X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W walentynki były hece ❤️ więc na betę w marcu lecę 🏃🏻‍♀️
Odpowiedz

W walentynki były hece ❤️ więc na betę w marcu lecę 🏃🏻‍♀️

Oceń ten wątek:
  • Monini15 Ekspertka
    Postów: 231 856

    Wysłany: 17 marca, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loraa wrote:
    Ja nie pomogę bo jeszcze nie doszłam to tego etapu, ale mogę spytać jakie badanie robiłaś, gdzie oraz cenę? 😀

    Jest to badanie KIR robiłam w test dna tak samo jak trombofilie kod 470zl jakoś tak . właśnie umówiłam wizytę u immunozgologa ale dopiero na czerwiec terminy zobaczymy co będzie

    Loraa lubi tę wiadomość

    Starania o rodzeństwo 🤰🏻
    👦🏼05.2022 1CS (cięcie cesarskie)
    Ona 👩🏻 IO, PCOS (AMH 5.38),niedoczynność tarczycy, Trombofilia❌ reszta z krwi ✅ MUCH✅ wymazy z szyjki✅ HSG-drożne ✅ KIR ✅ laparohistero ✅
    On 🙋🏻‍♂️02.2025 nasienie: morfologia,HBA, fragmentacja, posiewy ✅
    ——————————————————-
    🩷10cs (1 cykl na CLO, zivafert, utrogestan 3x300)
    🩸09.06
    🥚27.06 potrójna owulacja
    🤞10.07 ⏸️
    I beta 187,14. II beta 400,92. III beta 812,61
    16.07 usg- kropek 🥹
  • beautifullady Ekspertka
    Postów: 182 314

    Wysłany: 17 marca, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monini15 wrote:
    Laski znacie się na Kir bo dostałam właśnie wynik
    IMG-6405.jpg
    Mi też wyszedł genotyp Bx i lekarz mówił, że to bardzo dobrze 😉

    👱‍♀️ 28 👨‍💼29 🐰🐰
    12.2022 - rozpoczęcie starań
    02.2024 - niepłodność, pierwsza wizyta u naprotechnologa
    02.2024 - 08.2024 - szukanie przyczyn niepłodności, dieta, HSG - jajowody drożne
    08.2024 - immunologia ok (KIR, HLA-C)
    09.2024 - laparoskopia - wycięcie ognisk endometriozy głęboko naciekającej
    02.01.2025 - lipiodol
    18.01.2025 - ⏸️ 30cs
    19.01.2025 - 💔😥
    02.2025 - 💔😥
    14.04.2025 - histeroskopia zabiegowa - wycięcie mikro polipów
    5.05.2025 - wynik biopsji - przewlekłe zapalenie endometrium, pierwsza seria antybiotyków: Moxifloxacin i Metronidazol
    7.2025 - druga seria antybiotyków: Doxycylina i Sulfametoksazol + Trimetoprim
    8-9.2025 - powtórna histeroskopia

    Aktualnie 38cs

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, przewlekłe zapalenie endometrium
  • Monini15 Ekspertka
    Postów: 231 856

    Wysłany: 17 marca, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja_95 wrote:
    Według mnie są najważniejsze DS, więc jest ok, ale czy partner robił badanie HLA-C?

    lekarz uznał ze zrobimy dopiero jak coś u mnie wyjdzie nie tak, bo mamy już z mężem jedno zdrowe dziecko

    Starania o rodzeństwo 🤰🏻
    👦🏼05.2022 1CS (cięcie cesarskie)
    Ona 👩🏻 IO, PCOS (AMH 5.38),niedoczynność tarczycy, Trombofilia❌ reszta z krwi ✅ MUCH✅ wymazy z szyjki✅ HSG-drożne ✅ KIR ✅ laparohistero ✅
    On 🙋🏻‍♂️02.2025 nasienie: morfologia,HBA, fragmentacja, posiewy ✅
    ——————————————————-
    🩷10cs (1 cykl na CLO, zivafert, utrogestan 3x300)
    🩸09.06
    🥚27.06 potrójna owulacja
    🤞10.07 ⏸️
    I beta 187,14. II beta 400,92. III beta 812,61
    16.07 usg- kropek 🥹
  • Nayeli Autorytet
    Postów: 575 1869

