Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
Odpowiedz

W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕

Oceń ten wątek:
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 24 lutego 2023, 00:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalli95 wrote:
    Cslza a jak u Ciebie, jak się czujesz? 🙂

    Ehh dziewczyny... u mnie do dupy... jestem w szpitalu od tygodnia, dzieci na pewno będą wczesniakami...

    W zeszłą środę miałam USG 3trymestru w enelmed u doktora, który mnie tam prowadził i jest polecany w Warszawie w kilku klinikach do prowadzenia ciąż mnogich. I wyszło, że córcia waży ok 1,5kg, a synek 1kg. I ja go dopytuję o różnicę wagi, a on spokojnie, że jest ok. Mówię, że to ok 30% różnicy to jest bardzo dużo... pytam jak przepływy, ale stwierdził, że 2k2o sobie nie podbiera pokarmu i nie trzeba robić. Ja mu powiedziałam, że idę na usg w szpitalu w piątek, on, że ok.

    Zapomniał mi wypisać na wizycie receptę na żelazo, napisałam SMS i następnego dnia zrobił mi teleporadę. I wyobraźcie sobie, że pyta mnie kiedy to usg mam o żebym mu dała smsem znać co z tym chłopcem.

    Ja oczywiście od środy odchodziłam od zmysłów, pokłóciłam się z mężem, bo on mi kazał zaufać lekarzowi, a ja czułam, że nie powinnam.

    W piątek przyszłam na usg 3trymestru do szpitala, miałam już dawno umówione. Okazało się, że chłopiec ma fatalne przepływy, małe łożysko, jest w 2 centylu... Pani doktor mi powiedziała, że gdybym zwlekała jeszcze z wizytą to dziecko mogłoby już nie żyć... zostawili mnie w szpitalu i jeśli dociągniemy do 2 tyg to podobno będzie super. Dostałam sterydy na płuca, jestem tu już tydzień. Modlę się o każdy kolejny dzień...

    Na razie mam co 2h sprawdzane bicie serduszek, 3x dziennie ktg z testem stv (wykrywa wachania w przepływach). Te przepływy są bardzo słabe u chłopca, ale stabilne, podobno nas to zadowala. Ja zaczęłam pić koktajle proteinowe (takie Bakomy) żeby trochę te dzieci utuczyć w krótkim czasie. Dziewczyna ma się świetnie i da sobie radę. Mój synek po tych sterydach dopiero zaczął mieć czkawkę, a bardzo mnie martwiło, że jej nie miał, co oczywiście było zbagatelizowane...

    Napisałam do tego lekarza z enelmedu smsa o tej sytuacji i zadzwonił do mnie i się zdziwił skąd to, skoro sobie nie podbierają. A ja mowie, ze nie kradną sobie jedzenia, ale łożysko jest niewydolne i są fatalne przepływy pępowinowe. A on powiedzial "a, że w pępowinie...".

    Dziękuję sobie, że spakowalam torby 2tygodnie temu i że prowadziłam ciążę równocześnie w enelmed i prywatnie (mój lekarz na wizycie prywatnej dał mi skierowanie na usg do szpitala).

    Jestem totalnie przeorana psychicznie, staram się nie płakać, nie tworzyć scenariuszy w głowie itd, ale emocje i stres robią swoje. Wpycham w siebie jedzenie żeby dać dzieciom wszystko co mogę w krótkim czasie...

    Mąż mi mówi, że jest ok, w niedzielę będzie 31+0 i żebym nie płakała, ale szczerze, to trzeba się jakoś zwentylować w takiej sytuacji. Tęsknię za synkiem w domu, za domem, a jednocześnie chcę tu być jak najdłużej dla maluszków.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2023, 00:41

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Blond27 Autorytet
    Postów: 1599 2616

    Wysłany: 24 lutego 2023, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cslza💜💜💜 Trzymaj sie kochana, wiem ze dasz radę i z maluszkami będzie wszystko dobrze. Zobaczysz 🤞
    Najważniejsze, że Twój instynkt Cię nie zwiódł 👍🙏🧡

    cslza, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    Ona&On: 1993 r.
    Starania od : czerwca 2021 r.

