Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, jakoś rzadko na forum zaglądałam ostatnio. U mnie nic nowego, czekam nadal na okres.. Miał być wczoraj a tu się nic nie zapowiada. Ba miałam nawet wrażenie w tygodniu, że owulacje miałam, bo w jeden dzień mnie chwilę zabolał lewy jajnik, na następny dzień zaś prawy.. I czasem mnie w ciągu dnia pobolewa podbrzusze, ale to taki chwilowy i delikatny ból.. I nie wiem co się dzieje. Gdyby nie pewność że nie możemy mieć dzieci to bym chyba pomyślała, że to ciąża 🤦♀️ bo okresu brak, czasem coś zaboli w podbrzuszu albo jajnikach i mam ciągle ochotę na słodkie.. Ale może to jednak okres się zbliża. Tak bardzo bym go chciała już, bo bym termin inseminacji mogła już ustalić a tu takie cyrki.. To chyba sono i te tabletki na obniżenie tsh tak mi cykl rozjechały..
-
nick nieaktualny
-
Zosia nie ma potrzeby, bo jesteśmy po biopsji, która nie wykazała u męża plemników i czekamy na inseminacje nasieniem dawcy. Chociaż nie powiem,kusi mnie czasem, bo może akurat jakiś cud nad cudami heh.. Ale nie mam w domu żadnych testów, najprędzej dopiero w czwartek mam wogóle możliwość kupienia jakiegoś i zrobienia.
-
nick nieaktualny
-
Nadal nic. Pobolewa mnie czasem podbrzusze, ale to taki lekki ból, i chwilowy. I czasem jak leże i wstaje to czuje takie napięcie jakby macicy. A tak to okresu ani widu ani słychu.. 😔 Było tak blisko a jak zawsze nasz cel się oddala znów..
-
nick nieaktualny
-
32 dzień ,a okresy mam w 29-30. Ale zawsze po owulacji ból piersi a teraz nic. Myślisz, że są aż takie cuda, że skoro biopsja mtese nie wykazała plemników + w kariotypie mąż nie ma chromosomu Y, który odpowiada za produkcję plemników, nagle stał by się cud i zaszłabym? Nie chce się nakręcac niepotrzebnie 😔 może w czwartek pojadę i kupię test, zobaczę. Ale raczej po prostu przesunęła się owulacja, bo miałam początkiem miesiąca sono hsg i zaczęłam brać euthyrox, bo tsh mam 2.50 i ginekolog chce trochę obniżyć.
-
nick nieaktualnyOczywiscie może Twoj facet ma jednak jakiws plemniczki jesli jutro nie przyjdzie to zatestuj polecam z Rosmanna facelle ponoć szczesliwe ja wiem jak to z tym nakrecaniem i rozczarowaniem rozumiem w 100%
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2020, 21:34
-
Siska i jak okres?
Iskierko jak sytuacja z ZUS?
Jak w ogóle się czujecie?-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualnyHej hej
Kaś dzięki że pytasz 🙂 we wtorek byłam w zusie i ponoć wszystko już git, jutro mają robić przelewy więc zobaczymy czy będzie kasa. Mam nadzieję że tak bo już nie mam siły na łażenie tam.
A co u Ciebie? 🙂
Sisska z rana robiłaś sikańca?
Zosia kiedy wizyta? -
Tak, pojechałam rano i w sumie z drugiego siku zrobiłam, ale to już prawie tydzień po terminie więc pewnie jakby coś miało wyjść to by wyszło nawet wieczorem. Ale no aż takie cuda się nie zdarzają, żeby z niczego nagle plemniki się znalazły 😉 czekam na ten okres jak na zbawienie 😔
-
nick nieaktualny
-
Siska seks , sport i ogólnie wysiłek pomagają z okresem🙂🙂
Ja dziś robiłam zastrzyk, w poniedziałek kontrola tylko mam wątpliwości czy zastrzyku nie zrobiłam po naturalnej obu. No cóż mówi się trudno jak coś 🙂
Iskierko to takie chore, że musisz chodzić do ZUS a oni konsekwencji nie wyciągają od pracodawcy ale zus za Ciebie nie płacą i wynagrodzenia też nie dostajesz 😕
Czekam już na sobotę żeby się wyspać 😴😴-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualnyKaś dokładnie to chore ale niestety nie ma wyjścia. Przed chwilą dostałam kasę na konto więc już jestem spokojna bo to ostatni raz już. Teraz tylko zostało złożyć wniosek o macierzyński i niestety też do szefa 😒
3mam kciuki za Twoją poniedziałkową kontrolę, wiesz że los lubi płatać figle 😉 -
Nie mam dupka, nic na wywołanie nie mam, nigdy nie potrzebowałam. Wczoraj wzięłam gorąca kąpiel, biorę aspirynę, wysiłek fizyczny też mam w pracy, w domu ćwiczę specjalnie. Seksu w sumie nie było od kilku dni bo jakoś padamy zmęczeni z mężem do spania.. Dziś coś chyba podziałam 😁 a w poniedziałek idę do ginekologa niech sprawdzi co się dzieje..
-
nick nieaktualny