    Wysłany: 17 marca, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika tak mi przykro 🫂 wracam po weekendzie nieobecności na forum a tu kilka stron i też jak któraś wyżej pisała, myślałam że będzie dużo pozytywnych wiadomości...Przytulam bardzo mocno. Wzruszyła mnie Twoja córcia swoim pocieszeniem😍 masz wokół siebie wsparcie i tu na forum z pewnością niewiarygodnie odczuwalne. Oby któryś z tych 3 kolejnych miesięcy był szczęśliwym. Dobrze, że jesteś aczkolwiek nie siedź tu długo😁🤞🏼

    Default.owa serdecznie gratulacje, rośnijcie zdrowo🫶🏼

    Ja w weekend jakby nie to, że byłam w 19-20 dniu cyklu to pomyślałabym, że jestem w 2 miesiącu ciąży...mdłości, ciągnięcia w podbrzuszu, lekkie pobolewanie, kłucia jakieś dziwne (w macicy?). Nie wiem co to było, ważne że przeszło. Miałam iść jutro na oznaczenie proga 7dpo ale chyba nie chce wiedzieć.

    Darrika, Default.owa lubią tę wiadomość

    👩🏻34 👨🏼‍🦱41 🐱

    starania od kwietnia 2024 r.
    10.2024 biochem 💔

    13 cs 🤞🏼 kwiecień
    21.04 ⏸️ ❤️
    23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
    25.04 1479 mlU/ml
    07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
    29.05 2,6 cm do kochania 🥰
    18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
    16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
    Połówkowe 13.08

    preg.png
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 7892 15547

    Wysłany: 17 marca, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja_95 wrote:
    Według mnie są najważniejsze DS, więc jest ok, ale czy partner robił badanie HLA-C?
    Nie ma potrzeby robienia HLAC jeśli jest Bx i są najważniejsze KIRy.

    Monini na wątku tęczowym są na pewno rozpisane te implantacyjne. Wiem że jest jeszcze ich hierarchia, które są najważniejsze, ale ty masz dużo tych dobrych więc nie widzę potrzeby analizowania tego dalej chyba?

    Monini15 lubi tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 stymulacji letrozolem ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%
    ✔ hormony i witaminy, antyTPO i antyTG, wymazy i biocenoza, MUCHa, cytologia, białko s i c, v-leiden, homocysteina, ferrytyna, ANA1, krzywe, gastroskopia(helico + celiakia), kariotypy, USG jąder, nasienie: koncentracja 22mln/ml, RP 60%, morfologia 7%, DFI 11%, HBA 70,5%, MAR

    03.25 IMSI 💉13MII -> 1❄️ 5BB 7d
    04.25 FET beta 10dpt <0,1

    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII -> 1❄️ 3AB 5d
  • beautifullady Ekspertka
    Postów: 182 314

    Wysłany: 17 marca, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monini15 wrote:
    lekarz uznał ze zrobimy dopiero jak coś u mnie wyjdzie nie tak, bo mamy już z mężem jedno zdrowe dziecko
    My robiliśmy razem pakiet podstawowy, czyli mąż HLA-C, a ja HLA-C i KIR. W laboratorium mówili, że najlepiej jak para bada się naraz.

    👱‍♀️ 28 👨‍💼29 🐰🐰
    12.2022 - rozpoczęcie starań
    02.2024 - niepłodność, pierwsza wizyta u naprotechnologa
    02.2024 - 08.2024 - szukanie przyczyn niepłodności, dieta, HSG - jajowody drożne
    08.2024 - immunologia ok (KIR, HLA-C)
    09.2024 - laparoskopia - wycięcie ognisk endometriozy głęboko naciekającej
    02.01.2025 - lipiodol
    18.01.2025 - ⏸️ 30cs
    19.01.2025 - 💔😥
    02.2025 - 💔😥
    14.04.2025 - histeroskopia zabiegowa - wycięcie mikro polipów
    5.05.2025 - wynik biopsji - przewlekłe zapalenie endometrium, pierwsza seria antybiotyków: Moxifloxacin i Metronidazol
    7.2025 - druga seria antybiotyków: Doxycylina i Sulfametoksazol + Trimetoprim
    8-9.2025 - powtórna histeroskopia

    Aktualnie 38cs

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, przewlekłe zapalenie endometrium
  • Kokosik Autorytet
    Postów: 1419 4612

