Walentynki słodkie jak miód 🍯 za dziewięć miesięcy przywitamy nasz cud 👶🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja się urodziłam w grudniu i zazdrościłam tym z wakacji, że nie muszą nic przynosić i słuchać życzeń bo świętowanie urodzin to nie moja bajka 😂😂Prezesoowa wrote:A ja się urodziłam w wakacje i zawsze zazdrościłam innym dzieciom, że przynoszą cukierki na urodziny dla całej klasy, a ja nie miałam jak. Potem wprowadzili zasadę, że wakacyjne dzieci przynoszą w pierwszym tygodniu września, ale przecież to nie to samo
Ale ogólnie lubiłam to, że urodziłam się w grudniu, i nie widziałam żebym odstawała kiedykolwiek, chyba że ze wzrostem ale to mi już zostało więc to nie przez grudzień 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2024, 17:47
Prezesoowa, CoffeeDream, damrade, ultramaryna_, Sosenka93, elektro96, Pati2804 lubią tę wiadomość
8cs o drugiego maluszka ❤️
14dpo beta-HCG 478,81 mIU/ml 🥹
16dpo beta-HCG 994,05 mIU/ml 💚
6+4 - zarodek 8,9mm i 💗
12+6 - 6,68cm i 💗 158 ud/min
25+2 - 810g 💙
29+3 - 1370g 💙
32+6 - 1940g 💙
👩🏼30l 👱🏼♂️32l
Mały cud 2021 ❤️ (13cs) -
nick nieaktualnynotsobadd wrote:@Prezesoowa, jesteś skarbnicą wiedzy jeśli chodzi o badania, normy, przygotowanie do nich 🤩 niezmiennie podziwiam!
Jesteś w jakiś sposób związana z tym zawodowo czy po prostu tak zgłębiałaś temat? Może już pisałaś, a nie doczytałam, albo nie chcesz odpowiadać to rozumiem 😃 po prostu mega mi to imponuje 🤪
W podejściu do lekarzy mam zasadę: ufaj, ale sprawdzaj, bo miałam taki dość długi etap życia, na temat którego mogłabym napisać książkę "jak lekarze próbowali zniszczyć mi życie". Dlatego teraz sama weryfikuje informacje, lubię to
I bardzo dziękuję
ale zaznaczam też, że to co piszę to jest moje podejście, wiedza pozyskana na godzinach czytania, słuchania i sprawdzania tych informacji, ale nie ma co ukrywać, że spojrzenie na niektóre sprawy jest odmienne w różnych środowiskach, więc jak nie znajduję badań, które by popierały jakieś podejście to sama wybieram w co wierzyć i to nie zawsze musi być to prawidłowe podejście.
No i trzeba też pamiętać, że to co jest polecane w 2024 roku w 2029 może się okazać szkodliwe
Speranza :), Olo323, notsobadd, damrade, ultramaryna_, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:W podejściu do lekarzy mam zasadę: ufaj, ale sprawdzaj, bo miałam taki dość długi etap życia, na temat którego mogłabym napisać książkę "jak lekarze próbowali zniszczyć mi życie". Dlatego teraz sama weryfikuje informacje, lubię to
I bardzo dziękuję ale zaznaczam też, że to co piszę to jest moje podejście, wiedza pozyskana na godzinach czytania, słuchania i sprawdzania tych informacji, ale nie ma co ukrywać, że spojrzenie na niektóre sprawy jest odmienne w różnych środowiskach, więc jak nie znajduję badań, które by popierały jakieś podejście to sama wybieram w co wierzyć i to nie zawsze musi być to prawidłowe podejście.
