WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja dzis zrobilam sobie wolne:D a co mi tam.. łeb mnie boli jajnik napierdziela.. i brzuch ;/
wiec nospa i mam wsio gdziesMalutkaEve lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMalutkaEve wrote:ee Karolcia, co to za praca na 4 godz?
a ja tu dymam 8
cześć Anulka
jestem opiekunka, zajmuje sie dziecmiMalutkaEve, Martuśka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykaarolaa wrote:kochana tego praca nazwac nie mozna, moze raczej zajecie dla zabicia czasu, poki prawdziwa praca sie nie znajdzie
jestem opiekunka, zajmuje sie dziecmi
o żesz
to nie dla mnie
ale podziwiam
będziesz mieć doswiadczenie jak znalazłkaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalutkaEve wrote:o żesz
to nie dla mnie
ale podziwiam
będziesz mieć doswiadczenie jak znalazłbo jak miałam 15 lat to urodził sie moj najmłodszy brat
pozniej kolezanka przyprowadzała mi swoja mała jak konczyła szkołe, siostra ma synka
a teraz moja Marcelinka. juz rok jak sie nia zajmuje...i chyba starczy...licze, ze w koncu bede miała swoje
ale bede teskniła za malutka...
MalutkaEve lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyszczerze to ja tez nie mam cierpliwosci, jak miałam moze 17 lat to powtarzałam, ze ja dzieci nie chce, nie chce szybciej niz przed 30 a teraz...szybko mi sie zmieniło...do tego trzeba dorosnac, a z reszta swoje dzieci to cos zupełnie innego
je sie kocha nawet kiedy jeszcze ich nie ma na swiecie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2014, 11:30
MalutkaEve lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykaarolaa wrote:a z reszta swoje dzieci to cos zupełnie innego
je sie kocha nawet kiedy jeszcze ich nie ma na swiecie
no tu się zgadzam
i tylko ta myśl mnie pociesza, że uczucia już są a co to będzie jak naświat przyjdzie
egh...się rozmarzyłam
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny