W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Tanashi wrote:Cześć dziewczyny, nieśmiało pozwolę sobie dołączyć tutaj po raz pierwszy - mam nadzieje, że znajdzie się tu dla mnie trochę miejsca Zaczęliśmy starania o drugiego dzidziusia, mam córkę ze stycznia 2022 roku. W tej szalonej podróży, poza mężem, jedzie ze mną PCOS, choć względnie ogarnięte. Pierwszy cykl starań był w sierpniu, zakończony niepowodzeniem.
W poniedziałek byłam u lekarza, pęcherzyk miał 12 mm. W sobotę miałam silny ból jajnika, więc najpewniej w weekend była owulacja. Niestety od 6 miesięcy walczę z nawracającym zapaleniem pęcherza i/lub infekcjami intymnymi, więc raczej nie sprzyjają staraniom... Jestem pod opieką lekarza, ale co wyleczę, to za chwilę nawraca. Mimo wszystko będę testować 15.10., zobaczymy
Co do infekcji to może coś zasugeruje ponieważ 3 lata temu miałam ten sam problem, a to infekcja intymna a to zapalenie pęcherzach... Furagine miałam w każdym kącie w domu 😅
I dopiero jak trafiłam na lekarza który zapisał antybiotyk dla mnie i męża, to od tego czasu mam spokój aż do dziś... -
Hej, jako pierwsza zostawiam Wam mnóstwo wirusków 🦠🦠🦠♥️
Darrika, Siasi, Majlen, Sarka94, Nava, Lauraa, pp2018, Vergeet, Elena20, awokado 🥑, Płotka, DreamBee, Ilka96, Pokahontaz26, KarolinaJ0702, Pacynka, ellevv, Rudka, Slava lubią tę wiadomość
-
Weronka wrote:Przez jednego lekarza został wdrożony acard 150 od razu i neoparin 0,4 od pozytywnego testu. Jak widać nie zadziałało, więc lekarz stwierdził, że zostawiamy acard 150 i do tego od 16 dnia cyklu wdrażamy neoparin 0,4, a od pozytywnego testu 0,6 „i zobaczymy”.
Z racji, że „i zobaczymy” mnie nie przekonało poszłam na konsultację do innego lekarza. I co? I zonk. Kazał natychmiast odstawić acard, ponieważ może on mieć negatywny wpływ na zagnieżdżenie. Neoparin zalecił od pozytywnego testu. Dodatkowo skierował mnie do genetyka i immunologa.
Więc no mądrzejsza to ja w tym zakresie nie jestem. Wiem tyle, że raz pomimo acardu i zastrzyków nie poszło, podobnie jak wcześniej bez acardu i neoparinu. 🤷🏻♀️
Hmmmm kurcze co lekarz to inne podejście.
Ja mam od mojej doktor zalecenie acard 75 od owulacji a od pozytywnego testu/bety Clexane 0,4.
Ale jeszcze nie miałam okazji sprawdzić czy to pomoże i czy tam leży problem.
Dodatkowo mam zalecenie Encorton
A trombofilię masz hetero czy homo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 17:24
Walka o pierwsze dziecko
♀️ 31l. ♂️ 42l.
✅️Parametry nasienia
☑️08.2024 Cb💔
✅️07.2024 cykl z Lamettą ⏸️ z niedrożnego jajowodu
☑️04.2024-06.2024 Clo/Lametta ❌️
☑️ 💔17.04.2023 Poronienie zatrzymane
✅️20.03.2023 ⏸️
(zajście w ciąże naturalne po 6cs.)
U mnie:
☑️Niedrozność prawego jajowodu (sono-HSG)
☑️Trombofilia wrodzona hetero+ mutacja Mthfr homo
✅️Tarczyca✅️hormony✅️wit.B12-442 ✅️ wit.D3- 67 ✅️Ferrytyna 95 ✅️kwas foliowy 34✅️naturalne owulacje ✅️AMH 2,25 ng/ml (10.06.2024)
☑️ Homocysteina 9,68 walka o⬇️
↪️7 🥳
🔜sonovaginografia +biopsja endometrium
🔜 badanie fragmentacji DNA +test HBA nasienia
🔜 badania na pasożyty u obojga -
Lkao19 wrote:Witaj!
Co do infekcji to może coś zasugeruje ponieważ 3 lata temu miałam ten sam problem, a to infekcja intymna a to zapalenie pęcherzach... Furagine miałam w każdym kącie w domu 😅
I dopiero jak trafiłam na lekarza który zapisał antybiotyk dla mnie i męża, to od tego czasu mam spokój aż do dziś...
