X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠
Odpowiedz

W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠

Oceń ten wątek:
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 27 września 2021, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natis, świetnie wiadomości o tych prenatalnych :)

    Ja mam wizytę teraz w czwartek wieczorem, będzie wtedy 9+4 i z jednej strony doczekać się nie mogę a z drugiej stres czy wszystko dobrze.

    Dziewczyny, a kiedy czułyście że jakby brzuszek Wam lekko urósł? Ja mam nadwagę a mimo to czuje jakie mam takie twarde podbrzusze i czuć ręką że jest wypukłe. Czy to nie za szybko? 😅 pierwsza ciąża i wiecie, dla mnie wszystko nowe.

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Izi Autorytet
    Postów: 2047 2524

    Wysłany: 27 września 2021, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rośnięcie brzucha jest kwestią bardzo indywidualną, te, które wymiotują codziennie raczej zrzucą trochę kg i tak się zdarza na początku. ;)
    U niektórych nie widać do 5 miesiąca nic, u niektórych już w 2 zaczyna się pojawiać brzuch.
    Ja raz mam trochę większy, że jak zakładam obcisłą sukienkę to nie wyjdę w niej bo jest to jednoznacznie widoczny brzuch ciążowy, innym razem malukie jakby zaokrąglenie. Zależy też jak działają jelita, niektóre dziewczyny skarżą się na zaparcia - wiadomo wtedy będzie brzuch bardziej "wywalony" ;)

    ♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
    ♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
    ♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025

    ♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022

    ♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08

    preg.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 27 września 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    Rośnięcie brzucha jest kwestią bardzo indywidualną, te, które wymiotują codziennie raczej zrzucą trochę kg i tak się zdarza na początku. ;)
    U niektórych nie widać do 5 miesiąca nic, u niektórych już w 2 zaczyna się pojawiać brzuch.
    Ja raz mam trochę większy, że jak zakładam obcisłą sukienkę to nie wyjdę w niej bo jest to jednoznacznie widoczny brzuch ciążowy, innym razem malukie jakby zaokrąglenie. Zależy też jak działają jelita, niektóre dziewczyny skarżą się na zaparcia - wiadomo wtedy będzie brzuch bardziej "wywalony" ;)


    Ja akurat na cukrzycy ciążowej schudłam już 4kg i zawsze pierwsze kg leciały mi głównie z brzucha a teraz z ud i dziwnie mi się przyzwyczaić. U nas już cała rodzina wie o ciąży i w sumie osoby z którymi mamy częsty kontakt też. Nic ukrywać nie chce ale też mam nadzieję, że nie będę musiała szybko kupować ubrań ciążowych 😅

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Izi Autorytet
    Postów: 2047 2524

    Wysłany: 27 września 2021, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nie wie nikt, i czekamy jeszcze z powiedzeniem więc też na jakiś spotkaniach muszę się gimnastykować, jak mnie zemdli xd

    ♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
    ♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
    ♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025

    ♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022

    ♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08

    preg.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 27 września 2021, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    U mnie nie wie nikt, i czekamy jeszcze z powiedzeniem więc też na jakiś spotkaniach muszę się gimnastykować, jak mnie zemdli xd

    Ja bym nie wytrzymała z mówieniem. Szybko z mężem wymiękliśmy :D i reakcja mojej mamy; "matko boska, piąty wnuk" - moje pierwsze dziecko ale mam dwie starsze siostry 😂

    A mój tata na wieść, że jestem w ciąży chyba będąc w szoku do mnie: "skąd wiesz? ". Jego reakcja wygrała :D

    PoprostuM lubi tę wiadomość

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 27 września 2021, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Ja bym nie wytrzymała z mówieniem. Szybko z mężem wymiękliśmy :D i reakcja mojej mamy; "matko boska, piąty wnuk" - moje pierwsze dziecko ale mam dwie starsze siostry 😂

    A mój tata na wieść, że jestem w ciąży chyba będąc w szoku do mnie: "skąd wiesz? ". Jego reakcja wygrała :D

    Reakcja taty bezcenna 🤣
    U nas z rodziny wie tylko moja siostra, a tak to czekamy z nowiną do badań prenatalnych.

    U mnie brzuch bardzo nieznacznie zaokrąglony na dole, ale w zasadzie tego nie widać. Za to biust to inna bajka, teraz mam naprawdę fajne piersi 🤣 szkoda, że to tylko na czas ciąży.

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 27 września 2021, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabs wrote:
    Reakcja taty bezcenna 🤣
    U nas z rodziny wie tylko moja siostra, a tak to czekamy z nowiną do badań prenatalnych.

