W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Missi wrote:Słuchajcie a jeśli chodzi o wyniki badań.
Moja siostra przed ciążą ferrytyna 17 a teraz po 12 .
Także czasami ja juz nie wiem i wątpię 😁
Zaszła w ciążę w 2 CS. Naturalna ciąża bliźniacza, cala ciąża bez komplikacji donoszona do 36tc.
Ja już serio luzuje gacie 🤪
Ale to jest całkowicie normalne bo mało kto bada ferrytyne, tylko jak nie wychodzi to brnie się dalej 😊 -
Sarka94 wrote:Nie wiem, wszędzie gdzie czytam i słyszę to to, że starania to nie jest odpowiedni moment. Tym bardziej, że u mnie hormony w normie, owulacje są regularne. Boję się to stracić 😅 Ale tak jak piszesz od 2 lat nie zaszłam więc może chudnięcie pomoże w moim przypadku 😂
No ja mam ogólnie regularne cykle raz któryś się zdarzy taki dłuższy, że owu koło 20 dc, faza lutealna książkowa 14 czasem 13 dni, owulacja stawiam, że jest co miesiąc lub przynajmniej jakąś próba owu bo jajnik się zawsze któryś odezwie I potem po tych 13/14 dniach małpa. Ogólnie poza tymi podjadaniami czasem słodkiego czy czipsów to jem pełnowartościowe zdrowe posiłki duzo warzyw, białka, biorąc pod uwagę, że zwykle robię 5-6 tysięcy kroków, pojedyncze dni więcej i raczej nie ćwicze znowu ostatnio no to ja jestem max 300 kcal w deficycie, a bym powiedziała, że nawet mniej no chyba, że podjadam to na 0. Badania co robiłam mam uważam spoko, może to tsh za wysokie, a może nie, cholesterol podwyższony, ale też bez przesady, jakby spojrzeć na stare normy to mam go spoko. Zastanawiam się nad tymi badaniami z 1 etapu jakieś prolaktyny itd może zrobić. Suple dzielnie łykam już od września jakoś czy sierpnia nawet, zaczęłam to mleczko pszczele przyjmować. Ciężko naprawdę powiedzieć gdzie leży problem, jak zaszlam w ciążę to na pewno się dużo gorzej odżywiałam jeżeli chodzi o jakość niż teraz, suple brałam jak na lekarstwo bo w tym szczęśliwym cyklu zaczęłam dopiero brać Cynk, Selen do tego kwasu foliowego i w sumie nic więcej 🤷♀️ stresów teraz żadnych i nerwów raczej nie mam, jakieś takie drobne życiowe dnia codziennego, ale ogólnie jestem spokojnym i szczęśliwym, spełnionym człowiekiem więc cóż 😅 trzeba działać i czekać na szczęście 🤭Sarka94 lubi tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
11 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Dziewczyny melduję, 11 dpo progesteron 30,9 beta 25,8
Cel95, Sanana, Pokahontaz26, Missi, Darrika, 3erin, Fasolowa_zupa, Galaxis, Belia, kitka_, DreamBee, Sarka94, Jabłkowesny, Julia24, Nadziejka26, Vergeet, Rudka, Olisska, Płotka, ellevv, Mimi🌸, Kłębuszek, cysterka95, Ona_39, koktajlowa, Namisa, Revolutionary , Ilka96, Kasiekkk, ConteBis, Wojcinka, Pacynka, Azjak, pp2018, CelinaJan, Nava, Siasi, Julixxx lubią tę wiadomość
-
Frutellka wrote:Na jelita daj mu maślan sodu, zakwas może pić o ile nie ma po nim problemów;) Zerknij na zdrowy sukces ona leczyła helicobakter naturalnie tam dawała też celowane suple;) ale podnoszenie żelaza mu odpuść chłop tyle nie potrzebuje co kobieta;)
Jest i maslanek 😊 z mojej terapii (oczywiście ja już go nie biore)
Zaskoczył nas ten test tydzień temu - wypisze mężowi suple i sam musi ogarnąć, bo ja musze o tych wszystkich swoich lekach spamiętać
DziękiWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2024, 14:51
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 🙏
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Cel95 wrote:Nie, wyglądałam strasznie wtedy i tyłam stopniowo. Chciałam z tym walczyć więc bywało że w jeden dzień był basen, rower i np ćwiczenia rano i wieczorem w domu
Także da się utyć mało jedząc i dużo się ruszając 😊
Po prostu źle jadłam niby zdrowo ale za dużo cukru, zdrowy cukier to też cukierwalka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 grupa, 1% - 2 grupa 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
Darrika wrote:Ej ale serio deficyt aż tak źle na zajście może wypływać? Bo ja no się średnio się trzymam więc częściej jestem w zerze lub nadwyżce niż w deficycie, już 7 cykli a i tak nie zaszłam 😅 więc może się w końcu zbiore w sobie, niewielki defizycy i powoli chudnięcie i może jak zrzucę te parę kilko to zaskoczy coś
