X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W sierpniu przy gwiazdach wypowiem życzenie, na wiosnę spełni się moje marzenie 🌠✨🍼🩷
Odpowiedz

W sierpniu przy gwiazdach wypowiem życzenie, na wiosnę spełni się moje marzenie 🌠✨🍼🩷

Oceń ten wątek:
  • Ounai Autorytet
    Postów: 15045 21644

    Wysłany: 14 sierpnia, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przespałam dziś całe popołudnie. Nie cytujcie proszę, ale wszystko wslazuje na to, że pójdę do zwolnienia. Niedługo skończy mi się okres, niby możemy się starać, ale wyjęli mi dziś szwy i te rany mnie bolą, ta w pępku ropieje. Nie wiem już co robić, czy przedłużyć wychpwawczy, czy szukać nowej pracy, czy wrocic i wziac wypowiedzenie (dostane polroczna odprawe). Czy zalozyc firme (mam juz pomysl). Az z tego wszystkiego zapomnialam zrobic bete :/
    Ale tak mysle, ze raczej musze sie nastawic ze nawet jesli bedziemy probowac to z jednym jajowodem raczej niewielkie szanse ze sie szybko uda, chyba ze mialabym akurat owulacje z niego.

    Z plusow, moja przyjaciolka, niedawno miala iui , zowulacja z lepszego jajowodu a dzis pisala ze chyba ma plamienia i liczy ze to na implantacje wiec mam nadzieje ze chociaz jej sie uda. Jak nie bede teraz kolejny raz mama to chociaz ciocia zostane ;)

    SYN 2015
    CÓRKA 2020
    CP 2025 💔 7tc
  • Ounai Autorytet
    Postów: 15045 21644

    Wysłany: 14 sierpnia, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia, wiem ze to trudne ale warto popracowac nad tym, zeby nie oceniac ludzi po niewielkim skrawku informacji, bo nigdy nie wiesz jaka droge przeszli. A wiekszosc ludzi jakas przechodzi.

    Wiekszosc ludzi powiedzialaby mi ze nie wiem jak to jest bo mam 2 dzieci. Ale oni nie wiedza, ze o pierwsze staralam sie rok. Oni nie wiedza ze ciaze przechodzilam tragicznie. Nie wiedza (bo nikomu o tym nie mowie) ze bylam tez i w 3 ciazy ale umiejscowila sie w jajowodzie i stracilam nie tylko dziecko ale tez jajowod.

    Jest wiele historii w ktorych ludzie nie mowili ze sie staraja ale starali sie np 5 lat.

    Sa tez historie gdzie ludzie wpadli. I to tez sa dramaty. Bo my chcemy miec dziecko, ale czy mamy prawo oceniac tych co nagle dowiedzieli sie ze je beda miec? To nie znaczy ze oni go nie chca. Wiekszosc cieszy sie z tej ciazy wpadkowej jak juz przejda pierwsze emocje i szok, ale tez sie boja mowic o tym bo sa oceniani, hejtowani bo jak sie mogli nie zabezpieczyc.

    I jest jeszcze jedna strona medalu. Niektprzy wstydza sie przyznac ze sie starali. O mojej ciazy w jajowodzie wiedza najblizsi, z tym ze nie znaja prawdy. Tylko przyjaciolka ktora sie stara o dziecko wie ze sie tez staralismy. Moja siostra, moja mama i tesciowa mysla ze wpadlismy na wakacjach. Wiec to, ze ktos mowi ze wpadl nie oznacza ze tak bylo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia, 23:50

    Paula6432, Treaclynat, kleopatr4 lubią tę wiadomość

    SYN 2015
    CÓRKA 2020
    CP 2025 💔 7tc
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1083 1065

    Wysłany: 15 sierpnia, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    Kurde, nie wiem czy ja w ogóle dobrze napisałam, o co mi chodzi 😂

    W sensie zastanawiam się, czy „zabroni” nam się starać od razu, czy stwierdzi, że znamy prawdopodobną przyczynę biochemów, obejrzy badania, da leki i zielone światło?

