X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2019, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Złamałam dzisiaj dietę, taki mały grzech w postaci 4 kostek czekolady Milki jogurtowej, czuję się trochę jak przegryw bez silnej woli, ale miałam okropną ochotę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 09:16

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 17 marca 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czemu niemożliwe? Może to właśnie to :) tzn lepiej się nie nakręcać ale może się pozytywnie zaskoczysz. Ja trzymam kciuki:)

    RudaMaruda25 lubi tę wiadomość

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2019, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo w tym cyklu ani nie czułam owulacji, no i z seksem się trochę mijaliśmy.

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 17 marca 2019, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda ja miałam owulację kontrolowana, bo po zastrzyku i ani trooooszke jej nie czułam. A seks? Był raz, trochę na siłę (seks w okolicach owu zawsze był słaby, bo ciągle myśli o dziecku)... ok 10 h po zastrzyku a pęcherzyk mógł równie dobrze pęknąć kolejnego dnia albo jeszcze kolejnego. Następnego dnia już seksu nie było, bo mąż poszedl na halę w piłkę grać i wrócił taki wykończony, że seksu nie było. Była za to wojna, że w taki dzień poszedł. I przez wojnę seksu nie było przez kolejne dni, bo mnie wkurzył. Ciąża jest. :)

    Żanetka93, MilusińskaMilena, nada, blair., MałaMi90 lubią tę wiadomość

  • Stookrotka Autorytet
    Postów: 373 310

    Wysłany: 17 marca 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam, że ten 100 post będzie dla mnie szczęśliwy.... myliłam się ( z reszta jak każdego miesiąca) :-(

    Rozpoczynam kolejny długi cykl... przepłakałam po cichu pół dnia. naprawdę BARDZO Was wszystkie podziwiam, że mimo tak długich starań dajecie radę psychicznie. Ja nie wiem jak mężowi spojrzeć w oczy, a jak mnie przytula to nie mogę się uspokoić.
    Za dwa tygodnie kończę 30 lat ... moim marzeniem było urodzić chociaż jedno dziecko do tego czasu.
    Kiedy się czegoś pragnie z całego serca każda porażka boli jeszcze bardziej. Mam pretensje do całego świata ... a co by było gdybym zaczęła w wieku 25 lat a nie 29 .... gdybym wcześniej wyszła za mąż, gdyby.... zadręczam się :/ Oczywiście, wiem że to NIC nie da!

    Znikam na jakiś czas ale bardzo mocno trzymam za Was kciuki !!! Bądźcie tak silne i pozytywne każdego dnia! Dziękuje za każda dawkę pozytywnych wpisów :) całuje !

    8cs ❤️
    03.04.2020 Anastazja 💖
  • DzulkaJ Autorytet
    Postów: 824 1117

    Wysłany: 17 marca 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stookrotka wrote:
    Myślałam, że ten 100 post będzie dla mnie szczęśliwy.... myliłam się ( z reszta jak każdego miesiąca) :-(

    Rozpoczynam kolejny długi cykl... przepłakałam po cichu pół dnia. naprawdę BARDZO Was wszystkie podziwiam, że mimo tak długich starań dajecie radę psychicznie. Ja nie wiem jak mężowi spojrzeć w oczy, a jak mnie przytula to nie mogę się uspokoić.
    Za dwa tygodnie kończę 30 lat ... moim marzeniem było urodzić chociaż jedno dziecko do tego czasu.
    Kiedy się czegoś pragnie z całego serca każda porażka boli jeszcze bardziej. Mam pretensje do całego świata ... a co by było gdybym zaczęła w wieku 25 lat a nie 29 .... gdybym wcześniej wyszła za mąż, gdyby.... zadręczam się :/ Oczywiście, wiem że to NIC nie da!

    Znikam na jakiś czas ale bardzo mocno trzymam za Was kciuki !!! Bądźcie tak silne i pozytywne każdego dnia! Dziękuje za każda dawkę pozytywnych wpisów :) całuje !
    Kochana każda z nas przechodzi lub przechodziła te dołki związane z nieudanym cyklem. Trzymaj się cieplutko i nie wolno się załamywać. Ja jak dostałam teraz okresu to wyłam i wmawiałam sobie, że narzeczony mnie pewnie z czasem zostawi. Myślę, że takie myśli miała nie jedna z nas i wątpila w siebie, ale to przecież nie pomaga.