    Wysłany: 17 marca, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszła mi do głowy dziś taka refleksja, która dość mocno mnie przeraża ale zobaczcie jak często ogromną drogę musi przejść człowiek do założenia rodziny. Ile w tym trudu, wysiłku, nerwów, żalu, smutku, rozczarowania - niekończąca ilość emocji.
    Jesteśmy w większości z pokolenia gdzie straszono nas nastoletnią ciążą, a w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie.
    Bardzo przykre i niesprawiedliwe 💔
    Nigdy wcześniej nie pomyślałabym nawet jaki ten etap starań będzie mieć gorzki smak…

    Darrika, Lisik, Powder, AnMiPe, Nayeli, Nana11, grazka0022, Mardotka, Loraa, Iskiereczka00, Hope🍀, DreamBee, Monnie, Marzycielka94, Belia, Maniaaa., beautifullady lubią tę wiadomość

    31 👩34 🧔‍♂️
    10 lat AH
    05.2024 rozpoczęcie starań
    11.2024 straciliśmy aniołka 7 tc 💔💔💔
    01.2025 walczymy od nowa 🍀

    04.05 ⏸️🥹🌷9dpo
    05.05 beta 32,08 prog 40,20 🥳
    07.05 beta 83,50 🥹🩷
    10.05 beta 466,08 🥹🥰 prog 40,80🥰
    15.05 beta 4000,48 🥰
    22.05 USG puste jajo płodowe 😞
    29.05 nasz mały cud 0,92 cm ❤️ ninja się chował ❤️🥷
    12.06 2,2 cm fasoleczki ❤️😍
    02.07 5,5 cm szalejącego bobka 😍
    08.07 prenatalne ❤️ zdrowa dziewczynka 6,6 cm 🥰

    ☀️ zaświeciło słoneczko ☀️

    preg.png
  • kitka_ Autorytet
    Postów: 440 628

    Wysłany: 17 marca, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dziś testować, ale sobie odpuściłam. Jesteśmy u teściów i dzisiaj już zauważylam śluz podbarwiony na różowo, u mnie to objaw zbliżającej się @
    To jutro, najwyżej pojutrze będzie.

    starania o pierwsze od czerwca 2023
    35l.👱🏻‍♀️ 32l.👨

    03.2024 💔 9tc

    07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
    10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
    11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
    12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
    02.25 - 06.25 4xIUI ❌
  • Katarena Ekspertka
    Postów: 133 399

    Wysłany: 17 marca, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Default.owa gratulacje mamusiu ❤️ rośnijcie zdrowo 😍

    Default.owa lubi tę wiadomość

    👩🏻 35 | 👨🏻 34

    04.2023 👶🏼 K. 💙 4 CS

    08.2024 zaczynamy PROJEKT RODZEŃSTWO🔥 🤞

    01.2025 💔 cb
    02.2025 💔 cb
    03.2025 💔 cb

    04.2025 9 cs "let the dream come true"

    30.04 ⏸️🥹
    05.05 15dpo beta 261 prog 25 🥳
    07.05 beta 559 prog 22

    preg.png
  • Lisik Autorytet
    Postów: 319 744

    Wysłany: 17 marca, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosik wrote:
    Przyszła mi do głowy dziś taka refleksja, która dość mocno mnie przeraża ale zobaczcie jak często ogromną drogę musi przejść człowiek do założenia rodziny. Ile w tym trudu, wysiłku, nerwów, żalu, smutku, rozczarowania - niekończąca ilość emocji.
    Jesteśmy w większości z pokolenia gdzie straszono nas nastoletnią ciążą, a w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie.
    Bardzo przykre i niesprawiedliwe 💔
    Nigdy wcześniej nie pomyślałabym nawet jaki ten etap starań będzie mieć gorzki smak…
    No dokładnie. Szczególnie że człowiek zawsze gdzieś z tyłu głowy wiedział że chce założyć rodzinę ale "jeszcze nie teraz, jeszcze chwilę" a potem"teraz" a to się nie dzieje. 😢

    grazka0022 lubi tę wiadomość

    16 cs
    👫27
    - Histeroskopia --> stan zapalny --> antybiotyk przez 3 cykle
    - Obserwacja cyklu modelem Creightona
    - Leczenie u Naprotechnologa
    - HSG ✅
    Endometrioza mała, głęboka
    ANA1 dodatnie ❌ (Sulfazalazyna)
    AMH 3,7
    TSH 0,916 --> 3,5 ❌
    Prolaktyna 23 ❌ (Dostinex)
    Żelazo 89,8 --> 68
    Ferrytyna 21,73 --> 40 (Feroplex, teraz Bioradix)

    Wrzesień '25 --> Lipiodol prywatnie
    Listopad? '25--> MRI oznaczenie ognisk endometriozy
    Grudzień/Styczeń '26 --> Laparoskopia
    Styczeń - Maj '26 --> pogłębiona diagnostyka immunologiczna/ genetyczna?

