W październiku jesień🍁, plucha🌧, świetna pora na spłodzenie malucha 🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Adirella wrote:Hej! Przyszłam po trochę wsparcia 🙈
Jestem nowa na grupie własciwie od wczoraj przeglądam posty. Staramy się od początku roku i kilka razy miałam już nadzieję - spóźniający się okres mimo że jest dość regularny. 5 dni po terminie poszłam na bete z samego rana, a tego samego dnia przyszła @, podejrzewałam coś ponieważ wrzesień był bardzo nerwowy i niby się nie nastawiałam, ale jednak zabolało. Korzystałam z antykoncepcji hormonalnej przez 5 lat, głownie przez bolesne i obfite miesiączki - objawy powoli wracają po odstawieniu (w październiku rok temu). Na początku było wesoło, po pół roku nerwowo, powoli zaczynamy się badać. U mnie wykluczono endometrioze, przed nami badanie nasienia i sprawdzenie PCOS - chociaż boję się jak nie wien. Miło widzieć tutaj tyle wspracia ❤️
Trzymam kciuki za Wasze upragnione dwie kreseczki.
Hej 🤗👋09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
Hej Przyszłe Mamusie! Dopadła mnie jesienna grypa 🤦♀️ w poniedziałek piękny pik na teście ovulacyjnym (prawie od razu krecha wyszła dużo mocniejsza - nie było wątpliwości) więc zabrałam męża na przytulanki, kolejnego dnia znowu serduszkowanie a dziś obudziłam się z grypą, gorączką i fatalnym samopoczuciem (nie na kontynuację starań bo nawet nie wiem czy mąż znalazłby mnie pod warstwą ubrań i kocy 🤣) także zobaczymy jak jutro ale obawiam się że serduszkowanie zakończone a teraz to już nie wiem czy nawet mogę brać jakieś leki na grypę na wszelki wypadek 😆 także... pozostaje mi pielęgnować w sobie akceptację na to, na co nie mam wpływu Powodzenia dla seruszkujących i testujących ❤️
Bluesky, Jagodecka lubią tę wiadomość
-
Beige rozumiem Cie bo mi się zawsze cały cykl dłuży. Najpierw oczekiwanie na owu, później oczekiwanie na @.😄Nie mogę się niczym zająć
Beige, bonassola, Chmurka21, Eniana lubią tę wiadomość
23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
nick nieaktualny
-
Alysa wrote:Beige rozumiem Cie bo mi się zawsze cały cykl dłuży. Najpierw oczekiwanie na owu, później oczekiwanie na @.😄Nie mogę się niczym zająć
Oooo tak dokładnie, najpierw wyczekiwanie owu czasem testy owulacyjne (kiedy skończyć pić kiedy sikać😅), później przepaść długo długo nic plus festiwal objawów ciążowych, okres i od nowa 😁 (to tak z przymrużeniem oka).
Wiem, że często to wszystko otoczone jest płaczem i zawodem.Chmurka21, Sarka94 lubią tę wiadomość
👩🏽 31 l.
👨🏽💻 33 l.
1.10.2023r - ⏸️
2.10.2023r - beta HCG 439,54
4.10.2023r - beta HCG 945,58 (przyrost 111,8%)
20.10.2023r - cudne, bijące ♥️
1.12.2023r - pierwsze prenatalne 13+3 … chyba mamy synka 😊🫣
29.13.2024r - Wizyta kontrolna (brak zdjęcia, USG…)
16.01.2024r - Połówkowe 100% synek 🩵 ☺️ wszystko dobrze 🥰
26.01.2024r - wizyta kontrolna (beznadziejna, 2 min usg…) zmiana lekarza!
