Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠
Odpowiedz

W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠

Oceń ten wątek:
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 22 października 2021, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę mężowi dobitnie powiedzieć, że ma sobie nie robić nadziei na poznanie płci teraz 😅 moja siostra w pierwszej ciąży właśnie na prenatalnych dowiedziała się, że będzie chłopiec.. Ale ja wolę czekać aż lekarz będzie pewien. Mogłoby być to przykre gdy człowiek już nada imię, a okaże się po 4tyg "o, jednak nie to".

    Gabs, a długo trwało badanie?

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 22 października 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Muszę mężowi dobitnie powiedzieć, że ma sobie nie robić nadziei na poznanie płci teraz 😅 moja siostra w pierwszej ciąży właśnie na prenatalnych dowiedziała się, że będzie chłopiec.. Ale ja wolę czekać aż lekarz będzie pewien. Mogłoby być to przykre gdy człowiek już nada imię, a okaże się po 4tyg "o, jednak nie to".

    Gabs, a długo trwało badanie?

    No trochę trwało, ponad 30 minut samo USG a jeszcze potem omówienie wyników, więc trochę się tam nasiedziałam 😅

    Też uważam, że lepiej poczekać niż na coś się nastawić a potem rozczarować...

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • Majetta Autorytet
    Postów: 929 523

    Wysłany: 22 października 2021, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Muszę mężowi dobitnie powiedzieć, że ma sobie nie robić nadziei na poznanie płci teraz 😅 moja siostra w pierwszej ciąży właśnie na prenatalnych dowiedziała się, że będzie chłopiec.. Ale ja wolę czekać aż lekarz będzie pewien. Mogłoby być to przykre gdy człowiek już nada imię, a okaże się po 4tyg "o, jednak nie to".

    Gabs, a długo trwało badanie?

    u mnie dzisiaj lekarz pewien na 99%. Wyypustek płciowy był pięknie widoczny aż lekarz "zamroził" ekran i tłumaczył mi i mężowi jak rozpoznać płeć :D więc wg niego będzie dziewczyna :)

    pytałam się o te wymioty z krwią i jeśli jest tego niewiele i tylko na początku to raczej podrażniony przełyk. Mam zażywać i zjadać dużo witaminy C.

    Izi, Tari, Gabs lubią tę wiadomość

    07/2017 💕 Misia
    07/2021 💔7tc Aniołek
    04/2022💕Gaja 🌈
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 22 października 2021, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majetta wrote:
    u mnie dzisiaj lekarz pewien na 99%. Wyypustek płciowy był pięknie widoczny aż lekarz "zamroził" ekran i tłumaczył mi i mężowi jak rozpoznać płeć :D więc wg niego będzie dziewczyna :)

    pytałam się o te wymioty z krwią i jeśli jest tego niewiele i tylko na początku to raczej podrażniony przełyk. Mam zażywać i zjadać dużo witaminy C.
    Gratulacje !!!!! Mamy parke. Gabs chlopczyka Ty dziewczynke. Dziekawe kogo bedzie wiecej na sierpniowym :)? Hm :)
    Majetka moze lekarz mial racje ale jednak mimo to kurczę moze jakis gastrolog czy coś jeszcze zeby to sprawdzic ja sama bym chyba sie przerazila.

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 22 października 2021, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majetta wrote:
    u mnie dzisiaj lekarz pewien na 99%. Wyypustek płciowy był pięknie widoczny aż lekarz "zamroził" ekran i tłumaczył mi i mężowi jak rozpoznać płeć :D więc wg niego będzie dziewczyna :)

    pytałam się o te wymioty z krwią i jeśli jest tego niewiele i tylko na początku to raczej podrażniony przełyk. Mam zażywać i zjadać dużo witaminy C.


    To witamy na pokładzie druga dziewczynkę jak dobrze pamiętam :) dobrze, że te wymioty to nic poważnego.

