Walentynkowe maleństwa! - lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle mam dziś dobry humor. Wiecie co zamówiłam w pon sukienkę na wesele brata. Piękna długa czerwona wymarzona. Idealny rozmiar. Wesele brata w lipcu haha wiem że wczesnie, powisi w szafie. Wczoraj mi przyszła. Przymierzylam wysłalam zdj mojemu a on no Kochanie a mniejsza na brzuszek to wystarczy? Hahha
jest obcisła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 09:38
Słoneczko12 lubi tę wiadomość
-
Wczoraj miałam konkretne załamanie. Wieczorem nie mogłam się uspokoić. Do tego wygarnęłam mężowi.. Później rozmawialiśmy i starał się zapanować nad moimi emocjami. Ten cykl chyba odpuszczam ze wszystkim. Żadnych testów, zaznaczania czegokolwiek w apce. Tylko suplementy będę brać i więcej się ruszać i częściej się wyciszać.
Miłego dnia
Evellee, trzymam kciuki
Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u -
nick nieaktualnyDziękuję. Główka do góry i życzę dnia pełnego uśmiechuSłoneczko12 wrote:Wczoraj miałam konkretne załamanie. Wieczorem nie mogłam się uspokoić. Do tego wygarnęłam mężowi.. Później rozmawialiśmy i starał się zapanować nad moimi emocjami. Ten cykl chyba odpuszczam ze wszystkim. Żadnych testów, zaznaczania czegokolwiek w apce. Tylko suplementy będę brać i więcej się ruszać i częściej się wyciszać.
Miłego dnia
Evellee, trzymam kciuki
Słoneczko12 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kasia6713 wrote:widzę, że 16.02 wolny, więc jeśli mogę to chciałabym dołączyć
Cieszę się
Powiedz coś o sobie
Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u -
https://zapodaj.net/da0094ee2cc0a.jpg.html
U mnie wczoraj był spadek. Już się wkurzyłam i myślałam, że @ przyjdzie dzisiaj. Ale na szczęście tempka odbiła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 10:32
Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
nick nieaktualnySłoneczko12 wrote:Cieszę się
Powiedz coś o sobie
Mam już rocznego synka i właśnie 16.02 kończy roczek mam nadzieję, że to znak
Jest to nasz 3 cs. Po porodzie okres dostałam po pół roku. 1 cykl trwał 36 dni i sukcesywnie skracał się o 2 dni z każdym miesiącem. Takim sposobem w 2 poprzednich cs przegapiliśmy owulację
W tym cyklu się przygotowałam - mierzę temperaturę, kupiłam test owulacyjne, serduszkujemy conajmniej co 2 dni. Oprócz tego 2 cykl piję Zioła ojca Sroki i biorę witaminy prenatalne.
Nic więcej zrobić nie mogę
Kciuki za nas wszystkie :*
-
nick nieaktualnyEvellee wrote:Ale mam dziś dobry humor. Wiecie co zamówiłam w pon sukienkę na wesele brata. Piękna długa czerwona wymarzona. Idealny rozmiar. Wesele brata w lipcu haha wiem że wczesnie, powisi w szafie. Wczoraj mi przyszła. Przymierzylam wysłalam zdj mojemu a on no Kochanie a mniejsza na brzuszek to wystarczy? Hahha jest obcisła
życzę Ci, żebyś się w nią nie zmieściła
-
nick nieaktualnySłoneczko12 wrote:Wczoraj miałam konkretne załamanie. Wieczorem nie mogłam się uspokoić. Do tego wygarnęłam mężowi.. Później rozmawialiśmy i starał się zapanować nad moimi emocjami. Ten cykl chyba odpuszczam ze wszystkim. Żadnych testów, zaznaczania czegokolwiek w apce. Tylko suplementy będę brać i więcej się ruszać i częściej się wyciszać.
Miłego dnia
Evellee, trzymam kciuki
założyłaś nam wątek i chcesz się poddawać?
