X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tutaj dużo naskrobałyście!
    Ale nadrobiłam wszystko :D

    Dostaliśmy dzisiaj oficjalne zaproszenie na sobotę, bo teściowa robi imieniny.
    Jejku w mojej rodzinie się takich imprez nie organizuje, a u mojego męża to cały czas coś. Wkręciłam się w imprezową rodzinę, ale muszę coś teściowej kupić, pewnie jakiegoś kwiatka.
    A moją dietę trafi, bo się pewnie najem pyszności w sobotę.
    W ogóle będzie pół rodziny męża i zaczną się pytania, kiedy zamierzam zajść w ciążę itp.

    Witam nowe dziewczyny, super że jesteście :)

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To fajnie ze trafiła Wam się imprezka, zawsze to jakaś odskocznia od codzienności. Choć fakt niekończące się pytania w stylu "kiedy w końcu będziecie mieli dziecko" potrafi mocno irytować.

    Witaj Madziu 🙂

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim nowym koleżankom 🙂
    Jutro czeka nas ciężki dzień - zeznania w sądzie.
    Sprzedano nam wadliwe auto i walczymy o zwrot kosztów naprawy.. jako odważniejsza w związku zgłosiłam się jako pierwsza zeznawać... szlag mnie tylko trafia jak można kłamać w oczy ze się sprzedaje samochód igłe.. trzymajcie kciuki 🙂

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WhyNot w takim razie powodzenia jutro 🙂

    A jak Wam moja dzień? Jakie samopoczucia? 🙂

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi kiepsko cos dzisiaj z samopoczuciem ta walizka chodzi za mna ale zawsze lepiej dostac zwrot kasy niz zeby od razu sie rozleciala trudno a liczylam zw trafilam na ekstra okazje :(

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa a nie ma szans że wyślą Ci nową?

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MilusińskaMilena wrote:
    Samosiowa a nie ma szans że wyślą Ci nową?
    Nie mam pojecia ale mam nauczke jak zagladalam.na strone to juz nie ma tego modelu to co ja ostatnia sztuke wzielam ? Bede obserowowac bo jak znowu to wystawia to ta sama moja walizka i pkernik wie czy ktos juz im tego nie odsylal... bardziej martwi mnie walizka niz to ze znowu sie nie udalo pewnie
    A u Ciebie jak

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam znów tydzień nocek więc jestem za bardzo zmęczona na myśli o staraniach i zamartwianie się. No i czekam na przyszły czwartek bo mamy wizytę w poradni. Z jednej strony boję się co powiedzą, z drugiej mam nadzieję że w końcu coś ruszy.

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • Magdalena90 Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doskonale znam to zdanie "a wy, kiedy zabierzecie się do roboty, już co najmniej dwójkę powinniście mieć... " "latka lecą — najwyższy czas..." kiedyś po prostu nie wytrzymam i wykrzaczę co o tym myślę.

    Ja już się nauczyłam pokory, jeśli małżeństwo nie posiada dzieci po prostu się oto nie pytam, czekam aż sami zaczną coś na ten temat mówić.

    Ja dzisiaj dostałam telefon, że cała moja dokumentacja o leczeniu niepłodności jest gotowa i mogę ją odebrać. Prawdopodobnie na dniach złoże ją do innej kliniki i zobaczymy co mi tam powiedzą.

    Jak wasi partnerzy podchodzą do tych spraw? Mój za każdym razem jak musi oddać nasienie do badania to przed i po, bez kija do niego nie podchodzę ;)

    walczymy od 2015
    PCOS
    IUI x 2 - nieudane
    12.2018 - histeroskopia operacyjna: macica T-kształtna,

    przygotowania do IVM
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój jeszcze nie miał okazji się przebadać, ale ja idę końcem kwietnia i jak ze mną wszystko spoko to wysyłam jego.
    Chociaż zawsze chciałam, żeby to on wyszedł z inicjatywą i sam to zrobił bez mojego gadania.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena90 wrote:
    Doskonale znam to zdanie "a wy, kiedy zabierzecie się do roboty, już co najmniej dwójkę powinniście mieć... " "latka lecą — najwyższy czas..." kiedyś po prostu nie wytrzymam i wykrzaczę co o tym myślę.

