X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W styczniu🥂💏seksik dla rozgrzania, wrześniem dzidziuś do bujania👶🏼🤱🏼
Odpowiedz

W styczniu🥂💏seksik dla rozgrzania, wrześniem dzidziuś do bujania👶🏼🤱🏼

Oceń ten wątek:
  • Madżi88 Autorytet
    Postów: 1093 788

    Wysłany: 5 lutego 2022, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulalala wrote:
    Ja już po pierwszym USG, jest pęcherzyk i zarodek 6tyg dobrze umiejscowiony, niestety serduszka jeszcze nie było widać. Troszkę odetchnęłam ale czekam jeszcze na wizytę 14.02 i serduszko. No i mam torbiel, na razie do obserwacji może sama się wchłonie.
    Super ja serduszko miałam widoczne w 6t+1d.. ale według miesiączki już w 5t+6d ale ja owulację miałam 2dni wcześniej niż normalnie liczą bo lekarze liczą jakby owulacja zawsze była w 14dc a cykl trwa 28dni a ja miałam w 11-12dc i u mnie cykle trwają 26dni.. 🤷🤷

  • Lolka997 Autorytet
    Postów: 1175 2917

    Wysłany: 5 lutego 2022, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patinka.k wrote:
    Super 😍 tez mam torbiel 3,5cm 😏
    To we walentynki robimy sobie prezent i widzimy się z dzidziusiami na usg 😘
    My też w Walentynki widzimy się pierwszy raz na usg 🥰

    Ely, Izet lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszy cud od 04.2021
    Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO :(
    On- 30, okaz zdrowia...

    28.01.2022 II
    14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
    24.02.2022 Ktosie... 💔😭

    05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
    13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
    Maj zakończony 8 cm torbielą..

    06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
    +Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
    Czerwiec zakończony betą o wyniku 1

    07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
    Lipiec zakończony bielą na teście.

    08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️

    Leki:
    3-7 dc- Letrozol, NAC
    do owulacji- dzięgiel chiński
    Ovitrelle
    stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina
  • MałaStokrotka Autorytet
    Postów: 566 513

    Wysłany: 5 lutego 2022, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super wieści! Rośnijcie zdrowo ❤

    Lolka997 lubi tę wiadomość

  • Madżi88 Autorytet
    Postów: 1093 788

    Wysłany: 6 lutego 2022, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ciężarne wy też macie takie myśli że napewno z dzieckiem się coś dzieje ?? Takie wiecie głupie myślenie ciężarnych.. na USG ostatnim tydzień temu dzidziuś był zdrowiutki z bijącym serduszkiem ale i tak czytając te wszystkie artykuły wpisy innych kobiet które straciły dzieci zaczynam się bać i obawiać .. nie chce chodzić na USG co tydzień czy dwa bo to bez sensu ale jak uspokoić swoje myśli ??

    malinowamamba95 lubi tę wiadomość

  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4705 3316

    Wysłany: 6 lutego 2022, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2024, 19:56

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵


    preg.png
  • Lolka997 Autorytet
    Postów: 1175 2917

    Wysłany: 6 lutego 2022, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madżi88 wrote:
    Dziewczyny ciężarne wy też macie takie myśli że napewno z dzieckiem się coś dzieje ?? Takie wiecie głupie myślenie ciężarnych.. na USG ostatnim tydzień temu dzidziuś był zdrowiutki z bijącym serduszkiem ale i tak czytając te wszystkie artykuły wpisy innych kobiet które straciły dzieci zaczynam się bać i obawiać .. nie chce chodzić na USG co tydzień czy dwa bo to bez sensu ale jak uspokoić swoje myśli ??
    Tak 😒
    Boję się, że beta przestanie przyrastać, że nie zobaczę Ktośka z bijącym sercem na usg tylko puste jajo.. Tona.
    W szczególności jak tu ciągnie, tam kłuje, gdzieś indziej rwie…
    Dlatego nie dołączyłam jeszcze do żadnej grupy ciążowej bo boję się czytać o tych wszystkich dramatach, które tam się dzieją.

