W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej hej, witam się na wątku październikowym, chociaż po pierwsze nie nadrobiłam 12 stron, które tu powstały jeszcze we wrześniu, a po drugie na pewno nie dam rady dotrzymać Wam tempa! Po prostu widzę, że o wiele lepiej dla mnie sprawdza się więcej czasu offline. Ale kibicuję bardzo mocno wszystkim.
Rozpoczęliśmy 5. cykl starań, być może ostatni przed decyzją o ivf, zobaczymy, bo wszyscy bardzo grzmią na moje niskie AMH i pozostałe wyniki, które z nim współgrają, a dodatkowo jeszcze w ostatnim miesiącu doszła mi diagnoza adenomiozy.
Dziewczyny, widziałam, że rozmawiałyście właśnie o trombofilii. Ja dzisiaj odebrałam badania z tego samego pakietu i wyszła mutacja PAI1 homo i MTHFR A1298 hetero (w rodzinie były choroby sercowo-naczyniowe, stąd robiłam badanie, żeby być do przodu o jakąś diagnostykę). Jeszcze nie konsultowałam z nikim wyniku, jeśli któraś z Was jest w tym obeznana, to będę ogromnie wdzięczna za słowo komentarza 🙏
Aa no i Darrika, wpisz mnie proszę na 23.10 wstępnie 💪 co mi szkodzi.Darrika, Ilka96, DreamBee lubią tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 34 & 40
starania o pierwsze 👶🏻 od czerwca '24
👩🏻 AMH 0,46, niedoczynność tarczycy, IO w remisji, adenomioza, PAI1 homo
👱🏼♂️ morfologia 1%, DFI 25%, HBA 75%
listopad '24 1. IUI ❌
styczeń '25 2. IUI ❌
17.02.25 kwalifikacja do ivf
28.02.25 ⏸️🥹 (niespodzianka)
12dpo beta 19,9 —> 14dpo beta 74,5 —> 16dpo beta 166 —> 18dpo beta 421 —> 20dpo beta 1161 —> 23dpo beta 5235
18.03 6+3 ❤️ CRL 0,50cm cudu 🥹
16.04 10+3 CRL 3,68cm, 168 bpm
7.05 prenatalne
🙏 zostań z nami
-
Płotka wrote:Ja borykałam się z zapaleniem pęcherza kilka lat. Kilka antybiotyków poszło w między czasie. Furagina w każdej torebce na wszelki wypadek. Po wizycie w klinice, zrobiliśmy pierwsze badania na MUCh. Wyszła ureaplasma. Po pierwszej wspólnej antybiotykoterapii nie udało jej się zwalczyć, ale przynajmniej przyćmić, bo od tamtej pory zapalenia pęcherza nie miałam. Teraz skończyliśmy z mężem antybiotykoterapię, która u mnie trwała 21 dni. Od czerwca nie noszę furaginy
u mnie udało się wybić za 1 razem antybiotykoterapii, robiłam od maja już dwa wymazy oba ujemne
Płotka lubi tę wiadomość
🧍♀️92 🧍♂️92 + 🐕 🐕
Starania od 04/24
Ona:
Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
AMH 2,0
Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅
On:
Test hba 54% ❌
Stres oksy. 1,6 ❌
Reszta ✅
Oboje:
Suplementacja+żel ✅
I iui : 11/24
Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +? -
Kc1234 wrote:Mialas posiewy moczu i dobierany antybiotyk do wyniku?
Miałaś robione jakieś wymazy? Ja od x lat nawracające zapalenie cewki moczowej, byłam u X lekarzy dopiero w maju skierowali mnie z kliniki na wymazy mucha i wyszła ureaplasma dodatnia, po przeleczeniu wsysstkie objawy ustąpiły . Oczywiście obojga.. jak się samemu nie doczyta nie doprosi to bym się całe życie bujała z zapaleniem i bakteriami..
