciąży przekazuje przeciwciała dziecku bo dziecko można zaszczepić chyba jak dobrze pamiętam dopiero po 6 miesiącu życia. Dlatego ja się zdecydowałam, ręką mnie tylko z 2 dni bolała w miejscu ukłucia.
Na covid w ciąży nie szczepiłam się, lekarz też nie sugerował, zaszczepiona byłam 2 dawkami przed ciąża bo musiałam żeby móc latać do UK a i na urlop wtedy trzeba było mieć żeby testów nie robić i nie mieć kwarantanny po powrocie a my wtedy byliśmy i w Egipcie i w Chorwacji.
Teraz głowie się nad witamina K, czy mają ją podawać dziecku w szpitalu czy jednak nie... -
Angelaaaa wrote:Wszystko dobrze 😊
612g ❤️
Szyjka długa, tamta źle zmierzyła 😂😂🙈
Brak infekcji ☺️
A co do cukru w moczu może być to przypadek ale dowiem się w następnym tygodniu bo będę robić krzywą ☺️
Moja połozna już od 3 tygodni ma covida 🥴 także kazała lekarka uważać
Cudownie❤️
Cieszę się z udanej wizyty 😊Angelaaaa lubi tę wiadomość
👩❤️👨 30 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 19 tc 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
Kurczę, dałyście mi do myślenia z tymi szczepieniami, muszę na następnej wizycie podpytać lekarza.
Nie jestem szczepiona na covid, „nie zdążyliśmy” (w maju zeszłego roku złapaliśmy z mężem mononukleoze i słabe wyniki między innymi wątrobowe mieliśmy słabe jeszcze w grudniu, wiec każdy odradzał szczepień żeby jeszcze dodatkowo nie obciążać organizmu). Wiec na początku ciąży lekarz rzucił, ze pod koniec jak będę chciała to mogę się zaszczepić na covid, ale nie szybciej.
Mąż mi wspominał, ze w jednym z oddziałów w jego pracy wrócił covid i tak rozłożyło, ze jeden punkt pare dni zamknięty, bo każdy na zwolnieniu. Trochę się martwię, ze na jesień znów wznowią obostrzenia i będzie znów szpital bez odwiedzin i znów wstrzymają porody rodzinne 😕👩❤️👨 30 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 19 tc 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
Olo323 wrote:Kurczę, dałyście mi do myślenia z tymi szczepieniami, muszę na następnej wizycie podpytać lekarza.
Nie jestem szczepiona na covid, „nie zdążyliśmy” (w maju zeszłego roku złapaliśmy z mężem mononukleoze i słabe wyniki między innymi wątrobowe mieliśmy słabe jeszcze w grudniu, wiec każdy odradzał szczepień żeby jeszcze dodatkowo nie obciążać organizmu). Wiec na początku ciąży lekarz rzucił, ze pod koniec jak będę chciała to mogę się zaszczepić na covid, ale nie szybciej.
Mąż mi wspominał, ze w jednym z oddziałów w jego pracy wrócił covid i tak rozłożyło, ze jeden punkt pare dni zamknięty, bo każdy na zwolnieniu. Trochę się martwię, ze na jesień znów wznowią obostrzenia i będzie znów szpital bez odwiedzin i znów wstrzymają porody rodzinne 😕
Myślę że tak właśnie będzie 😔😔 znajoma już 3 raz na covida i była szczepiona 3 dawkami a teraz przechodzi najgorzej 🥴Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Najgorsze w szczepieniu na Covid jest to, że ono nie chroni przed zachorowaniem a też i coraz częściej się słyszy że bardzo źle się znosi kolejne dawki i mocno się przechodzi i tak samo zachorowanie (nie mówię o respiratorze ale o takiej ciężkiej grypie)
Ja nie jestem anty a akurat do tych szczepień nie mam zaufania 😔 żeby wróciły tak mocne obostrzenia to musi wrócić stan epidemii a już kasy nie ma państwo, jest kryzys... Inne państwa też jeszcze nic nie wprowadzają i oby tak zostało 🤞Olo323, Mgdra lubią tę wiadomość
-
Jestem już po wizycie. Niestety konieczne było wykonanie amniopunkcji. Wodonercze się powiększa, a z powodu pośredniego ryzyka trisomii, leczenie i postępowanie różni się u zdrowego, a chorego genetycznie dzieciątka 😞 teraz odpoczynek i tydzień czekania na wyniki 😞
-
Grażyna1820 wrote:Jestem już po wizycie. Niestety konieczne było wykonanie amniopunkcji. Wodonercze się powiększa, a z powodu pośredniego ryzyka trisomii, leczenie i postępowanie różni się u zdrowego, a chorego genetycznie dzieciątka 😞 teraz odpoczynek i tydzień czekania na wyniki 😞
Wszystko będzie dobrze 🤞 -
Kwestia szczepień na covid jest kontrowersyjna, szczepimy/nie szczepimy się na własne ryzyko. Ja oficjalnie przez całą pandemię nie chorowałam na covid ale dwa razy byłam przeziębiona (nie było wtedy testów aptecznych na covid). Przeziębienie przechodziłam łagodnie. U mnie w rodzinie były przypadki śmiertelne na początku pandemii, covid osłabił narząd i w ciągu dwóch tygodni każda z tych osób umierała, także ja byłam pewna że się zaszczepie. Drugą i trzecią dawkę przeszłam ciężko ale później chorować jakoś nie chorowałam pomimo przejścia ze zdalnej pracy na taką dość intensywną w biurze i jazdy na szkolenia po całej Polsce. Aczkolwiek bardzo uważałam.
