We wrześniu w lesie parzymy się jak dziki 🐗 A potem już grzecznie sikamy na teściki ⏸️
-
WIADOMOŚĆ
-
KarolinaK wrote:Nowa_Ola - tak te wszystkie wyniki mam dobre, wcześniej przed ciążą miałam TSH jakoś około 2. W ciąży brałam leki bo skoczyło ale od dwóch lat mam nie więcej niż 1,2 bez leków. Tylko USG tarczycy było podejrzane ale lekarz stwierdził że skoro antyTPO jest ok to jest dobrze 🤷
Marzenica - super! U mnie jest chyba 6dpo (wg apki). Właśnie mam wynik bo poprosiłam na cito 😄 i jest 16ng/ml - czyli chyba była owulka? Mega się cieszę, bo w ostatnim cyklu też owulaki pozytywne, piękny śluz a jednak nie było owulacji... Była 20 dni później.
Ty to kochana jesteś cierpliwa. Ja już musiałam sobie tłumaczyć że dziś nie ma co testy robić 😀 chyba wytrzymam max. do piątku 🤷
Tak, była owu 😊🫶🤞👱♀️ 25L
AMH 7,9
• 2x fertistim • glucophage XR 1500 mg •
❌️ PCOS, IO, F5 hetero, MTHFR hetero, SERPINE1 hetero,
✅️ badania hormonalne, przeciwciała przeciwplemnikowe, p/c. p. antyg. jajnika, MUCHA
❔️ANA3 - histony graniczny (+) 🔜 reumatolog
✖️ 2023 - 2x stymulacja CLO
12/2023 klinika
02/2024 sonoHSG - lewy niedrożny
✅️ 03/2024 laparoskopia - lewy jajowód odklejony od otrzewnej + oba jajowody drożne
✖️ 7x stymulacja lametta 2x1 + ovitrelle (2x pęcherzyk pękł bez ovi)+2 cykle z estrofem 11-13 dc
✅️11/2024 CD138 i CD56
🧔 28L
• suple zalecane od androloga •
❌️ morfologia 0%
✅️badania hormonalne
✅️ 06/2024 fragmentacja DNA 14%
✅️ 10/2024 zabieg usunięcia żpn
🔜 01/2025 badanie nasienia po zabiegu
obecnie 20 cs -
Cześć dziewczyny.
Potrzebuje sprowadzenia na ziemię.
Mam 33 lata i dopiero zaczęłam starania o dziecko.
Cykl swój obserwuje z 10 lat bo stosowałam tę metodę jako antykoncepcja.
Cykle mam około 32dniowe.
Owulkę miałam 7-8.09. Oprócz tempki śluz poziom szyjki wskazywał na nią. Test robiłam na owulacje 8.09 wieczorem już kreska była niewidoczna.
Ostatnia miesiaczka była 24 sierpnia.
Owulacja z lewego jajnika mam tam mini torbiel endometrialną.
Co do objawów to mam lekkie nudności, tkliwość piersi od jakiegoś tygodnia i ból jajnika.
I jak zawsze ból jajnika był tylko w owulacje to teraz boli mnie codziennie.
Do sedna. Czytałam że dziewczyny widzą dwie kreski już w 5dpo i tak mierze co 2 dni i biało.
I nie wiem czy już nic z tego nie będzie?
Planowana miesiaczka jest na 22.09.
-
ach noo ale dziś 14dpo. Kupię może te Facelle. Bety nie chciałam robić. Ale czekanie chyba jeszcze gorsze Mam dłuższe cykle. Bardzo sie boje bo jestem stara i nie mam dzieci ale jakoś tak mi się życie ułożyło że dopiero teraz jestem gotowa.
-
Bee90 po pierwsze nie mów o sobie mając 33 lata, że jesteś stara.
Po drugie dopóki 🐒 nie ma pilka jest nadal w grze, ale jeżeli 14 dpo jest biel to raczej niestety nic z tego nie będzie. Chyba, że owu się przesunęła i nie jesteś 14 dpo tylko o wiele mniej.
Po trzecie jeżeli dopiero zaczynasz starania to nie ma co się załamywać nawet zrowa para ma tylko 20% szans na zajscie w ciaze, w krótkim czasie.