    Starania o pierwszy cud od 04.2021
    Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO :(
    On- 30, okaz zdrowia...

    28.01.2022 II
    14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
    24.02.2022 Ktosie... 💔😭

    05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
    13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
    Maj zakończony 8 cm torbielą..

    06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
    +Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
    Czerwiec zakończony betą o wyniku 1

    07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
    Lipiec zakończony bielą na teście.

    08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️

    Leki:
    3-7 dc- Letrozol, NAC
    do owulacji- dzięgiel chiński
    Ovitrelle
    stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina
  • Ulalala Autorytet
    Postów: 581 653

    Wysłany: 6 lutego 2022, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka997 wrote:
    Tak 😒
    Boję się, że beta przestanie przyrastać, że nie zobaczę Ktośka z bijącym sercem na usg tylko puste jajo.. Tona.
    W szczególności jak tu ciągnie, tam kłuje, gdzieś indziej rwie…
    Dlatego nie dołączyłam jeszcze do żadnej grupy ciążowej bo boję się czytać o tych wszystkich dramatach, które tam się dzieją.
    Ja w pierwszych ciążach byłam mega spokojna, w ogóle nie przyjmowałam że coś może być nie tak. No i było wszystko dobrze. A teraz chyba za dużo czytam internetu jak to mój mąż mówi 😅 Już schizuje, że wczoraj nie było serduszka a to już 6+1 tyg 🙆 Dołączyłam do jednej grupy ale tam jak dziewczyny zaczęły pisać o poronieniach to już całkiem masakra, o niczym innym nie myślałam 🤦Jakąś jest bardzo niespokojna w tej ciąży, nie wiem czy to jakaś podświadomość czy co no ale nic nie mogę ma to poradzić.


    3jgxs65gycn0347u.png
  • Lolka997 Autorytet
    Postów: 1175 2917

    Wysłany: 6 lutego 2022, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Nas to pierwsze, wychuchane, wystarane za wszelką cenę dziecko, stąd ta lista obaw jest naprawdę ogromna 🙊

    Starania o pierwszy cud od 04.2021
    Ja- 25, Leśniowski-Crohn (2 operacje), podejrzenie PCOS, LUF, IO :(
    On- 30, okaz zdrowia...

    28.01.2022 II
    14.02.2022 2 Ktośki na pokładzie 🥰
    24.02.2022 Ktosie... 💔😭

    05.2022 zaczynam walkę od nowa 💪
    13.05.2022- badanie drożności HyCoSy- OBYDWA DROŻNE 😍
    Maj zakończony 8 cm torbielą..

    06.2022- pierwsza stymulacja cyklu- Letrozol, pęcherzyk 23 mm na lewym jajniku ❤
    +Ovitrelle =pęcherzyk pęknięty + 2 cm torbiel krwotoczna
    Czerwiec zakończony betą o wyniku 1

    07.2022- Letrozol, pęcherzyk na prawym jajniku, Ovitrelle, po 48h niepęknięty, 2xOvitrelle
    Lipiec zakończony bielą na teście.

    08.2022- PIERWSZE PODEJŚCIE DO IUI+hirudoterapia ❤️

    Leki:
    3-7 dc- Letrozol, NAC
    do owulacji- dzięgiel chiński
    Ovitrelle
    stale- Euthyrox 25, inozytol, kurkumina
  • Madżi88 Autorytet
    Postów: 1093 788

    Wysłany: 6 lutego 2022, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulalala wrote:
    Ja w pierwszych ciążach byłam mega spokojna, w ogóle nie przyjmowałam że coś może być nie tak. No i było wszystko dobrze. A teraz chyba za dużo czytam internetu jak to mój mąż mówi 😅 Już schizuje, że wczoraj nie było serduszka a to już 6+1 tyg 🙆 Dołączyłam do jednej grupy ale tam jak dziewczyny zaczęły pisać o poronieniach to już całkiem masakra, o niczym innym nie myślałam 🤦Jakąś jest bardzo niespokojna w tej ciąży, nie wiem czy to jakaś podświadomość czy co no ale nic nie mogę ma to poradzić.
    No to ja tam samo miałam poprzednie w ciążę nawet nie myślałam o tym że ciąża mogłaby obumrzeć albo coś mogłoby być nie tak a naprawdę nie robiłam USG co chwila i naprawdę nie miałam robionych badań za często a teraz aż szok pomyśleć jak się martwię ..