No i trzeba też pamiętać, że to co jest polecane w 2024 roku w 2029 może się okazać szkodliwe
Trochę to pewnie zabrzmi dziwnie, ale bardziej wierzę w wiedzę dziewczyny z internetu niż lekarzy 🤪
Tym bardziej kiedy wielokrotnie odbijałam się od drzwi, byłam bagatelizowana, wyśmiewana, słyszałam że się nad soba TRZĘSĘ bo kontroluje wyniki krwi częściej niż raz w roku, wmawiali mi że jestem za szczupła na problemy z hormonami, że TSH 3,9 jest przecież w normie… I większość swojej wiedzy też wyniosłam z różnych wątków w internecie. Dlatego to takie super, ze są takie osoby jak Ty, które chętnie się wiedzą dzielą ♥️
damrade, Chochlik12 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Ostatnio mam taki młyn w pracy, że nie mam kiedy czytać i pisać na forum 🙈
Z ostatnich dwóch stron tylko wyczytałam o miesiącu urodzin. Ja też bardzo chciałam mieć wiosenno letnie dziecko, bo u mnie w rodzinie akurat wszyscy mamy w podobnych terminach urodziny. Nawet między mną a M jest zaledwie tydzień różnicy. Ale miesiące leciały, aż potencjalny termin się zrobił na listopad. I poczułam taki wewnętrzny zgrzyt, bo zwyczajnie nie przepadam za miesiącami zimowymi.
Mieliśmy nawet rozmowę z M, że w sumie to niezbyt dojrzałe tak wybrzydzać na miesiące, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że cholera wie kiedy się uda.
Ale los chyba postanowił mi "sprzyjać" 🙃, bo M miał powtórkę badań, PSA w ogóle nie spadło, co oznacza, że nie reaguje na leki. Dostał teraz podwójną dawkę i zalecenie unikania ❤️ przez najbliższe 3 tygodnie 🤡
Także trzeba uważać, czego sobie człowiek życzy! 🤣Starania od 07.23
👩🏻 '88 👨🏻'89 -
Ferrytyna była lekko poniżej tej normy staraniowej, ale pije zakwas z buraka i inne jakieś smoothie na żelazo i poszła do góry. Teraz po okresie chorobowym może znowu trochę się wycieńczyła, sprawdzę za miesiąc dwa.CoffeeDream wrote:A jak Twoja ferrytyna i żelazo? Jest ok?
Żelazo zawsze w normie miałam 🙃
Ja naprawdę jestem przyzwyczajona do kawy w moim życiu, więc pewnie jakbym odstawiła nagle to by się posypało wszystko 😂 dziś po południu zmusiłam się jednak trochę wypić, już trochę lepiej wchodzi, może to był jakiś błąd systemu 🤞🏼
Ps. Ta niska ferrytyna to była właśnie po okresie leczenia IO, kiedy kawa była przy każdym posiłku, bo wtedy tylko z mlekiem piłam, więc musiałam przy jedzeniu.
Teraz zależy od dnia jedna przy posiłku, reszta w biegu ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2024, 18:16
Speranza :) lubi tę wiadomość
👩🏻28
👨🏼31
👦🏼 12.2019 syn
11.2023 usunięcie nadnercza prawego - guz chromochłonny 🦞
od 01.2024 staramy się o drugie 👶🏼
02.2024 - podwójna owulacja: po jednym pęcherzyku w prawym i lewym 🥚🤞🏼
26.02 ⏸️
27.02 beta 18.13
29.02 beta 71.04
04.03 beta 428
06.03 beta 1191.42
08.03 pierwsza wizyta - pęcherzyk 0.66 cm
25.03 zarodek 1.63 cm i ❤️
02.05 badania prenatalne
-
@CoffeeDream
Przytulam za niska pewność siebie, ale w sumie mam to samo
mnie z kolei rodzice ciagle chwalili, wiec nie wiem o co chodzi. Do tego mam taka prace, ze ciagle jestem narażona na ocenę z każdej strony… ech
Jeśli chodzi o miesiące, to niedawno sprawdziłam, ze wg daty ostatniej miesiączki poród byłby na 10 listopada i trochę poczułam rozczarowanie 😂
Bo już sobie urajam, ze to ten cykl, dziwne objawy i te sprawy 😂😂😂
ultramaryna_ lubi tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Widzę, że nie tylko ja sprawdzałam datę urodzin hipotetycznego dzieckaChmurka21 wrote:@CoffeeDream