    30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
    12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
    21.02.23 - ⏸🤭🙏

    09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.

    Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 24 lutego 2023, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blond27 wrote:
    Cslza💜💜💜 Trzymaj sie kochana, wiem ze dasz radę i z maluszkami będzie wszystko dobrze. Zobaczysz 🤞
    Najważniejsze, że Twój instynkt Cię nie zwiódł 👍🙏🧡

    Ja to ja, tutaj niestety mogę tylko czekać i nic się zrobić nie da... tylko obserwacja, nie ma niestety jak leczyć złych przepływów :(

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Blond27 Autorytet
    Postów: 1599 2616

    Wysłany: 24 lutego 2023, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    Ja to ja, tutaj niestety mogę tylko czekać i nic się zrobić nie da... tylko obserwacja, nie ma niestety jak leczyć złych przepływów :(


    Nie znam sie na tym kompletnie, ale myślę że w szpitalu jesteście w dobrych rękach i mimo różnych opinii o służbie zdrowia, co szpital to szpital 🧡
    Jesteście pod nadzorem 24h i to jest najważniejsze💜odpoczywaj 😘

    cslza, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    Ona&On: 1993 r.
    Starania od : czerwca 2021 r.

    30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
    12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
    21.02.23 - ⏸🤭🙏

    09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.

    Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3962 4551

    Wysłany: 24 lutego 2023, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cslza bardzo współczuję 😔 trzymajcie się dzielnie 🙏😘

    cslza lubi tę wiadomość

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 24 lutego 2023, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przepływy się pogorszyły :( jeszcze trzymamy, ale usg mam mieć codziennie. Generalnie okazuje się, że chłopiec jest już tak zaadoptowany do złego samopoczucia, że jemu byłoby lepiej żeby go wyjęli. Ale dziewczynka będzie w kompletnym szoku, bo jej jest tam dobrze i ten tydzień to jest dla niej, nie dla niego. To ona będzie sobie radziła gorzej, nie on... dajemy tydzień na rozwój płucek. Pani doktor dopytała który to tydzień ciąży, prawdopodobnie w niedzielę przyszłą (32+0) będzie cięcie, chyba, że cokolwiek po drodze się schrzani, to wtedy tniemy natychmiast. Przy tym moim usg 4 lekarzy było, w tym mój profesor, pytał, który specjalista ma jutro dyżur, bo te przeplywy ma zrobić ktoś kto umie je oceniać, a nie tylko do systemu wprowadzić...

    Ciężko tu nie płakać i nie myśleć... niby wiem, że nie mogłam na to nic poradzić i się tego spodziewałam, a jednak czuję się jak porażka i trudno to udźwignąć :(

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3962 4551

    Wysłany: 24 lutego 2023, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    U mnie przepływy się pogorszyły :( jeszcze trzymamy, ale usg mam mieć codziennie. Generalnie okazuje się, że chłopiec jest już tak zaadoptowany do złego samopoczucia, że jemu byłoby lepiej żeby go wyjęli. Ale dziewczynka będzie w kompletnym szoku, bo jej jest tam dobrze i ten tydzień to jest dla niej, nie dla niego. To ona będzie sobie radziła gorzej, nie on... dajemy tydzień na rozwój płucek. Pani doktor dopytała który to tydzień ciąży, prawdopodobnie w niedzielę przyszłą (32+0) będzie cięcie, chyba, że cokolwiek po drodze się schrzani, to wtedy tniemy natychmiast. Przy tym moim usg 4 lekarzy było, w tym mój profesor, pytał, który specjalista ma jutro dyżur, bo te przeplywy ma zrobić ktoś kto umie je oceniać, a nie tylko do systemu wprowadzić...

    Ciężko tu nie płakać i nie myśleć... niby wiem, że nie mogłam na to nic poradzić i się tego spodziewałam, a jednak czuję się jak porażka i trudno to udźwignąć :(

    Ojej 😞 bardzo stresująca sytuacja 😭
    Mam nadzieję że wytrzymacie jeszcze tydzień a potem dzieciaczki dojdą do siebie ❤️
    Jesteś bardzo dzielna ❤️

    cslza lubi tę wiadomość

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Kalli95 Autorytet
    Postów: 1199 1562

    Wysłany: 24 lutego 2023, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    U mnie przepływy się pogorszyły :( jeszcze trzymamy, ale usg mam mieć codziennie. Generalnie okazuje się, że chłopiec jest już tak zaadoptowany do złego samopoczucia, że jemu byłoby lepiej żeby go wyjęli. Ale dziewczynka będzie w kompletnym szoku, bo jej jest tam dobrze i ten tydzień to jest dla niej, nie dla niego. To ona będzie sobie radziła gorzej, nie on... dajemy tydzień na rozwój płucek. Pani doktor dopytała który to tydzień ciąży, prawdopodobnie w niedzielę przyszłą (32+0) będzie cięcie, chyba, że cokolwiek po drodze się schrzani, to wtedy tniemy natychmiast. Przy tym moim usg 4 lekarzy było, w tym mój profesor, pytał, który specjalista ma jutro dyżur, bo te przeplywy ma zrobić ktoś kto umie je oceniać, a nie tylko do systemu wprowadzić...

    Ciężko tu nie płakać i nie myśleć... niby wiem, że nie mogłam na to nic poradzić i się tego spodziewałam, a jednak czuję się jak porażka i trudno to udźwignąć :(
    Najważniejsze ze jestes pod stałym monitoringiem lekarzy. Na pewno nic złego się nie stanie. Wiele dzieci z takich tygodni ciąży nawet nie wykazują żadnych objawów wczesniactwa. A córeczka na pewno super sobie poradzi skoro jest duża i silna 😘 skoro teraz nic nie możesz zrobić to wiem ze głupie gadanie ale sprobuj się nie martwić, bedziesz najlepsza i najsilniejsza mamą jaka mogą mieć 😘

    cslza lubi tę wiadomość

    6c04bbb91b.png
    06.2021 👼
    11.2021 👼
    25.10.2022 💙 Staś 2930 g 🧸
  • KlaraJa Autorytet
    Postów: 754 1346

    Wysłany: 24 lutego 2023, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cslza współczuję... Dobrze, że posłuchałaś swojego instynktu i zbadał Cię też inny lekarz. Ja w ciąży chodziłam do dwóch różnych, bo nie mam zaufania do służby zdrowia...

    cslza, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫

    👩:
    PCOS 😒; wysokie AMH 16,2; wysokie androgeny ❌

    🧑:
    Wszystkie parametry nasienia w normie ✅

    Udało się!😍
    11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊


    age.png
  • Chrupka Autorytet
    Postów: 311 882

    Wysłany: 24 lutego 2023, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cslza trzymaj się 💖 wszystko się ułoży, wierzę w siłę Twoich malców 💪

    cslza lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2021
    ♀️26 ✅ Posiewy, hormony, biopsja endometrium ❌Hiperprolaktynemia czynnościowa
    ♂️29✅ Badanie nasienia, przewlekły stan zapalny prostaty wyleczony

    🍀10cs
    25.05.2022 ⏸ 10dpo

    04.02.2023 Laura 💖 3370g 51cm

    🍀brak owulacji, rozregulowane cykle, niespodzianka! 😍
    21.05.2024 ⏸️

    Rośniemy 🥰 25.01.2025
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 24 lutego 2023, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    Ehh dziewczyny... u mnie do dupy... jestem w szpitalu od tygodnia, dzieci na pewno będą wczesniakami...

    W zeszłą środę miałam USG 3trymestru w enelmed u doktora, który mnie tam prowadził i jest polecany w Warszawie w kilku klinikach do prowadzenia ciąż mnogich. I wyszło, że córcia waży ok 1,5kg, a synek 1kg. I ja go dopytuję o różnicę wagi, a on spokojnie, że jest ok. Mówię, że to ok 30% różnicy to jest bardzo dużo... pytam jak przepływy, ale stwierdził, że 2k2o sobie nie podbiera pokarmu i nie trzeba robić. Ja mu powiedziałam, że idę na usg w szpitalu w piątek, on, że ok.

