X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walentynki słodkie jak miód 🍯 za dziewięć miesięcy przywitamy nasz cud 👶🤱
Odpowiedz

Walentynki słodkie jak miód 🍯 za dziewięć miesięcy przywitamy nasz cud 👶🤱

Oceń ten wątek:
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 19 lutego 2024, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, ja się chyba potrzebuje dzisiaj wyżalić 🥹 złapałam jakiegoś doła. Pokłóciłam się wczoraj z mężem i wjechała między nas grobowa cisza. Jeszcze nigdy tak nie było, zawsze wszystko przegadywaliśmy a teraz drugi dzień się mijamy i patrzymy wilkiem. Mam wrażenie, że czujemy oboje jakąś presję i zaczyna się pojawiać między nami jakaś głupia bariera :(

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌

    Walczymy 💪🏻
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 19 lutego 2024, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Kurcze, ja się chyba potrzebuje dzisiaj wyżalić 🥹 złapałam jakiegoś doła. Pokłóciłam się wczoraj z mężem i wjechała między nas grobowa cisza. Jeszcze nigdy tak nie było, zawsze wszystko przegadywaliśmy a teraz drugi dzień się mijamy i patrzymy wilkiem. Mam wrażenie, że czujemy oboje jakąś presję i zaczyna się pojawiać między nami jakaś głupia bariera :(
    Kochana przytulam 🫂 tutaj chyba każda z nas wie że niestety nawet w najlepszym związku zdarzają się takie nieprzyjemne sytuacje 😐 ja nawet sama ostatnio miałam możliwość doświadczenia tego ale nam pomogła rozmowa, bardziej z mojej inicjatywy ale ja nie miałam z tym problemu żeby pierwsza się odezwać ale też pierwsza powiedziałam czego od niego oczekuje..
    Nie wiem o co poszło między Wami ale wierzę że dacie radę się dogadać szybko i ta atmosfera zła zniknie tak szybko jak się pojawiła ❤ mimo wszystko wspieram jak tylko mogę 🫂

    P.s. Faceci to dla mnie czasami inny stan umysłu i na nich niestety trzeba mieć sposób i brać poprawkę 🙈

    Kasia111, Karos31, Coconut lubią tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    @ultramaryna trzymam jutro kciuki za testowanie ✊🍀 @AnitaK @Chochlik12 @NinaB będziecie też jutro powtarzać testowanie ? Też trzymam kciuki mocno ! ✊🍀kogoś jeszcze pominęłam? 😊
    U kogo rano po kibelkiem jeszcze czekamy? 😊🍀
    Ja zaczynam czuć coraz większy stres z powodu powrotu do pracy.. aż mnie w żołądku ściska 😬 już nawet tydzień nie został mi🤯 coś czuje że ten tydzien szybko zleci ale dzięki temu będę bliżej testowania 😅😁

    Jak dobrze pamiętam to kiepską masz atmosferę w pracy czy pomyliłam? 🙈

    Pati2804 lubi tę wiadomość

  • Kasia111 Autorytet
    Postów: 1102 1911

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Kurcze, ja się chyba potrzebuje dzisiaj wyżalić 🥹 złapałam jakiegoś doła. Pokłóciłam się wczoraj z mężem i wjechała między nas grobowa cisza. Jeszcze nigdy tak nie było, zawsze wszystko przegadywaliśmy a teraz drugi dzień się mijamy i patrzymy wilkiem. Mam wrażenie, że czujemy oboje jakąś presję i zaczyna się pojawiać między nami jakaś głupia bariera :(
    Jak mamy taką sytuację, to pytam męża czy chce porozmawiać, jak jest gotowy to siadamy i na spokojnie przegadujemy temat, w kłótni często pada dużo niepotrzebnych słów, ważne żeby sobie to potem wyjaśnić i dokopać się co tak na prawdę było przyczyną kłótni, no i czy w związku z tym trzeba podjąć jakieś decyzje, coś zmienić, albo po prostu wyjaśnić jak to wyglądało z Twojej i jego perspektywy, co czuliście i jakie mielicie potrzeby (być może niezaspokojone), trzymam kciuki ❤️😘

    Pati2804 lubi tę wiadomość

    1️⃣4️⃣cs

    12.02. ⏸️ beta 10,7 ❤️
    14.02. beta 68 🎊
    16.02. beta 244

    age.png
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Odpoczywaj kiedy możesz i dbaj o siebie 😊 Mamy zawsze o nas się martwią i to jest piękne 😊 też chciałabym być mamą bo to jeden z piękniejszych darów jakie dostajemy od życia i moc dbać aż do końca o swoje dzieci ❤🥺

    Na pewno będzie dane nam wszystkim tego doświadczyć 🥰 Jestem dobrej myśli chociaż czasem to takie trudne.