  • Patinka.k Przyjaciółka
    Postów: 86 85

    Wysłany: 7 lutego 2022, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez się martwię o moja ciąże. W pierwszej miałam krwawienie w 16 tyg i myślałam ze już trace mój skarb. Ale krwawienie naszczescie wtedy nie zagrażało aż tak bardzo było spowodowane przez infekcje. Cała resztę ciąży przeleżałam i ograniczałam cukier zalecenia lekarz. Teraz idą do toalety sprawdzam czy nic nie ma 😞 tez dodałam się na fejsie do grupy i dziewczyny piszą o tych poronieniach przykro się to czyta. Ale staram się nie myśleć. 😏

    Jak dziś Wasze samopoczucie ? 😘 całuje Was miłego poniedziałku

    👱🏻‍♀️- 1994
    👱🏻‍♂️- 1995
    👩🏼‍❤️‍👨🏼- 2016

    💒 - 10.2023r

    Córeczka 🎀- 06.2020 1cs
    11-01-2022 - ⏸ 2cs


    Beta; 13-01 - 64,4
    15-01 - 244
    18-01- 953
    31-01- 6+3tc jest bijące ❤️
    🧸🧸🧸🧸
  • malinowamamba95 Autorytet
    Postów: 304 725

    Wysłany: 7 lutego 2022, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madżi88 wrote:
    Dziewczyny ciężarne wy też macie takie myśli że napewno z dzieckiem się coś dzieje ?? Takie wiecie głupie myślenie ciężarnych.. na USG ostatnim tydzień temu dzidziuś był zdrowiutki z bijącym serduszkiem ale i tak czytając te wszystkie artykuły wpisy innych kobiet które straciły dzieci zaczynam się bać i obawiać .. nie chce chodzić na USG co tydzień czy dwa bo to bez sensu ale jak uspokoić swoje myśli ??
    Ja mam dokładnie to samo…

    9EY7p2.png
    👩🏻26
    euthyrox 75, homa 1,1, inozytol, b12, foliany, acard75, neoparin 0,4, duphaston
    👦🏻 34
    🤰🏻 🧒🏻13.04.2020 Wojtuś, 3700g, 61 cm, SN
    🤰🏻😇1cs, wrzesień 2021, poronienie zatrzymane 7tc, zabieg
    🤰🏻😇👧🏻2cs, marzec 2022, poronienie zatrzymane 10tc/13tc, poronienie samoistne plus zabieg
    🤰🏻👧🏻 Rozalia 10.12.22 3300g, 59 cm , SN zakończone CC

    PAI-1 hetero
    MTHFR C667T hetero
  • malinowamamba95 Autorytet
    Postów: 304 725

    Wysłany: 7 lutego 2022, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patinka.k wrote:
    Tez się martwię o moja ciąże. W pierwszej miałam krwawienie w 16 tyg i myślałam ze już trace mój skarb. Ale krwawienie naszczescie wtedy nie zagrażało aż tak bardzo było spowodowane przez infekcje. Cała resztę ciąży przeleżałam i ograniczałam cukier zalecenia lekarz. Teraz idą do toalety sprawdzam czy nic nie ma 😞 tez dodałam się na fejsie do grupy i dziewczyny piszą o tych poronieniach przykro się to czyta. Ale staram się nie myśleć. 😏

    Jak dziś Wasze samopoczucie ? 😘 całuje Was miłego poniedziałku

    Mnie trzyma dzisiaj nadzieja ze jest wszystko ok, bo nagle przybyło mi objawów. Niedobrze ki od rana i mam zgagę.
    W sobotę byłam na wizycie i był tylko pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem zoltkowym i zalążkiem zarodka. Martwię się bo za dużo bety robiłam i ostatni przyrost jesy na poziomie 54% :/. W środę mam kolejna wizytę.