    Zapomniał mi wypisać na wizycie receptę na żelazo, napisałam SMS i następnego dnia zrobił mi teleporadę. I wyobraźcie sobie, że pyta mnie kiedy to usg mam o żebym mu dała smsem znać co z tym chłopcem.

    Ja oczywiście od środy odchodziłam od zmysłów, pokłóciłam się z mężem, bo on mi kazał zaufać lekarzowi, a ja czułam, że nie powinnam.

    W piątek przyszłam na usg 3trymestru do szpitala, miałam już dawno umówione. Okazało się, że chłopiec ma fatalne przepływy, małe łożysko, jest w 2 centylu... Pani doktor mi powiedziała, że gdybym zwlekała jeszcze z wizytą to dziecko mogłoby już nie żyć... zostawili mnie w szpitalu i jeśli dociągniemy do 2 tyg to podobno będzie super. Dostałam sterydy na płuca, jestem tu już tydzień. Modlę się o każdy kolejny dzień...

    Na razie mam co 2h sprawdzane bicie serduszek, 3x dziennie ktg z testem stv (wykrywa wachania w przepływach). Te przepływy są bardzo słabe u chłopca, ale stabilne, podobno nas to zadowala. Ja zaczęłam pić koktajle proteinowe (takie Bakomy) żeby trochę te dzieci utuczyć w krótkim czasie. Dziewczyna ma się świetnie i da sobie radę. Mój synek po tych sterydach dopiero zaczął mieć czkawkę, a bardzo mnie martwiło, że jej nie miał, co oczywiście było zbagatelizowane...

    Napisałam do tego lekarza z enelmedu smsa o tej sytuacji i zadzwonił do mnie i się zdziwił skąd to, skoro sobie nie podbierają. A ja mowie, ze nie kradną sobie jedzenia, ale łożysko jest niewydolne i są fatalne przepływy pępowinowe. A on powiedzial "a, że w pępowinie...".

    Dziękuję sobie, że spakowalam torby 2tygodnie temu i że prowadziłam ciążę równocześnie w enelmed i prywatnie (mój lekarz na wizycie prywatnej dał mi skierowanie na usg do szpitala).

    Jestem totalnie przeorana psychicznie, staram się nie płakać, nie tworzyć scenariuszy w głowie itd, ale emocje i stres robią swoje. Wpycham w siebie jedzenie żeby dać dzieciom wszystko co mogę w krótkim czasie...

    Mąż mi mówi, że jest ok, w niedzielę będzie 31+0 i żebym nie płakała, ale szczerze, to trzeba się jakoś zwentylować w takiej sytuacji. Tęsknię za synkiem w domu, za domem, a jednocześnie chcę tu być jak najdłużej dla maluszków.
    Jeju, Kochana dobrze, że jesteś pod dobrą opieką ❤️

    Niech dzieciaczki rosną, a przepływy będą jak najdłużej na dobrych poziomach. Trzymam kciuki żeby maluszki były zdrowe i silne.

    Trzymaj się i dawaj znać cou Was ❤️

    cslza lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 24 lutego 2023, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    U mnie przepływy się pogorszyły :( jeszcze trzymamy, ale usg mam mieć codziennie. Generalnie okazuje się, że chłopiec jest już tak zaadoptowany do złego samopoczucia, że jemu byłoby lepiej żeby go wyjęli. Ale dziewczynka będzie w kompletnym szoku, bo jej jest tam dobrze i ten tydzień to jest dla niej, nie dla niego. To ona będzie sobie radziła gorzej, nie on... dajemy tydzień na rozwój płucek. Pani doktor dopytała który to tydzień ciąży, prawdopodobnie w niedzielę przyszłą (32+0) będzie cięcie, chyba, że cokolwiek po drodze się schrzani, to wtedy tniemy natychmiast. Przy tym moim usg 4 lekarzy było, w tym mój profesor, pytał, który specjalista ma jutro dyżur, bo te przeplywy ma zrobić ktoś kto umie je oceniać, a nie tylko do systemu wprowadzić...