Darrika, Sanana, Wojcinka, Olisska lubią tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 grupa, 1% - 2 grupa 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
Missi wrote:M
Ktoś mi ostatnio powiedział że jak organizm czuję że jest mało jedzenia na świecie to nie dopuści do powstania kolejnego nowego życia 😁 coś w tym chyba jest
Tylko to nie wyjaśnia ciąż w krajach ubogich/trzeciego świata/afryka Azja a jednak są i to w dużej ilości
Ja mam Dużą niedowagę, bo nie umiem tego ruszyć nieważne jak dieta xD tylko to nie jest nagły spadek wagi tylko taki właściwie od zawsze, babcia ważyła podobnie gdy zachodziła w 1 i 2 ciążę 🤷🏼♀️ więc bardzo liczę że to nie będzie stanowiło jakiejś większej przeszkody, ale tak naprawdę się okaże jak już rzeczywiście zajdęWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2024, 16:20
Letynia lubi tę wiadomość
🧍♀️92 🧍♂️92 + 🐕 🐕
Starania od 04/24
Ona:
Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
AMH 2,0
Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅
On:
Test hba 54% ❌
Stres oksy. 1,6 ❌
Reszta ✅
Oboje:
Suplementacja+żel ✅
I iui : 11/24
Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +? -
siesiepy wrote:To faktycznie przedobrzylas i zaczęłaś zapewne gromadzić wodę.
Poszłam wtedy do dietetyka miałam mierzony skład ciała i za dużo tłuszczu właśnie. A po co miałabym w
Wam kłamać:p
10 kg mniej poszło dość szybko ale większość to był Tłuszcz.
Czyli mniej się ruszając i kalorycznie podobnie ale inaczej składowo jedząc tyle można zrzucić
Tyle że ja szybko przybrałam te 10kg wykryłam io wdrożyłam też metmorfine no i zrzuciłam
Odstawiłam metmorfine jakoś 2 lata temu, brałam niedługoWiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2024, 16:45
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 🙏
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Missi wrote:Dziewczyny czy ferrytyna u faceta na poziomie 232
to źle? Norma laboratoryjna 21-275.
Wiem że ferrytyna jak i żelazo może być wywalone przy jakimś stanie zapalnym ale w tym przypadku:
Żelazo 106 w normach 65-175
Crp 1,5
Morfologia z rozmazem dosłownie wszystko w normach bez jakichkolwiek odchyłów.
Ale za to cholersterol 🫣 zostawiam foto
https://ibb.co/8NLzMwb
Plus cholesterol nie - hdl 201 z normą do 145
mój jak ostatnio robił badania (miesiąc lub dwa temu) to też miał cholesterol wywalony ponad normę i tak samo trójglicerydy 🤷♀️ oczywiście lekarz rodzinny (któryś z kolei bo to już któreś jego wyniki ponad normy) stwierdził że nic się nie dzieje, że w dzisiejszych czasach to normalne, że może je za dużo wieprzowiny... Jakoś nikt na to nic nie powiedział 🙅♀️ ale ja sama go trochę pocisnęłam, żeby nie jadł codziennie chipsów, nie pił słodkich napoi, żeby ogólnie trochę lepiej się zaczął odżywiać, no i wziął to sobie do serca.2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe 🙏
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolutionary wrote:mój jak ostatnio robił badania (miesiąc lub dwa temu) to też miał cholesterol wywalony ponad normę i tak samo trójglicerydy 🤷♀️ oczywiście lekarz rodzinny (któryś z kolei bo to już któreś jego wyniki ponad normy) stwierdził że nic się nie dzieje, że w dzisiejszych czasach to normalne, że może je za dużo wieprzowiny... Jakoś nikt na to nic nie powiedział 🙅♀️ ale ja sama go trochę pocisnęłam, żeby nie jadł codziennie chipsów, nie pił słodkich napoi, żeby ogólnie trochę lepiej się zaczął odżywiać, no i wziął to sobie do serca.
Ja tak zaczęłam parę lat temu z moim Mężem. Wkręcił się w temat.
Ostrzegam, że obecnie to on mi umie wytknąć jakiś składnik np serka czy chrupkow kukurydzianych:p hahaKawka lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 🙏
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
cysterka95 mi też zawsze ciężko schudnąć kiedyś się wzięłam za siebie i bez liczenia kalorii tylko na pilnowaniu michy i ćwiczeniach schudłam z 10-15 kg (nie wiem jaka była startowa waga dokładnie).
