We wrześniu złote liście zwiastują dziecka przyjście🍁🍂🍄🤰👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Milkana wrote:W pierwszej ciąży w 12 tygodniu, ale mój syn był taki chętny do pokazywania ze nawet ja, ślepa taka, która nigdy nic nie widzi na usg, zobaczyłam ze ma cos między nogami, lekarka spojrzała tylko i zaczęła się śmiać ze tu raczej można być pewnym na 99% no i się sprawdziło, teraz jest mi to obojętne, ale jakby był syn to bym się nie obraziła, wydaje mi się ze chłopcy są mniej problematyczni, ale może się mylę, normalnie to ja nie wiem czy byłabym w stanie wychować dziewczynkę, to byłaby dla mnie totalna nowość, jakby pierwsze dziecko 😂😂😂
Też mam takie wrażenie ale to chyba dlatego że wychowywałam sie wśród chłopców i braćmi sie zajmowałam więc tak jakoś bardziej siebie widze w roli mamy syna 😜 no i wiem jaka ja byłam trudna w dzieciństwie i nastoletnim wieku😂
ale tak naprawdę nie jest to ważne, byle zdrowe 😊24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Dziewczyny, a kiedy najwcześniej wam lekarze wspomnieli o płci? W którym tygodniu? Bo jestem ciekawa 😋
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2021, 20:12
KaJa lubi tę wiadomość
09.2019 synek 😍
28.09.2021 beta 715 💙
[/url]
-
Ale się najadłam, znowu mieszanka bo nie wiem co bym zjadła, czekolady białej trochę, deser czekoladowy, tosta sobie zrobiłam z szyneczka i pieczarkami i duża ilością sera z majonezem, teraz zjadłam oliwki i myśle ze cos bym zjadła, ale co 🤔
-
KaJa wrote:Też mam takie wrażenie ale to chyba dlatego że wychowywałam sie wśród chłopców i braćmi sie zajmowałam więc tak jakoś bardziej siebie widze w roli mamy syna 😜 no i wiem jaka ja byłam trudna w dzieciństwie i nastoletnim wieku😂
ale tak naprawdę nie jest to ważne, byle zdrowe 😊 -
Milkana wrote:Ale się najadłam, znowu mieszanka bo nie wiem co bym zjadła, czekolady białej trochę, deser czekoladowy, tosta sobie zrobiłam z szyneczka i pieczarkami i duża ilością sera z majonezem, teraz zjadłam oliwki i myśle ze cos bym zjadła, ale co 🤔
Ja ostatnio jadłam pasztet i popiłam jogurtem truskawkowym😂 mam faze na jogurty owocowe i pije je ze wszystkim. Dobrze działa na 💩😂 (dawno nie było tego tematu😅) i sałatki moge jeść cały czas 😜 ostatnio to sobie wymarzyłam zacierkową taką jak babcia robiła😂 no zachcianki aż tylko😆24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Ja ostatnio jadłam pasztet i popiłam jogurtem truskawkowym😂 mam faze na jogurty owocowe i pije je ze wszystkim. Dobrze działa na 💩😂 (dawno nie było tego tematu😅) i sałatki moge jeść cały czas 😜 ostatnio to sobie wymarzyłam zacierkową taką jak babcia robiła😂 no zachcianki aż tylko😆
To ja mam odrzut od jogurtów owocowych 🤢 od samego początku. Zawsze kupowałam takie z biedry na owsianym napoju, a teraz... 🤢🤢 Kefirek to samo, no nie idzie 🤷♀️ ale zacierkowa... 😋😋😋 -
KaJa wrote:Ja ostatnio jadłam pasztet i popiłam jogurtem truskawkowym😂 mam faze na jogurty owocowe i pije je ze wszystkim. Dobrze działa na 💩😂 (dawno nie było tego tematu😅) i sałatki moge jeść cały czas 😜 ostatnio to sobie wymarzyłam zacierkową taką jak babcia robiła😂 no zachcianki aż tylko😆
Haha ja z 💩 nie mam problemu, nawet kilka razy dziennie czasami, ale ostatnio sobie myśle ze w dumie co się dziwić, jak ja jem takie mieszanki, wiec potwierdzam nie ma z tym problemu haha.