    U mnie brzuch bardzo nieznacznie zaokrąglony na dole, ale w zasadzie tego nie widać. Za to biust to inna bajka, teraz mam naprawdę fajne piersi 🤣 szkoda, że to tylko na czas ciąży.


    Masz już termin badań prenatalnych? W końcu jesteśmy w dokładnie tym samym dniu ciąży :D

    Mi piersi na początku tak spuchły, teraz już w miarę wróciły do siebie ale np. Spanie na brzuchu co zawsze było moja ulubiona pozycja jest obecnie dość ciężkie 😂

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Natis Autorytet
    Postów: 2700 2528

    Wysłany: 27 września 2021, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w rodzinie też nikt nie wie...
    Jutro będziemy mówić mamom 😉
    Ze znajomych wie tylko moja przyjaciółka i jej mąż.
    Także mówienie o ciąży przed Nami 😁

    Izi lubi tę wiadomość

    Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
    Jajowody drożne ✅
    Endometrioza III stopnia.

    Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️

    Heparyna 0,4
    Acard 75 💊
    Euthyrox 37,5
    Luteina + dupek 😏

    16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️

    31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
    02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
    17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
    02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
    14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
    25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
    28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
    27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
    09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
    21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
    07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
    22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖

    uwo9hqvkgxscbyd6.png
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 27 września 2021, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Masz już termin badań prenatalnych? W końcu jesteśmy w dokładnie tym samym dniu ciąży :D

    Mi piersi na początku tak spuchły, teraz już w miarę wróciły do siebie ale np. Spanie na brzuchu co zawsze było moja ulubiona pozycja jest obecnie dość ciężkie 😂

    Nie mam jeszcze, będę się umawiać tak mniej więcej żeby to wypadało za dwa tygodnie. A Ty już jesteś umówiona? 😊

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 27 września 2021, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie właśnie powiedzieliśmy naszym mamom, bo ciężko było ukrywać i obydwie płakały ze szczęścia, były w ogromnym szoku. Rodzeństwu pewnie powiemy za tydzień, bo mieszkamy blisko siebie, a ja cały czas dziwne wymówki mam, bo się źle czułam więc na okrągło miesiączka lub zapalenie zatok 😅 jeśli chodzi o brzuch to jestem w szoku. Schudłam kilogram od zajścia w ciąże przez mdłości, a ogólnie mało ważyłam więc jestem drobniutka i pomimo braku wzdęć mam już widoczne zaokrąglenie. Chodzę w luźnych rzeczach, ubieram się warstwowo, żeby nikt nie zauważył, bo w obcisłych bardzo widać. Następna wizyta 8.10 i wtedy już będzie skończone 11 tygodni, nie wiem czy nie zrobi mi prenatalnych bo coś wspominał że może zrobimy 🤔

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 27 września 2021, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabs wrote:
    Nie mam jeszcze, będę się umawiać tak mniej więcej żeby to wypadało za dwa tygodnie. A Ty już jesteś umówiona? 😊

    W czwartek na wieczór mam wizytę i pewnie wtedy umówię z lekarzem termin. Bardzo chciałabym być już po ale nie umiem przyspieszać czasu 😅

    PoprostuM - może właśnie dlatego, że jesteś szczupła to już coś tam widać. Jesień jest, zaraz sweterki będzie można nosić na co dzień to uda się ukryć ten brzuszek jeszcze przez jakis czas :)

    PoprostuM lubi tę wiadomość

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 27 września 2021, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majetta wrote:
    Oj mam podobnie, wczoraj weszłam w 9tc, wizyta w sobotę (to będzie 8+6), mdłości, senność i zero skupienia. Pracowałam z kanapy ale w tym tygodniu muszę być w biurze dwa dni i nie wiem jak to zrobić :P


    Powodzenia ;) Ja dzis przezylam w biurze, gorzrj droga powrotna w komunikacji :p

  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 28 września 2021, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    W czwartek na wieczór mam wizytę i pewnie wtedy umówię z lekarzem termin. Bardzo chciałabym być już po ale nie umiem przyspieszać czasu 😅

    PoprostuM - może właśnie dlatego, że jesteś szczupła to już coś tam widać. Jesień jest, zaraz sweterki będzie można nosić na co dzień to uda się ukryć ten brzuszek jeszcze przez jakis czas :)

    Też bym chciała przyspieszyć czas, i być już po tych badaniach 😅 ale ostatnio nie czytam nic o chorobach w necie i jest lepiej. Nie myślę tak o tym że coś może być nie tak. Musi być dobrze i koniec.

    U mnie nikt z rodzinki się nie domyśla, ostatnio zmienialiśmy fotelik dla córki i mama stwierdziła "to sprzedajcie, nie będzie potrzebny" 🤣Czuję że będzie to zaskoczenie, chociaż mam nadzieję że pozytywne.