Glowa do góry.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2023, 13:59
Pusshka lubi tę wiadomość
👱♀️ 25L
AMH 7,9
• 2x fertistim • glucophage XR 1500 mg •
❌️ PCOS, IO, F5 hetero, MTHFR hetero, SERPINE1 hetero,
✅️ badania hormonalne, przeciwciała przeciwplemnikowe, p/c. p. antyg. jajnika, MUCHA
❔️ANA3 - histony graniczny (+) 🔜 reumatolog
✖️ 2023 - 2x stymulacja CLO
12/2023 klinika
02/2024 sonoHSG - lewy niedrożny
✅️ 03/2024 laparoskopia - lewy jajowód odklejony od otrzewnej + oba jajowody drożne
✖️ 7x stymulacja lametta 2x1 + ovitrelle (2x pęcherzyk pękł bez ovi)+2 cykle z estrofem 11-13 dc
✅️11/2024 CD138 i CD56
🧔 28L
• suple zalecane od androloga •
❌️ morfologia 0%
✅️badania hormonalne
✅️ 06/2024 fragmentacja DNA 14%
✅️ 10/2024 zabieg usunięcia żpn
🔜 01/2025 badanie nasienia po zabiegu
obecnie 20 cs -
dziewczyny!!!!!!!!!!!
mam wynik!
14,88 ng/mL - dzizas.. ale się cieszę haha
cykl w takim razie będzie 39-40 dniowy, a nie 57 jak ostatnio!
małe sukcesy, a tak cieszą!Niaha, Megi_92, Cukruś, Pusshka, kicia_kocia, KarolinaK, Aleksandra_joanna_p, Natala26, Kasia111 lubią tę wiadomość
m: 32l, fertistim, omega3
r: 34l fertistim
zaczynamy: 09/23
23.09 || bladzioszki
24.09 || wyraźniejsze
25.09 beta 171,20 mIU/ml
27.09 beta 509,10 mIU/ml
03.10 pęcherzyk ciążowy 0,96mm
11.10 pęcherzyk z zarodkiem 0,518mm i
malutki krwiaczek brak widocznego ciałka
duphaston... -
Bee90 wrote:Cześć dziewczyny.
Potrzebuje sprowadzenia na ziemię.
Mam 33 lata i dopiero zaczęłam starania o dziecko.
Cykl swój obserwuje z 10 lat bo stosowałam tę metodę jako antykoncepcja.
Cykle mam około 32dniowe.
Owulkę miałam 7-8.09. Oprócz tempki śluz poziom szyjki wskazywał na nią. Test robiłam na owulacje 8.09 wieczorem już kreska była niewidoczna.
Ostatnia miesiaczka była 24 sierpnia.
Owulacja z lewego jajnika mam tam mini torbiel endometrialną.
Co do objawów to mam lekkie nudności, tkliwość piersi od jakiegoś tygodnia i ból jajnika.
I jak zawsze ból jajnika był tylko w owulacje to teraz boli mnie codziennie.
Do sedna. Czytałam że dziewczyny widzą dwie kreski już w 5dpo i tak mierze co 2 dni i biało.
I nie wiem czy już nic z tego nie będzie?
Planowana miesiaczka jest na 22.09.
Bee90, jaka stara... Co Ty opowiadasz?! Teraz naprawdę dużo kobiet zachodzi w ciążę po 30. Ja mam przypadek w rodzinie, w którym dziewczyna w pierwszą ciążę zaszła w wieku 39 lat... I ostatecznie ma trzy zdrowe dzieciaczki, rodzone mniej więcej co 2 lata .
Bardzo rzadko 5dpo wychodzi pozytywny test... Musiałoby bardzo szybko dojść do zagnieżdżenia. Nie ma sensu testować tak szybko, bo prawie na 100% wyjdzie test ujemny. Szkoda pieniędzy i nerwów na coś takiego. Lepiej poczekać 10 dpo albo i więcej. Najlepiej poczekać do terminu małpy i jeśli ona się nie pojawi, to testować.
Jeszcze tak z ciekawości - w jaki sposób miałaś postawioną diagnoza, że masz torbiel endometrialną? Mi lekarze cały czas mówili, że jak jest mała torbiel, to przez USG ciężko stwierdzić jakiego jest typu. -
Bee90, zaczynałam starania w twoim wieku, wiec rozumiem, że każdy dojrzewa do tej decyzji w swoim czasie lub wcale. Nie jesteś stara 🙂 Jeśli amh nie jest jakieś graniczne, to na pewno nie jesteś "za stara" Ja jestem starsza od Ciebie i wciąż uważam, że będę młoda mama 🤪
Tak jak dziewczyny piszą, test 5dpo raczej nie może być pozytywny, chyba że ktoś źle zidentyfikował owulację.