    9EY7p2.png
    👩🏻26
    euthyrox 75, homa 1,1, inozytol, b12, foliany, acard75, neoparin 0,4, duphaston
    👦🏻 34
    🤰🏻 🧒🏻13.04.2020 Wojtuś, 3700g, 61 cm, SN
    🤰🏻😇1cs, wrzesień 2021, poronienie zatrzymane 7tc, zabieg
    🤰🏻😇👧🏻2cs, marzec 2022, poronienie zatrzymane 10tc/13tc, poronienie samoistne plus zabieg
    🤰🏻👧🏻 Rozalia 10.12.22 3300g, 59 cm , SN zakończone CC

    PAI-1 hetero
    MTHFR C667T hetero
  • Madżi88 Autorytet
    Postów: 1093 788

    Wysłany: 7 lutego 2022, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patinka.k wrote:
    Tez się martwię o moja ciąże. W pierwszej miałam krwawienie w 16 tyg i myślałam ze już trace mój skarb. Ale krwawienie naszczescie wtedy nie zagrażało aż tak bardzo było spowodowane przez infekcje. Cała resztę ciąży przeleżałam i ograniczałam cukier zalecenia lekarz. Teraz idą do toalety sprawdzam czy nic nie ma 😞 tez dodałam się na fejsie do grupy i dziewczyny piszą o tych poronieniach przykro się to czyta. Ale staram się nie myśleć. 😏

    Jak dziś Wasze samopoczucie ? 😘 całuje Was miłego poniedziałku
    Miałam dwie ciąże i nie pamiętam żebym aż takie miała ciemne myśli.. ja mam nawet zdjęcia z USG i tam jak byk jest że byłam na początku ciąży potem po miesiącu potem na prenatalne potem na 20t potem na 30t i jakoś cholera jasna nie miałam czarnych myśli że dziecko nie żyje .. nie krwawilam to wszystko było dobrze.. w pierwszej ciąży faktycznie większy luz ale w drugiej byłam już po 6mc od poprzedniej więc moje drugie dziecko urodziło się po 14mc od poprzedniego porodu i jakoś nie martwiłam się nosiłam starszego syna a nigdy mało nie ważył .. sprzątałam w domu chodziłam na spacery po 4-5km po lesie i jakoś było dobrze 🤷🤷teraz czytam to wszystko i mówię kuźwa napewno ja też tak skończę ..

  • Ulalala Autorytet
    Postów: 581 653

    Wysłany: 7 lutego 2022, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny jak ja Was rozumiem 😅 Wydaje mi się, że dużo się słyszy o bardzo przykrych sytuacjach i ciężko mieć pozytywne nastawienie. U mnie jest to na prawdę dziwne bo ja ogólnie jestem wieczna optymistką 🤷
    W sobotę byłam na wizycie prywatnie, lekarka chciała mi kartę ciąży założyć ale powiedziałam, że ja tylko na jedną wizytę zobaczyć czy w ogóle jest ciąża i się na mnie obraziła, już nie była tak miła jak na początku 😅 Nawet powiedziała, że w moim wieku ryzyko poronienia jest już dużo większe niż u młodszych kobiet 🤦
    Za tydzień idę do swojej ginekolog, mam nadzieję że będzie serduszko i to mnie uspokoi.


    3jgxs65gycn0347u.png
  • Ely Ekspertka
    Postów: 137 78

    Wysłany: 7 lutego 2022, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jakby coś, to ja zgłaszam 🍹
    😜

  • Pani Miśka Autorytet
    Postów: 1011 1078

    Wysłany: 9 lutego 2022, 00:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2022, 18:41