    On : Morfologia 10% -->6%, Prena Care dla mężczyzn, Olej z czarnuszki

    kwas foliowy, Koenzym Q10(ubiqinon), Estrovita skin (omega 3,6) wit. D, NAC, L-arginina, magnez +B6,B12, Prenacaps ovi, bioradix,Dostinex, Cyklogest, Sulfazalazyna, olej z wiesiołka, Bactrim forte, enterol, cholina
  • Haniaxoxo Ekspertka
    Postów: 129 262

    Wysłany: 17 marca, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    Cześć dziewczyny, jednak ta nieciemniejąca kreska to był biochem, właśnie się obudziłam i dostałam okres. Także wracam do Was 😞 z jednej strony mam ochotę wyć, a z drugiej cieszę się, że miałam chociaż te kilka dni szczęścia, że mogłam znowu tego doświadczyć. Cieszę się, że ten test w sobotę robiłam, bo czuje, że dzięki temu mniej teraz mnie boli serce, bo tak jakby mnie wzięło z zaskoczenia to by było mi trudniej.

    Ogólnie mam powtórkę z historii sprzed 6 lat. Też poroniłam owulację z lutego z tym, że to był 9cs, no i w tych legendarnych 3cs po biochemie które rzekomo maja większą szanse bo organizm pamięta, to w maju zaszłam znowu i mam córkę. Może to znak? Postanowiłam, że damy sobie teraz te 3 cykle, wszak jak w maju się by udało to będę mieć bobasa z lutego kolejnego i świeżo skończone 35 lat więc zmieszczę się w tej swojej granicy 😜

    Nadal wierzę, że jest dla nas nadzieja na bobasa i może tak się specjalnie stało bo mieliśmy w marcowym cyklu rezygnować a tu los postanowił dać szansę i trochę przymusić do wydłużenia starań, bo jak tu nie skorzystać skoro ciało załapało to może zaraz załapie znowu 🤭
    Tak będzie jak piszesz!!! Przytulam!

    Darrika lubi tę wiadomość

    👩🏻 29 👱🏼‍♂️36
    7 cykl starań po rzuceniu Anty

    🙋‍♀️Styczeń 2025 r. pod opieką dietetyczki klinicznej (odporność, jelita, wsparcie w walce z HPV 51). Pozostałe badania w normie.
    🙋‍♀️ Styczeń/Luty 2025 r. monitoringi cyklu (owulacja potwierdzona, progesteron 7dpo wysoki, faza lutealna 11/12 dni, cienkie endometrium ok. 7-8 mm)

    🙋‍♂️ Luty 2025 r. morfologia nasienia 10%, fragmentacja DNA w normie
    🙋‍♀️ Luty 2025 r. bakteria Clostridium (Organix Gastro), wprowadzone probiotyki i suple na wsparcie jelit i wątroby
    🙋‍♀️ Luty 2025 r. cykl stymulowany (Mensinorm 75 w 3dc, Ovitrelle + ustrogestan). Udało się pogrubić endometrium do 10mm !!!

    13.03.2025 - Beta 86
    17.03.2025 - Beta 466

    preg.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4047 8460

    Wysłany: 17 marca, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nayeli wrote:
    Darrika tak mi przykro 🫂 wracam po weekendzie nieobecności na forum a tu kilka stron i też jak któraś wyżej pisała, myślałam że będzie dużo pozytywnych wiadomości...Przytulam bardzo mocno. Wzruszyła mnie Twoja córcia swoim pocieszeniem😍 masz wokół siebie wsparcie i tu na forum z pewnością niewiarygodnie odczuwalne. Oby któryś z tych 3 kolejnych miesięcy był szczęśliwym. Dobrze, że jesteś aczkolwiek nie siedź tu długo😁🤞🏼

    Default.owa serdecznie gratulacje, rośnijcie zdrowo🫶🏼

    Ja w weekend jakby nie to, że byłam w 19-20 dniu cyklu to pomyślałabym, że jestem w 2 miesiącu ciąży...mdłości, ciągnięcia w podbrzuszu, lekkie pobolewanie, kłucia jakieś dziwne (w macicy?). Nie wiem co to było, ważne że przeszło. Miałam iść jutro na oznaczenie proga 7dpo ale chyba nie chce wiedzieć.