    Pati2804 lubi tę wiadomość

  • Karos31 Autorytet
    Postów: 421 641

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    @ultramaryna trzymam jutro kciuki za testowanie ✊🍀 @AnitaK @Chochlik12 @NinaB będziecie też jutro powtarzać testowanie ? Też trzymam kciuki mocno ! ✊🍀kogoś jeszcze pominęłam? 😊
    U kogo rano po kibelkiem jeszcze czekamy? 😊🍀
    Ja zaczynam czuć coraz większy stres z powodu powrotu do pracy.. aż mnie w żołądku ściska 😬 już nawet tydzień nie został mi🤯 coś czuje że ten tydzien szybko zleci ale dzięki temu będę bliżej testowania 😅😁

    Ja miałam podobnie z powrotem do pracy ale po terminacji. Wróciłam w styczniu i żadna z dziewczyn nic nie mówiła w tym temacie zachowywały się normalnie jak gdyby nigdy nic.. ale każda wiedziała,mimo że prosiłam kierowniczke żeby nie mówiła. No a teraz mam od jutra l4 znowu i to na miesiąc i nie wiem co mam powiedzieć w pracy... Chyba powiem prawdę chociaż nie chciałam nikomu mówić nic do prenatalnych badań..
    Myślę ,że będzie u Ciebie dobrze w pracy ,zobaczysz,dasz radę 😊 pierwsze dni będą najgorsze,a potem z górki. Ja się czułam tak dziwnie obco w pracy po powrocie ale po kilku dniach minęło.

    Pati2804 lubi tę wiadomość

    02.2015 - 🩷🤱

    11.2023 - 14 tydz 🩵💔 Trisomia 18

    06.2024 - 23 tydz 🩷💔 Rozszczep kręgosłupa, wielowadzie.
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Jak dobrze pamiętam to kiepską masz atmosferę w pracy czy pomyliłam? 🙈
    Dobrze pamiętasz 🙈 obgadywanie za plecami to standardy 😅 próbuje się przygotować psychicznie i mówię sobie ze pójdę i będę robić swoje ale ogólnie to muszę się za czymś rozglądać bo aktualnie pracuję na dziale ktory totalnie do mnie nie pasuje i chyba muszę odnaleźć to co lubię robić najbardziej i w czym czuje się najlepiej a to nie jest łatwe niestety bo mieszkam na wsi a pracuje w małym mieście 🤷‍♀️🤦‍♀️
    No i chce poszukać coś blizej domu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2024, 22:10

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • aszin Autorytet
    Postów: 6055 12984

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ultramaryna, Sorbetkowi to już można zamienić ⏸️ na 🤰😁

    Malinowysorbet, ultramaryna_ lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszego 👶🏻
    08.2023r.
    z przerwami

    03.2024 💔💔 8tc

    👩 AMH -3,63ng/ml✔️Hormony ✔️Owulacje✔️
    Trombofilia wrodzona✖️Hashimoto✖️
    🧑🏻 Oligoteratozoospermia (morfologia 0%, koncentracja 3,5mln/ml)✖️
  • tralalina Autorytet
    Postów: 357 543

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Jestem w podróży i staram się podczytywać jak mogę. Tulę Coconut i wszystkie białaski…
    Trzymam kciuki za testujące!

    U mnie sprawa wygląda następująco:
    22dc/31, Bog wie kiedy była owulacja (jeśli w ogóle, ale chyba tak). Jakąś godzinę temu zaczęło się delikatne krwawienie, jakby się okres rozkręcał. Wygląda mi to na powtórkę z rozrywki - jedno takie krwawienie śpi obok mnie właśnie. Boli mnie brzuch falowo, jak na okres, trochę mi jest niedobrze, ale to zwalam na resztkę parszywego wirusa, który u nas w domu krąży.
    Jeśli to ciążą, to będzie dziecko niezniszczalne - rodzeństwo było z jelitówką, ja miałam jakiś jednodniowy wirus, gdzie nie było ze mną kontaktu, majaczyłam tylko, mąż gorączkował, a do teraz bolą nas żołądki… nie wiem kiedy mam testować. Planowałam na koniec lutego, ale w poprzedniej ciąży bladzioch wyszedł następnego dnia po krwawieniu…
    Sama nie wiem co myśleć. Włączył mi się tryb cierpliwości.
    Na betę nie mam opcji pójść.