Kurczę, no właśnie już pytałam się o to trzech lekarzy, ale żaden mi nic nie zapisał dla meża i stwierdzili, że na ten moment nie potrzeba a mi też się wydaje, że to mogłoby pomóc... teraz jeszcze jak na złość na poniedziałkowej wizycie nie miałam żadnych objawów i lekarz nic nie przepisał, a od soboty mam znowu atak zapalenia pęcherza 😫 -
Missi wrote:Hmmmm kurcze co lekarz to inne podejście.
Ja mam od mojej doktor zalecenie acard 75 od owulacji a od pozytywnego testu/bety Clexane 0,4.
Ale jeszcze nie miałam okazji sprawdzić czy to pomoże i czy tam leży problem.
Dodatkowo mam zalecenie Encorton
A trombofilię masz hetero czy homo?
U mnie takie kombo.
👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Hm ekspertką nie jestem ale trombofilia wrodzona to chyba czynnik V Leiden a u Ciebie prawidłowy z tego co widzę. Chociaż nie wiem, aż tak się nie orientuje. U mnie jest tak https://ibb.co/mcWR9Z6
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 17:34
Walka o pierwsze dziecko
♀️ 31l. ♂️ 42l.
✅️Parametry nasienia
☑️08.2024 Cb💔
✅️07.2024 cykl z Lamettą ⏸️ z niedrożnego jajowodu
☑️04.2024-06.2024 Clo/Lametta ❌️
☑️ 💔17.04.2023 Poronienie zatrzymane
✅️20.03.2023 ⏸️
(zajście w ciąże naturalne po 6cs.)
U mnie:
☑️Niedrozność prawego jajowodu (sono-HSG)
☑️Trombofilia wrodzona hetero+ mutacja Mthfr homo
✅️Tarczyca✅️hormony✅️wit.B12-442 ✅️ wit.D3- 67 ✅️Ferrytyna 95 ✅️kwas foliowy 34✅️naturalne owulacje ✅️AMH 2,25 ng/ml (10.06.2024)
☑️ Homocysteina 9,68 walka o⬇️
↪️7 🥳
🔜sonovaginografia +biopsja endometrium
🔜 badanie fragmentacji DNA +test HBA nasienia
🔜 badania na pasożyty u obojga -
Dziewczyny ja to jak zwykle dodam swoje 3 grosze, co za gamoń wciska kit że acard szkodzi zagnieżdżeniu, niemal do każdego transferu jest dawany więc to już jest kompletna, że szkodzi😊 z tego co się orientuję Werka samo R2 nie ma znaczenia diagnostycznego jeśli nie ma V-Leiden 😊“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Frutellka wrote:Dziewczyny ja to jak zwykle dodam swoje 3 grosze, co za gamoń wciska kit że acard szkodzi zagnieżdżeniu, niemal do każdego transferu jest dawany więc to już jest kompletna, że szkodzi😊 z tego co się orientuję Werka samo R2 nie ma znaczenia diagnostycznego jeśli nie ma V-Leiden 😊
Właśnie dokładnie mi się to wydawało ale pewna nie byłam. Co do acardu się też zgadzam
☺️Walka o pierwsze dziecko
♀️ 31l. ♂️ 42l.
✅️Parametry nasienia
☑️08.2024 Cb💔
✅️07.2024 cykl z Lamettą ⏸️ z niedrożnego jajowodu
☑️04.2024-06.2024 Clo/Lametta ❌️
☑️ 💔17.04.2023 Poronienie zatrzymane
✅️20.03.2023 ⏸️
(zajście w ciąże naturalne po 6cs.)
U mnie:
☑️Niedrozność prawego jajowodu (sono-HSG)
☑️Trombofilia wrodzona hetero+ mutacja Mthfr homo
✅️Tarczyca✅️hormony✅️wit.B12-442 ✅️ wit.D3- 67 ✅️Ferrytyna 95 ✅️kwas foliowy 34✅️naturalne owulacje ✅️AMH 2,25 ng/ml (10.06.2024)
☑️ Homocysteina 9,68 walka o⬇️
↪️7 🥳
🔜sonovaginografia +biopsja endometrium
🔜 badanie fragmentacji DNA +test HBA nasienia
🔜 badania na pasożyty u obojga -
Missi wrote:Hm ekspertką nie jestem ale trombofilia wrodzona to chyba czynnik V Leiden a u Ciebie prawidłowy z tego co widzę. Chociaż nie wiem, aż tak się nie orientuje. U mnie jest tak https://ibb.co/mcWR9Z6
Opieram się na słowach ginekologów. 🤷🏻♀️ Z genetyczką z testdna miałam teleporadę po odbiorze wyników, zaleciła acard i heparynę, ale rozmowa była z nią dość ciężka, nawet nie chciała przesłać mailowo zaleceń.
21 października jadę do Pani ginekolog genetyk z Poznania, skierował mnie do niej mój obecny lekarz, ona powinna rozwiać wszystkie wątpliwości.