  • malinowamamba95 Autorytet
    Postów: 304 725

    Wysłany: 9 lutego 2022, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie. Pęcherzyk rośnie dobrze, lekarka widziała zarodek i mrugające serduszko (ja tez widziałam ze mruga) ale jeszcze wszystko na tyle małe ze ciężko było zmierzyć. Zarodek 3mm. Kolejna wizyta za dwa tygodnie.
    Zastanowiło mnie jedynie ze w sobotę pęcherzyk był regularnych kształtów a teraz tak lekko nieregularny ale lekarka powiedziała ze różne rzeczy widziała i ze jutro znów może być regularny wiec mam się do tego nie przywiązywać.
    Ogólnie chyba wszystko ok i zgodnie z oczekiwaniami ale jednak stres pozostał bo wsyzysko takie nieoczywiste.
    W pierwszej ciąży jakoś bardziej do tego wszystkiego pozytywnie podchodziłam, i mniej sie stresowałam.

    Patinka.k lubi tę wiadomość

    9EY7p2.png
    👩🏻26
    euthyrox 75, homa 1,1, inozytol, b12, foliany, acard75, neoparin 0,4, duphaston
    👦🏻 34
    🤰🏻 🧒🏻13.04.2020 Wojtuś, 3700g, 61 cm, SN
    🤰🏻😇1cs, wrzesień 2021, poronienie zatrzymane 7tc, zabieg
    🤰🏻😇👧🏻2cs, marzec 2022, poronienie zatrzymane 10tc/13tc, poronienie samoistne plus zabieg
    🤰🏻👧🏻 Rozalia 10.12.22 3300g, 59 cm , SN zakończone CC

    PAI-1 hetero
    MTHFR C667T hetero
  • Patinka.k Przyjaciółka
    Postów: 86 85

    Wysłany: 10 lutego 2022, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinowamamba95 wrote:
    Ja po wizycie. Pęcherzyk rośnie dobrze, lekarka widziała zarodek i mrugające serduszko (ja tez widziałam ze mruga) ale jeszcze wszystko na tyle małe ze ciężko było zmierzyć. Zarodek 3mm. Kolejna wizyta za dwa tygodnie.
    Zastanowiło mnie jedynie ze w sobotę pęcherzyk był regularnych kształtów a teraz tak lekko nieregularny ale lekarka powiedziała ze różne rzeczy widziała i ze jutro znów może być regularny wiec mam się do tego nie przywiązywać.
    Ogólnie chyba wszystko ok i zgodnie z oczekiwaniami ale jednak stres pozostał bo wsyzysko takie nieoczywiste.
    W pierwszej ciąży jakoś bardziej do tego wszystkiego pozytywnie podchodziłam, i mniej sie stresowałam.

    Super ze już jest dzidzia 🥰 nie martw się na zapas moze faktycznie tak się dzieje rośnie i dlatego 😘
    My wizytę mamy w poniedziałek już nie mogę się doczekać 🥰

    Strasznie ucichło tutaj na wątku😕
    Jak Wasz dzionek ?

    👱🏻‍♀️- 1994
    👱🏻‍♂️- 1995
    👩🏼‍❤️‍👨🏼- 2016

    💒 - 10.2023r

    Córeczka 🎀- 06.2020 1cs
    11-01-2022 - ⏸ 2cs


    Beta; 13-01 - 64,4
    15-01 - 244
    18-01- 953
    31-01- 6+3tc jest bijące ❤️
    🧸🧸🧸🧸
  • Madżi88 Autorytet
    Postów: 1093 788

    Wysłany: 10 lutego 2022, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczynam panikować.. jednego dni cycki bolą jednego nie..🤦🤦wmawiam sobie że może coś źle z dzieckiem skoro mam tak mało ciążowych dolegliwości.. piersi jakoś wybitnie mnie nie bolały ale chociaż sutki troszkę przy dotyku a tu dzisiaj nic.. z fajnych rzeczy kupiłam detektor tętna płodu.. zobaczymy jak działa.. dziś jest 8t+3d zobaczymy jak działa nie nastawiam się ale może coś usłyszę

    Patinka.k lubi tę wiadomość

  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4705 3316

    Wysłany: 10 lutego 2022, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2024, 19:56

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵


    preg.png
‹‹ 228 229 230 231 232 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