7.02.2024r - wizyta NFZ (zmiana lekarza ☺️) doktorka świetna, ale czekanie 3h na wizytę 😵💫
Z bąbelkiem wszystko dobrze 😍
20.02.2024r - glukoza 😥💦
28.02.2024r - wizyta NFZ czekanie 3h. Wszystko dobrze, moje serduszko ma 913g 🩵 (przejście na prywatne wizyty) 26 + 1
20.03.2024r - USG III trymestru
25.03.2024r - kolejna wizyta -
domi88 wrote:Hej Przyszłe Mamusie! Dopadła mnie jesienna grypa 🤦♀️ w poniedziałek piękny pik na teście ovulacyjnym (prawie od razu krecha wyszła dużo mocniejsza - nie było wątpliwości) więc zabrałam męża na przytulanki, kolejnego dnia znowu serduszkowanie a dziś obudziłam się z grypą, gorączką i fatalnym samopoczuciem (nie na kontynuację starań bo nawet nie wiem czy mąż znalazłby mnie pod warstwą ubrań i kocy 🤣) także zobaczymy jak jutro ale obawiam się że serduszkowanie zakończone a teraz to już nie wiem czy nawet mogę brać jakieś leki na grypę na wszelki wypadek 😆 także... pozostaje mi pielęgnować w sobie akceptację na to, na co nie mam wpływu Powodzenia dla seruszkujących i testujących ❤️
Polubiłam przez przypadek - chciałam zacytować 🙂
Mnie chwilę przed dniami płodnymi też rozłożyło przeziębienie, do tego stopnia że poszłam do lekarza (a ostatnio z przeziębieniem to byłam dobre kilka lat temu 😁)- pytałam lekarki czy w tym cyklu lepiej odpuścić starania, bo leki, bo organizm osłabiony itd. Powiedziała, że o ile tylko się będę czuła na siłach to nie ma przeciwwskazań i jak to stwierdziła, czasami nawet takie "odwrócenie" uwagi organizmu pomaga- skupia się na walce z infekcją, a w tle dzieje się magią.
Jakoś wielkich nadziei może nie mam, bo rok minął i powinnam zrobić badanie drożności,ale poserduszkowaliśmy duuużo, bo nawet było kilka razy dziennie 😉 Także teraz czekamy czy coś się zadziało. Póki co 4 dzień mam śluz taki rozciągliwy, co zazwyczaj u mnie tylko 1 dzień się zdarza i jakąś iskierka nadziei się pojawia, a z drugiej wiem że to może nic nie znaczyć i może wpłynęła na to choroba/ leki).domi88 lubi tę wiadomość
-
Adirella wrote:Hej! Przyszłam po trochę wsparcia 🙈
Jestem nowa na grupie własciwie od wczoraj przeglądam posty. Staramy się od początku roku i kilka razy miałam już nadzieję - spóźniający się okres mimo że jest dość regularny. 5 dni po terminie poszłam na bete z samego rana, a tego samego dnia przyszła @, podejrzewałam coś ponieważ wrzesień był bardzo nerwowy i niby się nie nastawiałam, ale jednak zabolało. Korzystałam z antykoncepcji hormonalnej przez 5 lat, głownie przez bolesne i obfite miesiączki - objawy powoli wracają po odstawieniu (w październiku rok temu). Na początku było wesoło, po pół roku nerwowo, powoli zaczynamy się badać. U mnie wykluczono endometrioze, przed nami badanie nasienia i sprawdzenie PCOS - chociaż boję się jak nie wien. Miło widzieć tutaj tyle wspracia ❤️
Trzymam kciuki za Wasze upragnione dwie kreseczki.
Cześć 😊 też przez wiele lat ( z przerwami) brałam antykoncepcję hormonalną, w sumie myślę że jakieś 6 lat. Też mam bolesne miesiączki. W poprzednich latach bywało tak, że pierwszego dnia musiałam brać ibuprom na zmianę z nospa co 2 godziny by jakoś funkcjonować. Teraz mam półtora roku od odstawienia i mysle ze dopiero po wprowadzeniu diety od dietetyka ostatnia miesiączka była jako pierwsza od 10 lat w ogóle bez leków♀️32
PCOS
Endometrioza I stopnia + podejrzenie adenomiozy
Zespół androgenny
Stan przedcukrzycowy
Metformax 2x500
Letrox 25mg
Start: 06.22
Ovitrelle:
09.09.23❌
09.10.23❌
06.11.23❌
IUI 30.11.23 ❌...
⏸ 11.01.2024 beta-HCG 37,81 - naturalny cud ❤
13.01.2024 beta-HCG 120.13
17.01.2024 beta-HCG 803.38 🙏 dwa pęcherzyki 🥺
29.01 👩⚕ jeden zarodek z bijącym serduszkiem ❤
18.03 pappa niskie ryzyka - dziewczynka 💓
10.06 połówkowe - wszystko ok, echo serduszka w normie ❤
🤰02.09 indukcja -
goska000 wrote:Marika, jak się czujesz?
Dziękuje, ze pytasz ❤️
Fizycznie całkiem ok, chociaż nie byłabym w stanie dziś pracować, bo brzuch mnie pobolewa.
Psychicznie średnio.
Mam mętlik w głowie i nie do końca wiem co robić. Chyba faktycznie tak jak pisała Siesiepy lekarz proponuje mi zabieg nie dla mojego dobra, a dla kasy. Zastanawiam sie nad konsultacja u innego lekarza, bądź czy może iść już do kliniki..