Nie, nie nie! Nic z tych rzeczy :* -
Ewelina, dobrze to u Ciebie wygląda! Kciuki
Kasia, fakt więcej zrobić nie można. Trzeba czekać na łut szczęścia
Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u -
kasia6713 wrote:założyłaś nam wątek i chcesz się poddawać?
Nie, nie nie! Nic z tych rzeczy :*
Nie, nie chcę się poddawać Tylko psychicznie trochę odpuścić. To mój 22 cykl starań i jestem już zmęczona..
Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u -
nick nieaktualnySłoneczko12 wrote:Nie, nie chcę się poddawać Tylko psychicznie trochę odpuścić. To mój 22 cykl starań i jestem już zmęczona..
odpuszczenie podobno działa
Ja naprawdę podziwiam Ciebie i inne dziewczyny które się tak długo starają... Jest to mój 3 cs (z synem zaszłam w 2 cs) i już po 2 cyklu, kiedy przyszła @ miałam załamanie.
Ale może to też była kwestia tego, że czułam jakąś presję ze swojej strony, że skoro za pierwszym razem udało się w 2 cs, to teraz też musi. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMelduje się i zapisuje na 04.02, ale jakoś wątpię bo nawet wyimaginowanych objawów nie mam, no ale testować można;) W tamtym tygodniu miałam załamanie ciągle humor zły wciekły nic mnie nie cieszyło wszystko dobijało a czym bliżej @ tym jakoś czuje się spokojnie i obojętnie. To mój 4 cs a niby do 3 razy sztuka ;p No nic żyje z myślą że jak już się 3 przekroczyło to teraz do 6 razy sztuka
-
nick nieaktualnyMój także 4 csKarolika wrote:Melduje się i zapisuje na 04.02, ale jakoś wątpię bo nawet wyimaginowanych objawów nie mam, no ale testować można;) W tamtym tygodniu miałam załamanie ciągle humor zły wciekły nic mnie nie cieszyło wszystko dobijało a czym bliżej @ tym jakoś czuje się spokojnie i obojętnie. To mój 4 cs a niby do 3 razy sztuka ;p No nic żyje z myślą że jak już się 3 przekroczyło to teraz do 6 razy sztuka powodzonka
-
Słoneczko12 wrote:Ewelina, dobrze to u Ciebie wygląda! Kciuki
Kasia, fakt więcej zrobić nie można. Trzeba czekać na łut szczęścia
Dzięki oczywiście podchodzę do tego spadku z rezerwą. Jak zwykle czuję, że nic z tego. Ale w marcu mam urodziny więc może wtedy dostanę wymarzony "prezent"
Na razie czekam do 3.02 na testowanie ^^Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Czeeeść, nie zauważyłam, że jest już lutowy wątek Słoneczko, wpiszesz mnie na 24 lutego?
Bogu dzięki skróciły mi się cykle i zamiast 33-35 dniowych mam książkowe 28-dniowe i owulację w 14 dc. To chyba dzięki luteinie.
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
nick nieaktualny
-
Powiem szczerze, ze tez podziwiam dziewczyny które sie tak długo starają ... nie wiem czy dałabym radę. Ja się staram 4c a już mam załamki. Tzn w sumie to 2 cs bo 2 pierwsze były bez żadnych obserwacji ani nic z tych rzeczy tylko postanowienie ze to już czas i odstawienie zabezpieczeń podczas seksu. Po postanowieniu byłam u gin i zalecił mi badania i wyszło ze mam delikatnie podwyższona prolaktyne wiec wiedziałam ze tak szybko nie zajdę w ciąże. Ale gdzieś tam nadzieja była ze jednak może się uda... przecież niektóre dziewczyny zachodzą od razu...kasia6713 wrote:odpuszczenie podobno działa
Ja naprawdę podziwiam Ciebie i inne dziewczyny które się tak długo starają... Jest to mój 3 cs (z synem zaszłam w 2 cs) i już po 2 cyklu, kiedy przyszła @ miałam załamanie.
Ale może to też była kwestia tego, że czułam jakąś presję ze swojej strony, że skoro za pierwszym razem udało się w 2 cs, to teraz też musi.
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie