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Majetta Autorytet
    Postów: 929 523

    Wysłany: 22 października 2021, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska997 wrote:
    Gratulacje !!!!! Mamy parke. Gabs chlopczyka Ty dziewczynke. Dziekawe kogo bedzie wiecej na sierpniowym :)? Hm :)
    Majetka moze lekarz mial racje ale jednak mimo to kurczę moze jakis gastrolog czy coś jeszcze zeby to sprawdzic ja sama bym chyba sie przerazila.

    Na razie poobserwuję, jak nie przejdą to faktycznie może dalsza diagnostyka. Nie są to jakieś duże ilości, żołądkowych problemów też nie odczuwam, więc na razie mu zaufam. 2 listopada mam kolejną konsultację więc zobaczymy :)

    07/2017 💕 Misia
    07/2021 💔7tc Aniołek
    04/2022💕Gaja 🌈
  • Majetta Autorytet
    Postów: 929 523

    Wysłany: 22 października 2021, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    To witamy na pokładzie druga dziewczynkę jak dobrze pamiętam :) dobrze, że te wymioty to nic poważnego.

    taaak :D a mąż jaki zadowolony :p chociaż wiadomo nie takie niespodzianki się zdarzają więc na razie córce nic nie mówię :)

    07/2017 💕 Misia
    07/2021 💔7tc Aniołek
    04/2022💕Gaja 🌈
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 22 października 2021, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Super wieści, gratulacje!! ❤️ Czas leci jak szalony! No i rzeczywiście parka, aż jestem ciekawa czy w środę mi gin poda jakieś swoje przypuszczenia :D

    Gabs jesteśmy mega blisko, bo moja skorygowana po prenatalnych to 26.04 :D

    Tak się cieszyłam, że od tygodnia nie mam mdłości i dzisiaj mnie tak przetyrało, że cały dzień nie funkcjonowałam. Myślałam, że już po mdłościach 💔

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 22 października 2021, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majetta wrote:
    u mnie dzisiaj lekarz pewien na 99%. Wyypustek płciowy był pięknie widoczny aż lekarz "zamroził" ekran i tłumaczył mi i mężowi jak rozpoznać płeć :D więc wg niego będzie dziewczyna :)

    pytałam się o te wymioty z krwią i jeśli jest tego niewiele i tylko na początku to raczej podrażniony przełyk. Mam zażywać i zjadać dużo witaminy C.

    Super ❤ to będzie babski team ❤

    Z tymi wymiotami to nieciekawie... moze faktycznie coś z przełykiem. Ja tradycyjnie już miałam drzemkę w dzień, mam szczerą nadzieję, że moja energia zacznie wracać bo czuję się jak nie ja. Zawsze miałam tyle sił i energii a teraz nic mi się nie chce, nawet wstać z kanapy jest problem 😅

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 22 października 2021, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoprostuM dzis Cie znow dopadlo? To mam nadzieje ze na tym sie skończyło i sie nie powtorzy bo kurde ileż można wymiotowac i wierzę ze wykończona jesteś....bo to jest strasznie meczace.......😕😕😕😕😕 nabieraj sił i niech szybko przechodzi to.

    Ja lodobnie, drzemke juz mam za sobą dziś kolosalna ilosc pupeyow w smietanowo koperkowym sosie jadlam z ogotkiem kieszonym😂 i smakowały tak pysznie. Teraz jeszcze resztki dojadalam od razu jak oczy otworzyłam tylko, zagryzlam ptysiem slodkim i leżę...gsry wnie zlewie od obiadu...ja podekrzewam ze przez pogode mam mega lenia dziś tyle tylko co obiad zrobilam i nie chce sie nic kompletnie, sama nie wiem za co mam sie wziasc czy pranie moze wstawic czy naczynia myć.....wychodzi i tak ze poloze sie i leżę plackiem....😕😕😕😕 a pogoda fatalna wieje pada ciemno szaro buro....😡😡😡

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 22 października 2021, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska997 wrote:
    PoprostuM dzis Cie znow dopadlo? To mam nadzieje ze na tym sie skończyło i sie nie powtorzy bo kurde ileż można wymiotowac i wierzę ze wykończona jesteś....bo to jest strasznie meczace.......😕😕😕😕😕 nabieraj sił i niech szybko przechodzi to.

    Ja lodobnie, drzemke juz mam za sobą dziś kolosalna ilosc pupeyow w smietanowo koperkowym sosie jadlam z ogotkiem kieszonym😂 i smakowały tak pysznie. Teraz jeszcze resztki dojadalam od razu jak oczy otworzyłam tylko, zagryzlam ptysiem slodkim i leżę...gsry wnie zlewie od obiadu...ja podekrzewam ze przez pogode mam mega lenia dziś tyle tylko co obiad zrobilam i nie chce sie nic kompletnie, sama nie wiem za co mam sie wziasc czy pranie moze wstawic czy naczynia myć.....wychodzi i tak ze poloze sie i leżę plackiem....😕😕😕😕 a pogoda fatalna wieje pada ciemno szaro buro....😡😡😡


    Ja całkowicie zwalam na pogodę i tego się trzymam! Dziś niskie ciśnienie + szybka zmian pogody na wietrzną. Chyba większość z nas dziś bez sił widzę 😅

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 22 października 2021, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoprostuM wrote:
    Ja całkowicie zwalam na pogodę i tego się trzymam! Dziś niskie ciśnienie + szybka zmian pogody na wietrzną. Chyba większość z nas dziś bez sił widzę 😅
    Ja zdecydowanie. Teraz dopiero sie wzielam zmylam naczynia, wstawilam pranie i umylam podloge i schody na dole....górę moze wsie tygodniu bo póki co nie wiem czy jutro będą chęci. 😂 ide robic herbatke z cytryną i pod koc....marzne jak gowno😡😡😡😡
    A w prawej pachwinie czuję taki lekki dyskomfort, ciagniecie jakby nie wiem czy to normalne, nie jest mocne, lekko wyczuwalne ale ciagle sie schizuje....

    Jak bralyscie luteine dopochwowo to tez mialyscie wrazenie ze wam leci ciągle cos ? Kurde...caly dzien mam takie wrazenie chociaz wkladka czysta nawet sluzu jakos dużo nie ma....i chodze tylko zaglądam w majty czy nie jakas krew.....😡😡😡😡😡 co za głowa....wezcie mnie trzasnijcie.

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Gabs Autorytet
    Postów: 370 340

    Wysłany: 22 października 2021, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska997 wrote:
    Ja zdecydowanie. Teraz dopiero sie wzielam zmylam naczynia, wstawilam pranie i umylam podloge i schody na dole....górę moze wsie tygodniu bo póki co nie wiem czy jutro będą chęci. 😂 ide robic herbatke z cytryną i pod koc....marzne jak gowno😡😡😡😡
    A w prawej pachwinie czuję taki lekki dyskomfort, ciagniecie jakby nie wiem czy to normalne, nie jest mocne, lekko wyczuwalne ale ciagle sie schizuje....

    Jak bralyscie luteine dopochwowo to tez mialyscie wrazenie ze wam leci ciągle cos ? Kurde...caly dzien mam takie wrazenie chociaz wkladka czysta nawet sluzu jakos dużo nie ma....i chodze tylko zaglądam w majty czy nie jakas krew.....😡😡😡😡😡 co za głowa....wezcie mnie trzasnijcie.

    Z tym marznięciem to ja już nie wyrabiam, ciągle mi zimno a mam na sobie dres i jeszcze siedzę pod kocem 🙈

    Z głową nie pomogę bo sama mam chorą, w badaniach wszystko ok a ja zaczęłam googlować i przeglądać fora o wynikach zafałszowanych, niewykrytych wadach serca itd. Powinni mi odciąć internety na czas ciąży taka prawda, bo nakręcać się umiem jak nikt inny.
    Także chodźmy razem na terapię, może coś pomoże jakby co jestem chętna 🤣