    Ja już się nauczyłam pokory, jeśli małżeństwo nie posiada dzieci po prostu się oto nie pytam, czekam aż sami zaczną coś na ten temat mówić.

    Ja dzisiaj dostałam telefon, że cała moja dokumentacja o leczeniu niepłodności jest gotowa i mogę ją odebrać. Prawdopodobnie na dniach złoże ją do innej kliniki i zobaczymy co mi tam powiedzą.

    Jak wasi partnerzy podchodzą do tych spraw? Mój za każdym razem jak musi oddać nasienie do badania to przed i po, bez kija do niego nie podchodzę ;)
    Moj oddal nasienie nie mial problemow choc mial stresa przed odbiorem wynikow o samych staraniach moj juz nie chce rozmawiac skupil siw na pracy pracoholik raczej oboje podchodzimy do tego ze wykorzystujemy te dni ,,plodne" ale nie łudzimy sie bo juz wiele rozczarowan bylo szczegolnie ze lekarz wiele razy kazal testowac i za kazdym.razem nic...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki ja dzis mega zabiegany dzien az nie jestem w stanie nadrobic ;)
    Chcialam Wam dac znac ze jestemy z mezem po wizycie u androloga
    Wyniki hormonalne meza okej z narzadami tez okej
    Zylaki wykluczone ;)
    Zostal pobrany posiew w kierunku bakteri bo byc moze to to
    Czekamy na wynki 2tygodnie ;)

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja najbliższa rodzina chyba już zdążyła zauważyć że coś jest nie tak bo skończyli temat. Ale w piątek widziałam się z kuzynką i coś wspomniałam o pracy ze się niefajnie dzieje i chciałabym stamtąd uciec to wręcz na mnie naskoczyla że powinnam zajść w ciążę. To samo było jak mebliwaliśmy mieszkanie, stwierdziła że wybraliśmy niepraktyczne meble bo jasny narożnik i przy dzieciach się to nie sprawdzi. Póki co dzieci nie mamy i nie będę układała cakegi swojego życia pod ciążę w którą póki go zajść nie mogę.

    Z moim mężem ciężko się na ten temat rozmawia a jak jeszcze przychodzi do tego że on musi się przebadac. O matko klekajcie narody..

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dziś po wizycie u gin....

    Pecherzyk dominujacy na prawym jajniku.
    1cm. Za nim chowajacy sie drugi mniejszy.
    Endometrium 8.5.
    Lewy leniuchuje heh
    Lekarz mowil ze bardzo ladne endo na ten dzien cyklu. 11dc
    W piatek powtorka obczajki xD

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phiczek to super i trzymam kciuki żeby wszystko było ok i to był Wasz ostatni cykl starań ❤️

    Ja lecę do pracy, dobranoc kobietki, erotycznych snów Wam życzę 😁

    Phiczek lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phia brawo jajo rosnie ;)

    My odetchnelismy bardzo balismy sie zylakow

    Czekamy na wyniki posiewu
    A jesli bedzie okej maz bedzie mial leki na stymulacje

    Phiczek lubi tę wiadomość

  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko okaze sie w piatek czy rosnie :)

    1 etap zaliczony. Wpiatek 2 i sie okaze czy jest lepiej niz w październiku xD

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • PJUR Przyjaciółka
    Postów: 99 38

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak coś to ja tu bardziej czytam, niż się wypowiadam...