    Stookrotka lubi tę wiadomość

    ❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
    ❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
    ❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie

    Starania od 11.2018 r. z przerwami
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio stwierdziłam, że będę walczyć o dziecko aż do menopauzy :D a że mam wysokie amh to chyba jeszcze mi troszkę czasu zostało ;)

    Stookrotka, MilusińskaMilena, Agafiga, nada, Żanetka93, blair. lubią tę wiadomość

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 17 marca 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stookrotka nie załamuj się, nie jesteś sama ❤️

    Myślę że każda z nas przechodziła /przechodzi wzloty i upadki.. Ja sama pierwsze 6 miesięcy przeżywałam okropnie, co miesiąc nowe nadzieje a później pewnego rodzaju żałoba.

    Nawet w tym miesiącu od początku cyklu byłam obojętna, co ma być to będzie, ale im bliżej okresu tym większe nadzieje i rozczarowanie na pewno będzie jak już @ się pojawi.

    Stookrotka lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 17 marca 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a ja dzis spędziłam dzien na sor i wróciłam do domu z mężem, który ma noge w gipsie na 5 tygodni.. a mieliśmy sie starać w tym moesocu bo juz tabletki skończyłam

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2019, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stookrotka wrote:
    Myślałam, że ten 100 post będzie dla mnie szczęśliwy.... myliłam się ( z reszta jak każdego miesiąca) :-(

    Rozpoczynam kolejny długi cykl... przepłakałam po cichu pół dnia. naprawdę BARDZO Was wszystkie podziwiam, że mimo tak długich starań dajecie radę psychicznie. Ja nie wiem jak mężowi spojrzeć w oczy, a jak mnie przytula to nie mogę się uspokoić.
    Za dwa tygodnie kończę 30 lat ... moim marzeniem było urodzić chociaż jedno dziecko do tego czasu.
    Kiedy się czegoś pragnie z całego serca każda porażka boli jeszcze bardziej. Mam pretensje do całego świata ... a co by było gdybym zaczęła w wieku 25 lat a nie 29 .... gdybym wcześniej wyszła za mąż, gdyby.... zadręczam się :/ Oczywiście, wiem że to NIC nie da!

    Znikam na jakiś czas ale bardzo mocno trzymam za Was kciuki !!! Bądźcie tak silne i pozytywne każdego dnia! Dziękuje za każda dawkę pozytywnych wpisów :) całuje !
    Stokrotka ja wylam w sukience ciazowej od siotry pare dni temu haha ale zryty pomysl z kieliszkiem w reku upilam sie wyplakalam ale emocje popuscily. Moim celem bylo rowniez do 30 mam 31 w tym roku dziecka brak za to maz cudowny.... dobranoc ;)

    Stookrotka lubi tę wiadomość

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 18 marca 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) piesel już w domu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 11:46

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2019, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ale 30tka to nie koniec świata!!!

    nada, Agafiga lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2019, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nada wrote:
    Hej dziewczyny :) piesel już w domu. Mój mąż dzisiaj idzie pierwszy dzień do nowej pracy. Także proszę o kciuki dla niego bo się biedny stresuje.

    Stokrotka jesteśmy z Tobą. Czytam teraz bardzo spoko książkę http://chcemiecdziecko.pl/chcemiecdziecko/ Bardzo fajnie pozwala sobie na ułożenie w głowie pewnych rzeczy. Polecam wam ja. Juz chciałam ja zamawiać ale była w abonamencie legimi. Cudowna rzecz, zbankrutowałabym kupując te wszystkie książki (i tak kupuje niektóre XD)
    Ojj znam ten bol ja czytam zupelnie cos innego aby sie od tego oderwac Pozwól mi wrócić i mam jeszcze kilka ksiazek :) zaraz smigam na silke i do pracy milego dnia

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 18 marca 2019, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag<3 ja przeżywałam przed 30stka. Skończyłam 30 i mam w nosie. Babki rodzą pierwsze dziecko w wieku 35 lat i dają radę. Cieszy mnie tez fakt, że mi dają max 25 :D hehehe

    W trakcie urlopu przeczytałam 5 XD a ta już kończę, pobrałam wczoraj i już 60% ale ona jest spoko naprawdę, tak układa w głowie. Wzięłam ja z pamiętników jakiejś laski :) zaczęłam czytać za to jedna o religijnym podejściem do niepłodności i ją usunęłam. Jestem osobą wierzącą ale tam były zbyt skrajne rzeczy. Nie mogłam tego czytać.

    Magdalena Witkiewicz pisze cudne książki, takie babskie ale relaks 100% polecam cykl Dobre myśli :D uśmiałam się :p

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nada wrote:
    Ag<3 ja przeżywałam przed 30stka. Skończyłam 30 i mam w nosie. Babki rodzą pierwsze dziecko w wieku 35 lat i dają radę. Cieszy mnie tez fakt, że mi dają max 25 :D hehehe

    W trakcie urlopu przeczytałam 5 XD a ta już kończę, pobrałam wczoraj i już 60% ale ona jest spoko naprawdę, tak układa w głowie. Wzięłam ja z pamiętników jakiejś laski :) zaczęłam czytać za to jedna o religijnym podejściem do niepłodności i ją usunęłam. Jestem osobą wierzącą ale tam były zbyt skrajne rzeczy. Nie mogłam tego czytać.