    Bo jeśli taki byłby scenariusz, że daje leki i nie każe nam odczekiwać kolejnego cyklu, to po wizycie może być już za późno, żebyśmy zdążyli w owulację 😅

    No i tym bardziej, że raz kazał odczekać cykl, a drugim razem powiedział, że nie musimy. Więc nie mam pojęcia jak to może się potoczyć, ciekawa jestem :)

    Ciężko powiedzieć Kiki. Jak po owulacji zaczniesz brać to i tak zdążysz. Być moze ci powie że dopiero po pozytywnym teście powinnaś wprowadzić jakieś leki? Bo widzisz, ty zachodzisz w ciążę a nie utrzymujesz. Są osoby co nie zachodzą, dlatego one już w trakcie starań biorą leki.

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – tarczyca leń, ale ogarniamy 💪
    💛 12 miesięcy starań, a dwóch kresek wciąż brak… misja: 🍼👶

    💊 Leczenie & suplementy
    • 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
    • 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
    • ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg

    ✅ Badania & wyniki
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
    AMH – 2.9 🌟
    Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
    MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
    Ferrytyna - 90 ng/mL
    CA 125 - negatywny
    🔄 Owulacja & cykl
    Endometrium: 13 mm 🌸
    Śluz płodny 🧻
    Pęcherzyki pękają 🥚💥
    Jajowody – drożne ✅
    Faza lutealna: 10–12 dni, progesteron 13 ng/mL 🌕
    📅 3. dzień cyklu:
    Estradiol: 40 pg/mL 💧
    FSH: 6 mIU/mL 🌱
    LH: 6 mIU/mL 🔁
  • kikix0o Autorytet
    Postów: 854 1748

    Wysłany: 15 sierpnia, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssilvia wrote:
    Ciężko powiedzieć Kiki. Jak po owulacji zaczniesz brać to i tak zdążysz. Być moze ci powie że dopiero po pozytywnym teście powinnaś wprowadzić jakieś leki? Bo widzisz, ty zachodzisz w ciążę a nie utrzymujesz. Są osoby co nie zachodzą, dlatego one już w trakcie starań biorą leki.
    No właśnie ciekawa jestem jak to się dalej potoczy, byle do wizyty.. Przed wizytą na pewno nie będziemy serduszkować bez zabezpieczenia, bo nie wiadomo co on wymyśli :)

    Ssilvia lubi tę wiadomość

    K. 28 👩🏼‍❤️‍👨🏼 A. 29 + 🐶

    🍼 starania od 01.2025
    w trakcie diagnostyki 💉

    ⚠️ PAI-1 homo - trombofilia

    ⚠️ ANA 1:320, ziarnisty z dodatnimi strefami chromosomowymi (AC-2,29,30)

    · · · · · · · ·

    • 08.25 - cb 💔
    • 06.25 - cb 💔
    • 05.25 - 7tc – 💔🪽

    · · · · · · · ·

    ZDROWIE 🏩

    ▫️tsh: 1 💚
    ▫️ferrytyna: 50 💚
    ▫️B12: 400 💚
    ▫️kwas foliowy: 17 💚
    ▫️D3: 144 💚 zbijam!
    ▫️insulina: 8 💚

    • hashimoto & niedoczynność
    • POTS, hipotonia ortostatyczna


    🙎🏼‍♂️ - nasienie okej ✔️

    _____

    Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍
  • IT_Girl Przyjaciółka
    Postów: 61 138

    Wysłany: 15 sierpnia, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka w długi weekend! U mnie koniec okresu, planowałam robić testy owulacyjne znowu w tym cyklu, ale jedziemy na wakacje niedługo i chyba odpuszczę, tylko będziemy regularnie 🥒 😄. Na śluz i tak będę patrzeć, także może mi coś podpowie.
    Raczej nie będę miała czasu wchodzić na forum przez najbliższe kilka dni, także miłego weekendu Wam życzę!

    mon08kow, Kociara_96, ŚWIEŻYNKA97, kleopatr4 lubią tę wiadomość

    ♀️33 ♂️36 🐱🐱

    👩🏼 Cukrzyca T1, PCOS, Hashimoto, Insulinooporność

    🧑🏼 ✅

    6/25 - rozpoczęcie starań
    7 dpo - Progesteron 12,65 ng/mL, Esradiol 150 pg/mL
    07.09 ⏸️ 🤞
    08.09 - beta 203
    10.09 - beta 608
    16.09 - ginekolog
  • Remedios Ekspertka
    Postów: 147 174

    Wysłany: 15 sierpnia, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego weekendu dziewczyny ☺️ odpocznijcie od codziennego stresu, staraczkowego i nie tylko! I dużo serduszkowania, może któraś z „sierpniówkowego” wyjazdu przywiezie bobasa!

