X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konstruktorka93 wrote:
    I co lekarze tylko in vitro proponują?
    Kurczę ja to trochę sceptycznie do tego nastawiona... wolałabym naturalnie albo adopcja, jakoś psychika mnie trzyma na nie z tym in vitro w moim przypadku
    Mysle ze poglady zawsze moga sie zmienic zawsze sa jakies dylematy koszta i sprawy religijne do tego dochodza napewno wiekszosc decydowalavy sie gdyby kosciol to zaakceptowal a tak no coz ciezka sprawa kazda kobieta mysle ze sa nieliczne wyjatki chce zostac mama. Ja trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny a Esperanze sledze juz od dawna i czekam na wiadomosc tak jak u Pinka ;) ze pojawi sie ❤ a moze nawet ❤❤

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 17 lipca 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa też miałam oszczędzać urlop na wizyty ale doszłam do wniosku że nie mogę żyć tylko tym. Potrzebuję resetu, odetchnąć od tego wszystkiego, zająć głowę trochę czymś innym.. Dlatego postanowiliśmy że pojedziemy na urlop, spędzimy czas tylko we dwoje, w dodatku wypadnie nam nasza pierwsza rocznica ślubu.. A brakiem urlopu będę się martwić później. Najwyżej będę odrabiać w nadgodzinach..

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • Konstruktorka93 Ekspertka
    Postów: 239 79

    Wysłany: 17 lipca 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa88 wrote:
    Mysle ze poglady zawsze moga sie zmienic zawsze sa jakies dylematy koszta i sprawy religijne do tego dochodza napewno wiekszosc decydowalavy sie gdyby kosciol to zaakceptowal a tak no coz ciezka sprawa kazda kobieta mysle ze sa nieliczne wyjatki chce zostac mama. Ja trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny a Esperanze sledze juz od dawna i czekam na wiadomosc tak jak u Pinka ;) ze pojawi sie ❤ a moze nawet ❤❤
    Oczywiście że masz rację;) ja jestem jak najbardziej za in vitro ;) tylko w moim przypadku jakoś nie wiem, nie umiem sobie tego wyobrazić, ogarnąć myślami tego;)

    Starania od 2018.
    💃93
    🤵91

    Niskie amh, gen mukowiscydozy, cienkie endometrium, nawracające polipy.
    U niego: wszystko idealnie.

    2018: cb❌
    2019: cb❌
    2020:cb❌
    2021: inseminacja 3x -- bez skutku ❌❌❌
    2022- dieta i próba poprawy witamin (anemia)
    2023: start starań z klinika UNICA Brno, Czechy.
    11/2023: 3x ❄️❄️❄️ z komórek dawczyni (5AA,4AA,1CM)
    2024: 4x histeroskopia, nawracające polipy, cienkie endometrium 4mm
    11/2024: endometrium 9,5mm, transfer ❄️ 5AA🙏

    I transfer 5AA: 🤞🙏🙏
    5dpt: test negatywny
    6dpt: test negatywny
    7dpt: beta <2,3 😕
    8dpt: beta <0,1 ❌
    14dpt: beta ?

    22/11/24: pogorszenie stanu wątroby przez leki wspierające in vitro. Wprowadzenie diety na poprawę stanu wątroby, odstawienie leków
    12/2024: start badań "dlaczego pierwsza próba się nie udała" --> KIR Bx, HLA-C, białko c, białko s, test ERA, histeroskopia?

    Od lutego 2025 kolejne starania? 🙏

    Czekamy na Ciebie maluszku ❤️🙏🙏
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2019, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MilusińskaMilena wrote:
    Samosiowa też miałam oszczędzać urlop na wizyty ale doszłam do wniosku że nie mogę żyć tylko tym. Potrzebuję resetu, odetchnąć od tego wszystkiego, zająć głowę trochę czymś innym.. Dlatego postanowiliśmy że pojedziemy na urlop, spędzimy czas tylko we dwoje, w dodatku wypadnie nam nasza pierwsza rocznica ślubu.. A brakiem urlopu będę się martwić później. Najwyżej będę odrabiać w nadgodzinach..
    Ja bede starala sie ustalac wizyty po poludniu mam zamiar w tym tygodniu przesunac wizyte na inna godzine bo urlop zawsze moze sie przydac i powiem Ci wole jechac na wakacje.
    Moj piesz strasznie dzisiaj skomli zdecydowalismy jutro go juz usypiamy ciezka decyzja ale nie mozemy byc egoistami stradznie cierpi :(

  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 17 lipca 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa 😢

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciezki okres przechodze teraz , tutaj moj piesek oraz praca mam wrazenie ze te problemy sie niezkoncza i starania staja sie dla MNIE tak odlegle ze w ogole tego nie kwalifikuje jako problem tutaj chyba pojawila sie akveptacja.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    Od poniedziałku mam zabiegany tydzień i tak też się zakończy bo w pracy mam teraz mętlik. Raz na rano a raz na popołudnie i już mnie dobija takie szaleństwo bo nic nie można sobie zaplanować :/ Zazdroszczę Wam urlopów bo u mnie to raczej nie możliwe tyle co miałam wolnego po operacji a teraz co chwila więcej zajęć.

    Czas mi niby szybko mija co do pracy i zajęć ale co do czasu powrotu do starań to jeszcze tyleee czasu ech... a chciałabym już móc z Wami walczyć.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę w przyszłym tygodniu czwartek i piątek oraz w kolejnym poniedziałek i wtorek.
    Musze zrobić generalne porządki jeśli jeszcze jestem w stanie.

    Samosiowa, jeśli pies się męczy, to ja nie widzę innej możliwości niż mu ulżyć w cierpieniu, choć to bardzo brutalne.