Miałam i wymaz z pochwy i posiew z moczu. Wyszła mi bakteria proteus mirabilis, dostałam leki, robiłam posiew znowu i był czysty. Ale tydzień później znowu zapalenie. 🫣 Czytałam o tej ureplasma i mycoplasma, rozważam przebadanie się prywatnie chociaż na wszelki wypadek.Płotka lubi tę wiadomość
-
My mieliśmy tak, że w sumie przytulanki w dzień owu I tyle i pach, złoty strzał 🤣 szkoda, że po 12 cyklach dopiero haha
DreamBee lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
Walczymy dalej 13cs 🤞
Musi się udać ☘️ -
Płotka wrote:Ja borykałam się z zapaleniem pęcherza kilka lat. Kilka antybiotyków poszło w między czasie. Furagina w każdej torebce na wszelki wypadek. Po wizycie w klinice, zrobiliśmy pierwsze badania na MUCh. Wyszła ureaplasma. Po pierwszej wspólnej antybiotykoterapii nie udało jej się zwalczyć, ale przynajmniej przyćmić, bo od tamtej pory zapalenia pęcherza nie miałam. Teraz skończyliśmy z mężem antybiotykoterapię, która u mnie trwała 21 dni. Od czerwca nie noszę furaginy
Okej, dajecie nadzieję, że może to dobry kierunekPłotka lubi tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Miałam i wymaz z pochwy i posiew z moczu. Wyszła mi bakteria proteus mirabilis, dostałam leki, robiłam posiew znowu i był czysty. Ale tydzień później znowu zapalenie. 🫣 Czytałam o tej ureplasma i mycoplasma, rozważam przebadanie się prywatnie chociaż na wszelki wypadek.
(( dużo by mi to zaoszczędziło czasu
🧍♀️92 🧍♂️92 + 🐕 🐕
Starania od 04/24
Ona:
Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
AMH 2,0
Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅
On:
Test hba 54% ❌
Stres oksy. 1,6 ❌
Reszta ✅
Oboje:
Suplementacja+żel ✅
I iui : 11/24
Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +? -
Darrika wrote:My mieliśmy tak, że w sumie przytulanki w dzień owu I tyle i pach, złoty strzał 🤣 szkoda, że po 12 cyklach dopiero haha
-
Gusia_ wrote:Hej dziewczyny, ja się zapisałam na wolnego strzelca, ale dziś zobaczyłam dwie kreski na teście 🥹 jeszcze mnie nie skreślajcie, bo chyba nie wierzę w swoje szczęście, ale będę wdzięczna za kciuki i dobre myśli!
-
Sanana wrote:U mnie w obu ciążach pykło jak ❤️ codziennie przez 3 dni. Dzień przed, w dzień owulacji i dzień po. Jeśli taktyka była inna to nie wychodziło. Pewnie to był przypadek, ale chyba w tym miesiącu ta taktyka zostanie wdrożona 😅
Ja nie wiem skąd się o tym dowiedziałam, ale podobno trzeba ❤️ co dwa dni robić, bo nasienie jest lepsze, ale czy tak jest nie wiem 🙈 już nie pamiętam jak było z córką, mogło nas ponieść 😂 mąż ma w tym tygodniu głupio ułożony grafik i trzeba będzie skorzystać z Twojego sposobu 🤭 oby zadziałał 😁 -
Ilka96 dziękuję