    Yoanne, mon08kow, ŚWIEŻYNKA97, Marzycielka94, kleopatr4 lubią tę wiadomość

    29 lat
    Hashimoto(Euthyrox 112), dłuższe cykle, plamienia przed miesiączką 😕
    6 cs o pierwszą 🤰

    Inozytol, Prenacare complete, olej z wiesiołka, magnez, wit. B6, Mastodynon, melatonina

    30.07 progesteron 7dpo 15,23 ng/ml
    8.08 prolaktyna 17.8 ng/mL, po obciążeniu 243.8 ng/mL
    29.08 progesteron 6? dpo 11,36 ng/ml, estradiol 148,6 pg/ml
  • Yoanne Autorytet
    Postów: 578 847

    Wysłany: 15 sierpnia, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    Zastanawiam się co w ogóle z tym cyklem aktualnym, bo dzisiaj zaczęłam krwawić. Ginekologa mam dopiero 28 sierpnia i akurat na ten dzień apka wylicza mi owulację 😅 Chociaż pewnie się przesunie.
    Jestem zapisana na listę rezerwową jeśli zwolniłby się jakiś szybszy termin.
    No ale raczej ten cykl odpada, jak myślicie? Ginekolog dałby bana? 😅
    Jeżeli po tych wynikach stwierdziłby, że obstawia mnie lekami i możemy się starać, to mogłoby już być za późno na wizycie, żeby zdążyć w tym cyklu, jeśli rzeczywiście owulacja byłaby w dniu wizyty albo wcześniej.

    No ale z drugiej strony, to nie wiem czy to byłoby w ogóle rozsądne, żeby od razu próbować po tej cb.
    Na pewno nie będziemy działać bez konsultacji z nim, ale zastanawiam się jak to może teraz wyglądać.

    I czy np. powie mi, że okej wyszła mutacja ale zleci jeszcze inne badania gen/immuno? Wtedy jeszcze bardziej by się to wszystko odwlekło.

    A ja mimo wszystko już jestem zmęczona i marzy mi się być w końcu w normalnej, zdrowej ciąży 🥲

    Przy moich mutacjach jak w stopce (+po historii cb) mam brać acard od owulacji i Clexane od pozytywnego testu. Czyli jeśli owulacja wystąpi w dniu wizyty i jeśli zalecenia będą podobne, to wszystko zdążysz wziąć na czas 🙂 Ty masz nawet tą gorszą wersję mutacji PAI-1, więc pewnie Cię jednak obstawi lekami.
    Generalnie po ciąży biochemicznej nie ma zakazu starań, inaczej bywa po poronieniu na dalszym etapie. Ale w tej sytuacji nie powinno być problemu. Ew. możesz się przejść wczesniej do jakiegoś randomowego lekarza, np na pakiet medyczny jeśli masz, żeby się na spokojnie upewnić, że w środku wszystko ok 🙂

    34 👫 32
    04.2023 💙

    02.25, 03.25. 04.25 - cb
    ⏸️ 13.08, 8/9 dpo
    14.08 - beta 16,4, prog 20,3
    16.08 - beta 50,9 --> 200%
    18.08 - beta 103 --> 110%
    22.08 - beta 582 --> 140%
    26.08 - beta 2857 --> 120%
    05.09 - ❤️, 0,85 cm🦐