    Magdalena Witkiewicz pisze cudne książki, takie babskie ale relaks 100% polecam cykl Dobre myśli :D uśmiałam się :p
    A ta religijna to jaki tytuł?

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 18 marca 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4839436/nieplodnosc-duchowy-i-praktyczny-poradnik-dla-malzenstw To ta. Ale mi się nie podobała.

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    30stka ?
    Niektore laski w tym wieku dopiero.sie budza do.zycia ;D
    A Wy juz macie mezow wiec pierwsza podstawowa sprawa do wykonania za Wami hehe

    A tak powaznie no.to wiadomo ;)
    Jak sie czuje instynkt to nie wazne jaki.wiek poprostu sie chce
    Ja np mam 26 a pragnienie jest ogromne ;P

    W sumie plan na zycie mielismy prosty ;)
    Slub , troszke uzycia malzenstwa we dwoje po czym pierwsE dziecko
    W czasie 30stki drugie i koniec produkcji ;D

    Teraz to marze zeby przy 30stce miec chociaz to jedno hehe

    A tak wogole mamy lepsze humory ;)
    Wiadomo martwimy sie co moze byc przyczyna tego wszystkiego wiec trzeba isc.do urologa...

    Ale np wczoraj mialam owulke
    A maz sie do mnie dobral ii powiedzial : pieprzyc koncentracje wystarczy ze moj jeden dzieciak sie wkurwi i dotrze do tego jaja hehe

    Takze jak juz go bralo na zarty to znaczy ze juz jest lepiej;)
    Owszem chodzil w weekend bardzo struty i zmartwiony ale to normalna reakcja wkoncu nie bylo sie z czego cieszyc...
    Wazne ze mamy plan na przyszlosc;)

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 18 marca 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 14:27

  • Agafiga Autorytet
    Postów: 473 305

    Wysłany: 18 marca 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2020, 12:31

    Starania od 09.2018
    1cs - 8tydz [*] zaśniad groniasty częściowy
    1cs po poronieniu - cb

    Klinika Gyncentrum

    On:
    Parametry poniżej normy.
    Badania 04.20r. / 08.20r.
    Morfologia: 1% / 3%
    Fragmentacja DNA: 35 % /20%
    Hba: 78 %

    Kariotypy ok

    21 cs 💚
    18dpo - beta 989 mIU/ml
    21dpo - beta 3312 mIU/ml

    oar83e3ktsuhd7on.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    " Najłatwiej odpuscic..
    Ale to nie o to w tym wszystkim chodzi...

    Kazdy ma swoje tragedie.
    Porazki.
    Ciezkie chwile

    Odczuwamy bol.
    Niesprawiedliwosc.
    Wyjemy z niemocy.

    Przed nami staja sytuacje ciezkie.
    Zajebiscie wymagajce

    I wlansie w tym momencie
    W tym zajebiscie ciezkim momencie musisz zawalczyc...

    Nie nie wtedy jak jest cudownie przyjemnie i kolorowo

    Wtedy gdy sily opadaja
    Wiatr wieje w morde

    Wtedy musisz zacisnac piesci i ryc...
    Do litrow potu
    Do wiader lez
    Do wanien krwi

    Wtedy zaczynasz wygrywac...
    Stajesz siesię mocarzem...
    Pierdolobym wrzodem na dupie ktory zaciecie wkurwia swa wytrwaloscia...

    Wtedy wychodzi twoj charakter na wierzch...
    Gdy chcesz odpuscic
    Gdy za ciezko
    Gdy masz dosyc

    Bo nie sztuka jest brac to co lezy na ziemi
    Sztuka jest walczyc o to co zajebiscie niedostepne
    Co wydaje sie nieosiagalne...

    Kto chce to co latwo dostepne?
    Frajerzy...

    Najlepsi walcza o najtrudniejsze trofea...

    Zycie to walka
    Codzienna walka o swoje
    Musisz sto razy upasc aby raz zwyciezyc

    O to w tym wszystkim chodzi
    Aby nie odpuszczac gdy robi sie ciezko

    Tylko zacisnac zeby i napierdalac jak dzikus"

    Slowa motywacji dla nas wszytskich ;)


    Jane208, Stookrotka, Agafiga, nada, MartitaS, MilusińskaMilena lubią tę wiadomość

‹‹ 226 227 228 229 230 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