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • Izi Autorytet
    Postów: 2047 2524

    Wysłany: 28 września 2021, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabs ja też czekam właśnie do prenatalnych, stwierdziliśmy, że nie będziemy wcześniej nic mówić, zresztą my z wieloma rzeczami mamy tak, że najpierw sami sobie przeżywamy, przyzwyczajamy się i potem dopiero :)
    Mój mąż swojej mamie by najchętniej tydzień przed porodem powiedział (ja chyba też właściwie) :D

    ♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
    ♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
    ♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025

    ♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022

    ♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08

    preg.png
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 28 września 2021, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    Gabs ja też czekam właśnie do prenatalnych, stwierdziliśmy, że nie będziemy wcześniej nic mówić, zresztą my z wieloma rzeczami mamy tak, że najpierw sami sobie przeżywamy, przyzwyczajamy się i potem dopiero :)
    Mój mąż swojej mamie by najchętniej tydzień przed porodem powiedział (ja chyba też właściwie) :D

    To masz podobnie do mnie, najchętniej bym powiedziała jak już urodzę 😅 głównie dlatego, że wiem jak moja mama przeżywa tą moją ciążę. W pierwszej miała nerwicę, ale też się jej nie dziwię, straciła dwójkę dzieci i rozumiem ten jej strach. Chciałabym jej tego oszczędzić, ale ciężko jej wytłumaczyć że nie ma czym się martwić, to chyba jest silniejsze od niej.

    Dlatego czekamy do prenatalnych i powiemy jak już będziemy mieć wyniki.

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • Natis Autorytet
    Postów: 2700 2528

    Wysłany: 28 września 2021, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabs wrote:
    To masz podobnie do mnie, najchętniej bym powiedziała jak już urodzę 😅 głównie dlatego, że wiem jak moja mama przeżywa tą moją ciążę. W pierwszej miała nerwicę, ale też się jej nie dziwię, straciła dwójkę dzieci i rozumiem ten jej strach. Chciałabym jej tego oszczędzić, ale ciężko jej wytłumaczyć że nie ma czym się martwić, to chyba jest silniejsze od niej.

    Dlatego czekamy do prenatalnych i powiemy jak już będziemy mieć wyniki.

    Dziewczyny mam tak samo 🙈😂 najchętniej nie mówiłabym najdłużej jak się da, serio 😅
    No, ale już powoli brzuszek się wybrzusza więc będzie mi coraz ciężej to ukrywać, więc powoli będziemy zaczynać o tym mówić. Czekamy jeszcze na wyniki z krwi. 😉

    Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
    Jajowody drożne ✅
    Endometrioza III stopnia.

    Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️

    Heparyna 0,4
    Acard 75 💊
    Euthyrox 37,5
    Luteina + dupek 😏

    16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️

    31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
    02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
    17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
    02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
    14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
    25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
    28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
    27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
    09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
    21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
    07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
    22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖

    uwo9hqvkgxscbyd6.png
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 28 września 2021, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a to usg genetyczne robi sie od 11 tyg czyli 10+1,2,3 itd., czy 11+0 bo musi byc juz po 11 tyg ? Jak to jest ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2021, 16:39

  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 29 września 2021, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1985 wrote:
    Dziewczyny, a to usg genetyczne robi sie od 11 tyg czyli 10+1,2,3 itd., czy 11+0 bo musi byc juz po 11 tyg ? Jak to jest ?

    Jak rozmawiałam z lekarzem to mówił po 11+0 😊

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • Izi Autorytet
    Postów: 2047 2524

    Wysłany: 29 września 2021, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarz kazał zrobić między 12 a 13+6 ale to po prostu mi zacieśniła widełki.
    nie ma co iść też w 11+0 żeby dziecko nie było za małe, ani 13+5.

    Natis lubi tę wiadomość

    ♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
    ♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
    ♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025

    ♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022

    ♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08

    preg.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 30 września 2021, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    Ja po wizycie nr 2. Bobas 3cm, wszystko jest w porządku 😍 cukrzyca w ryzach, pochwalił lekarz za dobre wyniki i pozwolił nawet na słodycz raz na tydzień 😅

    25.10 mam pierwsze prenatalne.

    Powiem szczerze, że kosmicznie mocno się stresowałam. Bałam się, że nie będzie już serduszka albo co.. Aż miałam ciśnienie lekko za wysokie, muszę sobie ciśnieniomierz sprawić by pilnować.

    Teraz już chyba zacznę się bardziej cieszyć a mniej stresować. Oby 🥰

    Izi, Gabs, PoprostuM, Dorka lubią tę wiadomość

    15.04.2022 Aleksander 🥰
‹‹ 307 308 309 310 311 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