    AMH 0,66
    Mutacja PAI-1 [hetero] i MTHFR [oba hetero]

    preg.png
  • Nowa1991 Koleżanka
    Postów: 64 11

    Wysłany: 15 sierpnia, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam test, biel 😞
    Nie mam progesteronu, więc nie wiem czy okres będzie.
    Dodatkowa załamka, bo zamówiliśmy na próbę z Internetu test na liczbę plemników i wyszedł źle😭
    Musimy zrobić seminogram.
    I jak tu luzować głowę 😞

    👩34l 👨32l
    Starania od 06.2025
    Hashimoto od 10lat, Letrox125, anty TPO 16, TSH 2,5
    Nadwaga, praca zmianowa (kortyzol?)
    Cykle (do 06.25) 27-34 dni, od 3 miesięcy widzę chyba brak owulacji…
    Czysty Magnez, prenacaps Ferr, prenacaps Ovi, prenacaps dha, koenzym q10, Bcomplex, staram się Niski IG
    Ferrytyna 13, żelazo 9,3
    Prolaktyna 14, HOMA 1,07
    B12: 466, Wit D 33
    AMH 8,18- bez zmian PCOS w USG, trądzik okresowo, owłosienie małe (testosteron?)
    23DC Estradiol 44, Progesteron <0,50 😔
  • Locus Ekspertka
    Postów: 171 185

    Wysłany: 15 sierpnia, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja temperatura płata mi figle bo skoczyła o 0,5 stopni, a test ovu dopiero wyszedł dodatni teraz. To te upały 🫠
    Przewidywany termin ovu za ok 48h, odkładam testy i termometr i pojadę na badania 7 dpo :)

    Tymczasem idziemy się ogarnąć bo zaraz ruszamy na urodziny do innego województwa. Miłego weekendu ♥️

    👫🏻 93&94 👩‍❤️‍💋‍👨 2013
    🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛🦮

    🧒🏼 L. 05.2020 AuADHD 🤰niepowściągliwe wymioty ciężarnych (hyperemesis gravidarum) 🤢🤮
    💔01.2025 biochem
    💔02.2025 biochem
    03-06.2015 przerwa na uzupełnienie niedoborów i odstawienie encortonu
    😞 07.2025

    Reumatyzm, PCOS, POTS, niedobór kwasu foliowego, B6, B12, żelaza, cynku, miedzi, selenu
  • Locus Ekspertka
    Postów: 171 185

    Wysłany: 15 sierpnia, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wczoraj do mojej pracy przyszła pani w ciąży po usunięciu jajowodu z ciaza pozamaciczna. Mam nadzieję, że to dobry omen dla Ciebie 🙌

    Ounai lubi tę wiadomość

    👫🏻 93&94 👩‍❤️‍💋‍👨 2013
    🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛🦮

    🧒🏼 L. 05.2020 AuADHD 🤰niepowściągliwe wymioty ciężarnych (hyperemesis gravidarum) 🤢🤮
    💔01.2025 biochem
    💔02.2025 biochem
    03-06.2015 przerwa na uzupełnienie niedoborów i odstawienie encortonu
    😞 07.2025

    Reumatyzm, PCOS, POTS, niedobór kwasu foliowego, B6, B12, żelaza, cynku, miedzi, selenu
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12928 17425

    Wysłany: 15 sierpnia, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa1991 wrote:
    Zrobiłam test, biel 😞
    Nie mam progesteronu, więc nie wiem czy okres będzie.
    Dodatkowa załamka, bo zamówiliśmy na próbę z Internetu test na liczbę plemników i wyszedł źle😭
    Musimy zrobić seminogram.
    I jak tu luzować głowę 😞
    Czy ja dobrze widzę, że to 2 cs? Nie róbcie żadnego seminogramu na razie ! Matko jedyna. Wierzysz jakimś testom z internetu, które wychodzą źle żebyś za jakiś czas kupiła kolejny żeby sprawdzić czy się poprawiają i zostawiła pieniążki? 🙈 Co to za pomysł w ogóle z tym testem z internetu 🙈 to dopiero 2 cs. Spokojnie, wdech i wydech. Dajcie sobie czas przynajmniej pół roku zanim zaczniecie się bawić w niepłodność

    aszin, Pogubiona, ferrytynka25 lubią tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
    Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
    age.png
  • aszin Autorytet
    Postów: 6341 13527

    Wysłany: 15 sierpnia, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa1991 wrote:
    Zrobiłam test, biel 😞
    Nie mam progesteronu, więc nie wiem czy okres będzie.
    Dodatkowa załamka, bo zamówiliśmy na próbę z Internetu test na liczbę plemników i wyszedł źle😭
    Musimy zrobić seminogram.
    I jak tu luzować głowę 😞
    Tak jak pisze Bubu, daj sobie spokój z seminogramem na razie, to jeszcze nie czas. Prędzej bym poszła do ginekologa w związku z AMH, zwłaszcza jak ten cykl był bezowulacyjny. Być może trzeba będzie jakąś wspomóc owulację. Warto to obserwować już teraz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia, 08:35

    Starania o pierwszego 👶🏻
    08.2023r.


    03.2024 💔💔 8tc

    👩
    ✖️Hashimoto, trombofilia wrodzona
    ✔️HSG, AMH, hormony i witaminy, progesteron, ferrytyna, homocysteina, potwierdzone owulacje, wymazy, glukoza i insulina, cytologia, kariotyp
    🧑🏻
    ✖️Oligoteratozoospermia
    ✔️USG, hormony, posiewy, kariotyp
    ⏳ CFTR, AZF

    ♂ Clostilbegyt + suple 💊
    🔜 badanie nasienia (11.2025)

    Wszystko to, co mam
    to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
  • NinaB Autorytet
    Postów: 1231 3933

    Wysłany: 15 sierpnia, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    Kurde, nie wiem czy ja w ogóle dobrze napisałam, o co mi chodzi 😂

    W sensie zastanawiam się, czy „zabroni” nam się starać od razu, czy stwierdzi, że znamy prawdopodobną przyczynę biochemów, obejrzy badania, da leki i zielone światło?

    Bo jeśli taki byłby scenariusz, że daje leki i nie każe nam odczekiwać kolejnego cyklu, to po wizycie może być już za późno, żebyśmy zdążyli w owulację 😅

    No i tym bardziej, że raz kazał odczekać cykl, a drugim razem powiedział, że nie musimy. Więc nie mam pojęcia jak to może się potoczyć, ciekawa jestem :)
    Kiki - tak, po ciąży biochemicznej można się od razu starać w kolejnym cyklu, ale przemyśl sobie proszę czy w Twojej sytuacji nie warto odczekać tego jednego miesiąca.
    Miałaś 3 miesiące pod rząd cb, jak to wpłynie na Twoją psychikę jak znowu się to powtórzy?

    Na Twoim miejscu odpuściłabym jeden miesiąc, doszła do siebie. Poszła do tego lekarza, na spokojnie, a nie że czas owulacji ucieka i czy zdążycie.

    Jeśli masz poczucie, że „stracicie” miesiąc - to skup się na diecie, na ruchu, na poprawie jakości komórek i nasienia.
    Może jakieś koktajle, może dodatkowa suplementacja?
    Tak, wyniki pewnie poprawią się za ok 3 miesiące, ale warto zacząć od razu, a będziesz miała poczucie sprawczości, że coś się dzieje do przodu.

    karczoch321, White1, Gnom, ater, Mamacita, Marzycielka94, kleopatr4 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze od 09/2023
    👩🏻 31
    IO
    PAI hetero, MTHRF hetero
    02/2025 - histeroskopia i wycięcie polipa, CD138 - ujemny
    02/2025 drożność jajowodów

    🧔🏻‍♂️ 36
    Badania nasienia
    11/2023 ok
    03/2025 - morf. 0%, fragm. 50%
    03/2025 USG jąder

    17/11/24 ⏸️
    26/11/24 💔

    02/05 ⏸️ 10 dpo; bhcg 13,1; prog 21 ng/ml 😍
    05/05 13dpo; bhcg 94,7; prog 28 ng/ml
    07/05 15dpo; bhcg 206; prog 30 ng/ml
    15/05 bhcg 4174 😍 prog 17,7 ng/ml
    22/05 CRL 3,4mm z bijącym ❤️
    05/06 CRL 1,7cm fasolki 🥰
    22/06 CRL 5,1cm bułki 😍
    04/07 prenatalne: CRL 6,5 cm bobaska🫶 wszystko super, fala wsteczna dv - do obserwacji 🔍
    NIPT Felia Test - ZDROWY CHŁOPAK 🩵
    27/08 połówkowe: 396g skarba 👑
    rośnij misiu ✨🐻

    Echo serca? ✨

    czekam na Ciebie słoneczko ☀️
    ✨#rodzew2026✨

    preg.png
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12928 17425

    Wysłany: 15 sierpnia, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszin wrote:
    Tak jak pisze Bubu, daj sobie spokój z seminogramem na razie, to jeszcze nie czas. Prędzej bym poszła do ginekologa w związku z AMH, zwłaszcza jak ten cykl był bezowulacyjny. Być może trzeba będzie jakąś wspomóc owulację. Warto to obserwować już teraz.
    O dokładnie. Ogólnie bym wsparła tą owulację i fazę lutealną a nie robiła seminogram 😊

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
    Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
    age.png
  • Remedios Ekspertka
    Postów: 147 174

    Wysłany: 15 sierpnia, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z moich dzisiejszych porażek - zaczyna mi się chyba jakaś cholerna infekcja intymna. Chciałam kupić coś w aptece bez recepty - ale stwierdziłam, że może lepiej zobaczyć czy dostanę coś od lekarza, nawet internisty, bo nie daj Boże wezmę coś niezalecanego podczas starań. Napisałam na chacie Luxmedowym i dostałam od internistki Nystatyne. Ponieważ wyjeżdżamy na weekend po drodze wjechaliśmy do apteki całodobowej, po kupieniu globulek farmaceutka mówi, że to trzeba trzymać w lodówce. Oczywiście nie pomyślałam, wzięłam i zapłaciłam (kupę hajsu). I teraz rozkminiam, bo my 3 dni będziemy w rozjazdach, w lodówce te globulki może w nocy poleżą w hotelu. Mogłam po prostu kupić globulki z clotrimazolem bez recepty za połowę tej ceny, a ta Nystatyne wykupić po wyjeździe. Przynajmniej tyle dobrze, że mamy jakąś torbę termiczną. Może wytrzymają te globulki. Nie mogę z tej mojej bezmyślności. I wszystko przez tą paranoje na temat ciąży, której pewnie wcale w tym cyklu nie będzie, a nawet jeśli by była to ja i tak jestem przed owulacją dobry tydzień i nic by to nie zaszkodziło. A tak to mnie boli kieszeń i rozmyślam czy nie zepsuje się ten lek

    29 lat
    Hashimoto(Euthyrox 112), dłuższe cykle, plamienia przed miesiączką 😕
    6 cs o pierwszą 🤰

    Inozytol, Prenacare complete, olej z wiesiołka, magnez, wit. B6, Mastodynon, melatonina

    30.07 progesteron 7dpo 15,23 ng/ml
    8.08 prolaktyna 17.8 ng/mL, po obciążeniu 243.8 ng/mL
    29.08 progesteron 6? dpo 11,36 ng/ml, estradiol 148,6 pg/ml
  • MisiaMisia123 Ekspertka
    Postów: 124 59

    Wysłany: 15 sierpnia, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Misia, wiem ze to trudne ale warto popracowac nad tym, zeby nie oceniac ludzi po niewielkim skrawku informacji, bo nigdy nie wiesz jaka droge przeszli. A wiekszosc ludzi jakas przechodzi.

    Wiekszosc ludzi powiedzialaby mi ze nie wiem jak to jest bo mam 2 dzieci. Ale oni nie wiedza, ze o pierwsze staralam sie rok. Oni nie wiedza ze ciaze przechodzilam tragicznie. Nie wiedza (bo nikomu o tym nie mowie) ze bylam tez i w 3 ciazy ale umiejscowila sie w jajowodzie i stracilam nie tylko dziecko ale tez jajowod.

    Jest wiele historii w ktorych ludzie nie mowili ze sie staraja ale starali sie np 5 lat.

    Sa tez historie gdzie ludzie wpadli. I to tez sa dramaty. Bo my chcemy miec dziecko, ale czy mamy prawo oceniac tych co nagle dowiedzieli sie ze je beda miec? To nie znaczy ze oni go nie chca. Wiekszosc cieszy sie z tej ciazy wpadkowej jak juz przejda pierwsze emocje i szok, ale tez sie boja mowic o tym bo sa oceniani, hejtowani bo jak sie mogli nie zabezpieczyc.

    I jest jeszcze jedna strona medalu. Niektprzy wstydza sie przyznac ze sie starali. O mojej ciazy w jajowodzie wiedza najblizsi, z tym ze nie znaja prawdy. Tylko przyjaciolka ktora sie stara o dziecko wie ze sie tez staralismy. Moja siostra, moja mama i tesciowa mysla ze wpadlismy na wakacjach. Wiec to, ze ktos mowi ze wpadl nie oznacza ze tak bylo.

    Nie zrozum mnie źle, ja nie oceniam nikogo, ja zazdroszczę. Niechciana nieplanowana ciąża to dla wielu taka sama tragedia jak niemożliwość zajścia w chcianą ciążę. Tylko aktualnie z mojego punktu widzenia zazdroszczę. Nie zazdroszczę im dramatu bo to w wielu przypadkach jest dramat, zazdroszczę im łatwości. Pięć lat temu nie zazdrościłabym niczego tylko bym współczuła.

    Niedawno byłam na grillu z teściami to myślałam że zgaszę grilla łzami zaraz bo dostałam historię o tym że pierwsze dziecko to teściowa zaszła w ciążę od razu miesiąc po ślubie i było planowane a drugie było nieplanowane i była zła ale ten jeden raz się postarali. I ja ciągle jestem ciągle karmiona takimi informacjami z otoczenia, serio u mnie w rodzinie mam wrażenie że ludzie są wiatropylni i się tymi informacjami dzielą bardzo luźno. Nie pomaga mi to.

    I to nie jest tak że ja wysuwam jakieś wnioski z powietrza, wiem kto miał problem z zajściem w ciążę, wiem kto miał in vitro, wiem kto miał ciążę pozamaciczna, ale to są dwie osoby na dwadzieścia cała reszta doczekała się nawet piątki dzieci bez żadnych problemów.

    Edit: no dobra, teraz jak policzyłam w głowie to też jeszcze jedna niedrożność jajowodu była bo jeszcze była wielka akcja załatwiania szybciej badań po znajomości… to jednak trzy osoby… sporo mówi wprost ze wpadło albo wyszło od razu…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia, 09:27

  • MisiaMisia123 Ekspertka
    Postów: 124 59

    Wysłany: 15 sierpnia, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chociaż jak na ironie kuzynka która miała największe problemy, i bardzo długa ciężką drogę do macierzyństwa, ma mamę która urodziła zdrową czwórkę, pierwsze w wieku 19 lat ostatnie w wieku 44 lat Bez większych starań. Ostatnie dziecko to poznała nowego partnera po rozwodzie, przeżyła druga młodość około 40 i uznali że spróbują, wyszło od razu. Więc kuzynka myslala że jej będzie tak samo łatwo. Życie jest strasznie niesprawiedliwe :/

  • White1 Autorytet
    Postów: 1010 2390

    Wysłany: 15 sierpnia, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMisia123 wrote:
    Chociaż jak na ironie kuzynka która miała największe problemy, i bardzo długa ciężką drogę do macierzyństwa, ma mamę która urodziła zdrową czwórkę, pierwsze w wieku 19 lat ostatnie w wieku 44 lat Bez większych starań. Ostatnie dziecko to poznała nowego partnera po rozwodzie, przeżyła druga młodość około 40 i uznali że spróbują, wyszło od razu. Więc kuzynka myslala że jej będzie tak samo łatwo. Życie jest strasznie niesprawiedliwe :/
    I pomyśl sobie co mają czuć dziewczyny, które są na tym forum miesiące, a nawet lata i widzą żale dziewczyny, która w 1cs zaszła w ciążę (biochemiczną) a w 2cs był negatyw. Rozumiem, że ci przykro, bo nie wyszło, ale pomyśl też o innych dziewczynach, które czytają twoje żale, a bez zastanowienia chciałyby być na twoim miejscu 😕 no miło się tego nie czyta 😅