Przytulam za niska pewność siebie, ale w sumie mam to samo mnie z kolei rodzice ciagle chwalili, wiec nie wiem o co chodzi. Do tego mam taka prace, ze ciagle jestem narażona na ocenę z każdej strony… ech
Jeśli chodzi o miesiące, to niedawno sprawdziłam, ze wg daty ostatniej miesiączki poród byłby na 10 listopada i trochę poczułam rozczarowanie 😂
Bo już sobie urajam, ze to ten cykl, dziwne objawy i te sprawy 😂😂😂
CoffeeDream, damrade, Chmurka21, NiedoszlaWielodzietna, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego 🥳😘Tajlandia22 wrote:Cześć dziewczyny! Gratuluję wszystkim, które zobaczyły ⏸️ i tulę za wszystkie 🐒
Nie odzywam się, bo jestem na urlopie i odcinam się trochę od internetów. Ale wszystko u mnie dobrze, mdłości dają się we znaki, ale odpoczywamy i robimy tyle kroków ile sie da 😂
Nie jestem w stanie Was nadrobić, ale trzymam za Was wszystkie możliwe kciuki i lecę się ogarniać na urodzinową randkę z mężem ❤️
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
nick nieaktualnynotsobadd wrote:Trochę to pewnie zabrzmi dziwnie, ale bardziej wierzę w wiedzę dziewczyny z internetu niż lekarzy 🤪
Tym bardziej kiedy wielokrotnie odbijałam się od drzwi, byłam bagatelizowana, wyśmiewana, słyszałam że się nad soba TRZĘSĘ bo kontroluje wyniki krwi częściej niż raz w roku, wmawiali mi że jestem za szczupła na problemy z hormonami, że TSH 3,9 jest przecież w normie… I większość swojej wiedzy też wyniosłam z różnych wątków w internecie. Dlatego to takie super, ze są takie osoby jak Ty, które chętnie się wiedzą dzielą ♥️
No właśnie tak jest. Mój gin jest ogólnie doświadczonym i dobrym lekarzem, ale mi powiedział po badaniach, że wystarczy mi kwas foliowy i na pewno się uda. Zaczęłam więc wypytywać o suplementy, zaczęłam od inozytolu i mówił, że mogę to brać, ale mam regularne owulacje itp. to może nie trzeba no ale jak mam być spokojniejsza to nie zaszkodzi. I tak było z każdym kolejnym suplem aż w końcu sam stwierdził, że widzi, że nie dam sobie w kaszę dmuchać i rozumie, że pragnę dziecka i on chce dla mnie tego samego, ale za dużo sobie dobieram do głowy i czasem lepiej odpuścić.
Ja ogólnie też się dużo nauczyłam z forów internetowych, bo wychodzę z założenia - być może naiwnie - że jesteśmy tu w jednym celu i choć często jest tak, że kobieta kobiecie wilkiem to w przypadku starań o dziecko jedna drugiej kłód pod nogi rzucać nie będzie
CoffeeDream, damrade, MummyYummy, notsobadd, elektro96, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMikea wrote:Ostatnio mam taki młyn w pracy, że nie mam kiedy czytać i pisać na forum 🙈
Z ostatnich dwóch stron tylko wyczytałam o miesiącu urodzin. Ja też bardzo chciałam mieć wiosenno letnie dziecko, bo u mnie w rodzinie akurat wszyscy mamy w podobnych terminach urodziny. Nawet między mną a M jest zaledwie tydzień różnicy. Ale miesiące leciały, aż potencjalny termin się zrobił na listopad. I poczułam taki wewnętrzny zgrzyt, bo zwyczajnie nie przepadam za miesiącami zimowymi.
Mieliśmy nawet rozmowę z M, że w sumie to niezbyt dojrzałe tak wybrzydzać na miesiące, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że cholera wie kiedy się uda.
Ale los chyba postanowił mi "sprzyjać" 🙃, bo M miał powtórkę badań, PSA w ogóle nie spadło, co oznacza, że nie reaguje na leki. Dostał teraz podwójną dawkę i zalecenie unikania ❤️ przez najbliższe 3 tygodnie 🤡
Także trzeba uważać, czego sobie człowiek życzy! 🤣
Przykro mi bardzo
trzymam kciuki, żeby ta dawka zadziałała i żebyście mogli wrócić do starań widzę w stopce, że macie przełożoną wizytę w klinice, czy to z tego powodu ?