Osobiście również uważam, że Państwo nie ma pieniędzy na kolejne lockdowny i mam szczerą nadzieję, że porodu rodzinne zostaną ✊🍀
Ps. Moj mały szogun od rana chyba zrobił sobie imprezkę w moim brzuchu 😅🤦♀️ bo szaleje tak że spokojnie go czuję, chociaż wczoraj był taki spokojny. Widać nie da rodzicom długo pospać jak już wyjdzie na świat 😅 moja koleżanka która ostatnio urodziła mówi, że jej maluch w takich samych porach jak szalał w brzuchu tak i po urodzeniu czyli 23 i 4 nad ranem 😅Poziomka9204, Olo323 lubią tę wiadomość
Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫
👩:
PCOS 😒; wysokie AMH 16,2 (2021rok) -> w 2025 spadło do 8,4.
wysokie androgeny ❌
🧑:
Wszystkie parametry nasienia w normie ✅
Udało się!😍
11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊
Starania o drugiego maluszka od kwietnia 2025 -> stymulacja hormonalna -> udało się za pierwszym razem! ❤️
16.06 - nifty ✅ niskie ryzyka, będzie drugi synek 🩵 USG 4,3cm bobasa 💪🏻
-
Grażyna1820 wrote:Jestem już po wizycie. Niestety konieczne było wykonanie amniopunkcji. Wodonercze się powiększa, a z powodu pośredniego ryzyka trisomii, leczenie i postępowanie różni się u zdrowego, a chorego genetycznie dzieciątka 😞 teraz odpoczynek i tydzień czekania na wyniki 😞
Grażynka1820 bardzo mi przykro, że się powiększa 🥺 trzymam mocno kciuki żeby było wszystko dobrze ✊ odpoczywaj ❤️Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫
👩:
PCOS 😒; wysokie AMH 16,2 (2021rok) -> w 2025 spadło do 8,4.
wysokie androgeny ❌
🧑:
Wszystkie parametry nasienia w normie ✅
Udało się!😍
11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊
Starania o drugiego maluszka od kwietnia 2025 -> stymulacja hormonalna -> udało się za pierwszym razem! ❤️
16.06 - nifty ✅ niskie ryzyka, będzie drugi synek 🩵 USG 4,3cm bobasa 💪🏻
-
Grażyna, mocno Cię ściskam i z całej siły trzymam kciuki za wyniki🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀 musi być dobrze, skoro było pośrednie ryzyko, to rzadko zdarza się, by dziecko było chore. Wyobrażam sobie co czujesz, ale jak Blondyna pisze odpoczywaj, dbaj o Was a my wysyłamy pozytywne myśli.
Ja czytam z doskoku, najpierw urodziny córki, codziennie siedzimy nad jeziorem, frajda na maksa. Jutro mam USG piersi, endokrynologa i za tydzień już USG u mojego lekarza.
Ruchy małego widzę już na brzuchu coraz częściej, a czuję naprawdę regularnie.
Klara- u mnie też sprawdziło się to, co mówi Twoja koleżanka
Domi brzuszek cudowny 🙂
Millix chyba już wróciliście?
Conte dobrze, że już lepiej.
No i gratuluję udanych wizyt ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2022, 09:53
Angelaaaa, Blondyna.B, Poziomka9204, Olo323, Domi_naturelover lubią tę wiadomość