PS. Jem właśnie gruszkę 🤪
-
Ja w pierwszej ciąży na początku jadłam cytryny kilogramami i pil sok z mandarynek i pomarańczy taki świeżo wyciskany i ciocia mi powiedziała że na kwaśne to bedzie chłopak a na słodkie dziewczynka. Teraz bardzo chcieliśmy braciszka dla synka ale tak mnie ciągnie do słodkiego i truskawek że masakra 🤦 ciekawe czy to się spełni 😅 w ogóle drugie ciąża jest zupełnie inna jak pierwsza, w pierwszej nie wiedziałam co to mdłości czy zmęczenie a teraz tylko mdłości i senność i ogólnie dramat 🤯🤦 ale ponarzekalam 😂Monika
-
Ja w ciąży z synem to musiałam jesc co rano owsiankę na mleku, nie mogłam się opanować, a potem mi przeszło, i miałam parcie na słodycze, a ja ogólnie nie lubię słodkiego, a wtedy zakładałam się ciastami i dziwiłam się, ze wcześniej ich nie jadłam, a teraz nadal nie jem i już się nie dziwie haha. Teraz to mam fazę na słone, ale tez na takie mieszanki, ciagle cos jem i mam fazę na jabłka a normalnie jabłka jem raz na rok.
-
Właśnie przeczytałam, ze jak brzuch jest taki jak piłeczka i jest wystający pępek w ciąży to chłopiec, a jak brzuch rozlany i pępek wklęsły to dziewczynka. U mnie sprawdziło się z synkiem, a teraz to jeszcze nic nie widać, bo za wcześnie na te pępki 🤪
-
To u mnie nawet brzuch mówi za dziewczynką😂
A co do zachcianek to ja najpierw miałam na słone a słodycze były blee, później zupełnie odwrotnie a teraz mało co w ogóle jem bo mi niedobrze 🥴 teraz jem chleb z sałatą żeby coś zjeść i zasnąć 😂
A chciałabym mieć taki fajny wystający brzuszek jak piłeczke, bardzo mi sie to podoba😍 ja mam na razie sflaczałą lekko opone z kraterem po środku (czyt. pępek)😂😂😂24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Kaja nie martw się, ja teraz tez mam oponę naokoło, ciąże czuje nawet na ramionach, wszędzie się rozlewa, pępek narazie tez wklęsły, a w pierwszej ciąży taka piłeczka i ten balach wystający pępek 🥴 a jak stałam tyłem to nikt nie wiedział ze z przodu taka piłka. W sklepie stałam przy kasie pierwszeństwa i przede mną babeczka o lasce i ja za nią, nagle przeciska się jakaś dziewczyna i mnie klepie po plecach ze sorry ale ona w ciąży jest i zebym ja przepuściła, ja się odwracam a ona tak patrzy na mój brzuch i mówi ups przepraszam, a ona ledwo widoczny brzuszek i tak w porównaniu do mojego to wyglądało to komicznie 😂😂
KaJa lubi tę wiadomość
-
Ech, powiem Wam dziewczyny, że przez ostatnie kilka dni mam w sobie dużo niepokoju. Na zasadzie : a co jeśli...? A czy na pewno...? Jestem bardzo niespokojna, nie umiem znaleźć sobie miejsca, ciężko mi wykrzesać radość 🤷♀️ może to przez to, że już za chwilę prenatalne i albo odetchne, albo się załamię 🙄 ciężki czas...
-
Marti1984 wrote:Ech, powiem Wam dziewczyny, że przez ostatnie kilka dni mam w sobie dużo niepokoju. Na zasadzie : a co jeśli...? A czy na pewno...? Jestem bardzo niespokojna, nie umiem znaleźć sobie miejsca, ciężko mi wykrzesać radość 🤷♀️ może to przez to, że już za chwilę prenatalne i albo odetchne, albo się załamię 🙄 ciężki czas...
Mam podobnie i wydaje mi się że serio to przez zbliżające się badania.
Ja wczoraj ryczałam już z tego ciśnienia, ale mąż dobrze zareagował i mnie ogarnął, przytulił i jakoś poszło.
Ale mam nadzieję że jutro poczuje ulgę i trochę się uspokoję.
To też przez te wizyty co miesiąc...Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
Dziewczyny mówiliście już w pracy o ciąży? U mnie nikt nie wie, ani rodzina ani w pracy 🤦 rodzinie chciałam powiedzieć w ten weekend ale covid pokrzyżował mi plany 🤯 a w pracy wiem że muszę powiedzieć ale tak mega mnie to stresuje że nie jestem w stanie 🙈 pracuje z pokoju z 4 dziewczynami, 2 są po 50 a dwie koło 30 tak jak ja. Jedna nie ma wcale dzieci ale wiem że chce i planuje i mam takie wrażenie że będzie jej mega przykro że to ja jestem w ciąży a nie ona. Zwłaszcza że ja im nigdy nie mówiłam że chce drugie dziecko i napewno się tego o mnie nie spodziewają 😅 wiem że są dorosłe, dojrzałe i pewnie zrozumieją ale tak bardzo się boje ze aż mnie to paraliżuje i przez to nie umiem się cieszyć z ciąży 🤦Monika
-
Marti1984 wrote:Ech, powiem Wam dziewczyny, że przez ostatnie kilka dni mam w sobie dużo niepokoju. Na zasadzie : a co jeśli...? A czy na pewno...? Jestem bardzo niespokojna, nie umiem znaleźć sobie miejsca, ciężko mi wykrzesać radość 🤷♀️ może to przez to, że już za chwilę prenatalne i albo odetchne, albo się załamię 🙄 ciężki czas...