O której jutro trzymać za Ciebie kciuki?
🏋️🏃♀️
Marzec 2022 8tc 💔 poronienie wstrzymane - łyżeczkowanie 😭
Starania od VI 2022
💁♀️
AMH 1,97 ng/ml
TSH - 2,020
9.11 - wykryty 1 mały guzek tarczycy
Mutacja MTHRF 1298A > układ heterozygotyczny
Kariotypy ✅
Badanie drożności 10.10.23
Prawy jajowód drożny
Lewy jajowód niedrożny
💁♂️
Kariotypy ✅
Morfologia: 3%
11.12.2023 - IUI ❌
31.01.2024 - IUI ❌
27.02.2024 - IUI ❌
11.09 punkcja 💉 -> 17 🥚 -> 4❄️
6BB (hatched blastocysta)
4BB (blastocysta)
4AB (blastocysta)
5/6BB (hatched blastocysta)
16.10 I transfer blastocysta 4AB ✖️
II transfer ⏳ -
nick nieaktualny
-
U mnie wskazaniem do drożności jest rok bezowocnych starań przy regularnych cyklach, swoich owulacjach i nie najgorszych wynikach starego (lekko poniżej normy ruch postępowy szybki, reszta ok, morfologia 4%).
Swoją drogą miałam w tym tygodniu ogarnąć cytologię i umówić się na konsultację do kliniki gdzie planuje zrobić, ale mam tak męczący tydzień w pracy, że odpuściłam 🙈 a może tylko szukam wymówki, bo boje się co usłyszę i bólu 🤔 -
nick nieaktualnyDziewczyny zrobiłam małe dochodzenie.
Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę.
Dotyczyło ono testów z domowego laboratorium.
Mam świadomość, że nie będą to testy dla każdego i widziałam na pierwszej stronie każdego wątku, że są one zalecane osobom z niskim stężeniem LH.
Zastanawia mnie tylko ile dziewczyn wprowadziły one w błąd! Są to bardzo łatwo dostępne testy (rossman, gdzie ich testów zawsze na witrynie brak i praktycznie każda drogeria internetowa- ja mam z e zebry) wiec wiele starczek od nich zaczyna.
W moim przypadku testy z tej firmy w tym miesiącu pokazały „szczyt” według aplikacji premom i mojego oka kilka razy.
Przejrzałam wykresy dziewczyn wrzucane na galerie i wiele… wiele… wygląda bardzo podobnie do moich…
Początek okresu bardzo słabe kreseczki
9dc ciemniej
13 ciemniutko
14dc testowa już ciemniejsza, a że kolejne ciut jaśniejsze to… Okey czyli mam PIK
wychodząc z założenia ze robimy do PIKU na takim teście poprzestajemy,
a jest Np dopiero 12dc.
U mnie robiąc dalej kreski i tak były względnie „ciemne” ale 19 dc testowa znowu była ciemniejsza od kontrolnej a 20 już Burgundowa (najciemniejszą z całego cyklu). Dziś mam 23dc a „czerwoność” niecały odcień jaśniejsza od tego co wstawiłam z linku.
Zastanawiam się tylko ile zmęczonych szaraczek po tym Piku czekało na badanie proga i testowanie…
Tak wiem, że testy nie dają 100% skuteczności, ale prędzej sięgamy po to przy 3 lub 4 cyklu niepowodzeń niż wybieramy się na monitory…
To tylko moje rozmyślenia, potrzebowałam się wygadać po wnioskach jakie wysnułam.
Powiem wam szczerze, że mniej mnie dobijały @, gdy bez nastawiania nie widziałam nadziei, niż ta jeśli nadejdzie…
Załączam mój „PIK” który nie był PIKIem 🥲🥲
https://zapodaj.net/plik-MCmMs92uWmWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2023, 20:55
-
Ja złapałam jakiegoś doła, bardzo się boję, że w tym cyklu się nie udało. A dla mnie każdy cykl jest na wagę złota, bo w mam już 43 lata ( i 8 miesięcy) i szanse maleją z każdym miesiącem. Ja mam już dwoje dzieci, mąż też syna z pierwszego małżeństwa, ale bardzo chcemy mieć nasze wspólne dziecko.
Moje poprzednie ciąże, pierwsza w wieku 19 lat, oczywiście bezproblemowa, druga w wieku 29 i tu już ciąża z komplikacjami. Ale nigdy nie zwracałam uwagi na dni płodne, czy wsłuchiwanie się we własny organizm. Nie było miesiączki, robiłam test i były dwie kreski
Teraz gdybym była młodsza, pewnie też bym tak na luzie do tego podeszła, ale niestety czas jest nieubłagany...