    Dziękuję 🥹 wsparcie jakie tu od Was dostaje jest tak ogromne, że nie da się go objąć rozumem nawet, myślę, że w ogromnej mierze właśnie też to jest powodem tego, że dobrze się trzymam, że to przetrwam i mam siłę do dalszej walki, a nie do zwinięcia się w koc i rzucenia staraniami w kąt.

    Może coś tam się dzieje u Ciebie właśnie dobrego?🤞🫢 ale rozumiem z tym progiem, bo jak wyjdzie ładny wynik a się nie uda to człowiek niepotrzebnie sobie dodatkowa nadzieję robi. Ja tylko raz zbadałam, żeby wiedzieć czy ja w ogóle mam te owulację czy tylko jajnik sobie lubi boleć 😅 więcej nie podchodziłam do tematu, teraz dodatkowo wiem też, że lewy jajnik, który trochę jest za macica tam skitrany jest drożny, bo gdyby nie to by dwóch kresek na teście nie było, więc staram się wyciągać same plusy z tej straty, która boli, ale daje też nadzieję, że to słoneczko już lada moment znowu dla nas wyjdzie.

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Nayeli Autorytet
    Postów: 575 1869

    Wysłany: 17 marca, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisik wrote:
    No dokładnie. Szczególnie że człowiek zawsze gdzieś z tyłu głowy wiedział że chce założyć rodzinę ale "jeszcze nie teraz, jeszcze chwilę" a potem"teraz" a to się nie dzieje. 😢

    W 100 % się pod tym podpisuję!

    Lisik, Monnie lubią tę wiadomość

    👩🏻34 👨🏼‍🦱41 🐱

    starania od kwietnia 2024 r.
    10.2024 biochem 💔

    13 cs 🤞🏼 kwiecień
    21.04 ⏸️ ❤️
    23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
    25.04 1479 mlU/ml
    07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
    29.05 2,6 cm do kochania 🥰
    18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
    16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
    Połówkowe 13.08

    preg.png
  • Powder Autorytet
    Postów: 1619 4184

    Wysłany: 17 marca, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosik wrote:
    Przyszła mi do głowy dziś taka refleksja, która dość mocno mnie przeraża ale zobaczcie jak często ogromną drogę musi przejść człowiek do założenia rodziny. Ile w tym trudu, wysiłku, nerwów, żalu, smutku, rozczarowania - niekończąca ilość emocji.
    Jesteśmy w większości z pokolenia gdzie straszono nas nastoletnią ciążą, a w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie.
    Bardzo przykre i niesprawiedliwe 💔
    Nigdy wcześniej nie pomyślałabym nawet jaki ten etap starań będzie mieć gorzki smak…
    To jest tak bardzo prawdziwe. Nie pomaga też popkultura, która sugeruje, że kobieta codziennie może zajść w ciążę po jednym przypadkowym zbliżeniu 🤪 to zderzenie z rzeczywistością jest takie śmieszno-smutne.

    grazka0022, Kokosik, Lisik, Deyansu, Monnie, Marzycielka94 lubią tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 7cs

    👩🏻‍🦱 ona
    ✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
    💊 pueria uno, witamina D3, magnez, kolagen, koenzym q10, d-inozytol, euthyrox

    🧔🏻‍♂️ on
    61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
    aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
    morfologia 2% → 0%❗️
    HBA 80%
    💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magnez, d-inozytol, kolagen