Ogólnie jestem na grupie o Trombofilii i mam wrażenie, że każdy lekarz zaleca co innego… Ja nadal nie rozumiem dlaczego nikt nie kieruje mnie do hematologa, ale zobaczymy, co wyjdzie na kolejnej wizycie.👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Obecny lekarz, który odradził acard opierał się na jakiś aktualnych wytycznych medyków ze świata, pokazywał mi nawet jakieś publikacje na temat aspiryny ze świata, niestety nie powiem dokładnie jakie, bo wszystko było po angielsku i on mi to tłumaczył na polski. 🙈
Ogólnie brzmienie było podobne do tego (znalezione w google). Tłumaczył mi właśnie coś o tym, że sama macica może nie przyjmować zarodka.
Dla mnie to ogólnie czarna magia, ja prosty budowlaniec, a nie lekarz. 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 18:10
Slava lubi tę wiadomość
👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Tanashi wrote:Cześć dziewczyny, nieśmiało pozwolę sobie dołączyć tutaj po raz pierwszy - mam nadzieje, że znajdzie się tu dla mnie trochę miejsca Zaczęliśmy starania o drugiego dzidziusia, mam córkę ze stycznia 2022 roku. W tej szalonej podróży, poza mężem, jedzie ze mną PCOS, choć względnie ogarnięte. Pierwszy cykl starań był w sierpniu, zakończony niepowodzeniem.
W poniedziałek byłam u lekarza, pęcherzyk miał 12 mm. W sobotę miałam silny ból jajnika, więc najpewniej w weekend była owulacja. Niestety od 6 miesięcy walczę z nawracającym zapaleniem pęcherza i/lub infekcjami intymnymi, więc raczej nie sprzyjają staraniom... Jestem pod opieką lekarza, ale co wyleczę, to za chwilę nawraca. Mimo wszystko będę testować 15.10., zobaczymy
Hej, u mnie na nawracające zakażenia dolnych dróg moczowych pomógł żurawit. Jem go codziennie i naprawdę pomaga. Zapobiega nawrotom. Pierwszym razem jadłam go z rok i miałam spokój na dobrych pare lat. Polecam naprawdęSlava lubi tę wiadomość
-
Lena23 wrote:Dziewczyny a jaką macie taktykę na sprawne poczęcie? 😂 Ja przy pierwszej córce zarządziłam, że ❤️ musi być co dwa dni :p faktycznie to jest lepsze podejście niż np codziennie przed samą owulacja?
U mnie w obu ciążach pykło jak ❤️ codziennie przez 3 dni. Dzień przed, w dzień owulacji i dzień po. Jeśli taktyka była inna to nie wychodziło. Pewnie to był przypadek, ale chyba w tym miesiącu ta taktyka zostanie wdrożona 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 18:14
NinaB lubi tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Cześć dziewczyny, nieśmiało pozwolę sobie dołączyć tutaj po raz pierwszy - mam nadzieje, że znajdzie się tu dla mnie trochę miejsca Zaczęliśmy starania o drugiego dzidziusia, mam córkę ze stycznia 2022 roku. W tej szalonej podróży, poza mężem, jedzie ze mną PCOS, choć względnie ogarnięte. Pierwszy cykl starań był w sierpniu, zakończony niepowodzeniem.