    AnitaK, damrade, Coconut lubią tę wiadomość

    Ślązaczka w Szwajcarii

    preg.png

    age.png

    age.png
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszin wrote:
    Ultramaryna, Sorbetkowi to już można zamienić ⏸️ na 🤰😁
    Ultramaryna nie ma teraz głowy na to bo szykuje się na poranne testowanie 😊✊🍀 czy tylko ja czuję takie emocje jak w filmie akcji gdy ktoś z nas rano testuje ? 😅🙈
    Trzymam mocno kciuki ❤

    ultramaryna_, damrade, Coconut, Prezesoowa, elektro96, Dropsik, MummyYummy lubią tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Kurcze, ja się chyba potrzebuje dzisiaj wyżalić 🥹 złapałam jakiegoś doła. Pokłóciłam się wczoraj z mężem i wjechała między nas grobowa cisza. Jeszcze nigdy tak nie było, zawsze wszystko przegadywaliśmy a teraz drugi dzień się mijamy i patrzymy wilkiem. Mam wrażenie, że czujemy oboje jakąś presję i zaczyna się pojawiać między nami jakaś głupia bariera :(

    Oj, nie wy pierwsi i nie ostatni Kochana. Ale wiadomo, że kłótnie czasami idą o jeden krok do przodu i ciężko to skończyć. Ja to z kolei wyznaje zasadę, że nie kładziemy się pokłóceni spać. No nie mogę tego nigdy znieść, dlatego najczęściej to ja przerywam to milczenie. Może warto wyciągnąć rękę? Choć nie znamy całej sytuacji, więc decyzja należy oczywiście do Ciebie jak to rozegrasz. Trzymam kciuki, żebyście jeszcze dziś zasnęli w objęciach 🫂❤️

    Pati2804, notsobadd lubią tę wiadomość

  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Pato2804 @Kasia111 dzięki dziewczyny ♥️ ja wiem, że rozmowa to podstawa i zawsze nam się udawało, ale tu poszło o taką pierdole a rozrosło się do takiej rangi, że mam wrażenie, że będzie ciezko. + ja jestem typowym zodiakalnym lwem, nie umiem chować dumy w kieszeń i wyciągać ręki kiedy nie zawiniłam 🙈

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌

    Walczymy 💪🏻
  • Malinowysorbet Autorytet
    Postów: 1148 3128

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Kurcze, ja się chyba potrzebuje dzisiaj wyżalić 🥹 złapałam jakiegoś doła. Pokłóciłam się wczoraj z mężem i wjechała między nas grobowa cisza. Jeszcze nigdy tak nie było, zawsze wszystko przegadywaliśmy a teraz drugi dzień się mijamy i patrzymy wilkiem. Mam wrażenie, że czujemy oboje jakąś presję i zaczyna się pojawiać między nami jakaś głupia bariera :(
    Często faceci nie potrafią przyjąć do siebie, że to że tak się spinamy, wyszukujemy, próbujemy I ogólnie to co mówimy ma sens 😅 W poprzednim cyklu tez miała taka spinę z mężem. Zaczęłam wspominać mu o klinice leczenia niepłodności itp. to tak mi odpowiedział jakbym szukała na siłę problemów tam gdzie ich nie ma. A jak później jego bratowa (po invitro)o tym wspomniała to zaczął juz normalnie to rozważać 🙃
    Czasami ta presja i bezradność prowadzi do takich sytuacji ale warto rozmawiac mimo wszystko.
    Głowa do góry !🫂

    notsobadd lubi tę wiadomość

    03.24 💔 07.24💔👼🏼

    ,,Miłość potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki"🌸
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tralalina wrote:
    Cześć dziewczyny!
    Jestem w podróży i staram się podczytywać jak mogę. Tulę Coconut i wszystkie białaski…
    Trzymam kciuki za testujące!

    U mnie sprawa wygląda następująco:
    22dc/31, Bog wie kiedy była owulacja (jeśli w ogóle, ale chyba tak). Jakąś godzinę temu zaczęło się delikatne krwawienie, jakby się okres rozkręcał. Wygląda mi to na powtórkę z rozrywki - jedno takie krwawienie śpi obok mnie właśnie. Boli mnie brzuch falowo, jak na okres, trochę mi jest niedobrze, ale to zwalam na resztkę parszywego wirusa, który u nas w domu krąży.
    Jeśli to ciążą, to będzie dziecko niezniszczalne - rodzeństwo było z jelitówką, ja miałam jakiś jednodniowy wirus, gdzie nie było ze mną kontaktu, majaczyłam tylko, mąż gorączkował, a do teraz bolą nas żołądki… nie wiem kiedy mam testować. Planowałam na koniec lutego, ale w poprzedniej ciąży bladzioch wyszedł następnego dnia po krwawieniu…
    Sama nie wiem co myśleć. Włączył mi się tryb cierpliwości.
    Na betę nie mam opcji pójść.
    Żadnych przypuszczeń kiedy była owu ? Bez tego ciężko stwierdzić kiedy możesz najszybciej testować 😬 ale jeśli czujesz ze powinnaś już to testuj ! 😘 trzymam kciuki ✊🍀

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • ellevv Autorytet
    Postów: 1913 2665

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór, właśnie przeczytałam wszytko od wczoraj wieczora. Większość już zapomniałam 😅 czasem to chyba trzeba było by jakiś notatnik mieć przy sobie.