    Moje szczęście Córeczka - 2018 ❤️
    Czekamy na Synka - 2022 ❤

    Endometrioza
    Laparoskopia I - 06.2020
    Laparoskopia II - 2.2021


    19.08.2021 - Beta 132,60 mIU/ml ❤️
    23.08.2021 - Beta 1113,00 mIU/ml ❤

    13.09.2021 - Jest serduszko ❤
    8.10.2021 - Nifty Pro - Niskie ryzyka
    22.10.2021 - I Prenatalne


    w57vgov3ux24w9bh.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 22 października 2021, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabs wrote:
    Z tym marznięciem to ja już nie wyrabiam, ciągle mi zimno a mam na sobie dres i jeszcze siedzę pod kocem 🙈

    Z głową nie pomogę bo sama mam chorą, w badaniach wszystko ok a ja zaczęłam googlować i przeglądać fora o wynikach zafałszowanych, niewykrytych wadach serca itd. Powinni mi odciąć internety na czas ciąży taka prawda, bo nakręcać się umiem jak nikt inny.
    Także chodźmy razem na terapię, może coś pomoże jakby co jestem chętna 🤣
    No.....ja juz czytam o konsekwencjach brania luteiny w ciąży i wg a idz.......szkoda gadac. Naprawde człowiek jest tak głupi. Szkoda gadac

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Izi Autorytet
    Postów: 1936 2401

    Wysłany: 24 października 2021, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska997 wrote:
    Ja zdecydowanie. Teraz dopiero sie wzielam zmylam naczynia, wstawilam pranie i umylam podloge i schody na dole....górę moze wsie tygodniu bo póki co nie wiem czy jutro będą chęci. 😂 ide robic herbatke z cytryną i pod koc....marzne jak gowno😡😡😡😡
    A w prawej pachwinie czuję taki lekki dyskomfort, ciagniecie jakby nie wiem czy to normalne, nie jest mocne, lekko wyczuwalne ale ciagle sie schizuje....

    Jak bralyscie luteine dopochwowo to tez mialyscie wrazenie ze wam leci ciągle cos ? Kurde...caly dzien mam takie wrazenie chociaz wkladka czysta nawet sluzu jakos dużo nie ma....i chodze tylko zaglądam w majty czy nie jakas krew.....😡😡😡😡😡 co za głowa....wezcie mnie trzasnijcie.

    Ciągnięcie jest normalne więc nim się nie martw. Czasami przy szybszym kroku czy jakiejś aktywności jest też bardziej odczuwalne.
    Ja ostatnio miałam kłucie pod klatką piersiową, dosyć mocne, czasami aż oddychałam z bólem, też na przyszłość to się zdarza macica się rozrasta, zwiększa ilość płynu owodniowego i narządy robią trochę miejsca.

    Luteiny nie biorę ale uczucia takie miewam, czuje, że mam dużo śluzu a na majtkach prawie nic, najpewniej ten śluzu jest w szyjce i to też normalne, że w ciąży on czasami będzie bo zmienia się nam fizjonomia.😊

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 24 października 2021, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    Ciągnięcie jest normalne więc nim się nie martw. Czasami przy szybszym kroku czy jakiejś aktywności jest też bardziej odczuwalne.
    Ja ostatnio miałam kłucie pod klatką piersiową, dosyć mocne, czasami aż oddychałam z bólem, też na przyszłość to się zdarza macica się rozrasta, zwiększa ilość płynu owodniowego i narządy robią trochę miejsca.

    Luteiny nie biorę ale uczucia takie miewam, czuje, że mam dużo śluzu a na majtkach prawie nic, najpewniej ten śluzu jest w szyjce i to też normalne, że w ciąży on czasami będzie bo zmienia się nam fizjonomia.😊
    Wiesz co te klucie ja mam tez jakby pod mostkiem straszne. Ale nie wiem czy to nie zaladek nie mam pojecia. I mam to po tej laparoskopii......tak do tej pory...dwa dni temu tez straszny ból jakby igly wbijali taki.....ciężko to opisac. Ale tak mysle moze żołądek ...nie wiem w sumie tyle ze mam to od jakiegos czasu to nie to ze ciąża.....moze teraz wiadomo sie wzmozyc bardziej bo jednak yo moze byc normalne no ale zobaczymy. :) mam nadzieje ze zle nie bedzie heheh

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 24 października 2021, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak u Was ze smakiem?:D Ja chyba mam jakis taki slabszy ogolnie. Albo nie doprawiam, albo nie czuje slonego tak mocno. I tak od poczatku ciazy jakby ten smak byl "wyblakły", niektore rzeczy smakuja inaczej jakos:)

  • Natis Autorytet
    Postów: 2700 2528

    Wysłany: 24 października 2021, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1985 wrote:
    Dziewczyny a jak u Was ze smakiem?:D Ja chyba mam jakis taki slabszy ogolnie. Albo nie doprawiam, albo nie czuje slonego tak mocno. I tak od poczatku ciazy jakby ten smak byl "wyblakły", niektore rzeczy smakuja inaczej jakos:)

    Ja mam wrażenie że odkąd jestem w ciąży smaki czuje bardziej, mam na myśli właśnie 'doprawianie' mi się wydaje, że ziemniaki już są posolone, a mój mówi nie no, słabo je posolilas 😜
    Ostatnio jak jedliśmy frytki z piekarnika to tak posolił jak zawsze, a mnie się wydawało że są mega solone 😅😬

    Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
    Jajowody drożne ✅
    Endometrioza III stopnia.

    Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️

    Heparyna 0,4
    Acard 75 💊
    Euthyrox 37,5
    Luteina + dupek 😏

    16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️

    31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
    02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
    17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
    02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
    14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
    25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
    28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
    27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
    09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
    21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
    07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
    22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖

    uwo9hqvkgxscbyd6.png
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 24 października 2021, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie jedzenie zawsze było pasją, kocham jeść dobre rzeczy i często z mężem sobie dogadzaliśmy. Teraz mam taki brak apetytu, że jedzenie mogłoby nie istnieć 💔 dwa razy już płakałam z tego powodu - hormony 🤣 czuję jakbym nie była sobą. bardzo bardzo mi się poprzestawiało wszystko - byłam 6 lat weganką, potem zaczęłam jeść mięso, ale zawsze byłam team sałatka. Odkąd jestem w ciąży - warzywa mogą dla mnie nie istnieć. Zrobiłam ostatnio sałatkę moja ukochana sprzed ciąży, a w głowie miałam tylko soczystego mielonego 😅 jak mam zachciankę to zjem z przyjemnością coś, ale ogólnie się zmuszam do posiłków. Co do doprawiania coś może w tym być, bo ja zawsze wszystko mocno doprawiam, a teraz ewidentnie lżej.

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 24 października 2021, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja akurat na cukrzycy ciążowej mogłabym narzekać godzinami ale staram się zachować pozytywne nastawienie. Przyznaje, że muszę mieć właśnie dużo soli wszędzie (tzn no umiarkowanie myślę ale nie odmawiam sobie tego bo już i tak nie mogę jeść 90% jedzenia 😆). Moja siostra w jednej z ciąż potrafiła codziennie jeść biały serek z łyżeczką soli... I wszystko przesalała tak, że nikt nie był w stanie tego tknąć 😅 więc to normalne myślę, że smaki się nam zmieniają. Te wyobrażania o kobiecie w ciąży jedzącej ogórki kiszone z czekolada nie są przesadzone. Im dalej tym gorzej haha

    Ja się pochwalę, że jutro wieczorem w końcu wizyta. Wiecie jak czekam na nią przez przebyta chorobę. Trzymajcie za mojego Johna kciuki (imię robocze bobasa) ☺

    Dziewczyny, a ile płaciłyście za prenatalne? Szczerze nie pytałam ile i chce być dobrze przygotowana bo gotówką się płaci a prawie nigdy takowej nie mam i muszę wypłacić :)

    15.04.2022 Aleksander 🥰
‹‹ 321 322 323 324 325 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