W poniedziałek byłam u lekarza, pęcherzyk miał 12 mm. W sobotę miałam silny ból jajnika, więc najpewniej w weekend była owulacja. Niestety od 6 miesięcy walczę z nawracającym zapaleniem pęcherza i/lub infekcjami intymnymi, więc raczej nie sprzyjają staraniom... Jestem pod opieką lekarza, ale co wyleczę, to za chwilę nawraca. Mimo wszystko będę testować 15.10., zobaczymy
Miałaś robione jakieś wymazy? Ja od x lat nawracające zapalenie cewki moczowej, byłam u X lekarzy dopiero w maju skierowali mnie z kliniki na wymazy mucha i wyszła ureaplasma dodatnia, po przeleczeniu wsysstkie objawy ustąpiły . Oczywiście obojga.. jak się samemu nie doczyta nie doprosi to bym się całe życie bujała z zapaleniem i bakteriami..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 18:34
pp2018 lubi tę wiadomość
🧍♀️92 🧍♂️92 + 🐕 🐕
Starania od 04/24
Ona:
Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
AMH 2,0
Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅
On:
Test hba 54% ❌
Stres oksy. 1,6 ❌
Reszta ✅
Oboje:
Suplementacja+żel ✅
I iui : 11/24
Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +? -
MałaKaśka wrote:Witam Was drogie dziewczyny! 😊 nie wiem czy piszę w odpowiednim miejscu ale muszę się komuś wygadać i doradzić. 19 sierpnia mieliśmy transfer. Wszystko szło super, beta rosła niestety 4.09 spadła. Nie było wykonane żadne usg bo za wcześnie. Odrazu kazano mi odstawić leki i czekać na okres który przyszedł już 7.09. Mimo wszystko miałam umówić się na wizytę więc9.09 stawiłam się. Usg nic nie wykazało wszystko wporzadku. Ale pani doktor powiedziała żeby sprawdzić bete czy napewko jest 0. Ogromnym zdziwieniem było że beta urosla, i pod kontrolą lekarza dalej wykonując bete rosła jak normalna ciąża. Wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem ciazy pozamacicznej. Znaleziono pecherzyk w macicy odpowiadający becie która w danym dniu miałam. I teraz moje pytanie jak to wszystko jest możliwe ?? Lekarze twierdzą że prawdopodobnie zaszłam odrazu w drugą ciążę ( oczywiście było co nieco z mężem) gdyż byłam po silnej stymulacji i że wszystko mogło się zdarzyć. Jutro mam wizytę kontrolna i wszystko się wyjaśni czy jest wporzadku. Czy takie cuda się zdarzają???🧍♀️92 🧍♂️92 + 🐕 🐕
Starania od 04/24
Ona:
Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
AMH 2,0
Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅
On:
Test hba 54% ❌
Stres oksy. 1,6 ❌
Reszta ✅
Oboje:
Suplementacja+żel ✅
I iui : 11/24
Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +? -
Sanana wrote:U mnie w obu ciążach pykło jak ❤️ codziennie przez 3 dni. Dzień przed, w dzień owulacji i dzień po. Jeśli taktyka była inna to nie wychodziło. Pewnie to był przypadek, ale chyba w tym miesiącu ta taktyka zostanie wdrożona 😅
-
NinaB wrote:Może skopiuje skoro poświadczasz skuteczność 🤣
Haha u mnie działa może będzie nas więcej! W sumie na 8cs byłam w ciąży 2 razy i 2 razy się sprawdziło 😅pp2018 lubi tę wiadomość
-
Ja pokładam wielkie nadzieje w tym cyklu, no poprostu teraz musi się udać 💪🏻 chyba uzależniłam się od badań , bo mam ochotę coś jeszcze u siebie zbadać tylko brakuje pomysłu co na tym etapie 🙈
pp2018 lubi tę wiadomość
🧍♀️92 🧍♂️92 + 🐕 🐕
Starania od 04/24
Ona:
Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
AMH 2,0
Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅
On:
Test hba 54% ❌
Stres oksy. 1,6 ❌
Reszta ✅
Oboje:
Suplementacja+żel ✅
I iui : 11/24
Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +? -
Sanana wrote:U mnie w obu ciążach pykło jak ❤️ codziennie przez 3 dni. Dzień przed, w dzień owulacji i dzień po. Jeśli taktyka była inna to nie wychodziło. Pewnie to był przypadek, ale chyba w tym miesiącu ta taktyka zostanie wdrożona 😅Starania o pierwszego maluszka 🩷
♀️28
- po odstawieniu AH brak owulacji ok.6 msc, PCOS, aktualnie wyrównane niedobory, wdrożona suplementacja, aktywność fizyczna, dieta niski IG
- 1 stymulacja - 2 pęcherzyki ❌️
- 2 stymulacja - w toku ⏳️
nowy cykl 🩸 5.11
owulacja 🥚 ? -
Tanashi wrote:Kurczę, no właśnie już pytałam się o to trzech lekarzy, ale żaden mi nic nie zapisał dla meża i stwierdzili, że na ten moment nie potrzeba a mi też się wydaje, że to mogłoby pomóc... teraz jeszcze jak na złość na poniedziałkowej wizycie nie miałam żadnych objawów i lekarz nic nie przepisał, a od soboty mam znowu atak zapalenia pęcherza 😫
Ja borykałam się z zapaleniem pęcherza kilka lat. Kilka antybiotyków poszło w między czasie. Furagina w każdej torebce na wszelki wypadek. Po wizycie w klinice, zrobiliśmy pierwsze badania na MUCh. Wyszła ureaplasma. Po pierwszej wspólnej antybiotykoterapii nie udało jej się zwalczyć, ale przynajmniej przyćmić, bo od tamtej pory zapalenia pęcherza nie miałam. Teraz skończyliśmy z mężem antybiotykoterapię, która u mnie trwała 21 dni. Od czerwca nie noszę furaginystarania od 11.2023 o pierwsze dziecko
♀️ '86
✅️ AMH 2,62, sHSG, MUCH
❌ hiperinsulinemia, ferrytyna, lekka dominacja estrogenowa
♂️ '74
✅️ zlecone badania ok