    Ciężko tu nie płakać i nie myśleć... niby wiem, że nie mogłam na to nic poradzić i się tego spodziewałam, a jednak czuję się jak porażka i trudno to udźwignąć :(
    Jesteś silna i dzielna! Nie myśl o sobie źle 😔❤️

    cslza lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 24 lutego 2023, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calza kurczę wiem, rozumiem, że jest ciężko, ale z jednej strony bądź z siebie dumna, że nie zignorowałaś swoich przeczuć i mały żyje. To już będzie 32 tc, mamy nawet na grudniowkach dziewczynkę z 32 tc i rozwija się świetnie. Z bardziej znanych osób, superstyler ma teraz już prawie 6 letniego synka z 32 tc. Większość tych dzieciaków rozwija się tak samo, jak rówieśnicy. Na początku potrzebują więcej czasu, ale później idą łeb w łeb ♥️.
    Spójrz- dostałaś sterydy, jesteś pod kontrolą, robisz wszystko, żeby zwiększyć masę maluchów💪 dzielna z Ciebie babeczka, serio. Ty kochanie proś o rozmowę z psychologiem, wygadaj się, mam nadzieję, że specjalista też pomoże Ci się zaadaptować w nowej sytuacji. Zadbaj o siebie, bo Twoim maluszkom będziesz potrzebna najbardziej 🍀 i daj innym zadbać o siebie.

    cslza, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 24 lutego 2023, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za słowa otuchy, na prawdę bardzo to doceniam 😘

    Co do psychologa, to myślałam o tym i szczerze to chyba tego nie potrzebuję. To jest po prostu taki oddział, że człowiek musi sobie popłakać, zwentylować gdzieś te negatywne emocje. Każda tu leży i ma nadzieję, że jutro będzie lepiej, nikt z nas nie ma wpływu na to co się wydarzy.

    Rozmawialiśmy z neonatologiem, ja również z CDL, moja teściowa jest pediatrą, a szefowa neonatologii w tym szpitalu to jej koleżanka ze studiów. Wiem, że będzie mi ciężko psychicznie wrócić bez dzieci do domu, ale tu będą mieć lepsze szanse na rozwój. Liczę, że na wielkanoc będziemy już razem w domu.

    Slyszalam takie powiedzenie, że położnictwo to sztuka czekania i jakby nie patrzeć to racja.

    A płacz wydaje mi się dobrym rozwiązaniem, to normalne, że martwimy się o swoje dzieci w brzuchach i chcemy dla nich jak najlepiej. Łzy lecą, bo chciałabym od razu je przytulać i pokazać jak je kocham.

    Emocje + stres + oczekiwanie + hormony + szpital = ciążowy koktajl Mołotowa 🤰

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • KlaraJa Autorytet
    Postów: 754 1346

    Wysłany: 24 lutego 2023, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    U mnie przepływy się pogorszyły :( jeszcze trzymamy, ale usg mam mieć codziennie. Generalnie okazuje się, że chłopiec jest już tak zaadoptowany do złego samopoczucia, że jemu byłoby lepiej żeby go wyjęli. Ale dziewczynka będzie w kompletnym szoku, bo jej jest tam dobrze i ten tydzień to jest dla niej, nie dla niego. To ona będzie sobie radziła gorzej, nie on... dajemy tydzień na rozwój płucek. Pani doktor dopytała który to tydzień ciąży, prawdopodobnie w niedzielę przyszłą (32+0) będzie cięcie, chyba, że cokolwiek po drodze się schrzani, to wtedy tniemy natychmiast. Przy tym moim usg 4 lekarzy było, w tym mój profesor, pytał, który specjalista ma jutro dyżur, bo te przeplywy ma zrobić ktoś kto umie je oceniać, a nie tylko do systemu wprowadzić...

    Ciężko tu nie płakać i nie myśleć... niby wiem, że nie mogłam na to nic poradzić i się tego spodziewałam, a jednak czuję się jak porażka i trudno to udźwignąć :(

    Każda z nas przeżywa te ciąże i porody inaczej. Mnie CC a później brak pokarmu doprowadził do poczucia okropnej porażki, chociaż kompletnie się tego wcześniej nie spodziewałam bo brałam pod uwagi różne scenariusze, także rozumiem że chociaż mogłaś się tego spodziewać to i tak trudno jest Ci się z tym pogodzić. Natomiast najważniejsze, że robisz wszystko teraz dla ich dobra, nawet jeżeli jest to "tylko" leżenie i czekanie w szpitalu. Nie obwiniaj się ❤️

    cslza, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫

    👩:
    PCOS 😒; wysokie AMH 16,2; wysokie androgeny ❌

    🧑:
    Wszystkie parametry nasienia w normie ✅

    Udało się!😍
    11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊


    age.png
  • KlaraJa Autorytet
    Postów: 754 1346

    Wysłany: 25 lutego 2023, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mój mąż się rozchorował, chyba ma grypę 😔 ja się szczepilam w ciąży także liczę, że nie będzie tak źle i Olkowi też coś przekazałam, jednakże może polecacie jakieś specyfiki dla wzmocnienia które można stosować karmiąc piersią?

    Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫

    👩:
    PCOS 😒; wysokie AMH 16,2; wysokie androgeny ❌

    🧑:
    Wszystkie parametry nasienia w normie ✅

    Udało się!😍
    11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊


    age.png
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 25 lutego 2023, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KlaraJa wrote:
    Dziewczyny mój mąż się rozchorował, chyba ma grypę 😔 ja się szczepilam w ciąży także liczę, że nie będzie tak źle i Olkowi też coś przekazałam, jednakże może polecacie jakieś specyfiki dla wzmocnienia które można stosować karmiąc piersią?
    Na pewno eieksze dawki witaminy D i C, mi zawsze to pomaga podbić odporność. Soki ze świeżych owoców. Niestety nie znam leków do polecenia, wszystko co znam jest niewskazane przy karmieniu, ale może w aptece coś polecą 😊

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 25 lutego 2023, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    Dziękuję Wam za słowa otuchy, na prawdę bardzo to doceniam 😘

    Co do psychologa, to myślałam o tym i szczerze to chyba tego nie potrzebuję. To jest po prostu taki oddział, że człowiek musi sobie popłakać, zwentylować gdzieś te negatywne emocje. Każda tu leży i ma nadzieję, że jutro będzie lepiej, nikt z nas nie ma wpływu na to co się wydarzy.

    Rozmawialiśmy z neonatologiem, ja również z CDL, moja teściowa jest pediatrą, a szefowa neonatologii w tym szpitalu to jej koleżanka ze studiów. Wiem, że będzie mi ciężko psychicznie wrócić bez dzieci do domu, ale tu będą mieć lepsze szanse na rozwój. Liczę, że na wielkanoc będziemy już razem w domu.

    Slyszalam takie powiedzenie, że położnictwo to sztuka czekania i jakby nie patrzeć to racja.

    A płacz wydaje mi się dobrym rozwiązaniem, to normalne, że martwimy się o swoje dzieci w brzuchach i chcemy dla nich jak najlepiej. Łzy lecą, bo chciałabym od razu je przytulać i pokazać jak je kocham.

    Emocje + stres + oczekiwanie + hormony + szpital = ciążowy koktajl Mołotowa 🤰
    Bije od Ciebie taka dojrzałość i siła ❤️

    cslza lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Grażyna1820 Autorytet
    Postów: 522 1143

    Wysłany: 25 lutego 2023, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cslza, dużo siły dla Was ❤️

    cslza lubi tę wiadomość

    Pcos, cukrzyca, hashimoto.
    10.03.2022 ⏸
    03.11.2022 w 37tc+3
    Staś ❤️
    2950g❤️
    53 cm ❤️
    7e1fd75fb2.png
  • Domi_naturelover Autorytet
    Postów: 1483 3628

    Wysłany: 25 lutego 2023, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cslza raaany 🥺 Jak dobrze, że posłuchałaś wewnętrznego głosu i skontrolowałaś u innego lekarza… Dużo sił dla Ciebie 🥺❤️

    cslza lubi tę wiadomość

    💁‍♀️24,💁🏼‍♂️28
    ❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
    ❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
    24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩

    28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii <3 Historia wyjątkowa również dla lekarzy

    age.png
‹‹ 694 695 696 697 698 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