Bluesky lubi tę wiadomość
PCOS, starania o drugiego 👶🏼 -
Cześć dziewczyny ja niestety dostałam miesiączkę… liczyłam, że tym razem to była implantacją i udany cykl, ale niestety nie wyszło 😕 Powoli zaczynam się załamywać bo czuje coraz większa presje ze swojej strony i martwię się czy na pewno jest wszystko ok. Zanim zaczęliśmy się starać nawet nie sądziłam, że spojrzenie na test i nie zobaczenie tam nic będzie takie ciężkie. Naprawdę nie mogę się doczekać jak kiedyś zostanę mamą
-
Julitaa5 wrote:Cześć dziewczyny ja niestety dostałam miesiączkę… liczyłam, że tym razem to była implantacją i udany cykl, ale niestety nie wyszło 😕 Powoli zaczynam się załamywać bo czuje coraz większa presje ze swojej strony i martwię się czy na pewno jest wszystko ok. Zanim zaczęliśmy się starać nawet nie sądziłam, że spojrzenie na test i nie zobaczenie tam nic będzie takie ciężkie. Naprawdę nie mogę się doczekać jak kiedyś zostanę mamą
Przykro mi, ale nie możesz się załamywać, a presja to zły doradca. Który to Twój cykl starań? Robiłaś badania zalecane w 3 dc? Pamiętaj, że zdrowa para ma 20-30% szans na sukces, dopiero gdy starania nie przynoszą rezultatów przez rok, to powinno się zacząć diagnostykę. Każdy ma do tego indywidualne podejście, ja na przykład mam zamiar po pół roku starań przebadać męża, siebie badam regularnie, więc taką podstawę mam zrobioną. Głowa do góry, każda z nas spełni w końcu to marzenie 🍀👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Bee90 proszę nie załamuj pisząc, że stara jesteś w wieku 33 😅 ja mam 39 i staram się o pierwszą ciążę. Co ja mam powiedzieć 😂 babcia😂😂👩40 👨41
starania od II.2023
Badania ok (mucha, drożność, histero, biocenoza, wirusowe, morfo 3%, AMH 0,78->1,05)
II.2024 💔
IX.2024 start IVF
🔜 kariotypy+genetyk
🔜4.12 usg
5dni przed stymulacją do IVF niespodzianka ⏸
16.11. 10dpo beta-hcg 10,93 prog. 9,72
18.11. 12dpo beta-hcg 53,74 prog. 22,08
21.11. beta-hcg 217,59 prog. 33,22
-
To jest 10 miesiąc starań, a może bardziej próbowania nie zrobiliśmy tez nic nadzwyczajnego po prostu stwierdziliśmy, że spróbujemy no jednak 10 miesięcy minęło i nic. Teraz już zaczynamy działać bardziej i właśnie zapisałam się do ginekologa i właśnie partner też pójdzie na badania ☺️
-
Julitaa5 wrote:To jest 10 miesiąc starań, a może bardziej próbowania nie zrobiliśmy tez nic nadzwyczajnego po prostu stwierdziliśmy, że spróbujemy no jednak 10 miesięcy minęło i nic. Teraz już zaczynamy działać bardziej i właśnie zapisałam się do ginekologa i właśnie partner też pójdzie na badania ☺️
Na pewno warto się zbadać, to też poprawia samopoczucie, bo coś się dzieje w kierunku ciąży.
Czasem tak jest, że jak się pójdzie do lekarza to magicznie się nagle udaje trzymam kciuki, żeby tak było u WasPCOS, starania o drugiego 👶🏼 -
Ja też jestem po 30 i staramy się o pierwsze dziecko 😉 Z jednej strony czasami czuję się staro, z drugiej lepiej w odpowiednim momencie i z odpowiednią osobą podjąć taką decyzję 🙂
Przy okazji pytanie do bardziej doświadczonych czy jest sens badać progesteron jakieś 9, może 10 dpo czy to bez sensu już i raczej tych 7 powinno się trzymać? -
KarolinaK wrote:Jagodecka - u mnie są wahania 1kg/2kg. Generalnie dużo jeżdżę na rowerze, chodzę na spacery z małym. Ze spaniem różnie, ale raczej też dobrze 🙂 trochę mnie dziwi, że np. Po dwóch miesiącach samej diety pudełkowej 1800 kcl, przy dużym ruchu i karmieniu piersią schudłam może 2kg, które nadrobiłam jednym wyjściem na pizzę 🤷 przy czym też wagę mam normalną, muszę sprawdzić BMI, choć najlepiej czułam się 6 kg mniej. Generalnie całe liceum i studia miałam na granicy niedowagi bardziej. Wkurza mnie że jestem opuchnięta 😰 szczególnie na twarzy i nic z tym nie umiem zrobić. Tarczyca ok, kardiologicznie też.
5kg to ładny wynik!!!