    🔜 29.07 wizyta w klinice
  • Haniaxoxo Ekspertka
    Postów: 129 262

    Wysłany: 17 marca, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White1 wrote:
    Jeszcze co do monitorowania cyklu a wyluzowania - dużo osób narzeka, że przy cyklach stymulowanych i monitoringu te starania stają się wymuszone, bo musi być dzisiaj, bo był zastrzyk itp. A jak dla mnie to idealne wyjście - nie trzeba nic monitorować, sprawdzać ani nic. Wiadomo z góry kiedy trzeba się starać, a sprowadza się to do dnia zastrzyku i dzień po nim. Dzięki temu do owulacji mam totalny luz, nie stresuję się tym, że ją przegapię, wiem dokładnie kiedy będzie. Na męża też dobrze działa, bo możemy serduszkować kiedy nam się chce i tylko te dwa dni w skali miesiąca wie, że wtedy trzeba.
    No i dodatkowy plus dla osób, które mają długie cykle jak ja, że przy cyklu stymulowanym ovu jest znacznie szybciej :D Dzięki temu cykl się skraca, nie trzeba wieki czekać na owulacje i wiadomo wszystko tak jak piszesz :D

    grazka0022, White1, Dżozu lubią tę wiadomość

    👩🏻 29 👱🏼‍♂️36
    7 cykl starań po rzuceniu Anty

    🙋‍♀️Styczeń 2025 r. pod opieką dietetyczki klinicznej (odporność, jelita, wsparcie w walce z HPV 51). Pozostałe badania w normie.
    🙋‍♀️ Styczeń/Luty 2025 r. monitoringi cyklu (owulacja potwierdzona, progesteron 7dpo wysoki, faza lutealna 11/12 dni, cienkie endometrium ok. 7-8 mm)

    🙋‍♂️ Luty 2025 r. morfologia nasienia 10%, fragmentacja DNA w normie
    🙋‍♀️ Luty 2025 r. bakteria Clostridium (Organix Gastro), wprowadzone probiotyki i suple na wsparcie jelit i wątroby
    🙋‍♀️ Luty 2025 r. cykl stymulowany (Mensinorm 75 w 3dc, Ovitrelle + ustrogestan). Udało się pogrubić endometrium do 10mm !!!

    13.03.2025 - Beta 86
    17.03.2025 - Beta 466

    preg.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6143 7654

    Wysłany: 17 marca, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika 😞... To mus być pierwszy dzień Twojej szczęśliwej ciąży. Jeszcze zostaniesz mamą w 2025.
    Staraczka233 wrote:
    Tylko szkoda, że jakoś nigdy nie mogę uzyskać odpowiedzi
    Ja ci odpowiem. Biały test + plamienie = brak ciąży.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca, 12:44

    grazka0022, Darrika lubią tę wiadomość

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Nayeli Autorytet
    Postów: 575 1869

    Wysłany: 17 marca, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    Dziękuję 🥹 wsparcie jakie tu od Was dostaje jest tak ogromne, że nie da się go objąć rozumem nawet, myślę, że w ogromnej mierze właśnie też to jest powodem tego, że dobrze się trzymam, że to przetrwam i mam siłę do dalszej walki, a nie do zwinięcia się w koc i rzucenia staraniami w kąt.

    Może coś tam się dzieje u Ciebie właśnie dobrego?🤞🫢 ale rozumiem z tym progiem, bo jak wyjdzie ładny wynik a się nie uda to człowiek niepotrzebnie sobie dodatkowa nadzieję robi. Ja tylko raz zbadałam, żeby wiedzieć czy ja w ogóle mam te owulację czy tylko jajnik sobie lubi boleć 😅 więcej nie podchodziłam do tematu, teraz dodatkowo wiem też, że lewy jajnik, który trochę jest za macica tam skitrany jest drożny, bo gdyby nie to by dwóch kresek na teście nie było, więc staram się wyciągać same plusy z tej straty, która boli, ale daje też nadzieję, że to słoneczko już lada moment znowu dla nas wyjdzie.

    Oby @ szybko się skończyła i organizm zapamiętał u Ciebie ten stan 😊 masz wykle naprzemienne owulki czy częściej z prawego jajnika?

    Wątpię, żeby tak szybko się coś u mnie zadziało, o ile jakaś komórka została wypuszczona i była dobrej jakości. Ale poprawiałam sobie humor przygotowując się do torcika jaki mam robić w tym tygodniu. Motyw wojownicze żółwie ninja 😁Pamiętacie tę bajkę?

