WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
ojj malutka no to faktycznei do Dópy dzien ;/
a nigdzie wczesniej nie mozesz isc zeby sie uspokoic ??
MalutkaEve lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:ojj malutka no to faktycznei do Dópy dzien ;/
a nigdzie wczesniej nie mozesz isc zeby sie uspokoic ??
jakby mi ból brzucha dokuczał to już dawno byłabym na SORze..
przeleżałam cały dzień, odpoczywałam..
teraz to już zaczekam do tej 21
głowa mi tylko naqrwia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyniczym nie uderzyłam chyba.. ale wiecie to działo tak szybko ze niewiele pamiętam
mysle ze ten ból głowy to przez nerwy aż sie popłakałam po wszystkim..
ale z lepszych wieści to dostałam dzisiaj wyniki toxoplazmozy i sa ujemne a więc nie będę musiała naszego urwisa oddawać na czas ciąży do mojej Mamy choć bardzo się o to bałam...
co ja bym bez tego kota zrobiłaAnia_84, kaarolaa, kierzynka, mała_mi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymozliwe, ze to tylko nerwy, ale lepiej sprawdzic...
a co do kota to tez by mi sie przydał, uwielbiam kotymiałam pół roku kotke, ale musiałam ja rodzicom na wies oddac bo niszczyła mi wszystkie meble pazorkami i opsikiwała kanape...maz miał jej juz dosc...a teraz chetnie bym jakiegos łobuza przygarneła tylko luby sie nie zgadza
MalutkaEve, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
to na pewno z nerwów główka boli .. za niedlugo sie uspokoisz
J amam ten sam bol..choc juz robilam w maju i bylo ujemnea bez mojej kociczki ..nie wyobrazam sobei ..
kaarolaa, MalutkaEve lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykaarolaa wrote:mozliwe, ze to tylko nerwy, ale lepiej sprawdzic...
a co do kota to tez by mi sie przydał, uwielbiam kotymiałam pół roku kotke, ale musiałam ja rodzicom na wies oddac bo niszczyła mi wszystkie meble pazorkami i opsikiwała kanape...maz miał jej juz dosc...a teraz chetnie bym jakiegos łobuza przygarneła tylko luby sie nie zgadza
z naszym nie ma takich problemów, wzięliśmy go jak miał 3 m-ce z hodowli, więc już wszystkiego był nauczony
jedyna rzecz jaką niszczy ostrząc pazurki to kosz na bieliznę w łazience
ale to tylko kosz... -
Nasz Kami tez lubi zaciagnac pazurkiem..ale systematycznie jej obcinamy i dostae do drapana sporo rzeczy .a co do sikania.. to tylko wtedy jak maz ja zdenerwuje t zleje mu sie na jego rzeczy ..np koc
albo pogryzie kable
MalutkaEve lubi tę wiadomość
-
Powitac z popołudnia.
Mój N kupił auto jedzie do domu. Aż się boję.
Ogólnie siedzę i coś za mną chodzi. Zezarlabym kunia z kopytami.
MalutkaEve, kaarolaa, mała_mi lubią tę wiadomość
aniołek 13.11.2012 r.
GUSTAW 15.04.2014 r. Godz..10.12 waga 3730 miara 56 cc-39 tydzien.
Ciąża trwała od 15.07.2013 do 15.04.2014. 274 dni. -
nick nieaktualnymoja tez miała 3 miesiace jak ja wzielismy i niby była nauczona czystosci, przez 2 tyg od przyniesienia jej do domu było ok, a pozniej sie zaczeło, siku na kanape, posciel, fotele...nie nadarzyłam tego sprzatac...pazurki tez miała obcinene i drapak ale wolała nowe krzesła załatwic i tym miarka sie przebrała niestety...
MalutkaEve lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykaarolaa wrote:moja tez miała 3 miesiace jak ja wzielismy i niby była nauczona czystosci, przez 2 tyg od przyniesienia jej do domu było ok, a pozniej sie zaczeło, siku na kanape, posciel, fotele...nie nadarzyłam tego sprzatac...pazurki tez miała obcinene i drapak ale wolała nowe krzesła załatwic i tym miarka sie przebrała niestety...
hmmmm... to dziwneale powiem Ci że jak sie tak kot zachowuje to długo z takim w mieszkaniu nie wytrzymasz...najgorsze sikanie
może takiego trafiliście -
Malutka dawaj wszystko jestem jak śmietnik.
Jak to mówią dobra swinia wszystko zezre.heeeWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2014, 17:29
MalutkaEve, kaarolaa lubią tę wiadomość
aniołek 13.11.2012 r.
GUSTAW 15.04.2014 r. Godz..10.12 waga 3730 miara 56 cc-39 tydzien.
Ciąża trwała od 15.07.2013 do 15.04.2014. 274 dni. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dokladnie nasza jak ja bralismy ze schroiska maila 4 tyg
i pierwszy dzien jak ja przynieslimy ja patrze a t stoi przed ubikacja i miałczy no to mowie pewnie tak miałcy .. a ta dalej noto mowie moze jej sie cos chce wzilam ja do kuwety i odrazu zalapalaale czekala az jej pokaze
raz nam sie zlała na posciel ale po pierwsze byl na niej zapach lewendy a ona taki ma zwirek o takim zapachu ..a po drugie mysle ze to bylo po złosci
pozniej zdezynfekowałam i nigdy sie nei powtorzylo..
MalutkaEve, kaarolaa lubią tę wiadomość