Ale teraz też mi ciężko, bo też mam pracę biurową siedzącą, więc nawet głupich kroków na co dzień mało, a jednak taki ruch to podstawa 🤷♀️
Sarka94 - 10 dpo to może być za wcześnie, patrz mój przypadek Trzymam kciuki, żeby w czwartek był już inny wynik ✊
Vilka - gratulacje!
Cel95 - o nie nie nie, tu nam nie grozi Nadal to ja musze go pilnować jak coś, mój to by najchętniej z raz w tygodniu jadł chińczyka albo kebaba więc nie sądzę że nagle się stanie fit freakiemCel95, Vergeet, Sarka94, cysterka95 lubią tę wiadomość
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe 🙏
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Dziewczyny czy któraś z was może ma do odsprzedania Encorton? 😊Walka o pierwsze dziecko
♀️ 31l. ♂️ 42l.
✅️Parametry nasienia
☑️08.2024 Cb💔
✅️07.2024 cykl z Lamettą ⏸️ z niedrożnego jajowodu
☑️04.2024-06.2024 Clo/Lametta ❌️
☑️ 💔17.04.2023 Poronienie zatrzymane
✅️20.03.2023 ⏸️
(zajście w ciąże naturalne po 6cs.)
U mnie:
☑️Niedrozność prawego jajowodu (sono-HSG)
☑️Trombofilia wrodzona hetero+ mutacja Mthfr homo
✅️Tarczyca✅️hormony✅️wit.B12-442 ✅️ wit.D3- 67 ✅️Ferrytyna 95 ✅️kwas foliowy 34✅️naturalne owulacje ✅️AMH 2,25 ng/ml (10.06.2024)
☑️ Homocysteina 9,68 walka o⬇️
↪️7 🥳
🔜sonovaginografia +biopsja endometrium
🔜 badanie fragmentacji DNA +test HBA nasienia
🔜 badania na pasożyty u obojga -
Tanashi wrote:Dziewczyny, ja dziś sprawdziłam ferrytyne i niestety nie wzrosła. Z 25 w maju na 24 w październiku była laktoferyna, było sanprobi IBS, były zakwasy, był floradix, czerwone mięso. Co byście zbadały w pierwszej kolejności żeby sprawdzić z czym dalej problem? Wchłanianie?
@Tanashi, bedę mowić z autopsji: możesz zrobić badania na pasożyty i Helicobacter. Zaczełabym od Helicobacter, mozesz kupić test antygenowy z kału w Rossmanie (kolo 20 zł). Juz będzie jakaś wskazówka. Jeśli przez tyle czasu Ci się nie podniosła to w jelitkach się musi coś dziać, coś Ci zżera to żelazo. Ewentualnie słabo zakwaszony żołądek + złe wchłanianie, skoro ani floradix ani wołowina nie działa...
U mnie wyszły pasożyty + Helicobacter właśnie - od roku najwięcej udało mi się podnieść ferrytynę do 49 i nigdy nic poza to, mimo najlepszych suplementów z protokołem od dietetyka i to mnie skłoniło do poszukiwania winowajców.
Masz jakieś specyficzne objawy? -
Revolutionary wrote:cysterka95 mi też zawsze ciężko schudnąć kiedyś się wzięłam za siebie i bez liczenia kalorii tylko na pilnowaniu michy i ćwiczeniach schudłam z 10-15 kg (nie wiem jaka była startowa waga dokładnie).
Ale teraz też mi ciężko, bo też mam pracę biurową siedzącą, więc nawet głupich kroków na co dzień mało, a jednak taki ruch to podstawa 🤷♀️
Sarka94 - 10 dpo to może być za wcześnie, patrz mój przypadek Trzymam kciuki, żeby w czwartek był już inny wynik ✊
Vilka - gratulacje!