-
nick nieaktualny
-
damrade wrote:Ferrytyna była lekko poniżej tej normy staraniowej, ale pije zakwas z buraka i inne jakieś smoothie na żelazo i poszła do góry. Teraz po okresie chorobowym może znowu trochę się wycieńczyła, sprawdzę za miesiąc dwa.
Żelazo zawsze w normie miałam 🙃
Ja naprawdę jestem przyzwyczajona do kawy w moim życiu, więc pewnie jakbym odstawiła nagle to by się posypało wszystko 😂 dziś po południu zmusiłam się jednak trochę wypić, już trochę lepiej wchodzi, może to był jakiś błąd systemu 🤞🏼
Ps. Ta niska ferrytyna to była właśnie po okresie leczenia IO, kiedy kawa była przy każdym posiłku, bo wtedy tylko z mlekiem piłam, więc musiałam przy jedzeniu.
Teraz zależy od dnia jedna przy posiłku, reszta w biegu ☺️
Apropo zakwasu z buraka... Gdzie kupujesz? Ja przyznam szczerze, że nie podchodzi mi sok z buraka. Mieszasz to z czymś?😖 -
Mikea wrote:Ostatnio mam taki młyn w pracy, że nie mam kiedy czytać i pisać na forum 🙈
Z ostatnich dwóch stron tylko wyczytałam o miesiącu urodzin. Ja też bardzo chciałam mieć wiosenno letnie dziecko, bo u mnie w rodzinie akurat wszyscy mamy w podobnych terminach urodziny. Nawet między mną a M jest zaledwie tydzień różnicy. Ale miesiące leciały, aż potencjalny termin się zrobił na listopad. I poczułam taki wewnętrzny zgrzyt, bo zwyczajnie nie przepadam za miesiącami zimowymi.
Mieliśmy nawet rozmowę z M, że w sumie to niezbyt dojrzałe tak wybrzydzać na miesiące, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że cholera wie kiedy się uda.
Ale los chyba postanowił mi "sprzyjać" 🙃, bo M miał powtórkę badań, PSA w ogóle nie spadło, co oznacza, że nie reaguje na leki. Dostał teraz podwójną dawkę i zalecenie unikania ❤️ przez najbliższe 3 tygodnie 🤡
Także trzeba uważać, czego sobie człowiek życzy! 🤣
Przykro mi, że musicie odkładać starania 🫂 Ale oby leczenie zaowocowało expresowa ciążą! 💕🤞
Mikea, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
CoffeeDream wrote:Apropo zakwasu z buraka... Gdzie kupujesz? Ja przyznam szczerze, że nie podchodzi mi sok z buraka. Mieszasz to z czymś?😖
Ja polecam z biofood, dla mnie ok wlewam w kieliszek do wina i wchodzi
Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡
25.11 - ⏸️ 🥹
Rośnij dalej Skarbie! 🌱✊🏻
-
Ja też, ja w ogóle nie mam pojęcia jak reszta ludzi zachodzi w ciążę nie będąc na tym forum… zwłaszcza jeśli się starają więcej niż 2-3 mc… to możliwe ??😁notsobadd wrote:Trochę to pewnie zabrzmi dziwnie, ale bardziej wierzę w wiedzę dziewczyny z internetu niż lekarzy 🤪
Tym bardziej kiedy wielokrotnie odbijałam się od drzwi, byłam bagatelizowana, wyśmiewana, słyszałam że się nad soba TRZĘSĘ bo kontroluje wyniki krwi częściej niż raz w roku, wmawiali mi że jestem za szczupła na problemy z hormonami, że TSH 3,9 jest przecież w normie… I większość swojej wiedzy też wyniosłam z różnych wątków w internecie. Dlatego to takie super, ze są takie osoby jak Ty, które chętnie się wiedzą dzielą ♥️
Speranza :), notsobadd, CoffeeDream, NiedoszlaWielodzietna, Pati2804, pp2018 lubią tę wiadomość