Marti, też tak ostatnio mam. Czekam tylko do tego bezpiecznego 2 trymestru i sie boje, że przed samym końcem pierwszego sie coś wydarzy. Ostatnio ogólnie jest jakiś ciężki czas dla wszystkich chyba. Może i ta głupia ponura pogoda na to wpływa, nie wiem. Ja chodze wkurzona wiecznie, mdłości i brak sił też mnie już wkurza bo nawet nie jestem w stanie obiadu ugotować. Zaraz mi słabo jest. Chyba musimy to przetrwać Marti 😊 myśl tak, że niedługo po prenatalnych sie uspokoisz bo będzie wszystko w porządku😊 staraj sie tych złych myśli nie dopuszczać chociaż wiem że to trudne ale dlaczego miałoby być źle?😊😁 nic na to nie wskazuje, więc będzie dobrze 😍24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
monika16332 wrote:Dziewczyny mówiliście już w pracy o ciąży? U mnie nikt nie wie, ani rodzina ani w pracy 🤦 rodzinie chciałam powiedzieć w ten weekend ale covid pokrzyżował mi plany 🤯 a w pracy wiem że muszę powiedzieć ale tak mega mnie to stresuje że nie jestem w stanie 🙈 pracuje z pokoju z 4 dziewczynami, 2 są po 50 a dwie koło 30 tak jak ja. Jedna nie ma wcale dzieci ale wiem że chce i planuje i mam takie wrażenie że będzie jej mega przykro że to ja jestem w ciąży a nie ona. Zwłaszcza że ja im nigdy nie mówiłam że chce drugie dziecko i napewno się tego o mnie nie spodziewają 😅 wiem że są dorosłe, dojrzałe i pewnie zrozumieją ale tak bardzo się boje ze aż mnie to paraliżuje i przez to nie umiem się cieszyć z ciąży 🤦
Ja mówić nie muszę bo pracuje dla siebie 😜 ale jestem zdania, że powinno sie mówić wtedy kiedy jest to dla nas korzystne (tu dziewczyny co siedzą w kadrach to pomogą) i mówić wprost reszcie pracowników. W końcu to normalna sprawa. Poza tym uwierz, że niewiele osób pomyśli w ten sposób co Ty i na Twoim miejscu nie martwiłaby sie co kto pomyśli albo czy kogoś urazi. Teraz Ty i dziecko jesteście najważniejsi ❤24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Haha KaJa ja sama właśnie pracuje w kadrach 😅 może dlatego jest mi tak ciężko 🙈 mamy założona grupę na Messengerze i się zastanawiałam czy tam nie napisać 🤦 i wytłumaczyć się że nie jest w stanie mi przejść przez gardło ta informacja 🤦 czuje się jak gówniara która coś narozrabiala 🤣 o pierwszej ciąży powiedziałam prosto z mostu ale to była poprzednią praca i mi nie zależało a tu masakra 🙈 decydując się na drugą ciążę właśnie że wszystkich obaw było powiedzenie w pracy. Tak bardzo to przeżywam że to jakiś koszmar 🤯 do tego stopnia że czasami myślę i na co mi to było 😱 normalnie to sama bym sobie zleciła psychologa 🤦Monika
-
monika16332 wrote:Haha KaJa ja sama właśnie pracuje w kadrach 😅 może dlatego jest mi tak ciężko 🙈 mamy założona grupę na Messengerze i się zastanawiałam czy tam nie napisać 🤦 i wytłumaczyć się że nie jest w stanie mi przejść przez gardło ta informacja 🤦 czuje się jak gówniara która coś narozrabiala 🤣 o pierwszej ciąży powiedziałam prosto z mostu ale to była poprzednią praca i mi nie zależało a tu masakra 🙈 decydując się na drugą ciążę właśnie że wszystkich obaw było powiedzenie w pracy. Tak bardzo to przeżywam że to jakiś koszmar 🤯 do tego stopnia że czasami myślę i na co mi to było 😱 normalnie to sama bym sobie zleciła psychologa 🤦
No to pisz nawet na tym messengerze i będzie z głowy. Nie zastanawiaj sie w ogóle nad tym tylko napisz, enter i po sprawie 😂😁 naprawdę nie masz sie czym przejmować. To nie mama, której w wieku np 16 lat mówisz że jesteś w ciąży😜Milkana lubi tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:No to pisz nawet na tym messengerze i będzie z głowy. Nie zastanawiaj sie w ogóle nad tym tylko napisz, enter i po sprawie 😂😁 naprawdę nie masz sie czym przejmować. To nie mama, której w wieku np 16 lat mówisz że jesteś w ciąży😜
KaJa lubi tę wiadomość
Monika