Cel95 - o nie nie nie, tu nam nie grozi Nadal to ja musze go pilnować jak coś, mój to by najchętniej z raz w tygodniu jadł chińczyka albo kebaba więc nie sądzę że nagle się stanie fit freakiem
Mojego słabość to pizza, ale muszę przyznać że dobra ta pizzeria i pyszna jest:p👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 🙏
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Co do wagi... Zawsze ważyłam ok 60-65kg przy wzroście 173cm. Niestety w trakcie depresji przytyłam do 80kg. Staram się jeść zdrowo i ruszać więcej, ale ciężko idzie. Chciałabym zejść do 75kg do końca roku, zobaczymy co z tego będzie 🫣🫣🙄
Mi ginekolog mówiła, że moje bmi nie przeszkadza w zajściu w ciążę. Kazała delikatnie podchodzić do odchudzania układając długoterminowy plan bez radykalnej obniżki kalorycznej. Myślę, że deficyt na poziomie 300-500 kcal jest ok i można z tym się starać. Ważne, żeby jeść po prostu zdrowo 🙃Wojcinka, Revolutionary , Darrika lubią tę wiadomość
💃30 lat🕴️35 lat
🍀10cs o pierwsze bobo! 👶
❌ Endometrioza otrzewnowa
❌ Adenomioza
❌ IO, BMI 25.8, hiperplolaktynemia czynnościowa, niewydolność fazy lutealnej, problemy z wchłanianiem żelaza i zdecydowanie za dużo stresu w życiu (-> bóle psychosomatyczne). U partnera obniżony ruch postępowy plemników, morfologia 4%
☑️ W miarę regularne cykle i owulacje. Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml -
Natalienatt3 wrote:Tak mówiłam, mówi że może być to wcześniej ciąża dlatego nie widać ale w skierowaniu do szpitala napisane jest ,,inna ciąża pozamaciczna” uwzględnione badania bety , plamienia + wolny płyn w zatoce Douglasa na niewielkiej ilości
Julia24, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyVilka, ja pierwszą ciążę zaczynałam z wagą 56kg przy wzroście 165cm i przytyłam do 70kg, drugą z wagą 60kg i też skończyłam na wadze 70kg, więc u mnie sprawdziło się to, co piszą w książkach o ciąży, że im niższe BMI, tym tyje się więcej. Teraz zaczęłam z wagą 55kg i już mam 57kg na wadze, więc aż się boję co to będzie, bo chyba idę na rekord 🙈 w poprzednich ciążach na początku chudłam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2024, 19:01
-
ConteBis wrote:A co w soboty nie mają przyjęć na oddział? Nalegalabym na pilne przyjęcie. Jakiś dupek ten lekarz
Zgadzam się 😓 @Natalienatt3 może spróbuj do innego szpitala?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2024, 19:12
💃30 lat🕴️35 lat
🍀10cs o pierwsze bobo! 👶
❌ Endometrioza otrzewnowa
❌ Adenomioza
❌ IO, BMI 25.8, hiperplolaktynemia czynnościowa, niewydolność fazy lutealnej, problemy z wchłanianiem żelaza i zdecydowanie za dużo stresu w życiu (-> bóle psychosomatyczne). U partnera obniżony ruch postępowy plemników, morfologia 4%
☑️ W miarę regularne cykle i owulacje. Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml -
Vergeet wrote:Ja właśnie też miałam ale dowiedziałam się od lekarki, że deficyt kaloryczny podczas starań też nie jest wskazany 🙈 także schudłam sobie 15kg, zrzucić by się przydało jeszcze z 10 ale na razie zmieniłam priorytety, staram się nie przytyć i celem głównym jest dzidzia także póki co stop 😀 ale też się boję co będzie na koniec ciąży jak zostanie to tak jak jest teraz 🙈
Utrata wagi, nie zależnie czy poprzez dietę czy przez ćwiczenia to zawsze rezultat deficytu. Jeśli schudniemy Po przez dietę to dlatego że spożywamy mniej kcal niż na co dzień spalamy, a jeśli poprzez ćwiczenia to dlatego że nagle więcej palimy więc też tworzy się deficut (mówię tu oczywiście o sytuacji keidy do tego deficytu dochodzi, bo jak ćwiczymy dużo ale jeszcze więcej przejadamy to deficytu nie będzie i waga może nawet iść w górę )
Darrika lubi tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
Usg prenatalne prawidłowe, ryzyka niskie
czekamy na wyniki NIPT 🤞
12/02 - następna wizyta 🤞
-
siesiepy wrote:Według mnie gorsze są nadprogramowe kilogramy niż zdrowy deficyt kaloryczny, bo nadwaga też upośledza płodność.
Ja powiem tylko ze w ciążę z Maya zaszłam jak byłam w formie mojego życia. Byłam w stałym delikatnym deficycie od 2 lat i zaszłam w 2cs 🫶 teraz jak podjęliśmy decyzję o staraniach to też postanowiłam bardziej wziąć się za siebie żeby przygotować ciało lepiej do ciąży i też jestem od 4 mies w ciągłym lekkim deficycie dzięki temu ze codziennie pływam 30 min na badanie i codznenie robię 20 min na rolkach 🫶 (z bólem serca na ćwiczenia siłowe które wiem że najbardziej by mi się przydały nir mam czasu)
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
Usg prenatalne prawidłowe, ryzyka niskie
czekamy na wyniki NIPT 🤞
12/02 - następna wizyta 🤞