    Remedios, MisiaMisia123, karczoch321, Gnom, Jupiter, ater, NinaB, Niemampomyslunanick, ataga, Świeżynka97, Imazolka, Lucy321, siesiepy, .aś., ŚWIEŻYNKA97, Mardotka, Mamacita, Pacynka, Treaclynat, BuBu90, Marzycielka94, kleopatr4, Reja13, ferrytynka25 lubią tę wiadomość

    👧26 🧑27⏳️05.24 💉01.25

    ✅️ MUCHa | drożność | tarczyca | AMH 6.16
    ✅️nasienie | DFI, HBA, MAR | ogólne badania
    ❌️ PCOS | IO | hiperandrogenizm | brak owulacji
    ❌️MTHFR homo | PAI-1 homo
    01-08.25 7 cykli stymulowanych Lametta + Zivafert

    09.25 8 cykl stymulowany
  • aszin Autorytet
    Postów: 6341 13527

    Wysłany: 15 sierpnia, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMisia, też nie zrozum mnie źle, ale będąc na samym początku drogi, Ty masz jeszcze szansę, by zostać tą „wiatropylną”, o której tak będą mówić inni. Póki co nie masz kompletnie powodu, by myśleć, że się nie uda. I tak, może ci, którym wyszło od razu, się tym dzielą, ale pary, które starają się długo i mają problemy, najczęściej po prostu o tym nie mówią. Sama się blokujesz i choć nie cierpię tego stwierdzenia i działa na mnie jak płachta na byka, myślę że w Twoim przypadku może się sprawdzić - odpuść, a prawdopodobne jest, że w ciągu kilku miesięcy będziesz w zdrowej ciąży.

    MisiaMisia123, Remedios, siesiepy, Mardotka, mon08kow, kleopatr4 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszego 👶🏻
    08.2023r.


    03.2024 💔💔 8tc

    👩
    ✖️Hashimoto, trombofilia wrodzona
    ✔️HSG, AMH, hormony i witaminy, progesteron, ferrytyna, homocysteina, potwierdzone owulacje, wymazy, glukoza i insulina, cytologia, kariotyp
    🧑🏻
    ✖️Oligoteratozoospermia
    ✔️USG, hormony, posiewy, kariotyp
    ⏳ CFTR, AZF

    ♂ Clostilbegyt + suple 💊
    🔜 badanie nasienia (11.2025)

    Wszystko to, co mam
    to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
  • MisiaMisia123 Ekspertka
    Postów: 124 59

    Wysłany: 15 sierpnia, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White1 wrote:
    I pomyśl sobie co mają czuć dziewczyny, które są na tym forum miesiące, a nawet lata i widzą żale dziewczyny, która w 1cs zaszła w ciążę (biochemiczną) a w 2cs był negatyw. Rozumiem, że ci przykro, bo nie wyszło, ale pomyśl też o innych dziewczynach, które czytają twoje żale, a bez zastanowienia chciałyby być na twoim miejscu 😕 no miło się tego nie czyta 😅

    Wiem, ale to nadal jedyne miejsce gdzie mogę wie wybeczeć. Jak jest wątek dla świeżynek to chętnie przejdę bo rozumiem, że to jest histeria bezzasadna dla wielu. Też bym chciała tego nie przeżywać, naprawdę byłoby mi dużo łatwiej gdybym mogła to wyłączyć…

‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

MUUVO Quick SE 2 – dlaczego jest idealny na pierwszy wózek dla dziecka?

Zastanawiasz się, który wózek sprawdzi się najlepiej już od pierwszych spacerów z maluchem? MUUVO Quick SE 2 to wyjątkowa propozycja, która łączy w sobie elegancki design z praktycznymi funkcjami docenianymi i przez dzieci, i rodziców. Warto zwrócić uwagę na innowacyjne rozwiązania, takie jak regulowana budka, wentylowane oparcie i wygoda składania. Sprawdź, co sprawia, że Quick SE 2 może stać się idealnym wyborem na start.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