Wiem, że była owulacja, bo miałam monitoring i to był 10 dc
Trochę mnie ciągnie prawy jajnik, lekko promieniuje w pachwinę nie wiem czy to dobrze, tzn czy zwiastuje ciążę czy 🐒. Fakt, że nigdy przed 🐒 nie miałam takich objawówWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2023, 20:56
🧑 43
🧔31
🧍 24
💃14
14.10.23 ⏸️
3.11.23 ❤️
20.02.24 💔😇 Milusia -
MadziaIsm wrote:Ja złapałam jakiegoś doła, bardzo się boję, że w tym cyklu się nie udało. A dla mnie każdy cykl jest na wagę złota, bo w mam już 43 lata ( i 8 miesięcy) i szanse maleją z każdym miesiącem. Ja mam już dwoje dzieci, mąż też syna z pierwszego małżeństwa, ale bardzo chcemy mieć nasze wspólne dziecko.
Moje poprzednie ciąże, pierwsza w wieku 19 lat, oczywiście bezproblemowa, druga w wieku 29 i tu już ciąża z komplikacjami. Ale nigdy nie zwracałam uwagi na dni płodne, czy wsłuchiwanie się we własny organizm. Nie było miesiączki, robiłam test i były dwie kreski
Teraz gdybym była młodsza, pewnie też bym tak na luzie do tego podeszła, ale niestety czas jest nieubłagany...
Wiem, że była owulacja, bo miałam monitoring i to był 10 dc
Trochę mnie ciągnie prawy jajnik, lekko promieniuje w pachwinę nie wiem czy to dobrze, tzn czy zwiastuje ciążę czy 🐒. Fakt, że nigdy przed 🐒 nie miałam takich objawów23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Marikamb wrote:Dziękuje, ze pytasz ❤️
Fizycznie całkiem ok, chociaż nie byłabym w stanie dziś pracować, bo brzuch mnie pobolewa.
Psychicznie średnio.
Mam mętlik w głowie i nie do końca wiem co robić. Chyba faktycznie tak jak pisała Siesiepy lekarz proponuje mi zabieg nie dla mojego dobra, a dla kasy. Zastanawiam sie nad konsultacja u innego lekarza, bądź czy może iść już do kliniki..
O której jutro trzymać za Ciebie kciuki?
Myślę,że konsultacja z innym lekarzem to dobry pomysł Poproszę o kciuki od 18. Chciałabym być już po... 😬Marikamb lubi tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )
IVF listopad 🔜 -
U mnie testy z Domowego Laboratorium się pokrywają z tym co widzi ginekolog i z pomiarami temperatury. Dodatkowo porównałam je z tymi tanimi testami z allegro i wychodzą tak samo. Mam kilka zdjęć pików i porównanie testów, jak ktoś chce, to mogę pokazać
Wojka lubi tę wiadomość
ONA: 32
ON: 33
5cs:
19.11.2023 - ⏸️
21.11 - beta 162,50
23.11 - beta 439,90 -
goska000 wrote:Myślę,że konsultacja z innym lekarzem to dobry pomysł Poproszę o kciuki od 18. Chciałabym być już po... 😬
Obiecuje trzymać mocno kciuki! I koniecznie daj znać po ❤️goska000 lubi tę wiadomość
🏋️🏃♀️
Marzec 2022 8tc 💔 poronienie wstrzymane - łyżeczkowanie 😭
Starania od VI 2022
💁♀️
AMH 1,97 ng/ml
TSH - 2,020
9.11 - wykryty 1 mały guzek tarczycy
Mutacja MTHRF 1298A > układ heterozygotyczny
Kariotypy ✅
Badanie drożności 10.10.23
Prawy jajowód drożny
Lewy jajowód niedrożny
💁♂️
Kariotypy ✅
Morfologia: 3%
11.12.2023 - IUI ❌
31.01.2024 - IUI ❌
27.02.2024 - IUI ❌
11.09 punkcja 💉 -> 17 🥚 -> 4❄️
6BB (hatched blastocysta)
4BB (blastocysta)
4AB (blastocysta)
5/6BB (hatched blastocysta)
16.10 I transfer blastocysta 4AB ✖️
II transfer ⏳ -
klaudia_23 wrote:Jutro mam 7dpo i ide zbadac progesteron i estradiol. Czy musze byc na czczo? W internecie jak zwykle rozne informacje