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 18 lipca 2019, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa przykro mi :( faktycznie Ci się nałożyło wszystko.

    Co do invitro ja kiedyś byłam bardzo na nie. Ale teraz kiedy ten problem faktycznie mnie dotyczy zmieniłam zdanie. Poczytałam trochę książek i otworzyły mi oczy, że to nie jest nic takiego. Kolejny etap leczenia po prostu. Nie rozumiem czemu kościół nie chce tego zaakceptować. Póki nie wchodzą w grę dawczynie komórek i nasienia, dla mnie to nic złego. Z odłamów chrześcijaństwa luterianie akceptują invitro pod pewnymi warunkami. Jedyny problem dla mnie to zarodki, jeżeli się poszczęści i zapłodnią z sukcesem 6, a ty zajdziesz w bliźniacza ciąże to zostają 4, zamrożone, co wtedy? Ja sobie nie wyobrażam nie urodzić tych dzieci i nie dać im szansy. Ale wiem, ze robią tez invitro na naturalnych cyklach i zapładniają tylko jeden. Wiec wszystko jest do dogadania zgodnie z sumieniem.

    Rozmawiałam wczoraj z mężem i mówi ze się za bardzo nakręcam 🤦‍♀️ Pewnie tak jest, ale ja zawsze zgłębiam temat jeżeli mnie dotyczy :p

    Wakacje warto sobie zrobić, żeby naładować baterie. Nawet na weekend warto, a może jakieś last minute?

    Esperanza Mia lubi tę wiadomość

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rety, przeraża mnie to, że lekarze przy AMH od razu kierują na in vitro.
    Czy znacie dziewczyny przypadki, gdzie ktoś miał niskie AMH i zaszedł w ciążę bez wspomagaczy lub tylko na stymulowaniu?
    Ja mam AMH 1.45.... :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    O rety, przeraża mnie to, że lekarze przy AMH od razu kierują na in vitro.
    Czy znacie dziewczyny przypadki, gdzie ktoś miał niskie AMH i zaszedł w ciążę bez wspomagaczy lub tylko na stymulowaniu?
    Ja mam AMH 1.45.... :(
    Fisia moja przyjaciółka lat 40 AMH 0,46 cykl naturalny,bez stymulacji,tylko na monitoringu cyklu

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko zależy od szczęścia i jakości komórek. Invitro to taka ostateczność. Moim zdaniem niepotrzebnie demonizowana.

    Lola sprawdziłam te suple co pisałaś i się cenią :o ja lece drugi cykl z ovarinem.

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam ovarin!Podobno tamte Nada mają mega skład i właśnie poprawiaja jakość komórek

    Fisia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola84 wrote:
    Fisia moja przyjaciółka lat 40 AMH 0,46 cykl naturalny,bez stymulacji,tylko na monitoringu cyklu

    To jest szansa :)
    A są jakieś badania, które mogłyby określić jakość komórek? Nie ma chyba, prawda?
    Albo jakieś suplementy, co mogłyby 'poprawić' jajeczka?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    To jest szansa :)
    A są jakieś badania, które mogłyby określić jakość komórek? Nie ma chyba, prawda?
    Albo jakieś suplementy, co mogłyby 'poprawić' jajeczka?
    Przyjaciółka brała na jakość komorek fertilovit przez dwa cykle!Dobry sklad a cena kosmos!Ja ovarin biorę

    Fisia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola84 wrote:
    Przyjaciółka brała na jakość komorek fertilovit przez dwa cykle!Dobry sklad a cena kosmos!Ja ovarin biorę

    A Ovarin bierzesz sam, czy jeszcze jakieś suple z kwasem foliowym czy innymi witaminami?
    Fertilovit faktycznie kosmiczna cena. Może jednak warto.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pęcherzyk ciążowy i zoltkowy wporzadku
    Organy wporzadku
    Serce pracuje jak szalone
    Przeziernosc karkowa wporzadku
    Kość nosowa wporzadku
    Przepływ przez przewód zylny wporzadku
    Kat trzonowy przyczep pepowiny brzuszek echo serca kończyny górne dolne wporzadku

    Godzinne badanie i to co najważniejsze : noszę w sobie zdrowe dziecko

    https://zapodaj.net/6389810177812.png.html

    BĘDZIEMY MIELI SYNA ❤️

    RudaMaruda25, Iskierka87, Fisia, Kasztanek, nada, Stookrotka, Kaga, OlaaM, MissKathy92, Samosiowa88, Esperanza Mia, Why_not_now87, Kaś28, MilusińskaMilena, Jane208 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka wielkie GRATULACJE!!! Super wieści :D <3

    Żanetka93 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka93 wrote:
    Pęcherzyk ciążowy i zoltkowy wporzadku
    Organy wporzadku
    Serce pracuje jak szalone
    Przeziernosc karkowa wporzadku
    Kość nosowa wporzadku
    Przepływ przez przewód zylny wporzadku
    Kat trzonowy przyczep pepowiny brzuszek echo serca kończyny górne dolne wporzadku

    Godzinne badanie i to co najważniejsze : noszę w sobie zdrowe dziecko

    https://zapodaj.net/6389810177812.png.html

    BĘDZIEMY MIELI SYNA ❤️

    Fantastyczne wieści!!!!!!!
    Ale się cieszę !

    Aaaaa Żanetka miałaś tak może, że przed informacją jaka płeć czułaś wewnętrznie co to będzie ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda nie totalnie nic nie miałam wogole pomysłu
    Cały czas zylam tylko żeby wszystko było dobrze
    Od niedzieli tak się denerwowalam

    Ta godzina dziś trwała wieki
    A później te słowa : zdrowy mężczyzna ❤️❤️

‹‹ 464 465 466 467 468 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