    Muszę Wam powiedzieć, że mocno Wam współczuję kosztów i lekarzy. Nawet jak chodziłam na NFZ, to nigdy nie miałam problemu ze skierowaniami. Teraz na szczęście mamy Compensę w firmie i mogę chodzić do wskazanych placówek za free lub gdzie chcę i zwracają koszty (do ustalonego poziomu). Np. w Białym chodzę do kliniki położniczej, w której zwykła wizyta z usg trans kosztuje 230 zł, i ja to mam za free... Pogadajcie ze swoimi ludźmi z pracy o wdrożenie jakiegoś Luxmedu, Medicoveru czy Compensy... Compensa wychodzi turbocebulowo - jakieś 20-30 zł płaci pracodawca i podobnie pracownik, za naprawdę godny polecenia pakiet...

    Lakiery z ali uwielbiam i nie wyobrażam sobie kupowania w normalnych sklepach w PL. Chociaż czaję się na bazę proteinową z Indygo, ale póki co raczę chińczykami.

    Mój mąż powiedziałabym, że ma jakieś 75-80% szans na bycie tatą, hormony ok, plemniki akceptowalne, usg nic nie wykazało... No okaz zdrowia :) i w ogóle jest bardzie wyedukowany w kwestii biologii, rozrodczości ode mnie.

    @Magdalena90, Na wizycie miesiąc temu gin poradził mi odstawić duphastan, powiedział, że wiele kobiet bierze za wcześnie i dlatego nie dochodzi do owulacji, zagnieżdżenia lub nie wiem czego :) może też za wcześnie podajesz? Jak nie chcesz odstawić, to poczytaj o tym chociażby na forum i na podstawie temperatury decyduj kiedy zacząć brać.

    Wyniki z 3dc:
    Estradiol 22,4
    FSH 4,8
    LH 6,7
    Prolaktyna 16,18
    Właśnie, w poniedziałek rano idę do ginekologa, teoretycznie będę w dniu owulacji. Macie jakieś porady odnośnie tej wizyty? Co jeszcze zbadać? O co chodzi z tym kwasem foliowym? Ciągle jadę na ovarinie, może odstawić?

    32 lat, 16 cs z obserwacją

    Koniec z obserwacją, dwie procedury za nami, bez transferów.

    b888f19021340e1872b623c974540a38.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja skonczylam prace wlasnie dobranoc ;)

  • Konstruktorka93 Ekspertka
    Postów: 255 81

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane ;)
    Jestem Patrycja mam 26 lat i wraz z mężem rozpoczęliśmy starania o pierwsze maleństwo w styczniu ;) na razie bez sukcesu, ale oby jak najszybciej się udało;)

    Starania od 2018
    💃93
    🤵91

    Niskie amh, gen mukowiscydozy, cienkie endometrium, nawracające polipy. trambofilia 3/5, kir Bx bez implantacyjnych, rozjechane cytokiny, nieprawidłowe komórki Nk
    U niego: wszystko idealnie.

    2018-2020: 3x CB❌❌❌
    2021: 3x IUI ❌❌❌
    2022: Dieta i przerwa w staraniach
    2023: In vitro Klinika UNICA Brno, Czechy:
    ° 3x ❄️❄️❄️ z komórek dawczyni (5AA,4AA,1CM)
    2024:
    °4x histeroskopia, nawracające polipy, cienkie endometrium 4mm
    °11/24: endometrium 9,5mm, transfer ❄️ 5AA beta 0 ❌
    ° 11/24: Pogorszenie wątroby, dieta, odstawienie leków
    °Badania po nieudanym transferze:
    --> KIR Bx (brak 4 kirów implantacyjnych)🆘
    --> Cytokiny rozjechane 🆘
    --> Trombofilia 3/5 mutacji pozytywne 🆘
    --> ASA, ANA1 i ANA 2 negatywne ✅
    --> ANA 3 pozytywne dwa antygeny ( Ro 52, PM Scl 100) 🆘
    --> Komórki Nk w krwi i endometrium nieprawidłowe 🆘
    --> Allo mlr 3% 🆘, cross match 2% 🆘
    Luty 2025 drugi transfer?
‹‹ 255 256 257 258 259 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