Skreślałam ten cykl, bo to był pierwszy cykl po covidzie, który oboje z mężem ciężko przeszliśmy dodatkowo pierwszy po pełnym odstawieniu córki od piersi, więc jakoś mi się wydawało, że tak od razu się nie uda i to po długiej chorobie, która dała nam w kośc. Miałam owulację dopiero w 21 dniu cyklu, hormony chyba mi szalały i spodziewałam się, że po prostu te starania potrwają dłużej w naszej sytuacji. A tu taka niespodzianka
Zrobiłam wieczorem jeszcze jeden test i nadal jest kreska 🥹Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2024, 20:27
Darrika, awokado 🥑, Ilka96, Cavarathiel, Płotka, DreamBee, Rudka lubią tę wiadomość
-
Zrobiłam test, i albo jest cień cienia albo już mi oczy plątają figla…. Niech już będzie rano 🫣
Darrika, Elena20, Dahlia, Jvvliett, brilka, Siasi, Szarotka12, Ilka96, Cavarathiel, Wojcinka, Płotka, DreamBee, Rudka, NinaB, Cel95 lubią tę wiadomość
-
xSmerfetkax wrote:Zrobiłam test, i albo jest cień cienia albo już mi oczy plątają figla…. Niech już będzie rano 🫣
Jejku to czekamy na rano 🤞🤞🤞xSmerfetkax lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
Walczymy dalej 13cs 🤞
Musi się udać ☘️ -
xSmerfetkax wrote:Zrobiłam test, i albo jest cień cienia albo już mi oczy plątają figla…. Niech już będzie rano 🫣Starania od 04/24, od 11/24 z pomocą medyczną 💉
03/25 cb? (13 cs)
👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, mucha (wyleczona ureaplasma), amh 3,74 (08/24) ➝ 1,75 (03/25), udrożniony kanał szyjki macicy (04/25), histeroskopia, p/c przeciwplemnikowe
❌ niedrożny prawy jajowód, kir AA
⌛️CD138
🧔🏻♂️✅ poprawa wyników nasienia (02/25), HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp
❌ podwyższony stres oksydacyjny
⌛️HLA-C
30/04/25 - monitoring
06/25 - IUI -
Hej,
Wpadam tu trochę tak zza krzaka 😅, widzę że wątek już się ładnie rozwija 👍🏻 i oby tak dalej 🤞🏻❤️
A wpadam z ,moim zdaniem, ważnym wnioskiem formalnym 📢 - o dopisanie badania drożności jajowodów do 2 lub 3 etapu. Robimy badania hormonów, stymulacje, badania nasienia, a tu nic, nawet biochema, albo biochem raz na 2 lata i poza tym więcej - nic. Cisza, null, jakbyśmy wcale się nie starali.
Zapewne część z Was się domyśla, że piszę to teraz z autopsji, kiedy już wiem, że miałam nie tylko PCOS i insulinooporność, i że naszym problemem jest nie tylko słabe nasienie Męża. Ostatnie badanie zrzuciło mi klapki z oczu, i tak jak napisała mi część Was na wątku wrześniowym, to jest ważna informacja. Myślę, że na tyle ważna, że warto ją wrzucić jako podpowiedź badania na pierwsze strony wątków miesięcznych. I tak dużo jest tych badań, jedno mniej, jedno więcej nie robi już różnicy a i tak zrobimy dosłownie WSZYSTKO, żeby wreszcie być mamami. A może taka podpowiedź skróci komuś drogę do tego celu 💚 i oszczędzi mnóstwo czasu 🙏🏻 Nie doprecyzuję, jaką metodą, to już do decyzji lekarza prowadzącego, ale żeby wiedzieć, czy np. w ogóle jest sens robić stymulacje.