    Powiem wam że kiepsko się chodzi do pracy jak wiesz że Cie w niej nie chcą... jeszcze zaczynam czuć że gardło powoli pobolewa a podobno według flo od jutra zaczynają się szansę. Nie ma to jak iść w przeziębienie podczas owulacji jeśli ona będzie.

    🫂 tule za ciche dni

    PCOS cykle między 31 a 65 dni, cykle bezowulacyjne, nadwaga, pod kontrolą onkologa

    🔹️wysokie TSH ‼️ (4,34) - lewotyroksyna
    🔹️wizyta & usg: 1.7 & 3.7
    🔹️27.5.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
    🔹️16.5.2025 - CRL 5.9 mm
    🔹️11.5.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
    🔹️27.4.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
    🔹️26.4.2025 - dwie kreski ⏸️

    preg.png

    🔹️ starania od 02.2024
    🔸️ 3 lata na AH

    🔸️ 07.2020 👨‍👩‍👦💙
    🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
    🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
    🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Oj, nie wy pierwsi i nie ostatni Kochana. Ale wiadomo, że kłótnie czasami idą o jeden krok do przodu i ciężko to skończyć. Ja to z kolei wyznaje zasadę, że nie kładziemy się pokłóceni spać. No nie mogę tego nigdy znieść, dlatego najczęściej to ja przerywam to milczenie. Może warto wyciągnąć rękę? Choć nie znamy całej sytuacji, więc decyzja należy oczywiście do Ciebie jak to rozegrasz. Trzymam kciuki, żebyście jeszcze dziś zasnęli w objęciach 🫂❤️

    I zawsze Wam się tak udaje dotrzymać tej zasady? Bardzo zazdroszczę 🥹
    Nam się to rzadko zdarza, ale czasem zasypiamy plecami do siebie po jakiejs pyskówce. Wczoraj panicz jeden sobie nawet osobny kocyk przyniósł taki naburmuszony 🙄

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌

    Walczymy 💪🏻
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    @Pato2804 @Kasia111 dzięki dziewczyny ♥️ ja wiem, że rozmowa to podstawa i zawsze nam się udawało, ale tu poszło o taką pierdole a rozrosło się do takiej rangi, że mam wrażenie, że będzie ciezko. + ja jestem typowym zodiakalnym lwem, nie umiem chować dumy w kieszeń i wyciągać ręki kiedy nie zawiniłam 🙈
    Mimo wszystko spróbuj rozmowy, bo może on tego nie rozumie I widzi inaczej niż Ty 😘 powodzenia 🍀

    notsobadd lubi tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • tralalina Autorytet
    Postów: 357 543

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem kiedy była owu. Śluz był piękny w okolicy 10dc, ale apki pokazywały różnie. Flo w ogóle, że dwa dni temu jakoś xD człowiek wrzuca na luz i nie robi testów owulacyjnych i teraz ma „luz” 😅

    Ślązaczka w Szwajcarii

    preg.png

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie co u nas to mąż zawsze wyciąga rękę, aż wstyd się przyznać.

    Nie wiem ostatnio mamy jakieś spięcia, jak to w małżeństwie raz jest lepiej raz gorzej… myślę że to te przedłużające się starania…kurcze już minął ponad rok od kiedy podjęliśmy decyzję a 8 miesiecy od rozpoczęcia starań i niestety ciężkie jest to że nic się nie zadziało…z każdym miesiącem jest coraz ciezej

  • AnitaK Autorytet
    Postów: 1842 2194

    Wysłany: 19 lutego 2024, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    @ultramaryna trzymam jutro kciuki za testowanie ✊🍀 @AnitaK @Chochlik12 @NinaB będziecie też jutro powtarzać testowanie ? Też trzymam kciuki mocno ! ✊🍀kogoś jeszcze pominęłam? 😊
    U kogo rano po kibelkiem jeszcze czekamy? 😊🍀
    Ja zaczynam czuć coraz większy stres z powodu powrotu do pracy.. aż mnie w żołądku ściska 😬 już nawet tydzień nie został mi🤯 coś czuje że ten tydzien szybko zleci ale dzięki temu będę bliżej testowania 😅😁
    Tak jutro powtórka, ale na nic nie liczę ;)

    ultramaryna_ lubi tę wiadomość

    Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
    2018 👶
    2019 👶
    Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
    Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
    5cs po poronieniu chybionym ( w sumie 18 cs) 🍀🍀🍀
‹‹ 238 239 240 241 242 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