    Darrika lubi tę wiadomość

    👩🏻34 👨🏼‍🦱41 🐱

    starania od kwietnia 2024 r.
    10.2024 biochem 💔

    13 cs 🤞🏼 kwiecień
    21.04 ⏸️ ❤️
    23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
    25.04 1479 mlU/ml
    07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
    29.05 2,6 cm do kochania 🥰
    18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
    16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
    Połówkowe 13.08

    preg.png
  • Nana11 Autorytet
    Postów: 555 755

    Wysłany: 17 marca, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosik wrote:
    Przyszła mi do głowy dziś taka refleksja, która dość mocno mnie przeraża ale zobaczcie jak często ogromną drogę musi przejść człowiek do założenia rodziny. Ile w tym trudu, wysiłku, nerwów, żalu, smutku, rozczarowania - niekończąca ilość emocji.
    Jesteśmy w większości z pokolenia gdzie straszono nas nastoletnią ciążą, a w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie.
    Bardzo przykre i niesprawiedliwe 💔
    Nigdy wcześniej nie pomyślałabym nawet jaki ten etap starań będzie mieć gorzki smak…

    I to jeszcze w sumie rzucanie się na niewiadomą - bo przecież nikt nam nie daje gwarancji, że pokochamy od razu dziecko, że odkryjemy w tym swoje powołanie itd. Wiadomo, jak ktoś się długo stara, to myślę, że radość z tego wszystkiego jest jeszcze większa, ale mimo wszystko- to co czeka dalej, wcale też łatwe nie jest.

    Ja niby z tyłu głowy miałam, że może być trudno, statystyka to jest aż rok nawet w wypadku, gdy nie ma żadnych problemów, ale nie sądziłam, że będę musiała przeżywać aż dwie straty z rzędu. Czuję się trochę "obrabowana" z tej radości, którą mogłabym mieć, gdybym nie miała poprzednich doświadczeń, że zamiast tego czuję głównie strach i oczekiwanie na najgorsze tak naprawdę, bo "co jeśli"....

    Darrika, Katarena lubią tę wiadomość

    12.24 💔 6tc
    01.25 💔 6tc

    19.02 ⏸️
    10.03 0, 53cm - serce bije!
    31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
    14.04. prenatalne - 5,12 cm
    25.04. 152 bpm, 13+2
    14.06. ➡️ połówkowe
  • kitka_ Autorytet
    Postów: 440 628

    Wysłany: 17 marca, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Darrika, strasznie mi przykro. Przytulam Cie 🫂

    Podziwiam Twój optymizm i wolę walki. Oby zaskoczyło, w którymś z tych 3 ostatnich cykli starań. Mocno trzymam kciuki za Ciebie 🤞🍀🥰

    Darrika, Deyansu lubią tę wiadomość

    starania o pierwsze od czerwca 2023
    35l.👱🏻‍♀️ 32l.👨

    03.2024 💔 9tc

    07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
    10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
    11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
    12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
    02.25 - 06.25 4xIUI ❌
  • Nadzieja_95 Autorytet
    Postów: 428 762

    Wysłany: 17 marca, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monini15 wrote:
    lekarz uznał ze zrobimy dopiero jak coś u mnie wyjdzie nie tak, bo mamy już z mężem jedno zdrowe dziecko

    Rozumiem. U nas lekarz zlecił badanie KIR i HLA-C po kolejnym nieudanym transferze.
    U mnie wyszedł co prawda BX, ale miałam obecny tylko jeden KIR implantacyjny, dlatego tu był istotny wynik badania HLA-C męża, ale u Ciebie ten BX jest bardzo korzystny 😊

    Starania od 05/2022

    Ona 29 lat👱‍♀️
    ✔️Hormony w normie
    ✔️Regularne owulacje
    ❌️MTHFR hetero
    ❌️PAI-homo
    ❌️Kir BX (brak 4/5 kirów implantacyjnych)

    On 31 lat🙋
    ✔️Badania w normie

    08.2023 r. Histeroskopia (usunięcie polipa)
    09.2024 r. Laparoskopia (endometrioza, niedrożny prawy jajowód)

    09.2024 r. Kwalifikacja do in vitro
    11.2024 r. Punkcja

    11/2024 r. Transfer 4AA❌️
    01/2025 r. Transfer 4AA cb 💔❌️
    02/2025 r. Transfer 3BA ❤️
    (Luteina, cyclogest, clexane, acard, encorton, estrofem)
    5 dpt - 28,3
    7 dpt - 103
    9 dpt - 340
    12 dpt - 1230
    23 dpt - jest ❤️
    Prenatalne - ryzyka niskie, dziewczynka 💗
    17+6 223g szczęścia 🥰
    20+5 400g szczęścia 🥰

    Czeka ❄️

    preg.png
‹‹ 140 141 142 143 144 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