Życzę Wam Wszystkim pięknych i owocnych starań, oby się tu zieleniły nowe Fasolki 🌱 , żadnych vizirów, oszukańczych testów i innych rozczarowań 💔🩸🙈 ⚫
W wolnej chwili będę podczytywać ten wątek i Wam kibicować po cichu (uzależnienie 😅😍), będę teraz mieć aż nadto czasu, ale nie wiem czy piszę się nawet na strzelca... Czas pokaże, bo chciałabym się zapisać już legitnie, na testowanie, a październik to póki co jedna wielka niewiadoma 🤷🏻
Buziaki 😘
Kc1234, Darrika, Ona_39, Elena20, Belia, Lauraa, 3erin, Płotka, Dahlia, eta176, DreamBee, Rudka, NinaB, Slava lubią tę wiadomość
👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 (11.2024)
Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera 💙
-
ConteBis wrote:Ja dodam tylko, że u mnie infekcje intymne, po każdym ale to po każdym współżyciu, były spowodowane żelem intymnym.🧍♀️92 🧍♂️92 + 🐕 🐕
Starania od 04/24
Ona:
Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
AMH 2,0
Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅
On:
Test hba 54% ❌
Stres oksy. 1,6 ❌
Reszta ✅
Oboje:
Suplementacja+żel ✅
I iui : 11/24
Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +? -
Cześć dziewczyny jestem nowa ale widziałam że bierzecie fertistim więc moje pytanie czy miałyście tak że bolały was piersi? Jestem jakieś 7 dni po owulacji od 3 dni tak mnie piersi bolą kosmicznie a nigdy z tym problemu nie miałam nie nakręcam się że to ciąża ponieważ w ostatnim miesiącu wpadłam w mega doła i płacz gdy się nie udało : ( Mój kocurek mi ugniata brzuszek może coś tam ugniecie i się zaskoczę ale zobaczymy za 8 dni czy przyjdzie okres 😇 Życzę każdej z was zobaczenia w tym miesiącu dwóch kreseczek 🫶
KarolinaJ0702 lubi tę wiadomość
-
Deyansu wrote:Hej,
Wpadam tu trochę tak zza krzaka 😅, widzę że wątek już się ładnie rozwija 👍🏻 i oby tak dalej 🤞🏻❤️
A wpadam z ,moim zdaniem, ważnym wnioskiem formalnym 📢 - o dopisanie badania drożności jajowodów do 2 lub 3 etapu. Robimy badania hormonów, stymulacje, badania nasienia, a tu nic, nawet biochema, albo biochem raz na 2 lata i poza tym więcej - nic. Cisza, null, jakbyśmy wcale się nie starali.
Zapewne część z Was się domyśla, że piszę to teraz z autopsji, kiedy już wiem, że miałam nie tylko PCOS i insulinooporność, i że naszym problemem jest nie tylko słabe nasienie Męża. Ostatnie badanie zrzuciło mi klapki z oczu, i tak jak napisała mi część Was na wątku wrześniowym, to jest ważna informacja. Myślę, że na tyle ważna, że warto ją wrzucić jako podpowiedź badania na pierwsze strony wątków miesięcznych. I tak dużo jest tych badań, jedno mniej, jedno więcej nie robi już różnicy a i tak zrobimy dosłownie WSZYSTKO, żeby wreszcie być mamami. A może taka podpowiedź skróci komuś drogę do tego celu 💚 i oszczędzi mnóstwo czasu 🙏🏻 Nie doprecyzuję, jaką metodą, to już do decyzji lekarza prowadzącego, ale żeby wiedzieć, czy np. w ogóle jest sens robić stymulacje.
Życzę Wam Wszystkim pięknych i owocnych starań, oby się tu zieleniły nowe Fasolki 🌱 , żadnych vizirów, oszukańczych testów i innych rozczarowań 💔🩸🙈 ⚫
W wolnej chwili będę podczytywać ten wątek i Wam kibicować po cichu (uzależnienie 😅😍), będę teraz mieć aż nadto czasu, ale nie wiem czy piszę się nawet na strzelca... Czas pokaże, bo chciałabym się zapisać już legitnie, na testowanie, a październik to póki co jedna wielka niewiadoma 🤷🏻
Buziaki 😘
Dopisałam z wykrzyknikami, żeby było zauważalne, jeżeli któraś z Was ma jakiś inny pomysł na to, żeby nie wiem lepiej to rozpisać to dawajcie znać, wyedytujeDreamBee lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
Walczymy dalej 13cs 🤞
Musi się udać ☘️ -
Powodzenia wszystkim w październiku! 🎃🍀
Dużo wiruskow dla Was!
🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠Pacynka, Pokahontaz26, Elena20, Weronka, brilka, xSmerfetkax, KarolinaJ0702, Belia, Sarka94, Kłębuszek, Siasi, Nava, 3erin, Ilka96, ellevv, Cavarathiel, Majlen, awokado 🥑, Galaxis, DreamBee, Rudka, NinaB lubią tę wiadomość
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
30/12/2024: II Prenatalne, 325g
29/01/2025: Kontrola, wszystko ok
“If you can dream it, you can do it.”