Dziekuje 😊 Ja chyba myslalam ze ten spadek wagi bedzie bardziej spektakularny 🙄 A co do ciebie to rzeczywiscie dziwne ze sie ruszasz, masz diete 1800 kalorii itd a jestes opuchnieta i bardzo wolno chudniesz... Moze woda ci sie zatrzymuje w orrganizmie bo duzo solisz?
Alysa wrote:@Jagodecka sama za bardzo nie wiem jak to robie🤣 nigdy nie musiałam gotować jak dla wojska. Ale to może dlatego że mój mąż jest z tych lubiących jeść. Chociaż od jakiegoś czasu jest na diecie (chce zrzucić kilka kg) to staram się wszystko wyliczać żeby było ok. Ale jak robię takie rzeczy to chyba nie umiem inaczej🤣 nawet jak zupę gotuję to zawsze w garze 5 litrów. A potem jemy kilka dni.
Alysa moj tez probuje zrzucic kilka kg, choc prawde mowiac nie potrzebuje tego. Ale mowi ze bedzie sie lepiej czul, to prosze bardzo. Szkoda tylko ze z piwa nie potrafi calkiem zrezygnowac.. 😒
A jesli chodzi o zupy to jest wiele ktore mi lepiej smakuja na drugi albo nawet trzeci dzien 😁 To gdyby ktos cie pytal to mow ze to specjalnie tak duzo i ze to taka strategia zeby lepiej smakowalo heh. A krokiety mi dalej gdzies z tylu glowy siedza zeby zrobic, ale to tyle zabawy z tym 😣
Natala26, Niaha sciskam mocno 💞 nie poddajemy sie!
@NowaOla wow 💪 zaispirowalas mnie. To gryzienie jablka tez mie dalo do myslenia i wczoraj czytalam duzo o indeksie glikemicznym. Wprobuje wprowadzic u siebie w domu. Dzieki😘Nowa_Ola lubi tę wiadomość
🙋♀️ 35 lat, PCOS, IO
🙋♂️ 36 lat, badanie nasienia👍
👫 11.2005
💍 01.2014
👧 09.2015 zdrowa córeczka
Przerwa w stymulacji od grudnia 2023
🇸🇪
"Nie poddawaj się, a szczęście cię odnajdzie.." -
To widze, ze nas staruszek jest sporo 👵 Ja koncze 35 w listopadzie 🤯
kicia_kocia, Anulek84 lubią tę wiadomość
🙋♀️ 35 lat, PCOS, IO
🙋♂️ 36 lat, badanie nasienia👍
👫 11.2005
💍 01.2014
👧 09.2015 zdrowa córeczka
Przerwa w stymulacji od grudnia 2023
🇸🇪
"Nie poddawaj się, a szczęście cię odnajdzie.." -
@Jagodecka to mój musiał trochę zrzucić ale to jeszcze przed rozpoczęciem starań zaczął. A teraz ma lepszą kondycję niż ja 🤣 co do krokietów, pierogów itp to ja moge służyć jako kuchara, tylko czy transport wytrzymają 🤣 ogólnie w ostatnich miesiącach głównie w kuchni spędzam czas domowy, staram się czymś głowę zająć. Ogólnie zgłaszam dziś spadek formy, zły wisielczy humor znowu mnie dopadł. Zamiast odsypiać nockę to płakałam w poduszkę zastanawiając się czemu zawsze mamy kłody pod nogi... Do tego piersi i brzuch bolały mnie tak typowo jak od jakiś 17 lat przed okresem a dodatkowo prawe podbrzusze bolało jak przy owulacji mimo że już była😮💨. Więc chyba to mnie też załamało. Chyba czas się pogodzić z tym że październikowa wizyta u na pewno ginekologa skończy się odesłaniem na badania. Najgorsze że @wypada mi akurat jak świętujemy roczek chrześniaka...
A co do wieku skończyłam 31 lat🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2023, 19:34
23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Dziękuję dziewczyny,że z tym progiem mnie uspokoiłyście. Biorę luteinę i czekam do wizyty. Tam o wszystko wypytam.
Marzenica i KarolinaK super,że owulacje były. Życzę aby były owocne 😊.
Tulę za biele i 🐒. Strasznie dużo ich w tym wrześniu. Ale w końcu karta się odwróci. Trzymam kciuki za testujące 🤞.
Bluesky moim zdaniem jest. Ja zbadałam później i się utrzymało. Wiedziałam,że była owulacja. No i okazała się owocna.Bluesky lubi tę wiadomość
Mama KP
Starania od 03.2023
Długie cykle spowodowane KP
06.09.2023 - beta HCG 19 miu prog 9,51 ng/ml
11.09.2023 - beta HCG 438 miu prog 12,7 ng/ml
29.09.2023 - pierwsza wizyta ♥️