W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymmmargi24 wrote:Waniulka czyli można Ci już gratulować?
ja również zobaczyłam na teście 2 krechy
tak bym chciała żeby wszystkim się udało.
Moze moj m ma rację zeby jeszcze poczekać z tymi gratulacjami, poczekam jeszcze jak zrobię bete ze 2 razy i bedzie przyrost to może wtedymmmargi24 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
no pewnie.. trzeba być pozytywnie nastawionym, sama tak sobie czasem tłumacze ... a jak juz nie raz dowiem sie że znajoma co nigdy nie chciała współżyć itd i brzydziła się tego ..to dziś jest w ciąży.. i jak tu to rozumieć .. to juz w ogóle w tedy złapałam mega doła " bo jak to jej sie udało a mi nie ?!!? "
-
No dokładnie.. nie ma na tym świecie sprawiedliwości...
a to że nam się uda to też tak mysle i mam nadzieje wielką..
Chociaż ja jestem po pierwszym poronieniu w tamtym roku, niestety przez olanie mnie przez moja byłą prywatną panią doktor ..
Alee teraz żyje tym co jest teraz i staranka na nowo , -
to też już przeszłaś...
Ja teraz zmieniam ginka bo poprzedni to było nieporozumienie. Teraz idę do jakiejś babki niby bardzo dobrej ale okaże się jaka na serio jest.
Pewnie też usłyszę teksty typu ma pani jeszcze czas albo poczekajmy z badaniami jeszcze trochę
I tak za każdym razem hehe -
no przeszłam troche.. a Ty też poroniłaś ? ja juz dawno zmieniłam ginka i na dobre bo jest bardzo sympatyczny wysłucha mnie dobrze doradzi itd.. zadowolona jestem.. a takie co mówią " poczekajmy z badaniami, czy tez ma pani czas" to niech sie w dupe kopną ... bo zamiast pomóc to bardziej dołują człowieka niż podnoszą na duchu..