👩🏻28
👨🏼31
👦🏼 12.2019 syn
11.2023 usunięcie nadnercza prawego - guz chromochłonny 🦞
od 01.2024 staramy się o drugie 👶🏼
02.2024 - podwójna owulacja: po jednym pęcherzyku w prawym i lewym 🥚🤞🏼
26.02 ⏸️
27.02 beta 18.13
29.02 beta 71.04
04.03 beta 428
06.03 beta 1191.42
08.03 pierwsza wizyta - pęcherzyk 0.66 cm
25.03 zarodek 1.63 cm i ❤️
02.05 badania prenatalne
-
Czy to nie była @NiedoszlaWielodzietna? 🙂 Tak mi się kojarzy. Też dziś sobie o tym pomyślałam przy okazji tej paskudnej bieli na teście i jestem ciekawa, co zadecydowała 🙂CoffeeDream wrote:A kto tu z dziewczyn miał odpuścić starania na 2 miesiące, bo że listopad i grudzień źle się kojarzy na poród? 🤔 Jestem ciekawa czy dalej podtrzymuje zdanie i czy będzie się starać 😁
CoffeeDream lubi tę wiadomość
Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
💊 Euthyrox, Clexane
6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
28.06. 3cm 🐨 (9+6)
23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
17.12. 2600g córci 🥰 (34+2)
30.12. 2725g, KTG 👌 (36+2)
7.01. 2900g, KTG 👌 (37+3)
🩺 13.01.
-
Ja kupuję w lidlu, w lodówkach jest. W Auchan również na dziale ze zdrowym jedzeniem są lodówki i tam też. Kocham buraki, kocham kwaskowosc, więc wypiłabym litr pewnie ze smakiem 🤤 więc nie mieszamCoffeeDream wrote:Apropo zakwasu z buraka... Gdzie kupujesz? Ja przyznam szczerze, że nie podchodzi mi sok z buraka. Mieszasz to z czymś?😖
Na Allegro też pamiętam że widziałam gdzieś w lepszych cenach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2024, 19:16
👩🏻28
👨🏼31
👦🏼 12.2019 syn
11.2023 usunięcie nadnercza prawego - guz chromochłonny 🦞
od 01.2024 staramy się o drugie 👶🏼
02.2024 - podwójna owulacja: po jednym pęcherzyku w prawym i lewym 🥚🤞🏼
26.02 ⏸️
27.02 beta 18.13
29.02 beta 71.04
04.03 beta 428
06.03 beta 1191.42
08.03 pierwsza wizyta - pęcherzyk 0.66 cm
25.03 zarodek 1.63 cm i ❤️
02.05 badania prenatalne
-
Ja właśnie nie cierpię wina ani alkoholu w ogóle żadnego 🤢 ale zakwasik to mój ulubiony rodzaj drinka 🍷Smerfetkaa wrote:Ja polecam z biofood, dla mnie ok wlewam w kieliszek do wina i wchodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2024, 19:16
👩🏻28
👨🏼31
👦🏼 12.2019 syn
11.2023 usunięcie nadnercza prawego - guz chromochłonny 🦞
od 01.2024 staramy się o drugie 👶🏼
02.2024 - podwójna owulacja: po jednym pęcherzyku w prawym i lewym 🥚🤞🏼
26.02 ⏸️
27.02 beta 18.13
29.02 beta 71.04
04.03 beta 428
06.03 beta 1191.42
08.03 pierwsza wizyta - pęcherzyk 0.66 cm
25.03 zarodek 1.63 cm i ❤️
02.05 badania prenatalne
-
nick nieaktualnydamrade wrote:Ja kupuję w lidlu, w lodówkach jest. W Auchan również na dziale ze zdrowym jedzeniem są lodówki i tam też. Kocham buraki, kocham kwaskowosc, więc wybiłabym litr pewnie ze smakiem 🤤 więc nie mieszam
Na Allegro też pamiętam że widziałam gdzieś w lepszych cenach.
Też lubię zakwas, ale najbardziej z dodatkiem świeżo wyciśniętego czosnku, ciekawe czy taki też by można na podciągnięcie ferrytyny, czy jednak czosnek coś psuje
damrade lubi tę wiadomość
